Skocz do zawartości

falubazu

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    142
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O falubazu

  • Urodziny 09.03.1990

Informacje

  • Wersja
    FM 2013
  • Klub w FM
    Lechia Zielona Góra
  • Skąd
    Zielona Góra
  • Płeć
    Mężczyzna

falubazu's Achievements

Trampkarz

Trampkarz (2/15)

0

Reputacja

  1. Pokaż aktualną kadrę Polski razem z klubami zawodników
  2. MARZEC 2. marca I liga, 19. kolejka – Stadion MOSiR, Zielona Góra – 1,353 widzów Lechia Zielona Góra [2.] – ŁKS Łódź [5.] (4.00 – 3.00 – 1.80) Po przerwie zimowej powracaliśmy do rozgrywek ligowych spotkaniem z ŁKS-em Łódź. Mając w pamięci znakomity występ w Łodzi liczyliśmy, że na własnym terenie również wygramy. Zaczęło się jednak nie najlepiej. Prowadzenie w 11. minucie objęli goście, a gola strzałem z ponad 20 metrów zdobył Adrian Rakowski. W 32. minucie udało nam się wyrównać. Kamil Mikołajczak dośrodkował z prawej strony boiska w pole karne gości, a gola głową zdobył Yannick Nsengiyumva. Tuż przed przerwą ponownie na prowadzeniu znaleźli się Łodzianie. Marek Saganowski przejął piłkę na środku boiska, popędził na bramkę i nie miał kłopotów ze skutecznym wykończeniem tej akcji. Po przerwie gra nadal była bardzo wyrównana. Oba zespoły miały po kilka szans na zdobycie gola ale bramki długo nie padały. W 70. minucie znakomitą akcją popisali się Robert Krawczyk i Folorunsh Williams. Ten drugi zagrał prostopadłą piłkę do naszego napastnika, a ten strzałem po ziemi umieścił piłkę w siatce. Dziesięć minut później w końcu wyszliśmy na prowadzenie. Yannick Nsengiyumva podał na 25. metr do Łukasza Juszkiewicza, który oddał zaskakujący strzał. Piłka odbiła się od poprzeczki bramki, następnie od pleców Bogusława Wyparło i wpadła do bramki. Kilkadziesiąt sekund później było już 4:2. Ponownie Folorunsh Williams podawał do Roberta Krawczyka i znów nasz napastnik skierował piłkę do siatki. W 88. minucie spotkania wynik został ustalony. Łukasz Juszkiewicz podał piłkę między obrońcami gości, przejął ją Robert Krawczyk i zdobył swoją trzecią bramkę w tym pojedynku. - Pierwsza połowa w naszym wykonaniu nie była najlepsza. Ostatnie dwadzieścia minut mieliśmy jednak wymarzone i ostatecznie tegoroczną inaugurację zaliczymy do udanych. Obyśmy potwierdzali dobrą dyspozycję w kolejnych spotkaniach. 4. marca W jedenastce tygodnia 1. ligi znaleźli się Łukasz Juszkiewicz, Folorunsh Williams, Yannick Nsengiyumva oraz Robert Krawczyk. 5. marca Polska zremisowała 2:2 z Norwegią w towarzyskim spotkaniu rozegranym w Oslo. Bramki dla Polski zdobyli Robert Lewandowski oraz Eugen Polanski. 12. marca zagramy towarzyskie spotkanie z Lechią U-19. 9. marca I liga, 20. kolejka – Stadion GOSiR, Gdynia – 4,489 widzów Arka Gdynia [9.] – Lechia Zielona Góra [2.] (1.80 – 3.00 – 4.00) Po udanym występie w spotkaniu z ŁKS-em do Gdyni jechaliśmy z zamiarem zdobycia kolejnych trzech punktów. Już w 6. minucie gospodarze mogli objąć prowadzenie. Na nasze szczęście strzał Charlesa Nwaogu trafił tylko w słupek. W 12. minucie to my mieliśmy szansęna bramkę. Folorunsh Williams nie popisał się jednak w sytuacji sam na sam i strzelił wprost w bramkarza. Po kolejnych sześciu minutach było już 0:1. Kamil Wacławczyk strzałem z ponad 20 metrów otworzył wynik spotkania, a bramka bardzo przypominała pierwszą bramkę w spotkaniu poprzedniej kolejki. Do przerwy nie zdołaliśmy odmienić wyniku i do szatni schodziliśmy z jedną bramką straty. Tuż po przerwie kolejny cios wyprowadzili piłkarze z Gdyni i było już 0:2. W 58. minucie było już praktycznie po meczu. Piotr Tomasik wykorzystał dośrodkowanie z prawej strony i z najbliższej odległości pokonał Javiera Godoya. W 74. minucie udało nam się zdobyć bramkę honorową, a pomógł nam w tym Patryk Jędrzejowski, który umieścił piłkę we własnej bramce. - Znów nie zaczęliśmy najlepiej spotkania i liczyłem, że podobnie jak w potyczce z Łodzią uda nam się straty odrobić. Niestety nie udało nam się to i po słabej grze zasłużenie przegraliśmy. Ike Okoronkwo zakończył spotkanie z Arką z urazem i jego przerwa potrwa 6-8 dni.
  3. LUTY 1. lutego Mecz towarzyski: Lechia Zielona Góra – Celuloza Kostrzyn 8:0 (3:0) 1:0 Grzegorz Piekutowski (sam.) (’12) 2:0 Łukasz Brondel (’25) 3:0 Paul Olivier Abanda (’36) 4:0 Łukasz Teodorczyk (’48) 5:0 Steve Gustan (‘52) 6:0 Fai Collins (’72) 7:0 Yannick Nsengiyumva (’85) 8:0 Folorunsh Williams (’89) 5. lutego Mecz towarzyski: Górnik Polkowice – Lechia Zielona Góra 0:4 (0:2) 0:1 Pape Niang (‘3) 0:2 Łukasz Brondel (’5) 0:3 Łukasz Teodorczyk (’57) 0:4 Łukasz Teodorczyk (’82) Richmond Nketia zakończył ten pojedynek z urazem i nie zagra przez 3 tygodnie. 9. lutego Mecz towarzyski: Lechia Zielona Góra – Chrobry Głogów 5:1 (2:1) 1:0 Cherif Goumane (’11) 1:1 Kamil Piotrowski (’16) 2:1 Kamil Mikołajczak (’37) 3:1 Łukasz Teodorczyk (’47) 4:1 Łukasz Teodorczyk (’63) 5:1 Fai Collins (’85) Rozlosowano grupy eliminacyjne do Mistrzostw Europy 2016. Polska trafiła do grupy z Białorusią, Anglią, Maltą i Szwecją. 12. lutego Ranking FIFA: 1. Niemcy (+1) 71. Polska (-2) 13. lutego Mecz towarzyski: Lechia Zielona Góra – Miedź Legnica 3:0 (1:0) 1:0 Łukasz Brondel (’14) 2:0 Maciej Woźniak (kar.) (’52) 3:0 Fai Collins (’54) Jako że sytuacja finansowa klubu nie jest najlepsza postanowiłem sprzedać Łukasza Teodorczyka. Lechia Gdańsk zaoferowała za tego zawodnika 100 tys. €, a także 20% kwoty kolejnego transferu. Statystyki zawodnika: średnia ocen: 6,97 minut na boisku: 175 żółte/czerwone kartki: 1/0 ----- mecze (w tym z ławki): 4(3) bramki: 1 asysty: 1 gracz meczu: 0 14. lutego Również Alexandr Andreev zmienił barwy klubowe. Zagłębie Lubin zapłaciło nam za tego zawodnika 450 tys. €. Dodatkowo otrzymamy 25% z zysków z kolejnego transferu tego zawodnika. średnia ocen: 6,96 minut na boisku: 641 żółte/czerwone kartki: 0/0 ----- mecze (w tym z ławki): 8(1) bramki: 0 asysty: 0 gracz meczu: 0 17. lutego Mecz towarzyski: Arka Nowa Sól – Lechia Zielona Góra 0:5 (0:3) 0:1 Cherif Goumane (‘23) 0:2 Kamil Mikołajczak (’40) 0:3 Paul Olivier Abanda (’43) 0:4 Łukasz Juszkiewicz (’67) 0:5 Maciej Woźniak (’89) 21. lutego Mecz towarzyski: Lechia Zielona Góra – Konfeks Legnica 5:1 (2:1) 0:1 Wojciech Pawlak (‘1) 1:1 Robert Krawczyk (’8) 2:1 Fai Collins (’20) 3:1 Fai Collins (’61) 4:1 Yannick Nsengiyumva (’68) 5:1 Robert Krawczyk (’80) Patrick Vaz będzie pauzował 6-7 tygodni wskutek kontuzji odniesionej w tym spotkaniu. 26. lutego Robert Krawczyk został powołany do kadry Polski U-21 na towarzyskie spotkanie z Francją, które odbędzie się 4. marca. 27. lutego Do klubu dołączył nowy zawodnik. Jest nim 19-letni Argentyński bramkarz Javier Godoy. Został zakupiony za 50 tys. €, a jego poprzednim klubem było FC Barcelona Juniors Lujan.
  4. 30. listopada Dawid Dłoniak będzie pauzował 3-4 tygodni wskutek kontuzji odniesionej na treningu. GRUDZIEŃ 1. grudnia Marcin Kaczmarek (Olimpia Grudziądz) wybrany został Menadżerem Miesiąca Polskiej 1. ligi. Ja zająłem 2. miejsce. 8. grudnia Łukasz Juszkiewicz będzie pauzował 5-6 tygodni wskutek kontuzji odniesionej na treningu. 18. grudnia Ranking FIFA: 1. Hiszpania (0) 69. Polska (-1) 20. grudnia Plan sparingów: 24.01 – Nysa Zgorzelec (IV LIGA DOLNOŚLĄSKA) - wyjazd 28.01 – Polonia Leszno (III LIGA DOLNOŚLĄSKO-LUBUSKA) - dom 1.02 – Celuloza Kostrzyn (IV LIGA LUBUSKA) - dom 5.02 – Górnik Polkowice (I LIGA) - wyjazd 9.02 – Chrobry Głogów (II LIGA ZACHODNIA) - dom 13.02 – Miedź Legnica (II LIGA ZACHODNIA) - dom 17.02 – Arka Nowa Sól (III LIGA DOLNOŚLĄSKO-LUBUSKA) – wyjazd 21.02 – Konfeks Legnica (IV LIGA DOLNOŚLĄSKA) - dom 29. grudnia Michał Sucharek, Łukasz Juszkiewicz, Folorunsh Williams i Diakaridia Kamissoko podpisali nowe umowy z zespołem. 31. grudnia Czesław Michniewicz (Polonia Warszawa) został wybrany Polskim Menedżerem Roku. STYCZEŃ 1. stycznia Wyniki plebiscytów: Złota Piłka: Lionel Messi (F.C. Barcelona) Złota Piłka France Football: Lionel Messi (F.C. Barcelona) Polski Piłkarz Roku: Robert Lewandowski (Borussia Dortmund) Piłkarz Roku Polskiej 1. Ligi: Robert Krawczyk (Lechia Zielona Góra) 15. stycznia Ranking FIFA: 1. Hiszpania (0) 69. Polska (0) 24. stycznia Mecz towarzyski: Nysa Zgorzelec – Lechia Zielona Góra 0:5 (0:4) 0:1 Łukasz Kaczorowski (‘16) 0:2 Fai Collins (’24) 0:3 Maciej Woźniak (’27) 0:4 Patrcik Vaz (’35) 0:5 Grzegorz Przybylski (sam.) (’51) 28. stycznia Mecz towarzyski: Lechia Zielona Góra – Polonia Leszno 6:0 (2:0) 1:0 Maciej Woźniak (’9) 2:0 Paul Olivier Abanda (’42) 3:0 Łukasz Teodorczyk (’46) 4:0 Michał Sucharek (’53) 5:0 Łukasz Juszkiewicz (’73) 6:0 Folorunsh Williams (’80)
  5. Na początek mały bug. Spójrzcie na screena: http://imageshack.us/a/img99/7223/wtfbb.png Zdobyliśmy w spotkaniu 4 gole, a gra dziwnym trafem zaliczyła tylko 3. ;o Pierwszy raz mam taką sytuację, na szczęście mecz wygrany więc wielkiej tragedii z tego powodu nie ma. Co ciekawe, przed zdobyciem 4. gola mieliśmy w tabeli 47 goli zdobytych, czyli tak jakby tą 3. mi uznało ale potem zdobyliśmy bramkę na 4:0, a w tabeli pozostało 47 trafień. Ciekawe... --------------- 13. listopada Ranking FIFA: 1. Hiszpania (0) 68. Polska (-2) 15. listopada Towarzyski mecz U-21: Irlandia Północna U-21 – Polska U-21 0:2 Robert Krawczyk (Polska) – 79 minut, 7.50 Kwalifikacje do Mistrzostw Europy U-21: Islandia U-21 – Ukraina U-21 3:2 Alexandr Andreev (Ukraina) – 90 minut, 5.60 16. listopada I liga, 17. kolejka – Stadion Miejski Jaworzno, Jaworzno – 548 widzów GKS Tychy [18.] – Lechia Zielona Góra [2.] (3.20 – 3.20 – 2.00) Terminarz i sytuacja w tabeli sprawiła, ze ostatnie dwa spotkania graliśmy z odpowiednio ostatnią i przedostatnią drużyną ligi. Pierwszym z tej dwójki był zespół GKS-u Tychy, który jak dotąd ani razu w lidze nie wygrał i tylko 6-krotnie remisował. Byliśmy więc faworytem tego pojedynku i nasz cel był jasny. Zaczęło się bardzo dobrze dla nas i już w 7. minucie objęliśmy prowadzenie. Łukasz Teodorczyk, który zastąpił w tym spotkaniu Roberta Krawczyka, który przebywał na zgrupowaniu kadry U-21 wykorzystał błąd obrońcy gospodarzy. Odebrał mu piłkę w polu karnym i bez problemu pokonał bramkarza, zdobywając swoją pierwszą bramkę w barwach Lechii. Na kolejną bramkę czekaliśmy do 41. minuty. Yannick Nsengiyumva podał do Łukasza Teodorczyka, ten strzelił ale jego strzał zdołał odbić golkiper z Tychów. Piłka trafiła jednak pod nogi Folorunsha Williamsa, który stanął przed pustą bramką i tej okazji nie miał prawa zmarnować. Wynik meczu ustalił w 87. minucie Łukasz Brondel. Najpierw Fai Collins strzelił głową po dośrodkowaniu Patricka Vaza z rzutu rożnego, a strzał ten obronił bramkarz. Przy dobitce był już jednak bezradny i do domu wracaliśmy z kolejnymi trzema punktami. - GKS to najsłabsza drużyna w lidze ale z takimi zespołami często zdarzają się wpadki. Na szczęście nam sięto nie przytrafiło i zgarnęliśmy ważne punkty. 19. listopada W jedenastce tygodnia 1. ligi znaleźli się Fai Collins, Michał Sucharek, Łukasz Brondel oraz Łukasz Teodorczyk. Towarzyskie mecze U-21: Polska U-21 – Macedonia U-21 3:1 Robert Krawczyk (Polska) – 11 minut Łotwa U-21 – Ukraina U-21 0:3 Alexandr Andreev (Ukraina) – 90 minut, 7.20 20. listopada Polska przegrała w Krakowie 1:4 z Izraelem w spotkaniu towarzyskim, bramkę dla Polski zdobył Tomasz Kupisz. 21. listopada Franciszek Smuda postanowił zakończyć karierę. Tym samym reprezentacja Polski czeka na nowego selekcjonera, a faworytem mediów jest Paweł Janas. 23. listopada I liga, 18. kolejka – Stadion Nieciecza, Nieciecza – 951 widzów Termalica Bruk-Bet Nieciecza [17.] – Lechia Zielona Góra [2.] (1.67 – 3.25 – 4.50) Ostatnim rywalem w tym roku był zespół z Niecieczy, który na inaugurację pokonaliśmy na własnym terenie 3:0. Jako, że drużyna ta jak dotąd zajmowała przedostatnią pozycję w tabeli naszym celem było zwycięstwo. Prowadzenie objąć mogliśmy w 11. minucie, kiedy to Folorunsh Williams dośrodkował w pole karne z rzutu wolnego. Strzał Fai Collinsa zdołał jednak wybić bramkarz gospodarzy. Pierwsza bramka padła w 33. minucie. Robert Krawczyk był w polu karnym rywali, podał do Kamila Mikołajczyka, który natychmiast oddał mu piłkę i w tej sytuacji Krawczyk zdecydował się na strzał ze sporego kąta. Piłka przeleciała pod pachą bramkarza i wpadła do bramki. Dwie minuty później mógł być remis, ale uratowała nas poprzeczka. W 40. minucie Robert Krawczyk dośrodkował z rzutu rożnego, a gola głową zdobył Fai Collins i było 2:0. W 51. minucie Dawid Soldecki sfaulował we własnym polu karnym Roberta Krawczyka i sędzia podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Kamil Mikołajczak, jednak jego strzał poszybował wysoko ponad bramką. Ostatnia bramka padła już w doliczonym czasie gry i była dziełem piłkarzy z Niecieczy. Jan Cios wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego i głową umieścił piłkę w naszej bramce. - Zakończyliśmy ten rok w dobrym stylu i jesteśmy wiceliderem. Teraz będziemy zimą robić wszystko, aby do rundy wiosennej być dobrze przygotowanym i będziemy walczyć o awans. Łukasz Teodorczyk zakończył spotkanie z urazem i jego przerwa w treningach potrwa 6-8 dni. 24. listopada Zgodnie z przewidywaniami, nowym trenerem reprezentacji Polski został wybrany Paweł Janas. TABELA PO RUNDZIE JESIENNEJ
  6. Imię i nazwisko: Haile Selassie Data urodzenia: 23.07.1993 Klub: Podbeskidzie Wzrost i waga: 200 cm, 80 kg M. urodzenia: Addis Abeba Kraj: Etiopia Pozycja: N, OP PŚ Cechy: szybkość, wykończenie - 15; drybling, technika, determinacja, podania, opanowanie - 12 Preferowana noga: prawa Preferowane zagrania: lubi plasowane strzały, często atakuje z piłką, próbuje mijać bramkarza
  7. Jak na razie nikt mi nie zwrócił uwagi, więc chyba nie ma z tym problemu. ------------------- LISTOPAD 1. listopada Marcin Kaczmarek (Olimpia Grudziądz) wybrany został Menadżerem Miesiąca Polskiej 1. ligi. 2. listopada I liga, 15. kolejka – Stadion przy ul. Piłsudskiego, Grudziądz – 3,026 widzów Olimpia Grudziądz [2.] – Lechia Zielona Góra [1.] (2.00 – 3.20 – 3.20) Po dwóch słabszych, zremisowanych spotkaniach do Grudziądza jechaliśmy nie bez obaw. Zaczęło się jednak bardzo dobrze dla nas. Już w 5. minucie Maciej Woźniak popisał się znakomitym strzałem z rzutu wolnego z linii pola karnego i piłka po odbiciu od poprzeczki wpadła do bramki. W 8. minucie niezrozumiałą decyzję podjął sędzia tego spotkania. Pape Niang był z piłką w naszym polu karnym, podał do Dawida Dłoniaka, a w momencie kopnięcia piłki wpadł na niego Adrian Franczak, który upadł i sędzia odgwizdał faul naszego zawodnika. Tomasz Adamczyk pewnie wykorzystał rzut karny i było 1:1. W 37. minucie bardzo dobrą akcją popisał się strzelec pierwszej bramki dla Olimpii. Wpadł w nasze pole karne i strzałem w długi róg bramki nie dał szans Dawidowi Dłoniakowi. Siedem minut później przewaga gospodarzy wzrosła. Jarosław Białek wykorzystał złe wybicie naszych obrońców po rzucie rożnym i strzałem z dystansu zdobył gola. Na szczęście chwilę potem Maciej Woźniak zdobył swoją drugą bramkę w tym spotkaniu i nadzieje na korzystny wynik powróciły. Niestety, w drugiej połowie nie potrafiliśmy doprowadzić do wyrównania. W 64. minucie straciliśmy kolejną bramkę. Damian Szala znalazł się w sytuacji sam na sam z Dawidem Dłoniakiem i nie miał kłopotów ze zdobyciem gola. Kwadrans później wynik spotkania został ustalony. Olimpia wyszła z kontrą po naszym rzucie rożnym, tym razem w sytuacji sam na sam znalazł się Piotr Ruszkul, który również nie miał kłopotów ze zdobyciem gola. - Nasza forma w ostatnich spotkaniach pozostawiała wiele do życzenia i niestety dziś było tego apogeum. Cała obrona dziś spisała się tragicznie i każdy dołożył cegiełkę do tej porażki. Mamy teraz do końca roku jeszcze trzy spotkania ze słabszymi rywalami i zamierzamy wyjść z tego małego kryzysu. 5. listopada W jedenastce tygodnia 1. ligi znalazł się Maciej Woźniak. 10. listopada I liga, 16. kolejka – Stadion MOSiR, Zielona Góra – 1,203 widzów Lechia Zielona Góra [2.] – Okocimski Brzesko [14.] (1.80 – 3.00 – 4.00) Po serii trzech spotkań bez wygranej naszym rywalem był zespół z Brzeska, który zajmuje miejsce w dolnych rejonach tabeli. Mają na koncie jednak chociażby wygraną 5:0 z Widzewem co powoduje, że z pewnością trzeba na nich uważać. Na pierwszą bramkę czekaliśmy do 38. minuty. Wtedy właśnie Diakaridia Kamissoko wykonywał rzut wolny z naszej połowy. Kopnął piłkę w pole karne gości, a tam Robert Krawczyk ubiegł bramkarza Okocimskiego i strzałem głową przelobował go. W 44. minucie Maciej Woźniak trafił w poprzeczkę strzałem z rzutu wolnego. W 50. minucie Fabian Hiszpański sfaulował we własnym polu karnym Yannicka Nsengiyumvę i sędzia podyktował jedenastkę. Do piłki podszedł Kamil Mikołajczak ale jego strzał trafił tylko w słupek. W 66. minucie Michał Sucharek popełnił błąd i w niegroźnej sytuacji wybił piłkę wślizgiem wprost do naszej bramki. Kilka minut później po raz kolejny mieliśmy rzut karny. Marek Wilczewski sfaulował Kamila Mikołajczaka i ujrzał za to swoją drugą żółtą kartkę w tym spotkaniu. Poszkodowany tym razem się nie pomylił i strzałem w środek bramki ustalił, jak się okazało wynik spotkania. - Do samego końca z własnej winy musieliśmy obawiać się o wynik. Graliśmy jednak znacznie lepiej niż w poprzednich spotkaniach i zgarnęliśmy cenne punkty.
  8. 26. października I liga, 14. kolejka – Stadion MOSiR, Zielona Góra – 1,259 widzów Lechia Zielona Góra [1.] – GKS Bełchatów [4.] (3.20 – 3.20 – 2.00) Kolejnym naszym rywalem ligowym był zespół z Bełchatowa, który w lidze zajmował 4. miejsce. Graliśmy jednak na własnym boisku i naszym celem było zwycięstwo, zwłaszcza że w następnej kolejce czekał nas pojedynek z wiceliderem z Grudziądza. Pierwsza połowa przypominała tą z Rzeszowa, również w tym spotkaniu żadna z drużyn nie potrafiła zdobyć gola w tej części gry. W drugiej połowie gra wyglądała podobnie. W 58. minucie goście objęli niestety prowadzenie. Wojciech Dziadzio przyjął piłkę na 16. metrze i uderzył nie do obrony po długim słupku. Na szczęście nie podłamaliśmy się tym i próbowaliśmy wyrównać. Udało nam się to w 78. minucie. Robert Krawczyk wpadł w pole karne ale jego strzał zdołał odbić Łukasz Sapela. Piłka trafiła jednak pod nogi Macieja Woźniaka, który nie miał problemów z trafieniem. - Znów nie potrafiliśmy zdobyć gola mimo dużej ilości okazji. Ważne jednak, że udało nam się uratować choć ten jeden punkt. Paul Olivier Abanda odniósł drobny uraz w trakcie spotkania i przerwa w treningach potrwa 3-4 dni. TABELA
  9. 12. października Polska pokonała 2:0 Mołdawię w spotkaniu Kwalifikacji do Mistrzostw Świata. Bramki zdobył Robert Lewandowski. 13. października I liga, 12. kolejka – Stadion MOSiR, Zielona Góra – 1,099 widzów Lechia Zielona Góra [2.] – Górnik Polkowice [16.] (1.80 – 3.00 – 4.00) W kolejnym spotkaniu mierzyliśmy się z najbliższym nam geograficznie rywalem. W tabeli różnica jest jednak znacznie większa i do spotkania przystępowaliśmy z celem zdobycia trzech punktów. Od początku zaatakowaliśmy i przeważaliśmy w tym pojedynku. W 22. minucie objęliśmy prowadzenie. Pape Niang oddał strzał po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, został on zablokowany ale po chwili do piłki dobiegł Łukasz Brondel i mocnym strzałem umieścił ją w siatce. Druga bramka padła dopiero w 65. minucie. Patrick Vaz dośrodkował z rzutu rożnego, ponownie uderzał Pape Niang i ponownie strzał został zablokowany. Ale podobnie jak przy pierwszej bramce do piłki doszedł nasz zawodnik, tym razem był to Łukasz Kaczorowski i nie miał problemów ze zdobyciem gola. W 75. minucie z kontrą wyszli goście. Ich szybki atak był bardzo skuteczny i Paweł Kanik zdobył kontaktowego gola. Wynik meczu ustalony został w 87. minucie, kiedy to Łukasz Kaczorowski wykorzystał dośrodkowanie Yannicka Nsengiyumvy z lewej strony boiska. - Byliśmy faworytem i zagraliśmy jak faworyt. Zgarnęliśmy kolejne trzy punkty i utrzymujemy pozycję lidera. 15. października W jedenastce tygodnia 1. ligi znaleźli się Łukasz Brondel oraz Łukasz Kaczorowski. Kwalifikacje do Mistrzostw Europy U-21: Bułgaria U-21 – Polska U-21 1:3 Robert Krawczyk (Polska) – 90 minut, 1 gol, 8.30 Ukraina U-21 – Kazachstan U-21 3:0 Alexandr Andreev (Ukraina) – 90 minut, 8.00 Ranking FIFA: 1. Hiszpania (0) 66. Polska (+3) Polska przegrała 1:2 z Ukrainą w spotkaniu Kwalifikacji do Mistrzostw Świata. Bramkę dla Polski zdobył Robert Lewandowski. 20. października I liga, 13. kolejka – Stadion Uniwersytecki, Rzeszów – 1,977 widzów Resovia Rzeszów [9.] – Lechia Zielona Góra [1.] (2.25 – 3.20 – 2.75) Na pojedynek do Rzeszowa jechaliśmy z prostym nastawieniem - zdobycie trzech punktów. Pierwsza połowa nie przyniosła spodziewanych emocji. Obie drużyny stwarzały sobie okazje, ale żadna nie potrafiła zdobyć bramki. W 50. minucie piłka po strzale Folorunsha Williamsa trafiła w słupek bramki gospodarzy. W 69. minucie Robert Krawczyk dośrodkował z rzutu rożnego, Paul Olivier Abanda strzelił ale piłka została wybita z linii bramkowej. W końcu, na kwadrans przed końcem pojedynku udało nam się w końcu objąć prowadzenie. Arsene Agbessi dośrodkował na 5. metr, gdzie był Ike Okoronkwo, który strzałem z pierwszej piłki pokonał bramkarza Resovii. Niestety, już dwie minuty później gospodarze wyrównali. Pomógł im w tym Matthew Adjei, który wypuścił piłkę z rąk po interwencji, a skorzystał z tego Artur Cybulski. Do końca wynik nie uległ już zmianie i po raz pierwszy po serii pięciu wygranych w lidze z rzędu straciliśmy punkty. - Zagraliśmy dziś bardzo nieskutecznie. Mimo sporej ilości szans długo czekaliśmy na gola, a gdy już go zdobyliśmy od razu zdarzył nam się błąd i rywale wyrównali. Zawiedli dziś podstawowi zawodnicy ofensywni i w kolejnych meczach będziemy próbować innych rozwiązań.
  10. PAŹDZIERNIK 1. października W jedenastce tygodnia 1. ligi znaleźli się Michał Sucharek, Maciej Woźniak oraz Patrick Vaz. Piotr Rzepka (Resovia Rzeszów) wybrany został Menadżerem Miesiąca Polskiej 1. ligi. Ja zająłem 3. miejsce. 2. października Puchar Polski, 4. runda kwalifikacyjna – Stadion przy ul. Józefa Kałuży, Kraków – 6,992 widzów Cracovia Kraków – Lechia Zielona Góra (1.25 – n/d – 10.00) Pierwszego dnia października rozgrywaliśmy spotkanie w Pucharze Polski. Naszym rywalem był zespół Cracovii, który był oczywiście faworytem tego pojedynku. Po cichu jednak wierzyłem, że będący w dobrej formie mój zespół jest w stanie sprawić niespodziankę. Bardzo dobrze spotkanie rozpoczęli jednak Krakowianie, którzy w 9. minucie objęli prowadzenie. Piotr Grzelczak wykorzystał dośrodkowanie z prawej strony boiska i otworzył wynik. W 17. minucie udało nam się zdobyć bramkę. Nie została jednak ona uznana, bowiem Ike Okoronkwo znajdował się na pozycji spalonej. Kilkanaście sekund później wszystko było już w najlepszym porządku i wyrównaliśmy. Pape Niang wybił piłkę spod naszego pola karnego, a ta przeleciała całe boisko i przed polem karnym gospodarzy przejął ją Robert Krawczyk. Znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem ale nie zdążył oddać strzału. Piłkę wślizgiem wybił mu Marian Jarabica. Zrobił to jednak w taki sposób, że ta wtoczyła się do bramki strzeżonej przez Wojciecha Kaczmarka. W 27. minucie po raz kolejny bliski zdobycia gola był Ike Okoronkwo, jego strzał trafił jednak w słupek. W 39. minucie kolejny raz szczęście uśmiechnęło siędo Cracovii. Tym razem Robert Krawczyk trafił w poprzeczkę. Graliśmy bardzo dobrze, wciąż jednak brakowało nam skutecznego wykończenia. Liczyłem, że po przerwie to się zmieni i uda nam się to spotkanie wygrać. Znów jednak zaczęliśmy źle i w 48. minucie Vladimir Boljevic zdobył drugą bramkę dla Cracovii. Potem, podobnie jak w pierwszej połowie mimo wielu akcji nie potrafiliśmy żadnej z nich zakończyć bramką i ostatecznie pożegnaliśmy się z rozgrywkami pucharowymi. - Zagraliśmy dziś bardzo dobre spotkanie ale mimo to przegraliśmy i odpadliśmy z rozgrywek. Szkoda, bo była szansa na zwycięstwo ale gospodarzom albo sprzyjało szczęście albo znakomicie bronił Wojciech Kaczmarek, który zresztą został grzeczem meczu. 5. października Powołania do reprezentacji: Kamerun U-20: Paul Olivier Abanda (11.10, Argentyna U-20) Ghana U-20: Matthew Adjei (11.10, Burundi U-20) Nigeria U-20: Folorunsh Williams (11.10, Botswana U-20) Polska U-21: Robert Krawczyk (11.10, 15.10, Andora U-21, Bułgaria U-21) Ukraina U-21: Alexandr Andreev (11.10, 15.10, Holandia U-21, Kazachstan U-21) I liga, 11. kolejka – Stadion im. Ludwika Sobolewskiego, Łódź – 6.324 widzów Widzew Łódź [3.] – Lechia Zielona Góra [1.] (2.25 – 3.20 – 2.75) Po krótkiej regeneracji sił czekało nas kolejne trudne wyzwanie. Drugi raz w tym sezonie jechaliśmy do Łodzi, tym razem oczywiście na pojedynek z Widzewem, który jest zespołem z absolutnej czołówki. Mimo krótkiego czasu na odpoczynek wystąpiliśmy w najsilniejszym składzie, wprowadziłem jedynie dwie zmiany w składzie w stosunku do pojedynku w Pucharze Polski. Widzew już w 4. minucie miał doskonałą okazję do objęcia prowadzenia. Souheil Ben Radhia wykonywał rzut wolny z linii pola karnego, a piłka trafiła po strzale w poprzeczkę. W 11. minucie my mieliśmy rzut wolny pod polem karnym gospodarzy. Robert Krawczyk dośrodkował piłkę na 5. metr, a tam był Paul Olivier Abanda, który nie dał szans bramkarzowi. W 22. minucie było już 2:0. Łukasz Brondel podał prostopadle do Roberta Krawczyka, a ten nie zmarnował doskonałej okazji. Kolejne bramki padały już po przerwie. W 58. minucie akcję przeprowadzili najmłodsi na boisku - Maciej Woźniak i Robert Krawczyk. Pierwszy podał do drugiego, a ten strzałem w okienko podwyższył prowadzenie Lechii. W 85. minucie wyszliśmy z kontrą po ataku gospodarzy. Steeve Gustan popędził lewą stroną, dośrodkował w pole karne, a tam niepilnowany Robert Krawczyk zdobył swoją trzecią bramkę w tym spotkaniu. Wynik ustalił trzy minuty później Folorunsh Williams, który zakończył bliźniaczą akcję, tym razem dośrodkowywał Patrick Vaz. - Przyjechaliśmy do Łodzi z nadziejami na dobrą grę i korzystny wynik, a tymczasem tylko my graliśmy dziś w piłkę. Widzew jeszcze się nie pozbierał po porażce 0:5 w Brzesku, a dziś znów przyjęli pięć goli. Cieszymy się z naszej gry i z tego, że na wyjazdach z silnymi rywalami również potrafimy wygrywać. 7. października 11. października zmierzymy się w towarzyskim spotkaniu z Lechią U-19. 8. października W jedenastce tygodnia 1. ligi znaleźli się Paul Olivier Abanda, Alexandr Andreev, Pape Niang, Maciej Woźniak, Steeve Gustan oraz Robert Krawczyk. 11. października Mecz towarzyski: Lechia Zielona Góra – Lechia Zielona Góra U-19 5:0 (4:0) 1:0 Fai Collins (’11) 2:0 Ike Okoronkwo (’25) 3:0 Ike Okoronkwo (’35) 4:0 Fai Collins (’45) 5:0 Cherif Goumane (’73) Łukasz Teodorczyk będzie pauzował 3 tygodnie wskutek kontuzji. Towarzyskie mecze U-20: Nigeria U-20 – Botswana U-20 2:0 Folorunsh Williams (Nigeria) – 33 minuty, 1 gol, 7.30 Ghana U-20 – Burundi U-20 4:0 Matthew Adjei (Ghana) – 21 minut, 6.70 Argentyna U-20 – Kamerun U-20 2:1 Paul Olivier Abanda (Kamerun) – 73 minuty, 6.90 Kwalifikacje do Mistrzostw Europy U-21: Andora U-21 – Polska U-21 0:1 Robert Krawczyk (Polska) – 45 minut, 6.50 Ukraina U-21 – Holandia U-21 0:0 Alexandr Andreev (Ukraina) – 90 minut, 6.90
  11. 22. września I liga, 9. kolejka – Stadion im. Zdzisława Krzyszkowiaka, Bydgoszcz – 4,595 widzów Zawisza Bydgoszcz [5.] – Lechia Zielona Góra [3.] (1.80 – 3.00 – 4.00) Po spotkaniu pucharowym powróciliśmy do rozgrywek ligowych, w których przyszło nam zmierzyć się z silną ekipą z Bydgoszczy. Jak na razie na wyjazdach idzie nam średnio i spodziewałem się trudnej przeprawy. Zaczęliśmy bardzo dobrze. W 6. minucie bliski otwarcia wyniku był Ike Okoronkwo, lecz piłka po jego strzale trafiła tylko w słupek. W 12. minucie znakomitym uderzeniem z rzutu wolnego z linii pola karnego popisał się Folorunsh Williams i objęliśmy prowadzenie. W 35. minucie Rafał Leśniewski dośrodkował z lewej strony boiska w nasze pole karne. Obrońcy nie popisali się, nie zdołali wybić piłki i Adam Giesa spokojnie wyrównał. Do przerwy mieliśmy na tablicy korzystny dla nas remis. W drugiej połowie nadal graliśmy dobrze i w 58. minucie powróciliśmy na prowadzenie. Robert Krawczyk dośrodkował z rzutu rożnego, a Fai Collins wślizgiem wbił piłkę do bramki Zawiszy. Dwadzieścia minut później podwyższyliśmy prowadzenie. Yannick Nsengiyumva dośrodkował z lewej strony na 10. metr przed bramkę gospodarzy, a tam był Kamil Mikołajczak, który pewnym strzałem zdobył bramkę. Kilkadziesiąt sekund później gospodarze zdobyli kontaktową bramkę. Maciej Woźniak stracił piłkę na środku boiska, a Rafał Leśniewski ponownie zaliczył asystę, podając prostopadle do Kamila Majkowskiego. - Zdobyliśmy w tym pojedynku ważne punkty z bardzo silnym rywalem. Gospodarze mieli okazję zamienić się z nami miejscami w tabeli ale zagraliśmy bardzo dobrze i utrzymujemy miejsce w pierwszej dwójce. 24. września W jedenastce tygodnia 1. ligi znalazł się Fai Collins. 29. września I liga, 10. kolejka – Stadion MOSiR, Zielona Góra – 1,114 widzów Lechia Zielona Góra [2.] – Jarota Jarocin [11.] (2.25 – 3.50 – 2.75) Do spotkania z Jarotą przystępowaliśmy w rezerwowym składzie, bowiem za kilka dni czeka nas spotkanie z Cracovią w Pucharze Polski. Zaczęło się nienajlepiej dla nas. Goście objęli prowadzenie już w 5. minucie. Najpierw strzał zawodnika Jaroty trafił w słupek ale dobitka Patryka Cierniewskiego wylądowała w bramce. W 18. minucie udało nam się doprowadzić do wyrównania. Łukasz Kaczorowski dostał piłkę w polu karnym, odwrócił się w stronę bramki i mocno uderzył. Piłka po drodze odbiła się jeszcze od Henryka Jelenia i wpadła do siatki Jaroty. W 25. minucie Łukasz Kaczorowski zdobył kolejną bramkę, po chwili jednak sędzia odgwizdał pozycję spaloną i wynik nie uległ zmianie. Stało się tak po kolejnych dwóch minutach. Steeve Gustan dośrodkował z lewej strony, bramkarz gości odbił piłkę, która trafiła pod nogi Łukasza Juszkiewicza i ten nie miał problemów ze zdobyciem gola. W 40. minucie Patrick Vaz dośrodkował w pole karne z rzutu rożnego do Paula Oliviera Abandy. Ten przyjął i podał z powrotem do Vaza. Francuz ponownie dośrodkował w pole karne, wprost na głowę Macieja Woźniaka, który podwyższył nasze prowadzenie. Kolejne bramki padały po przerwie. W 50. minucie Kamil Mikołajczak podał do Łukasza Kaczorowskiego na 16. metr, a ten silnym strzałem nie dał szans bramkarzowi. Wynik ustalił w 63. minucie Maciej Woźniak, który wykorzystał prostopadłe podanie od Patricka Vaza. - Zaczęliśmy nie najlepiej ale później pokazaliśmy, że jesteśmy mocniejsi od swojego rywala. Teraz przed nami spotkanie z Cracovią, w którym będziemy starali się sprawić niespodziankę. TABELA LIGOWA
  12. 11. września Towarzyski mecz U-20: Nigeria U-20 – Seszele U-20 3:0 Folorunsh Williams (Nigeria) – 23 minut, 6.80 Mecz towarzyski: Lechia Zielona Góra – Lechia Zielona Góra U-19 9:1 (5:0) 1:0 Kamil Mikołajczak (’3) 2:0 Paul Olivier Abanda (’6) 3:0 Robert Wleciałowski (’10) 4:0 Steeve Gustan (’26) 5:0 Yannick Nsengiyumva (’38) 6:0 Mateusz Prusinowski (sam.) (’56) 7:0 Łukasz Kaczorowski (‘60) 7:1 Jędrzej Masztaler (’73) 8:1 Łukasz Juszkiewicz (’76) 9:1 Yannick Nsengiyumva (’86) Polska zremisowała w Serravalle z San Marino 1:1 w spotkaniu Eliminacji do Mistrzostw Świata. Bramkę dla Polski zdobył Robert Lewandowski. 14. września I liga, 8. kolejka – Stadion MOSiR, Zielona Góra – 993 widzów Lechia Zielona Góra [4.] – Polonia Bytom [16.] (2.63 – 3.00 – 2.50) Po blamażu w Katowicach w wyjściowej jedenastce doszło do sporych zmian. Z pierwszego składu z tamtego spotkania pozostało jedynie czterech zawodników. Polonia jak dotąd nie należy do potentatów i liczyłem, że odbijemy sobie niepowodzenie w poprzednim spotkaniu. Od początku byliśmy stroną przeważającą. Pierwsza bramka padła dopiero w 36. minucie. Folorunsh Williams popisał się znakomitym uderzeniem z rzutu wolnego z około 20 metrów i objęliśmy prowadzenie. Po przerwie cały czas dominowaliśmy ale nie potrafiliśmy zdobyć bramki. W 81. minucie udało nam się udokumentować przewagę. Patrick Vaz zaatakował lewą stroną boiska, podał do Arsene Agbessiego, który oddał strzał na bramkę. Piłka po drodze odbiła się jeszcze od Bartosza Sobótki i wpadła do siatki. Cztery minuty później zdobyliśmy kolejną bramkę. Yannick Nsengiyumva dośrodkował piłkę z lewej strony boiska w pole karne, a tam wślizgiem do bramki wbił ją Robert Krawczyk. W 89. minucie Patrick Vaz podał do Łukasza Brondela na 20. metr przed bramką gości. Podanie przejął obrońca Polonii, jednak Brondel po chwili odebrał mu piłkę i mocnym strzałem nie dał szans golkiperowi, ustalając wynik spotkania. - Po porażce w poprzednim spotkaniu dokonałem dziś sporo zmian i ci zawodnicy nie zawiedli. Zagraliśmy dobrze i zgarnęliśmy kolejny komplet punktów. 16. września Diakaridia Kamissoko odniósł uraz na treningu i nie będzie zdolny do gry 3-4 tyogdnie. 18. września Ranking FIFA: 1. Hiszpania (0) 69. Polska (-7) Puchar Polski, 3. runda kwalifikacyjna – Stadion MOSiR, Zielona Góra – 869 widzów Lechia Zielona Góra – Rozwój Katowice (1.80 – n/d – 4.00) Naszym pierwszym rywalem w Pucharze Polski w tym sezonie był zespół Rozwoju Katowice. Występują oni w II lidze, byliśmy więc faworytem tej potyczki. Do spotkania przystąpiliśmy rezerwowym składem, na boisko wyszli zawodnicy, którzy obecnie są poza pierwszym zespołem, jedni dłużej inni krócej. Od pierwszego gwizdka graliśmy jak na faworytów przystało. W 24. minucie wynik otworzył Maciej Wożniak. Wykorzystał on podanie od Cherifa Goumane i strzałem z linii pola karnego pokonał golkipera gości. Druga i jak się okazało ostatnia bramka padła zaraz na początku drugiej połowy. Matthew Adjei wybijał piłkę spod własnego pola karnego, posłał je przez całe boisko w pole karne gości, a tam piłkę przejął Łukasz Kaczorowski. Nie miał on problemów z wykorzystaniem dogodnej sytuacji. Kolejne dobre okazje mieliśmy w 69 i 75. minucie. Dwukrotnie wtedy strzelał Pape Niang, jednak najpierw jego strzał trafił jedynie w boczną siatkę, a drugi zdołał zatrzymać bramkarz Rozwoju. - Naszym celem było zwycięstwo i awans do kolejnej rundy i udało nam się to zrealizować w niezłym stylu. Zobaczymy, kogo przydzieli nam los w kolejnej rundzie, chciałbym abyśmy poprawili nasz zeszłoroczny wynik w tych rozgrywkach. 19. września Naszym kolejnym rywalem w Pucharze Polski będzie Cracovia Kraków. Pojedynek rozegrany zostanie 2. października w Krakowie i będzie to pierwsze spotkanie Cracovii w tegorocznej edycji Pucharu Polski.
  13. WRZESIEŃ 1. września Mariusz Kuras (Widzew Łódź) wybrany został Menadżerem Miesiąca Polskiej 1. ligi. Ja zająłem 2. miejsce. I liga, 6. kolejka – Stadion MOSiR, Zielona Góra – 1,077 widzów Lechia Zielona Góra [4.] – Ruch Zdzieszowice [8.] (1.80 – 3.00 – 4.00) Kolejnym naszym rywalem był zespół ze Zdzieszowic, który w poprzednim sezonie walczył o utrzymanie ale ten rozpoczął całkiem dobrze. Widać było jednak naszą przewagę już od 1. minuty. W 7. minucie Steeve Gustan podał do wbiegającego w pole karne Macieja Woźniaka, który zatrzymał się z piłką, chwilę się zastanowił i oddał zaskakujący strzał na bramkę. Bramkarz gości nie zdążył w porę zareagować i było 1:0. W 23. minucie szybką akcję przeprowadzili Łukasz Brondel i Ike Okoronkwo. Ten drugi dośrodkował piłkę na 10. metr, a tam wślizgiem do bramki skierował ją Robert Krawczyk. W 41. minucie bliski podwyższenia był Maciej Woźniak, jednak jego strzał z rzutu wolnego zdołał złapać golkiper Ruchu. Kolejne bramki padały już po przerwie. W 70. minucie Bartosz Soczyński sfaulował we własnym polu karnym Macieja Woźniaka i sędzia podyktował rzut karny, który po chwili wykorzystał sam poszkodowany. W 77. minucie Jakub Kajdana popisał się znakomitym strzałem z 20 metrów i umieścił piłkę między słupkiem, a interweniującym Dawidem Dłoniakiem. W 79. minucie ponownie Bartosz Soczyński sprokurował rzut karny, tym razem faulując Roberta Krawczyka. Do piłki podszedł Maciej Woźniak i strzałem po ziemi pokonał bramkarza ustalając wynik spotkania. - W pierwszej połowie mieliśmy znaczną przewagę i w kilku sytuacjach mogliśmy zachować się lepiej i prowadzić wyżej. Na szczęście w drugiej połowie nadal kontrolowaliśmy grę i nie daliśmy sobie odebrać wygranej. 3. września W jedenastce tygodnia 1. ligi znalazł się Maciej Woźniak. 4. września Matthew Adjei (Ghana U-20) oraz Folorunsh Williams (Nigeria U-20) zostali powołani do swoich kadr na spotkania towarzyskie, które odbędą się10. września. Mecz towarzyski: Zagłębie Wałbrzych – Lechia Zielona Góra 0:2 (0:1) 0:1 Łukasz Kaczorowski (’25) 0:2 Pape Niang (’69) 5. września Naszym pierwszym rywalem w Pucharze Polski będzie zespół Rozwoju Katowice (II liga, grupa zachodnia). Spotkanie odbędzie się 18. września w Zielonej Górze. Dotychczasowe wyniki Katowiczan w Pucharze Polski: 1. runda kwalifikacyjna Stal Rzeszów (W) 2:1 2. runda kwalifikacyjna Pelikan Łowicz (W) 2:0 6. września 11. września naszym sparingowym rywalem będzie Lechia Zielona Góra U-19. 7. września Polska zremisowała z Czarnogórą 3:3 w spotkaniu Eliminacji do Mistrzostw Świata. Bramki dla Polski zdobyli Robert Lewandowski, Ludovic Obraniak oraz Sebastian Mila. I liga, 7. kolejka – Stadion przy ul. Bukowej, Katowice – 2,690 widzów GKS Katowice [13.] – Lechia Zielona Góra [2.] (2.25 – 3.20 – 2.75) Do Katowic, podobnie jak w poprzednich spotkaniach jechaliśmy z zamiarem zdobycia choćby jednego punktu. Zaczęliśmy doskonale, bowiem już w 3. minucie Robert Krawczyk zaatakował prawą stroną boiska, dośrodkował piłkę w pole karne, a ta odbiła się od Adriana Napierały i wpadła do bramki GKS-u. W 11. minucie bliski zdobycia gola po rzucie rożnym był Fai Collins, ale trafił tylko w boczną siatkę. Później do głosu doszli gospodarze. W 16. minucie Przemysław Dębski wyrównał strzałem głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Siedem minut później Dawid Kurtysiak popisał się strzałem z ponad 20 metrów i nie dał szans Dawidowi Dłoniakowi. W 42. minucie nasz bramkarz popełnił fatalny błąd. Po niegroźnym dośrodkowaniu z rzutu wolnego próbował wybić piłkę, zrobił to jednak tak niefortunnie, że wbił ją do naszej bramki. Liczyłem, że po przerwie będziemy grać lepiej i zdołamy odmienić losy spotkania tak jak nam się to udało w Płocku. Zaczęliśmy bardzo dobrze i ponownie początek należał do nas. W 47. minucie Arsene Agbessi dośrodkował na 5. metr, piłka przeleciała obok obrońców i doskoczył do niej Łukasz Brondel. Z najbliższej odległości umieścił ją w siatce i nadzieje powróciły. Niestety, potem znów zaczęliśmy grać słabo. Na domiar złego w 59. minucie Piotr Murawski dośrodkował z rzutu wolnego w nasze pole karne, a gola głową zdobył Tomasz Hołota. Trzy minuty później strzelec bramki sfaulował od tyłu Paula Oliviera Abandę na środku boiska i ujrzał czerwony kartonik. Nie pomogło nam to jednak wcale i spotkanie zakończyło się naszą porażką. - Zagraliśmy zdecydowanie najsłabszy mecz w tym sezonie. Widać, że liga może być ciekawa bo Widzew w poprzedniej kolejce przegrał 0:5. Obie połowy zaczynaliśmy dobrze ale potem brakowało nam dobrej gry i mimo, że mieliśmy dobre okazje nie potrafiliśmy z nich skorzystać.
  14. 17. sierpnia I liga, 4. kolejka – Stadion Miejski, Nowy Dwór Mazowiecki – 871 widzów Świt Nowy Dwór Mazowiecki [10.] – Lechia Zielona Góra [2.] (2.00 – 3.20 – 3.20) Po udanym początku rozgrywek do Nowego Dworu Mazowieckiego jechaliśmy z chęcią zdobycia choćby jednego punktu. Świt jak dotąd miał na koncie jedną wygraną, remis i porażkę. Zaczęliśmy bardzo udanie, bo już w 9. minucie Steeve Gustan zaatakował lewą stroną boiska, podał piłkę w pole karne wprost do Roberta Krawczyka, a ten z bliskiej odległości nie dał szans bramkarzowi rywala. Gospodarze walczyli jednak dzielnie i kilka minut później doprowadzili do wyrównania. Bramka była podobna do naszej, również dośrodkowanie z lewej strony boiska na 8. metr do Piotra Maślanki, który nie zmarnował dogodnej okazji i zdobył gola. W 28. minucie byliśmy bliscy ponownego objęcia prowadzenia. Folorunsh Williams dośrodkował piłkę z prawej strony, ale strzał głową Ike Okoronkwo trafił jedynie w poprzeczkę. Pozostała część spotkania była dosyć wyrównana i obie drużyny miały okazję by przechylić szalę na swoją korzyść. Żadnej z nich się to jednak nie powiodło i spotkanie zakończyło się sprawiedliwym podziałem punktów. - Uważam, że remis na wyjeździe jest dobrym rezultatem. Oba zespoły prezentowały dziś podobny poziom i żadna nie może czuć się pokrzywdzona wynikiem. 20. sierpnia W jedenastce tygodnia 1. ligi znalazł się Dawid Dłoniak. 22. sierpnia Naszymi kolejnymi rywalami w spotkaniach sparingowych będą: 28.08 – Unia Racibórz - dom 4.09 – Zagłębie Wałbrzych – wyjazd 23. sierpnia I liga, 5. kolejka – Stadion im. Kazimierza Górskiego, Płock – 2,072 widzów Wisła Płock [4.] – Lechia Zielona Góra [2.] (1.80 – 3.00 – 4.00) Ostatni pojedynek w sierpniu przyszło nam rozgrywać na trudnym terenie w Płocku. Wisła jak na razie wygrała 3 spotkania i przegrała dopiero w poprzedniej kolejce z Arką Gdynia. Gospodarze zaczęli pojedynek od mocnego uderzenia. W 16. minucie Damian Drężewski przejął piłkę w środku boiska i popędził na naszą bramkę. Mijał naszych zawodników bez problemu i po chwili nie dał szans Dawidowi Dłoniakowi. Pięć minut później mieliśmy już dwie bramki straty. W 37. minucie zdobyliśmy jednak kontaktowego gola. Robert Krawczyk podał na wolne pole do Łukasza Brondela, a ten w sytuacji sam na sam pewnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Liczyłem, ze po przerwie zaprezentujemy się lepiej. Zaczęliśmy bardzo dobrze i już po pięciu minutach gry w drugiej części doprowadziliśmy do wyrównania. Wyszliśmy z kontrą po ataku gości, czterech na dwóch. Ike Okoronkwo dostał piłkę na połowie boiska, pobiegł w pole karne i podał idealnie do Roberta Krawczyka. Ten w swoim stylu, silnym strzałem pod poprzeczkę zdobył wyrównującą bramkę. Graliśmy dobrze i atakowaliśmy, jednak to gospodarze zdobyli kolejnego gola. W 69. minucie Piotr Charzewski podał do znajdującego się w polu karnym Olegsa Laizansa. Bardzo dobrze zachował się Fai Collins, który wybił mu piłkę spod nóg. Trafiła ona jednak do niepilnowanego Damiana Jaronia, który ze sporego kąta, strzałem po ziemi umieścił ją w bramce. Kilkadziesiąt sekund później nasz były zawodnik, Piotr Charzewski za próbę wymuszenia faulu ujrzał swoją drugą żółtą kartkę i wyleciał z boiska. W 78. minucie bliski wyrównania był Maciej Woźniak. Jego strzał trafił jednak tylko w słupek. Dziesięć minut później wyrównująca bramka już padła. Patrick Vaz zagrał prostopadle na 6. metr do Ike Okoronkwo, który w tej sytuacji nie pomylił się i uratował punkt dla Lechii. - Za nami bardzo ciekawe spotkanie. Gospodarze prowadzili przez większość spotkania, a my ich goniliśmy. Cieszymy się z remisu, bo na wyjazdach to zawsze cenne. 27. sierpnia W jedenastce tygodnia 1. ligi znaleźli się Patrick Vaz i Robert Krawczyk. 28. sierpnia Mecz towarzyski: Lechia Zielona Góra – Unia Racibórz 6:1 (3:0) 1:0 Yannick Nsengiyumva (’16) 2:0 Fai Collins (’18) 3:0 Fai Collins (’44) 4:0 Łukasz Teodorczyk (’51) 5:0 Łukasz Białek (sam.) (’69) 5:1 Filip Juszczak (’85) 6:1 Paul Olivier Abanda (’87) 30. sierpnia Łukasz Teodorczyk doznał kontuzji na treningu i czeka go przerwa, która potrwa 5-7 tygodni. TABELA LIGOWA
  15. SIERPIEŃ 4. sierpnia I liga, 2. kolejka – Stadion przy Alei Unii Lubelskiej, Łódź – 5,585 widzów ŁKS Łódź [12.] – Lechia Zielona Góra [7.] (1.57 – 3.50 – 5.00) Do Łodzi z pewnością nie jechaliśmy w roli faworyta. Postanowiliśmy podejść do tego spotkania na ludzie i o dziwo od początku uzyskaliśmy przewagę. Pierwsza bramka padła już w 10. minucie. Robert Krawczyk dośrodkował z rzutu wolnego z 18. metra na głowę Łukasza Tupalskiego, który nie miał kłopotów ze zdobyciem bramki. W 26. minucie przed znakomitą okazją stanął Łukasz Brondel, jednak w sytuacji sam na sam lepszy od niego był Bogusław Wyparło. Kilkadziesiąt sekund później było już 2:0. Ponownie rzut wolny wykonywał Robert Krawczyk, dośrodkował do Łukasza Tupalskiego, a ten ponownie umieścił piłkę w siatce. Po zdobyciu bramki nadal nie ustępowaliśmy i szukaliśmy kolejnej okazji. W 40. minucie Ike Okoronkwo podał do znajdującego się w polu karnym Roberta Krawczyka, który odwrócił się w stronę bramki i silnym strzałem w samo okienko bramki gospodarzy podwyższył nasze prowadzenie. Po przerwie nadal graliśmy bardzo dobrze i atakowaliśmy. Brakowało nam jednak wykończenia i nie mogliśmy zdobyć kolejnych bramek. Gospodarze w ogóle nie byli w stanie nam się przeciwstawić i ostatecznie pojedynek zakończył się naszym spokojnym zwycięstwem. - Przed spotkaniem mówiłem zawodnikom, żeby zagrali na luzie bo to nie my jesteśmy faworytem i jak się okazało przyniosło to skutek. Od początku zdominowaliśmy grę i łodzianie byli bezradni. 6. sierpnia W jedenastce tygodnia 1. ligi znaleźli się Michał Sucharek, Łukasz Tupalski, Paul Olivier Abanda oraz Robert Krawczyk. Mecz towarzyski: Lechia Zielona Góra – Sokół Pniewy 4:0 (3:0) 1:0 Cherif Goumane (’3) 2:0 Łukasz Kaczorowski (’9) 3:0 Łukasz Juszkiewicz (’42) 4:0 Fai Collins (’72) 7. sierpnia Alexandr Andreev został powołany do kadry Ukrainy U-21 na towarzyskie spotkanie ze Słowacją U-21, które zostanie rozegrane 13. sierpnia. 10. sierpnia Prince Addo przeszedł z Widzewa Łódź do Polonii Warszawa za 550 tys. €. Zgodnie z umową otrzymaliśmy 25% zysków z tego transferu, które wyniosły 14 tys. €. 11. sierpnia I liga, 3. kolejka – Stadion MOSiR, Zielona Góra – 1,245 widzów Lechia Zielona Góra [6.] – Arka Gdynia [13.] (4.00 – 3.00 – 1.80) W doskonałych nastrojach przystępowaliśmy do pojedynku z gdynianami. Pierwsze dwa spotkania pokazały, że jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do sezonu i możemy być groźni. Podobnie jak w poprzednich pojedynkach, tak i w tym od początku narzuciliśmy swój styl gry. W 10. minucie Ike Okoronkwo dośrodkował piłkę w pole karne, ale strzał głową Łukasza Tupalskiego jedynie przeleciał po poprzeczce bramki gości. Goście przez pierwsze pół godziny nie oddali strzału na naszą bramkę, my oddawaliśmy ich sporo ale żaden nie był dobry. Niespodziewanie, w 32. minucie to Arka objęła prowadzenie. Rzut wolny spod własnego pola karnego wykonywał bramkarz gości, wybił piłkę mocno do przodu, przeleciała ona ponad głowami naszych obrońców i wpadła w pole karne, gdzie przejął ją Mateusz Dąbrowski i w sytuacji sam na sam pokonał Dawida Dłoniaka. Na odpowiedź czekaliśmy niespełna 10 minut. W 41. minucie Robert Krawczyk zdobył bramkę podobną do bramki ze spotkania w Łodzi. Otrzymał piłkę od Ike Okoronkwo w polu karnym, odwrócił się i strzałem pod poprzeczkę wyrównał stan meczu. W drugiej połowie gra wyglądała ponownie jak w pierwszej. Goście głównie się bronili, my z kolei nie potrafiliśmy postawić kropki nad i. W 86. minucie mieliśmy rzut wolny z prawej strony boiska. Do piłki podszedł Robert Krawczyk i dośrodkował na 6. metr przed bramkę Arki. Tam był Paul Olivier Abanda, który bez zastanowienia uderzył i piłka wpadła do siatki. Dwie minuty później przed okazją do podwyższenia stanął Robert Krawczyk, jednak w sytuacji sam na sam lepiej zachował się bramkarz gości. - Mimo przewagi od pierwszych minut przegrywaliśmy w tym spotkaniu. Potrafiliśmy jednak w ostateczności udokumentować swoją przewagę i zdobyliśmy jednego gola więcej od rywali, co dało nam kolejną wygraną. 13. sierpnia W jedenastce tygodnia 1. ligi znaleźli się Paul Olivier Abanda i Robert Krawczyk. Mecz towarzyski: Lechia Zielona Góra – Lechia Zielona Góra U-19 2:0 (2:0) 1:0 Fai Collins (’13) 2:0 Folorunsh Williams (’43) Towarzyski mecz U-19: Ukraina U-21 – Słowacja U-21 0:0 Alexandr Andreev (Ukraina) – 17 minut, 6.70 14. sierpnia Ranking FIFA: 1. Hiszpania (0) 62. Polska (-5) Polska przegrała 1:2 z Litwą w towarzyskim spotkaniu rozegranym w Kownie. Gola dla Polski zdobył Kamil Grosicki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...