Swego czesu Sven-Goran Erisksson jako selekcjoner Anglii zrobił 11 zmian w meczu i jakiś czas po tym wprowadzno limit sześciu. Czy to miało związek z wyczynem Szweda nie pamiętam. I również jestem zdania, że każdy w meczu towarzysklm ma prawo do dowolnej liczby zmian.
Jeszcze odnośnie skandali to Mundial '82 i mecz fazy grupowej RFN - Austria, Niemcy szybko strzelili bramkę i do końca spotkania obie ekipy reakreacyjnie kopały sobie piłkę. Wynik ten wyrzucił za burtę Algierczyków, którzy w pierwszym meczu wygrali z RFN 2:1