Ranking użytkowników
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 15.05.2019 uwzględniając wszystkie miejsca
-
Do automatu nie sa przekonani tylko ci, którzy nie mieli nigdy auta z automatem.10 punktów
-
Strach się przyznać, że człowiek w ogóle kawy nie pije :D.6 punktów
-
Ja może piłem 4 razy w życiu. W sensie kawę.5 punktów
-
Rodzice mnie odwiedzili w Pampelunie, a więc była okazja powrotu do zamku w Olite Uwielbiam te miejsce, można wejść wszędzie, na każdą z wieżyczek, warunki bezpieczeństwa są mocno liberalne, aż się dziwię, że nie słychać o wypadkach śmiertelnych Mała próbka widoczków4 punkty
-
A totalnie mnie to nie interesuje, chciałem się pochwalić fajnym obrazkiem4 punkty
-
U mnie pod robotą jest Lidl i mają kawę za 2 zł z maszyny. Na początku myślałem, że to jakiś bełt ale da się pić. W sumie nie wiem po co to napisałem, ale niech już będzie.4 punkty
-
#scary_stories mój młodszy dwie godziny temu podszedł do zwijacza rolety wewnętrznej, coś przy nim zrobił, otworzył go, coś zafurkotało.... Właśnie się poddałem i uznałem zwijacz za martwy (nie napina już taśmy). Ale ta sprawa ma swój epilog. Moja najdroższa otworzyła zwijacz przy drugim oknie (by zobaczyć, jak to działa). Po chwili coś zafurkotało... muszę kupić dwa zwijacze.4 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
Jeszcze tylko kapelusz, źdźbło trawy do pyska i wio3 punkty
-
3 punkty
-
Mioduski to jest komediant. Gościu nie zna się w ogóle na piłce, w każdym wywiadzie mówi co innego, teraz znowu dał kontrakt Vuko po dwóch porażkach w lidze. No masakra2 punkty
-
Ani to praktyczne, ani wygodne, ani tanie. Po co komu takie samochody jeśli nie mieszka na jakiejs amerykańskiej prerii?2 punkty
-
Dodge Ram Zawsze mi się podobały te auta.2 punkty
-
a masz jakis protip na niewpierdalanie orzeszkow wieczorem? mam wrazenie, ze to jest moj najwiekszy problem jedzeniowy xD2 punkty
-
Po co robić detoks od kawy? Przecież to bardzo zdrowa rzecz. Ja nie wiem skąd te mity się biorą. Tak samo krzywdzone są prawilne jajka.2 punkty
-
też nie mam pojęcia co Ci odjebało. może jeszcze Cię trzyma po świętowaniu nie-mistrzostwa Liverpoolu?2 punkty
-
2 punkty
-
Hmm, trudne pytanie. Wiele sympatii nie wytrzymywało próby czasu lub o nich już prawie nie pamiętam. Przykładem Roman Kosecki, który kiedys był moim ulubionym piłkarzem, dzis nie nie budzi we mnie sympatii. Wybieram trójkę. Jorge Campos - jak mawiał Jan Tomaszewski "kurdupel w bramce Meksyku". Własnie dlatego, że był kurduplem tak bardzo mi imponował. Sam jestem niski, a on był nawet niższy ode mnie, a był doskonałym bramkarzem. Jeszcze moje uwielbienie rosło proporcjonalnie do tego jak jeździł po nim ten debil Tomaszewski. Poza tym barwna postać, typ szalonego bramkarza: grał tez jako napastnik, strzelał bramki, kolorowe stroje. Do dzis wielki szacunek. Kuba Błaszczykowski - Wiadomo. Za serce, za dużo wzruszeń w trakcie kariery, prawdziwy Wiślak, ciężko nie czuc do niego sympatii po tym jak ratował swój klub. Klasa człowiek i piłkarz Franek Łowca Bramek - za gole, które strzelał dla Wisły i reprezentacji. Bardzo lubiłem jego styl gry, ten spryt jaki miał i to, że sam na sam starał się mijać bramkarza. Oczywiście, grudzień 2009. Wtedy jak załatwiłem halę, gdzie gramy do dziś. Pierwsze wyjście na piwo było po pierwszej albo drugiej piłce. Wtedy nagle pojawiłem się w asyście policji :D Jak wracałem to przypadkowo zacząłem jechać pod prad i zatrzymała mnie Policja. Okazało się, ze w knajpie zostawiłem plecak z dokumentami. Policjanci nie do końca mi wierzyli więc poszli ze mną. Myślę, ze wywołałem spore zdziwienie wchodząc nagle do knajpy z dwoma psami :D Jakoś krótko potem dostałem aproszenie na imprezę do legendarnego Wawerhampton. Tam pierwsze skrzypce grali gospodarz Perez i @Wujek PrzecinakDo dziś mnie jeszcze boli wątroba W 2006 roku, po mistrzostwach zacząłem grać w FM-a 2006, po dłuższej przerwie zresztą. Wybitnie mi nie szło i w poszukiwaniu taktyki (nie do Realu) wszedłem na to forum. Szybko dostałem bana, m.in. za szkalowanie Legii, ale wróciłem na multikoncie :D Mam nadzieję, ze jest przedawnienie, i nie zostanę zbanowany. Zresztą na tej wersji forum mam tylko jedno konto, a poza tym nie ma juz dowodów, bo z tego co pamiętam to tej wersji forum z 2006 to już chyba nie ma bo zawirusowana :P2 punkty
-
A ja dzisiaj spotkanie z Panem @Czarlsem (i siostra Kasia - siostra super, Czarls nie). No i coz - nic tylko do Norwegii wyjezdzac! A zonk wieczoru - pojawia sie czlowiek w niesmiertelnym Marcinku po kilku latach i spotyka... szwagra Adama!1 punkt
-
Dla polskiej ligi byłoby tez dobrze, gdyby wygrał zespół mający tego samego trenera drugi sezon, a nie mistrzostwo obronił zespół, który ponownie w ciągu sezonu zatrudniał trzech szkoleniowców.1 punkt
-
1 punkt
-
Ja pierdole z ta Legia. Jak rok temu dziwilem sie uzytkownikowi @Pulek, jak mowil o braku mistrzostwa i oczyszczeniu klubu, tak teraz podzielam to zdanie. Szkoda tylko, ze Piast nie wygral tego meczu dzisiaj, przynajmniej moznaby bylo skonczyc ten sezon.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Szczerze? Są dwa powody: 1) książka "Krew i burza" mnie mocno wciągnęła, 2) muszę napisać podsumowanie zawodników i mi się bardzo nie chce tego robić A dalej mam już sporo rozegrane i opisane. Cierpliwości proszę. Może jutro lub w piątek.1 punkt
-
1 punkt
-
Lipiec 2030 Lipiec upłynął pod znakiem Mistrzostw Świata, które odbywały się w Hiszpanii. Reprezentacja USA osiągnęła historyczny sukces, gdyż doszła aż do strefy medalowej, pokonując po drodze Urugwaj i Włochy. Dopiero w półfinale lepsi okazali się Niemcy. W pojedynku o brąz Amerykanie zmierzyli się z Portugalią, który to mecz zakończył się remisem 2:2. Musiało dojść do rzutów karnych, które lepiej wykonywali podopieczni Gonzaleza. Stany Zjednoczone zdobyły więc brązowy medal, a do tego sukcesu walnie przyczynił się broniący w każdym spotkaniu Evan Maloney, reprezentujący LA Galaxy. Tak jak pisałem przy prezentacji kadry – to jest jeden z moich najważniejszych transferów! LA Galaxy zaś rozegrało trzy spotkania. Dwa w lidze i jeden w pucharze. Ligowa potyczka z Atlanta United to pokaz strzeleckiej bezradności duetu Vitinho – Diego. W zdobywaniu bramek wyręczyć ich musieli Barrantes oraz Deleon. Rywale odpowiedzieli jedynie trafieniem w doliczonym czasie gry i trzy punkty zostały w Los Angeles. W Lamar Hunt US Open Cup pojedynkowaliśmy się z NY Red Bulls. W tym spotkaniu zagrał świeżo upieczony medalista Mistrzostw Świata Maloney, a swój debiut zaliczyła wielka gwiazda światowej piłki – Gabriel Jesus, sprowadzony za darmo z Barcelony. Były reprezentant Brazylii zagrał przeciętnie, ale po bramkach Maysa oraz Heffernana pokonaliśmy nowojorczyków i awansowaliśmy do półfinału. Tam czeka na nas Houston Dynamo. Plan minimum, jeśli chodzi o puchar, został wykonany. Miesiąc kończyliśmy meczem właśnie z drużyną z Teksasu, tylko że w lidze. Tym razem już po sześciu minutach prowadziliśmy 2:0 i wszystko zwiastowało pogrom. Jak to jednak zwykle bywa, wkrótce role się odwróciły i straciliśmy dwa gole. Wtedy to dał o sobie znać talent Gabriela Jesusa, który strzelił zwycięskiego gola. Mecz zakończył się wynikiem 4:2, gdyż rywale wcześniej jeszcze trafili do własnej bramki. Wciąż zajmujemy drugie miejsce w tabeli, jednak teraz czeka nas prawdziwie ciężka seria. Po spotkaniu u siebie z Dallas będziemy mieli pięć (!) meczów z rzędu na wyjeździe, w tym arcytrudne pojedynki z Vancouver, Portland i liderującym LAFC. Wyróżnienia: Pozytywne: Moukam, Deleon, Heffernan Negatywne: Diego, Gallagher, Emerson1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Wszyscy na to czekaliśmy, jak na smoki w GoT. W końcu nadeszło. Drżyjcie rywale. Jak tam tabelka?1 punkt
-
To jest dobra rzecz. Jakby ktoś ustawił taki skład na początku sezonu i nic nie zmieniał przez cały rok, to zająłby drugie miejsce na świecie:1 punkt
-
Wow! Ma klauzulę w kontrakcie? Świetne wyniki. Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka1 punkt
-
Ciekawe czy Wizards wezma Bol Bola. Byloby fajnie, jakby trafil do tego samego miasta, gdzie gral ojciec.1 punkt
-
Bo są zajebiste. Podobnie jak muscle cary z lat 70-tych.1 punkt
-
to rangera mocno wypasionego dostaniesz o połowę taniej1 punkt
-
Home working jest niefajny z powodu bliskości lodówki. Zbieram się do biura!1 punkt
-
Malutkie espresso we włoskiej kawiarni Jaki to jest klimat.1 punkt
-
Detoks akurat okej, ale w momencie, gdy przestaje na Ciebie działać i nie pobudza w ogóle. Wtedy organizm musi 'zapomnieć' o kawie i potem od nowa jedziesz1 punkt
-
Mni się zdarzy raz na rok kawę wypić. Lubię bardzo zapach kawy, samo picie już trochę meh...1 punkt
-
Nie wiem czemu, ale zaśmiałem się na głos1 punkt
-
Ja się nie wstydzę. Kawę pijam 4 razy w roku.1 punkt
-
Od czasu gdy w McDonalds są kawy po 2zł w poniedziałki nie wiem którego dnia tygodnia najbardziej nienawidzę1 punkt
-
dodalem reakcje, zebys mogl pomyslec, ze Twoj post byl choc troche wartosciowy!1 punkt
-
1 punkt
-
Tak się buduje zespół! Tyły zabezpieczone, a teraz można kombinować jak poprawić atak Zawsze miałem problem z ustawieniem jedynego napastnika tak, żeby strzelał po 20 bramek w sezonie, ale przynajmniej skrzydłowi nie zawodzą1 punkt
-
Wasze posty mają charakter wybitnie polityczny i najwyraźniej mają na celu zniechęcenie obywateli do korzystania z owoców programu 500+?1 punkt
-
A teraz wyobrazcie sobie mnie, czlowieka, ktory po 7-godzinnej imprezie potrafi o 3 rano sprzatac, zeby moc spokojnie polozyc sie spac, bo jak jest balagan, to po prostu zle funkcjonuje. No i taki ktos prosi corki o posprzatanie pokoju, a po pol godziny zastaje taki widok... Jakby cos to umiejetnosc funkcjonowania w takim czyms zdecydowanie po mamie ;).1 punkt
-
https://lowcygier.pl/promocje-cyfrowe/football-manager-2019-za-6649-zl-w-cdkeys/ FM 19 za 66,49 https://lowcygier.pl/promocje-cyfrowe/football-manager-2018-za-2039-zl-w-cdkeys/ FM 18 za 20,391 punkt
-
Świetnie napisany artykuł, słowa w nim nie ma, że to skazanie to był skutek zmowy świadków przygotowanej przez policjantów kryjących mafię xD1 punkt