Iwabik Napisano 26 Października 2014 Udostępnij Napisano 26 Października 2014 Minęło sporo czasu odkąd napisałem ostatnią poważną karierę. Za taką uważam "Lata do przodu". Rozgrywka ta bardzo mi się podobała, było to coś innego, a co najważniejsze - nie mogłem się kierować tymi samymi wzorcami, kupować tych samych zawodników, etc. A więc, skoro mam już do dyspozycji nowego FMa, postanowiłem odrodzić tę karierę czy może bardziej dokonać procesu reinkarnacji. Zasady są zatem dokładnie te same, co poprzednio - jedziemy daleko w przyszłość i tam próbuję rozwinąć karierę mojego wirtualnego menedżera. W kolejnym poście przedstawię w skrócie wszystko co, co działo się w futbolu przez 17 lat. FM: 15.02 BETA DB: Średnia Uaktualnienia: Brak Klub: Bezrobotny Sezon: 2031/32 Odnośnik do komentarza
Ralf Napisano 26 Października 2014 Udostępnij Napisano 26 Października 2014 O, powtórka śmiałego projektu. Polecam ze wszech miar co jakiś czas robić kopię save'a - sam już poznałem gorzki smak konieczności przedwczesnego zakończenia dość zaawansowanego czasowo opka. Odnośnik do komentarza
Iwabik Napisano 28 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 28 Października 2014 Podsumowanie zaczniemy od Anglii, czyli alfabetycznie. Na Wyspach o główne trofeum najczęściej walczyły drużyny z Manchesteru, trzy razy wmieszały się to drużyny z Londynu (dwa razy Chelsea, raz Arsenal). Trzy razy triumfował Liverpool. Do Manchesteru trafiło zatem 10 trofeów. Brakuje Wam jednego? Słusznie, bo sezon 2030/31 zakończył się ogromną niespodzianką - główne trofeum zgarnął... Leicester! Kto by się spodziewał takiej dyspozycji Lisów? Sezon ten z pewnością na długo zapisze się w historii tego klubu. HISTORIA Bez mniejszych czy większych niespodzianek nie obyło się także we Francji, chociaż przeważnie triumfowało PSG, czyli główny faworyt. 6 razy Ligue 1 wygrało Monaco. Pozostałe trzy razy należą do Toulouse'y (2021/22), Saint-Etienne (2024/25) oraz Bordeaux (2026/27). HISTORIA Kto zgarnął najwięcej trofeów w Hiszpanii w przeciągu 17 lat? Real? Nie. Atletico? Nie. Barcelona? Pośrednio. Kim jest tajemniczy czwarty gracz? To... Athletic Bilbao, który triumfował aż 7 razy! Tyle samo tytułów zgarnęła Duma Katalonii, Real wygrywał zaledwie 2 razy, Atletico, podobnie jak Sevilla, było na szczycie raz. HISTORIA Co słychać u naszego zachodniego sąsiada? Cóż, hegemonia Bayernu nie trwała tak długo, jakby sobie Bawarczycy tego życzyli. Sezon 2017/18 był ostatnim z ich serii 6 zwycięstw. Kolejne lata były już dla Monachijczyków suche. Oczywiście zdarzyły im się pojedyncze trofea (jeszcze 3), ale na pewno nie podobna seria. Do kogo trafiły pozostałe trofea? Dwa do Borussii, jedno do Wolfsburgu, trzy do Borussii z Mönchengladbach, dwa kolejne do Leverkusen, a ostatnie dwa odpowiednio do Schalke i HSV. HISTORIA Krajowe podwórko? Tu wszystko jasne, Legia, Legia, jeszcze raz Legia. Tylko trzy razy złote medale powędrowały gdzieś indziej. Lech, Zawisza i Zagłębie - te kluby triumfowały po razie. HISTORIA Na Półwyspie Apenińskim najczęściej triumfował Juventus, aczkolwiek dominacje Starej Damy trwała tylko do 2020 roku, wtedy to Turyńczycy zdobyli ostatni tytuł. Do tego momentu tylko dwa razy nie byli najlepsi - raz lepsza okazała się Roma, a raz Fiorentina. Później tytuł wędrował z jednych rąk do drugich. HISTORIA "I właśnie w tym, a nie innym momencie do gry postanowiłem wkroczyć ja..." Odnośnik do komentarza
Esteban Napisano 28 Października 2014 Udostępnij Napisano 28 Października 2014 A Liga Mistrzów? Najbardziej zaskoczyła mnie hiszpańska liga, nie dość że Athletic Bilbao pięć lat z rzędu na szczycie, to jeszcze Real Union (obecnie III liga) 2 razy wicemistrz, nono działo się. Słaby ten Liverpool :( Odnośnik do komentarza
Iwabik Napisano 28 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 28 Października 2014 Kilka minut po wrzuceniu posta zdałem sobie sprawę, że zapomniałem o LM, LE i reprezentacji... Nie mogłem już edytować, a i czasu nie miałem. Liga Mistrzów, Liga Europy, Reprezentacja Polski: MŚ, ME, Liga Narodów UEFA. Odnośnik do komentarza
Esteban Napisano 28 Października 2014 Udostępnij Napisano 28 Października 2014 Jaja z tego ostatniego finału LM: Barcelona vs Kasimpasa xD Z drugiej strony sprawdziłem, to nie takie ogórki, w poprzednim sezonie 6 miejsce w tureckiej ekstraklasie. Odnośnik do komentarza
Iwabik Napisano 31 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 31 Października 2014 Sezon 2031/32 będę opisywał krótko, gdyż nie mam zbyt dużo czasu, a chciałbym nadgonić z rozgrywką. Od lipca 2031 roku aż do listopada tego roku poszukiwałem zatrudnienia. Odbyłem kilka bardziej czy mniej udanych rozmów, aby finalnie 07.11.2014 objąć RKC Waalwijk. Drużyna była w fatalnym stanie, znajdowała się na samym dole tabeli, głęboko pogrążona w kryzysie zarówno finansowym jak i sportowym. Przejdźmy prosto do najważniejszego tematu, czyli składu zespołu: 1. Bramkarze Willy Cohen, 22, NED Eugene Davids, 20, NED 2. Prawi obrońcy Younes Yilmaz, 31, NED 3. Lewi obrońcy Lorenzo Chimenti, 35, ITA 4. Środkowi obrońcy Mitchell Versluis, 33, NED Kevin Ringeling, 34, NED Tomas Simons, 19, NED Jordi Rozema, 34, NED Ton Knapen, 20, NED Stan Stolk, 18, NED 5. Defensywni pomocnicy Harry de Jong, 20, NED 6. Środkowi pomocnicy Sven Vendrig, 20, NED Patrick Korb, 20, NED Ruy Mubenga, 20, NED Ivo Tol, 19, NED 7. Skrzydłowi Marc Latuheru, 20, NED Omar Schilder, 29, NED Wesley van den Driessche, 17, NED Ilario Lotti, 37, ITA Adama Keita, 26, CIV 8. Napastnicy Glodi Wato, 37, NED Rody van Dongen, 31, NED Ton Sietsma, 20, NED Generalnie rzecz biorąc - większość swoja (i beznadziejna), kilku włoskich emerytów (którzy niby są nieźli, ale wątpię, żeby biegali) i jeden Iworyjczyk. I weź tu z takimi ludźmi zajmij miejsce w środku tabeli... Odnośnik do komentarza
Buli Napisano 31 Października 2014 Udostępnij Napisano 31 Października 2014 O stary, ale sznajpery... powodzenia mimo wsio, chociaż optymistą nie jestem ;) Odnośnik do komentarza
Iwabik Napisano 2 Listopada 2014 Autor Udostępnij Napisano 2 Listopada 2014 LISTOPAD 2031 Jupiler League: 7.11.2031 RKC Waalwijk 0:4 Jong Ajax 14.11.2031 Utrecht 4:0 RKC Waalwijk 21.11.2031 RKC Waalwijk 1:2 Zwolle 28.11.2031 Excelsior 3:1 RKC Waalwijk Podsumowanie: Cóż, początek mojej przygody z klubem był nie do końca taki, jakiego bym sobie życzył. Dwie pierwsze porażki to totalna klapa, żal i nędza. Cechą wspólną dla wszystkich meczów tego miesiąca był masochizm. Nie wiem dlaczego, ale moim piłkarze usilnie próbowali tracić bramki. Raz bramkarz "przypadkowo" wybił źle, raz obrońcy odskoczyła piła, również "przypadkowo", albo znowuż ten sam obrońca postanowił, że do górnej piłki to nie warto biec i najrozsądniej będzie stać i się gapić jak napastnik rywali pakuje piłkę do naszej siatki. W bramce postawiłem na Cohena, co było błędem, bo ten człowiek potrafi nawet piłkę lecącą obok bramki jakimś cudem zmusić do zatrzepotania w siatce. Alternatywy było jednak brak, gdyż wszyscy inni bramkarze (jeden z pierwszego składu, jeden z rezerw) ochoczo łamali się na treningach lub udawali jakieś urazy, byleby tylko nic nie robić i brać za to hajs. Z taką amatorszczyzną będę się zmagał przez cały rok. O ile mnie nie zwolnią. Odnośnik do komentarza
Iwabik Napisano 5 Listopada 2014 Autor Udostępnij Napisano 5 Listopada 2014 Grudzień 2031 Jupiler League: 01.12.2031 RKC Waalwijk 1:2 Achilles'29 05.12.2031 RKC Waalwijk 4:4 Helmond 12.12.2031 RKC Waalwijk 0:3 Jong PSV 19.12.2031 Fortuna Sittard 0:1 RKC Waalwijk Podsumowanie: Uff, drugi miesiąc w Waalwijk nie był już taki zły. Wreszcie zaczęliśmy zdobywać jakieś, nieliczne, ale jednak - punkty! Jednak nasza gra wyglądała równie paskudnie, jak i miesiąc temu. Piłkarze mojego zespołu wciąż nie porzucili skłonności autodestrukcyjnych, obrońcy wciąż ignorowali górne piłki, itp. Zaczynam też myśleć, że moi piłkarze lubią się krzywdzić w wolnym czasie. Co chwile któryś odnosi jakiś uraz, prawie jakby robili to celowo. Co więcej, nie ograniczają się do psucia swojego zdrowia! Czasem przerzucą swój celownik na któregoś z innych zawodników. Oczywiście ze swojego zespołu. Chyba jedyną opcją utrzymania ich bez cotygodniowych kontuzji byłoby... odwołanie treningów. Wracając do piłki, 19.12.2031 będzie pamiętną datą, jako iż jest to moje pierwsze zwycięstwo w Waalwijk, ale też i w całej karierze. Odnośnik do komentarza
Iwabik Napisano 5 Listopada 2014 Autor Udostępnij Napisano 5 Listopada 2014 STYCZEŃ i RESZTA SEZONU 2031/32 Transfery: Miodrag Brankovic | WT => RKC Waalwijk Reszta sezonu: Podsumowanie: W zimę potrzebowałem defensywnego pomocnika, bo Harry de Jong akurat się połamał. Nowy gracz nie należy do najlepszych, ale potrzebowałem zatrudnić kogoś bardzo szybko, a lepszych albo brak, albo niezainteresowani. Jako że skończyłem ten sezon już jakiś czas temu i chciałbym jak najszybciej dogonić właściwą rozgrywkę, to resztę sezonu wrzucę od razu. Dodatkowo nie ma sensu 4 razy pisać dokładnie tego samego, bo nasza gra nie zmieniała się ani trochę. Zdarzały się jakieś szczęśliwe wygrane, które trafiły nam się jak ślepej kurze ziarno, ale to i tak żal było patrzeć... Nie mam pojęcia jak działają rozgrywki holenderskiej drugiej ligi, bo mimo zajęcia 19. miejsca nigdzie nie spadliśmy (http://i.imgur.com/VQC5bqB.png). Tak czy inaczej, kilka razy byłem przez zarząd zapraszany na tzw. dywanik. Za każdym razem udało mi się jakoś wybronić, a to zganiając na kontuzje, żałosny skład czy inne czynniki. Jakimś cudem utrzymałem posadę, więc kolejny sezon zaczniemy od przebudowy zespołu. Odnośnik do komentarza
Iwabik Napisano 6 Listopada 2014 Autor Udostępnij Napisano 6 Listopada 2014 PRZYGOTOWANIA DO SEZONU 2032/32 Transfery: Z klubu: Adama Keita | RKC Waalwijk => WT Younes Yilmaz | RKC Waalwijk => WT Mitchell Versluis | RKC Waalwijk => WT Marc Latuheru | RKC Waalwijk => WT Willy Cohen | RKC Waalwijk => Wetteren [WT] Do klubu: Christopher Morel (BEL, 25, O P/L) | Heist => RKC Waalwijk Vangelis Dimitriadis (NED, 16, P/OP L) | JUN Mihai Marius Andries (ROU, 24, O Ś) | WT => RKC Waalwijk Rory Lenihan (IRL, 22, O/DP/P Ś) | WT => RKC Waalwijk Renzo Brunetti (ITA, 20, NP Ś) | WT => RKC Waalwijk Richard Casey (IRL, 20, NP Ś / OP P) | WT => RKC Waalwijk Joe Carr (IRL, 22, P P/L/Ś / OP Ś) | Drogheda Utd => RKC Waalwijk [WT] Rui Nunes (POR, 31, O P/Ś) | Moreirense => RKC Waalwijk [WT] Tim Smit (NED, 30, BR) | SC Telstar => RKC Waalwijk [WT] Emir Beslija (BIH, 30, DP/P Ś / OP L) | CSM Rm. Valcea => RKC Waalwijk [WT] Laurens de Jonge (NED, 23, P/OP L) | WT => RKC Waalwijk Christos Mantziokas (GRE, 26, O P/L) | WT => RKC Waalwijk Jordan Cousins (ENG, 38, DP/P Ś / O L/Ś) | WT => RKC Waalwijk Luis Carlos (POR, 21, O P/L) | WT => RKC Waalwijk Sztab: Patryk Kołodziej - Scout Fatos Beciraj - Tr. siłowy Andrew van Leeuwan - Scout Mark Shankland - Scout Manthos Nafpliotis - Trener Eser Mocan - Trener Gabriel Weis - Trener David Puras - Tr. bramkarzy Sparingi: Podsumowanie: Przygotowania do następnego sezonu poświęciłem na przebudowę drużyny. Uważam, że udało mi się podnieść nieco poziom zespołu i w tym sezonie powinniśmy liczyć na coś więcej niż tylko walka o utrzymanie. Oczywiście brak zgrania będzie dużym problemem, ale myślę, że po przerwie zimowej zaczniemy już grać i punktować na poważnie. Wzmocniłem też sztab szkoleniowy. Martwi mnie jedynie, że teraz wydajemy o wiele więcej na pensje, ale na to nie można nic poradzić. Odnośnik do komentarza
Iwabik Napisano 6 Listopada 2014 Autor Udostępnij Napisano 6 Listopada 2014 SIERPIEŃ 2032 Jupiler League [1-5/38]: 06.08.2032 RKC Waalwijk 1:1 Helmond Sport 13.08.2032 Heerenveen 4:0 RKC Waalwijk 20.08.2032 RKC Waalwijk 2:5 Fortuna Sittard 23.08.2032 Cambuur 4:2 RKC Waalwijk 27.08.2032 RKC Waalwijk 2:1 FC Emmen Podsumowanie: Początek nowego sezonu uważam za średnio udany. 4 punkty na 15 możliwych to nie jest wynik godny pochwały. Należy jeszcze dodać, że graliśmy z czołówką ligi. Z drugiej strony mogłoby być gorzej, a naiwnie byłoby spodziewać się, że drużyna z 14 nowymi piłkarzami będzie od razu grać świetnie! Potrzeba czasu, żeby ekipa się zgrała. Niemniej, nasza gra wyglądała już ciut lepiej niż ta parodia z poprzedniego sezonu, chociaż do chwalenia moich podopiecznych jeszcze daleko. Reasumując, w sezon wchodzimy średnio, mogło być lepiej, mogło gorzej. Są jednak powody, aby sądzić, że będzie dobrze. Odnośnik do komentarza
Iwabik Napisano 6 Listopada 2014 Autor Udostępnij Napisano 6 Listopada 2014 WRZESIEŃ 2033 Jupiler League [6-9/38]: 03.09.2032 FC Volendam 4:1 RKC Waalwijk 10.09.2032 Excelsior 2:0 RKC Waalwijk 17.09.2032 RKC Waalwijk 4:3 FC Oss 26.09.2032 RKC Waalwijk 3:2 Jong Twente KNVB Beker 2. Rnd.: 23.09.2032 RKC Waalwijk 3:0 Lisse Podsumowanie: Mecz z Volendam całkowicie nam nie wyszedł, ale byliśmy też zwyczajnie piłkarsko słabsi. O ile porażkę z Volendam można wytłumaczyć, o tyle kolejna strata punktów nie powinna się zdarzyć, a przynajmniej powinniśmy zremisować. Później już pomału nabieraliśmy impetu. Tak przynajmniej mogłoby się wydawać. W rzeczywistości wygrywaliśmy tylko dzięki gorszym dniom napastników rywali. Obrońcy przegrywali prawie każdą piłkę, napastnicy przeciwnej drużyny wchodzili w nasze pole karne jak nóż w masło, praktycznie brak było nawet prób odbioru czy ataku na zawodnika z piłką. Obawiam się, że niedługo wykorzystamy cały zapas szczęścia na ten sezon... Odnośnik do komentarza
Iwabik Napisano 8 Listopada 2014 Autor Udostępnij Napisano 8 Listopada 2014 Jako że wynikło, co wynikło, to po raz kolejny przyśpieszam opis rozgrywki, tym samym nadganiam już do momentu, w którym jestem rzeczywiście w rozgrywce. Jupiler League [10-22/38]: 01.10.2032 Almere City 2:2 RKC Waalwijk 08.10.2032 FC Eindhoven 2:1 RKC Waalwijk 15.10.2032 RKC Waalwijk 2:2 Jong Ajax 22.10.2032 Sparta 3:5 RKC Waalwijk 30.10.2032 RKC Waalwijk 0:1 Heracles 05.11.2032 De Graafschap 0:0 RKC Waalwijk 12.11.2032 RKC Waalwijk 2:4 SC Telstar 21.11.2032 Achilles’29 1:3 RKC Waalwijk 26.11.2032 RKC Waalwijk 0:3 Jong PSV 29.11.2032 Zwolle 0:0 RKC Waalwijk 03.12.2032 Helmond Sport 5:0 RKC Waalwijk 10.12.2032 Fortuna Sittard 2:1 RKC Waalwijk 17.12.2032 RKC Waalwijk 0:1 Heerenveen KNVB Beker 3. Rnd.: 26.10.2032 RKC Waalwijk 0:3 Vitesse Podsumowanie: Wyniki jakie są, każdy widzi. Raz graliśmy lepiej, raz gorzej. Nie zmienia to faktu, że po 22 kolejkach mieliśmy 20 punktów, o 3 mniej niż po całym poprzednim sezonie. Dodatkowo pod koniec roku graliśmy z wymagającymi rywalami, a drużyna jeszcze się zgrywała. Tak czy siak, prezes postanowił podziękować mi za współpracę i 9 stycznia zostałem oficjalnie bezrobotnym. Tabela - http://i.imgur.com/JOyQv0E.png Odnośnik do komentarza
Iwabik Napisano 8 Listopada 2014 Autor Udostępnij Napisano 8 Listopada 2014 Do końca miesiąca znalazłem już nowego pracodawcę. Z Holandii przeniosłem się do... Portugalii. Leça da Palmeira leży na przedmieściach Porto, ok. 10 km od tego miasta. W tej niewielkiej mieścinie mam nadzieję spędzić najbliższe kilka wirtualnych lat i liczę, że będą one owocne. Przewiduje jednak, że początek mojej pracy w klubie nie będzie miesiącem miodowym. W klubie nie ma żadnego trenera, asystenta, a scouta mamy jednego. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze kiepska sytuacja finansowa klubu, prawie 0.5 mln euro na minusie, co miesiąc straty. Łatwo na pewno nie będzie. Zanim jednak spróbuję ogarnąć ten bajzel, zapoznam Was z kadrą zespołu, choć ta raczej nie powala. Bramkarze: Yannis Remy (32, POR) Marco Tavares (22, POR) Prawi obrońcy: Ricardo Garcia (24, POR) Henrique Tavares (36, POR) Lewi obrońcy: Jackson Mamede (28, CPV) Diogo Ramos (20, POR) Paulo Oliveira (27, POR) Środkowi obrońcy: José Amadeu Poulson (27, POR) Dimitris Noikokyrakis (24, GRE) Vítor Pinto (18, POR) Vítor Coelho (33, POR) Defensywni pomocnicy: ----------- Środkowi pomocnicy: Giannis Fasoulis (33, GRE) Rui Machado (26, POR) Ofensywni pomocnicy: Ricardino Quimbamba (20, POR) Skrzydłowi: Pedro Gonçalves (29, POR) Joaquim Correia (26, POR) Ricardo Andrade (26, POR) Ricardo Sousa (22, POR) Filipe Brandão (27, POR) Pedro Vilarinho (26, POR) Napastnicy: Paulo Marcelo (37, BRA) Felipe Napolitano (37, BRA) Fábio Morais (20, POR) Cóż, to by było na tyle. Wygląda to źle, ale poziom ligi nie jest za wysoki i... chyba to powinno wystarczyć na środek tabeli. Póki co wygląda ona tak - http://i.imgur.com/1Qb3JnK.png Odnośnik do komentarza
Iwabik Napisano 9 Listopada 2014 Autor Udostępnij Napisano 9 Listopada 2014 STYCZEŃ I LUTY 2033 Segunda Liga [26-31/46]: 30.01.2033 Braga B 0:2 Leca 05.02.2033 Leca 2:2 Feirense 12.02.2033 Santa Clara 3:1 Leca 16.02.2033 Leca 4:4 Chaves 20.02.2033 Leca 4:2 Setubal 23.02.2033 Estoril 2:6 Leca Podsumowanie: Przyznam szczerzę, początek był o wiele lepszy niż się spodziewałem! W dniu w którym objąłem klub, graliśmy mecz z Bragą. Spodziewałem się porażki, ewentualnie remisu, ale drużyna mnie zaskoczyła i zagrała świetne zawody. Z drugiej strony rezerwy Bragi to żadna potęga i wciąż okupują dół tabeli. Kolejne spotkania zagraliśmy również dobrze. Na szczególne słowa uznania zasługuje postawa drużyny w meczu z Setubal, jednym z kandydatów do awansu. Świetnie zagraliśmy też w meczu z Estoril, które również zajmuje miejsce w górnej połowie tabeli. Wyniku 6:2 nikt się nie spodziewał! Początek mojej przygody z portugalską piłką uważam za bardzo pozytywny. Zorganizowałem sobie też sztab szkoleniowy. Nasz trening wygląda teraz tak - http://i.imgur.com/9AMpD0A.png Odnośnik do komentarza
Iwabik Napisano 9 Listopada 2014 Autor Udostępnij Napisano 9 Listopada 2014 MARZEC 2033 Segunda Liga [32-36/46]: 05.03.2033 [16.] Leca 2:1 Beira-Mar [10.] 09.03.2033 [21.] Infesta 1:2 Leca [15.] 13.03.2033 [14.] Leca 4:2 Oriental [23.] 16.03.2033 [17.] Ac. Viseu 2:2 Leca [14.] 27.03.2033 [2.] Olhanense 6:3 Leca [14.] Podsumowanie: Marzec wyszedł nam świetnie. Miesiąc miodowy trwa dalej. Owszem, graliśmy z rywalami z dolnej części tabeli, ale nie zmienia to faktu, że graliśmy ładnie, tak jak sobie zaplanowałem. Najważniejsze są jednak punkty, a te wpadają nam hurtowo. W meczu z wiceliderem oczywiście byliśmy bez szans, nie zdarzył się cud jak w meczu z Setubal, ale porażki w takich meczach są poniekąd naszym obowiązkiem i nikt po takim meczu płakał nie będzie. Umocniliśmy pozycję w środku tabeli, sezon pomału zbliża się ku końcowi i chyba już żadna katastrofa się nie może nam przytrafić. Odnośnik do komentarza
Iwabik Napisano 10 Listopada 2014 Autor Udostępnij Napisano 10 Listopada 2014 KWIECIEŃ 2033 Segunda Liga [37-42/46]: 03.04.2033 [8.] Freamunde 2:1 Leca [14.] 09.04.2033 [15.] Leca 4:1 Marco 09 [24.] 13.04.2033 [6.] Gil Vicente 4:0 Leca [13.] 16.04.2033 [13.] Leca 3:0 U. Santarem [20.] 24.04.2033 [13.] Leca 3:3 Pontassolense [16.] 30.04.2033 [13.] Arouca 1:1 Leca [14.] Podsumowanie: Kolejny dobry miesiąc za sterami Leca (lub Lecy, nie wiem, czy się odmienia). Szkoda porażki z Freamunde, bo nie byliśmy wcale gorsi, ale jednak rywale mieli odrobinę szczęścia więcej. Mecz z czerwoną latarnią ligi nie mógł zakończyć się inaczej niż naszym pewnym zwycięstwem. Mam jednak wrażenie, że pozwoliliśmy rywalom na zbyt wiele, bo oddali aż 17 strzałów! To, że nasza obrona miewa lepsze i gorsze dni potwierdził pojedynek z ówczesną 6. drużyną ligi. Vicente byli od nas o wiele lepsi i zasłużenie zgarnęli komplet punktów. Kolejne spotkanie, podobnie jak to z Marco 09, po prostu musieliśmy wygrać. I chwała nam za to, że tak się właśnie stało. Właściwie to powinniśmy podziękować drużynie z Santarem. Pierwszą bramkę zdobyliśmy dzięki błędowi ich obrońcy, którego podanie było za mocne dla kolegi z obrony, a za słabe dla bramkarza. Później bramki już się posypały. Starcie z Pontassolense było szalone! Trzy razy musieliśmy gonić wynik i za każdym razem nam się to udawało. W takich momentach poznaje się charakter drużyny! Na koniec miesiąca zremisowaliśmy z naszym sąsiadem w tabeli. Sam mecz był nudny i pokazał, że obie drużyny tak na prawdę o nic już nie walczą. Na koniec tabela - http://i.imgur.com/wJUBYqJ.jpg Odnośnik do komentarza
Iwabik Napisano 10 Listopada 2014 Autor Udostępnij Napisano 10 Listopada 2014 MAJ 2033 Segunda Liga [43-46/46]: 04.05.2033 [9.] Portimonese 6:4 Leca [15.] 08.05.2033 [15.] Leca 2:3 Farense [17.] 15.05.2033 [11.] Oliveira Bairro 1:3 Leca [15.] 22.02.2033 [14.] Leca 0:1 U. Lamas [11.] Podsumowanie: Szalonych meczów ciąg dalszy! Spotkanie z Portimonese zaczęło się od naszego prowadzenia, potem zrobiło 5:1 dla gospodarzy. W przerwie ochrzaniłem zawodników i... wyciągnęli wynik do 5:3. Gdy nabierałem już nadziei na pozytywny rezultat, Portimonese wbiło nam 6. bramkę. Chwilę potem Napolitano ustalił wynik na 6:4. W tym meczu padło 10 bramek, był to rekord ligi. W kolejnym meczu z kolei to przeciwnik musiał nas gonić, gdyż dwa razy prowadziliśmy. Niestety, nasza obrona to jakaś parodia. Na szczęście mówić o formacjach ofensywnych mogę tylko w superlatywach. Sezon zakończyliśmy porażką z Lamas, ale to i tak było już bez znaczenia. Ostatecznie skończyliśmy sezon na 14. miejscu. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi