wOJOK

no i wygrał nasz Qler. 3.000zł zarobił, więc czekam na zaproszenie na piwo

Wisła nie ma teraz nic do gadania. Skoro taki jest kontrakt to nic sie nie poradzi. Swoją drogą zbłaźnił się goool.pl podając błędną informację i wymyślając atak hakera ale lamusy. no ale 3 transfery to też dobrze i bez Garguły damy radę...

Tez o tym myslalem i wymyslilem, ze nie chodzilo tutaj nawet o kwote tylko o sam fakt, ze dla Kosowskiego wazniejsze bylo te 15-20% wiecej niz gra. Sporo mowil w wywiadach i to sie musialo nie spodobac Bednarzowi. Widze w tym po prostu męską dumę i chęć pokazania innym, ze nie bedzie tak latwo. Kazdy nastepny pilkarz chcialby wiecej i wiecej. Z drugiej strony uwazam, ze warto bylo dac Kosie te pare Euro wiecej, zwlaszcza, ze jest nowa umowa z C+ i zamiast 5 mln Wisła dostanie 10 mln, wiec różnica spora i polskie kluby rowniez place zaczna zwiekszac. Matusiak, Łobodziński, Krzynówek. Jeszcze wszystko możliwe

Niby dziwny transfer, ale jednak z glowa, bo Wisła bedzie miala pilkarza na 5 miesiecy, ale kosztowac to bedzie tylko 150 tys Euro, a w miedzyczasie bedzie go mozna wykupic za marne 800 tys Euro. szczegóły tutaj.

o wilku mowa, a wilk akurat ma chwile czasu i pisze jednego posta w miesiacu, wiec niech bede juz mial na zapas faktycznie studiowalem na AWFie w Kato zarzadzanie sportem. meler tez, rok po mnie, ale nie wiem czy skonczyl. obecnie, studentem pierwszego roku jest... qler. byc moze niektorzy jeszcze go pamietaja menda postanowila to studiowac gdy wywalczylismy Euro 2012. wiem, ze rzadko bywa na zajeciach, bo w Krakowie studiuje zarzadzanie, wiec wiekszosc przedmiotow mu przepisali. ale wrocmy do mnie... skonczylem rok temu te studia i jestem na uzupelniajacych na ae, na innej specjalnosci. w Kato otworzyli w Ziętku SUM zarzadzanie sportem, ale nie wiem jaki jest poziom. studiowalo sie fajnie i przyjemnie, choc nie latwo, bo bywalo, ze uwalali na dwoch terminach 120/200 osob. warunek 500zl, wiec kase mieli ladna. teraz juz podobno tak nie ma, chociaz cos po naszych bntach zostalo dla potomnych mialem ciekawe praktyki, poznalem ludzi i studiowalem to co mnie interesuje. mysle o pracy w klubie, agencji marketingu sportowego lub przy Euro 2012, czynie jakies kroki, jezdze na konferencje, ksztalce sie i uzupelniam cv, ale zobaczymy co z tego bedzie. prawda jest jednak taka, ze trzeba miec znajmosci i / lub szczescie. ale kazdy wie, ze po studiach wcale nie trzeba pracowac w zawodzie i zycie moze sie inaczej potoczyc. fajnie stdiowac to co sie chce. zalezy jeszcze, czy chcesz studiowac blisko domu czy sprobowac zycia samodzielnego. Ty Spoxik masz ta uczelnie na miejscu, wiec warto sprobowac. masz ponad pol roku i bez problemu cos sobie wybierzesz.

ja niestety wlasnie awansowalem do 4 ligi. niestety, bo jako beniaminek wygralem 5 lige, specjalnie przegralem dwa ostatnie mecze, ale to nie wystarczylo i jestem tam gdzie mi sie nie spieszylo.

zapomnialem wczesniej napisac, ze zdecydowalem sie na HP Compaq 6710s [GR620ES]. nie narzekam, nie jest zly. to moj pierwszy laptop, nie mam nawet porownania do innych, ale jest fajny. brakuje mi tylko przcisku ciszej-glosniej. vista jak na razie nie jest uciazliwa. jedyne na co moge sie poskarzyc to niedzialajaca myszka po hibernacji albo wylaczeniu. nie wiem czy to normalne. musze wyjac kabel i wlozyc jeszcze raz. wtedy jest ok.

w czwartek wybieram sie na rozmowy do Łodzi z panem Andrzejem Pożarlik. wiem, ze jest dyrektorem w klubie, ale moze ktos z Was wie o nim cos wiecej?

przymierzam sie do zakupu laptopa, cotam sie juz orientowalem, mniej wiecej wiem czego chce. pytalem wielu osob, oczywiscie kazdy mowi cos innego, szczegolnie jesli chodzi o firme. planowalem jakiegos Fujitsu Siemens, ale znajomy z hurtowni twierdzil, ze ich najwiecej dostaja wadliwych i ludzie najczesciej je oddaja w ramach gwarancji. czesniej sam wykluczylem kilku niepopularnych i nie uznanych na rynku (a raczej w moich oczach) producentow. planuje kupic HP z procesorem Intel Core 2 Duo, dyskiem minimum 120GB i najlepiej XP, ale z tego co widze o to ostatnie bedzie ciezko, wiec poucze sie visty. bylem w innej hurtowni komputerowej i facet, z ktorym rozmawialem, ze Core 2 Duo w kompie do 3.000zl to tak jakbym do malucha wlozyl silnik z Mercedesa i zaproponowal mi jakies Celerony, ale w cenie tez bliskiej trzem kółkom. Wiec uznalem, ze to bez sensu i stanelo na moim. Ostatecznie na placu boju pozostal HP nx7300 [RU374ES#AKD] i HP Compaq 6710s [GR620ES]. Widzialem tez Lenovo N200 [TY2B5PB], ale raczej nastawiam sie na HP, zwlaszcza, ze Lenovo ma tylko rok gwarancji. moze ktos mi doradzi lub odradzi ktorys z modeli. komp potrzebny mi glownie do filmow, muzyki, prac biurowych i moze wroce do FMa i jakis niewymagajacych supergrafiki gier. jednoczesnie chcialem sie zapytac czy kupujac laptopa targowaliscie sie, czy zeszli Wam z ceny i ile, czy moze skonczylo sie na dorzuceniu czegos gratis?

no niezle. po obejrzeniu finalu zaczalem Wam zazdroscic, bo jeszcze 15 minucie meczu myslalem sobie, ze dobrze ze mnie tam nie ma i nie wydalem kasy, a jak sie pozniej okazalo, ze byl swietny emocjonujacy mecz, taki ktory dlugo bedzie sie pamietac.