Legia Warszawa

[millo]

Co z dupy? Przecież Radovic doszedł do piłki pierwszy, strącił ją sobie do boku i miałby pustą bramkę przed sobą.

 

Ledwo oddali trybunę do użycia i już będzie trzeba zakładać nowe wyjście ewakuacyjne, nosz co za sfrustrowany koleś ze wschodu :/

[martin]

Co z dupy? Przecież Radovic doszedł do piłki pierwszy, strącił ją sobie do boku i miałby pustą bramkę przed sobą.

Miałby pustą bramkę, ale postanowił wpieprzyć się w bramkarza, nie próbując nawet go ominąć, by dopaść do piłki :> Fabiański w wywiadzie w przerwie też mówił, że on czerwa by nie dał.

 

Mam nadzieję, że po takiej wielkiej wiktorii nikt z zarządzających Legią nawet nie myśli o zwalnianiu tak wybitnego szkoleniowca, jakim jest Skorża. Zwycięstwo w takim meczu, o taką stawkę, w takim momencie i przy takiej presji znamionuje wielką klasę. Pozbycie się takiego trenera to byłoby działanie na szkodę spółki! Maciek ma tu jeszcze robotę do skończenia. ;)

[millo]

Co z dupy? Przecież Radovic doszedł do piłki pierwszy, strącił ją sobie do boku i miałby pustą bramkę przed sobą.

Miałby pustą bramkę, ale postanowił wpieprzyć się w bramkarza, nie próbując nawet go ominąć, by dopaść do piłki :> Fabiański w wywiadzie w przerwie też mówił, że on czerwa by nie dał.

 

Mam nadzieję, że po takiej wielkiej wiktorii nikt z zarządzających Legią nawet nie myśli o zwalnianiu tak wybitnego szkoleniowca, jakim jest Skorża. Zwycięstwo w takim meczu, o taką stawkę, w takim momencie i przy takiej presji znamionuje wielką klasę. Pozbycie się takiego trenera to byłoby działanie na szkodę spółki! Maciek ma tu jeszcze robotę do skończenia. ;)

czyli zachowal si tak jak powinien. szacunek Rado komentatorzy mowili, ze sluszna czerwien i kartka.

[Podymczak]

Co z dupy? Przecież Radovic doszedł do piłki pierwszy, strącił ją sobie do boku i miałby pustą bramkę przed sobą.

Miałby pustą bramkę, ale postanowił wpieprzyć się w bramkarza, nie próbując nawet go ominąć, by dopaść do piłki :> Fabiański w wywiadzie w przerwie też mówił, że on czerwa by nie dał.

 

Mam nadzieję, że po takiej wielkiej wiktorii nikt z zarządzających Legią nawet nie myśli o zwalnianiu tak wybitnego szkoleniowca, jakim jest Skorża. Zwycięstwo w takim meczu, o taką stawkę, w takim momencie i przy takiej presji znamionuje wielką klasę. Pozbycie się takiego trenera to byłoby działanie na szkodę spółki! Maciek ma tu jeszcze robotę do skończenia. ;)

czyli zachowal si tak jak powinien. szacunek Rado komentatorzy mowili, ze sluszna czerwien i kartka.

Oglądałeś na TVP? Sam Kosecki mówił, że im więcej razy ogląda powtórkę tym więcej ma wątpliwości, czy to był faul na czerwień.

[millo]

no wlasnie ogladalem na trybunach. wtedy przegapilem, ale teraz po powtorkach sie tylko utwierdzam, ze sluszne czerwo i karny.

[Henkel]

Jakby mogl przebiec to by przebiegl... Musialby chyba metr na bok odskoczyc zeby minac bramkarza ktory wladowal sie w niego myslac, ze pilka leci mu do rak...

[Podymczak]

Nie kwestionuję decyzji o karnym i o faulu. Jedynie wątpliwą decyzją dla mnie jest ta o czerwonej kartce, która nie była do końca słuszna. To nie był brutalny faul, Parejko nie zamierzał wyciąć Radovicia równo z trawą, a jego zamiarem była piłka. Niestety Legionista był szybszy, dlatego Estończyk nieumyślnie faulował, a za to nagrodą jest żółtko i jedenastka.

[MarioWO(L)F]

Z mojej perspektywy zasłużona czerwona kartka ;)

 

Ale nawet jeśli to było na granicy żółć/czerwień, to nic nie tłumaczy późniejszego zachowania. Rachunek za zniszczenia Wisła dostanie, lecz i Komisja Ligi powinna pomyśleć nad utemperowaniem tego prawie 34-letniego gracza. :>

 

P.S. Melikson to rzeczywiście kawał zawodnika :/ Jeśli nie spocznie na laurach, to pomoże Wiśle w kwalifikacjach do LM.

[Podymczak]

To, że dorosły facet zachował się jak nieopierzony junior, to inna sprawa, z którą się zgadzam i za to czerwień należała się bezsprzecznie.

[millo]

Nie kwestionuję decyzji o karnym i o faulu. Jedynie wątpliwą decyzją dla mnie jest ta o czerwonej kartce, która nie była do końca słuszna. To nie był brutalny faul, Parejko nie zamierzał wyciąć Radovicia równo z trawą, a jego zamiarem była piłka. Niestety Legionista był szybszy, dlatego Estończyk nieumyślnie faulował, a za to nagrodą jest żółtko i jedenastka.

100% sytuacja, karny i czerwona dla GK.

 

Ale sam Pareiko jest zdziwiony za co był rzut karny

 

Sergei Pareiko (Wisła Kraków): Nie wiem czemu sędzia podyktował rzut karny dla Legii. Przyznam, że nie rozumiem tej decyzji. Walczyłem o piłkę z Miroslavem Radoviciem i po starciu obydwaj upadliśmy na murawę, a arbiter podyktował rzut karny. Najlepiej zapytajcie sędziego dlaczego podjął taką decyzję. Tym bardziej, że ten moment ustawił całą grę. Dla mnie nie powinno być żadnego rzutu karnego.

[Profesor]

Ech, fachowcy...

 

(1) przewinienia, za które otrzymuje się czerwoną kartkę

 

• serious foul play

• violent conduct

• spitting at an opponent or any other person

• denying the opposing team a goal or an obvious goal-scoring

opportunity by deliberately handling the ball (this does not apply

to a goalkeeper within his own penalty area)

• denying an obvious goal-scoring opportunity to an opponent

moving towards the player’s goal by an offence punishable by a

free kick or a penalty kick

• using offensive, insulting or abusive language and/or gestures

• receiving a second caution in the same match

 

i dalej

 

Referees should consider the following circumstances when deciding

whether to send off a player for denying a goal or an obvious goalscoring

opportunity:

• the distance between the offence and the goal

• the likelihood of keeping or gaining control of the ball

• the direction of the play

• the location and number of defenders

• the offence which denies an opponent an obvious goal-scoring

opportunity may be an offence that incurs a direct free kick or an

indirect free kick

 

Przeczytać, przemyśleć.

- Radović miał szansę dogonić piłkę - oczywiście. STRIKE ONE!

- Akcja przebiegała w kierunku bramki Wisły - oczywiście. STRIKE TWO!

- byli jacyś obrońcy Wisły między Radoviciem i Parejką a bramką - oczywiście nie. STRIKE THREE AND HE'S OUT!

 

Czysta czerwona kartka.

 

Teraz kwestia karnego (czyli DFK w polu karnym)

 

A direct free kick is awarded to the opposing team if a player commits

any of the following seven offences in a manner considered by the

referee to be careless, reckless or using excessive force:

• kicks or attempts to kick an opponent

• trips or attempts to trip an opponent

• jumps at an opponent

• charges an opponent

• strikes or attempts to strike an opponent

• pushes an opponent

• tackles an opponent

 

i dalej

 

“Careless” means that the player has shown a lack of attention or

consideration when making a challenge or that he acted without

precaution.

• No further disciplinary sanction is needed if a foul is judged to be

careless

“Reckless” means that the player has acted with complete disregard

to the danger to, or consequences for, his opponent

• A player who plays in a reckless manner must be cautioned.

“Using excessive force” means that the player has far exceeded the

necessary use of force and is in danger of injuring his opponent.

• A player who uses excessive force must be sent off.

 

i wreszcie

 

The act of charging is a challenge for space using physical contact

within playing distance of the ball without using arms or elbows.

It is an offence to charge an opponent:

• in a careless manner

• in a reckless manner

• using excessive force

 

W przypadku Parejki zdecydowanie ma zastosowanie opcja (A) nieostrożny (careless) - próba przejęcia piłki bez zważania na jej konsekwencje.

 

A więc, podsumowując:

 

(1) atak Parejki spełniał warunki, by odgwizdać przewinienie i podyktować rzut wolny bezpośredni; w normalnych warunkach na tym by się skończyło, lecz

(2) faul miał miejsce w polu karnym, więc rzut wolny bezpośredni => rzut karny

(3) Parejko uniemożliwił Radoviciowi skorzystanie z czystej okazji do zdobycia bramki, więc => czerwona kartka

[łaziii]

Mam nadzieję, że po takiej wielkiej wiktorii nikt z zarządzających Legią nawet nie myśli o zwalnianiu tak wybitnego szkoleniowca, jakim jest Skorża. Zwycięstwo w takim meczu, o taką stawkę, w takim momencie i przy takiej presji znamionuje wielką klasę. Pozbycie się takiego trenera to byłoby działanie na szkodę spółki! Maciek ma tu jeszcze robotę do skończenia. ;)

Wielka wiktoria? Przecież to był żałosny mecz. Legii próby wyprowadzenia kontrataków była żenujące, a w ataku pozycyjnym wszyscy stali. Kilka ładnych akcji skrzydłami poszło na marne, bo środkiem nawet nikt nie wbiegał. Wynudziłem się na trybunach jak cholera. Inna rzecz, że spóźniłem się 20 minut, kiedy to ponoć Legia grała znakomicie.

 

Dla mnie wynik i przeciwnik nie ma wielkiego znaczenia, gdy poziom gry jest tak niski. I chyba nie byłem w tym osądzie odosobniony, bo ludzie z mojego sektora (215) byli równie zirytowani i wielu z nich opuściło trybuny przed czasem.

[Gacek]

Wielka wiktoria? Przecież to był żałosny mecz.

Wydaje mi się, że ikonka " ;) " na zakończenie tego posta i sama jego treść napisana przez kibica Wisły jasno pokazuje, że to nie było do końca na poważnie. ;)

[Mauro]

Panowie Legionisci proponuję zdjąć klapki z oczu. Jeśli za zderzenie dwóch piłkarzy w polu karnym jest dla was karny i czerwona kartka to gratuluje i proponuje wizytę w poradni co najmniej okulistycznej. To wręcz Radovic wpadł w Pareikę i jeśli już Gil użył gwizdka to powinien być odgwizdany wolny dla Wisły.

 

(1) atak Parejki spełniał warunki, by odgwizdać przewinienie i podyktować rzut wolny bezpośredni; w normalnych warunkach na tym by się skończyło

Jaki atak? W którym meczu? Na pewno nie w spotkaniu Legia-Wisła, 21.05.2011

 

 

Składam CV do Realu. Mam zajebista taktykę. moi piłkarze będą w polu karnym wpadać na bramkarza. Kilka karnych powinno być,przeciwnicy będą kończyć mecz w 8, bez bramkarzy.

[łaziii]

Dla mnie z perspektywy trybun to także był wątpliwy karny, ale argumentacja (a raczej przepisy) Profesora mnie przekonuje. @Mauro - bramkarz jest nietykalny w polu bramkowym, a nie poza nim. Gdyby zderzenie miało miejsce w "piątce", wówczas może i Radovicowi trzeba by gwizdnąć faul. To już nie ma znaczenia. Wisła i tak jest mistrzem i wczorajszy mecz niczego nie zmienia. To nie było też prestiżowe starcie, bo zawodnikom obydwu drużyn nie chciało się biegać i raczej nie zależało na zwycięstwie za wszelką cenę. Skoro oni odpuścili, to po co my się emocjonujemy i spieramy?

 

Wydaje mi się, że ikonka " ;) " na zakończenie tego posta i sama jego treść napisana przez kibica Wisły jasno pokazuje, że to nie było do końca na poważnie. ;)

W takim razie dałem się podpuścić ;)

[dziki_ryj_]

czyli Pereiko trafił czysto w piłkę???

[millo]

Mauro nie kompromisuj sie :picard:

Radovic DOSZEDŁ do piłki, strącił ją sobie do boku (spokojnie by do niej doszedł) i wtedy Pareiko w niego wpadł.

Prof wszystko wyłożył na tacy, jaśniej się nie da. Kto tu powinien zdjąć klapki z oczu i pójść do okulisty... :roll:

[scierko]

Tak jak wam wyjaśnił Profesor, z punktu widzenia zasad piłki nożnej czerwona kartka oraz rzut karny były słuszne. To powinno zakończyć temat, bo przecież mieliście (wciąż macie) czarno na białym co w danej sytuacji arbiter zrobić powinien, i zrobił - brawo dla niego.

 

Co do samego spotkania to było to bardzo kiepskie widowisko. Zaraz będę wyjeżdżał na mecz A-klasy, gdzie razem z chłopakami uraczymy się taką samą grą, jaką wczoraj zaprezentowały nam obie drużyny.

 

Pozdrawiam ;)

[Mauro]

Mauro nie kompromisuj sie :picard:

Radovic DOSZEDŁ do piłki, strącił ją sobie do boku (spokojnie by do niej doszedł) i wtedy Pareiko w niego wpadł.

Prof wszystko wyłożył na tacy, jaśniej się nie da. Kto tu powinien zdjąć klapki z oczu i pójść do okulisty... :roll:

Stawiam duże pieniądze, że można by w druga stronę znaleźć przepisy, z których wynikałoby że faulował Raodović. Dla mnie to była skandaliczna decyzja i wypaczenie wyniku, ale skoro to była ewidentna czerwona to ja nie będę z wami polemizował. Spoko, cieszcie się zwycięstwem. Brawa dla sędziego Gila, i tak był łaskawy dla Wiślaków.

[dziki_ryj_]

Mauro ty tak na poważnie??? Obejrzyj ponownie, wypuść powietrze, schowaj szalik i wtedy napisz.