Skocz do zawartości

Polska koszykówka


Morfi

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 tygodnie później...

Polowa eliminacji do Eurobasketu 2011 już za nami :) 

 

Gruzja 3:1

Belgia 3:1

Polska 2:2

Bułgaria 2:2

Portugalia 0:4

Tabela naszej grupy :) Wczoraj pokonaliśmy pewnie Belgów, 93-73. We wtorek gramy kolejny mecz o wszystko, z Gruzją u siebie, w Łodzi. Liczę na kolejne zwycięstwo, ciągle mamy szanse na wygranie naszej grupy i awans do Eurobasketu. Mam nadzieję, że nasi liderzy, Gortat i Lampe znowu zagrają tak znakomicie jak z Belgami, a liczę jeszcze na lepszą dyspozycję na dystansie Kelatiego i Berishy. Z taką grą jak wczoraj możemy wygrać już wszystkie mecze jakie nam pozostały :) Będziemy grali u siebie jeszcze z Gruzją i Bułgarią, a na wyjeździe z Portugalią i Belgią :)

Odnośnik do komentarza

Atak wyglądał fajnie, dużo grania między wysokimi, penetracje z odrzuceniem piłki na obwód, więc nic specjalnie odkrywczego, ale było jak zazwyczaj skuteczne. Bardziej martwi obrona, szczególnie na obwodzie. Pod koszem Gortat całkiem sprawnie strasz blokami, ale dostaliśmy za dużo trójek, nie wspominając już o tragicznym zastawieniu desek. Taki element jak wypchnięcie swojego zawodnika poza trumnę kompletnie nie istniał.

Cieszy wygrana, ale jeśli Gortat nie powtórzy z Gruzją takiej dominacji pod koszem w ataku i obronie (a Pachulia pewnie na to nie pozwoli) to może być ciężko, bo na obwodzie ławki nie mamy właściwie żadnej (szczególnie tragiczny Majewski), a Kelati z Belgią nie imponował niczym oprócz przechwytów (ale niwelował to stratami). Koszarek poprawnie, bodajże 7 asyst, Berisha jak zawsze sypał zza łuku plus parę wejść pod kosz. Lampe jak zwykle super w ataku, gorzej w obronie, ale to raczej kwesta motywacji i współpracy między sobą w zespole. Ogólnie można być optymistą, niezły mecz z Belgią plus własna hala i powinno być dobrze.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Głupi to ma zawsze szczęście :rotfl:

Sam nie wiem co o tym myśleć :-k Z jednej strony super, że tam zagramy. Z drugiej co to za awans przy zielonym stoliku? :roll:

Teraz wszyscy znowu będą głaskać trenera, zawodników i PZKosz, bo przecież awans wywalczony...

Może taki kubeł zimnej wody byłby lepszym rozwiązaniem :-k

Odnośnik do komentarza

Pana prezia Ludwiczuka nigdy specjalnie nie obchodziły wyniki ani poziom polskiej koszykówki. Szkoda że tak mało osób w Polsce się interesuje koszykówką, bo przy tym człowieku Lato wygląda na wzorcowego prezesa związku. Zresztą ich prezesury będzie można porównać w 2012 roku - Ludwiczuk kompletnie zawalił ME pod względem organizacyjnym i marketingowym, na szczęście Lato nie ma takiej władzy żeby w pojedynkę rozwalić EURO.

 

Griszczuk pewnie zostanie na stanowisku. Żaden inny trener nie zgodzi się pracować z kadrą przez kilka miesięcy, a dłuższego kontraktu nie chce prezes. Szkoda, bo z tego co czytałem w wywiadach wielu dobrych trenerów chętnie pracowałoby w Polsce. Niestety bez gwarancji spokojnej pracy przez 2-3 lata nie ma na to szans.

Odnośnik do komentarza
  • 2 miesiące później...
Od przyszłego sezonu Śląsk Wrocław znów zagra w ekstraklasie! Miasto, dzięki nowej ustawie dotyczącej sportu, przeznaczy na reaktywację wielokrotnego mistrza Polski dwa miliony złotych.

 

Tym samym Śląsk Wrocław wykupi tzw. dziką kartę i na jej mocy będzie mógł zagrać w Tauron Basket Lidze. Szacuje się, że wrocławski zespół do ligi przystąpi z budżetem o wysokości 5 milionów złotych. W całą akcję zaangażował się Przemysław Koelner, biznesmen, który jest także właścicielem WKK Wrocław. Nie dojdzie także do połączenia obydwu klubów. Śląsk będzie grał w ekstraklasie, a sekcje WKK będą najprawdopodobniej rywalizowały tylko na poziomie juniorskim.

 

Nieoficjalnie mówi się, że w reaktywowanym Śląsku zagra Adam Wójcik. Były kapitan reprezentacji Polski obecnie reprezentuje barwy WKK Wrocław, ale wszystko wskazuje na to, że ponownie zobaczymy doświadczonego Wójcika na parkietach Polskiej Ligi Koszykówki.

 

- Porozumienie z miastem, wiele sprzyjających sytuacji i między innymi ogromne zainteresowanie fanów i mediów jakie zobaczyliśmy podczas ostatniego meczu derbowego, spowodowało że zapadły wiążące decyzje. Nie chcę być nieskromny, ale nie możemy ukryć, że dzięki sprawnemu działaniu, udało nam się dużo szybciej, niż było to zakładane, stworzyć plan i dograć szczegóły programu. Wypracowaliśmy rozwiązania biznesowe, które pozwalają nam myśleć o zbudowaniu wielkiej organizacji koszykarskiej, z której zadowoleni będziemy nie tylko my, ale przede wszystkim kibice - mówi Przemysław Koelner.

 

Po raz ostatni Śląsk Wrocław w koszykarskiej ekstraklasie rywalizował w sezonie 2007/2008. Sezon później wielokrotny mistrz Polski po kilku kolejkach zrezygnował z gry.

 

- To dobra wiadomość! - powiedział krótko były zawodnik Śląska Wrocław Dainius Adomaitis, a dziś szkoleniowiec Energi Czarnych Słupsk.

 

Świetna wiadomość. Liga ze Śląskiem będzie zdecydowanie ciekawsza.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
W Warszawie obradowała Rada Nadzorcza Polskiej Ligi Koszykówki S.A. W programie posiedzenia znalazło się między innymi zatwierdzenie sprawozdań finansowych spółki za rok obrotowy 2009/2010. Rada Nadzorcza zajęła się również zmianami w regulaminach rozgrywek PLK, wprowadzone zmiany, po incydencie w Zielonej Górze, mają na celu zapewnienie większego bezpieczeństwa w halach drużyn Polskiej Ligi Koszykówki.

 

Rada Nadzorcza na wniosek prezesa Polskiego Związku Koszykówki Romana Ludwiczuka zajęła się także kwestią zamknięcia Tauron Basket Ligi już w sezonie 2010/2011, co oznacza jedynie brak spadków.

 

- Zobowiązaliśmy również Zarząd PLK do przygotowania na kolejne posiedzenie rady (1.12.2010 – przyp. red.) regulacji dotyczących wymagań dla klubów w związku z zamknięciem ligi. Regulacje mają dotyczyć wymagań budżetowych, wyposażenia hal, zabezpieczenia poziomu sportowego, odpowiedniej organizacji i oprawy spotkań, itp. Konsekwencją ewentualnej decyzji Rady będzie brak spadków w sezonie 2010/2011. Takie działanie ma na celu podniesienie poziomu rozgrywek oraz zapewnienie lepszych długofalowych warunków działania klubom PLK – powiedział po zakończeniu obrad przewodniczący Rady Nadzorczej PLK Roman Ludwiczuk.

 

- Zarząd PLK na najbliższym posiedzeniu przygotuje dla Rady Nadzorczej szczegółowe regulacje dotyczące braku spadków. Nad tymi regulacjami prace trwają już od dłuższego czasu – podsumował Prezes Zarządu PLK S.A. Jacek Jakubowski.

 

Podczas posiedzenia Rada Nadzorcza po uzyskaniu zgody Zarządu Polskiego Związku Koszykówki wyraziła zgodę na zbycie akcji, których posiadaczem jest PZKosz na rzecz klubów biorących udział w rozgrywkach Polskiej Ligi Koszykówki .

probasket.pl

 

Ludwiczuk wypierdalaj idź sobie :blaga:.

Odnośnik do komentarza
  • 2 miesiące później...
  • 2 miesiące później...
We Wrocławiu mają grać dwie koszykarskie drużyny Śląska. Jedną tworzy biznesmen Przemysław Koelner, a wspiera go prezydent Rafał Dutkiewicz, druga budowana jest pod egidą marszałka Sejmu Grzegorza Schetyny

 

Ale we Wrocławiu jest już jeden koszykarski Śląsk. To amatorski zespół pozostający w strukturach wojskowego klubu, który także rywalizuje w drugiej lidze. Drużyna tego Śląska została niedawno mistrzem Polski do lat 20. Chce awansować do ekstraklasy nie dzięki "dzikiej karcie", ale w sportowej rywalizacji. Pomysłodawcą reaktywowania drużyny na bazie tego klubu jest marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna - właściciel koszykarskiego Śląska z czasów jego największych sukcesów. W 2008 roku, gdy właścicielem klubu był Waldemar Siemiński, klub upadł ze względu na brak pieniędzy.

 

Schetyna chce go odtworzyć w konkurencji do Rafała Dutkiewicza wspierającego Koelnera

 

Sponsorem drugoligowego Śląska ma być firma Dialog. Oficjalne podpisanie umowy między klubem a sponsorem ma nastąpić w ciągu kilku dni. Pieniądze Dialogu mają pozwolić drużynie w najbliższym sezonie awansować do I ligi.

 

- To nieco zaskakująca inicjatywa - mówi Michał Janicki, doradca prezydenta Wrocławia do spraw Euro 2012. - Myślę jednak, że we Wrocławiu nie ma miejsca na dwa zespoły w koszykarskiej ekstraklasie, tym bardziej nie ma miejsca na dwa Śląski w ekstraklasie - śmieje się.

 

Koelner początkowo chciał odbudowywać silny klub wyłącznie na bazie swojego WKK, bez wykorzystywania nazwy Śląsk. Ale kilka miesięcy temu zmienił zdanie, gdy w drugiej lidze doszło do derbów Wrocławia pomiędzy jego WKK i Śląskiem "wojskowym". Na mecze przyszły tłumy kibiców i cała hala była za "wojskowymi". Koelner zrozumiał wtedy, że szansę budowy silnego klubu ma tylko w oparciu na dawnym Śląsku i jego wiernych fanach.

 

Miasto jego spółce przekaże dwa miliony złotych - w formie bezpośredniej dotacji finansowej oraz użyczania na mecze hali. Pozostałe pieniądze, które stworzą budżet klubu, mają pochodzić od Koelnera oraz lokalnych przedsiębiorców. Na początek października zarezerwowano już Halę Stulecia na pierwszy mecz Śląska w nowym sezonie. Biznesmen chce w ten sposób nawiązać do największych sukcesów klubu, osiągniętych właśnie w tym obiekcie.

 

Jeśli Śląsk Schetyny awansuje do ekstraklasy, a będzie w niej już grał klub Koelnera, dojdzie do paradoksalnej sytuacji - w jednej lidze będą rywalizowały dwie drużyny o tej samej nazwie i obie będą miały do niej prawo.

 

Koszykarski Śląsk to najbardziej utytułowany klub w historii polskiej koszykówki. 17 razy był mistrzem Polski, rywalizował w elitarnych rozgrywkach Euroligi i Suproligi. W jego barwach grali najwybitniejsi zawodnicy tej dyscypliny.

 

Komentuje Mirosław Maciorowski: Zamiast prężyć muskuły, połączcie siły

 

Jak nie było Śląska, to nie było, a jak powstają, to dwa od razu. Od przybytku głowa nie boli - można by powiedzieć, ale chyba nie w tym przypadku. Wrocław zasługuje na silną koszykówkę, więc inicjatywa reaktywacji Śląska jest ze wszech miar słuszna, ale tworząc dwa kluby, i to wyraźnie w kontrze do siebie, popadamy w absurd.

 

Scenariusz tego, co będzie, przewiduję taki: najpierw będzie ambicjonalne zadęcie, bo za obiema inicjatywami stoją przecież politycy. Później dojdzie do próby sił, podczas której obie strony będą sobie nawzajem udowadniać, która powinna ze Śląska zrezygnować. A w końcu do groteskowej sytuacji, gdy dwa Śląski z jednego miasta będą grały w tej samej lidze, co z pewnością tak słynącemu ze zgody polityków miastu chluby nie przyniesie.

 

Lepiej chyba, gdyby przedstawiciele obu klubów już dziś usiedli do rozmów i stworzyli jeden zespół. Będzie on na pewno silniejszy od dwóch, które stworzą sobie na złość.

 

Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław

 

Grzesiu Schetyna i Rafałek Dudkiewicz. Rewelacja :klask w czoło klask:

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...