Mam problem, wystawiłem omyłkowo telefon w kategorii 32GB (widać to w opisie z Allegro, w moim opisie nie ma słowa na ten temat), a jest on faktycznie 16GB, na zdjęciach też jest ewidentnie widoczne, że telefon ma 16GB pamięci.
Teraz koleś do mnie wydzwania i się drze, że jest niezgodny z aukcją, to mu mówię, że mu oddam kasę, a on niech mi odeśle ten telefon. To on twierdzi, że on na pocztę nie będzie latać, bo to moja wina i mam kuriera mu zamówić.
Mógłbym mu nawet zamówić, bo faktycznie źle kliknąłem ten opis, ale gość z drugiej strony widział co kupuje i ma tak głupio-mądra gadkę, że aż nie idzie z nim rozmawiać.
Czyja wina Waszym zdaniem?