Skocz do zawartości

kacpergawlo

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 290
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Zawartość dodana przez kacpergawlo

  1. No, no, no. Np. Dania ze swoim wartym ok. dwa tysiące dolców zasiłkiem dla bezrobotnych płaconym przez dwa lata, programem dla bezdomnych, którego główny punkt to "No citizens should live a life on the street." (tak, bez zastrzeżenia, że musi pracować, musi coś tam), dodatkami na jedzenie, benzynę, samochód, dzieci i wiele, wiele innych rzeczy. Dodatkowo PiS nie jest oryginalnym pomysłodawcą płacenia za posiadanie dzieci, tu pierwszy z brzegu przegląd takich programów http://www.demographic-research.org/volumes/vol19/10/19-10.pdf(choć być może przyjmując jako skalę porównawczą koszt jako %PKB PiS może być najhojniejszy). Trochę tych ryb chyba jednak rozdają. W większości rozwiniętych krajów nastąpiło zniechęcenie miejscowych do zatrudniania się w najgorzej płatnych branżach i nic szczególnego z tego tytułu się nie stało (bo nawet imigranci z biednych państw zarabiają tam proporcjonalnie więcej niż zarabia się w najgorzej płatnych branżach w Polsce). Postępująca mechanizacja będzie temu zjawisku raczej sprzyjać, więc to raczej średni powód do smutku, że ktoś już nie musi myć podłóg za 5-6 zł/h. A skoro twierdzisz, że te prace są niezbędne + nastąpił spadek zatrudnienia to siłą rzeczy za jakiś czas musi to zaowocować wzrostem pensji, bo nikt raczej nie zamknie biznesu ze względu na kilkaset zł podwyżki dla sprzątaczki.
  2. Czyli ze względu na wygodę klasy średniej chciałbyś utrzymania dramatycznie niskich stawek płacowych byleby nic ci nie podrożało (no bo chyba jednak nie sądzisz, że dyrektor sam chwyci mop zamiast dać jednak tę podwyżkę)? Ciekawe. Ciekawe jest też to, że w krajach, gdzie się zarabia dużo więcej i socjalu dostaje się dużo więcej podłogi są nadal czyste, a obiady na stołówkach nadal podane.
  3. Wandzel na tt pisał, że nie ma.
  4. Wygląda to całkiem rozsądnie. Klub wyciśnie to najlepiej finansowo (jeśli znajdą się chętni na kupno karnetu dla Realu/Borussi), najlojalniejsi klienci będą zadowoleni, a może część nowych karnetowiczów przyszłoby na kolejne mecze jeśli już mieliby karnet w ręku.
  5. Bo Bravo jest znacznie lepszy?
  6. No, ale serio porównujesz Bravo do Cillessena? Zwłaszcza, że genialnie grający nogami Bravo idealnie wpisywał się w profil barceloński. No, ale cóż, to taka trochę bezsensowna dyskusja, którą zweryfikuje przyszłość.
  7. Wiadomo, że wszystko może się zdarzyć, jednak na dziś to ter Stegen jest szykowany jako zdecydowany numer jeden i wszystko wskazuje na to, że to się nie zmieni. Jasne, może Niemiec nagle będzie bronił kiepsko, albo przytrafi mu się kontuzja etc., jednak Cillessen powinnien doskonale zdawać sobie sprawę jaka rola jest mu szykowana. Jeśli szybko zacząłby grymasić, że nie gra to byłby skrajnie niepoważny.
  8. No z tymże powinien doskonale zdawać sobie sprawę, że nie będzie lepszy.
  9. Kolejny? A ilu mają dobrych do gry? A Wszołek to byłby jednak skok jakościowy względem Kucharczyka.
  10. Pytanie czy z zewnątrz możemy tak łatwo ocenić z czego wynika taka forma Rzeźniczaka? Nie sądzę, że akurat on, gość który w Legii chyba najbardziej przykładał się do wszystkiego co mogłoby pomóc jego formie nagle zaczyna specjalnie grać do dupy (zwłaszcza, że to nie zaczęło się za Hasiego, a już od dawna). Może to właśnie presja, którą sam na siebie wkłada go paraliżuje, a dalej leci to jak samospełniająca się przepowiednia? Niemniej Hasi pokazuje wyraźne symptomy tego, że trenerem jest fatalnym, przynajmniej dla Legii. Gość odwala totalną żenadę na konferencjach, tak jakby został oszukany, że w Legii Warszawa nie znalazł Messiego i Ronaldo. Całym sobą pokazuje jak bardzo nie szanuje swoich podopiecznych - jako, że nie było po drodze jakiegoś głośnego odpału najwyraźniej za to jak grają w piłkę. Jest to tym bardziej dziwne, że jak gość miał pod sobą dużo lepszych zawodników to też osiagał kiepskie wyniki - może, więc rzeczywiście Hasi nie zasłużył sobie na takich piłkarzy jakich ma, tylko na jakiś Rozwój Katowice. Dodatkowo sam jest architektem niemocy w ofensywie skoro osobiście sprowadził Langila, a później narzeka na brak kreatywności - tak jakby jego nabytek nie był wyższą i szybszą kopią Kucharczyka. Dodając to ewidentne faworyzowanie swoich pupili (choćby poprzez wystawianie tuż po transferze Vadisa w fatalnej dyspozycji fizycznej) to niczym dziwnym jest taka, a nie inna forma mentalna. A że taktycznie to wygląda równie fatalnie... No niestety nie wyszła Legii ta roszada. IMO w ogóle zły kierunek - dużo lepiej wziąć wyróżniającego się trenera na dorobku dla którego Legia jest szansą (z charakterystyki bardziej pasuje ten Gula, którego też rozważali), niż typ dla którego Legia to degradacja i policzek (a już zwłaszcza w typie Hasiego, który już w ogóle odbiera trenowanie Kucharczyków jako poniżenie).
  11. Poprzedni sezon kiepski, ale 14/15 to 7 asyst to chyba całkiem przyzwoity wynik. Do tego 23 lata, bywały dużo gorsze transfery. Gadki o talentach z Dolnego Śląska można włozyć między bajki, bez akademii nie ma szans na tego typu graczy przy konkurencji Zagłębia.
  12. Trenuje i gra w rezerwach. Niby sposób na odbudowę po licznych kontuzjach.
  13. Co ma akurat ten przykład do presji? Ówcześnie Rumunii byli kilka klas lepszym zespołem piłkarsko i wyjazdowe 1:1 to efekt gigantycznego farta i z tego co kojarzę kiepskiego napastnika rywali.
  14. No ta, piłkarze Lecha to akurat najbardziej leniwe łajzy w Polsce :roll: Może po prostu ciężko się gra jak jesteś źle przygotowany fizycznie, duża część piłkarzy gra nie na swoich pozycjach, a jeszcze dostajesz w pysk środkiem pola Trałka-Tetteh.
  15. Nie wiem czemu ciągle trzeba doszukiwać się spisku. Przecież to nie są ciągle ci sami zawodnicy, spora część drużyny jest nowa, więc absurdalne wydaje się by ciągle wszyscy mieli grać przeciwko trenerowi. Zwłaszcza, że tacy w tym typie - byliby przecież idealni pod wszystkich leserów - nie ma raczej harówki.
  16. No pomijając libertariańską gównoburzę, której mi się nie chce - to po to, po co zawsze się coś takiego wprowadzało: dla wyrównania poziomu w lidze (a dzisiaj to już można mówić szerzej: między ligami).
  17. A jest normalny? Nawet taki Milik ktory przechodzi z przecietnego Ajaxu za 32mln to jest zbrodnia w bialy dzien. A co znaczy, że jest normalny? Kto inny Twoim zdaniem powinien wyznaczać cenę za piłkarza niż dwa kluby, sprzedający i kupujący? Śladem innych przykładów - liga bądź federacja wyznaczając coś a'la salary cap. To jednak w sumie ciężki temat, bo skoro kluby generują tak gigantyczne pieniądze to czemu ma się to nie przenosić na zarobki piłkarzy, agentów etc.
  18. Presji ulegali wybitni sportowcy, ale ty byś wypierdalał po dwóch meczach z gówno-klubu jakim w skali Europy jest Legia? Bądźmy poważni.
  19. Jabłoński pierwszą walkę może wygrać, ale w drugiej zdecydowanym faworytem będzie jego rywal, jeden z pretendentów do medali. Dla obu dobrym wyjściem byłoby przejście na zawodowstwo, bo to co się dzieje z sztabem szkoleniowym, jak i całym związkiem nie nastraja za dobrze.
  20. Akurat w Lechu chyba cierpliwości do trenerów nie brakowało. Rumak w innym klubie zdążyłby polecieć kilka razy, choćby po pucharowych wojażach, cierpliwość wobec Skorży też była całkiem spora. Piłkarze przecież też nie są ci sami, ruch w interesie był całkiem spory. Problem jest owszem, w zarządzie - głównie w odejściu od poprzednich idei. Świadczą o tym choćby kuriozalne transfery, kuriozalny wybór Urbana, czy jak wyszło podczas niedawnej konferencji odejście od "nowinek" i oszczędzanie na wszystkim.
  21. Mistrzostwo Legii przy gigantycznej kompromitacji w pucharach to taki wielki sukces? Przypominam, że ten człowiek a) w pucharach w czasie Legii przegrał wszystko co mógł b) w Zagłębiu prawie spadł z ligi c) w Osasunie wystarczy przypomnieć, że zostawiał zespół w okolicach strefy spadkowej, a jego następca wywałczył awans d) każdy widzi co się dzieje ze składem, taktyką etc. w Lechu, sukces po przejęciu drużyny od Skorży ewidentnie wygląda na odetchnięcie piłkarzy, którzy z jakiegoś powodu mieli już dość Skorży.
  22. Nie od dziś wiadomo, że Urban to spokojnie TOP 5 najgorszych trenerów jacy pracowali w E-klasie ostatnich lat.
  23. https://pbs.twimg.com/media/Cm71EREWAAAtbEc.jpg:large- no chyba tak nie do końca z tym poparciem umiarkowanych muzułmanów dla ISIS. Pomijam, że przymiażdżająca część ofiar ISIS to muzułmanie właśnie, więc nie wiem co by tu mieli popierać.
  24. Tylko przecież istnieje miejsce w cywilizowanym świecie, w którym nie ma obowiązku OC, więc nie ma potrzeby gdybać. I większość tez Vamiego raczej upada: - w New Hempshire jest o kilka pkt. procentowych więcej osób bez OC niż w pobliskich stanach o podobnej zamożności za to z obowiązkowym OC - osoby nieubezpieczone powodują wypadki znacznie częściej niż ubezpieczone (dla przykładu w Kalifornii 1990 roku było 28 % nieubezpieczonych, którzy uczestniczyli w 61 % ogółu wypadków śmiertelnych) - wśród nieubezpieczonych jest znaczna nadreprezentacja następujących grup (a zazwyczaj ich kombinacji): młodzi, z mniejszości etnicznych, bezrobotni, biedni, bez własnego mieszkania, używający starych samochodów - firmy windykacyjne, banki i ubezpieczalnie wykazują praktycznie zerowe zainteresowanie kupnem windykacji tego typu długów. Jest na to dość oczywiste wyjaśnienie - skoro dłużnikami w przymiażdżającym % są niewiele zarabiający pozbawieni wartościowego majątku to ich windykacja jest faktycznie niemożliwa, a już na 100% nieopłacalna. Nawet zakładając zbydlencony świat, w którym można windykować czyjeś organy to na czarnym rynku ich cena to kilkaset-kilka tysięcy dolców, a nie pół miliona, a osoba pozbawiona organów za bardzo przydatna do pracy nie będzie. - pojawia się problem odwrotnej windykacji. To szpital, który przeprowadził ofierze operacje windykuje ofiarę, a nie sprawcę. Przez co to ofiara traci majątek, który odzyska: albo nigdy, albo w perspektywie kilkudziesięciu lat (bo nawet niewolnicza praca niewykształconego biedaka za bardzo wartościowa nie jest). - rynek znalazł odpowiedź na ten problem - są to ubezpieczenia od nieubezpieczonego kierowcy. Prowadzi to do tego, że osoby prowadzące rozsądnie i bezpiecznie pokrywają koszta za tych jeżdżących niebezpiecznie nie otrzymując żadnych bonusów za swoje przykładne zachowanie. Mamy tu, więc system nieopłacalny dla nikogo poza świadczącymi ubezpiecznia, więc może go popierać tylko i wyłącznie osoba nieliczącą się w najmniejszym stopniu z konsekwencją swoich poglądów, a jednak ludzie z reguły działają pragmatycznie.
  25. Hasi to może mieć, ale Legia raczej nie ma tyle siana, żeby robić kilka transferów po bańkę euro za jednego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...