Skocz do zawartości

Cyberpunk 2077


Rekomendowane odpowiedzi

U mnie nomada, który wygląda, jakby go wyciągneli ze środka 2005, bo stwierdziłem, że w świecie, gdzie każdy wygląda jak rozświetlona choinka, taki normik będzie się wyróżniał :D Inwestuję w refleks do strzelania i inteligencję do hackowania, czasem w cool dla fajnych opcji dialogowych.

 

Penis oczywiście duży.

  • Lubię! 3
Odnośnik do komentarza
11 godzin temu, me_who napisał:

a jak ma na głowie kapelutek, to w lustrze postać jest łysa.

A ja mówię, kurwa, przecież mu ustawiałem włosy na początku, dlaczego on jest łysy :lol: 

 

W ogóle to jestem całkiem pozytywnie zaskoczony jeśli chodzi o wydajność na PC, bo nie mam jakiegoś demona wg tego co podawali w wymaganiach (i5-4570, 16 GB RAM, ale DDR 3, GTX 1060 6GB) i obawiałem się, że jednak z detalami będę musiał zjechać, a mam wszystko na wysokich (te opcje co są na ultra, to mam na wysokich póki co, ale chyba dzisiaj spróbuję przestawić też na ultra) i rozdziałka 1920x1080 i w zasadzie jedyną zwiechę mi gra łapie jak jadę autem, mam widok z góry i szybko myszą się obracam.

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, tio napisał:

Pytanie: kim jest wasz V?

Mój jest punkiem, zielony irokez, ciemna skóra, broda, jakieś zbajerzone soczewki, cały wydziarany, blizna na ryjcu, złote kolczyki, jakieś tam wszczepy. Penis 2, duży :D Obecnie chodzę ubrany jak kloszard z randomowymi ubraniami dającymi jak najwięcej pancerza. Swoją drogą to ponoć jest norma, że będziemy wyglądać jak uczestnik napadu na lumpeks, bo nie ma jakiś kompletów dających bonus do pancerza, tylko jedynym wyznacznikiem jest pancerz poszczególnych częsci garderoby.

Odnośnik do komentarza

Konkretnie to:

 

Cytat

kicz, entropizm, neomilitaryzm oraz neokicz

 

 

Ty jesteś chyba ten:

 

Entropizm (Konieczność ponad stylem) – styl ludzkiej biedoty zmagającej się z technologią i jej nieubłaganym postępem. Ogólny brak myśli przewodniej łączy się z niedoborem środków i pomysłów.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Both. :D

 

Pad bezprzewodowy, przy strzelaniu przełączam się na mysz i klawiaturę (po prostu chwytam myszkę). Na padzie nawet ze wspomaganiem większość amunicji idzie gdzieś obok przeciwnika i nie czuje radości.

 

Zastanawiam się jak z walką wręcz, bo jeszcze nie miałem okazji.

 

Cała reszta IMO padowa, chociaż nie jestem wielkim fanem UI ekwipunku i kraftingu.

 

Odnośnik do komentarza
8 minut temu, wwosik napisał:

Moje pytanie to czy da się całość ogarnąć na myszy. Bo przez remont nie mam padow chwilowo

Wg recenzentów jazda autem na klawiaturze/myszy potrafi być męcząca. A reszta to powiedzmy, Fallout 3 czy inne gry Bethesdy typu widok z oczu.

Ale całość do ogarnięcia.

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza

Ja gram na PC i klawiatura/mysz. Potwierdzam, jazda jest fatalna.

 

Coraz więcej gram, coraz bardziej wkurwiają bugi :) Ta niemożność podnoszenia (czasem muszę się nakombinować, naobracać, czasem wskoczyć na jakiś podest czy gdzie dana rzecz stoi, przez co raz trąciłem gościa, wystraszył się, rzucił broń i krzyczał, żeby go nie zabijać, kilka osób też w przykucu w panice, do dooopy to, a czasami po prostu jest babol i się nie da) mnie wkurwia strasznie.

Przykład tutaj (idealnie kropka wycelowana w przedmiot i mam kuźwa porozmawiaj... musiałem przesunąć kursor w prawy górny róg przedmiotu, żeby się zmieniła akcja na podnoszenie. Myszką to się przy takiej drobnicy łatwo manewruje, ale ciekawi mnie jaki jest skok na padzie i czy w takim przypadku nie dostaje człowiek pierdolca, że nie może wcelować i podnieść):

Spoiler

image.thumb.png.c4d423788ffc40aaebcaeafd4e701b9a.png

Kilka glitchy jak NPC gdzieś idzie, rozpierdala jakieś szafki czy coś :)

No i dla mnie trochę głupota (ale może nie znam meandrów Night City :D), że wyraźnie słychać i jak się człowiek obróci w dobrą stronę to nawet widać strzelaninę z policją w oddali, a NPC sobie chodzą jak gdyby nigdy nic, olewka.

No i głupota, że podbijam pod tą strzelaninę, żeby zobaczyć jak się rozwinie. Policja rozwaliła oprychów, stoi sobie policjantka, pali fajeczkę nad trupem i mówi, że taka robota, a ja w tym czasie chodzę i z trupów zabieram co się da, w tym parę giwer. No trochę krzywo...

 

Ale ogólnie Night City zaaajebiste. Fajnie tętni życiem.

Odnośnik do komentarza
8 godzin temu, me_who napisał:

Mój jest punkiem, zielony irokez, ciemna skóra, broda, jakieś zbajerzone soczewki, cały wydziarany, blizna na ryjcu, złote kolczyki, jakieś tam wszczepy. Penis 2, duży :D Obecnie chodzę ubrany jak kloszard z randomowymi ubraniami dającymi jak najwięcej pancerza. Swoją drogą to ponoć jest norma, że będziemy wyglądać jak uczestnik napadu na lumpeks, bo nie ma jakiś kompletów dających bonus do pancerza, tylko jedynym wyznacznikiem jest pancerz poszczególnych częsci garderoby.

Ktoś coś mówił o randomowych ubraniach? :keke: 

Spoiler

image.thumb.png.ab3fbccce1309ab58092fcafd0ce3594.png

 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
8 godzin temu, me_who napisał:

Wg recenzentów jazda autem na klawiaturze/myszy potrafi być męcząca

Również potwierdzam. Nie pomaga tu też mega przybliżona mini-mapa, przez co ciężko ogarnąć kiedy będzie trzeba skręcić. Chyba pierwszy raz w grze tego typu wolę przebiec kilka ulic niż podjeżdżać :D

 

Bugów i glitchów faktycznie jest dużo, ale nie uniemożliwiają one rozgrywki. Najpoważniejszy, jaki napotkałem to gra nie ogarnęła, że walka się zakończyła, przez co przez jakieś 20 minut strzelania nie mogłem zapisać gry (ani odładować tych punktów do hackowania). Gram na PC i wydajnościowo jest u mnie jest zgodnie z oczekiwaniami. Przeglądając reddit można odnieść wrażenie, że gra jest w ogóle niegrywalna, ale ja tego nie zaobserwowałem. Być może lata grania w kilkumiesięczną betę FMa trochę oswoiły mnie z bugami i ich nie zauważam...

 

Poza tym gra jest bardzo dobra, historia i świat są świetne, nawet pomimo głupiego AI. 

Odnośnik do komentarza

Dobra, jestem za magiczną barierą 10 h. O bugach już wiele było mówione, ale przynajmniej w moim przypadku — na PS 5 i grając w wersję 1.04 — powoli robi się coraz lepiej i np. raz dziennie zaliczy gra crasha, owszem, ale AC: Valhalla również zaliczała na tym etapie po premierze, a potem przestała.

 

Gra jest bardzo dobra, te 10 h wjechało mi tak płynnie, że w sumie nie pamiętam jak. Były momenty ciar. Były fajne questy. Postacie są tak z 10x bardziej zapamiętywalne niż dowolny inny sandbox RPG. To, co CPDR robiło dobrze, dalej robi dobrze. Z pierwszych 10 h myślę, że jeśli ktoś ma komfort stabilnej gry, to CP jest co najmniej tak na 8/10 z potencjałem na więcej w zależności od tego, jak toczy się dalej fabuła.

 

NA PEWNO widok z oczu był genialną decyzją, zwiększającą immersję o 100%. Podczas dialogów łapię się, że jestem w nie totalnie wczuty przez te bliskie close-upy na postacie, z którymi rozmawiamy. Pomijając opowieści o błędach, które psują grę, sejwy czy questy, IMO dlatego tak ludzie marudzą na rzeczy typu floatujące brońki — kiedy CP działa, to immersja jest fantastyczna, a kiedy nie działa, przypominamy sobie o tym, że to gra komputerowa, bo NPC zaciął się na ścianie. To jest mimo wszystko zawoalowana pochwała :D 

 

Ale jednocześnie jeśli jest coś, czego CDPR dotąd w swoich grach nie robiło, to nie nauczyli się tego magicznie w CP. Jeśli wcześniej coś szło im słabo, to teraz również im nie idzie. CPDR nigdy nie robiło gry z samochodami — i jeździ się trochę lepiej niż w Watch Dogs, ale gorzej niż w GTA. Mieli niekiedy głupie pomysły z interfejsem w Wiedźminie? No to dalej mają — np. taki, że czasem potwierdza się rzeczy krzyżykiem, a czasem kwadratem, i nigdy nie wiem kiedy czym. Gameplay W3 bywał irytujący? Ano bywał, i w CP 77 też bywa. Wg mnie odpowiednikiem jebanych świeczek odpalanych za pomocą Igni podczas podnoszenia przedmiotów do ekwipunku jest tym razem to, że w loot trzeba wycelować prawie co do centymetra, żeby go zebrać :D 

 

Tak więc trudno się nawet myśli o tych różnych niedoróbkach, bo należą one do różnych kategorii. Bugi poprawią prędzej czy później. Model jazdy, dziwaczny loot, w którym nic się ze sobą nie klei przez brak setów, czy zachowanie przechodniów, którzy ignorują strzelaniny? Raczej choroby wieku dziecięcego pierwszej gry z nowego cyklu, które wyleczy dopiero Cyberpunk 2. A co do dużych problemów, typu podobno koszmarnego performance na starszych konsolach, to już w ogóle trudno przewidzieć, jak to będzie. Pewnie poprawią, ale przecież nawet W3 ma do dzisiaj słabe czasy ładowania na podstawowym PS 4. Osobiście nie spodziewałbym się cudów.

 

Problem z CP na dzisiaj jest taki, że to trochę produkt dla nikogo. Pececiarze mają najładniejszą wersję, ale chyba przez typowe problemy z tym, że każdy pecet może mieć dowolne podzespoły, trudno powiedzieć, jak komu gra będzie działać i jakie błędy się pojawią. Natomiast konsolowcy na starych generacjach dostali grę, która ledwo wyciąga 20-25 FPS podczas jazdy :D Teoretycznie next-genowcy mają lepiej i owszem, mnie gra działa poprawnie — serio, nie widzę większej różnicy w stosunku do wczesnej Valhalli, w którą ostatecznie wpakowałem 80 h grania — ale na tę chwilę nie ma nawet wersji na PS 5 czy nowego Xboksa, a current-genową grafikę jednak widać :D 

 

Będę grał dalej i kminił, ale na tę chwilę sam nie wiem, co sądzę.

  • Lubię! 3
Odnośnik do komentarza

Gram na Xbox series X i na razie nie zauważyłem jakichś dużych błędów (zazwyczaj to są wiszące w powietrzu przedmioty). Na razie bywam przytłoczony ilością informacji, którymi zasypuje mnie gra. 

Wczoraj pograłem ze 2 godziny. Mogłem nawet dłużej ale mam takie uczucie, że pobyt w Night City jest taki przygnębiający, że dłuższe dawki chyba za bardzo męczą. Owszem, graficznie jest super ale Night City to nie Dziki Zachód w RDR II, gdzie pobyt na łonie przyrody bywał wręcz relaksujący :)

Odnośnik do komentarza
4 minutes ago, tio said:

Na razie bywam przytłoczony ilością informacji, którymi zasypuje mnie gra. 

Tak, to zdecydowanie jest problem i to taki, że nie zostanie niestety IMO poprawiony do czasu CP 2, bo jest wpisany w design całej gry i jej progresję. Co chwilę dostaję jakieś SMS-y o nowych questach, zdjęcia samochodów, które mogę kupić, ktoś, kogo nie znam, do mnie dzwoni, kiedy robię inny quest i jestem skupiony na czymś innym… Case kuzyna Romana z GTA 4 i jego słynnego "Niko, let’s go bowling" :/ 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...