ok, juz wszystko jasne binki :-)
dzieki za info,
szkoda tylko ze olalem wyscig dzisiejszy bo moglem o pkty walczyc, ale w takim razie odpuszcze do konca sezonu i bede odkladal kase na nowy sezon
----------
edit:
ponawiam temat dotyczacy jezdzenia popsutym bolidem:
popatrzcie na masterow - od 18 miejsca prawie wszyscy sie pala i wiekszosc dojedzie do mety ;-)
ja mam koncentracje na maxa (250) to pewnie nie dojade...
jakies pomysly?
TI ?
charyzma ?
nieee... mam 6 pktow
zostaje w amatorach, ale przeciez OA cap jest na 120...
edit:
o k*rwa...
czy on nie odejdzie jak teraz zdazylem przedluzyc kontrakt?
szybkie pytanie:
moj kierowca ma do konca kontraktu 3 wyscigi - czyli tyle ile zostalo do konca sezonu - jakby ktos sie nie zorientowal
i teraz pytanie czy bede z nim mogl przedluzyc konrakt po ostatnim wyscigu czy od razu zniknie?
ma 116 OA, i boje sie ze jak przedluze z nim teraz kontrakt to mu OA wzrosnie >120 i tak go strace, a nie chce bo mu caly sezon trenowalem stamine. co robic ?
doradzcie opony na Q1...
bo temperatura duza i boje sie ze jak pojade na e-/softach to jak przestanie padac to nie dojade.
kiedy moze przestac padac w wyscigu? czy raczej nie brac tego pod uwage?
jak myslicie?
i jakie tutaj planujecie spalanie w deszczu?
dziwny wyscig.
start z 22 miejsca, awans na 8 pozycje po starcie, potem spadki, awanse, i koniec na 8.
takze pierwsze punkty w amatorach
utrzymanie mialem w miare pewne chyba nawet bez punktow, bo bylem 9 i 2x11 wczesniej, ale teraz juz mysle ze moge zaczac oszczedzac.
trenujac stamine i oszczedzajac gotowke )
a moze on dziala tak ze po prostu pomaga we wszystkim?
wplywa na start, jazde, wyprzedzanie, etc.
ale to tylko moja teoria
a czy ktos wie jaka umiejetnosc odpowiada za to ze driver dojezdza z palacym sie bolidem do konca ??
bo ktos na forum z masterow pisal ze nic dziwnego ze w elite prawie wszyscy dojezdzaja caly wyscig palac sie, gdyz tam wszyscy kierowcy maja pewien atrybut na bardzo wysokim poziomie...
ale ja nie wiem co to jest
ja mam 6lvl
ale w tym sezonie mam jakies cyrki z paliwem. prawdopodobnie dlatego ze kierowca ma ponad 160 agresywnosci i jezdze z riskami po ok. 20...
w adelaidzie dawno temu spalilem 233l z silnikiem lvl 1
ale na ostatnim wyscigu w shakhir mialem porownanie:
lvl1 - 268l
lvl5 - 246l
chociaz moze obnize do 225l albo 220, ale tego sie juz boje
q1 1:20.866s 800 850 550 450 350 700 Hard
q2 1:23.726s 780 830 550 470 350 700 110l Hard
risk a lot za kazdym razem.
biore 230l dla pewnosci.
narazie jestem 11. ladnie - moze przy szczesciu beda punkty
wie ktos co daje experience u kierowcy?
i czy trening pit crew w amatorach cos da- czy szkoda czasu na to?
ktos kiedys pisal ze w rookie i amatorach to losowe czasy...
moj setup:
q1 1:34.184s 265 365 505 775 515 325 Hard
q2 1:38.332s 245 345 505 795 515 315 120l Hard
w obu przypadkach risk a lot.
silnik lvl 6 ale biore 120+130... bo juz w 2 pierwszych wyscigach mi bralko na ostatnim kolku - kierowca ma duza agresywnosc, a w ostatnim wzialem wiekszy zapas i bylo na styk.
marza mi sie punkty... ale na to troche za wczesnie jeszcze chyba
za co odpowiada talent i experience u kierowcow?
binki,
jako ze ty taki doswiadczony - podziel sie informacjami nt.
roznic miedzy q1 a q2,
wydaje mi sie ze powinno byc tak:
Qual2:
- Wingi
+ Brakes
- Suspension
ale mnie popraw albo dodaj cos wiecej
dodatkowo ostatnio myslalem ze o ile np. miedzy Q1 a Q2 te wartosci zmieniac miedzy 30-40, to na wyscig np. tylko o 10-20,
dobrze mysle?
czy w amatorach nalezy rozbudowac baze? [jestem 1 sezon], i jezeli tak to na co zwrocic uwage
a takze mam dylemat miedzy kierowcami - obecnie mam:
Overall: 111
Concentration: 250
Talent: 120
Aggressiveness: 162
Experience: 69
Technical insight: 83
Stamina: 6
Charisma: 86
Motivation: 0
Weight(kg): 97
Age: 25
placa 700k/race
a mysle nad tym:
Overall: 105
Concentration: 249
Talent: 77
Aggressiveness: 147
Experience: 41
Technical insight: 94
Stamina: 2
Charisma: 115
Motivation: 55
Weight(kg): 82
Age: 26
placa 108k/race
prosze o jakies podpowiedzi - ewentualnie sugestie