Spoxik Napisano 17 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2007 Mam pytanie: ilu kibiców gości Śląsk jest w stanie przyjąć?? Pytam bo o ile wyjazdy do Szczecina i Łomży nie są pewne o tyle do Wrocławia pojadę z GieKSą na 90% Cytuj Odnośnik do komentarza
Guli Napisano 17 Lipca 2007 Autor Udostępnij Napisano 17 Lipca 2007 Jest mała trybunka na 500 miejsc. Ale...Legia i Odra Opole siedziały swego czasu u nas na trybunach więc... Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 17 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2007 Raczej bym się tego scenariusza nie spodziewał. I chyba to dobrze - sektor dla gości wygląda całkiem przyzwoicie i zmieści spokojnie ponad 500 osób. To już nie klatka z trawą i kamiennymi pozostałościami trybun sprzed kilkunastu lat... Cytuj Odnośnik do komentarza
Guli Napisano 23 Lipca 2007 Autor Udostępnij Napisano 23 Lipca 2007 W poniedziałek mają zapaść decyzje odnośnie kadry pierwszego i drugiego zespołu. Trener Ryszard Tarasiewicz uważa, że w rezerwach powinni występować utalentowani, młodzi zawodnicy, z których część w przyszłości zasiliłaby pierwszą drużynę. Piłkarze mający więcej niż 21-22 lata mieliby być wypożyczani lub sprzedawani. Nie jest także wykluczone, że zawężona zostanie kadra pierwszej drużyny. – Nie jest powiedziane, że musi być 22-24 zawodników, bo nie liczy się ilość. Równie dobrze może być ich 18 – stwierdził szkoleniowiec. Pierwszym piłkarzem który prawdopodobnie opuści pierwszy zespół jest Kamil Biliński. W takiej sytuacji napastnik prawdopodobnie zostanie wypożyczony do któregoś z trzecioligowców. źródło: slasknet.com Imho Biliński powinien dostawać więcej szans. Gościu sieka bramki jak na zawołanie, ma instynkt snajperski, piłka szuka go w polu karnym. Przecież on ciągle strzela bramki w rezerwach. No ale może w 3 lidze pogra na wypożyczeniu w 1 składzie i tam nabierze większego doświadczenia... Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 6 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2007 Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne i Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji będą sponsorami piłkarzy Śląska. Dzięki temu klub z Oporowskiej podwoi budżet.Umowa między MPK i MPWiK a Śląskiem ma być podpisana jeszcze w tym tygodniu. - W czwartek lub piątek wszystko powinno być jasne. Czekam na sygnał, kiedy będziemy mogli się spotkać i sfinalizować umowę - potwierdza Antoni Kordos, prezes piłkarskiego Śląska. Loga firm pojawią się podczas meczów na banerach wokół boiska oraz na koszulkach piłkarzy. Klub za to wzbogaci się o dwa miliony złotych. - Dopóki umowa nie zostanie podpisana, nie mogę ani zaprzeczyć, ani potwierdzić, że będzie to taka kwota - zaznacza jednak Kordos. Umowa sponsorska MPK i MPWiK z piłkarskim Śląskiem wynika z zaangażowania się miasta w klub z Oporowskiej. Przypomnijmy, że projekt inwestycyjnego wejścia miasta w piłkarski Śląsk został jednogłośnie przegłosowany w połowie kwietnia. - Ale jest to też wynik zmiany wizerunku klubu, który stał się bardziej wiarygodny. Obie spółki komunalne postanowiły promować się przez piłkę, bo to bardzo skuteczny sposób reklamy - mówi Michał Janicki, dyrektor departamentu spraw społecznych w urzędzie miejskim. Zespół, który teraz gra w drugiej lidze, najpóźniej za dwa lata ma występować w ekstraklasie. Aby tak się stało, drużyna musi zostać wzmocniona. Przed rozpoczętym niespełna dwa tygodnie temu sezonem sprowadzono jednak zaledwie dwóch zawodników - na więcej klubu nie było stać, bo jego budżet wynosił zalewie dwa miliony złotych. Dzięki umowie z MPWiK oraz MPK budżet zostanie więc podwojony. Znaczna część pieniędzy od spółek komunalnych ma zostać przeznaczona na transfery. - Okienko transferowe niebawem się zamyka, ale może uda się jeszcze kogoś sprowadzić - opowiada prezes Kordos. - Na pewno jednak zimą zespół zostanie wzmocniony. Może uda się do tego czasu namówić inne firmy do zaangażowania się w Śląsk - dodaje. Hmm, wszystko ładnie-pięknie, ale zobaczymy, co z tego wyjdzie w praniu Cytuj Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 7 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 Taaa... zamiast dać kasę na transfery, MPK wspaniałomyślnie przekaże autobus z komunikacji miejskiej, którym piłkarze będą mogli jeździć na mecze wyjazdowe :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2007 Do niemal historycznego wydarzenia doszło w Zabierzowie - miejscowy Kmita poległ na swoim boisku ze Śląskiem Wrocław. Dla Śląska była to pierwsza wygrana na obcym stadionie od ponad roku, dlatego bardzo nas powinna cieszyć. Zwycięskiego gola strzelił nasz nowy nabytek - Marek Gancarczyk. Gospodarze kończyli mecz w '10' po tym jak czerwoną kartkę w drugiej połowie obejrzał Romuzga. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Profesor Napisano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2007 Zdajesz sobie sprawę z tego, że Kmita jest rodzaju męskiego? Cytuj Odnośnik do komentarza
Guli Napisano 8 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2007 Właśnie wróciłem Ogólnie pierwsza połowa słaba, druga to oczywiście opierdzielenie przez Ryśka naszych gwiazd i gra bardzo ładna dla oka. Wraca do szatni atmosfera kibicowska. Piłkarze śpiewali na całe gardło "Hej Śląsk", aż na zewnątrz było słychać (szatnia była w...szkole, więc echo zajebiste. Cytuj Odnośnik do komentarza
Spoxik Napisano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2007 Jak idzie sprzedaż bilecików na niedzielny bój Liczę na brak pustych miejsc na Oporowskiej Jedzie nas 500, niestety więcej nie możecie przyjąć a spokojnie ze 2x więcej by nas jechało. Frustraci, którzy nie zdąrzyli kupić biletów nawet próbowali namówić wszystkich, żeby zrobić "wolny tour" do Wrocławia, ale pewnie nie skończylo by się to dobrze, a więc jedzie nas 500 chopa żółtej armii Już się nie moge doczekać, pokażemy Wam jak sie bawią HANYSY do zobaczenia Cytuj Odnośnik do komentarza
Guli Napisano 10 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2007 Wreszcie jakaś konkretna ekipa kibicowska zawita na Oporowską Też nie mogę się doczekać, pomijając nawet środowe "sportowe" wydarzenia Cytuj Odnośnik do komentarza
Guli Napisano 19 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2007 Właśnie wróciłem z Pruszkowa. Śląsk pokonał liderującego Znicza 1-0 po bramce Krzyśka, "Oka" Ulatowskiego. Nareszcie wrocławianie zagrali tak, jak grali za wcześniejszej kadencji Ryśka Tarasiewicza. Z wielką determinacją, ambicją i walecznością. Imho zasłużone 3 punkty, w środku boiska niepodzielnie panował Dariusz Sztylka, dzielnie wspomagał go Ulatowski, nieco słabiej chyba Gancarczyki, za to ten młody Klofik wypżyczony z Lubina - musze powiedzieć, ze jak na 45 minut meczu zrobił bardzo dobre wrażenie. Poza tym od 70 minuty Śląsk grął w '10' po 2 żóltej kartce Capa. Jednak ważne, że Śląsk ma kolejne 3 oczka. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 20 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2007 Ostatnimi czasy słychać było o ostrych słowach względem "starej gwardii", która trzęsie szatnią Śląska. Sztylka, Rosiński, Wołczek grali słabo, Taraś na nich stawiał, a piłkarze wydawali się być zadowoleni ze swojej pozycji w drużynie. Może im przeszło? Bo patrząc na ostatnie wyczyny Wołczka w obronie czy Rosińskiego w pomocy (a i nasz kapitan zdawał się być jakiś taki "nieswój"), odnosiłem wrażenie, że panom wydaje się, iż są najlepsi, niezastąpieni i w ogóle debeściaki po tej stronie Sierra Madre... Cieszy mnie natomiast gol Krzyśka Ulatowskiego, bo to od 2-3 sezonów najrówniej grający piłkarz w zespole Śląska. Może nie ma w jego grze fajerwerków, ale nigdy nie schodzi poniżej pewnego, przyzwoitego poziomu. A trudno to samo powiedzieć o kilku innych grajkach... Cytuj Odnośnik do komentarza
Guli Napisano 20 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2007 Oko wczoraj rewelacja, agresywny, waleczny, zdeterminowany, szybki. Tradycyjnie raz piłka mu zeszła po bombie z 25 metrów, ale ogólnie duży +. Właśnie stara gwardia wczoraj rządziła. Oko, Sztyla, Rosa, Wołek (po przerwie) grali po prostu super. Do tego w 2 połowie Klofik, bardzo dobra zmiana. Do przerwy dobra gra Sochy, Trolu oczywiście bardzo pewnie. Słabiej Gancarczyki, znowu dobrze Cap (mimo czerwieni). Po meczu piłkarze (oprócz tego z "10") podbiegli do nas i przybili piątki. Taraś także Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 20 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2007 oprócz tego z "10" Ja tam mu się nie dziwię. A pewne osoby czy tego chcą czy nie, muszą go akceptować, bo jest graczem Śląska... Właśnie stara gwardia wczoraj rządziła W końcu to oni byli na boisku, więc musieli "rządzić", by wynik był pozytywny. "Nie rządzili" i był klops w Bielsku-Białej i potknięcie z Gieksą. Słabiej Gancarczyki Jeden. Janusz. Obejrzałem sobie ten kilkuminutowy skrót ze strony Piasta. Bardzo pozytywne wrażenie pozostawił na mnie Klofik. Dużo widział, nieźle podawał. O Rosińskim zdanie mam nie do końca takie jak Guli - w tym skrócie widać było, że starał się i walczył, ale nie potrafił ani porządnie podać (vide akcja, gdy wychodziliśmy z kontrą 3 na 1, grając w osłabieniu, i dobrym podaniem Imeh miałby otwartą drogą do bramki Znicza) ani strzelić (prób było przynajmniej kilka). W obronie natomiast (zwłaszcza w pierwszej połowie) Znicz za bardzo szalał prawą stroną (większość groźnych ataków szło tamtą stroną, a i całkiem sporo niezłych dośrodkowań, których Socha nie był w stanie powstrzymać), gdzie grał Socha i to też nie najlepiej świadczy o młodym defensorze Śląska. Cytuj Odnośnik do komentarza
Guli Napisano 20 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2007 Słabiej Gancarczyki Jeden. Janusz. My bad Ogólnie jednak Socha grął imho dosc dobrze (chociaż z tej ich klatki to oglądało sie tragicznie), jak dla mnie ładnie wkomponował sie w zespół i nie ustępuje niczym Kaczorowskiemy czy Lasockiemu, Własnie nie wiem, jaka jest jego nominalna pozycja, bo gra różnie, raz DC raz na lewej raz na prawej i mam zagwózdkę jak go ustawić do FMa 2008 Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 20 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2007 AFAIK, grywał najczęściej na środku obrony, ale w jego wieku to "przywiązanie do pozycji" nie jest jeszcze aż takie istotne. nie ustępuje niczym Kaczorowskiemy czy Lasockiemu Hm, Lasockiemu jednak chyba trochę ustępuje. Chociażby doświadczeniem - Rafał nie dawał się mijać na prosty zwód "na raz", co Tadkowi jeszcze się zdarza dość często. Cytuj Odnośnik do komentarza
Guli Napisano 21 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2007 Do zespołu Śląska dołączył w poniedziałek 24-letni Oleksandr Shchur. Zawodnik wylądował po południu na lotnisku Okęcie skad dojechał do hotelu, w którym pod Łomżą zamieszkuje zespół WKS-u. Ukraiński piłkarz, który może występować zarówno na bokach pomocy, jak i w linii ataku nie zdarzył wziąć udziału w poniedziałkowym treningu, ale trener Ryszard Tarasiewicz nie musi spieszyć się z oceną jego umiejętności. Zawodnik prawdopodobnie wróci z zespołem po meczu z ŁKS-em do Wrocławia i jeśli spełni oczekiwania szkoleniowców będzie kolejnym wzmocnieniem WKS-u. Futbolista jest wolnym graczem z kartą na ręku i nie trzeba za niego płacić odstępnego. Przez całą swoją karierę reprezentował barwy Dynama Kijów, gdzie od akademii dla juniorów awansował kolejno do trzeciej i drugiej drużyny. Zawodnik mierzy 183 centymetry wzrostu, waży 79 kilogramów. Jego głównym atutem jest szybkość- 30 metrów przebiega w 3,72 sekundy, a 400 metrów w 57 sekund. Jednak oprócz szybkości ma także dobrą wytrzymałość – w teście Coopera w ciągu 12 minut przebiegł 3400 metrów, co tabela wyników określa, jako doskonały wynik. Od 2001 roku dla Dynama zdobył 54 bramki. źródło: slasknet.com Hmmm bardzo mnie to zaintrygowało. Czekam na jakieś konkretne oceny tego zawodnika. Może jakiś hit się trafi Cytuj Odnośnik do komentarza
Vetr Napisano 21 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2007 Do zespołu Śląska dołączył w poniedziałek 24-letni Oleksandr Shchur. Zawodnik wylądował po południu na lotnisku Okęcie skad dojechał do hotelu, w którym pod Łomżą zamieszkuje zespół WKS-u. Ukraiński piłkarz, który może występować zarówno na bokach pomocy, jak i w linii ataku nie zdarzył wziąć udziału w poniedziałkowym treningu, ale trener Ryszard Tarasiewicz nie musi spieszyć się z oceną jego umiejętności. Zawodnik prawdopodobnie wróci z zespołem po meczu z ŁKS-em do Wrocławia i jeśli spełni oczekiwania szkoleniowców będzie kolejnym wzmocnieniem WKS-u. Futbolista jest wolnym graczem z kartą na ręku i nie trzeba za niego płacić odstępnego. Przez całą swoją karierę reprezentował barwy Dynama Kijów, gdzie od akademii dla juniorów awansował kolejno do trzeciej i drugiej drużyny. Zawodnik mierzy 183 centymetry wzrostu, waży 79 kilogramów. Jego głównym atutem jest szybkość- 30 metrów przebiega w 3,72 sekundy, a 400 metrów w 57 sekund. Jednak oprócz szybkości ma także dobrą wytrzymałość – w teście Coopera w ciągu 12 minut przebiegł 3400 metrów, co tabela wyników określa, jako doskonały wynik. Od 2001 roku dla Dynama zdobył 54 bramki. źródło: slasknet.com Hmmm bardzo mnie to zaintrygowało. Czekam na jakieś konkretne oceny tego zawodnika. Może jakiś hit się trafi IMHO ma bardzo ładne nazwisko Z opisu wynika, że jest to szybki, "niewłodarczykujący" napastnik Od Imeha już na starcie jest lepszy Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 21 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2007 Z opisu wynika, że jest to szybki, "niewłodarczykujący" napastnik Od Imeha już na starcie jest lepszy W czym jest lepszy od jednego i drugiego? W tym, że w drugiej i trzeciej lidze ukraińskiej przez 6 lat strzelił 54 bramki? Czy może w tym, że robi dużo wiatru, bo przecież biega niemalże niczym sprinter? No fenomen, nie napastnik... Panowie, czy ktoś gościa na oczy widział? Nie! Poczekajmy, zobaczmy, co sobą reprezentuje, później się podniecajmy i piszmy, że lepszy od X czy Y. Na razie to kolejne "tajemnicze" prawie_że_wzmocnienie... Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.