knoxville9

z Interu , nie Interu. Dla mnie mógł sobie być jaki tam sobie chciał być , nonszalancki , arogancki ... bóg wie jaki jeszcze , nie ma problemu. Młody chłopak , a może tego potrzebuje , może taki charakter , co mnie to obchodzi ... niech sobie gra. Niech sobie sapie do nurkującego CR7 , a co mi tam ... niech mu powie co o nim myśli. Niech zachowuje się jak pajac właśnie po strzeleniu bramki z Fiorą , a co mi tam ... ... ale jak robi coś takiego , w stosunku do Panucciego , do którego osiągnięć i kariery baaaardzo mu daleko , to po prostu brak jakiegokolwiek taktu , przyzwoitości a przede wszystkim ot , zwykłego szacunku. Po tym fakcie dla mnie również zwykły "pajac" i wcale nie chodzi o barwy jakich broni.

uuu to faktycznie musisz mieć mało miejsca ;D dobra , to może inaczej ... inny sposób podobno : " Program Partition Manager wszystko załatwi. Przerzuci wolne miejsce z innej partycji np. D na partycję C "

cytat z issonline " Musisz po zakończeniu pierwszej fazy rozpakowywania wejść do do TEMP'a (standardowo jest ukryty) w /docs&settings/twojprofil/ustawienia lokalne i znaleźć folder w którym jest plik Pro Evolution Soccer 2009 DEMO.msi. Wszystkie pliki z tego folderu przenieś na inną partycję i odpal Pro Evolution Soccer 2009 DEMO.msi. "

Szacunek dla Lecha , i zazdroszczę tym co byli ... i okazyjnie ... NIECH ZWYCIĘŻA LECH , WIELKI KOLEJORZ KKS ! ;D

http://files.filefront.com/demoTweak2009zi...;/fileinfo.html mały programik , pozwalający zmienić czas gry w demie oraz kamere +gratis w postaci karnych , w przypadku remisu.

A ja jestem bardzo mile zaskoczony , czegoś takiego się nie spodziewałem. Co mnie cieszy najbardziej to ... powrót do grania w futbol , gra się piłka - na całej długości i szerokości boiska , wiadomo że z czasem przyjdą jakieś schematy ale w poprzedniczce to już po 15min. (komputerowych) było wiadomo że gra skupia się na bardzo nie naturalnej formie grania skrzydłem. Dalej , gra jest jednak trochę wolniejsza ale to ma sens , świetny moim zdaniem timing - czas reakcji , zachowania , teraz mając szybkiego skrzydłowego - czujesz że jest on szybki , ale nie sprawia wrażenia jakiegoś nadczłowieka. Kolejna sprawa to mózg komputerowego trenera , który niewątpliwie zaliczył znaczący rozwój , czasem gra ciekawa kombinacyjna piłkę , ale co najważniejsze gra dość mądrze. Sprawa kolejna o której warto wspomnieć to grafika , animacje ... ten sam engine co w poprzedniczce , ale wygląda to lepiej , dużo lepiej - nie daje po oczach cukierkowym wyglądem , a piłkarze już nie są z plasteliny. Przyczepić się można do murawy , bo jest jakaś taka nijaka na replay`ach. Dalej ... dalej ... yyy kolana piłkarzy , nie wiem jak to nazwać ale chyba nie wszystko z nimi w porządku ;D no i co od razu rzuciło mi się w oczy to spodenki , spodenki są A) za długie ;d B) wyglądają jak odzież mistrza Mijagiego a nie strój sportowy. Podsumowując - jestem naprawde mile zaskoczony , bo szczerze powiedziawszy nie czekałem a optymizmem na kolejną odsłonę , a tu jednak miła niespodzianka i jeśli tylko Konami nie zawali sprawy z serverami online to bardzo chętnie udam sie do sklepu.

szybka mówisz ? no to mnie zaskoczyłeś ... bo narazie znalazłem samych recenzentów którzy raczej narzekali że za wolna ;-) no nic , ja jeszcze 50min w oczekiwaniu , oby było warto ;D

jak co roku , dla formalności odpaliłem co by się upewnić w przekonaniu że będzie to kolejny rok mojego życia bez fify , no i cóż ... nie zawiodłem się bo bęęęędzie ! ;D nie podoba mi się , właściwie to czasem zastanawiam się jak w to można grać wogóle , czy to jest gra dla osób które nie potrafia sobie Konami spachowac? ciągle czytam jak to EA goni , ba! przegania Konami... ja , jakoś nawet mimo wielu głosów krytyki na temat PES08 , pod którymi nawet jestem w stanie się podpisać bo liczyłem na coś więcej - nie powiem żebym czuł jakiekolwiek zagrożenie dla PESa , i po 70%`ym demku od EA raczej nie zapowiada się bym poczuł i przez kolejny rok. I tak to wygląda , i nie jestem jakimś zawziętym fanem spod znaku ISS ... ale jeśli ma przyjść do mnie kumpel i mamy chwile w coś pograć to nigdy nie wybrałbym EA ;x na osłodę - zostań gwiazdą - fajna opcja !

dorosły człowiek , bawi sie w wymachiwanie rękoma i pokazywanie nimi znaków , posiadających 3 dna i wiele zagadek. Szczerze powiedziawszy nawet nie mam siły i ochoty sie nad tym głębiej zastanawiać , bo przecież co mnie to właściwie obchodzi ale jeśli faktycznie zwrócimy się w stronę "A teraz mnie nie zdejmiesz z boiska?" ... to daj pan spokój panie Ebi , bo to sytuacja żenująca , co najmniej. Mecz słaby , bramka nie dość że przypadkowa , to jeszcze z metrów trzech i na boga... komu strzelona? kucharzowi ? czy może monterowi alarmów ? Faktycznie , cholerny to powód do dumy a zarazem przepustka do strugania gwiazdeczki która zamiast trenować co by chociaż odrobinę prezentować sie lepiej od amatorów z San Marino , to woli posiedzieć i przemyśleć "aaa jaki to znak jutro pokaże?" , jednym słowem Ebi ... jest Wielki ! \o/

nie ma ograniczeń czasowych , można sciągać plik po pliku ... co nie zmienia faktu że w danym momencie można pobierać tylko jedno zródlo. No i w przypadku gdy lokalna sieć ( powiedzmy 50ciu uzytkowników ) jest przypisana pod jeden numer IP , wystarczy że jeden zacznie download , to reszta niestety takiej możliwości nie ma , i to pewnie twój przypadek

Głupi ja , dałem się nabrać , zaufałem... chciałem żeby było fajnie , a on mi takie rzeczy ! Łotr i drań ! ;*

knoxville9 dla magazynu "Niebiescy" " Debiut na Łazienkowskiej " - Jestem zadowolony z udanej inauguracji sezonu , cieszy przede wszystkim debiut , ponieważ mimo że jestem ciągle młodym zawodnikiem to ten sezon prawdopodobnie jest niejako ostatnią szansą by pokazać sie i być może pozostać w profesjonalnej piłce , cieszy także bramka którą udało się strzelić. Na Legie jechaliśmy spokojni , ale także zdawaliśmy sobie sprawę z klasy rywala , przecież jest to napewno jeden z faworytów rozgrywek. Plan minimum wykonaliśmy , wracamy do domu z jednym cennym punktem , zdobytym na ciężkim terenie.

powiedziałeś cholernie wartościowe zdanie , oczywiście jeśli ktoś nie pojmuje miłości na podstawie tego co zobaczył w filmach.

Kto jak podchodzi , to akurat teoretycznie indywidualna sprawa ... rzecz bardziej w tym że to życie , samo w sobie determinuje podejście. A żeby być bardziej precyzyjnym , nie wiem jak to określić ... " wartość emocjonalna " czy sama wartość związku , może ... i im większą wartość ten związek odgrywał w twoim życiu , tym bardziej trudno jest panować na podejściem , bo łatwo jest sobie mówić " dziś będę silny " , " tylko pozytywna myśl " Tak , bardzo łatwo jest sobie mówić , a trudniej uskutecznić to w praktyce przez choćby 30sekund. I są chwile gdy zupełnie nad tym nie panujesz , a swoje "podejście" jesteś w stanie zmienić 15 razy miedzy godzina 15:23 a 15:25. I tak to już jest , są dni gdy doceniasz wszystko co mówiła , są takie kiedy niby nie żałujesz a jednak wydaje ci się że może byłbyś szczęśliwszy gdybyś nigdy jej nie spotkał , jest cholernie dużo dni i cholernie dużo spojrzeń na sprawe , ale nigdy już nie zaryzykowałbym stwierdzenia że jestem w stanie nad tymi spojrzeniami panować. Z autopsji , po wielu związkach , dłuższych , krótszych ... nawet nigdy się nad tym głębiej nie zastanowiłem. Po rozstaniu z kobietą która na swój sposób nauczyła mnie... siebie , mnie samego , życia po prostu i pokazała wartości których nigdy nie dostrzegałem ... było zupełnie inaczej , ale cóż - widocznie trzeba przeżyć.

Ah , dobra chłopaki temat jest dość drażliwy , a i nasze biadolenie nic nie zmieni... jest jak jest. Z tematów czysto sportowych derby wyszły średnio , wyrównany mecz walki , kilka okazji ze strony Górnika , szczególnie Pitry bodajże był dość blisko w pierwszej połowie. Ze strony Ruchu żałuje sytuacji Pulkowskiego , jego strzał z dystansu po podaniu Hajty mogło wpaść , lub nie ... ale strzał głową po dośrodkowaniu Zająca to już spalił na całej linii. Może gdyby na jego miejscu stał jakiś napastnik... no ale jaki napastnik? skoro za jedynego napastnika robił Sobczak , który biegał , walczył ... no ale efektywności to w tym nie było za dużo. Cóż , i tak remis na ciężkim terenie zadowala. Profesor jeszcze odnośnie Twojego OT - Oczywiście ze ekipa decyduje , jak najbardziej... z tym że nie kierują sie oni przecież głosem ankietowanych - co , gdzie i o jakiej treści wieszać , także mimo wszystko - większość ludzi nie ma na wpływu na to co wisi.