Kamtek Napisano 8 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2007 Kanadyjski hokeista Eric Lindros postanowił zakończyć karierę - poinformowała The Canadian Press. Lindros przez 13 sezonów występował w lidze NHL Ten 34-letni dziś hokeista grał w barwach Philadelphia Flyers, Toronto Maple Leafs, New York Rangers i ostatnio w Dallas Stars. W 760 meczach zdobył 372 bramki i przy 493 asystował. W swoim dorobku sportowym Lindros ma m.in. złoty medal olimpijski z 2002 r., a także Hart Trophy z 1995 r. - nagrodę dla najlepszego zawodnika sezonu. W karierze Lindrosa sportowe sukcesy przeplatały się z kontuzjami. M.in. kilkakrotnie musiał pauzować w rozgrywkach z powodu wstrząsu mózgu. Lindors miał rogatą duszę. Wybrany w drafcie 1991 r. przez Quebec Nordiques - odmówił gry w tym klubie, co spowodowało, że rok później prawa do zatrudnienia Lindrosa przejęli Philadelphia Flyers. Z klubem filadelfijskim również rozstał się w atmosferze konfliktu - z generalnym menedżerem Bobem Clarke'em i innymi klubowymi oficjelami. Jeden z najbardziej niepokornych hokeistów ostatnich kilkunastu lat odchodzi. Szkoda - lubiłem tego kanadyjskiego centro-drwala. Jak mało kto potrafił potraktować rywala "bodićkiem", a przy tym i sam wielokrotnie oberwał. Coraz mniej w NHL osób, na oglądaniu gry których człowiek się uczył specyfiki północnoamerykańskiego hokeja... Cytuj Odnośnik do komentarza
Scorpio Napisano 12 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 No wlasnie szukalem potwierdzenia tej informacji, a czytalem o niej na poczatku zeszlego tygodnia. Szkoda wielka. Lindros przegral z kontuzjami. W ogole dobrze, ze zyje, bo tyle wstrzasnien mozgu co on mial, to szok. Tym bardziej mi go szkoda ze to byly gracz Flyers, ich kapitan i wielki charakter. Chociaz zapewne do dzisiaj wlodaze Philly pluja sobie w brode, ze wzieli Lindrosa w zamian za Forsberga, Hextalla i kilku innych kolesi, dzieki czemu Colorado stalo sie pozniej tak silne. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 19 Listopada 2007 Autor Udostępnij Napisano 19 Listopada 2007 Jeden Kanadyjczyk odszedł, drugi zbliżył się do statystycznego prowadzenia. Brawo Martin, choć nie ukrywam, że większym szacunkiem i sympatią darzyłem Króla Patricka ;] Martin Brodeur przeszedł do historii ligi NHL jako drugi bramkarz, który odnotował w karierze 500. zwycięstwo. Jego zespół New Jersey Devils pokonał na wyjeździe hokeistów Philadelphia Flyers 6:2, odnosząc dopiero ósme zwycięstwo w 20. występie w sezonie Udało mu się to dopiero za czwartym podejściem, bowiem w ostatnich trzech występach "Diabły" ponosiły porażki, w tym w piątek z New York Islanders 0:1. Po sobotnim zwycięstwie Brodeurowi brakuje tylko jednego wygranego meczu, żeby wyrównać rekord należący do Patricka Roya, który już zakończył karierę. Cytuj Odnośnik do komentarza
Scorpio Napisano 19 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2007 I tak wolalem Roya Apropos bramkarzy - moj heroes z mlodosci, Dominik Hasek, sie sype :| Ma jedne z najgorszych statystyk w lidze... W ostatnich meczach traci bramke co 3(!) strzal. Chyba powinien sie nad soba powaznie zastanowic. To juz chyba nie te lata :( Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 19 Listopada 2007 Autor Udostępnij Napisano 19 Listopada 2007 Cóż, niektórzy sportowcy zapominają, że czasem warto zwinąć manatki przedz 40-tką i być przez kibiców zapamiętany jako wielki gracz, a nie rozmieniać się na drobne, chałturząc na boiskach / lodowiskach / parkietach do emerytury... Cytuj Odnośnik do komentarza
Manort Napisano 19 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2007 Kasa misiu, kasa Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 19 Listopada 2007 Autor Udostępnij Napisano 19 Listopada 2007 Wiem, jestem ze wsi, ale niekoniecznie od razu mało rozgarnięty ;] Tym niemniej, ma mi się prawo nie podobać takie zachowania ze strony panów sportowców, prawda? ;> Cytuj Odnośnik do komentarza
Manort Napisano 19 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2007 Tego nie powiedzialem :-P. Hasek zawsze byl moim idolem wsrod bramkarzy no ale masz racje. Odejsc w chwale nie kazdy ze sportowcow umie. Chociaz to co robil/robi? Romario mi sie podobalo Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 21 Lutego 2008 Autor Udostępnij Napisano 21 Lutego 2008 Cisza o NHL na forum, ale o takich meczach warto wspominać. Canadiens wygrali po serii rzutów karnych z Rangers 6:5, zaliczając prawdziwy, hokejowy comeback - od stanu 0:5 do remisu po 5 i zwycięstwa w rzutach karnych, po golu Saku Koivu! Takie mecze nie zdarzają się często, więc dla zainteresowanych kilkuminutowy skrót - Fanom "Habs" należy się szczególne uznanie za postawę przy stanie 0:5. Wtedy już chyba tylko oni wierzyli w cud... ;] Cytuj Odnośnik do komentarza
Icon Napisano 13 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2008 Polska wygrała z Wielką Brytanią 2:1 po karnych w pierwszym meczu Mistrzostw Świata grupy B. W serii karnych znakomicie bronił nasz bramkarz Radziszewski, który złapał wszystkie trzy strzały rywali. Dla nas jedyną bramkę z karnego zdobył Zapała i tym samym zdobywamy 2. punkty. Szkoda, że tylko dwa a nie trzy bo Kazachstan poradził sobie z Holandią 6:3 w normalnym czasie i tracimy już do nich punkt na starcie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Manort Napisano 19 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Austria 7 Polska 3 czyli marzen o elicie cd. Szczerze zaczynam watpic czy my jeszcze kiedykolwiek do tej elity wrocimy . Chociaz chyba lepiej grac w nizszej dywizji niz sie skompromitowac wyzej. Wszyscy mowia lepsza kasa, mecze i w ogole ale nie wiem czy to by uzdrowilo polski hokej. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 20 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2008 Tak po prawdzie, uzdrowiłoby polski hokej niczym sukcesy piłkarskiej reprezentacji Polski uzdrowiły polski futbol. PZHL to bowiem związek podobnych leśnych dziadków jak PZPN i wielkich zmian nawet po znaczących sukcesach nie należałoby się spodziewać. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 24 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2008 A w NHL znamy już wszystkie pary półfinałowe. Najlepsi na Wschodzie Canadiens zmierzą się z Flyers (Philly nie pozwoliła Owieczkinowi i s-ce na dokończenie comebacku - Waszyngton wyrównał stan rywalizacji na po 3 [z 3:1 dla Flyers], ale w ostatnim meczu, na własnym lodowisku, okazał się gorszy od filadelfijczyków po dogrywce). Drugą parę na Wschodzie tworzą Pittsburgh i NY Rangers. A na Zachodzie Sharks uporali się z Flames (w siódmym meczu), a cegiełkę do sukcesu dorzucił Joe "The Polish Prince" Pavelski Goście z Calgary prowadzili nawet 2:1, ale ostatecznie ulegli 3:5. W półfinale Sharks zagrają z Dallas Stars, a najlepsi w sezonie zasadniczym Red Wings zmierzą się z Avalanche. A mi się marzy wielki finał Canadiens - Avalanche... ;] Cytuj Odnośnik do komentarza
Meler Napisano 24 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2008 Szkoda Automatic Alexa ale i tak miał wielki sezon. Po raz kolejny udowodnił, że nasi są lepsi od Sidneya Tak, wiem, że Sid gra dalej ale jednak Capitals to słabszy team niż Penguins. Cytuj Odnośnik do komentarza
IDiO Napisano 5 Maja 2008 Udostępnij Napisano 5 Maja 2008 Jeeees! Montreal Canadiens wylecialy, Grabowski i Kosticyni przyjada do Kwebeku!!! Bialorus mistrzem swiata (jade w czwartek, bede na fazie kwalifikacyjnej, kto jest zielony z zawisci? ). Cytuj Odnośnik do komentarza
Scorpio Napisano 5 Maja 2008 Udostępnij Napisano 5 Maja 2008 Ciesze sie razem z Toba IDiO, bo do finalu konferencji, kosztem Montrealu, awansowala Philadephia A jeszcze rok temu byli czerwona latarnia ligi ;] A wracajac do Mistrzostw Swiata - ladnie wczoraj Rosjanie zagrali z Czechami. IMO to oni i Kanadyjczycy sa faworytami turnieju. Kanada rozjechala Lotwe 7:0 ale, tak po prawdzie, gdyby nie fatalne bledy w obronie, to Lotysze przegraliby duzo nizej. Liczba strzalow na bramke byla podobna. Szykuje sie ciekawy turniej Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 5 Maja 2008 Autor Udostępnij Napisano 5 Maja 2008 kto jest zielony z zawisci? ). Nikt. I spieprzaj dziadu! ;] Obejrzałem sobie wczoraj Rosjan z Czechami. Ładnie, ładnie sobie pogrywali. Ca-na-da!!! :clap: [to tak na zakończenie] Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 7 Maja 2008 Autor Udostępnij Napisano 7 Maja 2008 Świetny wczorajszy mecz Kanadyjczyków z Amerykanami i wygrana tych pierwszych Szybki mecz, świetny Cam Ward w bramce oraz Dany Heatley w ataku gospodarzy i kapitalne kontry w wykonaniu drużyny USA (inna bajka, że kanadyjscy obrońcy z Jayem Bouwmeesterem i Edem Jovanovskim na czele chwilami nie bardzo wiedzieli, co mają robić na lodowisku). Czas na II rundę i początek najważniejszych rozstrzygnięć - zaczynamy od rozstawienia przed ćwierćfinałami. Cytuj Odnośnik do komentarza
Scorpio Napisano 7 Maja 2008 Udostępnij Napisano 7 Maja 2008 Świetny wczorajszy mecz Kanadyjczyków z Amerykanami i wygrana tych pierwszych Szybki mecz, świetny Cam Ward w bramce oraz Dany Heatley w ataku gospodarzy i kapitalne kontry w wykonaniu drużyny USA (inna bajka, że kanadyjscy obrońcy z Jayem Bouwmeesterem i Edem Jovanovskim na czele chwilami nie bardzo wiedzieli, co mają robić na lodowisku). Czas na II rundę i początek najważniejszych rozstrzygnięć - zaczynamy od rozstawienia przed ćwierćfinałami. Czy ja wiem czy taki swietny? :| IMO Amerykanie byli lepsi, ale za to Kanadyjczycy maja farbowanego niemca w skladzie, ktory nie tylko wygral im mecz, ale takze ma fantastyczny caly turniej (6 bramek w 3 meczach). Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 7 Maja 2008 Autor Udostępnij Napisano 7 Maja 2008 Na tle dotychczasowych spotkań, ten mecz na pewno zasługiwał na miano świetnego. Szybki i dynamiczny hokej, sporo walki, świetne parady bramkarskie i kapitalne kontry Amerykanów. Porównywalny był jedynie pojedynek Czechów z Rosjanami... Farbowany Niemiec? Daj pokój Scorp - z Heatleya taki Niemiec jak ze mnie szczupła niebieskooka blondynka. Tego, gdzie się rodzisz, nie wybierasz. Chłopa się urodził we Freiburgu, ale Kanadzian z niego z krwi i kości ;] Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.