@Riffraff
Przesadzasz z tym poziomem trudności. Trudniej się bramki strzela i to jedyna różnica która mi się w oczy rzuciła.
Po pierwsze, żonglowanie taktykami to kompletna bzdura, bo zawodnicy nie mają się jak zgrać. Ja już trzeci sezon Lechem jadę na tej samej taktyce i prawdę mówiąc na wyniki nie narzekam, a zmieniam tylko Mentalność czasem.
Po drugie, asystent czasem pierniczy jak potłuczony i ślepe słuchanie go nie zawsze się opłaca. Czasem widzi on "dziury" na przykład między pomocnikami a napastnikami wtedy, gdy ich nie ma. Potrafi stwierdzić, że twoi napastnicy sobie nie radzą z obroną bo jest ich za mało, a mecz kończy się 3:0 dla mnie. Poza tym, kto prowadzi drużynę, ty czy on?
Po trzecie, statystyki tylko niektórych piłkarzy zostały zaniżone. Wielu dostało niesamowitego "kopa". Choćby taki Darijo Srna: przecież on jest w tej grze jednym z najlepszych piłkarzy!