-
Liczba zawartości
37 334 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
168
Odpowiedzi dodane przez jmk
-
-
Przez długi czas WOŚP był jednak na TVP:).
-
Nie o to chodzi przecież, a sam fakt. Krytykowania idei i korzystania z niej.
-
Troszkę hipokryzją zalatujesz, piszesz o tych, którzy "Od siebie, jako od osoby prywatnej nic nie dadzą. Nie stworzą podobnej akcji. A jak przyjdzie co do korzystania ze szpitalnej aparatury, nie mrugną okiem i skorzystają.", a potem sam krytykujesz PIS, ale z 500+ będziesz korzystał.
-
W FIFIE są dla mnie tak nieczytelne te ekrany ze składami, że musiałem sobie skład Arsenalu rozpisać na kartce
Cech (Hitz, Macey) - Bellerin (Jeniknson, Chambers, Moore), Stones (Mustafi), Koscielny (Holding), Monreal (Gibbs) - Wilshere - R. Sanches (Xhaka, Zelalem, Rfine, Crolwley, Philips, Kamara, Toral, Ramsey) - Ozil, Delle Ali, Sanchez, Rashford (Iwobi, Oxlade, Giroud, Akpom, Niled, Wilcock, Asano).
-
Ja chyba miałem tylko pegazusa w wieku 10 lat i strzelałem do kaczek.
-
Nie wiem czy się chwaliłem, ale przez 2 tygodnie diety zamieniłem 1% tłuszczu w mięśnie, spadł mi też tłuszcz trzewny z 4 na 3 i odmłodziłem swoje ciało o rok. A jeszcze nie wróciłem na siłownię ;).
-
A napiszcie możecie ile i w jakiej opcji kosztuje Was przedłużanie?
-
Różnica jest taka, że jutuberzy targetuja w dzieci, a nie dorosłych. Dzieciom nie musisz mówić wprost "kupcie to" wystarczy im pokazać, że to masz, a one też będą to chciały, bo ich idol ma takie samo.
Żebym jeszcze wiedział kto to tam jest ;)http://www.marketing...e.php?art=48731gacek wybierasz się pooglądać?
Szanuję youtuberów chociaż o tyle, że nie wyciągają (chyba?) kasy bezpośrednio od matołów, nie jak coachowie, którzy sprzedają kit i wyciągają czasem od nieboraków ostatni grosz na naukę "żeby rozpocząć podróż, trzeba wykonać pierwszy krok". ;)
No już nie przesadzaj z tym targetowaniem w dzieci. Nie znam wielu youtuberów, ale np. moja żona dość często ogląda jakieś filmiki związane z testami kosmetyków. Swoją drogą na żenującym poziomie językowym. Jak akurat jestem w pobliżu i słyszę niektóre określenia, to autentycznie tylko walnięcie w czoło pozostaje.
To jak chcesz poziom językowy to łap ;)
-
Nie wiem, nie znam się na tym.
Skoro nie spodobała się Wam historia o kolędzie to może z FIFI? Wczoraj grałem karierę (bo Reap nie odpisał czy gra:P), drugi sezon Valencią skończyłem na 2 miejscu w lidze i wygraniu LM, trzeba odejść, przyjąłem ofertę Arsenalu:) Wcześniej jednak grałem MŚ Anglią. W pierwszym meczu z Polską, zero pomysłu na grę, nic nie szło, a Polacy dwie akcje, w tym jeden strzał życia Linettego i 2:0 w dupę . Drugi mecz, zmiana ustawienia, gramy z WKS, tracimy szybko gola... długo bijemy głową w mur, ale w końcu to wygląda. No i jest i on! Rashford strzela dwa gole w 3 minuty, od 82 do 85 minuty, potem dobija Wilshere. W trzecim meczu wygrywamy 2:0 z Walią. W 1/8 pokonujemy po ciężkim meczu i dogrywce Portugalię (w dogrywce dwa gole), 1/4 to Argentyna, gramy super, prowadzimy 3:1 i... 3:2, 3:3. Dogrywka, bez rezultatu i karne przegrywam w szóstej turze (nie umiem strzelać...)....:(.
-
A jeśli wygra np. kibic Liverpoolu albo Manchesteru City?
To może po takiej wizycie w końcu zmądrzeją ;).
-
Kościół jest miejscem dla wszystkich.
-
Śmieszną sytuację mieliśmy z kolędą u siebie. Mieszkamy czwarty rok w tym miejscu, były więc trzy kolędy. Zazwyczaj chodzimy do kościoła w Reczu, miejscowości, gdzie mieszkają rodzice narzeczonej, ale jak jesteśmy w Szczecinie to idziemy to najbliższego kościoła tutaj. Na pierwszą kolędę byłem w szpitalu, a narzeczona i jej brat nie ogarnęli, kiedy jest i ksiądz ich zaskoczył, nie mieli żadnego nakrycia dla stołu, wody święconej... no nic, ale przyjęli, pogadali. Na drugi rok, ja byłem w pracy, ale młody (brat) miał sprawdzać kiedy kolęda i mówił, że był w kościele i jeszcze nie ma naszej ulicy... no i znowu się okazało, że jest kolęda z zaskoczenia (ale teraz mieliśmy już w szafkach pochowane wszystkie potrzebne rzeczy), ale akurat wtedy była tylko moja narzeczona w domu, więc przyjęła sama. I wiecie co w tym roku sprawdziłem? Że nasza ulica należy do innej parafii, a nie do tej co tu chodzimy, bo teoretycznie najbliżej Ten "nasz" jest w drugą stronę, mniej więcej ta sama odległość, dlatego też nigdy nie dostaliśmy info o kolędzie i zawsze przychodzili nieznani księża
-
Nie wiadomo, wiek już ma, może straci formę i zniknie albo złapie kontuzję? W tym wieku zawodnicy lubią się zabezpieczać.
PS. Mój karnet kosztował 89zł (do końca sezonu!), w tym 1/2 PP i pierwszeństwo na ewentualny finał w Warszawie ;).
-
Ja zawsze ustawiam jeden budzik i wstaje.
-
To na co będziesz pluł jak upadnie? Kto dostąpi zaszczytu?
Kalisz news ;)
-
Całe szczęście, że prawdziwy staje się upadek tej gazetki :).
-
Bo to jedyne wiarygodne informacje jakie wyczytuje z wyborczej ;).
-
Jutro mam wolne akurat ;).
-
Chyba będę dalej miał pracę.
/timon
-
od Września pracuję na nowym stanowisku, w styczniu ładna podwyżka. Ewidentnie najlepsza firma w jakiej pracowałem
Ale do sum, które tutaj jakiś czas temu podawaliście, brakuje .... sporo
Spoko, nie Tobie jednemu ;)
-
Ładny gol Luisa, trudna piłka.
-
-
-
No hejtu chyba tam właśnie nie było.
Nowa Marynia spóźnia się o 516 stron z reinkarnacją i na dodatek pisze posta w złym lajfskorze
w Różne
Napisano
Po 1, krytykując 500+, a korzystając z niego dajesz podstawę, aby PIS dalej trąbiło o sukcesie, bo tyle osób skorzystało i Ty też się przyczynisz. Branie, bo dają to krótkowzroczne myślenie, o sobie tu i teraz, a nie o idei, co nie jest całkiem złe, ale potem dziwnie wygląda jebanie tego 500+, skoro sam budujesz jego sukces.
Po 2, skoro coś było na TVP to była symbioza z Państwem, także jego budżetem, bo przecież Państwo nie ma kasy, tylko to są pieniądze ludzie. Jasne jest, że się musisz na to zgodzić, bo ktoś tak sobie postanowił (jak 500+), mogłeś krytykować za to, że czas antenowy, że reklamy, że koncerty, że Twoje podatki.... a mimo to mogłeś korzystać ze sprzętu i dalej budować ideę WOŚP, coś jak 500+. Z WOŚP wystarczyło zmienić władzę w wyborach i zniknęło z TVP, z 500+ można pewnie tak samo...
Po 3, nie hejtuję WOŚP, bo każda pomoc jest dobra, ale im bardziej transparentna tym lepiej, skoro Owsiak ma jakieś tam wyroki sądowe, a nie chce ujawnić tych sprawozdań to coś śmierdzi. Wiadomo, że każda fundacja musi na siebie zarabiać, ale właśnie, wracamy do punktu moje pieniądze, TVP. Dlatego ludzie zniechęcają się do pomocy innym, bo za wspieraniem zawsze idzie jakiś brud i potem nie wiesz ile z Twojej złotówki poszło faktycznie na pomoc. Tym bardziej, że sam Owsiak prezentuje dość skrajne albo kontrowersyjne poglądy (aborcja, eutanazja), są to tematy tabu w Polsce czy tego chcemy czy nie, a on swoją osobą i wypowiedziami robi dodatkowy smród wokół WOŚP.