Co do prowadzenia się Peszki to jego sprawa co robi poza zgrupowaniami, to samo się tyczy balowania Legii. Sprawa alkoholowa została chyba wyjaśniona w najlepszy możliwy sposób. Lepsze takie rozwiązanie niż awantura w samolocie jak za Smudy. Czemu jest Krycha, a nie ma Mierzejewskiego nie wiem. Może Krycha zrozumiał, że to trener rządzi i należy robić co on każe. Fakt Mierzejewskie w takiej formie jak jest zjada połowę kadrowiczów, ale co zrobić, na razie wyniki bronią Nawałki.