Powiem szczerze, że dawno się nie logowałem na forum, ale kilka ostatnich postów sprawiło, że się przełamałem. Naprawdę nie wiem jak można przedstawiać sprawy tak jednostronnie, pisać o "rzekomych" przyczynach i płakać z powodu ewentualnych skutków. Gdyby w Lesznie na pierwszym meczu tor był ok, to nie byłoby Twoich 3 postów i wzajemnych oskarżeń kibiców i działaczy. Przyczyną jest to, że nie chcieliście/ umieliście przygotować toru do jazdy, a wszystko inne konsekwencją. Zostaliście ponownie w tym sezonie ukarani, za taki syf i zasłużyliście w mojej opinii na najsurowszą z kar przewidzianych w regulaminie. Co do mieszania się polityków to "ty nie powiem co" Wenderlich nie był pierwszy, bo wcześniej orszak polityczno-pielgrzymkowy zmontowaliście Wy: http://www.sportowef...walki-o-anulo/.
Szczypta obiektywizmu nakazywałaby tę informację również podać pisząc o przedwyborczym lizaniu jajek kibicom.
Pierwszy mecz finałowy mnie ominął, wiele wskazuje na to że Motomyszy mają złoto. W meczu o brąz Apator pokazał, że nie zasługiwał na swoją pozycję w tabeli po sezonie zasadniczym.
Tor był przygotowany do jazdy tak jak zawsze
więc istnieją dwie możliwości
a) Nigdy nie umieliśmy przygotować toru
b) Apator to panienki, które nie umieją jeździć na naszym torze
Skoro zostaliście ponownie ukarani za przygotowanie toru to nie wiem po co dawałeś drugą możliwość odpowiedzi. Chcesz dyskutować z faktami? Jeżeli lubisz się dowartościować nazywając kogokolwiek "panienką" lub innym równie pejoratywnym określeniem rób to najlepiej w cztery oczy, szybko zweryfikujesz czy miałeś rację. Klawiatura wszystko przyjmie.