Skocz do zawartości

The Confession


Chomik

Rekomendowane odpowiedzi

W jedenastce kolejki znalazł się Andrey Vysotskiy, natomiast 'bohater' Kontsevoy następne dwa tygodnie będzie musiał przeżyć bez wypłaty. Cóż, kara za błędy musi być. 

 

Kolejne spotkanie to wyjazdowy pojedynek w ramach Pucharu Białorusi z naszym niedawnym pogromcą, SFK Słuck. Tym razem chciałem, by wynik był inny, dlatego też posłałem w bój swój teoretycznie najlepszy skład. Niestety zagraliśmy katastrofalnie. Gospodarze zjedli nas, przeżuli i wysrali za jednym zamachem, a przewodził temu Sekou Doumbia - strzelec dwóch goli. Po jednym dołożyli Lukashevich, Tchizh oraz - z rzutu karnego - Andrey Shemruk. Na boisku nie istnieliśmy w żadnym aspekcie meczu i odpadamy z pucharu z kretesem. Na szczęście teraz czeka nas dwadzieścia dni przerwy i musimy poprawić swoją grę, jeśli chcemy powalczyć o cokolwiek więcej niżli tylko spokojne utrzymanie w tym sezonie. 

 

22.08.2020 Gorodskoj, Słuck: 378 widzów

3RP SFK Słuck [1L] - JuAS Żytkowicze [1L] 5:0 (3:0)

 

7. S. Doumbia 1:0

11. A. Shemruk 2:0 rz.k.

31. M. Lukashevich 3:0

52. S. Doumbia 4:0

60. M. Tchizh 5:0 

Odnośnik do komentarza

Alexey Brazevich po raz kolejny zwrócił uwagę na Żytkowicze. Tym razem na mecze z Serbią U-19 oraz Andorą U-19 pojechał Sergey Kontsevoy. W meczu z Serbią Białoruś wygrała pewnie, 3:0, a nasz młody pomocnik rozegrał pełne 90. minut z oceną 6,9. 

 

Tak jak zapowiadałem mieliśmy 20-dniową przerwę, co wykorzystaliśmy na treningi i mecze sparingowe z dwoma rywalami. Pierwszym z nich był nieligowy białoruski klub, SDJuSzOR-3 Pińsk, na którym chcieliśmy urządzić sobie trening strzelecki. Wygrana 3:0 cieszy, ale czego innego można było się spodziewać w starciu z takim rywalem. W przerwie wymieniłem większość piłkarzy, jednak zmiennicy się nie popisali. Do tego Ivan Sulim skręcił kolano i wypada na 2-3 tygodnie. Sześć dni później było już nieco ciekawiej, gdyż do Łunińca zawitał ukraiński Wołyń Łuck. Było to ciekawe spotkanie, zagrało kilku rezerwowych, a nam udało się wygrać 3:2 po golu Kirilla Shreytora z rzutu karnego. Ogólnie bilans sparingów na spory plusik, a my możemy oddalić się w kolejne miesiące ligowej szarzyzny.

 

30.08.2020 Polesie, Łuniniec: 143 widzów

TOW JuAS Żytkowicze [1L] - SDJuSzOR-3 Pińsk [NL] 3:0 (3:0)

 

6. A. Lebedev 1:0 sam.

32. S. Nedelchev 2:0

45+2. I. Sulim 3:0

 

05.09.2020 Polesie, Łuniniec: 338 widzów

TOW JuAS Żytkowicze [BLR] - Wołyń Łuck [UKR] 3:2 (1:1)

 

37. A. Yakovlev 0:1

45+1. Berg 1:1

56. S. Nedelchev 2:1

59. E. Kovalenko 2:2

82. K. Shreytor 3:2 rz.k.

Odnośnik do komentarza

W meczu reprezentacji młodzieżowej z Andorą Sergey Kontsevoy przebił wszystkich. Strzelił gola, zaliczył dwie asysty i z oceną 8,4 został MVP spotkania. Oby jego dobra dyspozycja przełożyła się na nasze rozgrywki ligowe. 

 

Denis Lekhavitskiy, a więc filar naszej defensywy, naciągnął więzadła i nie zobaczymy go na murawie przez najbliższe trzy tygodnie. 

 

Ponadto mój dotychczasowy asystent, Genrih Bogdevich, mimo moich próśb przyjął ofertę trenowania ostatniego w tabeli drugiej ligi FK Słonim-2017. No cóż, mi pozostało tylko szukać nowego asystenta. 

 

Ósme w tabeli Dinamo Brześć zawitało na Polesie w ramach 21. serii gier. Goście mają do nas sześć punktów straty, więc na pewno liczą na odrobienie chociaż części w dzisiejszym spotkaniu. Postanowiłem zmienić nieco taktykę i w miejsce nieskutecznego ostatnio Petrenki wyszedł Karnitskiy, a  my zagraliśmy w systemie 4-3-2-1 z trójką w środku pola. Zamierzaliśmy kontrolować to spotkanie i się udało, a dowód na to przyszedł już w 18. minucie, gdy młody Kontsevoy zdobył swoją pierwszą bramkę w barwach klubu pięknie uderzając w piłkę z rzutu wolnego. Dobra dyspozycja moich zawodników nie zniknęła w drugiej połowie, czego przypieczętowaniem była bramka na 2:0 autorstwa będącego w co raz lepszej formie Vysotskiy'ego. Wygrywamy po raz pierwszy od czterech spotkań o stawkę, co pozwala nam zachowań czwarte miejsce w ligowej tabeli.

 

12.09.2020 Polesie, Łuniniec: 988 widzów

L21 JuAS Żytkowicze [4] - Dinamo Brześć [8] 2:0 (1:0)

 

18. S. Kontsevoy 1:0

56. A. Vysotskiy 2:0

Odnośnik do komentarza

Do jedenastki tygodnia trafili Artem Rapeyko oraz Sergey Kontsevoy!

 

FK Mińsk w tym sezonie o nic już chyba nie walczyło. Jedenaste miejsce i dziewięć punktów sprawiało, że widmo spadku nieszczególnie zaglądało do tej części stolicy, a szanse na granie w Europie były tylko iluzoryczne. Tym razem zdecydowałem się na ustawienie 4-2-3-1, by po raz ostatni chyba dać szansę Skosanie. Południowoafrykański rozgrywający... zagrał świetne zawody zaliczając gola i asystę, ale przebił go powracający po kontuzji Ivan Sulim, który do trafienia dorzucił jeszcze dwa ostatnie podania, a cały mecz skończył się naszą wygraną 3:1! Kolejnego gola w sezonie zdobył Bułgar Stefan Nedelchev, na którego w lecie robiło zakusy FK Horodziej, ale po odrzuceniu trzech ofert nasz snajper przestał się fochać i aktualnie jest jednym z naszych najlepszych zawodników! Kryzys chyba za nami, drugi mecz z rzędu wygrany i możemy realnie myśleć o obronie miejsca premiowanego grą w Europie!

 

19.09.2020 Polesie, Łuniniec: 627 widzów

L22 JuAS Żytkowicze [4] - FK Mińsk [11] 3:1 (1:1)

 

17. S. Nedelchev 1:0 

27. V. Kraev 1:1

51. I. Sulim 2:1

71. T. Skosana 3:1

Odnośnik do komentarza

Kolejne spotkanie przyniosło kolejnego stołecznego rywala z drugiej części tabeli. Łucz Mińsk spisuje się ostatnio jednak naprawdę nieźle, czego dowodem jest efektowna wygrana 6:3 w derbach miasta z Torpedo. Ponownie wyszliśmy w 4-2-3-1, lecz tym razem Skosana nie błysnął. Zachwycił za to Stefan Nedelchev, który sprawił, że po pierwszych sześciu minutach prowadziliśmy już 2:0 i mieliśmy prawo oczekiwać, że wyjedziemy ze stolicy z trzema punktami. Tak się jednak nie stało, gdyż najpierw gola kontaktowego strzelił Olexandr Zabara, a po zmianie stron na remis trafił Gribovskiy i frajersko oddaliśmy dwa oczka. Cieszyć może jedynie fakt, że po tym meczu jesteśmy już na sto procent pewni utrzymania w najwyższej klasie rozgrywkowej na Białorusi, więc cel minimum został spełniony. Nie wiem jednak, czy zostanę w Żytkowiczach na kolejny rok, zobaczymy co przyniesie czas. 

 

23.09.2020 stadion SOK, Mińsk: 279 widzów

L23 Łucz Mińsk [12] - JuAS Żytkowicze [4] 2:2 (1:2)

 

2. S. Nedelchev 0:1

6. S. Nedelchev 0:2

26. O. Zabara 1:2

58. R. Gribovskiy 2:2

Odnośnik do komentarza

Udało się znaleźć zastępce Bogdevicha, a moim asystentem został 56-letni Rosjanin, Alexandr Ushakhin. Okazał się on najlepszym kandydatem, który odpowiedział na nasze ogłoszenie, a i jego wymagania nie okazały się wysokie, tak więc  

 

Cztery dni później znów meldujemy się w stolicy, tym razem by zmierzyć się z zamykającym tabele zespołem Torpeda Mińsk. Stołeczni przegrywają wszystko jak leci, więc i my powinniśmy sobie z nimi poradzić. Przed spotkaniem wiedzieliśmy, że możemy zrównać się punktowo z Dinamem Mińsk, które tylko zremisowało swój mecz! Niestety nie wykorzystaliśmy tej szansy i my także podzieliliśmy się punktami. Nie mogliśmy znaleźć sposobu na gospodarzy. Oni na nas też nie, więc mecz zakończył się bezbramkowym remisem, a 287 widzów porządnie się wynudziło. Nasza przewaga nad grupą pościgową dalej wynosi więc trzy punkty. 

 

27.09.2020 stadion Torpedo, Mińsk: 287 widzów

L24 Torpedo Mińsk [16] - JuAS Żytkowicze [4] 0:0 (0:0)

Odnośnik do komentarza

Dziwny terminarz miała białoruska liga, gdyż czekało nas kolejne 20 dni przerwy od oficjalnych spotkań! My w międzyczasie jednak nie próżnowaliśmy, i tak w roli trenera siłowego dołączył do nas kolejny Rosjanin, Apti Aushev. Chciałem jeszcze sprowadzić Evgeny Turenko w roli kolejnego fizjoterapeuty, jednak zarząd zablokował ten transfer. Cóż, sztab i tak wygląda bardzo solidnie w porównaniu z tym, co było półtora roku temu. 

 

Sergey Kontsevoy po raz kolejny znalazł uznanie w oczach selekcjonera młodzieżówki i dostał powołanie na mecze z Rosją, Albanią i Słowenią. W meczu ze Słoweńcami nasz młody pomocnik nie zachwycił i po 74 minutach gry został zmieniony (ocena 6,4). Białoruś przegrała 1:3. 

 

Mieliśmy także spory problem z kontuzjami. Trzeci bramkarz, Maxim Makarov, w skutek naciągnięcia mięśnia czworogłowego wypada na 2-3 tygodnie, natomiast rekonwalescentowi Aït-Bahiemu odnowiła się kontuzja pachwiny i z głowy ma kolejne dwa miesiące. Marokańczyk pecha ma niesamowitego, tak więc chyba pora poszukać innego gracza na lewą stronę...

 

No i znalazłem błyskawicznie! Mihovil Rasic (23, AML/AMC; Chorwacja) to wychowanek wielkiego Dinama Zagrzeb, który jednak nigdy nie zdołał zadebiutować w pierwszej drużynie mistrza Chorwacji i odszedł do drugoligowej drużyny - NK Kustošija - w której grał przez ostatni sezon. Nie zdecydowano się przedłużyć z nim jednak kontraktu i tak oto kolejny Chorwat wylądował w Żytkowiczach. Niestety w tym sezonie już nie zagra, gdyż nie można rejestrować już nowych zawodników, ale w przyszłości powinniśmy mieć z niego pociechę. 

 

By podtrzymać rytm meczowy zagraliśmy sparing z naszymi rezerwami, który był zamknięty dla publiki. Co tu dużo pisać - wygraliśmy 5:0, rezerwy wbiły sobie dwa samobóje, ale cieszy wreszcie trafienie Petrenki, który w lidze wyraźnie się zaciął. Może to pomoże mu odzyskać blask z początku sezonu, gdy zdobywał po dwa, a nawet i trzy gole na mecz. Następny przeciwnik? Niemen Grodno!

 

10.10.2020 Polesie, Łuniniec: 0 widzów

TOW JuAS Żytkowicze - JuAS Żytkowicze II 5:0 (3:0)

 

11. M. Bogdan 1:0 sam.

14. A. Vysotskiy 2:0

45+2. A. Petrenko 3:0

71. G. Veras 4:0 sam. 

84. K. Shreytor 5:0

Odnośnik do komentarza

Przygód Kontsevoya w reprezentacji ciąg dalszy. Tym razem Sergey został zmieniony w... 24. minucie (ocena 6,5)! Białoruś zremisowała z Rosją 1:1, a ja nie wiem co miał w głowie trener Brazevich. W meczu z Albanią (wygrana 2:1) nasz pomocnik zaliczył notę 6,8 i grał całe spotkanie. 

 

Niemen Grodno w przypadku zwycięstwa z nami cały czas liczył się w walce o europuchary, tak więc gospodarze dodatkowej motywacji nie potrzebowali. Ja chciałem natomiast przetestować ustawienie 4-4-2, więc cofnąłem nieco głębiej Vysotskiy'ego oraz Sulima. Efekt? Totalna dominacja Niemena; przez całe spotkanie oddaliśmy jedynie dwa strzały przy siedemnastu gospodarzy! Antonio Guc swoją postawą długo dawał nam nadzieję chociażby na remis, jednak tuż przed końcem głupi faul Sazonovicha i Selyava strzelił na 1:0 z rzutu karnego. Pięć kolejek, dwa punkty przewagi. 

 

17.10.2020 CSK Niemen, Grodno: 1,848 widzów

L25 Niemen Grodno [6] - JuAS Żytkowicze [4] 1:0 (0:0)

 

88. A. Selyava 1:0 rz.k.

Odnośnik do komentarza

W mediach pojawiło się rzekome zainteresowanie moją osobą przez ostatni zespół Lotto Ekstraklasy, Arkę Gdynia. Cóż, gdy pojawi się oferta to poważnie zastanowię się nad jej przyjęciem, jednak póki co trzeba się skupić na obronie miejsca premiowanego grą w kwalifikacjach Ligi Europy. 

 

FK Homel definitywnie nie walczy już o nic. Jedenaste miejsce jest idealnym odzwierciedleniem potencjału kadrowego gości, tak więc po cichu liczyłem na nieco łatwiejszą przeprawę. Po raz kolejny przetestowałem ustawienie 4-4-2, które o dziwo dało zamierzony efekt. Szybko ukłuliśmy rywali, a pierwszego gola od dawien dawna w meczu o stawkę zdobył Petrenko. Po zmianie stron na 2:0 wynik podwyższył strzałem z dystansu pomocnik Karnitskiy, który grał naprawdę dobre zawody. Goście próbowali odpowiedzieć, ale dobiła ich bramka młodego Vysotskiy'ego z końcówki. Wygrywamy pewnie, wysoko, a na dodatek Dinamo Mińsk się potknęło i awansujemy na trzecią pozycję w tabeli! Do końca zostały cztery mecze, jednak wśród nich pojedynki m.in. z wymienionym stołecznym Dinamem czy bijącym się o mistrza Szachtiorem Soligorsk.

 

24.10.2020 Polesie, Łuniniec: 653 widzów

L26 JuAS Żytkowicze [4] - FK Homel [11] 3:0 (1:0)

 

5. A. Petrenko 1:0

47. V. Karnitskiy 2:0

84. A. Vysotskiy 3:0

Odnośnik do komentarza

W jedenaste kolejki znalazło się miejsce dla Antonio Guca, Valeriy'ego Karnitskiy'ego oraz Alexeya Petrenki!

 

Naszym kolejnym rywalem był zajmujący szóstą pozycję FK Horodziej. Goście niby mają szansę na awans do pucharów, ale strata punktowa wynosząca pięć oczek może się okazać nie do przeskoczenia. My znowu wyszliśmy w 4-4-2, ale nasze zapędy zostały znacząco utemperowane już w pierwszej części gry. Druga minuta i Ignatenko pakuje piłkę do siatki zaskakując Antonio Guca, mnie oraz wszystkich kibiców na stadionie. A później? Później było już tylko gorzej, gdy swoje show rozpoczął Roman Burets. Środkowy pomocnik drużyny gości robił z nami co chciał i rozstrzelał nasz zespół, kompletując hat-tricka. Niesamowity występ gracza Horodziej, a my przez tą klęskę znów spadamy na czwarte miejsce w ligowej tabeli...

 

28.10.2020 Polesie, Łuniniec: 633 widzów

L27 JuAS Żytkowicze [3] - FK Horodziej [6] 0:4 (0:3)

 

2. D. Ignatenko 0:1

21. R. Burets 0:2

42. R. Burets 0:3

75. R. Burets 0:4

Odnośnik do komentarza

Wzmacnianie składu na kolejny sezon ciąg dalszy, a do naszego klubu dołączył kolejny Chorwat - David Zabec (24, MC-DM; Chorwacja)! Jest to kolejny wychowanek słynnej szkółki Dinama Zagrzeb, który grał także jednak w niższych ligach włoskich oraz niemieckich. 24-latek ma nam zapewnić spokój w środku pola w przyszłym sezonie.

 

Mecz na wyjeździe z liderem - Szachtiorem Soligorsk - tuż po dostaniu sromotnego wpierdolu od dużo gorszej drużyny z Horodzieja nie wróżyła dobrze. Zaczęło się słabo, gdyż po pół godzinie gry Petrovic podciął Lapteva w polu karnym, ale sam poszkodowany nie zdołał pokonać Guca trafiając tylko w słupek. Co się odwlecze to nie uciecze - ta zasada sprawdziła się także i teraz, gdyż już w drugiej części gry gospodarze wyszli na prowadzenie. Max Ebong pięknie uderzył z rzutu wolnego i nasz chorwacki goalkeeper był bez szans. Na dziesięć minut później grający pierwszy raz od dawna Berg wyrównał płaskim strzałem zza pola karnego i mieliśmy dobry wynik. Mimo naporów gospodarzy nie udało im się przełamać naszej obrony, a jedyne co zarobili to czerwona kartka w doliczonym czasie gry. Mimo paradoksalnie dobrego wyniku spadamy na piąte miejsce i teraz czeka nas... kolejne dwadzieścia dni przerwy! Do pucharów tracimy punkt, do podium dwa. Zapowiada się iście ciekawa końcówka sezonu!

 

31.10.2020 Stroitiel, Salihorsk: 1,792 widzów

L28 Szachtior Soligorsk [1] - JuAS Żytkowicze [4] 1:1 (0:0)

 

33. D. Laptev (S) nt.k.

54. M. Ebong 1:0

64. Berg 1:1

90+3. B. Tsygankov (S) cz.k.

Odnośnik do komentarza

Sergey Kontsevoy po raz kolejny został powołany do reprezentacji, tyle że tym razem już do U-21. Białoruś zmierzy się z Lichtensteinem oraz Rumunią. W meczu z Lichtensteinem nasz pomocnik zagrał 67 minut, otrzymał notę 6,9, a jego kraj wygrał skromnie, 1:0.

 

Tradycyjnie już przy takiej przerwie gramy sparing ze słabszym rywalem, by podtrzymać tempo meczowe oraz ewentualnie przetestować jakieś nowe rozwiązania taktyczne. Tym razem naszym rywalem został Chimik Soligorsk, który miał w składzie samych szaraków. Wynik 9:0 robi wrażenie, ale trzeba też wziąć pod uwagę klasę przeciwnika. Cztery bramki Petrenki, po jednej Nedelcheva, Sulima, Berga, Vysotskiy'ego oraz Kulakovskiy'ego dały 155 widzom prawdziwą kanonadę goli. Czekamy teraz na dwa decydujące spotkania. Rywale? Dinamo Mińsk (3. miesjce) oraz Isłocz (10. miejsce), tak więc nie lada wyzwanie przed nami, jeśli chcemy zakwalifikować się do pucharów. 

 

14.11.2020 Polesie, Łuniniec: 155 widzów

TOW JuAS Żytkowicze [1L] - Chimik Soligorsk [NL] 9:0 (4:0)

 

12. A. Petrenko 1:0

18. S. Nedelchev 2:0

23. A. Petrenko 3:0

34. A. Vysotskiy 4:0

51. I. Sulim 5:0

71. A. Petrenko 6:0

73. A. Petrenko 7:0

86. L. Kulakovskiy 8:0

90+2. Berg 9:0

 

 

Odnośnik do komentarza

Sergey Kontsevoy rozegrał pełne 90 minut w remisowym starciu Białorusi z Rumunią U-21. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:2, a nasz zawodnik uzyskał przeciętną notę 6,4.

 

Mecz z Dinamem w Mińsku był niewątpliwie kluczowy dla wyniku tego sezonu. Cały rok mieliśmy świetny, zagraliśmy zdecydowanie ponad stan, czego dowodem jest aktualne piąte miejsce w tabeli. Przed sezonem byliśmy przez wszystkich skazywani na huczny spadek z ligi, a teraz - na dwie kolejki przed końcem - wciąż mamy szansę na europejskie puchary. Warunek? Musimy prześcignąć kogoś z dwójki SFK Słuck i właśnie Dinamo Mińsk. Gospodarze wyszli na to spotkanie niesamowicie zmobilizowani, gdyż chcieli zapewnić sobie podium już w tym starciu. My natomiast schowani za podwójną gardą i czekający na kontrataki, których zbyt wiele nie było. Nasza defensywa dobrze jednak radziła sobie z atakami stołecznych, co pozwoliło nam osiągnąć remisowy wynik. Zachowaliśmy więc szansę nawet na podium, lecz w ostatniej kolejce musimy wygrać i liczyć na potknięcie któregoś z rywali. 

 

21.11.2020 Dynamo, Mińsk: 2,015 widzów

L29 Dinamo Mińsk [3] - JuAS Żytkowicze [5] 0:0 (0:0)

 

Spoiler

nu8tmJA.png

 

Odnośnik do komentarza

30. kolejka miała zatem zdecydować o wszystkim. My graliśmy na Polesiu z Isłoczą, która nie walczyła już o nic. Spokojne utrzymanie goście zapewnili sobie już dawno, a szans na coś więcej nie było wcale. Wyszliśmy najmocniejszym możliwym składem, ale przez pierwszą połowę nie potrafiliśmy nic zdziałać. Goście skutecznie się bronili i nie zdołaliśmy sforsować ich defensywy. Lepiej weszliśmy w drugą część spotkania, gdy Alexey Petrenko wykończył dośrodkowanie Vysotskiy'ego i prowadziliśmy w tym arcyważnym pojedynku! Jeszcze lepiej zrobiło się w 69. minucie, gdy Petrenko wykorzystał rzut karny podyktowany po faulu na Nedelchevie i 2:0 stało się faktem! Do końca wynik się nie zmienił i teraz pozostało czekać na wyniki innych spotkań. Zajrzałem w swojego smartfona, a tam...

 

29.11.2020 Polesie, Łuniniec: 618 widzów

L30 JuAS Żytkowicze [5] - Isłocz Dystr. Miński [10] 2:0 (0:0)

 

54. A. Petrenko 1:0

69. A. Petrenko 2:0 rz.k.

 

Spoiler

0zvh2b0.png

Odnośnik do komentarza

Garść podsumowań odnośnie drużyny i osiągnięć indywidualnych:

 

Jedenastka marzeń: Guc - Rapeyko, Kulakovskiy, Gorbach, Sulim - Pavlyukovets, Karnitskiy - Vysotskiy, Drozd, Nedelchev - Shreytor

Piłkarz sezonu wg kibiców: 1. Alexey Petrenko (48%), 2. Valeriy Karnitskiy (23%), 3. Stefan Nedelchev (18%)

Bramka sezonu: Dmitriy Khomitsevich (vs FK Mińsk, 09.05.2020)

Transfer sezonu: Antonio Guc (23, GK; Chorwacja)

Młody piłkarz sezonu: Stefan Nedelchev (24, SC-AML/AMC/AMR; Bułgaria)

Białoruska Ekstraklasa: 5. miejsce (prognoza - 15. miejsce; oczekiwania - dzielna obrona przed spadkiem)

Puchar Białorusi: 3. runda (0:5 z SFK Słuck; oczekiwania - 3. runda)

Średnia frekwencja: 681 widzów (22% zapełnienia stadionu)

Najwyższa pozycja ligowa: 1.

Najniższa pozycja ligowa: 9. 

 

Ponadto nasi zawodnicy otrzymywali wyróżnienia na gali podsumowującej ten sezon ligowy:

 

Antonio Guc - 2. miejsce w kategorii "Najlepszy Bramkarz Sezonu"

Stefan Nedelchev - 3. miejsce w kategorii "Najlepszy Napastnik Sezonu"

Alexey Petrenko - 2. miejsce w klasyfikacji strzelców (15 bramek)

Odnośnik do komentarza

Czas na podsumowanie kadry, być może ostatnie w Żytkowiczach. Zajęliśmy świetne 5. miejsce, gdy wszelkie prognozy skazywały nas na spadek z hukiem. Sporo osiągnąłem w JuAS, lecz w tej drużynie trudno jest się jakkolwiek rozwinąć, a o to chodzi w tej karierze. Stan konta to prawie €200.000 na minusie, a o pieniądzach na kurs trenerski to mogę tylko pomarzyć. Dlatego, mimo wielkiej mojej sympatii do tego klubu, chyba będę rozglądał się za nowym pracodawcą, bo tak jak już mówiłem chce rozwijać swoją postać, a tutaj musiałbym spędzić z 6-7 sezonów, by cokolwiek sensownego zbudować. 

 

Bramkarze:

Antonio Guc (23, GK; Chorwacja) [24-0-0-6.88]

Stanislav Letsko (19, GK; Białoruś) [8-0-0-7.23]

Maxim Makarov (19, GK; Białoruś) [0-0-0-0] [W]

 

Żytkowicze bramkarzami stoją! Chorwat Guc został wybrany najlepszym transferem sezonu i to on bronił naszej bramki przez większość sezonu. Podczas jego nieobecności do klatki wskoczył młody Letsko i jego dobra dyspozycja zaowocowała nawet zainteresowaniem selekcjonera kadry U-19. Makarov był wypożyczony tylko w razie czego, więc bez żalu oddajemy go z powrotem do FK Horodziej. 

 

Lewi obrońcy:

Artem Rapeyko (23, DL; Białoruś) [28-0-0-6.87]

Kirill Aleksiyan (29, DL; Białoruś) [7-0-0-6.57]

 

Na lewej obronie grał głównie Artem Rapeyko, który jednak złapał kontuzje i uświadomiłem sobie, że zostałem bez zmiennika na tej pozycji. Za darmo w letnim okienku pozyskałem więc Aleksiyana, który pojawił się na boisku jedynie siedmiokrotnie, ale jest użytecznym rezerwowym na poziomie ekstraklasy.

 

Środkowi obrońcy:

Stephen Eze (26, DC; Nigeria: 6/0) [16-0-0-7.02]

Daniel Petrovic (28, DC; Serbia) [26-1-0-6.83]

Denis Lekhavitskiy (33, DC; Białoruś) [12-0-0-6.79]

Ilya Buyak (23, DC; Białoruś) [2-0-0-6.65]

Andrey Gorbach (35, DC-DM; Białoruś) [1-0-0-0]

 

Na środku obrony najpierw rotowałem pomiędzy Petrovicem, Lekhavitskiym, a uwzględnionym na prawej obronie Kulakovskiym i grali mniej więcej po równo. W lecie z wolnego transferu doszedł Nigeryjczyk Eze, który z miejsca wskoczył do składu i był istną ścianą w naszym bloku defensywnym. Karierę kończy Gorbach, który w tym sezonie wszedł na boisko tylko raz. Ilya Buyak natomiast zostanie w Żytkowiczach, przynajmniej jeśli i ja tutaj zostanę, gdyż jest użytecznym zapchajdziurą i nie upomina się o więcej.

 

Prawi obrońcy:

Leonid Kulakovskiy (27, DC/DR; Białoruś) [21-1-0-6.84]

Stanislav Sazonovich (28, DR/DC-MR; Białoruś U21:7/0) [26-0-1-6.86]

 

Na prawej stronie świetnym wzmocnieniem okazał się być Sazonovich, który był pewnym punktem naszej defensywy. Jego zmiennikiem był grający zwykle na środku Kulakovskiy, który jest jednak bardzo użyteczny i po tej stronie boiska. Ja zostawiłbym raczej bez żadnych zmian, gdyż w razie czego można tu także przesunąć Ivana Sulima grającego zwykle wyżej. 

Odnośnik do komentarza

Środkowi pomocnicy:

Yuriy Pavlyukovets (26, MC-DM; Białoruś U21: 2/0) [24-3-3-6.91]

Valeriy Karnitskiy (29, DM-MC; Białoruś) [23-3-2-7.01]

Oleg Chukholskiy (21, MC-DM; Białoruś) [5-0-0-6.64]

Sergey Kontsevoy (17, MC-DM-AMC; Białoruś U21: 6/1) [12-1-2-6.96]

Dmitriy Khomitsevich (34, MC/ML/MR-DM; Białoruś) [18-3-1-6.88]

Berg (28, MC; Brazylia) [21-2-0-6.74]

 

W środku pola graliśmy zwykle dwójką graczy, ale nie było czegoś takiego jak podstawowa para pomocników. Rotowałem nimi jak mogłem, by utrzymać kondycje i morale na jak najwyższym poziomie. Pozytywnie zaskoczył mnie Karnitskiy, który był najlepszy w tej formacji. Pavlyukovets dotrzymywał mu kroku i nie raz ratował nas swoimi bramkami, podobnie jak sprowadzony w lecie Kontsevoy. Khomitsevich niestety nie wytrzymywał trudów sezonu, a ponadto skarżył się na dużą konkurencję, więc nie wiem co z nim zrobić. To samo Brazylijczyk Berg, tylko on dodatkowo blokuje miejsce dla gracza spoza Białorusi. Młody Chukholskiy ma jeszcze czas. 

 

Lewi pomocnicy:

Sergey Novik (27, ML/MC-DM-AML/AMC; Białoruś U21: 4/0) [23-0-0-6.64]

Abdessamad Aït-Bahi (23, ML/MR; Maroko/Białoruś) [2-0-0-6.55]

Andrey Vysotskiy (18, AML-ML; Białoruś) [27-3-4-6.82]

 

Na lewej stronie drugi sezon z rzędu królował Andrey Vysotskiy, który odnalazł się także w warunkach ekstraklasowych. Nasz wychowanek po prostu pozamiatał konkurencję. Sergey Novik, z racji jego wszechstronności, był wystawiany przeze mnie na różnych pozycjach, lecz jego numerki nie zachwycają. Aït-Bahi natomiast stracił sporo sezonu z powodu różnych kontuzji, więc nie wiem czy się go po prostu nie pozbędę. W klubie jest już gotowy do gry Mihovil Rasic, który ma dodać jakości na tej stronie boiska. 

 

Prawi pomocnicy:

Ivan Sulim (31, DL/DR-MR-AMR; Białoruś) [29-1-9-6.91]

Stanislav Nakhimov (25, MR-AMR; Białoruś) [11-0-0-6.60]

 

Na prawej pomocy bezkonkurencyjny był w tym roku Ivan Sulim, który - jeśli był zdrowy - to grał cały czas. Nakhimov robił za jego zmiennika, ale jest niezadowolony z takowej roli, więc trzeba liczyć się z jego odejściem. Sulim młodszy też już nie będzie, więc przydałby się ktoś na tą pozycję - najlepiej jeszcze z białoruskim paszportem.

 

Ofensywni pomocnicy:

Thokozani Skosana (24, AMC-MC; Republika Południowej Afryki) [18-1-2-6.68]

Evgeniy Drozd (32, AMC' Białoruś) [0-0-0-0]

 

W większości meczów nie graliśmy z typowym rozgrywającym, tak więc stąd taka a nie inna liczba meczów Skosany. Czarnoskóry playmaker nie przekonał mnie do siebie i będę próbował się go pozbyć, głównie dlatego, że blokuje miejsce dla obcokrajowca. Drozd natomiast nie miał szansy zademonstrowania swoich umiejętności na poziomie ekstraklasy i szczerze to nie wiem co mam z nim zrobić.

 

Napastnicy:

Stefan Nedelchev (24, SC-AML/AMC/AMR; Bułgaria U21: 1/0) [19-12-4-6.94]

Kirill Shreytor (34, SC; Białoruś) [4-0-0-6.60]

Alexey Petrenko (25, SC; Białoruś) [28-15-3-7.11]

Alexey Kolesnik (24, SC; Białoruś) [1-0-1-7.00]

 

W ataku mieliśmy dwie wieże. Bułgar Stanislav Nedelchev fantastycznie uzupełniał się z wychowankiem BATE - Alexeyem Petrenką - i to ten duet był moją największą dumą. Razem wypracowali ponad 30 goli w sezonie! Niestety ucierpiał na tym Kirill Shreytor, który - mimo że składał zażalenia - zachowywał się jak profesjonalista i przyjmował do wiadomości, że wyżej wymieniony duet jest po prostu lepszy. Alexey Kolesnik w pucharowym meczu zaliczył dobry występ, jednak potem przyplątała mu się przewlekła kontuzja, której nie wyleczył po dziś dzień. 

Odnośnik do komentarza

Wraz z dniem 01.01.2021 przestałem być szkoleniowcem klubu JuAS Żytkowicze. Po dwóch pełnych sezonach na Białorusi uznałem, że czas na nowe wyzwanie poza granicami tego kraju. W trakcie swojej przygody w tamtych rejonach wygrałem pierwsze trofeum, a w drugim sezonie uzyskaliśmy wynik niesamowity, będąc o włos od ligowego podium! Niestety słabe zarobki, dziura w finansach, a także brak perspektyw na rozwój osobisty zmusił mnie do rezygnacji ze stanowiska. Byłem zatrudniony przez 672 dni i uważam, że zrobiłem co mogłem, by wprowadzić JuAS do na salony krajowego futbolu. 

 

Bez pracy pozostawałem prawie do końca marca. Mimo licznych ofert rozmów kwalifikacyjnych z przeróżnych stron Europy czy Świata - nie dostałem ani jednej propozycji kontraktowej. Prezesi ze Szkocji, Holandii, Finlandii, Australii, Czech, Rumunii czy Polski zawsze woleli kogoś innego, mimo iż w kilku klubach byłem faworytem według mediów czy kibiców. Ostatecznie zdecydowałem się przyjąć tak naprawdę pierwszą ofertę kontraktu, którą otrzymałem. Zarabiać będę €3.000 miesięcznie, czyli prawie trzykrotnie więcej niż na Białorusi. Kontrakt podpisany do maja 2022 roku. Dnia 22 marca 2021 roku zostałem oficjalnie zaprezentowany jako nowy trener Moadon Hakaduregel Hapoel Haifa, czyli w skrócie Hapoelu Haifa. Jednokrotny mistrz Izraela, czterokrotny zdobywca Pucharu Izraela oraz dwukrotny triumfator Pucharu Ligi spadł w zeszłym sezonie do Ligi Leumit i aktualnie jest liderem drugoligowych zmagań i bilansem 22-6-1 i przewagą punktową wynoszącą jedenaście oczek nad resztą stawki! Poprzedni manager zostawił po sobie sytuacje wręcz idealną do zrobienia szybkiego awansu, tak więc nie pozostało mi nic innego jak przywrócić kibicom Hapoelu emocje z gry w Ligat Japanika! Długo raczej w drugiej lidze nie pobędziemy, jednak wypada przedstawić jej szybkie zasady. Po sezonie zasadniczym (30 kolejek) liga dzieli się na pół i gra się jeszcze siedem spotkań (tak jak w Lotto Ekstraklasie). Na boisku może przebywać najwyżej trzech obcokrajowców, dwa pierwsze zespoły awansują. Cel, jaki otrzymałem, to awansować wygrywając przy tym ligę, więc jest spora szansa na dołożenie kolejnego trofeum do mojej prywatnej gabloty.

 

Warto także wspomnieć o infrastrukturze wokół klubu, którą tu zastałem. Nasza baza treningowa jest uznawana za zadowalającą (2/5), a nasze obiekty młodzieżowe są dobre (3/5). Ponadto posiadamy ponadprzeciętną siatkę wyszukiwania juniorów oraz dosyć podstawowy system szkolenia młodzieży. Gramy natomiast na Sammy Ofer Stadium, który może pomieścić aż 30,870 osób! Niesamowity przeskok względem JuAS, gdzie na mecze w Ekstraklasie chodziło średnio po 300-400 osób. Co do moich współpracowników, to w trakcie sezonu nie planowałem nikogo zwalniać i tak moim asystentem pozostał Shaul De-Chukrel, koordynatorem pionu juniorskiego Ram Ben-Michael, trenerem bramkarzy Pini Avraham, a trenerem siłowym - Dani Bibs. W dziale scoutingu mieliśmy jedynie dyrektora sportowego - Aviego Nimni, a w pionie medycznym głównego lekarza jakim był Avi Weisman, oraz głównego fizjoterapeutę Bukiego Yarona. Potrzebowałem więc trenera ogólnego, fizjoterapeuty oraz scouta, jednak niestety Izrael nie przewidywał posiadania szperaczy, więc na razie obecność Nimniego musiała mi wystarczyć.

 

22.03.2021

Kraj: Izrael

Liga: Liga Leumit (drugi poziom rozgrywek)

Klub: Hapoel Haifa

Pozycja w lidze: 1. (prognoza: 1.)

Puchar Izraela (Gvia Hamedina): 8. runda (0:2 vs Hapoel Iksal; oczekiwania: ćwierćfinał)

Puchar Ligi (Toto Leumit Cup): półfinał (1:2 vs Hapoel Aszkelon; oczekiwania: bez znaczenia) 

Kontrakt: €3.000/miesiąc; do maja 2022

Finanse: €934.615 => Transfery: €967.077 => Płace: €238.890 (€298.419)/miesiąc

Odnośnik do komentarza
  • Pulek zablokował ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...