Kolazontha Napisano 5 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2010 Panowie, mam problem z pralką. Problem jest podwójny, bo raz - coś jest z nią nie halo, dwa - jest 50 km ode mnie, więc dopiero w niedzielę wieczorem jak nawiedzę właścicielkę będę mógł ją sam obejrzeć Ale do rzeczy: - pralka Polar - wiek między 5 a 10 lat Problem: od jakiegoś czasu pracuje strasznie głośno podczas wirowania. Dodatkowo spod pralki, raczej z tyłu, podcieka czymś brązowym, lekko zalatującym jakimś smarem. Czy ktoś już w tym momencie ma jakiś pomysł co jest z nią nie tak? Jeśli, nie to więcej szczegółów (może jakieś foto) w niedzielę wieczorem przekażę. Już teraz z góry dziękuje Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 5 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2010 Na moje to się popsuła. Cytuj Odnośnik do komentarza
adamus Napisano 26 Marca 2011 Udostępnij Napisano 26 Marca 2011 Chce kupić nowy czajnik elektryczny. Obecnie posiadam w domu 7-8letniego Brauna i jestem z niego zadowolony, jednak czajnik ten przeszedł już wiele i od kilku miesięcy jest już na wykończeniu. Jakie firmy produkują obecnie dobre czajniki? Zależy mi żeby dosyć szybko grzał i najlepiej jakby miał ukrytą grzałkę, zabezpieczenie przed włączeniem bez wody i obrotową podstawę. Budżet do 200zł. Da się za te pieniądze kupić coś co podziała chociaż 2lata? Cytuj Odnośnik do komentarza
timon Napisano 9 Maja 2011 Udostępnij Napisano 9 Maja 2011 Panowie, poszukuję obecnie lodówki. I pojawiła się oferta koleżanki, ale mieszka ona 90 km stąd, więc lodówkę należałoby przewieźć. I tu pojawia się pytanie - czy lodówkę można przewozić tylko pionowo czy można ją ewentualnie jakoś "położyć"? Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 9 Maja 2011 Udostępnij Napisano 9 Maja 2011 Podobno można śmiało przewozić do 45st. Cytat z bardziej kumatych: 1) W kompresorze jest olej. Podczas pracy smarowany jest mgiełką olejową. Gdy przewozimy ją na leżąc (a w szczególności na tyle) olej potrafi spłynąć do rurek z tyłu kompresora i podczas jego pierwszego włączenia może uszkodzić zawory. Oczywiście jeżeli sprzęt odstoi swoje jest duża szansa że spłynie i nic się nie stanie. 2) Sama pompa jest w środku obudowy kompresora zawieszona na sprężynach a dodatkowo gaz jest prowadzony do niej przy pomocy rurek karbowanych. Jak jedzie na boku są te elementy dość mocno obciążone i mogą one pęknąć. 3) Sam kompresor jest na nóżkach gumowych. Były przypadki że podczas wstrząsów potrafi pęknąć króciec przy baniaku. Dlatego nigdy nie jest wskazane aby wieść ten sprzęt na leżąco. Jeśli to już czytałeś, to tutaj nikogo mądrzejszego chyba w tej dziedzinie nie znajdziesz :] Proponuję wynająć przyczepkę do samochodu - to pewnie max 50,-/dobę (a pewnie można i taniej) i przewieźć bezpiecznie w pionowej pozycji. Cytuj Odnośnik do komentarza
timon Napisano 9 Maja 2011 Udostępnij Napisano 9 Maja 2011 Nie no, 50 pln za dobę, dodać kolejne 60 -80 na paliwo i koszt lodówki to się nie opłaci niestety. Dzięki za pomoc Gabe . Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 9 Maja 2011 Udostępnij Napisano 9 Maja 2011 Wiesz, skoro masz "za darmo" i wkalkulujesz sobie, że możesz ją uszkodzić w transporcie, to możesz spróbować na leżąco, tylko koniecznie po przewiezieniu w pozycji pionowej niech odczeka kilkanaście godzin. Natomiast jeśli masz kupić tę lodówkę i ryzykować, że przywieziesz ją uszkodzoną, to IMO lepiej się ubezpieczyć relatywnie niskim kosztem (50,- podałem z czapki, pewnie za jakieś 30,- można też znaleźć). Za paliwo tak czy inaczej musisz zapłacić, czy bierzesz przyczepkę, czy ładujesz "na pakę". Chyba że pociągiem ją chcesz przewieźć? Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 30 Maja 2011 Udostępnij Napisano 30 Maja 2011 Ja wiozłem swoja na plask. Odstawiłem potem tylko na 2 dni bez właczenia i wszystko było O.K. Cytuj Odnośnik do komentarza
cypress Napisano 18 Września 2011 Udostępnij Napisano 18 Września 2011 Już za niedługo będziemy na swoim nowym mieszkaniu, i razem z żonką szukamy pralki, po głębszej analizie skłaniamy się ku firmie Electrolux. Osobiscie nigdy nie mieliśmy zadnego produktu z tej że firmy, wyczytałem że to jedna z największych firm produkujących sprzęt AGD. Chcemy na w/w pralkę wydac maź 1100zł, już z wysyłką. Zainteresował Nas ten model ----> http://www.magicznaplaneta.pl/dzial/agd/kategoria/?id=29&bid=210537 Cena jest przystępna po wyczataniu opinie na necie, jestem przekoany na 85%, dużo ciekawych funkcji, małe zuzycie wody, pobór prądu znośny. Czy ktoś może z Was posiada produkty z firmy Elektrolux i może coś na ich temat powiedzieć, jak u nich z serwisem, obsługą klienta ? Cytuj Odnośnik do komentarza
adamus Napisano 18 Września 2011 Udostępnij Napisano 18 Września 2011 Dziewczyna u siebie ma jakąś bardzo podobną (lub nawet taką samą, nie znam dokładnie modelu) pralkę Electroluxa i jest zadowolona z niej. W ogóle u niej w całej rodzinie widziałem, że używają pralek tej firmy i nie słyszałem złego słowa. Pralka u dziewczyny ma kilka lat i nigdy nie była w naprawie i nic nie zapowiada żeby miała odwiedzić serwis. Brat u siebie ma Electroluxa ale ładowanego z góry i też dobrze się sprawuje. Więc jeśli chodzi o awaryjność to nie powinno być problemów, jest to produkt raczej trwały kupowany raz na ileś lat. Cytuj Odnośnik do komentarza
laki Napisano 23 Września 2011 Udostępnij Napisano 23 Września 2011 Pozerkaj też na te modele, dla mnie Bosch to o wiele solidniejsza firma niż Electrolux, cenowo nie wygląda źle, a jakościowo na pewno też byś sie nie zawiódł. http://www.euro.com.pl/pralki,_Bosch.bhtml Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 23 Września 2011 Udostępnij Napisano 23 Września 2011 dzisiaj i na Miele można się zawieść... Cytuj Odnośnik do komentarza
Łonio Napisano 20 Marca 2012 Autor Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 W najbliższym czasie czeka mnie zakup zmywarki. Jaką firmę polecacie? Na pewno będzie wolnostojąca i szeroka na 45 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 szukaj wśród Boscha Cytuj Odnośnik do komentarza
Łonio Napisano 28 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2012 No więc zakupiłem Boscha sgv 46m13eu. W komplecie otrzymałem 2 tabletki, jako zestaw startowy. W ramach testów, puściłem krótki program (około 30'). Wszystko piknie umyte. Wczoraj skompletowałem sól, środek nabłyszczający, oraz środek czyszczący, w postaci tabletek firmy W5 z Lidla. Puściłem ponownie krótki program i się z deka załamałem. Naczynia wyglądały tragicznie, a do tego miały na sobie słoną warstwę. I teraz mam zagwozdkę, w czym był problem. Znajomi zachwalają wyroby W5 do zmywarek. Twardość wody według skali niemieckiej wynosi u mnie 14,9. Ustawiłem wobec tego zmywarkę na 4, w skali 0-7. Ktoś miał podobne doświadczenia? Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 28 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2012 Na ch** Ci nablyszczacz? Lubisz kawe z nablyszczaczem? Cytuj Odnośnik do komentarza
Qcz Napisano 28 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2012 Beboka nie słuchaj ;) Mamy ten sam, albo mega podobny model,nie chce mi się szukać książeczki zakupu. Zawsze puszczamy na tym najkrótszym programie i wszystko lśni (dzięki nabłyszczaczowi :P) , tylko, że używamy tabletek finish powerball all in one (30pln za 56 sztuk w tesco) + sol na 4 + nabłyszczać na 4 ustawione. Jeśli na testowych tabletach (pewnie finish) było ładnie umyte a na jakiś no namach z lidla do dupy to może oznaczać, że trza inne tabsy kupić i przetestować ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 28 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2012 Qcz Ci w dupe, masz zmywarke od pol roku i swiecisz. Łonio, my mamy Boscha z 1998 roku jeszcze ktory caly czas napierdala jak pershing bez zadnej awarii. Nie uzywamy tabletek tylko proszku, bo jest tanszy (kupujesz dupny w makro). Sol to wiadomo, ale na Slasku woda jest miekka, wiec schodzi malo. Nablyszczac jest wogole nam niepotrzebny i nie rozumiem jego idei. Jak ustawisz na mocne suszenie to zaciekow albo wogle nie ma albo sa sladowe. A ja mam to w dupie, ze sa, naczyna sa czyste i bez jakiegos chemicznego filmu. Poza tym tabsy chyba sa all inkluziw wiec po co jeszcze nablyszczacz? Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 28 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2012 Przecież nabłyszczacz jest zmywany - to tak jakbyś pytał, czy lubi pić kawę z płynem do naczyń On działa w ten sposób, że nie pozwala się wytrącać związkom mineralnym z wody na naczyniach, a nie że pokrywa je warstwą nabłyszczacza :P Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 28 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2012 No tak czy siak to chemia i tyle. Im mniej tego tym lepiej/taniej. Ja naprawde nie widze potrzeby stosowania. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.