Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 13.07.2019 uwzględniając wszystkie miejsca

  1. Jesteśmy po wizycie w ośrodku, po rozmowie, obejrzeniu domków kilka kolejnych informacji i wniosków. 1. Organizator - zasada jest taka, że komunikacja pomiędzy nami a ośrodkiem przebiega na linii ośrodek - organizator, co wiąże się z następującymi sprawami: a) dostęp jest od 14.00, ale moja prośba, żeby być po 14, ponieważ nie wpuszczą nikogo bez mojej obecności, a ja wcześniej niż na 14 nie jestem w stanie obiecać, że dotrę. b) kasę za wyżywienie zbiera organizator i przekazuje ośrodkowi, c) kwestia meldunku - tu czeka nas spór, bo ośrodek zażyczył sobie pełną listę uczestników wraz z danymi dotyczącymi adresu zamieszkania i daty urodzenia, teoretycznie na potrzeby meldunkowe, mam zamiar pozbyć się tego problemu przed przyjazdem. 2. Położenie domków - są na samym końcu ośrodka, z dala od reszty, wszystkie obok siebie 3. Dojazd do domków - nie ma możliwości podjechania pod same domki, po wjeździe na teren ośrodka drogą asfaltową w prawo do końca: Na tym końcu można zostawić zaparkowane samochody, także do domków kawałek spacerem. 4. Wyposażenie domków - są dwie lodówki, powalczymy o trzecią, ale raczej marne szanse. Jak ktoś ma turystyczną to lepiej zabrać. Czajniki elektryczne też warto wziąć. 5. Otoczenie - tu padła prośba, by grille ustawiać na betonowych tarasach przy domkach. 6. Wyżywienie - ponieważ ośrodek jest nastawiony na grupy zorganizowane, posiłki wolą ustalać na konkretne godziny. Stąd moja propozycja - rezygnujemy całkowicie ze śniadań i kolacji, zostawiamy obiad i chętnych na obiady proszę na PW. Alternatywnie: w Pobiedziskach (najbliższe miasto) są pizzerie (https://www.facebook.com/Pizzeria-Soprano-1464145900487595/ http://www.planetpizza.eu/planet-pizza.html ) i restauracja https://www.restauracjatrzysmaki.pl/ , do tego kebab na rynku. Dowóz zapewne trzeba będzie odebrać spod bramy. 7. Rekreacja - są dwa boiska: do siatki (betonowe) i do kosza. Jest wiata z ławkami (obok tych boisk). Wada - zaraz obok jest budynek hotelowy. Na stołówce bilard.
    5 punktów
  2. Obecna polityka podatkowa PiS opiera się na przyjmowaniu ustaw, które chwilę po wejściu w życie są zmieniane rozporządzeniami. Ot, przykład z exit tax, który zgodnie z ustawą obowiązuje od 1 stycznia 2019 r. Ale ponieważ resort nie wyrobił się z przygotowaniem wzorów formularzy termin składania deklaracji został przedłużony do 7 lipca, a przed tym dniem odroczony chyba do 2021. A wszystko dlatego, że jest wielce prawdopodobne, że skargi, które między innymi moja korporacja doradców podatkowych złożyły do Komisji Europejskiej najpewniej zostałyby rozpatrzone pozytywnie i ta ustawa zostałaby uznana za niezgodną z prawem unijnym. Przykładów takiej polityki jest mnóstwo. Odbiorcom TVPiS rzuca się hasło "obniżamy PIT do 17%" i "zerowy PIT dla młodych" ale jednocześnie nie widzi się jakie problemy mają przedsiębiorcy z otrzymywaniem w terminie zwrotów VAT, z tym, że kontrole, które u małych przedsiębiorców powinny trwać 12 dni roboczych w roku trwają ponad rok albo i dłużej. Podobnie długo trwają postępowania podatkowe - które dla fiskusa są faktycznie kontrolami, tyle że bez czasowych obwarowań. Polityką fiskusa jest też uparte trwanie przy swoich interpretacjach przepisów nawet jeśli orzecznictwo sądów w tym NSA jest od wielu miesięcy korzystne dla podatników (podobno w urzędach boją się brać odpowiedzialność za pogodzenie się z porażką gdy niewykorzystano wszystkich możliwości odwoławczych. Z większym zaufaniem odnoszę się do podatkowych pomysłów KO niż PiS. Nie twierdzę, że w czasie rządów PO polityka podatkowa była super, ale nie było tworzenia takich bubli prawnych, które potem na ostatnią chwilę są naprawiane a w efekcie rozpieprzane jeszcze bardziej. Zmiany podatkowe za czasów PO były przynajmniej na serio konsultowane przed wejściem w życie. Oczywiście, jeśli się widzi tytuł, że KO obniży PIT do 10% i 24% to wygląda to na ściganie się z PiS na obietnice ale widzę w tym projekcie więcej szacunku dla przedsiębiorców, którzy tak naprawdę budują wzrost gospodarczy w Polsce.
    3 punkty
  3. Miałem w czwartek prezentację, no to naprawdę robi wrażenie :). Babka zmontowała sorbet truskawkowy w dosłownie 2 minuty - zmielenie cukru na cukier puder i potem w 10 sekund rozdrobnienie mrożonych truskawek plus jakiś banan na dokładkę, jakiś koktajl to też moment, zupa + drugie (zupa pomidorowa z dodatkami + kurczak z cukinią i brokułami na parze) - 5 minut wrzucania produktów + 20 minut gotowania (zupa w pojemniku, drugie na parze nad pojemnikiem). A np. ciasto na bułki - moja teściowa jak zobaczyła, to aż zaniemówiła, wspominając, ile ją kosztuje przygotowanie ciasta. A tu najpierw trochę pszenicy rozdrobnić, potem dodać mąkę pszenną, olej, woda mieszania kilka minut i gotowe ciasto - poleżało ze 30 minut (w tym czasie ogarniała inne dania), potem babka zmontowała z tego z 8 bułek, 15 minut w piekarnik i naprawdę smaczne buły. Cena na dzisiaj u takiego przedstawiciela to prawie 5400 zł, więc jednak parę groszy to kosztuje, ale kogo nie słucham, to każdy chwali - że wygoda, że szybko, że masa pomysłów (ze sprzętem jest spięta baza przepisów, chociaż tu haczyk - przez pół roku dostęp za free, potem coś koło 130 zł na rok). Dla mnie np. spoko jest to pod kątem takiej totalnej łopatologii - nie przepadam za gotowaniem, bo co bym nie robił (nawet według przepisu), to i tak wyjdzie inaczej :D. No a tu na ekraniku "wsyp tyle mąki, wlej tyle wody, zamknij pojemnik" i tylko klika się "dalej" :).
    2 punkty
  4. No ja też bym chyba w jedzonko wszedł - właśnie bardziej w śniadanie niż obiady, po po południu to się może znajdzie ktoś przytomny, aby wyskoczyć na tę przysłowiową pizzę, ale z rana to chyba trudniej o takiego dobrodzieja, a ja nauczony doświadczeniem, jednak wolę mieć dobry podkład pod całodniowe regaty.
    2 punkty
  5. Jak patrzę na to rozebrane piętrowe łóżko to widzę loł kinga Ja rezerwuję taki domek, gdzie są takich atrakcji nie ma, ewentualnie takie łóżko, jeśli są wszędzie
    1 punkt
  6. Tu bym powątpiewał w wytrzymałość. IMO skoro już wydajesz tyle hajsu to na sprzęt, który w domowych warunkach popracuje 10 lat. Thermomix w jednym z moich miejsc pracy dopiero po 11 latach codziennego, intensywnego użytkowania zaczął mieć jakieś małe awarie.
    1 punkt
  7. Tu nie ma co sprawdzac jak dziala. To jest tak zajebiste, ze kazdy, kto widzi co to potrafi natychmiast sie w tym zakochuje. Bez kitu. A inwestycja jest niemala, ale warto i tak, bo np. majonezu nie kupowalem w sklepie juz prawie rok (od kiedy go mam) - sloiczek robi sie jakas minute. Przeprowadzilismy sie teraz do nowego domu, gdzie nie mamy jeszcze blatu, a co za tym idzie plyty indukcyjnej wiec gdyby Thermomix nie robil nam obiadow byloby ciezko No i ja bardzo lubie gotowac, a on wcale mi tej przyjemnosci nie odebral. Po prostu stanowi genialny backup i jest po prostu najlepszym robotem kuchennym jakiego mozna w domu posiasc (o ktorego istnieniu wiem). Pytanie tez o to jaka wersja was interesuje, bo ja mam 5, a wyszla nowa teraz. Ceny i specyfikacje mozecie porownac w necie. @jmk, ja na tym nie zarobie, dostane co najwyzej jakis gadzet. Jestem lepszym wyborem, przykro mi Po weekendzie podpytam babke, ktora mi to sprzedawala.
    1 punkt
  8. Byłem dzisiaj pierwszy raz w życiu na improwizowanym teatrze (@SZk twoje klimaty) w Janowie. Rewelacja, dawno się tak dobrze nie bawiłem. https://pl-pl.facebook.com/janowo.art/ Polecam serdecznie jak ktoś będzie w okolicy. To ja się zgłoszę niedługo. Masz jakieś zniżki?
    1 punkt
  9. Wreszcie jest oryginalny soundtrack do RDR 2!
    1 punkt
  10. mogę spróbować, chociaż ekspert ze mnie żodyn tylko że teraz idę się napić, bo weekend urodzinowy, także nie jest wykluczone, że wrócę w poniedziałek
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...