Ranking użytkowników

Ja jebe, dzisiaj najgorszy miks kierowców na drogach. Piraci co widzą co jest za zakrętem, wiec sobie wyprzedzają w trybie ciągłym i klasyczni kapelusznicy, którzy swoim wypucowanym autkiem jadą z koszyczkiem do święconki i ich zachowanie na drodze bywa kompletnie nieracjonalne. A na to wszystko ciężarówki z kierowcami zdesperowanymi żeby zdążyć przed świątecznym zakazem.

Jednym z powodów, dla których nigdzie nie jeżdżę praktycznie jest to, że musiałbym chyba robić to wyłącznie samotnie. Wszyscy chcą robić to w jakimś rozsądnym tempie, a ja jak na przykład wejdę do jakiejś katedry, to na luzie z dwie godziny chciałbym tam spędzić (katedry to dla mnie szczególna pułapka, one są napakowane cudownościami).

Zależy jak dobrego octu używasz, ale na pół litra wody około 50ml octu winnego? Zamieszać, woda na lekkie gotowanie i łyżka cedzakowa pod ręką. Po 2 minutach powinno się ścinać ładnie. A po polsku to jajka w koszulce, albo fachowo jajka poche Boże broń, jakie świętokradztwo, jajko w mikroweli

Sam se pójdę pić ostatnio jak przyszedłem Cię wyciągnąć na podwórko na browara, to bawiłeś się mikrofonem, więc fak ju Poza tym już jesteś drugą osobą, która mi tym grozi, więc mi nie imponujesz

"Życzenia świąteczne od Premiera" Szkoda to nawet komentować...

Nigdy tak nie można powiedzieć.

Ja bym wolal pojsc do domu

Nie wierzę w bajkę o Davisie, więc...

Ja też kulki mocno. Pewnie zmierzam po obronę tytułu i właśnie wyeliminowałem Real w 1/4 LM (a wcześniej Barcelonę).

IMO Kyrie to tam nie pasuje. Optimum dla NETS to dodanie jednego gwiazdora, który do tego będzie chętnie dzielił się piłką i biegał w ataku, zamiast stać w miejscu albo grać ISO. I ogólnie Kyrie to jest chujek, wybaczę mu te jazdy w Bostonie tylko jak nas przeniesie minimum do ECF. Pewnie po sezonie gnojek się zawinie i to nie od razu, ale jak już Rozier będzie stracony i FA puste. Kurwa.

IMHO taka sama abstrakcja jak kompetentne zarządzanie w NYK albo LAL, ale pomarzyć można Lubię jak mądre organizacje są nagradzane, a NETS na pewno już swoje odcierpieli i zasługują na uśmiech losu

o jesu, osrałbym się ze szczęścia, jakby KD przeszedł do Nets

Ale jaja by były jakby KD olał Knicks i poszedł do NETS Miałby tam Warriorsowy system bez Curryego czyli to, czego by pewnie chciał

Ale za to jakie cuty

Ci Nets graja tak fajną koszykówkę, ze szkoda ich będzie jak zostaną wyeliminowani przez aroganckich Sixers.

Ale śmierdzę kadzidłem po Mszy Wesołych Świąt wszystkim

Przy Wielkanocy udało się wygospodarować trochę czasu na "granie w grę" i dzieją się cuda w tych kulkach. Moje HSV grało najpierw z zawsze groźnym Leverkusen, dominującym Bayernem a na dokładkę czekał nas wyjazd do Barcelony, gdzie w Lidze Mistrzów czekała na nas Barca. Brzmi to jak przepis na katastrofę, a tutaj taka miła niespodzianka: 3 zwycięstwa i to pomimo faktu, że zarówno z Bayernem jak i Barceloną graliśmy w 10. Aż żal wyłączać grę kiedy taka passa.

Nie możemy się doczekać

Miło widzieć Pogoń, która nie wykłada się w meczach górnej ósemki. Wyjęcie Runjaica i obdarzenie go cierpliwością to był majstersztyk

Hmm może i ja popróbuję kontrataku... Dzięki za odpowiedź

No wiem, wiem. S&L wskoczyło jak trzeba już i mi się podoba. W końcu mogę w ciągu trzech lat zdobyć wszystko i olać już FMa. Mentalność: "Kontratak", Styl: "Sztywny". W którymś poście z początku tego sezonu pisałem o tym

Alergia zabiją w tym roku. Gdzie jest kłerwa deszcz!

@Makk przesadzasz już z tym Save&load;). Z jakim nastawieniem najczęściej grasz? Ofensywne czy jakieś inne?

Nie wiem jak to wygląda w obecnej edycji gry, ale 17 lubiła w tej sytuacji robić sobie Barcelona - PSG. Także... uważałbym jeszcze. Zwłaszcza że to wyjazd

na koncu zawsze najwazniejsze sa punkty, ale nie mozna zapominac ze rywale Lechii trzynastokrotnie (!!!) trafiali w slupek lub poprzeczke, Lechia miala najwiecej rzutow karnych (co prawda tutaj skutecznosc kuleje, ale jednak) i ogolnie (z mojego punktu widzenia oczywiscie) ta druzyna jest kompletnie nudna i zawsze po bramce zaczyna sie murowanko

przeciez oni jechali glownie na stalych fragmentach, ogolnie gra to bylo straszne meczenie buly

A nie ciągle?

Wiesc niesie, ze nie maja cisnienia na awans, bo wiedza, ze jak awansuja, to wielu sie do nowej kadry nie zalapie, a teraz zyja jak paczki w masle...

Trochę więcej się spodziewałem po ty meczu. Dużo więcej po Totkach. Mam nadzieję, że Legia z Cracovią wieczorem to zrekompensują

Teraz już będzie samo pod górkę- ciężkie mecze zostały. Dziś już na rozkładzie Sparta, 4 dni później Chelsea. Derby, ach te derby Pragi. Sporo ich w sezonie, a wygrana w nich zawsze bardzo mi smakuje. Dziś oczekuję tego właśnie. Inaczej nie muszę motywować graczy. Wyjść i pocisnąć rywala z miasta. Ciekawostka "strzelnicza": Bohemians U-19 8-8 Sparta U-19 Sparta! Co? 5-1! Druga manita w naszym wykonaniu wklepana Sparcie w tym miesiącu. Coś pięknego! Kibice, ja z resztą też, są straszliwie dumni z tego wyniku. Rywal rozniesiony. Nie było oszczędzania graczy. Podstawowa jedenastka (no, prawie) zagrała. Na Chelsea odpoczniemy.

Jajca poświęcone, człowiek może spokojnie się rozsiąść, odpalić City z Tottenhamem, a za mikrofonem Twarowski i Nahorny - takie soboty to ja szanuję :)

https://www.theguardian.com/technology/2019/apr/17/online-pornography-age-checks-to-be-mandatory-in-uk-from-15-july W UK niedługo trzeba będzie wysyłać zdjęcie dowodu do Pornhuba. [*] PS Conservative Party chyba nie znaju VPN'ów.

Zbyt ważne historycznie miasto. Ja na sam Watykan poświęce jeden dzień, a co dopiero reszta :/. A zachodnie wybrzeże - podziwiam, ja pewnie dlatego nigdy nie polecę do USA, bo musiałbym tam z pół roku spędzić, żeby odhaczyc lewa cześć kraju i to, co mnie interesuje

To nieco bardziej złożone. Mam przeskautowane niemal całe Włochy, ale od tego sezonu poszczególni skauci będą jeździli na wybrane mecze Serie B, Serie C i meczów juniorów, skąd będą słali dodatkowe raporty. #39 / Kadra Vicenzy Calcio na sezon 2021/2022 *Na pomarańczowo zawodnicy wypożyczeni do klubu* *Na zielono nowi zawodnicy zakupieni do klubu* BRAMKARZE: Mirko ALBERTAZZI / / 24 lata / pensja 21k € / wartość 450 tys. € Alessandro GUARNONE / / 22 lata / pensja 9k € / wartość 1,8 mln. € Nowy sezon rozpoczniemy bez roszad na bramce. Zgodnie z założeniem - wszędzie tam, gdzie było to możliwe, chciałem pozostawić zawodników w kadrze, by Ci mogli się sprawdzić na najwyższym poziomie rozgrywkowym we Włoszech. Po sezonie nadejdzie czas weryfikacji. Guarnone będzie naszą jedynką, natomiast Albertazzi będzie czekał na swoją szansę. OBROŃCY LEWI: Filippo STEVANIN / / 27 lat / pensja 17,5k € / wartość 180 tys. € Yoann ETIENNE / / 24 lata / pensja 26k € / wartość 2,6 mln. € Juhu! To okrzyk radości, który wyrzuciłem z siebie po podpisaniu kontraktu przez Yoanna Etienna. Francuz był do nas wypożyczony w tamtym roku z AS Monaco, jakoś od lutego próbowałem go nakłonić do podpisania kontraktu na stałe, no i w końcu to się udało. Jego zmiennikiem będzie Stevanin, który jednak znacząco odstawał umiejętnościami od młodszego kolegi. Za rok na pewno będziemy tutaj coś zmieniali. OBROŃCY PRAWI: Andrea PEVERELLI / / 28 lat / pensja 15,5k € / wartość 1,2 mln. € Gianfranco MARZEGLIA / / 18 lat / pensja 1,5k € / wartość 275 tys. € Peverelli zagrał bardzo dobry sezon 20/21 i to on zacznie rozgrywki ligowe w pierwszym składzie. Do rywalizacji wypożyczyłem Marzegliego, 18 latka z Interu Mediolan. Chłopak ma naprawdę duże umiejętności jak na swój wiek, ale swoje pierwsze doświadczenia w seniorskiej piłce będzie od razu łapał w Serie A. Co ważne, wpisałem klauzulę wykupu dla Gianfranco na poziomie... 3 milionów euro. Sporo, ale nie wykluczam, że kiedyś skorzystamy z tej klauzuli. OBROŃCY ŚRODKOWI: Nicola PASINI / / 30 lat / pensja 15,5k € / wartość 2,1 mln. € David CARMO / / 22 lat / pensja 23k € / wartość 3,3 mln. € Marco CAPUANO / / 29 lat / 26k € / wartość 400 tys. € Pedro FERREIRA / / 18 lat / 1,4k € / wartość 155 tys. € Podstawowa trójka stoperów, czyli Pasini i Carmo zostają na swoich miejscach. Ściągnięty na wypożyczenie Capuano (z Palermo) ma wskoczyć do gry od razu, gdy któryś z tamtej dwójki zacznie zawodzić. Ferreira, podobnie jak sezon temu, ma grywać w rozgrywkach juniorskich i ewentualnie w meczach pucharowych. POMOCNICY ŚRODKOWI: Fabrizio PAGHERA / / 29 lat / pensja 21k € / wartość 1,7 mln. € Simone CALVANO / / 28 lat / pensja 31k € / wartość 3,1 mln € Simone BASTONI / / 24 lata / pensja 18,75k € / wartość 900 tys. € Mattia VIVIANI / / 21 lat / pensja 43,5k € / wartość 4,6 mln. € Michal MAJORAS / / 18 lat / pensja 28k € / wartość 2 mln. € Kevin-Prince BOATENG / / 34 lata / pensja 28k € / wartość 400 tys. € Sporo zmian jeśli idzie o środek pomocy, ale wpierw o tych, którzy z nami zostali. Paghera, Calvano i Bastoni to nasza podstawowa trójka, która rozegrała ze sobą CAŁY poprzedni sezon. Był to trzon drużyny, który dodajmy, że spisywał się bardzo przyzwoicie. Ale... ...kiedy tylko pojawiła się opcja sprowadzenia Majorasa, to natychmiast postanowiliśmy z niej skorzystać. Michał to 18 latek, który na swoim koncie ma już 6 rozegranych spotkań w dorosłej reprezentacji Słowacji. Sprowadzony za zaledwie 900 000 € z MKSu Żyliny, będzie miał za zadanie wygryźć Bastoniego z roli mezzali, i naprawdę nie stoi w tej sytuacji na straconej pozycji. Mattia Viviani to z kolei urodzony cofnięty rozgrywający, który dołączył do nas pod koniec okienka transferowego za rekordowe 3,5 miliona euro (płatne: 2 miliony od razu i 3 raty po 500 tysięcy przez 3 lata). Z tym transferem wiążę ogromne oczekiwania, albowiem Mattia ma od razu wskoczyć na pozycję Paghery (skądinąd to jeden z naszych najlepszych piłkarzy, ale muszę myśleć powoli o jego zastępstwie). Transfer z Bresci był bardzo trudny i wymagający, ale mam nadzieję, że podpisaliśmy zawodnika, który na 5 lat zapewni nam najwyższy poziom w środku pomocy. Ostatni z nowych to... TAK, TAK! KEVIN-PRINCE BOATENG! Reprezentant Ghany podpisał z nami kontrakt na jeden rok z opcją przedłużenia go o kolejne 12 miesięcy w przypadku rozegrania 25 spotkań ligowych. Sam Kevin-Prince nalegał na ten rodzaj kontraktu, co bardzo mnie ucieszyło, albowiem był to przejaw chorobliwej ambicji z jego strony. Ze strony piłkarskiej miałem nadzieję zobaczyć Boatenga w bardzo wysokiej dyspozycji, wszak poprzedni sezon grał w Sassuolo (rzeczywiście grał, 22 spotkania) i na poziomie Serie A pokazywał swoją klasę. 34 lata na karku, ale to też transfer ku uciesze tych, którzy poszukiwali w naszym zespole więcej doświadczenia, tak niezbędnego do utrzymania się we Włoskiej elicie. PRAWOSKRZYDŁOWI: Roberto INSIGNIE / / 27 lat / pensja 25k € / wartość 5,25 mln Ricardo KISHNA / / 26 lat / pensja 23k € / wartość 3,3 mln € Na obydwu skrzydłach niemal bez zmian, bo - szczerze mówiąc - już na poziomie Serie B mieliśmy zawodników, którzy przeskakiwali tamtą ligę umiejętnościami o 2 poziomy. Teraz czas, żeby udowodnili swoją wartość na stadionach w Turynie, Mediolanie czy Rzymu. LEWOSKRZYDŁOWI: Stefano GIACOMELLI / / 31 lat / pensja 14,75k € / wartość 2,8 mln. € Leandro CAMPOS / / 21 lat / pensja 13k € / wartość 325 tys. € Giacomelli, który wchodzi już w późny wiek (jak na skrzydłowego), okazuje się być co raz to i lepszym. Wspaniały okres przygotowawczy naszego kapitana, więc mam też duże nadzieje, że poradzi sobie w lidze. Jeśli nie umiejętnościami, to serduchem. Jego zmiennikiem będzie Campos, który trochę nabrał ogłady na wypożyczeniach po niższych ligach włoskich. Ma ten sezon, aby przekonać mnie, co z nim dalej robimy. NAPASTNICY: Alessandro ROSSI / / 24 lata / pensja 34k € / wartość 11 mln. € Adie FERGUSON / / 18 lat / pensja 14,25k € / wartość 1,1 mln. € Alessandro Rossi, dzień dobry, proszę Państwa. Wart już 11 000 000 EURO napastnik może naprawdę zakręcić tą ligą, i tego z całego serca mu życzę. Jeśli przełoży swoje strzelanie z Serie B na Serie A, to... Wojtku Szczęsny, już Ci współczuje wyciągania piłki z siatki. Co najmniej 2 razy w sezonie. Jako zmiennik dla Rossiego w klubie pojawił się cudowny dzieciak, naprawdę. Adie Ferguson to talent najczystszej wody, według mnie ten chłopaczek ma potencjał o wiele wyższy niż Rossi. Przychodzi do nas z kontuzją, zacznie grać gdzieś w okolic listopada, ale mam nadzieję, że 1 milion euro zapłacone za niego (plus kolejny milion za rok) zwróci się z nawiązką. *** Jak podoba Wam się kadra? Może jeszcze coś Was interesuje? No i jeśli będzie takie życzenie, to wrzucę profile maksymalnie 3 zawodników z kadry. Obojętnie których piłkarzy wybierzecie, czy to nowy transfer, czy ktoś ze starej gwardii. Umówmy się, że kto pierwszy, ten lepszy. Aha, każdy może wybrać tylko jednego zawodnika. PS. Jak się nikt nie zgłosi, to sam losowo Wam wybiorę i podrzucę 3 profile edit: dziękuję Pan @Perez za uzupełnienie flag!

Jak coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie.

Uwielbiam obchody Wielkanocy w Hiszpanii. Te ich procesje są tak fascynujące i intrygujące, ciężko to do czegoś przyrownac. Fajnie kiedyś byłoby się wybrać na taką do Malagi... i obowiązkowo Novio de la muerte

Poezja jest dla mnie zazwyczaj językiem obcym, ale akurat dziś (jak ktoś nie wie dlaczego, niech poszuka w kalendarzu) pasuje jak ulał wiersz Miłosza z Wielkanocy 1943, jeden z niewielu, którego interpretacji nikt mi nie musiał mówić - Campo di Fiori.

Zawsze to lepsze niz spedy pokroju "spotkania z zarzadem", na ktorym zawsze slyszysz, ze czasy sa trudne, ale mamy najlepszy zespol i wszyscy jestescie wazni, a w dodatku znaczaco zwiekszylismy udzialy na rynku tureckim, co jest kluczowa informacja w perspektywie synergii. Tu przynajmniej masz szanse poznac czlowieka i moze nawet sie nim zainteresowac, taki mikro TEDex. Po umiedzynarodowieniu firmy u mnie to sformulowanie budzi raczej najgorsze skojarzenia - oznacza to naplyw niekompetentnych ludzi, niekonczace sie migracje/integracje systemow, silowe realizacje zagranicznych projektow z innych rynkow kompletnie na pale, bo gdzies tam na drugim koncu swiata ktos sobie wymyslil, ze skoro tam ruszyli i dziala troche, to mozna to pchac rowniez u nas ku chwale wielkiego globalnego projektu. To wszystko wiaze sie z niekonczacymi sie wideokonferencjami, mailami do 10 adresatow, z czego 3 w Niemczech, 3 w USA, 3 w Wielkiej Brytanii, wymienianiem sie prezentacjami zawierajacymi te same slajdy etc.

A Polak jedna kulkę zepsuł, a drugą zgubił

TO SIĘ KURWA NIE DZIEJĘ...

Wchodzi szefowa i mowi: "kto nie ma pilnej roboty może iść do domu". Minutę później już mnie nie było, jeszcze by się rozmyslila czy coś

Biegacze to kolejnym rak który pojawia się pod wpływem jakiejś mody, kiedyś był wysyp fotografów, później tancerzy, teraz są biegacze. Hejtuje całym sercem.

Sezon 2012 minął. Cubs wygrywają NL Central z bilansem 96-66 (.593) Staty (szeroki skład wrześniowy) wyglądają tak Na playoffs pozostają pytania czy postawić na Williamsa na C, 0który to całkowici wyeliminował running game rywali, czy na Soto, który ma fajne staty w ataku. Poza tym bez większych zmian od ostatniego update'u. Staty pitcherów Playoffs zagram na czterech starterów, Wade Miley wypada do minors. Warto zauważyć, że mój closer Joe Nathan w barwach Cubs w 13 meczach ma 11 saves i ERA 0.00.

Na moje to jest procent meczów, w jakich wystąpi zamiast ostatniego w rotation (czyli w większości przypadków zamiast #5). Czyli przy 20% zagra co piąty mecz zamiast #5. Ja ze Spot Startera w ogóle nie korzystam.

Właśnie przepadła Ci wyprawka dla młodego

Ale bym zobaczył chętnie mistrza w Krakowie

Dzisiaj Milan z rana, zeby reszta dnia byla spierdolona.....sprytnie

Kids, don't do drugs. Właśnie jestem letko w szoku, bo spotkałem się w Rewalu z kumplem, którego nie widziałem jakieś 3 lata. Zawsze lubił poeksperymentować z różnego rodzaju używkami i generalnie się nie oszczędzał. Wypiliśmy po 3 piwka (z nim i jeszcze jednym znajomym) - od razu zauważyłem ten bałagan w oczach i "dziwne" zachowanie. Okazało się, że rok spędził w psychiatryku, ma zdiagnozowaną schizofrenię i jest na silnych psychotropach. Koleś z którym się wychowałem, razem graliśmy na automatach w Tekkena, Mortal Kombat (do dzisiaj mam na strychu zeszyty z kombinacjami "fatali") i przechodziliśmy Final Fantasy na PSX i emulatorach SNESa, robiliśmy bazy, skakaliśmy po drzewach i biegaliśmy po budowach. Sad kurwa

W NHL historyczne wydarzenie - najlepsza drużyna sezonu zasadniczego po raz pierwszy w historii odpadła już po czterech meczach (w pierwszej rundzie!). Jakieś 95% playoffowych bracketów* wylądowało na śmietniku (ca. połowa ludzi widziała Tampę w finale Pucharu Stanleya - pozostała połowa to hurraoptymistyczni fani innych drużyn oraz przede wszystkim fanbaza z Toronto). Mistrzowski "sweep" sprawili Columbus Blue Jackets, którzy jeszcze z miesiąc temu byli mocno niepewni udziału w PO, a przecież menedżer Jarmo Kekalainen poszedł przy okazji zamknięcia okienka transferowego niemal "va banque". Oddał siedem wyborów w drafcie (w tym po dwa w pierwszej i drugiej rundzie) oraz trzech całkiem ciekawych młodych zawodników, by ściągnąć do zespołu m.in. Matta Duchene'a, Ryana Dzingela i Adama McQuaida. Wiedział, że po sezonie Bobrowski z Panarinem raczej pójdą w świat w poszukiwaniu lepszych miejsc do zarabiania pieniędzy i grania w hokeja, więc podjął potężne ryzyko, ale wygrał na tym. Szok jest potężny, w Tampie pewnie dojdą do siebie gdzieś koło października. Muszą zdać sobie jednak sprawę, że wygrywając jedną czy dwie tercje spośród dwunastu rozegranych, nie mieli szans na nic. Przy okazji, mocno niedoceniani przed sezonem New York Islanders (już bez Tavaresa, który wybrał Toronto, ale z bandą przeciętnych graczy ściągniętych przez starego menedżera Lou Lamoriello i pod wodzą mistrzowskiego trenera Barry'ego Trotza) najpierw wygrali swoją dywizję, a teraz spokojnie wypunktowali Penguins 4:0 w serii i czekają na rywala z pary Capitals-Hurricanes. PS. Mój również, żeby nie było PS2. Blue Jackets wygrali pierwszą swoją playoffową serię w historii klubu (za piątym podejściem).