Uff, zmierzamy ku końcowi
Zostało do zrobienia: pomalować dom- to będzie w tym tygodniu; zrobić werandę- tu pan ma wejść w przyszłym tygodniu; posprzątać i pomalować garaż w środku- może w sierpniu; kupić i powiesić lampy w środku i na tarasie. No i dokończyć robić trawę za domem i z boku garażu. W sierpniu jeszcze płot od garażu do siatki będę chciał zrobić- taki wybieg dla psów, kompostownik.
A na razie wygląda to tak:
Widok z werandy
Wiatrołap
Korytarz
Kuchnia
Salonik
Pod schodami
Łazienka
Sypialnia
Wejście do poddasza córki
Część sypialniana
Druga strona poddasza jej
Szafka w łazience to znaleziona witrynka z bloku na spis lokatorów itp, wyczyszczona przez nas, dorobione lustra zamiast szyb i oklejona w środku tapetą