Legia Warszawa

[GyzzBurn]

Dawno nie śledziłem opinii kibiców Legii - wielu jest jeszcze hejterów Urbana i Koseckiego czy już wszyscy przejrzeli na oczka?

[Wujek Przecinak]

Drodzy kibice Legii co się znowu dzieje na Żylecie? Wiem, że kibice protestują, ale podobno zaczyna się robić mocno nieprzyjemnie.

Spotkalem jednego znajomego z pracy, był strasznie wkurzony. Nie wszedł z dzieckiem na Żyletę, bo zatrzymała go grupa karków i nie pozwoliła wejść na sektor. Powiedział, że w życiu już nie pójdzie na Żyletę. Ma zamiar przenieść się na sektor rodzinny o ile w ogóle jeszcze będzie chciał chodzić na mecze. Przecież to chore jest. Rozumiem protest, ale koledze grożono pobiciem.

[lotokot]

Myślenie pojebów - my mamy protest i nie chodzimy na mecze, więc inni też nie będą chodzić :]

[jmk]

Bo jest bojkot i Żyleta jest zamknięta. Po co kupował w ogóle na Żyletę. Trochę solidarności... w każdej inne miejsce mógł iść, raczej miejsca nie brakowało. Na ten mecz przyjechali też kibice Widzewa incognito, więc Legia nie mogła pozwolić na wejście kibicom (nawet pojedynczym) Widzewa na Żyletę...

[Czarls]

Widzę, że już zostałeś w stu procentach przesiąknięty kibolską propagandą :picard:

 

Facet kupił sobie bilet na Żyletę, chciał obejrzeć mecz Ekstraklasy i miał do tego pełne prawo. Nie jest zaangażowany w ruch kibicowski, więc nie musi się solidaryzować z kumplami Starucha.

 

"Na ten mecz przyjechali też kibice Widzewa incognito, więc Legia nie mogła pozwolić na wejście kibicom (nawet pojedynczym) Widzewa na Żyletę..." - proszę Cię, czemu postronne osoby mają uczestniczyć w kibolskie zabawy rodem z piaskownicy?

[Makk]

Bo jest bojkot i Żyleta jest zamknięta

trochę rzadkie tłumaczenie.

kto nie chce to niech nie chodzi. ale też niech nie pakuje się innym ludziom. takie zachowanie (czy protestują czy nie) można określić tylko jako ŻAL. skoro jest zamknięta trybuna i bojkotują to niech siedzą w domach i w TV mecze oglądają barany a nie się szwendają i ludziom życie utrudniają.

 

Trochę solidarności...

z kim? to nie był żaden kolega Starucha tylko normalny człowiek z dzieciakiem.

w każdej inne miejsce mógł iść, raczej miejsca nie brakowało

kupił bilet na to miejsce bo miał takie prawo i tam poszedł. widać ktoś mu może zabronić.

jak dla mnie niech protest trwa jak najdłużej i nie trzeba będzie więcej takich baranów oglądać.

[Czarls]

Chcesz się bawić w kibola, przemycać racę, rozkminiać Widzewa incognito, prowadzić pseudo-bojkoty i kroić małolatów z szalików? Okej. Ale nie zmuszaj do tej głupiej zabawy innych. Proste.

[FYM]

jmk nie zapędzasz się już przypadkiem? Też się mogę zgodzić, że jeżeli koleś nie pierwszy raz szedł na mecz i znał sytuację, to mógł kupić bilet na inny sektor, ale jak już kupił na Żyletę to innym nic do tego.

[jmk]

Podejrzewam, ze mu wyjasnili jaka jest sytuacja i o co chodzi.

[lad]

Uwaga, będzie bez trollingu. Chodzę na mecze od mniej więcej początku XXI wieku i uważam, że te karki o których pisze Wujek i wszelka zorganizowana chuliganka to rak tego środowiska. Nic mnie tak nie wkurwia jak napompowane kabany w czarnych kurtkach chodzące na mecze tylko po to, zeby namierzac kto nie spiewa. Cale te oficjalne struktury, stowarzyszenia itd. mnie odpychaja i coraz bardziej zabijaja we mnie milosc do futbolu bez pilki. Skoro ktos wpadl na pomysl, zeby wszystko zorganizowac i stac sie partnerem czy podmiotem prawnym to powinien wyciagac z tego konsekwencje. Kiedys byla spontanicznosc, radosc, patologia Teraz wszystko jest jakies sztuczne, zaorac w pizdziet.

[FYM]

Podejrzewam, ze mu wyjasnili jaka jest sytuacja i o co chodzi.

 

Jak to miło z ich strony, tylko to raczej było w momencie jak miał już bilet. Bądź poważny.

[Wujek Przecinak]

Kolega nie pierwszy raz był na meczu Legii. Jest jej kibicem. Kolega nie jest kumaty i aż tak bardzo nie interesuje się wszelkimi protestami. Jest urzędnikiem tak jak ja. Po prostu przychodzi mecze oglądać.

Sorry jmk, ale nie każdy musi być kumaty. Co kogo obchodzi, że na meczu mają być incognito kibice Widzewa. Kupuję bilet to chcę objerzeć mecz.

więc Legia nie mogła pozwolić na wejście kibicom (nawet pojedynczym) Widzewa na Żyletę...

Legia? Jaka Legia? Chyba grupka kiboli. Jakim prawem ci goście próbują zastraszać innych kibiców? Do tego kibiców swojej drużyny?

Wiem, że klimat kibicowski w Polsce jest mega pojebany, ale takie akcje, niezależnie od klubu, przekraczają wszelkie granice. Kiedy to się do k***y nędzy skończy?

[lad]

Skończy się, gdy kumaci przestaną patrzeć z pogardą na pikników ;) Zresztą i tak kibolstwo w Polsce powoli umiera, więc proces raczej przyspieszy.

[klinsmann]

Wiem, że klimat kibicowski w Polsce jest mega pojebany, ale takie akcje, niezależnie od klubu, przekraczają wszelkie granice. Kiedy to się do k***y nędzy skończy?

wymrą politycy, wymrą i kibole, to ten sam worek "charakterów", jedni i drudzy to beton

[Wujek Przecinak]

Podejrzewam, ze mu wyjasnili jaka jest sytuacja i o co chodzi.

 

Jak to miło z ich strony, tylko to raczej było w momencie jak miał już bilet. Bądź poważny.

Moim zdaniem powinni mu jebnąć bez wyjaśnień. Po co burasie pchasz się tam, gdzie nie trzeba.

Pytanie brzmi czy tacy ludzie to ciągle kibice? Przecież oni nawet nie wiedzą jakimi wynikami kończą się mecze ich drużyny. I tu nie chodzi tylko o Legię. Na Polonii też wkurzają mnie goście, którzy kręcą się po Kamiennej i gdzieś mają mecze. Po co oni przychodzą? Ok, rozumiem doping, ale przy okazji dopingu chcę też zobaczyć mecz. Mam drzeć mordę dla samego darcia? Nie, nie rajcuje mnie to. Dlatego nawet Ciechanowi mówię, że przy okazji dopingu chcę też oglądać mecze. Drażni mnie na przykład skakanie tyłem do boiska? Co to za durny zwyczaj?

[lad]

Podejrzewam, ze mu wyjasnili jaka jest sytuacja i o co chodzi.

 

Jak to miło z ich strony, tylko to raczej było w momencie jak miał już bilet. Bądź poważny.

Moim zdaniem powinni mu jebnąć bez wyjaśnień. Po co burasie pchasz się tam, gdzie nie trzeba.

Pytanie brzmi czy tacy ludzie to ciągle kibice? Przecież oni nawet nie wiedzą jakimi wynikami kończą się mecze ich drużyny. I tu nie chodzi tylko o Legię. Na Polonii też wkurzają goście, którzy kręcą się po Kamiennie i gdzieś mają mecz. Po co oni przychodzą? Ok, rozumiem doping, ale przy okazji dopingu chcę też zobaczyć mecz. Mam drzeć mordę dla samego darcia? Nie, nie rajcuje mnie to. Dlatego nawet Ciechanowi mówię, że przy okazji dopingu chcę też oglądać mecz. Drażni mnie na przykład skakanie tyłem do boiska? Co to za durny zwyczaj?

Podpisuje się pod bardzo dużą częścią.

[dariusz_spocinski]

Nie wiem czy się cieszyć czy płakać , bo odejście Bereta oznacza rozprzedaż Legii , bo jakoś nie werzę że przyjdzie ktoś zdecydowanie lepszy na jego miejsce.

 

http://legia.com/news,33944-marek_jozwiak_odchodzi_z_legii.html

[Gietz]

Jego miejsce w praktyce zajął Mazurek:

 

Bogusław Leśnodorski, który na początku grudnia zastąpił pełniącego obowiązki prezesa Piotra Zygę, już przed świętami zapowiedział, że chce zreorganizować strukturę klubu, w którym administracja jest przerośnięta, a obowiązki wielu osób się dublują. O tym, że Jóźwiak odejdzie, kilku młodych piłkarzy wiedziało ponoć jeszcze przed świętami. (...) Nie ma potrzeby, by ktoś przejmował jego obowiązki - mówi Kocięba. - Mamy komitet transferowy, w skład którego wchodzą prezes, członek rady nadzorczej, trener i dyrektor sportowy. Należał do niego także Jóźwiak, od dziś komitet będzie działał bez niego. Co do kontraktów, to Jacek Mazurek ogarnia całość spraw sportowych i na pewno z prezesem sobie poradzą - wyjaśnia.

 

Cytat z Wyborczej za weszło

[kacpergawlo]

Trochę tragikomiczna decyzja wyrzucać człowieka od transferów na początku okienka. Może jednak prezes ma jakiś szerszy plan, bo wątpię by Mazurek był docelowy (skoro nigdy nie zajmował się transferami).

[klinsmann]

a to Jóźwiak ściągał takich piłkarzy, że był klasowym specem od transferów ?