Makk Napisano 29 Października 2018 Udostępnij Napisano 29 Października 2018 W dniu 24.10.2018 o 18:23, Lucifer Morningstar napisał: Ładna seria:). I czego chwali, i czego chwali?!?! Spore wciry w LM. 1 Odnośnik do komentarza
Lucifer Morningstar Napisano 29 Października 2018 Udostępnij Napisano 29 Października 2018 3 godziny temu, Makk napisał: I czego chwali, i czego chwali?!?! Prze-pra-szam;) Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 29 Października 2018 Autor Udostępnij Napisano 29 Października 2018 Listopad 2021: Premiership: 11/38, 06.11.2021, Tottenham – Wolves, 3:1 (Aboubakar, Moura, Adzic) 12/38, 20.11.2021, Man Utd – Tottenham, 3:1 (Moura) 13/38, 28.11.2021, Tottenham – Everton, 3:0 (Sancho, Aboubakar x2) Liga Mistrzów: 4/6, 03.11.2021, Tottenham – Monaco, 1:1 (Paulinho) 5/6, 23.11.2021, Tottenham – Krasnodar, 3:0 (Moura x2, Agra [og]) Listopad to miesiąc, w którym dobre rezultaty przeplataliśmy tymi gorszymi. W Premiership wygraliśmy co prawda oba mecze przed własną publicznością z Wolves i Evertonem, ale już byliśmy wyraźnie słabsi na Old Trafford od Man Utd i w pełni zasłużenie przegraliśmy. Ciekawostką jest fakt, że obie bramki Aboubakara w meczu z Evertonem padły po rzutach karnych. Wygląda na to, że choć Kameruńczyk stracił miejsce w pierwszym składzie, to jednak gdy pojawia się na boisku, potrafi zdobywać bramki, nawet jeśli są to głównie bramki z jedenastek. Tymczasem już nie tylko oddaliliśmy sobie awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów, ale wyraźnie sobie tę kwestię awansu skomplikowaliśmy, tylko remisując u siebie z Monaco. W meczu piątej kolejki co prawda wygraliśmy pewnie z Kubaniem, ale kwestie awansu rozstrzygną się dopiero w ostatniej kolejce. Jeśli przegramy z Interem na San Siro, a Monaco pokona Kubań u siebie (co jest bardzo prawdopodobne) to możemy nawet nie awansować z grupy! Potrzebujemy zatem przynajmniej remisu we Włoszech, bo na to, że Rosjanie zdobędą we Francji jakiekolwiek punkty, to bym nie liczył. Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 7 Listopada 2018 Autor Udostępnij Napisano 7 Listopada 2018 Wracamy po urlopie Grudzień 2021: Premiership: 14/38, 04.12.2021, Newcastle – Tottenham, 0:1 (Arp) 15/38, 11.12.2021, Tottenham – Bournemouth, 3:0 (Paulinho x2, Aboubakar) 16/38, 26.12.2021, Tottenham – Watford, 1:0 (Juric) 17/38, 29.12.2021, Tottenham – Liverpool, 0:0 Klubowe Mistrzostwa Świata: Półfinał, 16.12.2021, Al-Ain – Tottenham, 0:4 (Aboubakar, Sancho, Salcedo, Alena) Finał, 20.12.2021, Tigres – Tottenham, 0:2 (Aboubakar, Son) Liga Mistrzów: 6/6, 08.12.2021, Inter – Tottenham, 1:2 (Sane, Paulinho) Ze względu na Klubowe Mistrzostwa Świata, w grudniu rozegraliśmy zaledwie cztery mecze ligowe, czym też stworzyliśmy sobie spore zaległości wobec reszty ligi. W meczach, które rozgrywaliśmy, spisaliśmy się jednak zupełnie poprawnie, wygrywając trzy z nich, a jedno remisując – u siebie z dobrze dysponowanym w tym sezonie Liverpoolem. Przerwę od meczów ligowych udanie zapełniliśmy w Klubowych Mistrzostwach Świata, pewnie zdobywając to trofeum, nawet występując rezerwowym składem. Czy to w półfinale z Al-Ain, czy to w finale z Tigres, nasi rywale byli tylko tłem dla ekipy Tottenhamu. Tym samym mogliśmy sobie rozegrać dwa dodatkowe sparingi w trakcie sezonu, za które nie dość że nam sporo zapłacono, to jeszcze wpadł nam do gabloty kolejny kubek. I jeszcze słówko o Lidze Mistrzów. Przyznam, że cholernie obawiałem się tego meczu z Interem na San Siro, a tymczasem do przerwy było już 0:2 i niemal stało sie jasne, że żadna krzywda w tym meczu nam sie nie stanie. Po zmianie stron co prawda rywale przycisnęli i zdołali odrobić część strat, ale nie wystarczyło im to do wywalczenia choćby punktu. Tym samym awansowaliśmy do kolejnej rundy, a finalista Ligi Mistrzów z poprzedniego sezonu w tym nawet nie wyszedł z grupy. Drugą bowiem ekipą, która wyszła z naszej grupy zostało Monaco, które pewnie ograło Kubań. Naszym rywalem w walce o ćwierćfinał będzie... podobnie jak przed rokiem, Atletico Madryt. Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 8 Listopada 2018 Autor Udostępnij Napisano 8 Listopada 2018 Styczeń 2022: Transfery do klubu: Sebastian Kwiatkowski (POL, 18, 1A / 0G, M/AM L) <= Legia, 2,4 mln Antonio Almeida (POR, 18, 20u21-A / 0G, D R) <= Braga, 500 tys. Radovan Marek (CZE, 18, 3A / 0G, AM R) <= Sparta Praga, 3,4 mln Falcao (BRA, 18, 14u21-A / 0G, D R) <= Flamengo, 3 mln Sergio Gutierrez (HIS, 18, D R) <= Villarreal, 825 tys. Transfery z klubu: Rok Vodisek => Rennes, 8,5 mln Raul Salcedo => Napoli, 45,5 mln Wypożyczenia z klubu: Olivier Skipp => Bournemouth, 0,5 mln Falcao => Barcelona, 1,5 mln Premiership: 18/38, 01.12.2022, Tottenham – Middlesbrough, 3:0 (Maguire, Adzic, Wanyama) 19/38, 05.01.2022, Leicester – Tottenham, 0:0 20/38, 15.01.2022, Tottenham – Leeds, 3:0 (Aboubakar, Zondi, Sane) 21/38, 19.01.2022, West Ham – Tottenham, 0:1 (Sanchez) 22/38, 22.01.2022, Tottenham – Chelsea, 1:1 (Paulinho) FA Cup: 3 runda, 08.01.2022, Tottenham – Oxford, 2:0 (Juric, Adzic) 4 runda, 30.01.2022, Tottenham – Chesterfield, 4:0 (Maguire, Marek, Aboubakar x2) Na początku stycznia doszło do pewnych zmian kadrowych w Tottenhamie. Należałoby przede wszystkim zwrócić uwagę na sprzedaż Salcedo. Ten ruch transferowy był jednak uzgodniony z władzami Napoli jeszcze we wrześniu. Podobnie już na jesieni uzgodniłem z włodarzami Rennes transfer Vodiska, który wyraźnie przegrał rywalizację z Amaro. Do Tottenhamu dołączyło też paru młodych zdolnych, którzy będą się ogrywać w rezerwach lub na wypożyczeniach, a taki Marek miał nawet dostać swoje szanse w Pucharze Anglii, bo dotknęła nas plaga kontuzji na prawym skrzydle. Praktycznie już do końca sezonu wypadli nam zarówno Moura, jak i Sancho, więc potrzebowałem kogoś, kto będzie mógł odciążyć grającego teraz regularnie na tej pozycji Sona. Tymczasem ligowa młócka przyniosła nam całkiem niezłe styczniowe rostrzygnięcia. Dość powiedzieć, że na początku roku nie przegraliśmy żadnego z pięciu meczów. Trochę zawodzimy na wyjazdach, bo zdobyliśmy tylko cztery punkty na sześć możliwych, ale też nie graliśmy z jakimiś zupełnymi ogórkami, więc nawet z takiego dorobku trzeba się cieszyć. Rozpoczęliśmy też wspomniane zmagania w Pucharze Anglii, który to puchar miał być poligonem dla graczy rezerwowych i szansą dla nich na wykazanie się. W meczu 3 rundy bez problemów ograliśmy Oxford, a w kolejnej rundzie też na spokojnie pokonaliśmy Chesterfield i awansowaliśmy do piątej rundy, w którym już jednak tak łatwo nie będzie. Naszym rywalem będzie bowiem londyńska Chelsea. Tabela ligowa na półmetku rozgrywek: | Pos | Inf | Team | Pld | Won | Drn | Lst | For | Ag | GD | Pts | | 1st | | Man Utd | 19 | 16 | 2 | 1 | 47 | 16 | 31 | 50 | | 2nd | | Tottenham | 19 | 12 | 5 | 2 | 27 | 10 | 17 | 41 | | 3rd | | Liverpool | 19 | 12 | 3 | 4 | 45 | 21 | 24 | 39 | | 4th | | Man City | 19 | 11 | 4 | 4 | 27 | 16 | 11 | 37 | | 5th | | Arsenal | 19 | 11 | 3 | 5 | 27 | 15 | 12 | 36 | | 6th | | Chelsea | 19 | 10 | 5 | 4 | 35 | 13 | 22 | 35 | | 7th | | Wolves | 19 | 8 | 5 | 6 | 19 | 18 | 1 | 29 | | 8th | | Leicester | 19 | 8 | 4 | 7 | 27 | 22 | 5 | 28 | | 9th | | Burnley | 19 | 8 | 4 | 7 | 23 | 20 | 3 | 28 | | 10th | | Southampton | 19 | 7 | 6 | 6 | 22 | 23 | -1 | 27 | | 11th | | Newcastle | 19 | 7 | 5 | 7 | 22 | 21 | 1 | 26 | | 12th | | Bournemouth | 19 | 7 | 3 | 9 | 24 | 39 | -15 | 24 | | 13th | | West Ham | 19 | 5 | 4 | 10 | 24 | 34 | -10 | 19 | | 14th | | Crystal Palace | 19 | 6 | 1 | 12 | 23 | 37 | -14 | 19 | | 15th | | Middlesbrough | 19 | 3 | 9 | 7 | 17 | 23 | -6 | 18 | | 16th | | Watford | 19 | 4 | 5 | 10 | 18 | 28 | -10 | 17 | | 17th | | Stoke | 19 | 4 | 4 | 11 | 20 | 26 | -6 | 16 | | 18th | R | Ipswich | 19 | 4 | 3 | 12 | 13 | 30 | -17 | 15 | | 19th | R | Leeds | 19 | 3 | 4 | 12 | 12 | 36 | -24 | 13 | | 20th | R | Everton | 19 | 3 | 3 | 13 | 14 | 38 | -24 | 12 | Odnośnik do komentarza
Donkey Napisano 10 Listopada 2018 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2018 Uwielbiam Twoje opowiadania, ale ciężko jest być kibicem Tottenhamu Mam nadzieję, że ten sezon jest Twój. Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 13 Listopada 2018 Autor Udostępnij Napisano 13 Listopada 2018 Luty 2022: Wypożyczenia z klubu: Sebastian Kwiatkowski => Legia Premiership: 23/38, 02.02.2022, Crystal Palace – Tottenham, 0:1 (Paulinho) 24/38, 05.02.2022, Ipswich – Tottenham, 1:1 (Alli) 25/38, 09.02.2022, Southampton – Tottenham, 0:0 26/38, 12.02.2022, Tottenham – Burnley, 1:0 (Alli) 27/38, 26.02.2022, Stoke – Tottenham, 1:1 (Davies) FA Cup: 5 runda, 19.02.2022, Tottenham – Chelsea, 0:1 Liga Mistrzów: 1/8, 23.02.2022, Atletico Madryt – Tottenham, 1:2 (Paulinho, Soler) Luty to okres nadganiania zaległości ligowych, które powstały przez nasz udział w Klubowych Mistrzostwach Świata. Rozegraliśmy znów pięć spotkań o mistrzostwo Anglii i znów możemy się poszczycić miesiącem bez porażki, w którym jednak nie wszystko funkcjonowało idealnie. Wygraliśmy bowiem tylko dwa ligowe spotkania w tym miesiącu, a aż trzy zremisowaliśmy. Co ciekawe, wszystkie te remisy miały miejsce na wyjeździe. U siebie zaś pokonaliśmy Burnley, a druga ligowa wygrana stała się naszym udziałem na Selhurst Park, gdzie wzięliśmy rewanż na Crystal Palace za porażkę w czwartej rundzie Pucharu Ligi. Trzeba jednak sobie też otwarcie powiedzieć o kryzysie strzeleckim jaki nas dopadł. Nie może być bowiem tak, że drużyna walcząca o mistrzostwo kraju strzela w pięciu meczach zaledwie cztery bramki! W piątej rundzie Pucharu Anglii jednak nie daliśmy rady Chelsea i odpadliśmy z tych rozgrywek dokładnie na tym samym etapie co przed rokiem i dokładnie z tym samym rywalem. To już zaczyna wyglądać jak jakieś nasze fatum. Tymczasem wznowiliśmy w lutym też rozgrywki w fazie pucharowej Ligi Mistrzów i po bardzo dobrym meczu wywieźliśmy z Madrytu bardzo cenną, jednobramkową zaliczkę, która stawia nas w uprzywilejowanej sytuacji przed meczem rewanżowym który odbędzie się w połowie marca. Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 14 Listopada 2018 Autor Udostępnij Napisano 14 Listopada 2018 Marzec 2022: Premiership: 28/38, 02.03.2022, Man City – Tottenham, 0:0 29/38, 05.03.2022, Tottenham – Arsenal, 1:0 (Soler) 30/38, 12.03.2022, Tottenham – Wolves, 1:0 (Son) Liga Mistrzów: 1/8, 15.03.2022, Tottenham – Atletico Madryt, 2:2 (Adzic, Sane) W marcu nie gra się za wiele w Anglii ze względu na przerwę reprezentacyjną. Inni być może graja nieco więcej, jeśli występują w dalszych fazach Pucharu Anglii, ale my już pomalu zapominamy, jak to jest grać w Pucharze Anglii jeszcze w marcu. Dlatego nam pozostało rozegrać trzy mecze ligowe i starcie rewanżowe z Atletico w Lidze Mistrzów. A w lidze nadal trwał nas kryzys strzelecki, ale na szczęście w tym miesiącu nie był on aż tak odczuwalny i mimo strzelenia zaledwie dwóch bramek w trzech meczach i tak udało nam się wywalczyć aż siedem z dziewięciu możliwych oczek, pokonując m. in. arcyrywala z czerwonej części Londynu, czy też wyrywając jeden cenny punkt z Etihad Stadium. To wszystko sprawia, że cały czas pozostajemy w walce o mistrzostwo kraju, choć strata do Man Utd jest już znaczna i wynosi aż osiem punktów, więc trudno będzie ją zniwelować. W meczu rewanżowym 1/8 finału Ligi Mistrzów moi podopieczni postanowili zapewnić kibicom emocje praktycznie do samego końca. Co prawda długo prowadziliśmy, ale nagle krótko po zmianie stron goście zdobyli dwie bramki i na ten moment mieliśmy idealny remis, który zwiastował dogrywkę. Walczyliśmy jednak o jej uniknięcie i udało się to w samej końcówce, gdy gola na wagę awansu zdobył Sane, który jest naszym najlepszym strzelcem w tej edycji Ligi Mistrzów. Był to dla niego już piąty gol w tym sezonie. Ale chyba najwazniejszy. O półfinał w tym roku zagramy z PSG, a więc to już na pewno nie przelewki! Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 15 Listopada 2018 Autor Udostępnij Napisano 15 Listopada 2018 Kwiecień 2022: Premiership: 31/38, 02.04.2022, Everton – Tottenham, 2:5 (Sane, Carter-Vickers, Arp x3) 32/38, 09.04.2022, Tottenham – Newcastle, 2:0 (Davies, Son) 33/38, 16.04.2022, Bournemouth – Tottenham, 2:2 (Arp x2) 34/38, 20.04.2022, Tottenham – Man Utd, 1:1 (Adzic) 35/38, 23.04.2022, Tottenham – Crystal Palace, 2:0 (Sancho, Adzic) 36/38, 30.04.2022, Liverpool – Tottenham, 3:3 (Son, Soler, Paulinho) Liga Mistrzów: ¼, 06.04.2022, Tottenham – PSG, 3:1 (Sane x2, Soler) ¼, 12.04.2022, PSG – Tottenham, 1:0 ½, 27.04.2022, Man City – 2:1 (Son) Nigdy tego chyba nie zrozumiem, jak można tak układać kalendarz, że w marcu drużyna ma do rozegrania cztery mecze, a w kolejnym miesiącu już… dziewięć spotkań! W kwietniu czekał nas prawdziwy maraton, który miał oddzielić mężczyzn od chłopców. Teraz tez miał zaprocentować system rotacji stosowany przeze mnie przez cały sezon, dzięki czemu jeszcze żaden z graczy z pola nie miał w nogach więcej niż 3000 minut. Ta świeżość miała teraz procentować. I faktycznie w meczach ligowych dawało się zauważyć powolny powrót do dobrej formy, przede wszystkim strzeleckiej. Po dwóch bardzo chudych miesiącach w ofensywie, znów zaczęliśmy strzelać sporo bramek. W efekcie Everton przyjął od nas tych goli aż pięć, a potem Newcastle, Bournemouth i Crystal Palace po dwie bramki w każdym meczu. Jedynie na Wiśnie to nie wystarczyło, bo rywal również odpowiedział dwoma trafieniami. Na koniec miesiąca rozegraliśmy chyba nasz najbardziej efektowny mecz w tym sezonie i po prawdziwej goleadzie zremisowaliśmy z Liverpoolem 3:3. Jeszcze po drodze był remis z Man Utd 1:1, ale w meczach z Czerwonymi Diabłami nigdy nie pada wiele bramek, więc taki rezultat jest zupełnie zrozumiały. Niestety te wszystkie straty punktów, czy to z Bournemouth, czy z Man Utd, czy z Liverpoolem już ostatecznie kosztowały nas utratę szans na mistrzostwo Anglii, które po roku przerwy znów wraca do czerwonej części Manchesteru. Tymczasem w Lidze Mistrzów nadal imponowaliśmy skutecznością, a czynił to zwłaszcza Sane. W pierwszym ćwierćfinale z Paryżanami znów wpisał się on na listę strzelców i to dwukrotnie, a dodatkowa bramka Solera stawiała nas w bardzo komfortowej sytuacji przed rewanżem, nawet mimo jednej bramki straconej w tym spotkaniu. Faktycznie naszych rywali w rewanżu w Paryżu stać było tylko na jednego gola, a i to strzelonego w samej końcówce spotkania. Tym samym mogliśmy się cieszyć z awansu do półfinału, w którym los skojarzył nas z Manchesterem City. Pierwsze starcie, rozgrywane jeszcze w kwietniu, poszło nie po naszej myśli i zakończyło się minimalnym zwycięstwem gospodarzy, ale dawało to i tak jeszcze cień nadziei na walkę, odrobienie strat w rewanżu i ostatecznie nasz awans do wielkiego finału, w którym czekać nas mógł mecz ze zwycięzcą pary Marsylia – Manchester United. Odnośnik do komentarza
z0nk Napisano 16 Listopada 2018 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2018 14 godzin temu, Fenomen napisał: Nigdy tego chyba nie zrozumiem, jak można tak układać kalendarz, że w marcu drużyna ma do rozegrania cztery mecze, a w kolejnym miesiącu już… dziewięć spotkań! W kwietniu czekał nas prawdziwy maraton, który miał oddzielić mężczyzn od chłopców. Oj też tego nie cierpię, zwłaszcza w Anglii to jest widoczne. Wyobraź sobie jeszcze pozostawanie w pucharze Anglii do tego. Aczkolwiek wyniki nie są złe, szkoda że nie uda się obronić mistrza, ale zawsze jeszcze jest LM Odnośnik do komentarza
Makk Napisano 16 Listopada 2018 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2018 5 godzin temu, z0nk napisał: szkoda że nie uda się obronić mistrza, ale zawsze jeszcze jest LM Na tabelę z poprzedniego sezonu jak spojrzałem to... Tottenham był na pozycji numer czy 1 Odnośnik do komentarza
Lucifer Morningstar Napisano 16 Listopada 2018 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2018 6 minut temu, Makk napisał: Na tabelę z poprzedniego sezonu jak spojrzałem to... Tottenham był na pozycji numer czy Papcio Wenger równal 4 miejsce z mistrzostwem więc się czepiasz Odnośnik do komentarza
z0nk Napisano 16 Listopada 2018 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2018 12 minut temu, Makk napisał: Na tabelę z poprzedniego sezonu jak spojrzałem to... Tottenham był na pozycji numer czy Takie quality posty powstają kiedy myślę, że może jednak obroni LM i jednocześnie szkoda, że nie wpadnie mistrz Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 19 Listopada 2018 Autor Udostępnij Napisano 19 Listopada 2018 No niestety, ale zdobycie Premiership to dla mnie póki co w tej wersji mission fuckin' impossible. Maj 2022: Premiership: 37/38, 07.05.2022, Tottenham – Leicester, 1:0 (Aboubakar) 38/38, 15.05.2022, Watford – Tottenham, 1:2 (Sancho, Aboubakar) Liga Mistrzów: ½, 03.05.2022, Tottenham – Man City, 4:1 (Sane, Paulinho x2, Soler) Finał: 28.05.2022, Man Utd – Tottenham, 0:0, k.3-4 Przyszedł w końcu maj – miesiąc najważniejszych rozstrzygnięć w piłkarskiej Europie. W lidze nie graliśmy już praktycznie o nic, a mimo to udało nam się wygrać oba ostatnie mecze, dzięki czemu zajęliśmy trzecie miejsce, ustępując nie tylko Czerwonym Diabłom, ale również Liverpoolowi, który zdołał utrzymać wysoką formę przez cały sezon i wyprzedzić takie ekipy jak Chelsea, Arsenal, czy Man City. Rewanż w półfinale Ligi Mistrzów okazał się zaskakująco jednostronnym widowiskiem. Moi podopieczni rzucili się na rywala od pierwszych sekund i do końca pierwszej połowy było już 3:0. Znów koncert dawał Sane, ktory otworzył wynik meczu, a potem dwa gole dołożył jeszcze Paulinho. Ostatecznie po jeszcze jednej bramce z obu stron w drugiej połowie mecz zakończył się wynikiem 4:1 i naszym awansem do finału, w którym czekał już na nas Manchester United. Wiemy jak to jest mierzyć się z Man Utd w decydujących fazach Ligi Mistrzów, bo los skojarzył nas rok temu w półfinale. Wtedy byliśmy lepsi, ale w całym dwumeczu padły tylko dwie bramki i to obie dopiero w dogrywce drugiego meczu. W starciach Tottenhamu z Man Utd zawsze pada mało bramek, a obie ekipy nastawiają się na defensywę. Nie inaczej było i w tym meczu, kiedy o regulaminowych 90 minutach utrzymywał się bezbramkowy remis. Dogrywka również tym razem nie przyniosła rezultatu i konieczne były rzuty karne. Te wykonywaliśmy odrobinę lepiej, bo na pudło Hughesa i Alliego, rywale odpowiedzieli pudłami Dembele, Cancelo i Lindgarda. Tym samym to Tottenham mógł po raz drugi z rzędu świętować zdobycie najważniejszego trofeum w piłkarskiej Europie! Tabela ligowa na koniec sezonu: | Pos | Inf | Team | Pld | Won | Drn | Lst | For | Ag | GD | Pts | | 1st | C | Man Utd | 38 | 30 | 6 | 2 | 101 | 25 | 76 | 96 | | 2nd | | Liverpool | 38 | 26 | 7 | 5 | 95 | 45 | 50 | 85 | | 3rd | | Tottenham | 38 | 23 | 13 | 2 | 58 | 22 | 36 | 82 | | 4th | | Chelsea | 38 | 25 | 6 | 7 | 75 | 23 | 52 | 81 | | 5th | | Man City | 38 | 22 | 10 | 6 | 72 | 36 | 36 | 76 | | 6th | | Arsenal | 38 | 23 | 4 | 11 | 56 | 30 | 26 | 73 | | 7th | | Wolves | 38 | 18 | 7 | 13 | 50 | 37 | 13 | 61 | | 8th | | Leicester | 38 | 16 | 9 | 13 | 52 | 35 | 17 | 57 | | 9th | | Newcastle | 38 | 15 | 7 | 16 | 45 | 50 | -5 | 52 | | 10th | | Bournemouth | 38 | 15 | 7 | 16 | 59 | 71 | -12 | 52 | | 11th | | Southampton | 38 | 13 | 11 | 14 | 44 | 51 | -7 | 50 | | 12th | | Burnley | 38 | 13 | 4 | 21 | 43 | 56 | -13 | 43 | | 13th | | Crystal Palace | 38 | 12 | 5 | 21 | 49 | 71 | -22 | 41 | | 14th | | Stoke | 38 | 11 | 7 | 20 | 48 | 62 | -14 | 40 | | 15th | | West Ham | 38 | 10 | 8 | 20 | 41 | 60 | -19 | 38 | | 16th | | Middlesbrough | 38 | 6 | 14 | 18 | 33 | 57 | -24 | 32 | | 17th | | Watford | 38 | 8 | 7 | 23 | 37 | 69 | -32 | 31 | | 18th | R | Ipswich | 38 | 7 | 9 | 22 | 32 | 75 | -43 | 30 | | 19th | R | Everton | 38 | 7 | 7 | 24 | 32 | 77 | -45 | 28 | | 20th | R | Leeds | 38 | 3 | 6 | 29 | 18 | 88 | -70 | 15 | Odnośnik do komentarza
Lucifer Morningstar Napisano 19 Listopada 2018 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2018 Widać Czerwone diabły w Premiership to zupełnie inna liga...olbrzymia przewaga. Graty za wygranie kolejnej LM. Odnośnik do komentarza
z0nk Napisano 20 Listopada 2018 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2018 Oł jeee druga LM z rzędu po co komu liga więc Odnośnik do komentarza
Morpheus Napisano 20 Listopada 2018 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2018 Skuteczność w ataku do poprawy. ManU zdobyło 101 goli, Ty 58! Ogromna różnica. Właśnie ten brak skuteczności i duża liczba remisów, to przyczyna przegranej. Uruchamiaj skautów, ten okres transferowy będzie pracowity Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 20 Listopada 2018 Autor Udostępnij Napisano 20 Listopada 2018 Podsumowanie sezonu: Znów nie udało nam się wygrać rozgrywek I znów nie udało się osiągnąć sukcesu w krajowych pucharach. Ale z drugiej strony znów naszym łupem padły najważniejsze rozgrywki klubowe w Europie. Dołączyliśmy zatem do Realu Madryt – jedynej jak dotąd ekipy, która potrafiła obronić trofeum Ligi Mistrzów. To na pewno duży sukces, ale jak przed rokiem mówiłem, że teraz najważniejsze staną sie rozgrywki ligowe, tak teraz jeszcze ze zdwojoną siłą będę twierdził, że skoro jesteśmy tak mocni, to już naprawdę musimy wygrać w końcu ligę. Trzecie miejsce to wynik, który absolutnie mnie nie satysfakcjonuje. W tym sezonie nieco się zmienił profil naszej gry. Traciliśmy dużo mniej bramek niż przed rokiem, ale też dużo mniej ich strzelalismy. Bardziej defensywne nastawienie kosztowało nas utratę wielu punktów, głównie na wyjazdach, gdzie choć nie przegrywaliśmy, to jednak zbyt często dzielilismy się punktami. Trzeba wyciągnąć również personalne wnioski z tego sezonu i spróbować tak odmienić drużynę przed przyszłym sezonem, abyśmy mogli wreszcie wygrać ligę. Bramkarze: Hugo Lloris (FRA, 35, 136A / 0G, 14,5 mln) – 35 / 28 / 16 / 0 / 0 / 0 / 3180 / 6.85 Mauricio Amaro (POR, 21, 1A / 0G, 16,75 mln) – 24 / 9 / 17 / 0 / 0 / 0 / 2190 / 6.94 Sergio Bermudez (KOL, 20, 3A / 0G, 19,5 mln, Zenit St. Petersburg) – 13 / 12 / 7 / 1 / 0 / 0 / 7.24 Prym między słupkami nadal w minionym sezonie wiódł Lloris, którego jednak stosunkowo często zastępował Amaro. Można przyjąć, że średnio na dwa rozegrane przez Francuza mecz, przypadał jeden, w którym dostępu do bramki strzegł portugalski golkiper. I wygląda na to, że może on być dobrą i wartościową opcją na zastąpienie starzejącego się kapitana Tottenhamu. Z dobrej strony na wypożyczeniu w Rosji pokazał się też Bermudez, który pokazał, że ma wystarczające umiejętności i psychikę do gry na najwyższym poziomie, dlatego rywalizacja o miejsce bramkarza numer dwa będzie bardzo zażarta. Prawi obrońcy: Thomas Meunier (BEL, 30, 69A / 2G, 46,5 mln) – 35 / 0 / 0 / 0 / 5 / 0 / 3044 / 6.85 Alejandro Juarez (ARG, 21, 10A / 0G, 44,5 mln) – 25 / 0 / 0 / 0 / 1 / 1 / 2176 / 7.20 Falcao (BRA, 18, 14u21-A / 0G, 26 mln, Barcelona) – 1 / 0 / 0 / 0 / 0 / 0 / 6.50 Carlos Alberto Vargas (MEK, 20, 3A / 0G, 13,5, Cruz Azul) – 35 / 1 / 1 / 0 / 8 / 2 / 7.00 Na prawej obronie nie zmieniło sie wiele. Po odejściu Auriera miano laterala numer dwa przejął wypromowany z rezerw Juarez i spisał się bardzo dobrze. Z pewnością jego średnią notę trzeba brać z dużym dystansem, ponieważ wykręcił on ją w meczach z niżej notowanymi rywalami w krajowych pucharach, czy też Klubowych Mistrzostwach Świata. Meunier to cały czas klasa sama w sobie, choć chyba powoli zaczyna dawać o sobie znak postępujący wiek Belga, który przed nastepnym sezonem skupi się już wyłącznie na grze dla klubu. Zrezygnował on bowiem z występów w narodowej reprezentacji Belgii. W rezerwach mamy też utalentowanego Vargasa, który w Meksyku pokazał, że może być już wartościowym zmiennikiem. Lewi obrońcy: Ben Davies (WAL, 29, 68A / 1G, 19,75 mln) – 35 / 2 / 2 /2 / 5 / 0 / 2460 / 7.22 Kirk Pierie (HOL, 21, 26A / 0G, 66 mln) – 35 / 0 / 1 / 1 / 8 / 0 / 2982 / 6.97 Po drugiej stronie bloku obronnego jest nieco gorzej, bo brakuje nam wartosciowych zmienników w rezerwach lub też grających na wypożyczeniach w innych klubach. Podstawowym wyborem na lewej obronie był jak co roku Pierie, ale Davies zagrał w tylu samo meczach, choć już liczba rozegranych minut jest zdecydowanie na korzyść Holendra. Ostatecznie na lewej obronie mógłby też grać Juarez, ale to wariant ostateczny. Prawdopodobnie przed kolejnym sezonem awans do pierwszej drużyny otrzyma Medina, który choć nie został wypożyczony nigdzie i ogrywał się w rezerwach, wydaje się, że prezentuje wymagany poziom i mógłby czasem odciążyć Walijczyka lub Holendra. Środkowi obrońcy: Harry Maguire (ANG, 29, 22A / 0G, 49 mln) – 28 / 2 / 0 / 0 / 0 / 0 / 2173 / 7.04 Cameron Carter-Vickers (USA, 24, 53A / 0G, 2,3 mln) – 13 / 1 / 1 / 0 / 2 / 0 / 1130 / 7.35 Thapelo Zondi (RPA, 20, 37A / 1G, 19 mln) – 11 / 1 / 1 / 0 / 2 / 0 / 990 / 7.09 Toby Alderweireld (BEL, 33, 120A / 5G, 12,75 mln) – 34 / 0 / 1 / 0 / 2 / 0 / 3055 / 6.91 Davinson Sanchez (KOL, 25, 48A / 1G, 67 mln) – 37 / 2 / 1 / 1 / 1 / 0 / 3298 / 6.97 Na środku obrony przed kolejnym sezonem czekają nas z pewnością bardzo duże zmiany. Niepewna jest przyszłość Sancheza, który ma przed sobą ostatni rok obowiązywania kontraktu i póki co nie chce on słyszeć o jego przedłużeniu, więc niewykluczone, że się z Kolumbijczykiem pożegnamy. Na pewno tez w przyszłym sezonie nie będzie z nami już Carter-Vickersa, który od nowego sezonu będzie reprezentował barwy Realu Sociedad. Zostaniemy zatem z trójką stoperów, ale niewykluczone, że przy awansie Mediny do pierwszej drużyny, mógłbym do środka obrony przesunąć na stałe Pierie. Nieznana jest jeszcze przyszłość Maguire’a, który regularnie skarży się na zbyt małą liczbę minut, którą ode mnie otrzymuje, więc nie wiem, czy wystarczy mi do reprezentanta Anglii cierpliwości. Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 21 Listopada 2018 Autor Udostępnij Napisano 21 Listopada 2018 Defensywni pomocnicy: Victor Wanyama (KEN, 30, 61A / 8G, 42,5 mln) – 33 / 2 / 1 / 1 / 11 / 0 / 2783 / 6.99 Nathaniel Chalobah (ANG, 27, 9A / 0G, 63 mln) – 28 / 0 / 3 / 0 / 2 / 0 / 2444 / 7.10 Abdelhak Diakhaby (MAR, 22, 24A / 0G, 12,5 mln, Spartak Moskwa) – 30 / 0 / 2 / 1 / 6 / 1 / 6.91 Chace Sears (ANG, 20, 28u21-A / 1G, 10,25 mln, Norwich) – 41 / 0 / 5 / 0 / 5 / 1 / 6.76 Na pozycji defensywnego pomocnika rola i pozycja Wanyamy jest niepodważalna, ale trzeba zauważyć, że Kenijczykowi stuknęła już trzydziestka. Ponadto ma on już tylko przez rok ważny kontrakt, więc spróbujemy go pewnie przedłużyć, ale zobaczymy jaki będzie tego finał. Naturalnym zastępcą dla Victora jest Chalobah, który też co jakiś czas zgłasza roszczenia co do większej liczby minut, ale póki co musi się on zadowolić tym, co dostaje. Zwłaszcza, że wcale nie gra tak mało. Kolejną opcją na tej pozycji wydaje się być Diakhaby lub Sears. Ten pierwszy po niezłym sezonie na wypożyczeniu w Rosji mógłby wejść do pierwszej drużyny, tylko że póki co nie chce podpisać nowego kontraktu, a nie chciałbym go za rok stracić za darmo, więc niewykluczone, że sprzedam go już teraz. To otwierałoby drzwi do pierwszej drużynie naszemu wychowankowi - Searsowi, który zakończony właśnie sezon spędził na wypożyczeniu w Norwich. Środkowi pomocnicy: Tom Davies (ANG, 23, 23u21-A / 3G, 13 mln) – 23 / 0 / 0 / 0 / 0 / 0 / 527 / 6.87 Will Hughes (ANG, 27, 3A / 0G, 49,5 mln) – 38 / 0 / 1 / 0 / 0 / 0 / 794 / 6.81 Carlos Soler (HIS, 25, 3A / 0G, 74 mln) – 35 / 5 / 6 / 5 / 5 / 0 / 2954 / 7.20 Olivier Skipp (ANG, 21, 30u21-A / 5G, 11,25 mln, Bournemouth) – 17 / 2 / 0 / 1 / 6 / 0 / 7.02 Na środku pomocy pozycja Solera jest absolutnie pewna, ale pozostała dwójka już takiej pewności mieć nie może. Hughes notorycznie w minionym sezonie zmagał się z kontuzjami, podobnie zresztą jak Davies. Obaj do tej pory mogli liczyć na angaż, bo zapewniali wypełnienie warunków rejestracji graczy ze statusem home-grown. Przy potencjalnym awansie do pierwszej drużyny Searsa, czy też, co jest niemal pewne, Skippa, ani Davies, ani Hughes nie stają się już tak niezbędni. Ponadto Hughesowi w następnym roku kończy się kontrakt i póki co nie chce on podpisać nowej umowy, więc to ostatnia okazja, aby go sprzedać i na nim zarobić. Ofensywni pomocnicy: Josip Juric (CHO, 21, 6A / 0G, 49 mln) – 25 / 2 / 7 / 5 / 1 / 0 / 2024 / 7.42 Carles Alena (HIS, 24, 33u21-A / 5G, 19,75 mln) – 30 / 1 / 3 / 2 / 0 / 0 / 2264 / 7.22 Dele Alli (ANG, 26, 67A / 11G, 82 mln) – 37 / 4 / 8 / 3 / 4 / 0 / 3059 / 7.12 Ofensywna pomoc to królestwo Alliego, ale tak naprawdę również Juric i Alena otrzymali w poprzednim sezonie sporo szans. Trzeba jednak pamiętać, że taki Alena bardzo dużo minut rozegrał też na prawym skrzydle. Transfer Hiszpana okazał się bardzo dobrym posunięciem, jeśli weźmiemy pod uwagę, że kosztował on nas zaledwie niespełna 2,5 mln euro. Juric wyrasta powoli na gracza światowego formatu i kluczem będzie utrzymanie go w drużynie, mając w niej również żywą legendę klubu – Alliego, który rok w rok gra na pewnym, niemalejącym poziomie. Tę pozycję mamy bardzo dobrze obsadzoną. Prawi skrzydłowi: Lucas Moura (BRA, 29, 35A / 4G, 63 mln) – 23 / 7 / 4 / 3 / 1 / 0 / 1612 / 7.10 Jadon Sancho (ANG, 22, 23u21-A / 14G, 22 mln) – 23 / 5 / 5 / 4 / 1 / 0 / 1202 / 7.09 Radovan Marek (CZE, 18, 7A / 0G, 22 mln) – 3 / 1 / 0 / 0 / 0 / 0 / 180 / 7.17 Prawe skrzydło to od lat królestwo Moury, choć trzeba zauwazyć, że w zakończonym właśnie sezonie Brazylijczyk grał raczej mało. Wszystko za sprawą bardzo poważnej kontuzji, która wyeliminowała Lucasa z gry na całą zimę i większą część wiosny. Lucas wrócił dopiero na kilka ostatnich meczów w sezonie. Sancho również w tym sezonie miał problemy z kontuzjami, a Marek nie był zgłoszony do rozgrywek europejskich pucharów i Premiership, dlatego na prawym skrzydle często występowali wspomniani już Alena oraz Son. Mam nadzieję, że cała trójka zostanie z nami na kolejny rok oraz że Moura wyczerpał już limit pecha co do kontuzji i w przyszłym roku jego rola w zespole i udział w kreowaniu gry ofensywnej wzrośnie. Lewi skrzydłowi: Luka Adzic (SRB, 23, 20A / 2G, 63 mln) – 33 / 7 / 2 / 1 / 0 / 0 / 1854 / 6.89 Leroy Sane (NIE, 26, 6A / 0G, 76 mln) – 37 / 10 / 5 / 3 / 0 / 0 / 2491 / 7.06 Son Heung-Min (KOR, 29, 104A / 40G, 41 mln) – 33 / 6 / 7 / 1 / 1 / 0 / 2124 / 6.98 Na lewym skrzydle natomiast dysponowałem trzema zawodnikami o bardzo wyrównanych umiejętnościach, choć niejednokrotnie na tej pozycji musiałem też korzystać np. z Sancho. Podstawowym wyborem był oczywiście Sane, ale i jego kontuzje w tym sezonie nie omijały. Wtedy sięgałem chociażby po Sona, jak i Adzicia. Ten drugi marudzi, że gra za mało, ale jak ma grać więcej, skoro ma takich konkurentów do gry? Son już był już jedną nogą poza klubem, ale wygląda na to, że obronił swoją pozycję w zespole i raczej może być spokojny pozostania na kolejny rok. Najbliżej w tym momencie odejścia jest Adzic, ale jesli pogodzi się on z rolą rezerwowego (który de facto i tak może liczyć na niemal 2 tysiące minut w trakcie sezonu), to chętnie pozostawiłbym go w drużynie. Napastnicy: Vincent Aboubakar (KAM, 30, 102A / 60G, 49 mln) – 24 / 12 / 5 / 2 / 0 / 0 / 1553 / 6.94 Paulinho (BRA, 21, 16A / 8G, 78 mln) – 38 / 12 / 3 / 3 / 3 / 0 / 2652 / 6.83 Fiete Arp (NIE, 22, 39,5 mln) – 44 / 10 / 6 / 3 / 0 / 0 / 1203 / 6.91 Matias Bastianini (ARG, 21, 9u21-A / 2G, 28,5, Cruz Azul) – 30 / 22 / 5 / 0 / 0 / 0 / 7.23 W ataku miałem do dyspozycji trzech zawodników i tylko jedno miejsce do obstawienia. Podstawowym wyborem był Paulinho, który jednak potężnie rozczarował i jeśli pojawi się jakaś sensowna oferta za Brazylijczyka to na pewno ją rozważę, bo to już drugi z rzędu sezon, w którym Brazylijczyk gra znacząco poniżej swoich możliwości. Może on się pochwalić punktem w kanadyjce co 177 minut, podczas gdy dla takiego Aboubakara ten wskaźnik wynosi 91 minut. Oczywiście trzeba wziąć poprawkę, że Vincent dużo bramek nastukał w meczach z mniej wymagającymi rywalami, ale od napastnika światowego formatu, za jakiego uchodzi Paulinho mam prawo oczekiwać więcej. Dobre liczby wykręcił również Arp, który ze skutecznością rzędu 75 minut na gola lub asystę jest liderem tej klasyfikacji, choć on najczęściej grywał z najmniej wymagającymi rywalami. Na wypozyczeniu w Cruz Azul z dobrej strony pokazał się też Bastianini, a w rezerwach jest też uzdolniony Dragutinovic, więc jest w kim szukać alternatyw w ataku. Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 22 Listopada 2018 Autor Udostępnij Napisano 22 Listopada 2018 Czerwiec 2022: Transfery do klubu: Gaston Ranieri (URU, 18, 1A / 0G, ST) <= Penarol, 3,5 mln, Jose David Rico (MEK, 18, 10u21-A / 3G, ST) <= Chivas, 3,9 mln, Transfery z klubu: Ben Brereton => Crystal Palace, 2,2 mln Toby Alderweireld => Liverpool, 11,75 mln Mark O’Leary => Swansea, 180 tys. Craig Boosey => Millwall, 3,6 tys. Wypożyczenia z klubu: Toyosi Hasani => Middlesbrough Antonio Almeida => Vitoria Guimaraes Najważniejszym czerwcowym wydarzeniem z pewnością była sprzedaż Toby’ego Alderweirelda. Długoletniego kapitana Tottenhamu, który jednak ostatnimi czasy tracił miejsce w składzie, a i zdrowie nie pozwalało mu już grać na takich obrotach i na takim poziomie jak jeszcze kilka lat temu. Tak czy siak, Toby rozegrał dla Tottenhamu 261 spotkań, w których strzelił 9 bramek i zanotował 5 asyst. Na piłkarską emeryturę wybrał się niedaleko, bo do Liverpoolu. Dziwne to dla mnie, bo wydaje mi się, że może on już nie dać rady grać na poziomie wymaganym w Premiership, ale w tym momencie to już problem wyłącznie Toby’ego i trenera The Reds. Ja natomiast cieszę się, że piłkarz ten będzie mógł jeszcze regularnie występować w piłkę, jeśli tylko oczywiście pozwoli mu na to jego zdrowie. Tymczasem do klubu trafio dwóch nowych zawodników. Obaj to młodzi latynoscy napastnicy, z których jeden trafił do nas z Meksyku, a drugi z Urugwaju. Na pewno obu czeka przynajmniej kilka lat oswajania się z europejskim stylem gry w rezerwach lub na wypożyczeniach w innych klubach, ale obaj mają przed sobą świetlaną przyszłość i będą mogli stanowić o sile ofensywnej Tottenhamu. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi