Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 05.10.2019 uwzględniając wszystkie miejsca

  1. Większy ból dupy będzie od wyniku Lewicy
    4 punkty
  2. To jest tzw. ground rule double, wszyscy przesuwają sie o dwie bazy, a gra zostaje zatrzymana. To samo jest na Wrigley jak piłka wleci w bluszcz (to chyba jedyny stadion z taką opcją) albo jak piłka wleci do dugout po niecelnym rzucie (najczęściej do 1B)
    4 punkty
  3. Chyba czas zmienić avatar jak prawdziwy sezonowiec
    2 punkty
  4. Nie. Pokazuje ilu jest ignorantów. Jakbyś miał kupić auto i nie było tego czego chcesz, to też byś stwierdził "A chuj nie kupię, niech się zastanowią nad tym co tworzą"? Chciałbym żeby ludzie na zakupach byli tak pierdolnięci jak przy wyborach.
    2 punkty
  5. Ciekawa drama rozpetala sie w polskim srodowisku rapowym: Rafalala, slynna polska transka, wyslala na swoim IG zdjecie ze "znanym raperem" (nizej, NSFW), i po tatuazu na lydce ktos rozpoznal, ze to Belmondo. Oczywiscie wyciekl transfobiczny sciek, a Belmondo przyznal sie, ze rzeczywiscie byl u Rafalali, ale nie w celach seksualnych; koledzy z Mobbyn mu nie dowierzaja i w efekcie zostal wyrzucony ze skladu (ktory sam zalozyl ) Ciekawe jak to sie dalej potoczy, bo wiadomo ze te srodowiska sa zdecydowanie homofobiczne no i transfobiczne tez. https://www.cgm.pl/news/gsp-mobbyn-w-formie-jaka-znacie-juz-nie-bedzie-belmondo-wyrzucony-ze-skladu/
    2 punkty
  6. https://stadionowioprawcy.net/raport-meczowy/asseco-gdynia-trefl-sopot-04-10-2019/ Jak poinformowali kibice Lechii Gdańsk za pośrednictwem swojego profilu, podczas dzisiejszych, koszykarskich Derbów Trójmiasta, gospodarze nieświadomie zaprezentowali sektorówkę z hasłem „KURWA ŚWINIA”.
    2 punkty
  7. W sumie mam Piątka z Genoi, więc mogę zawsze mówić, że ten dzisiejszy to już nie to samo, ale ciągle celebruje "Vintage Piątka"
    1 punkt
  8. Oglądasz zespoły ze strefy spadkowej i pochopnie oceniasz Krzysztof Piątek historia prawdziwa
    1 punkt
  9. O kurwix co tu się odjebało A zmienili tylko Piątka i Hakana
    1 punkt
  10. Marzy mi się obejrzenie meczu MU - Milan Niech zagrają jakiś meczyk towarzyski lub coś
    1 punkt
  11. Każdy narzekający na gre reprezentacji powinien pooglądać Milan
    1 punkt
  12. 1 punkt
  13. Te ponad 15% to nie był wynik społecznego protestu tylko nieczytelnej książeczki do głosowania, która prowadziła do oddawania nieważnych głosów przez pomyłkę. W praktyce głupków od głosów nieważnych, którzy tę decyzję próbują uzasadnić, jest DUŻO mniej.
    1 punkt
  14. Zabrakło jeszcze tego przekomicznego "oświadczenia" Jak można traktować takich "artystów" na serio...
    1 punkt
  15. Spokojnie jest to kandydat do najgorszego meczu Evertonu jaki kiedykolwiek widziałem. A jest w czym wybierać.
    1 punkt
  16. Najlepsze co spotkalo polski rap w tym roku
    1 punkt
  17. Jeżeli uważasz, że pogłębianie przewagi PiS-u jest zgodne z Twoim sumieniem, to pewnie Twojego zdania już nie zmienię. Niestety zgadzam się z Tobą, że nie widać dobrej alternatywy, ale z drugiej strony zagrożenie ze strony PiS-u uważam za na tyle poważne, że czuję się zmuszony do oddania głosu "przeciw". A więc na jedną z partii - PO, SLD, albo PSL.
    1 punkt
  18. Minus głosowania na nikogo (np. nieważny głos) jest taki, że w ostatecznym rozrachunku zyskuje na tym PiS...
    1 punkt
  19. Dzień Dobry Córeczka sama z siebie od rana napierdala lekcje domowe, żeby tylko na jutro mieć spokój z okazji wyjazdu na koncert :). Jest całkowitym przeciwieństwem starszego brata :).
    1 punkt
  20. Zdecydowana większość komentatorów mówi, że prawidłowa w świetle zasad. Kearns mówi że zasady są do dupy Ja mam anty-angielskie skrzywienie więc się już nie wypowiadam
    1 punkt
  21. Teoretycznie powinno wyglądać to tak, że wrzut jest idealnie w środek i nie ma pchania przed wrzutem. Ale pchanie zawsze jest, więc i wrzuty są crooked.
    1 punkt
  22. Moim zdaniem decyzja z dupy. Farrell był praktycznie kolanami na ziemi, dodatkowo ewidentnie to nie był shoulder charge, tylko próba tackle. Żółta by starczyła, no ale Eddie i Owen nie mogą rozczarować, więc już decyzje z czapy. Pierdole takie granie. Skoro MR. Shoulder Charger dostał w głowę tak potężnie to niech wypierdala na HIA a nie kopie na słupy
    1 punkt
  23. Oglądam w internecie. Dawać Argentyna
    1 punkt
  24. Guy Ritchie wraca do tego co mu idzie najlepiej - brytyjska, zabawna gangsterka
    1 punkt
  25. Wróciłem z Jokera. Ja pierdole. Rewelacyjny film, jeszcze lepszy Phoenix. Jak to nie powygrywa miliona Oskarów to nie wiem.
    1 punkt
  26. Alan White był moim asystentem. Pięć lat starszy ode mnie miał też zdecydowanie więcej doświadczenia, albowiem oprócz ponad 600 meczów rozegranych na różnych szczeblach ligowych w Anglii miał także na koncie prawie roczny staż w Darlington. Jego kontrakt opiewał na marne £250 tygodniowo, co zmuszało go do podejmowania dodatkowej pracy. White był pasjonatem, człowiekiem, który podchodził do swoich obowiązków tak jak się powinno i nieważne czy pozbierał z kasy klubowej £250 czy £25,000. Tego samego nie można było powiedzieć o naszym trenerze bramkarzy. Tak, Darlington miało nawet kogoś takiego. Andy Collett liznął nawet trochę Premier League, ale jedyne dwa mecze na tym poziomie rozegrał ponad 25 lat temu, a chwalił się tym, jakby to było co najwyżej wygranie Mistrzostwa Świata. Chciałem go zwolnić, ale nikt nie chciał przyjść na jego miejsce, więc został. Lekarzem klubowym był gość o wdzięcznym nazwisku McMaster, który przed nami pracował tylko w Newton Aycliffe, czyli klubie równie znanym co my. Zespół U-18 miał Marka Fanninga jako menago i Martina Collinsa jako asystenta, ale nie miał piłkarzy, co jak najszybciej należało zmienić. White ustalił gierkę treningową pomiędzy seniorami, a juniorami. Ja siadłem na jedynej krytej trybunie Blackwell Meadows i zacząłem studiować notatki otrzymane wcześniej od Quigleya. Na bramce mieliśmy przede wszystkim 23-letniego Jonny'ego Maddisona, który był wychowankiem słynnego Sunderlandu, gdzie się nie przebił. W ostatnich dwóch sezonach sporadycznie bronił w czwartoligowym Yeovil Town, a teraz będzie moim pierwszym wyborem. Drugim będzie trzy lata młodszy Mattie Bancroft i szczerze mam nadzieję, że Maddison okaże się wystarczająco dobry żebym nie musiał sadzać go na ławce. Wychowanek naszej akademii, ale równie dobrze mogłoby go nie być i nikt by nie płakał. W obronie zaczynamy od Dominica Collinsa, rosłego wychowanka Preston, który do Darlington przybył rok temu. Solidny gracz mający doświadczenia głównie piątoligowe. Dalej był jeden z klubowych 'gwiazdorów', a więc Jonny Burn. 22-latek to kolejny wychowanek Sunderlandu, który także nie zadebiutował nigdy w Premier League. Jego umiejętności wystarczyły jednak na granie w trzecioligowym Bristol Rovers, co u nas było już czymś. Jego partnerem miał być Terry Galbraith. W klubie od 2012 roku, trochę niski (183 cm), ale nadrabia walecznością i zaangażowaniem. Na prawej stronie z Collinsem będzie rywalizować Luke Trotman, za którego Quigley rok temu dał zawrotne £5,000! Zupełnie tego nie rozumiem, bo wychowanek Luton to zawodnik przeciętny do bólu, ale lepszych nie mamy. Lewa strona to królestwo młodego wilka z Wolves, a więc Bena O'Hanlona. Championship okazało się dla niego zbyt wymagającą ligą, ale u nas powinien poradzić sobie bez zarzutu. Od notatek oderwał mnie krzyk White'a, który zwiastował zakończenie meczu. Pierwsza drużyna opędzlowała juniorów 4:0, a ja nawet nie byłem w połowie ogarniania składu. Czekały mnie pracowite dni, nie tylko na płaszczyźnie sportowej... 26.06.18 Darlington 4-0 Darlington U-23 (Saunders, Thompson, Hughes, Wheatley) ***** Football Manager 2019 Dużo lig Darlington FC (Vanarama National League North)
    1 punkt
  27. Witam, od kilku sezonów prowadzę Legię Warszawa. Oczywiście klub z moją pomocą wieńczy sukcesy międzynarodowe i krajowe. Niestety wartość zawodników przychodzących do klubu maleje. Sytuacja nie zmienia się z roku na rok. Ekstraklasa w prawdzie awansowała na 12 miejsce w rankingu FIFA a mój klub jest atrakcyjnym pracodawcą niemniej to nie zmienia faktu, że odechciewa się grać. Mija pół sezonu a topowe światowe kluby będące pode mną w rankingu chcą wykupić lidera drużyny za 1,5 MLN EUR gdzie gracz jest znaczącym zawodnikiem drużyny i jego wartość dla zespołu jest nieoceniona. Psuje to oczywiście morale i doprowadza do konfliktów. Co ciekawe wycena zawodników w innych ligach niżej skwalifikowanych niż Ekstraklasa np. w szwajcarskiej jest zupełnie inna. Tam topowi gracze chodzą po 10-20 MLN EUR. A nader wszystko wkurzające jest to, że mimo że mój striker zdobywa po 100 goli na sezon to i tak nie jest nawet rozpatrywany do gracza roku na świecie. Cały czas liczą się marniaki typu Messi Ronaldo które g.... grają i zdobywają co najwyżej ligowe puchary. Moje pytanie zatem brzmi: Czy zmierzyliście się z tymi problemami oraz jak je rozwiązaliście. Oczywiście zmiana ligi nie wchodzi w grę. Czy istniej jakiś mod który reperuje tę mechanikę gry ?
    1 punkt
  28. Bernard Cornwell „Zimowy monarcha”, „Nieprzyjaciel Boga”, „Excalibur” (Trylogia Arturiańska) Świetnie wymyślona, napisana legenda o Arturze, Merlinie, Ginewrze, Rycerzach Okrągłego Stołu itd. W trylogii dostajemy troszkę inną wersję niż ta, którą pewnie większość zna. Na pewno nie taka gładka, ładna i wygodna. Cornwell spisał to po swojemu, mocno „przybrudził” całą historię, jak i postacie. To już nie jest żadna bajka, tylko mroczna powieść z mocno „żywymi” bohaterami. Podczas czytania nawet pomniejsza postać, która się przewinęła, była wyrazista i spełniała swoją rolę. Nikt nie jest jednowymiarowy, sztywnego podziału na dobro i zło praktycznie nie ma. Nie raz można sobie zadać pytanie, czy ten lub ta słusznie działają i czy inne ich postępowanie nie wpłynęłoby lepiej/gorzej na sytuację. Przywiązanie czułem do kilku bohaterów, kilku nie trawiłem serdecznie i źle im życzyłem ;) Momentami naprawdę robiło mi się smutno, nie raz prychłem z czyjejś uwagi. Takich rzeczy nie miałem czytając książkę już jakiś czas, więc… Na spokojnie można by było uznać tę trylogię jako powieść historyczną, a nie fikcję. Autor świetnie umieścił tu tajemniczą, gęstą atmosferę, klimat jest mroczny (jak i te czasy), wsysający. Zwrotów akcji, trzymania w napięciu jest tu sporo. Magiczna i magnetyczna trylogia jak dla mnie. Można polecić wszystkim do przeczytania. Ja bawiłem się świetnie przy tej powieści. Chciałbym coś takiego dokładnie przeczytać w odniesieniu do legendy Robin Hooda.
    1 punkt
  29. Łódź pomyślała o bezdomnych. Mają się gdzie powiesić przed zimą
    0 punktów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...