Skocz do zawartości

[W budowie] 3-3-2-2 - czyli Vaminaccio


Vami

Rekomendowane odpowiedzi

Gram obecnie Benevento w Journeymanie i rozpaczliwie bronię się przed spadkiem. Nie chciałem jednak znów grać tak samo jak w Waalwijku i pierwszym Strasbourgu, czyli 4-3-3 z Anchor Manem i dwoma schodzącymi napastnikami. Nudy. Grając w Argentynie podpatrzyłem jedną formację, która świetnie spisywała się w drużynie (nie pamiętam jakiej), po której się tego nie spodziewałem. Teraz we Włoszech podobnie grała Bolonia i także notowała wyniki ponad stan. Ta formacja to 3-3-2-2. Wygląda na jeszcze bardziej defensywny wariant catenaccio (zamiast AM mamy DM). Moim celem nie jest oczywiście kopia taktyki komputerowego rywala, ale wykorzystanie jej jako bazy do skonstruowania czegoś lepszego. Póki co jesteśmy w mocnej fazie alfa, ale widzę postęp, a wyniki takie jak 1:2 z Romą (prowadzenie 1:0), 3:1 z Genoą na wyjeździe, czy 1:1 z Interem w Mediolanie, napawają optymizmem. Z meczu na mecz wprowadzam drobne modyfikacje i moi piłkarze zaczynają czuć tę grę. Opiszę tu proces budowy tej taktyki, abyście mogli razem ze mną śledzić jej progres.

 

EOhM1Uc.png

 

Bramkarz - oczywiście bramkarz-libero, to u mnie podstawa

Trójka w obronie - środkowy NCB (nigdy nie gram taką pozycją), mający wyłącznie ubezpieczać tyły, oraz dwóch zwykłych środkowych. W meczu czasami daję im krycie 1 na 1.

Pozorna linia obrony - tak nazywam trójkę defensywnych pomocników. Pierwotnie grałem tak: WB (S) - A (D) - WB (A). Założenie było takie, że wahadłowi często zapędzają się pod pole karne, więc Anchor Man, z natury zawodnik działający horyzontalnie od linii do linii, będzie ubezpieczał tę flankę, którą potrzeba. Prawy miał być bardziej ofensywny, gdyż po lewej gra Mezzala, więc lewy nie musi być aż taki hej do przodu. Okazało się, że 1) brakowało penetracji, a przy trójce z tyłu nie potrzebuję Anchora przy mentality Cautious (a takim gram). Zastąpił go Regista. Druga sprawa, WB (A) biegł aż do końcowej linii i wręcz biegł po niej, zamiast dośrodkować lub podać wcześniej. Zmieniłem więc jego rolę na (S).

Środek pomocy - z prawej strony gra typowy Box To Box, aczkolwiek widziałem, że ktoś przy podobnej formacji stosował BWM. Moim zdaniem nie ma to sensu, a dobry, uniwersalny BBM będzie przydatny w każdej fazie gry. Z lewej Mezzala, który ma dużo miejsca i wolną rękę. Tu legenda paru poprzednich wersji - Gruzin Czakwetadze - który strzelił dwa gole Genoi na wyjeździe.

Atak - najbardziej klasyczne zestawienie - DLF (S) i AF (A) - póki co. Akurat tak się zdarzyło, że mam do tego dobrych zawodników. Niewykluczone, że można tu coś pozmieniać.

 

gzwxNzl.png

 

Instrukcje wyglądają tak. Zaczynaliśmy szeroko i bezpośrednio, skończyliśmy wąsko i krótko. Cautious to ostatnimi czasy moje ulubione Mentality, dzięki któremu Waalwijk był najlepiej broniącą się drużyną w Holandii. Ostatni eksperyment to niższa linia zaangażowania, dzięki czemu jesteśmy bardziej skompresowani w środku i nie dajemy miejsca rywalom.

 

Co będzie dalej? Przekonamy się :)

 

 

  • Lubię! 3
Odnośnik do komentarza

Kolejną zmianą był sposób wybijania piłki przez bramkarza. Traciliśmy zbyt często futbolówkę z powodu dalekich wykopów. Postanowiłem zmienić je na krótkie i zaczynać budowę akcji od linii obrony.

 

Dwa kolejne mecze, z grającym o europejskie puchary Cagliari oraz bezpośrednim rywalem Lecce wygraliśmy dokładnie tak, jak zakłada Vaminaccio - po 1:0:

 

UzH9L4h.png

 

Dzięki temu wyszliśmy ze strefy spadkowej!

 

is6WEk7.png

 

Do końca sezonu siedem kolejek i myślę, że możemy się utrzymać, bo gramy jeszcze zarówno ze SPAL, jak i z Crotone, więc liczę na 6 punktów.

  • Lubię! 3
Odnośnik do komentarza

W kolejnych meczach niestety dopadł mnie tradycyjny #vamipech, jakbyście zapomnieli, że jestem trenerem przeklętym:

 

vyxylny.png

 

Z Fiorentiną i Crotone straciliśmy gole z karnych, co kosztowało nas 4 punkty, z Sampdorią przeważaliśmy cały mecz, z Lazio gol po stałym fragmencie, ze SPAL obijaliśmy obramowanie bramki. Niestety, ten sam SPAL znakomicie sobie radził w końcówce.

 

rj9Lm3a.png

 

Przez co zabrakło nam jednego punktu, wywalczonego w którymkolwiek pechowym meczu, aby się utrzymać.

 

Ostatecznie taktyka w meczach z Sampdorią i Torino wyglądała tak:

 

DCSbz2d.png

 

Nie wiem, czy mnie będą chcieli zatrzymać na Serie B, ale powalczymy dalej z tym pomysłem.

 

 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...