Skocz do zawartości

timon

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    9 397
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Zawartość dodana przez timon

  1. Nie przesadzajmy Od czasu do czasu profilaktycznie ponarzekam trochę Dziękuję za gratulacje - zrobiłem co w mojej mocy by powstał . I teraz robię co w mojej mocy, by rósł w siłę.
  2. Nie szalejmy tak. Oranżada musi wystarczyć. Od razu tam chuj. Tiem :* Witaj @Misiek U mnie po staremu - teraz to głównie syn angażuje. A tak to praca-dom-bieganie i tak zapętlić ;). A żona spoko - chyba nie narzeka ;). Stara bida ogólnie - cóż tu opowiadać :). Wpadłem zobaczyć co słychać na starych śmieciach :). Zamiłowanie do cytatów filmowych mam nadal
  3. Teraz to już tylko sentyment. Na FMa czasu brak, więc tylko Marynię oblecę, gównoburze w politycznych i wsio. Nie wchodzę w kariery, bo to tak jakby niepijący alkoholik wszedł do monopolowego ;).
  4. Kurde, jak zloty odbywały się w chuj daleko albo i dalej to chciałem jechać, ale nie mogłem. A teraz jak mam naprawdę niedaleko to już mi się nie chce
  5. timon

    Polityka wewnętrzna

    Wywołany do tablicy odpowiadam ;). Fakt, że pracę w Biedronce skończyłem prawie trzy lata temu, więc sporo się na pewno pozmieniało. Myślę jednak, że na lepsze. A za moich czasów nie było na co narzekać: 1. To był czas, że przy całym etacie płacili 2000 netto. Fakt - niewiele osób miało pełen etat (ja miałem 3/4). Zawsze jednak 1500 zł na konto wpadało. Do tego dodatki w stylu nocki. 2. Rozliczenie czasu pracy było trzymiesięczne. W jednym miesiącu mogłem zrobić 160 godzin, a potem dwa kolejne po 100. Były tego plusy i minusy, których przedstawiać chyba nie trzeba. 3. Żadnych "dyżurów" dwugodzinnych nie miałem. Grafik ustalany był, jak mnie teraz już starcza pamięć nie myli, na dwa tygodnie. Można więc było wszystko jakoś pogodzić. Pomni swoich problemów z BHP (słynne ciężkie palety dźwigane przez ciężarne pracownice zwykłym wózkiem paletowym) przełożeni byli bardzo wyczuleni na wszelkie kwestie regulaminowe. Niczego nie robiłem bez uprzedniego przeszkolenia, ciężkie palety tylko wózkiem elektrycznym. 4. Socjal nader bogaty - bony świąteczne, wczasy pod gruszą, wyprawki szkolne. Ogólnie wspominam Biedronkę jako pracodawcę bardzo dobrego.
  6. Jeszcze chwilę magazynuje, ale od kwietnia zmiana. Na szczęście nie zmiana zakładu a zmiana wewnątrz zakładu.
  7. Barcelona prowadzi 3-2 i ma przewagę zawodnika. Zaczynają się więc zbytnie kombinacje przy próbach zamknięcia akcji, przewroteczki, chujemuje. Jak nie strzelą na 4-2 to zaraz mogą dostać gola z dupy na 3-3.
  8. Cześć schizzm :) Potwierdzam - CMF to narkotyk. Rzuciłem tabakę, ale forum było ciężko. Ale wracam z nowym podejściem.
  9. Na dłuższą metę to tak nudno bez tego miejsca jak się człowiek tyle lat zasiedział.
  10. Tak to sobie w głowie widzę: Dzień dobry panie Marcinie. Mamy dla pana biorcę. Jedyne co mogę powiedzieć to, że jest ze Szczecina. Taki dziwny - ciągle mówi o jakiejś taktyce do Realu, o killerrogach. To pewnie jakieś chorobowe majaczenia. Aha, proszę uważać i nie brać szalika Lecha Poznań jeśli Pan im kibicuje. Chłopak niby słabowity, ale jak widzi szalik to wstępuje w niego diabeł
  11. Co do szpiku to ja dawno zarejestrowany i mogliby nas sparować jmk. Ale byłaby heca! No tak, zapomniałem, że to Gejb z niemym "b"
  12. Podzielam zdanie Grzegorza (piszę Grzegorza, bo nie wiem czy w dopełniaczu pisać Gabe'a czy Gaba, czy inny chuj :> Byłem #teamfretki, ale chyba już nie jestem :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...