Skocz do zawartości

Blusior_94

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    12
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Blusior_94's Achievements

Nowy

Nowy (1/15)

0

Reputacja

  1. Brak pomysłu na tytuł, ale zamysł tej kariery ustaliłem dosyć prosto. Przejmujemy kluby, które są w "dołku", w zapaści, lub też po prostu nigdy nie znaczyły zbyt wiele w futbolowym świecie. Jeżeli uznam, że osiągnąłem tyle ile mogłem, lub też po prostu dalszy pobyt w klubie nie ma sensu, to zmienimy klub, oczywiście na taki który należy odbudować. LET'S GO!! Wersja FM : 15.3.2 Ligi : Anglia (1-2), Niemcy (1-2), Polska (1-2), Belgia (1), Francja (1), Włochy (1), Portugalia (1), Holandia (1), Hiszpania (1) Dodatki : Skin - Andromeda v5, Transfer Update winter 2015/2016 Klub : Hamburger SV (1. Bundesliga) Rok Założenia : 1887 Przydomek : "Die Rothosen" Stadion : Imtech Arena (57000) Rok Powstania : 1953 Finanse : Bogaty Reputacja : Krajowa Największe Sukcesy : Mistrzostwo Niemiec (6), Puchar Niemiec (3), Puchar Zdobywców Pucharów (1), Puchar Europy (1) Cele na sezon : Powyżej środka tabeli Prognoza Mediów : 8 miejsce Budżet transferowy : 6.4 mln euro Budżet Płacowy : 920 tyś (obecne wydatki 909 tyś.) KADRA : Bramkarze : Jaroslav Drobny (34 lata, Czechy) Rene Adler (28 lat, Niemcy) Dwóch solidnych bramkarzy, jednak Drobny po sezonie kończy karierę, jednym z priorytetów będzie ściągnięcie solidnego zmiennika, który po sezonie będzie mógł wskoczyć na miejsce nr 2, lub liczyć, że w akademii znajdzie się jakaś perełka. Obrońcy : Emir Spahic (33 lata, Bośnia) Johan Djourou (27 lat, Szwajcaria) Cleber (23 lata, Brazylia) Gojko Kacar (27 lat, Serbia) Ashton Gotz (20 lat, Niemcy) Gotoku Sakai (23 lata, Japonia) Matthias Ostrzołek (24 lata, Niemcy) Dennis Diekmeier (24 lata, Niemcy) Obrona wygląda dosyć ciekawie, trzonem bez dwóch zdań będzie środek obrony Djourou - Spahic. Tylko kontuzja, bądź kartki będą wykluczać tą dwójkę z gry. Pozostali młodzi, zdolni i ambitni, na pewno okres przygotowawczy będzie mega ciekawy, bo w zasadzie o 2 miejsca na bokach bić się będzie 6 zawodników. Ale też nie ukrywam, jeżeli pojawi się jakaś świetna oferta do zarobku, to sprzedam. Muszę też dbać o finanse, bo klub spłaca spory dług. Defensywni Pomocnicy : Petr Jiracek (28 lat, Czechy) Albin Ekdal (24 lata, Szwecja) Mati Steinmann (19 lat, Niemcy) Jako, że prawdopodobnie będę grał, na dwójkę w środku, to powinni grać Ekdal z Jirackiem, no chyba, że młody Steinmann odpali, ma potencjał, ale patrząc w jego atrybuty, to chyba bardziej na typowego środkowego niż defensywnego. Zobaczymy jak rozwinie się akcja Środek Pomocy : Lewis Holtby (23 lata, Niemcy) Aaron Hunt (27 lat, Niemcy) Mam w kadrze, w zasadzie dwóch klasycznych OP, ale to będzie się zmieniało, jedno jest pewne, z tą dwójką można przenosić góry. Mam nadzieję, że kiedy będzie trzeba to będą w stanie odmieniać losy meczów. Od nich tak naprawdę zależy czy uda się nam przejść przez ten sezon suchą stopą Boczni Pomocnicy : Ivo Ilicevic (27 lat, Chorwacja) Nicolai Muller (26 lat, Niemcy) Mohamed Gouaida (21 lat, Francja) Nabil Bahoui (23 lata, Francja) Muller pewniak, na prawą flankę, wygląda na wielkiego skrzydłowego, inaczej ma się sprawa na flance lewej, gdzie o miejsce będzie walczyć pozostała trójka. Nie obrażę się też, jak zgłosi się ktoś po Ilicevica, pierwsze wrażenie mam takie sobie, a póki można coś na nim zarobić, to spróbuję to uczynić. Napastnicy : Ivica Olic (34 lata, Chorwacja) Sven Schipplock (25 lat, Niemcy) Artjoms Rudnevs (26 lat, Łotwa) Pierre-Michel Lasogga (22 lata, Niemcy) Korci na granie dwoma napastnikami, Lasogga z wykańczaniem na poziomie 17, grą głową na 16 czy Determinacją 18, to jest po prostu must on na żądle, chciałbym jednak też dawać grać Schipplockowi czy Oliciowi, Chorwata po sezonie oddam na WT, zastanawiam się nad Rudnevem, nie obrażę się jak ktoś Go podkupi, ale też jeżeli zostanie, to szanse będzie dostawał. Tak kadrowo, wygląda ekipa HSV, jeżeli się zmieni, to najwyżej o 2-3 nazwiska, spore braki finansowe wymuszają raczej wizję szukania pieniędzy niż ich wydawania, będę raczej wyszukiwał młodych zdolnych do gry za rok, dwa lata, ze szansami na spore zyski. Krótka konferencja nowego trenera HSV : Witamy na konferencji prasowej, na której przedstawiamy nowego menadżera drużyny HSV, Blusiora. Witamy trenera, i prosimy o kilka słów wstępu. Dzień Dobry. Tak wiem, macie już dosyć Polaków, co zabierają wam pracę, no cóż. HSV jak wiemy historię ma, 6 pater mistrzowskich mówi samo za siebie, jednak od ostatniej minęło ponad 30 lat, ostatnie 3 sezony to pasmo głównie niepowodzeń, rok temu drżenie do samego końca o zachowanie bytu. Wiem, że nie podejmuję się łatwej misji. Ale postanowiłem, że nie odejdę stąd, dopóki czegoś tu nie wygram, lub też mnie nie znienawidzicie. Macie moje słowo honoru. (D) : Panie trenerze, jak wiemy z finansami HSV w ostatnich latach było i nadal jest dosyć mizernie. Sprzedajmy zawodników? Wzmacniamy kadrę nie bacząc na koszta? Czy gramy tym co mamy? (T) : Moim skromnym zdaniem, nie mamy słabej kadry. Oczywiście taki Bayern, BVB czy Schalke są lata świetlne przed nami. Ale dlaczego mamy się bać np. Werderu, Wolfsburga czy Kolonii, w mojej opinii to są drużyny w przekroju sezonu absolutnie w naszym zasięgu. Jeżeli będą szansę na wzmocnienia, dokonam ich. Ale w tym okienku nie będę robił nic na hura. (D2) : Ja z kolei pytanie z nieco innej beczki. Jak wiemy niemiecki futbol rozwija się w niezłym tempie, a pan z kolei jednak bliżej ma do BPL. Czemu Niemcy a nie Anglia? (T) : Nie ukrywałem, że BPL kręci mnie najbardziej, to najrówniejsza i najatrakcyjniejsza liga świata. Kto by tam nie chciał wystąpić? Ja jednak wiem, że mam status raczej zółtodzioba, a żółtodziobów na scenę nie wypuszczają. Bundesliga z roku na rok robi coraz większe postępy, stadiony co mecz są niemal pełne, finanse są dobre, a kluby są prowadzone w sposób odpowiedni do rozwoju. Myślę, że tu mam największą szansę na rozwój. (D3) : Media prognozują, że zakręcicie się pod koniec "10", czy każde miejsce powyżej 10, odbiera pan jako bonus, czy jednak chciałby pan poszukać miejsc może nawet w pucharach. (T) : Piłkarze wychodzą na treningi by wygrywać, my trenerzy, siedzimy po 6-8-10 godzin przed komputerem, lub z asystentami, by rozpracować każdy najdrobniejszy szczegół mogący wybić nas na wyższy poziom. Chcemy walczyć o 3 punkty w każdym meczu, nie ma różnicy czy zajmiemy miejsce 5-8-11 jeżeli będziemy poza pucharami. Chcę o nie powalczyć. Mocna deklaracja, ale jeżeli w futbolu nie masz ambicji i wysokich celów, to równie dobrze możesz zostać najwyżej treserem psów. Ok, dziękujemy, to było ostatnie pytanie, trenerowi dziękujemy. Sporo pracy przed panem, więc nie zatrzymujemy. Życzymy powodzenia. No to ciężki pierwszy dzień za mną, a teraz do biureczka, na boisko i do roboty...
  2. FA Cup (1 runda) - 8.11.2014r. - Millwall - Maidenhead Nasze szanse były określane jako czysto iluzoryczne, na dodatek spadły kiedy Clifton, już w 17 minucie łapie czerwoną kartkę. Do przerwy jednak udaje nam się jakimś cudem utrzymywać bezbramkowy remis, cudem niech będzie fakt statycznych : strzały 11:1 dla Millwall. Jednak w 60 minucie nasza obrona pęka, bramkę zdobywa znany z angielskich boisk Marc-Antoine Fortune. 10 minut później Fortune wbija nam drugą bramkę i definitywnie zamyka marzenia o sensacji. W 74 minucie Millwall trafia po raz trzeci, i za razem ostatni, w całym meczu oddaliśmy ledwie 4 strzały, więc zrozumiałe było, że nie mieliśmy czego tu szukać, nie mniej samo wejście już do głównej fazy FA Cup należy uznawać za sukces, i nawet dzisiejsza porażka tego nie zmienia. Millwall 3-0 Maidenhead Widzów : 6508 Skład : E.Putnins - M.Parsons, J.Erskine (Z.Andrews 60'), S.Downer, L.Solomon - A.Clifton (cz.k. 17'), R.McCrae - A.Nicholls, R.Tison-Lascaris, I.Osei-Tutu - DJ Campbell (T.Adeyinka 60') Strzelcy : M.A.Fortune (60', 70'), S.Morison (74') MVP Maidenhead : E.Putnins - 6.9 Vanarama CS (17/42) - 15.11.2014r. - Gosport (16.) - Maidenhead (3.) Dobrą okazją na przerwanie dobrej passy będzie mecz z Gosport, typowy średniak który punktuje głównie z rywalami niżej notowanym, można też zaryzykować i postawić na kilka "nowych" twarzy bo Campbell czy McCrae zaczynają mi już działać na nerwy. Podjąłem decyzję by z drużyny U-18 przesunąć do pierwszej kadry napastnika Sama Barratta, młodziak świetnie się rozwija, i regularnie zdobywa gole, może to będzie recepta do pobudzenia ofensywy. Pierwsza połowa była dosyć wyrównana, do momentu czerwonej kartki dla Downera, już nie wiem co mam z tym zrobić, nastawiam ich na jak najmniej agresji w odbiorze i dupa... Znowu graliśmy w osłabieniu. Drugą połowę zaczęliśmy jednak perfekcyjnie, Wood zdobywa swoją pierwszą bramkę w barwach klubu, jednak to co później odjebała nasza obrona, powinno śmiało kwalifikować się do rankingu "futbolowe jaja" Vanderhyde zamiast wybijać piłkę, podaje pod nogi rywala, który mając pustą bramkę 5 metrów od siebie nie miał prawa tego nie trafić.. Po tej bramce mecz piłkarski zamienił się w zawody ping-pongowe. Zero ładu i składu i znowu frajersko tracimy cenne punkty, lider odjeżdza nam już na 7 punktów i chyba czas pomału wracać do rzeczywistości, czyli walki o środek tabeli. Gosport (16.) 1-1 Maidenhead (3.) Widzów : 379 Skład : E.Putnins - D.Vanderhyde, J.Erskine, S.Downer (cz.k. 34'), M.Parsons - A.Nicholls, N.Wood - R.Tison-Lascaris, H.Pritchard (E.Hutchinson 84'), L.Azeez (Z.Andrews 35'), D.Tarpey (S.Barrat 71') Strzelcy : L.Wort (74') - N.Wood (49') MVP Maidenhead : N.Wood - 8.2 Vanarama CS (18/42) - 22.11.2014r. - Maidenhead (4.) - Bath City (7.) Bardzo ważny mecz, z drużyną, która bezpośrednio naciska na strefę barażową, komplet punktów pozwoliłby bez dwóch zdań odetchnąć i złapać nadzieję na kolejną serie zwycięstw. Do składu wreszcie po kontuzji wraca Green, a szansę debiutu w seniorskiej piłce dostaje Barratt. Pierwsza połowa to nasza zdecydowana przewaga, tylko co z tego, skoro nie potrafiliśmy tego wykorzystać, skuteczność u nas jest na tragicznym poziomie. Druga połowa zaczęła się od ataków rywali, jednak to my zdobywamy bramkę i to w dodatku Barratt, w debiucie, piękna sprawa dla tego 17-sto latka. Kiedy już się wydawało, ze nic nie odbierze nam wygranej, to... w 5 doliczonej minucie prostopadła piłka do napastnika i Bath wyrównuje, w tym momencie po raz pierwszy pojawiła się bezsilność i rezygnacja w tej karierze. Ale to część gry, kiedyś ta czarna seria musi się skończyć.. 1-1, nie przegrywamy ale... chyba nikt nie lubi tracić wygranej w 95 minucie meczu. Maidenhead (4.) 1-1 Bath City (7.) Widzów : 422 Skład : E.Putnins - M.Parsons, J.Erskine, Z.Andrews (C.Dillon 85'), L.Solomon - A.Nicholls, N.Wood - H.Pritchard (R.Tison-Lascaris 69'), D.Green (T.Adeyinka 69'), S.Barratt Strzelcy : S.Barratt (53') - W.Randall (90'+5) MVP Maidenhead : J.Erskine - 8.5
  3. Ta, to była taka bomba, że aż sam byłem w szoku, bo piłka tam tańczy a ja nie wiem co się dzieję, taka specyfika niższych lig w tej grze. Vanarama CS (14/42) - 28.10.2014r. - Maidenhead (3.) - Chelmsford (16.) Przed dzisiejszym meczem wyliczyłem, że do tego spotkania zaliczyliśmy aż 10 kolejnych meczów bez porażki, wynik godny podziwu, no ale dziś trzeba o tym zapomniec i otworzyć drugą dyszkę, najlepiej efektowną wygraną. Od pierwszego gwizdka uzyskaliśmy wyraźną przewagę, potwierdzoną bramką Lascarisa w 24 minucie, oddaliśmy masę strzałów, no ale narazie zawodzi skuteczność, i do przerwy skromne 1-0. Druga połowa z podobnym przebiegiem, nie mniej najgroźniejsza akcja to nasz strzał... w 93 minucie oddany przez zmiennika Adeyinkę, no ale tak średnie zawody, także należy wygrywać i nam się udało, good job. Co prawda październik kończymy poza fotelem lidera, ale nie przegraliśmy żadnego meczu, co więcej w całej lidze narazie odnieślimy tylko jedną porażkę, na 14 meczów to świetny wynik, nie mniej jednak o te 2-3 niepotrzebne remisy za dużo Maidenhead (3.) 1-0 Chelmsford (16.) Widzów : 441 Skład : E.Putnins - D.Vanderhyde, J.Erskine, Z.Andrews (C.Dillon 65'), L.Solomon - A.Clifton, R.McCrae - H.Pritchard, R.Tison-Lascaris, D.Green - DJ Campbell (T.Adeyinka 85') Strzelec : R.Tison-Lascaris (24') MVP Maidenhead : J.Erskine - 7.3 Jako, że w lidze pod kątem miejsc, czy strat nie zaszły praktycznie żadne zmiany, to tabelę wrzucę po listopadowych meczach. Dam tylko liderów i KS : W innych ligach, na grudzień/styczeń w sezonie, podam je w formie tabel, to będzie mniej więcej połowa sezonu więc w sam raz. Inne Ligi : - Lider (przewaga punktowa) - Lider KS BPL - Southampton (+2) KS : Sergio Aguero (Manchester City) - 7 goli Serie A - AC Milan (+7) KS : Alberto Gilardino (Palermo) - 6 goli Ligue 1 - PSG (+6) KS : Zlatan Ibrahimovic (PSG) - 10 goli Bundesliga - Bayern Monachium (+1) KS : Robert Lewandowski (Bayern Monachium) - 7 goli Portugalska - FC Porto (+2) KS : Vincent Aboubakar (FC Porto) - 7 goli Ekstraklasa - Piast Gliwice (0) KS : Kamil Biliński (Śląsk Wrocław) - 7 goli (Tabela nie oddaje do końca rzeczywistości, Lech, Legia grają w pucharach i mają 5-6 punktów w plecy, ale też 3 mecze mniej rozegrane) La Liga - Real Madryt (0) KS : Ciro Immobile (Sevilla) - 8 goli (Barca ma tyle samo punktów co Real, ale jeden mecz mniej i gorszy bilans od Królewskich, Granada już spadła na 3 miejsce) Vanarama CS (15/42) - 1.11.2014r. - Maidenhead (2.) - St.Albans (6.) Wiele nam wskazuje na to, że to będzie pierwszy miesiąc prawdy w naszej karierze, ciężkie mecze, trudni rywale, dodatkowo także puchary więc to będzie test, czy jesteśmy zdolni do walki o najwyższe cele, czy jednak musimy odłożyć te plany na dalsze sezony. Pierwsza połowa to nasza dominacja, w strzałach 10-3, w celnych 8-1, niestety nic nie chciało wpaść i do przerwy bezbramkowy remis, z przebiegu gry średnio mnie zadowalający. Druga połowa to dalsze ataki, najlepszą okazję w 89 minucie miał Campbell, niestety z czystej pozycji trafił tylko w poprzeczkę i tracimy cenne 2 punkty. Szkoda, bo rywale z czołówki pomału zaczynają nam odskakiwać. Maidenhead (2.) 0-0 St.Albans (6.) Widzów : 489 Skład : E.Putnins - D.Vanderhyde, J.Erskine, Z.Andrew, L.Solomon - A.Nicholls (S.Downer 77'), R.McCrae - M.Nibset (L.Azeez 59'), R.Tison-Lascaris, D.Green - DJ Campbell Strzelcy : brak MVP Maidenhead : J.Erskine - 7.0 Remis ten pozwolił nam jednak pobić klubowy rekord meczów bez porażki we wszystkich rozgrywkach, ten od dzisiejszego meczu wynosi 12 spotkań. Vanarama CS (16/42) - 4.11.2014r. - Sutton UTD (9.) - Maidenhead (3.) Przed meczem, doszło do 2-3 roszad w składzie, zawalił głównie środek pola, więcej tam doszło do największych zmian. Ostanią szansę na przełamanie daję Campbellowi, mecz bez gola, oznacza, że na mecz z Millwall w pucharze sadzam Go na ławce. Pierwsze minuty to gra akcja za akcję, każdy chciał od początku strzelić gola, niestety robią to nasi rywale, fatalne zachowanie McCrae w polu karnym w walce o piłkę i gol dla Sutton... Kurwa mać... Znowu McCrae, tym razem zagrywa ręką, i Sutton ma karnego oczywiście wykorzystany, na przerwę schodzimy z bagażem 2 goli na plecach. Tragiczny mecz. W drugiej połowie Sutton już tylko kontrolowało grę, i robiło to perfekcyjnie, nie umieliśmy w ogóle im się przeciwstawić, odnosimy zasłużoną porażkę, która wylewa na nas wiadra lodowatej wody i studzi zapędy walki o awans. Sutton UTD (9.) 2-0 Maidenhead (3.) Widzów : 443 Skład : E.Putnins - M.Parsons, J.Erskine, C.Dillon, L.Solomon - A.Clifton, R.McCrae (B.Behzadi 46') - B.Gibson, R.Tison-Lascaris, D.Green (T.Adeyinka 60') - DJ Campbell Strzelcy : C.Sessegnon (24'), J.Collins (45'+3) MVP Maidenhead : C.Dillon - 7.0 (Podawane z kronikarskiego obowiązku, bo na MVP nie zasłużył nikt.) Marne nastroje przed meczem z Millwall, miałem chociaż cień nadziei na awans, po tak słabym początku miesiąca nawet cień się ulotnił, dojdzie do sporej rewolucji, mam nadzieję, ze rewolucji na miarę awansu do 2 rundy.
  4. Vanarama CS (12/42) - 14.10.2014r. - Concord Rangers (14.) - Maidenhead (2.) Przygotowania przebiegały dosyć sprawnie, mamy już niemalże pełną dostępną kadrę, pomału wraca do formy meczowej Nicholls, więc wszystko idzie w świetnym kierunku. Frekwencja u rywali dosyć kiepska, ok.200 widzów, jak widać wyniki rywali pokrywają się z "wiernością" kibiców, ale to nie nasz problem, przyjechaliśmy, chcemy zgarnąć co nasze i come to house. No ale niestety, już w 10 minucie tracimy gola, błąd naszej defensywy i rywal wyszedł sam na sam i to musiało zakończyć się golem. Najgorsze, że jesteśmy dużo lepsi, mamy więcej okazji, więcej "setek" gramy ładnie dla oka, a przegrywamy... Ostra pogawędka w szatni, i nadzieja, że uda się to jeszcze odmienić. Ciśneliśmy całą drugą połowę, a wyrównanie nadeszło dopiero w 88 minucie.. dopiero, bo oddaliśmy dobre 10-15 strzałów, zmiennik w tym meczu DJ Campbell wykorzystuje zbyt krótkie podanie obrony do bramkarza, no chyba jednak uda się uniknąć wpadki i porażki. 90 minuta meczu, nasza akcja, Green dośrodkowuje wybija obrońca, ale na 20 metrze stoi McCraeeeeee!!! Co za bomba, ja pierdole, strzał sezonu, piłka ze 3 razy odbiła się od poprzeczki, ale wpada do bramki!! Prowadzimy w ostatnich minutach 2-1. I koniec! Wygrywamy po fantastycznej końcówce, wreszcie udaje się nam wygrać mecz których jeszcze miesiąc temu nie mogliśmy wygrywać. Brawa dla chłopaków. Po raz pierwszy poczułem czystą dumę z udanego odwrotu wyniku. Concord Rangers (14.) 1-2 Maidenhead (2.) Widzów : 214 Skład : E.Putnins - M.Parsons (B.Behzadi 90'), J.Erskine, S.Downer (Z.Andrews 71'), L.Solomon - A.Clifton, R.McCrae - B.Gibson, R.Tison-Lascaris, D.Green - D.Tarpey (DJ Campbell 54') Strzelcy : O.Taylor (10') - DJ Campbell (88'), R.McCrae (90') MVP Maidenhead : R.McCrae - 8.0 Raport urazowy : Tarpey wypada na 6-8 tygodni, f**k off Sports Interactive.. Nasi juniorzy rozgrywali mecz w ramach pucharu U-18, wygrali z równieśnikami z Oxford 3-2. Klub idzie do przodu także w aspektach przyszłości. I like it. Vanarama CS (13/42) - 18.10.2014r. - Bishop's Stortford (19.) - Maidenhead (1.) Pierwszą groźną akcję stworzyła nasza drużyna, dopiero w 37 minucie, no ale co z tego skoro od razu przyniosła ona bramkę, solowa akcja Greena zakończona mocnym strzałem pod poprzeczkę. Pięc minut później jednak Bishop's doprowadza do remisu, źle zastawiona pułapka ofsajdowa, kończy się akcją sam na sam i pewnym wykończeniem między nogami Putninsa. Trzeba też przyznać, że to rywale byli dużo lepsi od nas, i remis narazie należy szanować i doceniać. Ale walczymy dalej o pełną pulę. Niestety dalej przewagę mieli rywale, nasze okazje to głównie kontry, lub gra na "pałę", niestety żadnej ze stron nie przyniosło to efektu, i wywozimy punkcik, za pół roku może być bezcenny. Ale dziś odczuwam lekki niedosyt. Bishop's Stortford (19.) 1-1 Maidenhead (1.) Widzów : 348 Skład : E.Putnins - M.Parsons, J.Erskine, S.Downer, L.Solomon - A.Clifton, R.McCrae - B.Gibson (J.Seeley 66'), R.Tison-Lascaris, D.Green - DJ Campbell (L.Azeez 84') Strzelcy : N.Nicolau (42') - D.Green (37') MVP Maidenhead : D.Green - 7.6 FA CUP (4 rd. kwalifikacyjna) - 25.10.2014r. - Maidenhead - Gulidford Spokojnie można ten mecz nazwać najważniejszym od dłuższego czasu kibice to poczuli bo frekwencja ma przekroczyć 900 widzów, a może nawet dobije do 1000. Czuć, że to może być jeden z wielu meczów sezonu, trudno się dziwić, który tak mały klubik nie chciałby wejść do głównej fazy najstarszych rozgrywek świata. Zaczynamy perfekcyjnie, Solomon dośrodkowuje do Campbella, i ten w swoim stylu zdobywa gola, licząc ligę + puchary to już jego 10 gol, wielkie brawa. W 24 minucie po rzucie rożnym akcję zamykał Erskine i już 2-0, jednak wzięcie Go przed sezonem z rezerw było idealnym posunięciem. SOLOMON!!! Ależ goooooool!!! Dobre 30 metrów od bramki, bez zastanowienia huknął i trafił w samo okno. Historia pisze się na naszych oczach, 3-0 do przerwy!! Druga połowa to już kontrolowanie meczu, rywal w całym meczu oddał zaledwie 1 celny strzał, my aż 14, więc 3 gole to i tak marny wynik, to mogło spokojnie skończyć się dwucyfrówką. Ale mamy awans, i to wielki sukces, naprawdę nie jednym maruderom zamykamy gęby swoimi wynikami. Teraz czekamy na kogo trafimy już w 1 rundzie fazy głównej. Maidenhead 3-0 Gulidford Widzów : 906 Skład : E.Putnins - D.Vanderhyde, J.Erskine, Z.Andrews, L.Solomon - A.Clifton (J.Seeley 58'), R.McCrae - B.Gibson, R.Tison-Lascaris, D.Green (L.Azeez 58') - DJ Campbell (T.Adeyinka 83') Strzelcy : DJ Campbell (7'), J.Erskine (24'), L.Solomon (45') MVP Maidenhead : L.Solomon - 9.1 Jesteśmy po losowaniu 3 rd. kwal. do FA Trophy, tam trafiamy na zespół Barkingside, zapowiada się spacerek, jednak największe emocje dopiero nadchodziły, losowanie 1 rundy FA Cup. Po kilkunastu minutach znamy rywala, to grający obecnie w League One zespół Millwall, w dodatku gramy na wyjeździe, nie jesteśmy bez szans, ale o awans do 2 rundy będzie piekielnie trudno, swoje i tak już w tym roku osiągnęliśmy.
  5. FA CUP (2 rd. kwalifikacyjna) - 27.09.2014r. - Folland 1-3 Maidenhead W kolejnej rundzie zmierzymy się z Merstham, tu już podam pełen opis spotkania. Udanie kończymy ten miesiąc, odzyskaliśmy fotel lidera, awansowaliśmy do kolejnej rundy pucharu, mogło być lepiej, ale ciągle nie mam co narzekać, przecież ciągle nas stawiają najwyżej za średniaka, a już drugi miesiąc jesteśmy liderem. Aktualna Tabela wraz z liderami poszczególnych statystyk - KLIK Inne Ligi : - Lider (przewaga punktowa) - Lider KS BPL - Southampton (+4) KS : Sergio Aguero (Manchester City) - 6 goli Serie A - AC Milan (+3) KS :Carlos Bacca (AC Milan) - 4 gole Ligue 1 - PSG (+3) KS : Zlatan Ibrahimovic (PSG) - 6 goli Bundesliga - VFB Stuttgart (+2) KS : Robert Lewandowski (Bayern Monachium) - 6 goli Portugalska - FC Porto (+2) KS : Vincent Aboubakar (FC Porto) - 6 goli Ekstraklasa - Górnik Łęczna (+3) KS : Jan Vlasko (Zagłębie Lubin) - 5 goli La Liga - Granada (+5) KS : Cristiano Ronaldo (Real Madryt) - 6 goli Jak widać Granada na razie mocno szokuje, mają bezbłędny bilans 6 meczów i 6 wygranych, w Hiszpanii narazie pachnie wielką sensacją. Udało nam się dokonać jeszcze najprawdopodobniej ostatniego wzmocnienia z wolnego transferu, jako, że ciągle nam się sypie obrona. Tak więc przedstawiam : Transfer do klubu : Chris Dillon (ŚO) - 23 lata - Anglia (ostatni klub Dorchester) Vanarama CS (11/42) - 4.10.2014r. - Maidenhead (1.) - Hayes & Yeading (18.) Nasz nowy nabytek, Dillon zacznie mecz w wyjściowym składzie, a tak bez specjalnej rewolucji, po co mieszać coś co zaczęło działać. I najważniejsze, wreszcie do pełni sił wrócił DJ Campbell, od razu daje Go do podstawowej "11". Pierwsza połowa to istna męczarnia, zero okazji, zero emocji, zaledwie 3 strzały przez całe 45 minut, masakra. W drugiej połowie nie działo się nic więcej aniżeli w pierwszej części, w całym spotkaniu ledwie 8 strzałów, w tym jeden(!) celny, śmiało mogę powiedzieć, że to był nasz najsłabszy mecz w obecnym sezonie. Maidenhead (1.) 0-0 Hayes & Yeading (18.) Widzów : 567 Skład : E.Putnins - D.Vanderhyde, J.Erskine, C.Dillon, M.Parsons - A.Clifton, R.McCrae - B.Gibson (E.Hutchinson 67'), R.Tison-Lascaris (L.Azeez 59'), I.Osei-Tutu - DJ Campbell (T.Adeyinka 87') Strzelcy : brak MVP Maidenhead : J.Erskine - 7.1 FA CUP (3 rd. kwalifikacyjna) - 11.10.2014r. - Merstham - Maidenhead Remis w poprzednim meczu, zasiał we mnie lekką obawę, czy my na pewno jesteśmy w stanie awansować dalej, zarząd za cel postawił awans do 4 rd. kwalifikacji, więc dzisiejsza wygrana sprawia, że już jeden cel względem zarządu zostanie przeze mnie zrealizowany. Dlatego postarałem się wystawić możliwie najmocniejszą drużynę ale jednak zagrać nieco ostrożniej. Pierwsza połowa naprawdę dobra, sporo akcji, świetnych parad, jednak wreszcie to nam udaje się przełamać obronę rywala, Tarpey świetnie zamyka akcję na długim słupku i pod koniec pierwszej części obejmujemy prowadzenie. Jednak obie drużyny grają naprawdę dobrze i nic jeszcze pewne nie jest. GOOOL!!! Ledwo zaczęliśmy drugą połowę a Tarpey po raz drugi wpisuje się na listę strzelców, ta bramka padła tak szybko, że nawet nie zdążył realizator jej pokazać, mistrzowski start. Jednak w 67 minucie Putnins nie popisuje się przy próbie łapania piłki po dośrodkowaniu i napastnik gości ma pustą bramkę co musiał wykorzystać, ponad 20 minut do końca i już tylko 2-1. Na szczęście do końca meczu to my kontrolowaliśmy przebieg gry. Wygrywamy, jest awans do 4 rundy kwalifikacji. Merstham 1-2 Maidenhead Widzów : 831 Skład : E.Putnins - M.Parsons, J.Erskine, Z.Andrews (S.Downer 58'), L.Solomon - A.Clifton, R.McCrae - B.Gibson (J.Seeley 58'), R.Tison-Lascaris, D.Green - D.Tarpey (T.Adeyinka 84') Strzelcy : D. Tucker (66') - D.Tarpey (43', 47') MVP Maidenhead : D.Tarpey - 8.8 W ostatniej rundzie kwalifikacji los przydzielił nam zwycięzcę meczu Margate - Gulidford, pachnie nam to obiecująco, awans do fazy głównej FA CUP jest w naszym zasięgu.
  6. Ta, wiem jak to boli, u mnie to normalka. Wydaje mi się, że Dartford, zresztą widać, że na naszym meczu z nimi było ponad 1100 widzów, musiałbym poprzeglądać i wyliczyć kto jaką ma frekwencję, może znajdę na to czas, i podam w osobnym jakimś rozszerzeniu opka takie dane statystyczne. Vanarama CS (8/42) - Maidenhead (3.) - Maidstone (19.) Jak widać mamy serię domowych meczów, już 3 z rzędu, warto wreszcie to wykorzystać i odnieść zwycięstwo. Szykuje się też rekordowa jak narazie frekwencja, ponad 500 widzów. Nasza gra się zesrała, dosłownie zesrała, ciśniemy a fatalny błąd naszej obrony zostaje pod koniec pierwszej połowy brutalnie wykorzystany, 0-1. Druga połowa to ponowne ataki z naszej strony, i wreszcie kończą się bramką, wprowadzony w przerwie meczu Tarpey doprowadza do wyrównania. Jeszcze w drużynie Maidstone jeden z graczy za drugą żółtą wylatuje z boiska. Ale to była ostatnia godna uwagi sytuacja. Kolejny słaby mecz, to naprawdę boli, bo wyniki ułoży się idealnie dla nas i mogliśmy wrócić na 1 miejsce... Maidenhead (3.) 1-1 Maidstone (19.) Widzów : 517 Skład : E.Putnins - B.Behzadi, J.Erskine, S.Downer, M.Parsons - A.Clifton, B.Gibson, M.Nisbet (L.Azeez 71'), R.McCrae (H.Pritchard 83'), D.Green - DJ Campbell (D.Tarpey 45') Strzelcy : D.Tarpey (56') - J.May (nie ten z Top Gear - 38') MVP Maidenhead : - D.Green - 7.6 Następnego dnia poznaliśmy rywala w 2 rundzie kwalifikacyjnej FA Cup, trafiamy na zespół Folland, niby status klubu półzawodowego, ale gra kilka klas niżej od nas, i nie ma praktycznie nawet z czego zlepić meczowej "18", awans powinien być bez trudu, mecz zostanie rozegrany 27.09. Będę też podawał od teraz daty meczów, będzie lepiej się rozeznać jaki mieliśmy kalendarz rozgrywek. Vanarama CS (9/42) - 20.09.2014r. - Truro (22.) - Maidenhead (4.) Co kolejkę to w nawiasie pojawia się coraz wyższa wartość, czas to wreszcie zatrzymać, nowa taktyka i kilka zmian w składzie musi dać efekt, kiedy jak nie z outsiderem. Do przerwy niestety tylko remisujemy 1-1, w dodatku nie strzelając żadnej bramki, prowadzenie dla nas zdobył... bramkarz Truro, który zamiast łapać piłkę to rzuca się i odbija ją nogą prosto do bramki, w odpowiedzi rywale z rogu perfekcyjnie sklepali naszą obronę i pozostało dopełnić im formalności. W 62 minucie Truro obejmuje prowadzenie!!! Strzał z 20 metrów, Putnins mógł zachować się lepiej, zapowiada się zmiana na naszej bramce w kolejnym meczu, dramat... Wprowadzony chwile później DJ Campbell odpłaca się golem na 2-2, wracamy. Co z tego, lada moment Downer dostaje drugą kartkę i kończymy w "10", kompromitacji ciąg dalszy. Stawiam wszystko na jedną kartę, szarża i długie piłki mają nam dać wygraną i...GOOLL!! D.Green przyjmuje piłkę graną na 60 metrów i w krótki róg daje nam prowadzenie!! Ufff.. Udaje nam się wytrwać i wygramy ważny mecz z outsiderem, to też oznacza, że wracamy na pozycję lidera. Truro (22.) 2-3 Maidenhead (4.) Widzów : 376 Skład : E.Putnins - L.Solomon, J.Erskine, S.Downer (cz.k. 73'), R.Vanderhyde (B.Behzadi 90') - A.Clifton, R.McCrae - H.Pritchard (D.Green 45'), R.Tison-Lascaris, B.Gibson - T.Adyeinka (DJ Campbell 66') Strzelcy : B.Hayles (25'), M.Wright (63') - K.Moore (OG 13'), DJ Campbell (71'), D.Green (80) MVP Maidenhead : B.Gibson - 7.7 Okupujemy mecz kolejnymi urazami, znowu Pritchard tym razem ok. 4 tygodnie pauzy, DJ Campbell naciągnął mięśnie karku i czeka go mniej więcej 2 tygodnie przerwy od piłki. Vanarama CS (10/42) - 23.09.2014r. - Eastbourne Boro (19.) - Maidenhead (1.) Nie ma większej rewolucji kadrowej, nastawiam jednak zespół dużo ofensywniej niż w poprzednim meczu, co było moim ewidentnym błędem. Fatalna pierwsza połowa, którą ratuje, rzut karny dla naszej drużyny, do piłki podchodzi Tison-Lascaris i piłka w siatce, gol dosłownie do szatni, daje nam prowadzenie 1-0. Druga połowa zaczyna się wybornie, kilka mocnych słów w szatni dało efekt, Tarpey świetnie odnajduje się w zamieszaniu podbramkowym i mocnym płaskim strzałem podwyższa na 2-0. Dominujemy pod każdym kątem i to daje kolejnego gola, CUDOWNY strzał Tisona-Lascarisa z woleja po rzucie rożnym ok.14 metr od bramki, golkiper bez szans, 3-0!!. Dałem odpocząć moim kluczowym zawodnikom, będąc już pewnym wygranej, co prawda nasi rywale zdobyli gola, na szczęście z pozycji spalonej ale nie przeszkodziło nam już kontrolować meczu i odnieść pewną i zasłużoną wygraną. Pomału wracamy na swoje tory. Eastbourne Boro (19.) 0-3 Maidenhead (1.) Widzów : 397 Skład : E.Putnins - L.Solomon, J.Erskine (B.Behzadi 60'), Z.Andrews, M.Parsons - A.Clifton (J.Seeley 60'), R.McCrae - B.Gibson, R.Tison-Lascaris, D.Green - D.Tarpey Strzelcy : R.Tison-Lascaris (rz.k. 45'+2', 52), D.Tarpey (47) MVP Maidenhead : R.Tison-Lascaris - 9.1 Ligowe zmagania we wrześniu kończymy na fotelu lidera, to cieszy bo w pewnym momencie mieliśmy już 4 punkty straty, na szczęście wyniki ułożyły się perfecto dla nas. W kolejnej opce 2 runda kwal. FA CUP i sytuacja po wrześniowym okresie rozgrywek.
  7. Chyba za finanse, bo jak wchodzę we widok ogólny klubu to w finansach jest napisane : "Pod zarządem komisarycznym", pewnie mają jakieś długi, bo mają wartość 150tyś, a długów 350tyś. Postaram się jakoś doszperać i ew. wrzucę w którejś opce screen. Vanarama CS (6/42) - Maidenhead (1.) - Ebbsfleet (5.) Przed rozpoczęciem kolejnej serii gier, zostałem nagrodzony nagrodą "Menedżer Miesiąca", a nasi zawodnicy zajęli komplet miejsc na pudle wśród zawodników, miodnie. Oby tak dalej. Remis w poprzedniej kolejce, nieco spuścił mój nadmiar optymizmu, nie mniej u siebie jesteśmy bezbłędni i dziś liczyłem na podobny wynik. Zawieszonego Tarpey'a zastępuję Nisbet, na ławkę kolejny debiutant pozyskany przed sezonem czyli Zac Andrews. Zaczęliśmy najgorzej jak można, bo fatalnie rozegranym rogu, rywale poszli z kontrą i bezbłędnie ją wykorzystali, ledwo ruszyliśmy a już trzeba odrabiać. Niestety nasza gra wyglądała fatalnie, nie oddaliśmy ani jednego(!!) strzału na bramkę, na szczęście żadnej bramki też nie straciliśmy. Terapia wstrząsowa miałem nadzieję obudzi w nich chęć zwycięstwa. Nic z tego, Nisber w 52 minucie wylatuje z boiska, w "10" nie ma co marzyć nawet o punkcie, chyba to był tylko chwilowy zryw formy. Ale, ale panowie, this is football, w 67 minucie rywale także tracą zawodnika, czerwona kartka i gramy po 10. Niestety to co moi zawodnicy odjebali przy stracie gola na 0-2 to jest parodia, jeden przewraca się o drugiego, a bramkarz wychodzi ze 25 metrów od bramki, kwintesencja FMa. Przegrywamy i tracimy fotel lidera. Maidenhead (1.) 0-2 Ebbsfleet (5.) Widzów : 476 Skład : E.Putnins - L.Solomon, J.Erskine, S.Downer, M.Parsons - A.Clifton, M.Nisbet (cz.k. 52'), L.Azeez, B.Gibson (R. McCrae 45'), D.Green (J.Seeley 53') - DJ Campbell (I.Osei-Tutu) Strzelcy : C.Sheringham (2'), M.Gower (81') MVP Maidenhead : M.Parsons - 6.9 Po tym meczu zakończyło się także letnie okienko, przedstawię po 5 najwyższych transferów ze świata i z Polski : TOP5 transferów - Świat : 1. Gonzalo Higuain (SSC Napoli -> Manchester United) - 46,5 mln euro 2. Joel Matip (Schalke 04 -> SSC Napoli) - 28,5 mln euro 3. Kevin Volland (Hoffenheim -> Real Madryt) - 26,5 mln euro 4. Bernard (Szachtar Donieck -> Chelsea) - 20 mln euro 5. Andriy Yarmolenko (Dynamo Kijów -> Manchester City) - 17,75 mln euro TOP5 - Polska : 1. Ondrej Duda (Legia -> Szachtar) - 7 mln euro 2. Michał Żyro (Legia -> Dynamo Kijów) - 5,5 mln euro 3. Jakub Rzeźniczak (Legia -> Rubin Kazań) - 2,5 mln euro 4. Mateusz Mak (GKS Bełchatów -> Antalyaspor) - 2 mln euro 5. Łukasz Burliga (Wisła Kraków -> FC Midtjylland) - 1,4 mln euro Trochę szkoda, że te największe ruchy to jednak z klubu a nie do klubu.. Cóż, nie za naszego życia prawdopodobnie. Vanarama CS (7/42) - Maidenhead (2.) - Weston-super-Mare (18.) Mecz który musimy wygrać, słaby rywal, a my głodni rewanżu za wpadki, kilka zmian, w pomeczowym składzie będzie można je porównać. Pierwsza połowa to totalna dominacja naszej drużyny i wydawało się, że to kwestia minut kiedy padnie gol, i wydawało się, i wydawało, i wydawało. No ale w końcu, za 45 ofensywną akcją udało się zdobyć gola, popisowy rajd Greena zakończony mocnym strzałem i wcześniej genialnym podaniem Nichollsa, który wrócił od razu do składu po kontuzji, do przerwy 1-0. Kuriozalna bramka na 2-0, bramkarz rywali próbuje wybić piłkę, ale trafia w głowę Tarpey'a który trafia do siatki, chyba tego meczu nie da się nie wygrać. No i być może zacząłem krakać, w 71 minucie rywale wbijają nam kontaktową bramkę i zaczyna się niepotrzebna nerwówka, która na dodatek kończy się golem wyrównującym, szlag by ku*wa trafił, fantastyczny strzał grubo ponad 25 m, nasz bramkarz nie zdążył nawet oderwać nogi, a piłka już tańcowała w siatce... I tak we frajerski sposób tracimy wygraną, dramat i wkurwienie, inaczej tego nie mogę podsumować. Maidenhead (2.) 2-2 Weston-super-Mare (18.) Widzów : 465 Skład : E.Putnins - B.Behzadi, J.Erskine (R.McCrae 81'), S.Downer, M.Parsons (Z. Andrews 45') - A.Clifton, A.Nicholls, L.Azeez, N.Wood, D.Green - D.Tarpey (DJ Campbell 71') Strzelcy : D.Green (42'), D. Tarpey (50') - S. Camper (71'), B.Ash (81') MVP Maidenhead : A.Nicholls - 7.7 Po tym remisie spadliśmy na 3 miejsce, ale w czołówce piekielny ścisk, lider Ebbsfleet ma nad 11-stym Oxfordem zaledwie 5 punktów przewagi, dlatego jestem taki zły, 3 wpadki i już nasza pozycja zmieniła się dosyć wyraźnie, a gdyby zamiast dwóch remisów były dwie wygrane, to pewny lider. Nic, trzeba się wyspać zresetować i kombinować jak tu wrócić na szlak zwycięstw.
  8. Vanarama CS (3/42) - Maidenhead (1.) - Margate (6.) Kontuzje opisane w poprzedniej opce, zmuszają do dokonania kilku roszad. W miejsce Vanderhyde'a wchodzi Solomon, Nichollsa zastępuje Tarpey, a na ławce siada młodziutki Osei-Tutu. Mecz toczony w naprawdę słabym tempie, nudny bez okazji do bramki, w końcu udało się nam przełamać tą niemoc, oczywiście palce maczał Green bo któż by inny, po wrzutce z rogu strzałem z najbliższej odległości bramkę zdobywa Downer, nawet nie muszę się zmuszać do skracania relacji, ten mecz nie daje mi innego wyboru. W drugiej połowie pojawiały się dosłownie pojedyńcze zrywy obu zespołów, wynik pozostał bez zmian, odnosimy trzecią wygraną z rzędu, ale gra była naprawdę słaba. Maidenhead (1.) 1-0 Margate (6.) Widzów : 496 Skład : E.Putnins - L.Solomon, J.Erskine, S.Downer, M.Parsons (M.Nisbet 65') - D.Tarpey, A.Clifton, D.Azeez (B.Gibson 72'), H.Pritchard (I.Osei-Tutu 84'), D.Green - DJ Campbell Strzelec : S.Downer (36') MVP Maidenhead : S.Downer - 7,2 Ciekawostką jest fakt, ze w naszej lidze, zarząd komisaryczny ukarał zespół Truro aż 10 ujemnymi punktami, jako, że i bez tych punktów byliby czerwoną latarnią, to kandydata do tytułu najgorszej drużyny tej ligi już znamy. Ciekaw jestem czy w ogóle wyjdą poza minusowe punkty. Vanarama CS (4/42) - Oxford City (5.) - Maidenhead (1.) Po maratonie meczów co 3 dni, wreszcie graliśmy dopiero tydzień po ostatnim meczu, dzięki czemu udało się nieco udbudować kondycję która była w takim sobie stanie. Jako, że zwycięskiego składu się nie zmienia, wystawiam tą samą drużynę co w zeszłej kolejce. Ależ początek!! Już w 6 minucie objęliśmy prowadzenie, 3 gol w sezonie wpada na konto DJ Campbella. Odpowiedź Oxfordu ekspresowa, Wilson wyrównuje, w 9 minut dwa gole, zapowiada się rollercoaster. W 13 minucie po raz drugi Campbell wyprowadza nas na prowadzenie, a 4 minuty później brutalny faul gracza Oxfordu na Pritchardzie kończy się czerwoną kartką, niestety Pritchard z kontuzją opuszcza murawę, za niego Wood. Kilka minut potem dostajemy jeszcze karnego, i pewnie wykorzystuje Go ponownie Campbell, hattrick w 23 minuty. Druga połowa to dosłownie DEKLASACJA w naszym wykonaniu, jeszcze dwie bramki dołożył Campbell, swojego gola ponownie dał Downer. Miodzio, miodzio. Z taką grą zaczynam pomału wierzyć w coś więcej niż tylko grę o środek tabeli. Oxford City (5.) 1-6 Maidenhead (1.) Widzów : 281 Skład : E. Putnins - L.Salomon, J.Erskine (M.Nisbet 81'), S.Downer, M.Parsons - A.Clifton (R.McCrae 81'), D.Tarpey, L.Azeez, H.Pritchard (N.Wood 19'), D.Green - DJ Campbell Strzelcy : L.Wilson (9') - DJ Campbell (6', 14', rz.k. 23', 54', 87'), S.Downer (70') MVP Maidenhead : DJ Campbell - 10.00 Pritchard na szczęście nie wypada na długo, ok. 2 tygodnie, więc tutaj mogę spokojnie patrzeć w przyszłość. Na razie świetna seria 4 mecze i komplet punktów, na głównego rywala wyrasta nam Sutton Utd które ma tylko 2 "oczka" mniej od nas. Nad miejscem poza barażami o awans mamy już 5 punktów przewagi. Vanarama CS (5/42) - Hemel Hempstead (12.) - Maidenhead (1.) Miło byłoby brać się za podsumowanie miesiąca z 5 wygraną w miesiącu, jednak takie mecze ze średniakami i to na wyjeździe zwykle są najbardziej zdradliwe, więc nawet remis wezmę z pocałowaniem ręki. Cieszy, ze nikt nie narzeka na kondycję, a kontuzjowani pomalutku wracają do formy meczowej, nic tylko wygrywać. Jedyna zmiana w składzie przed meczem, za Pritcharda wchodzi Gibson, na ławkę wędruję Seeley. Pierwsza połowa wyraźnie pod nasze dyktando, niestety bez żadnej klarownej sytuacji, rywale nas nie zagrozili ani razu, do przerwy bez goli. Niestety, druga połowa zaczęła się fatalnie dla nas, w 62 minucie za drugą żółtą kartkę z boiska wylatuje Tarpey, no chyba jednak sobie wykrakałem ten remis, oby tylko remis. Erskine miał piłkę meczową na nodze w 92 minucie, z 5 metrów trafia jednak prosto w bramkarza, i takim sposobem wykrakałem sobie przerwanie świetnej serii. Hemel Hempstead (12.) 0-0 Maidenhead (1.) Widzów : 500 Skład : E.Putnins, L.Solomon, J.Erskine, S.Downer, M.Parsons - A.Clifton, D.Tarpey (cz.k. 62'), L.Azeez (J,Seeley 81'), B.Gibson (R.McCrae 45' -> N.Wood 63') Strzelcy : brak MVP Maidenhead : J.Erskine - 7.0 Tabela (TOP5) : 1. Maidenhead - 13 pkt 2. Sutton UTD - 11 pkt 3. St. Albans - 11 pkt 4. Whitehawk - 10 pkt 5. Ebbsfleet - 9 pkt KS : DJ Campbell - 7 goli Najwyższa średnia ocen - Danny Green - 8.14 Najwięcej asyst - Danny Green - 4 Liderzy innych lig : BPL - Southampton (+2) Serie A - Nie rozpoczęto rozgrywek Ligue 1 - PSG (0) Bundesliga - Werder (0) Portugalska - FC Porto (+3) Ekstraklasa - Piast Gliwice (+2) La Liga - Granada (0) Następne podsumowania postaram się robić bardziej obszernie lub w postaci screenów, zależy na ile czasu będę mógł sobie pozwolić.
  9. No ja korzystam z 3-tygodniowego urlopu, więc postanowiłem na trochę poważniej na koniec wziąć się do gry. Liczę, że nie zawiedziesz się formą kariery. Postaram się by była przyjemna dla czytacza. Vanarama CS (2/42) : Dartford (2.) - Maidenhead (1.) Jak się okazało, już w drugiej kolejce trafiliśmy z meczem na szczycie, chociaż narazie ten szczyt traktuję z dużym przymrużeniem oka. Postanowiłem zagrać dużo defensywniej niż w poprzedniej kolejce, stawiając na kontry i furę szczęścia. Przez większą część pierwszej połowy nasza drużyna nie była w stanie zrobić nic, w strzałach było 8-0 dla przeciwników, a pierwszy nasz strzał zakończył się... GOLEM!!! świetna indywidualna akcja Greena który odegrał do będącego na czystej pozycji DJ Campbella i prowadzimy od 35 minuty, z takim też wynikiem schodzimy na zasłużoną przerwę bo gra i statystyki mimo wszystko wyglądały fatalnie. Druga połowa zaczęła się wspaniale, Green zostaje faulowany w polu karnym i sędzia wskazuje na wapno!! Piłkę ustawia Campbell i GOOL!! To już należy nazywać sensacją, prowadzimy na terenie faworyta 2-0, ale do euforii ciągle droga daleka, jeszcze blisko 40 minut gry. Jednak moje obawy okazują się bezpodstawne, dominujemy w tej fazie meczu i podwyższamy na 3-0!! 3 bramka w której maczał palce Green, dośrodkowanie z rzutu wolnego, na długi słupek i Solomon idealnie dostawia nogę, tego meczu nie mamy prawa nie wygrać. I tak też się dzieję, pełna kontrola do ostatniego gwizdka. Naprawdę zaczynam się bać tego na co stać ten zespół, skoro on jest w "przebudowie", mamy samodzielnego lidera i z tego się należy cieszyć. Dartford (2.) 0-3 Maidenhead (1.) Widzów : 1138 Skład : E.Putnins - D.Vanderhyde (L.Solomon 62'), J.Erskine (M.Nisbet 86'), S.Downer, M.Parsons - A.Nicholls (E. Hutchinson 62'), A.Clifton, L.Azeez, H.Pritchard, D.Green, DJ Campbell Strzelcy : DJ Campbell (35', 52'), J.Solomon (66') MVP Maidenhead : D.Green - 9.0 Niestety ten mecz okupiłem dwoma dosyć poważnymi urazami, Vanderhyde naciągnął mięsień czworogłowy uda i wypada z gry na 5-6 tyg., z kolei Ashley Nicholls skręcił kolano i wypada na 5 tyg. W kolejnych częściach już dam po dwa mecze, będę się starać bardziej streszczać meczowe sytuacje i wrzucać sytuację w innych ligach.
  10. Wersja : FM 15.3.2 Baza : Duża + update transferowy na dz. 22.08 Ligi grywalne : Anglia (1-6), Polska (1-2), Reszta czołowych lig (1) Drużyna : Maidenhead United FC Liga : Vanarama Conference South (6 klasa rozgrywkowa w Anglii) Rok założenia : 1870 Stadion : York Road (4500) Status : Półzawodowa Finanse : W porządku Przybliżona wartość : 348 tyś euro Cel : walka o górną połówkę tabeli Cel kariery : na dziś awans do League Two max. w 4-5 sezonów, później zobaczymy co dalej Sukcesy : brak znaczących sukcesów Dlaczego oni? Chciałem pograć czymś słabszym przed wydaniem FM16, szukałem klubu który wpadnie mi w oko, i wpadła nazwa Maidenhead, ładna, rzucająca się w oczy. Więc wybrałem właśnie nich. Nie mam parcia na sukces w pierwszym sezonie, chcę sobie najpierw to poukładać po swojemu, trzymać kręgosłup kadry w ryzach i walczyć o czołową "10", prognozowane miejsce mamy jako 15, w lidze jest 22 zespołów, więc nie jesteśmy faworytem. Skład : (Imię Nazwisko (pozycja domyślna/dodatkowe) - wiek - narodowość) Bramkarze : Elvijs Putnins - 23 lata - Łotwa Sam Grey - 17 lat - Anglia Obrońcy : De'Recce Vanderhyde (PO) - 19 lat - Anglia Simon Downer (ŚO) - 32 lata - Anglia Mark Nisbet (ŚO/DP) - 27 lat - Anglia Bobby Behzadi (PO/DP/PŚ) - 33 lata - Iran/Anglia Leon Solomon (LO) - 28 lat - Anglia Matty Parsons (LO) - 22 lata - Anglia Pomocnicy : Ashley Nicholls (ŚP/DP) - 32 lata - Anglia Eddie Hutchinson (ŚP/DP) - 32 lata - Anglia Adrian Clifton (ŚP) - 24 lata - Anglia Danny Green (OPL/PL/OPP) - 24 lata - Anglia Lanre Azeez (OPP/PL/PP) - 21 lat - Anglia Recce Tison-Lascaris (PP/PL) - 22 lata - Anglia Isaac Osei-Tutu (OPL/PL) - 20 lat - Anglia Napastnicy : DJ Campbell (ŚN/OPP) - 32 lata - Anglia Dave Tarpey (ŚN/OPP/OPL) - 25 lat - Anglia Tashan Adeyinka (ŚN) - 22 lata - Anglia Sparingi przedsezonowe : Maidenhead 2-2 Maidenhead U-21 Maidenhead 0-1 Bristol Rovers Maidenhead 1-2 Oxford Maidenhead 2-5 Brentford Maidenhead 2-2 Peterborough U-21 Do sparingów nie ukrywam, że przyłożyłem trochę łachę, oczywiście próbowałem coś osiągnąć, ale zajmowałem się głównie rynkiem transferowym i ograniem. Lada dzień start ligi, i mam nadzieję, że będę mieć już w miarę kompletną kadrę. Transfery do klubu : James Seeley (OPŚ/PŚ) - WT - 21 lat - Anglia, Zac Andrews (ŚO) - WT - 21 lat - Anglia, Neil Wood (ŚP) - z Bolehall (koniec kontraktu) - 31 lat - Anglia Billy Gibson (OPP/PŚ) - WT - 23 lata - Anglia Romone McCrae (ŚP/OPŚ) - WT - 24 lata - Anglia Luke Downes (ŚN/OPŚ) - WT - 18 lat - Anglia Vanarama CS (1/42) : Maidenhead - Whitehawk Premierowy mecz sezonu, rozpoczął się dla nas znakomicie, zawodnik rywali już na początku meczu w 3 minucie brutalnie fauluje naszego zawodnika i dostaje z urzędu czerwoną kartkę, praktycznie cały mecz gramy z przewagą jednego zawodnika. Pierwszą groźną okazję stworzyliśmy w 18 minucie bo rzucie wolnym piłka trafiła do Campbella, który zdobył gola, niestety z pozycji spalonej. Więc dalej na tablicy widniał wynik 0-0. Jednak co się odwlecze (...), w 24 minucie świetne podanie od Solomona dociera do Greena, a ten plasowanym strzałem w długi róg daje nam prowadzenie. W minucie 31 Green wykonywał rzut rożny, świetnie znalazł Downera, który bombą z 12 metra podwyższa na 2-0, paradoksem jest, że nie mamy żadnej przewagi, 2 strzały i od razu 2 gole. W 37 minucie było już 3-0 dla nas, tym razem w zamieszaniu pod bramką, najwięcej przytomności zachowuje Gibson, koncertowa pierwsza połowa, z taką skutecznością aż strach patrzeć w przyszłość. Niestety chyba zacząłem krakać, bo tuż po przerwie tracimy pierwszą bramkę, na szczęście w drugiej połowie nie działo się już praktycznie nic, i wygrywamy na inaugurację 3-1. Obiecująco. Maidenhead 3-1 Whitehawk Widzów : 433 Skład : E.Putnins - D.Vanderhyde, J.Erskins, S.Downer (M.Parsons 72'), L.Solomon - A.Nicholls, A.Clifton, L.Aneez (D.Harpey 72'), B.Gibson (E. Hutchinson 89'), DJ Campbell Strzelcy : D.Green 24', S.Downer 31', B.Gibson 37' - D. Mills 50' MVP Maidenhead : D. Green - 9.0
  11. Blusior_94

    Kolarstwo szosowe

    Jak się spodziewałem, Vuelta od pierwszego etapu zrywa z nóg. Niestety nie wszystkie wydarzenia godne uwagi są czysto sportowe : Dzisiaj leżał Niemiec i Majka, i jeszcze kilku, znowu potłukł się Cancellara, prawdopodobnie się wycofa, i kto wie czy tym wycofaniem nie kończy kariery. Najwięcej stracił... Nibali, trzymając się przez dłuższy czas motocyklu by dogonić czołówkę sędziowie zdyskwalifikowali Włocha. Dopiero 2 dni za nami, a już są wielkie historie, to może być najlepsze i najciekawsze Vuelta od wielu sezonów.
  12. Jak dopiero na dniach pojawią się info co do 16, to pewnie 3-4 miechy zanim wyjdzie, można tu spokojnie jakąś fajną karierkę tutaj rozbujać PS. Kogo ty kupiłeś, że wydałeś aż 110mln?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...