Skocz do zawartości

kuab

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    4 559
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    24

Zawartość dodana przez kuab

  1. Chyba nie sugerujesz, że główną tego przyczyną była nazwa?
  2. Wolę taki język niż bezsensowne bluzgi co drugie słowo, i to jeszcze w postach bez żadnej treści.
  3. Zależy jakie kryteria przyjmiemy, ale mimo wszystko myślę, że nie był. Szczególnie, że w badaniu klinicznym szczepionki z Oksfordu wszyscy uczestnicy byli badani na COVID raz na tydzień, więc wyłapywano też chorych bezobjawowo po podaniu szczepionki, co zaniżyło jej skuteczność. Moderna i Pfizer badali na COVID tylko chorych objawowych. Oprócz tego w szczepionce z Oksfordu jest dość znacząca różnica skuteczności (90% vs. 62%) u uczestników, u których podano 2 dawki oddzielnie, w porównaniu do 2 dawek podanych naraz. Ciekawe jak to się wyjaśni, bo to dość nieintuicyjny wynik - ale 2 dawki oddzielnie dostała znacząco mniejsza liczba uczestników, więc zobaczymy, jak będzie to wyglądało na większej próbie.
  4. Musiałem przesłuchać 5 minut tego jąkania, żeby dowiedzieć się, jak nazywa się ten lek Jest bardzo mało badań, większość to polskie linki, w tym do szpitala tego typa z Przemyśla. Jedno badanie które widziałem było na próbie 15 osób, więc nie ma co brać tego poważnie. Oprócz tego sama wypowiedź jest zmanipulowana, bo polski rząd wcale nie "blokuje" tego leku, tylko nie wydał rekomendacji, bo nie ma danych ani badań, które potwierdzałyby jego skuteczność. Co do drugiego pytania, to jednak zakładałbym, że każdy test może być obarczony jakimś błędem, więc nie da Ci 100% pewności. Ale wydaje mi się, że taki test na przebycie COVIDu powinien kwalifikować do oddawania osocza. Odnośnie teściów, to wg amerykańskiego CDC (centrum kontroli chorób), dla osób z obniżoną odpornością, najlepiej zrobić przerwę 10-20 dni od pierwszego pojawienia się objawów, no i rzeczywiście się przetestować. Ale znowu - ja nie jestem lekarzem i nie chcę doradzać, sam nie spotykam się z rodziną, dopóki ktoś z nas nie będzie zaszczepiony https://www.cdc.gov/coronavirus/2019-ncov/if-you-are-sick/end-home-isolation.html Odnośnie "żywej" szczepionki - nie, szczepionki Moderny, Pfizera i Oxfordu nie są żywe, i żadna z nich nie ma wirusa (w całości lub fragmentów), te szczepionki składają się z białka należącego do wirusa.
  5. Polscy trenerzy nie są ani taktyczni ani mentalni, przecież oni nie mają kompletnie warsztatu potrzebnego, żeby rywalizować na poziomie reprezentacji. Czego dokładnie polscy trenerzy mogą nauczyć Lewego, Zielińskiego czy nawet Milika? Naprawdę Allegri nie jest potrzebny, żeby piłkarze się nauczyli wymienić kilka celnych podań. Potrzebny jest plan i sensowny system gry. Zasoby i tak są ograniczone, więc w 90% kadra będzie wyglądała tak samo jak przyjdzie nowy trener.
  6. A, myślałem, że pytasz, czy chorzy na choroby autoimmunologiczne są bardziej podatni/gorzej przechodzą samego koronawirusa i do tego odnosił się mój link. Czy koronawirus pogarsza objawy zapalenia stawów nie wiem, ale to raczej ma sens.
  7. Wygląda na to, że nie ma wpływu, ale jest mało danych. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7474575/
  8. https://www.reuters.com/article/us-health-coronavirus-vaccine-distributi/factbox-moderna-covid-19-vaccine-stability-eases-distribution-challenges-idUSKBN27W1EE Szczepionka Moderny okazuje się być stabilna w -20 oC przez 6 miesięcy, a w 2-8 oC przez miesiąc, i 12 h w temperaturze pokojowej, w przeciwieństwie do szczepionki Pfizera, która wymaga -70 oC. Dobre wieści. https://uk.reuters.com/article/health-coronavirus-vaccines-moderna/moderna-says-its-vaccine-is-94-5-effective-in-preventing-covid-19-idUSKBN27W1EG I jeszcze - okazuje się być w 94.5% skuteczna w przeciwdziałaniu COVIDowi (próba 30k, 50%/50% dostało placebo lub szczepionkę).
  9. kuab

    Seriale telewizyjne

    Obejrzałem Gambit Królowej no i nie jest zły, ale mocno meh, takie 5/10. Strasznie porozciągany (można było to spokojnie uwinąć w 90 minut bez żadnej straty), postaci poza główną bohaterką kompletnie nijakie i płaskie. Sztampowy film sportowy jakich wiele i tyle - ale z pozytywów rzeczywiście same szachy dobrze pokazane, no i oby seriał miał pozytywny efekt na wzrost popularności szachów wsród kobiet.
  10. Nie mogę się wypowiadać za typka z Pfizera, ale zgadza się, Pfizer to bardziej bank niż firma farmaceutyczna Nie chcę spekulować ani siać teorii spiskowych, nie wiem, może to był fuck-up, może po prostu akcje były na górce i sprzedał, może to nie ma związku z COVIDem. A może robił insider trading, tyle że analizę danych z badań klinicznych robiła niezależna firma, a nie Pfizer, a nie wiem jak ma się data zlecenia sprzedaży do przebiegu ich badania klinicznego na COVID.
  11. kuab

    Polityka wewnętrzna

    Ale tabletki poronne to nie jest coś, co się bierze dla przyjemności, w przeciwieństwie do narkotyków.
  12. Zależy co przez to rozumiesz, ale IMO nie - po pierwsze nie wyprodukują wystarczająco dużo szczepionek do tego czasu, po drugie nie wiadomo, jak długo trwa odporność dzięki szczepionce, po trzecie nawet przy dużym wyszczepieniu populacji nowe przypadki koronawirusa będą się pojawiać (tak jak jest teraz z odrą itd.), ale będą dużo rzadsze. Po zabawie - nie, ale myślę, że jak wszystko dobrze pójdzie, to wiosną, najdalej latem wyjdziemy z lockdownu i nie będzie trzeba do niego wracać. EDIT: https://www.tvp.info/50726297/koronawirus-premier-mateusz-morawiecki-w-srode-podpisanie-umowy-na-dostawe-szczepionek-przeciw-covid-19 Ambitne plany, wypada życzyć, żeby się udało.
  13. kuab

    Polityka wewnętrzna

    https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,26489517,broniarczyk-pomoglysmy-przy-dwoch-tysiacach-aborcji-i-nikt.html Fantastyczny obszerny wywiad o aborcji, szczególnie w polskim kontekście (prawnym, obyczajowym) z jedną z pracownic Aborcji bez Granic. Świetnie pokazuje absurdalność obowiązującego w Polsce prawa aborcyjnego i to, jak bardzo jest przestarzałe i nieprzystosowane do współczesnych realiów. Jeden z wielu świetnych fragmentów:
  14. Polskie firmy w ogóle nie liczyły się w grze w kwestii leków i szczepień na COVID, więc to świetny przykład na irracjonalność giełdy
  15. https://www.pfizer.com/news/press-release/press-release-detail/pfizer-and-biontech-announce-vaccine-candidate-against?fbclid=IwAR2Sk_q-x-w22jcGp-uVKKKXNjMr7zNvdXnYU5iM3qaWCnWhbjYa_ahPVc8 Szczepionka na COVID Pfizera przeszła pomyślnie ostatnią, trzecią fazę badań klinicznych. 90% skuteczności (50-60% na tym etapie byłoby "do zaakceptowania" wg słów Fauciego) na próbie ponad 40k ludzi. Zdecydowana większość dostała 2 dawki szczepionki (lepsza ochrona, ale z punktu widzenia produkcji/dostaw oczywiście wszystko będzie szło wolniej). Pfizer zapowiedział, że do końca roku wyprodukuje 50 milionów dawek i do 1.3 miliarda w 2021. Z minusów szczepionka musi być przechowywana/transportowana w -70 oC, więc kupujcie akcje firm produkujących specjalistyczne lodówki
  16. No akurat w tym kontekście to to, jak sobie radził Piątek w Genui i Milanie a jak sobie radzi w Herthcie nie powinno dziwić, po prostu trafił do lepszego zespołu w lepszej lidze, od której się odbił. To co starczyło w Milanie i Genui po prostu nie starczy na Bundesligę.
  17. Pewnie lekarzy i witaminki też te same, nie?
  18. Soraski jeśli to tak zabrzmiało, ale żeby było jasne - skutki uboczne to niekoniecznie utrata nogi czy coś tam, to może być też zaczerwienienie w miejscu szczepienia, wysypka czy bóle głowy. Akurat suplementy diety nie przechodzą badań klinicznych w przeciwieństwie do leków i zdecydowana większość z nich to pic na wodę (jedyny znany mi wyjątek to kwas foliowy dla kobiet w ciąży). @jmk - już pisałem - nie wiem o niej dużo, nie widziałem danych, ale Rosjanie są krytykowani za zbyt krótkie badania kliniczne i zbyt mało danych, zanim wypuścili ją na rynek. Mogę popytać, bo akurat urodził mi się ostatnio mocny kontakt w tych rejonach - doradzałem przy pisaniu jednego artykułu na temat tych rosyjskich szczepionek, i wiem że mają 2 rodzaje, jedna używa starszej technologii (biotechnologia z lat 80), a druga stosunkowo nowej.
  19. Naprawdę tak powiedzieli? Realistycznie powiedziałbym że jesienią/zimą w przyszłym roku zastrzyki dostaną "zwykli" obywatele, i to jeszcze nie wszyscy. Dopuszczenie do użytku to jedno, a wyprodukowanie, dopuszczenie do obrotu i dostawa to drugie. Oczywiście zależy gdzie, w Stanach będzie najszybciej, potem UE, ale polski rząd chyba nawet nie ogłaszał żadnych umów oprócz tej, którą kolektywnie zawarła UE. Przecież produkcja 2 szczepień, które są najdalej w badaniach klinicznych jeszcze się nawet nie zaczęła, a mówimy o setkach milionów dawek Oprócz Moderny, ale produkcja ich szczepionki w Stanach jest przeznaczona tylko na amerykański rynek, zabronili im eksportować; szczepionka Moderny na rynki poza Stanami będzie produkowana w Szwajcarii i produkcja ma zacząć się w grudniu.
  20. Rozwój leków kompletnie tak nie działa Kandydatów na szczepionki jest ponad 100, więc jeśli ktoś nie zrobi najlepszej szczepionki, jaką jest w stanie, to przepadnie. Zresztą nie jest nawet możliwe "marnować środki na zmniejszenie skutków ubocznych", bo dowiadujesz się o nich, kiedy nie jesteś w stanie nic z tym zrobić, czyli w trakcie badań klinicznych na ludziach - lek działa jak działa, ma skutki uboczne jakie ma i proces produkcyjny jaki ma, i nie da się, poza naprawieniem dużych błędów w trakcie produkcji, nic poprawić. Jeśli lek na konkretną chorobę ma niekorzystny stosunek ryzyka do korzyści, to jedyne co z nim możesz zrobić to spróbować go na inne (podobne) choroby, gdzie ten stosunek ryzyka do korzyści być może będzie lepszy. Nie wiem jak to będzie w przypadku tej konkretnej szczepionki, ale w kwestii dopuszczania leków do użytku, po legalizacji pierwszego leku/szczepionki, kolejni kandydaci będą porównywani do pierwszego, i nowe szczepionki będą musiały mieć co najmniej taką samą skuteczność, co pierwsza dopuszczona do użytku (ta pierwsza też oczywiście będzie musiała mieć określoną skuteczność). Dlatego też wszyscy się śpieszą, bo jest o co walczyć.
  21. Dobra, nie chce mi się debunkować całej tej wypowiedzi, ale błędów poznawczych, logicznych i wprowadzających w błąd skrótów myślowych w niej nie brakuje. Pierwszy przykład z brzegu To nie jest prawda, dane z badań klinicznych są dostępne. https://clinicaltrials.gov/ct2/show/NCT04315948 Nie, fakt wstrzymania badań klinicznych nie pokazuje potencjalnego ryzyka związanego ze szczepionkami, bo wstrzymuje się je nie wiedząc jeszcze, czy dana reakcja ma związek ze szczepieniem. Znowu nie - skutki uboczne wcale nie muszą być "minimalne" żeby szczepionka była przydatna, skutki uboczne (a właściwie ryzyko z nimi związane) powinno być niższe niż oczekiwane korzyści ze szczepienia. Znowu - nie ma najmniejszego sensu porównywać wirusów grypy i koronawirusa, a już w szczególności nie w kontekście zdolności do mutacji - a w tym źródle nie jest nic napisane na temat tego, że "te zmiany mogą mieć wpływ na wszystkie cechy wirusa" - tylko że "być może mają i nie jest to wyjaśnione" - drobna różnica, ale znacząca. Czyt. "zabijmy starych ludzi bo nie chce mi się chodzić w masce". Szkoda, że on sam też nie wspomina o gromie badań, które potwierdzają skuteczność maseczek w hamowaniu roznoszenia chorób przenoszonych drogą oddechową/kropelkową. https://www.nature.com/articles/d41586-020-02801-8 Tutaj dobre podsumowanie badań na temat COVIDu. I nie, fakt że ta lasia nie wstawiła odnośników do badań nie będzie napędzał żadnej spirali nieporozumień, a na pewno nie bardziej niż tego typu woke artykuły. Źródło w linku, oczywiście całkowicie przypadkowo, nie działa Nie trzeba zresztą pisać o grypie, wyżej podałem dobre podsumowanie badań odnośnie skuteczności masek w powstrzymywaniu COVIDu (spoiler: maski bezsprzecznie hamują rozprzestrzenianie się COVIDu). Naprawdę nie trzeba było pisać tego długiego artykułu, żeby ukryć o co mu naprawdę chodzi https://www.nature.com/articles/d41586-020-02801-8 tu robi się już baaaaaaaardzo zabawnie Ciekawe jak autor ocenia stosunek korzyści do ryzyka (o którym wspomina wcześniej w kontekście szczepionki) w przypadku bólu głowy w porównaniu do choroby o 2.5% śmiertelności z możliwością trwałego uszkodzenia płuc i innych organów wewnętrznych, również po przejściu jej bezobjawowo? No ale on tylko ZADAJE PYTANIA, CZY PAŃSTWO MA PRAWO NARAŻAĆ MNIE NA BÓL GŁOWY????????? Na tym absurdalnym argumencie przestałem czytać - noszenie maski na zewnątrz po wyjściu do sklepu spowoduje, że zuboży się nasza flora bakteryjna Szkoda, że tutaj nie podlinkował jakichś badań, chętnie bym poczytał, żeby nie doszło do spirali nieporozumień................... Naprawdę, to albo jakiś szur, który przypadkowo jest naukowcem i udaje mądrego w dziedzinach, o których wie niewiele, albo jakiś opłacany przez Rosjan troll. Pamiętajcie, że to że ktoś jest naukowcem (zresztą ten typek też na początku artykułu próbuje wywołać w czytelnikach authority bias), to nie znaczy, że zna się na wszystkim, widocznie z bakteriami (jest mikrobiologiem) idzie mu lepiej niż z wirusami i epidemiologią Bardzo dobrym przykładem tego jest noblista Mullis, który oprócz pionierskiej pracy nad PCR, wierzył też w witaminę C jako panaceum czy że nie ma dowodów na to, że HIV powoduje AIDS. Liczba absurdalnych, fałszywych analogii i cherry picking powoduje, że naprawdę niewarto zaprzątać sobie głowy czytaniem tego artykułu dalej. Ale jak ktoś lubi chełpić się we własnym confirmation bias to cóż poradzić Gdybym miał zgadywać to pewnie nie dostał grantu na badania o bakteriach, bo teraz wszystko idzie na COVID i się wkurwił TLDR: typek nie lubi nosić maski, więc napisał jednostronną woke analizę z mnóstwem błędów i przekłamań.
  22. Sporo nieprawdziwych stwierdzeń już w połowie artykułu, artykuł ewidentnie pisany pod teżę. Jutro wskażę konkrety.
  23. kuab

    Filmy

    "Wstyd" McQueena "Parasite" "Córki Dansingu" "Plac Zabaw" "Grand Budapest Hotel" "Call me by your name" "Moonlight" "Her" "Sorry we missed you" "The Lighthouse" "The Square" "Midsommar" "Melancholia" Triera "Hereditary" "Babadook" "Spring Breakers" "Only Lovers Left Alive" "Wilk z Wall Street"
  24. @Gacek ma jak najbardziej rację - w zależności od testu liczba fałszywych pozytywów waha się od 1 do kilkunastu (< 20%) procent. Oprócz tego można 2x zachorować, szczególnie że nabyte przeciwciała znikają szybko u większości osób, więc niestety obawiam się @Mauro, że nici z Twoich planów Tak jak pisałem i jak wspomina Gacek - jest mnóstwo gównianych testów na rynku i łatwo się naciąć; cena też niekoniecznie musi iść w parze z jakością. Jedyna firma, którą znam i której zaufałbym w 100% odnośnie testów diagnostycznych to Roche - wieloletni lider na rynku w tej branży.
  25. Pierwszy artykuł poniżej to pre-print, tzn. nie został jeszcze sprawdzony przez ekspertów. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7276013/ Ten niżej został już sprawdzony, ale pojawiają się dopiero hipotezy próbujące tłumaczyć, czemu tak jest - efekt nie jest duży, i dopóki nie powiąże się konkretnie żadnego mechanizmu, jak grupa krwi wpływa na działanie wirusa, byłbym ostrożny odnośnie takich doniesień, bo korelacja to nie przyczynowość. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7395945/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...