Skocz do zawartości

beniaminek

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    34
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O beniaminek

  • Urodziny 31.12.1983

Informacje

  • Wersja
    FM 2012
  • Klub w FM
    Legia Warszawa
  • Ulubiony klub
    Legia Warszawa
  • Skąd
    Małogoszcz
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Zainteresowania
    Piłka nożna, czytanie i pisanie artykułów o tematyce sportowej, gry i menedżery piłkarskie.

Kontakt

  • Gadu Gadu
    13037059

beniaminek's Achievements

Nowy

Nowy (1/15)

0

Reputacja

  1. Witam ponownie. Wrzucę dzisiaj cztery linki z meczami Legii jakie rozegrałem dotychczas. http://naforum.zapod...a34ff0.jpg.html http://naforum.zapod...148852.jpg.html http://naforum.zapod...f5fbd2.jpg.html http://naforum.zapod...e2db7b.jpg.html Jak widać na załączonych zdjęciach idzie mi bardzo dobrze. Trafiają się czasem jakieś słabsze mecze ale te najważniejsze, ligowe pucharowe i europejskie udaje się wygrać. Teraz będę grał z Manchesterem City o awans do finału Ligi Europy!! Rezultaty przeszły moje najśmielsze oczekiwania, liczyłem, że uda mi się osiągnąć 1/16 LE a tu zwycięstwo z Club Brugge w dwumeczu 5:1 (2:1 i 3:0). Klub z Belgii zmierza po mistrzostwo kraju więc ta wygrana ma dla mnie wielkie znaczenie. Myślałem, że to zwycięstwo było przypadkiem i moja przygoda z Ligą Europy skończy się na Aston Villi, zwłaszcza, że świetnie poczynał tam sobie lider strzelców tych rozgrywek Darren Bent zdobywca 12 bramek. Jednak nie, moi chłopcy i tę przeszkodę przeszli dość łatwo. Po remisie u siebie (1:1) z pewną dozą niepewności jechałem do Birmingham... Aston Villa była w lidze angielskiej na 7 pozycji. 1:0, jest dobrze, 2:0 jest świetnie dogrywki nie będzie. 3:0 jest... po meczu!! W ćwierćfinale czeka Benfica Lizbona. Gramy u siebie nie mamy nic do stracenia. Benfica ma już prawie w kieszeni tytuł mistrza Portugalii, no i jest ktoś kto nie zna tego zespołu?? Moi chłopcy go znali dość dobrze. 1:0, 1:1, 2:1, 3:1, 4:1 nie wierzyłem własnym oczom temu co działo się na stadionie! Co prawda wolałbym wygrać 3:0 niż 4:1 ale przed meczem zakładałem minimalną porażkę... Jedziemy do Portugalii. Benfica potrzebuje trzech bramek aby awansować. My możemy grać tylko z kontry i liczyć na cud. 1:0 dla Legii, Portugalczycy za chwile wyrównują. 2:1 dla nas ale w doliczonym czasie pierwszej połowy jest już remis. W drugiej połowie pada tylko jedna bramka dla Benfiki!! Jesteśmy w półfinale!!! Cud cud cud Europa szaleje na punkcie klubu z Polski ( ) Teraz pora na Manchester City. Pora zagrać o finał!!
  2. Witam Po dłuższej przerwie spowodowanej rozbratem z grą FM 2012 postanowiłem wrócić i do grania i do pisania. Ponieważ zamknięto mój poprzedni post, w którym opisałem swoją karierę grając Legią, postanowiłem, że na piszę dalszą część w osobnym temacie. Zainteresowanych zapraszam do zapoznania się z poprzednią częścią pod tym adresem: http://forumcm.net/index.php/topic/6161-legia-na-tronie-w-potrojnej-koronie/ Poprzedni post zakończyłem meczami czerwcowymi roku 2012. Legia wygrała na krajowym podwórku praktycznie wszystko to co mogła. W chwili obecnej kończę rozgrywać kolejny sezon, historia się powtarza, gdyż po 24 kolejkach mam 15 pkt przewagi nad 2 miejscem i gram w Pucharze Polski z Zagłębiem w półfinale oraz z Manchesterem City w ... półfinale Ligi Europy! ! Wkrótce więcej szczegółów.
  3. Właśnie mi się kończy rozbudowa szkółki i boisk w Legii więc będę szedł tą drogą. Wgrałem tego Gscouta pobawię się tym trochę.
  4. Spoko MaKK znaleźć grajka to nie problem. Problemem jest kupienie DOBREGO grajka pokroju Ljuboji, czyli po prostu gwiazdy ligowego formatu. Z GScouta nie korzystam, bo niby lepiej szukać samemu, a po drugie, po prostu nie chcę obciążać mojego kompa, bo gra i tak chodzi wolno.
  5. U mnie Kuba też nie dostał powołania. A czy u Was Boruc gra w... FC Barcelona????
  6. I jeszcze takie pytanko. Czasem scouci przysyłają mi raporty zawodników. Patrząc po atrybutach nie mają zbyt wysokich ale scout twierdzi, że w rankingu byłby on drugim zawodnikiem w zespole pod względem umiejętności. Wierzyć im?
  7. Dzmitry Rekish gra teraz w Lechu ale szału nie ma. Lazovica nie kojarzę tego drugiego też nie. Kilku gości nie chce do mnie przyjść np z rezerw Man C, a gram już w Lidze Mistrzów. Może za dwa sezony coś ściągnę wartościowego...
  8. Panowie kogo polecacie do kupienia do Legii? Chodzi mi o realne wzmocnienia, a nie uzupełnienia składu...
  9. Gram tą taktyką w Legii i opisuję moją karierę w poście pt: "Legia na tronie w potrójnej koronie", więc to chyba tłumaczy wszystko:D Ogólnie strzelam mało goli, ale jeszcze mniej tracę więc jest ok. Gram drugi sezon, zwycięstwo w lidze z kilkunastopunktową przewagą, 2x Superpuchar kraju, Puchar Polski, 1/16 Ligi Europy, minimalne porażki z Bayerem Leverkusen, teraz gram w Lidze Mistrzów i wygrałem z Werderem na wyjeździe 2:1. W drugim sezonie już 6 pkt przewagi nad drugim miejscem po 10 kolejkach. 8zw 2 rem 16:4 w bramkach.
  10. Moim zdaniem Legia popełnia błąd sprzedając Wolskiego już teraz. Teraz dostali tylko 2,2 mln, w czerwcu mogliby dostać dużo więcej. Słyszałem o kwocie 4 mln, na taką Legia mogłaby liczyć. Wolski mógł poczekać z transferem.
  11. Tak jak zapowiedziałem już wcześniej podaję link do strony z transferami do Legii i z Legii w sezonie 2011/12. http://naforum.zapod...c58271.jpg.html A oto transfery przed kolejnym sezonem: http://naforum.zapod...a0cd98.jpg.html Jak widać trochę się działo. Tutaj zaś linki potwierdzające mecze Legii: http://naforum.zapod...16c4d1.jpg.html http://naforum.zapod...04703b.jpg.html Jak widać na zdjęciach po Koronie Kielce zagrałem jeszcze jeden mecz z rezerwami Borussi Dortmund wygrany 5:0. Trzy bramki Kucharczyka i po jednej Rybusa i Komorowskiego oraz dwie asysty Savio po jednej Kucharczyka, Braza i Rybusa. Dla ścisłości podać też muszę przedsezonowy sparing przegrany z Dinamem Zagrzeb 1:2. Bramkę zdobył Radović po zagraniu Kiełbowicza. Obecnie rozgrywam kolejny sezon, szczegóły i relacja już wkrótce.
  12. Po dłuższej przerwie świątecznej pora kontynuować opowieść. Następnym razem wrzucę link z transferami z klubu i do klubu teraz pora na mecze rozegrane po nowym roku. Na początek oczywiście kilka sparingów, przygotowujących Legię do arcytrudnego dwumeczu z Bayerem Leverkusen w 1/16 LE. Faworytami nie jesteśmy ale walczyć trzeba. Legia w pierwszym meczu w nowym roku podejmuje u siebie Zenit Sankt Petersburg. Tej drużyny nikomu przedstawiać nie trzeba, moim zawodnikom również i sprawiają mi miłą niespodziankę wygrywając z Rosjanami 1:0. Bramkę zdobywa Radović. W następnym meczu gramy z Sandecją. Chciałem przyjrzeć się kilku zawodnikom sądeckiego klubu. Przy okazji również dałem pograć rezerwom. Żewłakow zdobywa prowadzenie, potem Sandecja pakuje sobie samobója, a następnie van Kruissen ustala wynik meczu. Interesujący mnie zawodnicy wypadli słabo i nie będzie na razie transferów na linii Legia - Sandecja. Do Warszawy przyjeżdża Niemen Grodno. Legia grając eksperymentalnym składem wygrywa 5:1. Lesage, Ouattara, Kill, Komorowski 2 zdobywają bramki dla Legii po podaniach Kantelberga 2 i Radovicia 2. Jak to w towarzyskich meczach bywa zacząłem eksperymenty z ustawieniem i składem. Kolejny mecz miał być spacerkiem. Klub z San Marino SP Tre Flori miał tylko czekać na kolejne bramki ale niestety skończyło się tylko na skromnym 3:1. Gambo, Kil i van Kruissen wykorzystują dwa podania Lesage i jedno Wolskiego. Następnie pora na pojedynek z Hradec Kralove na wyjeździe. Oliveira wykorzystuje podanie Rybusa, van Kruissen zdobywa bramkę po asyście Grzyba i wygrywamy 2:1. W Czechach gramy jeszcze jeden mecz. Teplice są dla Legii bardzo gościnne i wygrywamy aż 4:0. Vrdoljak, Wolski, Kosecki i Ljuboja zdobywają bramki po podaniach Radovicia i dwóch Traore. Powrót do kraju i sparing ze Zniczem. Bezbramkowy remis uzyskany przez rezerwowy skład bynajmniej mnie nie zmartwił. Następnie mecz z holenderskim FC Eindhoven, z którego sprowadziłem Kantelberga. Swoją drogą Kantelberg dobrze się zapowiadał ale źle się skończyło. Kucharczyk wykorzystał podanie Żewłakowa, następnie sam asystował przy bramkach Hubnika i Gambo. 3:0 i raczej nikt ciekawy nie wpadł mi w oko. W ostatnim meczu przed pojedynkiem z Bayerem Legia zagrała ze Slavią Praga. Wolski wykorzystuje podanie bocznego obrońcy Braza i wygrywamy skromnie 1:0. Wreszcie pora na jeden z najważniejszych meczów w sezonie. Bayer podejmuje Legię na BayArenie i aplikuje jej dwie pigułki. W końcówce meczu Kantelberg zmniejsza porażkę do 1:2 po podaniu Kucharczyka. Wynik z wyjazdu jak najbardziej mógłby być lepszy ale u siebie musimy zaryzykować i spróbować wygrać!! Przed rewanżem z Niemcami pora na mecz rozruchowy dla zawodników, którzy nie grali w LE, by nie wypaść z rytmu. Rumuński Ariesul Turda pozwolił strzelić sobie jedną bramkę więc Kosecki wykorzystał podanie Furmana i zdobył gola. Rewanż w Warszawie. Miałem nadzieję, że osiągnę coś więcej ale niestety Aptekarze to za wysoka półka. Przegrałem 0:1 i jedynym marnym pocieszeniem było, że Bayer dotarł w tej edycji aż do półfinału LE. Pora wrócić na ligowe boiska. Pierwszy mecz z GKS Bełchatów. Legioniści trochę zmartwieni porażką, wygrywają skromnie 1:0 po bramce niezawodnego Gambo. Co prawda w lidze mamy kilkunastopunktową przewagę nad drugim w tabeli Widzewem ale nie zamierzam odpuszczać walki o jak najlepszy końcowy wynik. W następnej kolejce jedziemy do Krakowa na mecz z "ukochaną" Wisłą. Mimo starań uzyskujemy tylko 0:0. Mecz mógł zakończyć się każdym innym wynikiem, sytuacje miała i Legia i Wisła, do zdobycia bramki zabrakło naprawdę niewiele dlatego uważam ten wynik za sprawiedliwy. Z krakowa przenosimy sie do Wrocławia, gdzie Śląsk podejmuje Legię. Wrocławianie okazują się gościnniejsi niż Wisła i pozwalają Ljuboji i Wolskiemu wykorzystać asysty Lennego i Kucharczyka. Zdobywają też jedną bramkę i mecz kończy się zwycięstwem Legii 2:1. Pora na Puchar Polski i pojedynek z Górnikiem Zabrze. Ljuboja gra mecz sezonu i zdobywa trzy bramki. Pomagają mu w tym m.in Wawrzyniak i Radović celnie podając w pole karne. Górnik odpowiada tylko jedną bramką i wraca do domu na tarczy. 3:1 i w półfinale czeka Jagiellonia. W lidze Legia podejmuje Podbeskidzie i uzyskuje identyczny wynik jak z Górnikiem: 3:1. Astiz, Radović i Kucharczyk wykorzystują podania Radovicia i Wolskiego. W przerwie na mecze reprezentacji aby zawodnikom sie zbytnio nie nudziło z odwiedzinami wpada Zawisza. Niestety moi zawodnicy okazali się mało gościnni i Wolski, van Kruissen oraz dwukrotnie Lenny ustalają wynik meczu na 4:0. Ohayon, Hubnik, Lenny i van Kruissen asystują w tym meczu. W lidze zapowiadana zemsta nr 1 na Lechu. W Poznaniu jedziemy Kolejorza 3:0. Pełną satysfakcje osiągamy po tym jak gospodarze sami ładują sobie bramkę. Savio i Radovic dokonują zemsty za mecz w rundzie jesiennej. Asystuje Radović i dwukrotnie Kucharczyk. Mistrzostwo Legia mogła świętować już w następnej kolejce w meczu z Zagłębiem na sześć kolejek przed końcem sezonu! Myśl ta trochę sparaliżowała legionistów ale rozpędzeni zawodnicy zdołali sprawić, że w Warszawie stadion eksplodował euforią. Wolski podaje, Kucharczyk strzela, Legia wygrywa 1:0 i Mistrza już mamy, teraz na obronę Pucharu czekamy! Zostajemy w Warszawie, a przyjeżdża Jagiellonia. Pierwszy półfinał Pucharu Polski. Znów Ljuboja, który zdobywa dwie bramki daje Legii zwycięstwo. Jagiellonia strzela kontaktową bramkę, która zapowiada emocje w rewanżu. W lidze podejmujemy żegnający się powoli z ekstraklasą ŁKS Łódź. Dzielnie walczący łodzianie tracą bramkę po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Radovicia i strzale z główki Astiza. 1:0 i kolejne ligowe zwycięstwo do kolekcji. Pora dać pracę klubowemu kierowcy autokaru. Pakujemy się i jedziemy do Białegostoku. Na szczęście już wiosna więc kuperki nam nie pomarzły. Dobrze rozumiejący się duet Gambo - Ljuboja wymienia się podaniami i bramkami. Wygrywamy bez problemu 2:0. W drugim półfinale zwycięża Lech (chyba z Polonią Warszawa) i zapowiada się arcyciekawy finał Pucharu Polski Legia - Lech! Nim do niego dojdziemy jedziemy ponownie do Krakowa, gdzie na porażkę czeka Cracovia. Czeka i sama pierwsza strzela sobie bramkę. Następnie Radović, Kucharczyk i Madera wykorzystują podania Braza, Radovicia i Wolskiego i mecz kończy się wynikiem 4:1 dla Legii. Finał Pucharu Polski. Mecz zapowiadany jako arcyciekawy pojedynek bez faworyta, miał zakończyć się według fachowców remisem i rzutami karnymi. Jakże prorocze to były słowa! 90 minut walki bez bramek. Dogrywka i obie drużyny słaniają się na nogach. Jedna z ostatnich akcji Legii dośrodkowanie z rzutu rożnego Radovicia, zamieszanie w polu karnym wykorzystuje Madera i zwraca wydane na niego 600 tys euro! Puchar jest nasz, Puchar do Legii należy!! W ten sposób właśnie Legia zasiadła na tronie w potrójnej koronie! W lidze pozostały jeszcze cztery kolejki ale mecz z Lechem dał się Legii bardzo we znaki. Drużynę dopadł nieunikniony kryzys. W derbach Warszawy remis na Łazienkowskiej uzyskuje Polonia. Tęgie baty Legii sprawia Górnik, który wygrywa w Zabrzu 3:0. Legia na chwile otrząsa się z marazmu żegnając sezon przed własną publicznością meczem z Lechią. Ljuboja dwukrotnie i Astiz. Wygrywamy 3:0. Dwie asysty Radovicia i podanie Vrdoljaka. W Kielcach żegnamy ligę i bardzo udany sezon. Piłkarze są już myślami przy koronacji i mistrzowskiej fecie. Korona też nie chce zdobyć gola i mecz kończy się bez bramek. Pora jechać na urlop i zasłużone wakacje. Bilans ligowy: 30 meczów 73 punkty 23zw 4r 3p bramki 63:18. Bilans Pucharu Polski: 6 meczów 18 pkt 6zw 0r 0p bramki 13:5 Bilans Superpucharu Polski: 1 mecz 3 pkt 1zw 0r 0p bramki 2:0 Bilans Ligi Europy: 12 meczów 24 pkt 7zw 3r 2p bramki 23:11 Bilans łączny: 49 meczów 118 pkt 37zw 7r 5p bramki 101:34 Myślę, że jak na pierwszy sezon gry wynik doskonały
  13. No jeśli byś mógł... I klubów z innych krajów europy też. Dzięki.
  14. Panowie jest jakaś inna wersja graficzna logo klubów. Chciałbym aby były one wyraźniejsze niż te tutaj: http://zapodaj.net/cb6ee73e92f37.png.html Oczywiście chodzi mi o logopack z jak największą ilością klubów europy...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...