Skocz do zawartości

Nie cofnę kijem Warty


TypowyJanusz

Rekomendowane odpowiedzi

14 marca mierzyliśmy się w Kietrzu z tamtejszym Włókniarzem. Klub walczy o utrzymanie, na razie są pod kreską z 29 punktami, meczami bezpośrednimi są niżej od Polonii Bytom i Świtu.
 

Mecz się rozstrzygnął w ciągu dwóch minut. W 70 minucie Kondzielnik strzelił, Tyrajski odbił, dobitka Rusznicy i Włókniarz prowadzi 1:0. Jaroszczuk w 72 minucie sfaulował Pawlusińskiego, karnego na bramkę zamienił Trzeciak. Mimo naszych ataków udało nam się strzelić tylko jednego gola, w 90 minucie. Ślusarski po podaniu Florka pokonał Żmiję. 
 

Kietrz [17] - Lech [10] 2:1 [26/38]
Bramki: Rusznica, Trzeciak/Ślusarski
Lech: Tyrajski - Gula, Jaroszczuk, Antczak, Twardygrosz (46. Smoliński), P.Najewski, Bekas, Zawadzki, Florek, T.Najewski (46. Ślusarski), Jacek
 

Po meczu Tomek Najewski wyleciał na trzy tygodnie. Następny mecz graliśmy w Poznaniu z Świtem Nowy Dwór Mazowiecki. Są piętnaści z 32 punktami, dwa mniej od nas. 
 

Mecz był nudny. Tylko jedno wydarzenie nami wstrząsnęło, otóż Marcin Florek doznał kontuzji na dwa tygodnie. Będziemy sobie musieli jakoś poradzić bez kluczowego piłkarza.
 

Lech [12] - Świt [15] 0:0 [27/38]
Lech: Tyrajski - Gula, Jaroszczuk, Wójcik, Twardygrosz, Goliński, Bekas, Mowlik, Florek (46. Olszowiec), Ślusarski, Jacek
 

24 marca graliśmy w Bytomiu z Polonią. Gramy z klubem walczącym o utrzymanie. Mają 30 punktów, są osiemnaści.
 

Mecz ciekawy. W 37 minucie Galeja nie trafił karnego, co zrewanżowało się 8 minut później. Twardygrosz podaje górą do Mowlika, a ten główką pokonuje Harasiuka. Jednak Polonia zdołała wyrównać. W 71 minucie, Ciupek przyjął podanie Presnera i pokonał Tyrajskiego.
 

Polonia B. [17] - Lech [13] 1:1 [28/38]
Bramki: Ciupek/Mowlik
Lech: Tyrajski - Gula, Jaroszczuk, Wójcik, Twardygrosz, Mowlik, Bekas, Zawadzki, Goliński (59. Olszowiec), Ślusarski, Jacek (59. Antczak)
 

Sprawy organizacyjne. Od nowego sezonu będziemy grać z nadrukiem Crunchips na klatce piersiowej. Będziemy dostawać 240 tysięcy marek co sezon. Co do sponsora technicznego sprawa ma się wyjaśnić na dniach (mówi się o Umbro, Uhlsport lub Errerze)

Odnośnik do komentarza

Ostatniego dnia marca graliśmy na Bułgarskiej z Stalą Stalowa Wola. Są obecnie ósmi z 40 punktami.
 

No i szambiarka. Mecz mimo naszej dominacji zakończył się remisem 0:0. Smoliński - po wolnym poprzeczka, Ślusarski - słupek po strzale głową. Masakra.
 

Lech [13] - Stal St. Wola [8] 0:0 [29/38]
Lech: Tyrajski - Brede, Smoliński, Antczak, Twardygrosz, Mowlik (49. Goliński), Gula, Zawadzki, Zakrzewski, Ślusarski, Jacek
 

7 kwietnia mierzyliśmy się z Dolcanem Ząbki. Nasi przeciwnicy też są w kryzysie, mimo że są na dziewiątej pozycji z 39 punktami. 
 

Coś się popsuło... Czwarty remis z rzędu. Tym razem Dolcan dominował, ale Tyrajski miał mecz życia. 

Dolcan [9] - Lech [13] 0:0 [30/38]
Lech: Tyrajski - Jaroszczuk, Smoliński, Antczak, Twardygrosz, Bekas, Goliński (53. T.Najewski), Jacek, Florek (59. Olszowiec), Ślusarski, Gula
 

Co raz bliżej końca sezonu, a my przez te remisy w dupie. Następny mecz gramy 14 kwietnia z GKS Bełchatów. Drużyna przyjezdnych jest aktualnie trzynasta.
 

No i przełamaliśmy się. W 51 minucie Gula dośrodkował do Ślusarskiego i ten strzałem z woleja pokonał Ptaka. Zwycięstwo okupiliśmy jednak dwoma kontuzjami. W 25 minucie wyleciał Tomek Najewski (tydzień), a pod koniec pierwszej połowy Wołodymyr Jaroszczuk (dziesięć dni). Skoczyliśmy na dziewiąte miejsce.
 

Lech [11] - Bełchatów [13] 1:0 [31/38]
Bramki: Ślusarski
Lech: Tyrajski - Jaroszczuk, Smoliński (45. Wójcik), Antczak, Twardygrosz, Bekas, Goliński, Jacek, Florek, T.Najewski (25. Ślusarski), Gula

Naszym nowym sponsorem technicznym zostaje Umbro. Firma z Anglii będzie nas ubierała przynajmniej do końca sezonu 2002/03. Mamy dostawać 150 tysięcy marek na sezon. 

Odnośnik do komentarza

a macie jeszcze kolejną, a co

Po meczu z Bełchatowem zostaje zaklepany transfer do Siarki Tarnobrzeg Radosława Borykina. Dostaniemy 100 tysięcy złotych. Wyleciał też Twardygrosz (na trzy tygodnie). Kolejny mecz gramy na wyjeździe z walczącym o utrzymanie RKS Radomsko. Są dwunaści z 41 punktami na koncie.
 

To już jest kurwa niemożliwe! - grzmiałem po meczu. W ostatnich sześciu meczach, zremisowaliśmy pięć razy. No ile można, chociaż przewagi 6 punktów nad miejscem spadkowym. Tomasiak w 30 minucie główką pokonał Tyrajskiego. Jednak nasza odpowiedź nastąpiła szybko. 8 minut później Sławomir Gula strzelił mocno i pokonał Kretka. W 74 minucie Ślusarski brutalnie sfaulował piłkarza Radomska i wyleciał z boiska. 6 minut później Brede doznał kontuzji. 
 

Radomsko [12] - Lech [9] 1:1 [32/38]
Bramki: Tomasiak/Gula
Lech: Tyrajski - Wójcik, Smoliński, Antczak, Brede (80. Borykin), Bekas, Goliński (51. T.Najewski), Jacek (51. Zawadzki), Florek, Ślusarski. 
 

KS Myszków po przegranej z ŁKS spada z ligi. Zgromadzili zaledwie 17 punktów (dla porównania przedostatni Hetman 33). Kolejny mecz graliśmy 28 kwietnia na Bułgarskiej z KSZO. Klub z Ostrowca Świętokrzyskiego walczy o awans do I ligi. Nie będzie to łatwa przeprawa. No i co gorsza Florek doznał kontuzji.
 

Mecz się nie zaczął dla nas dobrze, w 8 minucie gola strzelił Małocha, a 4 minuty później Smoliński doznał kontuzji (trzy tygodnie). 21 minuta, Pikuta skacze wyżej niż Gula i ten pokonuje Tyrajskiego. Po przerwie zaczęliśmy odrabiać straty, w 50 minucie Jaroszczuk dośrodkowuje, Krawiec ją przechwytuje, jednak Bekas odbiera i po podaniu do Zakrzewskiego strzelamy bramkę. Ostatni gol w meczu padł w 70 minucie. Gula podaje do Bekasa, a ten pokonuje Matysiaka. Możemy się tytułować Remisem Poznań.
 

Lech [10] - KSZO [3] 2:2 [33/38]
Bramki: Małocha, Pikuta/Zakrzewski, Bekas
Lech: Tyrajski - Jaroszczuk, Smoliński (12. Brauza), Antczak, Wójcik, Bekas, Gula, Zawadzki (51. Borykin), T.Najewski, Zakrzewski, P.Najewski
 

5 maja gramy na wyjeździe z szóstym Górnikiem Łęczna. Drużyna gospodarzy jest faworytami.
 

Nie spodziewaliście się wyniku... remis. W 25 minucie Małachowski strzelił, Tyrajski odbił, a Matysiak dobił i strzelił gola na 1:0. Piłkarze Górnika cieszyli się tylko 20 minut z prowadzenia, ponieważ Florek strzelił gola z 20 metrów. W 69 minucie Florek strzelił drugiego gola, jednak nie uznano go. Sędzia był uczciwy, miał być remis, był remis. 
 

Łęczna [6] - Lech [11] 1:1 [34/38]
Bramki: Matysiak/Florek
Lech: Tyrajski - Jaroszczuk, Jacek, Antczak, Wójcik, Bekas, Goliński (69. Dąbrowski), Zawadzki, Ślusarski, Florek, Gula

Telefony w Poznaniu rozdzwonią się na dobre.

Odnośnik do komentarza

@Fenomen Fryzjer nas wydywał hehe, tak na poważnie to latem szykują się wzmocnienia na obronie

12 maja gramy z zdegradowanym już KS Myszków. Tu już musimy się przełamać. Będzie to też ostatni mecz Sławomira Guli w Lechu, ponieważ kończy się mu wypożyczenie.

W pierwszej połowie była tylko jedna akcja, po której Białek trafił w poprzeczkę. Jedynego gola w spotkaniu strzelił wprowadzony w 55 minucie Adam Dąbrowski, który w 78 minucie uderzył piłkę sprzed pola karnego potężnie, i pokonał Urbańczyka. W 90 minucie Myszków mógł wyrównać, jednak strzał Lorensa efektownie wybronił Tyrajski. 
 

Lech [12] - Myszków [20] 1:0 [35/38]
Bramki: Dąbrowski
Lech: Tyrajski - Jaroszczuk, Jacek, Antczak, Wójcik, Bekas, Goliński, Białek, Ślusarski (55. T.Najewski), Florek (55. P.Najewski), Gula (55. Dąbrowski)
 

W 35 kolejce też awans z pierwszego miejsca zapewnił sobie Górnik Polkowice, dominując tę ligę (75 pkt), o awans walczą KSZO (63 pkt), ŁKS (61 pkt) i Odra Opole (57 pkt). Następny mecz 19 maja gramy w Zamościu z tamtejszym Hetmanem. Nasza wygrana w tym spotkaniu przypieczętuje spadek Hetmana. 

Po pierwszych 20 minutach wielu na stadionie w Zamościu sądziło że mecz jest sprzedany. W 19 minucie Sawić po błędzie Jaroszczuka strzelił gola. Jednak szybko wyrównaliśmy, w 29 minucie Marcin Florek uderzył, piłka odbiła się od słupka i wpadła do siatki. Po przerwie zaatakowaliśmy. W 55 minucie Tomasz Najewski okiwał Dziubę i strzelił gola na 1:2. Marzenia Hetmana o utrzymaniu się w II lidze rozwiał w 83 minucie Łukasz Antczak, główką pokonując Dziubę. Hetman spadł z ligi.
 

Hetman [19] - Lech [10] 1:3 [36/38]
Bramki: Sawić/Florek, T.Najewski, Antczak
Lech: Tyrajski - Jaroszczuk, Jacek, Antczak, Wójcik, Bekas, Mowlik, Zawadzki, T.Najewski, Florek, Dąbrowski
 

23 maja gramy na Bułgarskiej z ŁKS. Mecz dla ŁKS jest bardzo ważny, ponieważ mogą sobie zapewnić grę w barażach.
 

No i ŁKS gra w barażach. Graliśmy bardzo ostro, przez co ŁKS mecz kończył w 10. Mecz się zaczął od strzału z dystansu Zawadzkiego w 3 minucie, przy którym Sławuta był bezradny. Jednak bardzo szybko, bo w 7 minucie Osiński pokonał Tyrajskiego. Madej doznaje kontuzji w 9 minucie. Tomasz Cebula w 37 minucie jako kolejny się wysypuje. Jednak Eddy Dombraye w 42 minucie główką pokonał Tyrajskiego. W 65 minucie Krysiak i Dombraye doznają kontuzji, wynikiem czego ŁKS musi grać w 10 (wyczerpane zmiany). W 68 minucie Goliński oddaje strzał w polu karnym i jest remis. W 83 minucie Zakrzewski główką pokonuje Sławutę. Kiedy wszystkim wydawało się że Lech wygra, to Białas strzelił gola na 3:3. 
 

Lech [9] - ŁKS [3] 3:3 [37/38]
Bramki: Zawadzki, Goliński, Zakrzewski/Osiński, Dombraye, Białas
Lech: Tyrajski - Jaroszczuk, Jacek, Antczak, Wójcik, Bekas (46. Zakrzewski), Goliński, Zawadzki, T.Najewski, Florek, Dąbrowski (46. Białek)
 

Sezon 2000/01 kończymy w Opocznie meczem z tamtejszą Ceramiką. Są oni trzynaści, ale są już pewni utrzymania.

Nasi piłkarze byli już na wakacjach. W 19 minucie Budka dał prowadzenie Ceramice strzałem z dystansu, a w 48 minucie Witek po błędzie Olszowca strzelił bramkę na 2:0. Dla nas w 86 minucie strzelił Sławomir Twardygrosz, pewnym strzałem po ziemi. Trzecią bramkę dla Ceramiki strzelił Arkadiusz Bilski. Koniec sezonu, skończyliśmy na 10 miejscu.
 

Ceramika [13] - Lech [9] 3:1 [38/38]
Bramki: Budka, Witek, Bilski/Twardygrosz
Lech: Tyrajski - Jaroszczuk, Brede, Antczak, Twardygrosz, Bekas, Mowlik, Smoliński, T.Najewski, Florek (42. Olszowiec, 56. Ślusarski), Dąbrowski

Następne aktualizacje to podsumowanie sezonu i niespodzianka (kmwtw).

 

Odnośnik do komentarza

II liga
Tabela: 
1. Górnik Polkowice 79
2. KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 70
-------------------------------
3. ŁKS Łódź 66
-------------------------------
4. Odra Opole 62
5. Stal Stalowa Wola 61
6. Zagłębie Sosnowiec 60
7. Lechia/Polonia Gdańsk 59
8. Górnik Łęczna 52
9. Dolcan Ząbki 52
10. Lech Poznań 51
11. Włókniarz Kietrz 49
12. RKS Radomsko 49
13. Ceramika Opoczno 49
14. Tłoki Gorzyce 48
15. Polar Wrocław 46
16. Polonia Bytom 45
-------------------------------
17. GKS Bełchatów 43
18. Świt Nowy Dwór Mazowiecki 37
19. Hetman Zamość 35
20. KS Myszków 20


Król strzelców: Marcin Narwojsz (Polar) 23 bramki
Baraże: ŁKS - Amica 3:2 (2:1, 1:1)
 

Podsumowanie sezonu: Sensacyjnie pierwsze miejsce zajęły Polkowice. Wysokie miejsce beniaminka z Sosnowca. Radomsko miało walczyć o awans, a do 34 kolejki byli zagrożeni spadkiem. KS Myszków najsłabszą drużyną, z zaledwie dwudziestoma punktami. 

 

O Lechu słów kilka. Sezon 2000/01 był bardzo ciężki, i to pod względami sportowymi i finansowymi. Rundę jesienną zakończyliśmy na dziewiątym miejscu. Nic nie zapowiadało problemów sportowych na wiosnę. 10 marca 2001, zremisowaliśmy 0:0 z Świtem na Bułgarskiej. Wtedy to się zaczęła fala remisów. W ciągu ostatnich 11 kolejek, zremisowaliśmy 7 razy. Na nasze szczęście, jednak tylko przez moment byliśmy zagrożeni spadkiem. Najwyższe miejsce w tym sezonie to siódme (po 7 i 15 kolejce), najniższe to osiemnaste (2 i 3 kolejka). Mimo ponad 6 milionów złotych na minusie, powalczymy o awans w przyszłym sezonie. Bilans Lecha: 12-15-11, 49:53 w bramkach

 

INNE LIGI:

Polska: 1. Legia, 2. Widzew, 3. Wisła... 14. Amica, 15. Orlen, 16. Groclin
Anglia: 1. Man Utd, 2. Arsenal, 3. Chelsea... 18. Southapmton, 19. Sunderland, 20 Man City
Francja: 1. Lens, 2. Metz, 3. PSG... 16. Rennes, 17. Sedan, 18. Strasbourg
Hiszpania: 1. Barcelona, 2. Real, 3. Deportivo... 18. Numancia, 19. Rayo, 20. Osasuna
Niemcy: 1. Bayern, 2. Schalke, 3. Dortmund... 16. Cottbus, 17. Koln, 18. Unterhaching
Włochy: 1. Inter, 2. Roma, 3. Juventus... 15. Vicenza, 16. Lecce, 17. Reggina, 18. Verona

Odnośnik do komentarza

Piłkarska Mafia o sezonie 2000/01 w Lechu Poznań.
 

B. sędzia Piotr S.
Pierwszy raz propozycję korupcyjną otrzymałem na początku września (drugiego - dopisek dpanek), wtedy to Lechia/Polonia Gdańsk grała u siebie z Lechem. Na jakieś pół godziny przed meczem do pokoju sędziowskiego wszedł działacz Lecha, którego imienia nie pamiętam oraz Sławomir T., piłkarz Lecha i zaproponowali mi 7 tysięcy złotych za pomoc w zwycięstwie. Zgodziłem się na tą propozycję. Lech wygrał ten mecz po karnym którego strzelił T. 1:0. Po meczu byłem umówiony wraz z dwoma asystentami z tym działaczem na drodze Poznań - Konin. Dostałem pieniądze, po tysiąc dostali asystenci. 
 

Ustawiony był też mecz Lech - Górnik Łęczna (18 października - dopisek dpanek). Trener Marek S. i piłkarz Adam D. zaproponowali mi 10 tysięcy złotych za zwycięstwo i 5 tysięcy za remis. Lech też wygrał ten mecz 1:0. Po meczu na obiekcie dostałem od S. 5 tysięcy marek niemieckich (1 marka w tamtych czasach chodziła po 2 zł).
 

Ryszard F. - "Fryzjer", główny oskarżony ws tzw. gangu Fryzjera
W sezonie 2000/01 pomagałem załatwić trzy mecze Lechowi. Pierwszy to był mecz z RKS Radomsko pod koniec października. Cztery dni przed meczem odezwał się do mnie prezes Lecha Radosław M., czy nie pomógłbym załatwić meczu z Radomskiem, ponieważ ich próby spełzły na niczym. Zadzwoniłem do Piotra M., piłkarza Radomska, i wtajemniczyłem go w mój plan. Zaproponowałem spotkanie w Opolu dwa dni przed meczem. W Opolu M. zjawił się z Zdzisławem L. i Andrzejem K., oni już byli wtajemniczeni. Przyjechałem z trenerem Lecha, Markiem S. On przekazał torbę, w której znajdowało się 25 tysięcy złotych. Dostałem 5 tysięcy złotych za pośrednictwo. Lech wygrał ten mecz 2:1 po golu w ostatniej minucie.
 

Drugi ustawionym meczem był pojedynek Zagłębie Sosnowiec - Lech Poznań. Mecz się odbył trzeciego marca. Działacz Lecha Michał S. zadzwonił na dwa dni przed meczem, w wiadomej sprawie. Oferował 30 tysięcy złotych. Pieniądze dostali po meczu na obiekcie Zagłębia Piotr S., sędzia tego meczu oraz obserwator Sz. Piłkarz Zagłębia Krzysztof O. dostał 12 tysięcy złotych przed meczem. W przekazaniu uczestniczył Łukasz A., piłkarz Lecha wypożyczony z Zagłębia. Lech wygrał 3:2, po bardzo wątpliwym karnym (po którym piłkarz Zagłębia dostał czerwoną) i golu ze spalonego. S. dostał notę 8,7 która pomogła mu utrzymać się w II lidze. 
 

Ostatni w tym sezonie załatwiony mecz przez Lecha z moją pomocą to mecz z Hetmanem w Zamościu. Była to 36 kolejka. Lech wtedy współpracował z Polonią Bytom, która walczyła o utrzymanie. Dwa dni przed meczem spotkałem się w Zabrzu z trenerem Lecha S. Mówił że Polonia musi się utrzymać w II lidze, i że ma od nich 32 tysięcy, a Lech może dorzucić. Mówił także że Hetman robił podchody sędziego Andrzeja B., jednak on odmówił pieniędzy od Hetmana. W mojej obecności i prezesa Lecha, sędzia Andrzej B. i obserwator M. przyjęli 40 tysięcy złotych (sędzia dostał 25 tysięcy, obserwator 15 tysięcy). Dwóch piłkarzy Hetmana, bramkarz D. i obrońca B. przyjęło po 6 tysięcy na głowę. Lech wygrał 3:1, tym samym pozbawiając Hetmana gry w II lidze na sezon 2001/02.
Ma na celu oddać rzeczywistość polskiej piłki nożnej na przełomie wieków ten odcinek.

Odnośnik do komentarza

Bym zapomniał, Ligę Mistrzów wygrała Barcelona (2:1 z Bayernem), Puchar UEFA wygrało PSV (1:1 3:0k z Fiorentiną), Puchar Polski Wisła Kraków (8:7 w dwumeczu z Legią), a Puchar Ligi Widzew (4:2 z Legią). Do II ligi awansowały drużyny Rakowa Częstochowa, Miedzi Legnica, Cracovii i Korony Kielce.
 

"Lech się zbroi" - Głos Wielkopolski

Jako pierwsze w sezonie 2001/02 przedstawiono nowe stroje Lecha (domowe, wyjazdowe), więc kibice wiedzieli jak ich piłkarze będą wyglądać. Koszulki od Umbro można kupić za 100 złotych na stadionie Lecha.  Klub wyjechał na zgrupowanie do Niemiec, dokładniej do Freiburga. Piłkarze Lecha znajdowali się tam od 27 czerwca do 4 lipca. W trakcie obozu piłkarze Lecha grali sparingi z lokalnymi drużynami. Trener Lecha Marek Stępniak także testował piłkarzy którzy mieli zasilić Lecha, i pomóc mu w walce o powrót na najwyższy szczebel rozgrywkowy. Z ponad dwudziestu testowanych piłkarzy, tylko czterech zagra w Lechu. Z wolnego transferu dołączył Paweł Gamla, 24-letni napastnik Hetmana Zamość. 
- Grałem mało w Zamościu oraz klub spadł do III ligi, więc postanowiłem zmienić klub. Wybór padł na Lecha. Podoba mi się ich strategia prowadzenia klubu - mówi piłkarz

Pozostali trzej to wypożyczenia. Stępniak wykorzystał swoje kontakty na Śląsku i piłkarze z tego regionu zasilili Lecha. Jako pierwszy dołączył Mateusz Karcz, 20-letni pomocnik Ruchu Chorzów wypożyczony na wiosnę do Hetmana. Drugim wypożyczonym do Lecha piłkarzem jest Artur Szymczyk, 25-letni obrońca GKS Katowice. Ostatnim piłkarzem który zasilił do tej pory Lecha jest Marcin Nowacki, rówieśnik Karcza, również pomocnik. Został wypożyczony z Odry Wodzisław.
 

Odnośnik do komentarza

Sezon 2001/02 zaczynamy 18 lipca meczem na Bułgarskiej w Pucharze Ligi z Koroną Kielce. Przed meczem odszedł Piotr Najewski do Zagłębia Lubin za 160 tysięcy.
 

Mecz wyglądał jak typowa kopanina, piłkarze Lecha nie mogli pokonać Kłody, a piłkarze Korony Tyrajskiego. Dopiero w ostatnich dziesięciu minutach zaczęło się coś dziać. 83 minuta, Zawadzki dośrodkowuje do Nowackiego, ten strzela z woleja i Lech prowadzi 1:0. Koronę dobił Mariusz Mowlik strzałem po ziemi.
 

Lech [2L] - Korona [2L] 2:0
Bramki: Nowacki, Mowlik
Lech: Tyrajski - Jaroszczuk, Brede, Szymczyk, Twardygrosz, Mowlik, Nowacki, Zawadzki, Ślusarski, Gamla, Dąbrowski (48. Białek)
 

Trzy dni później graliśmy rewanż w Kielcach. Byliśmy faworytami. 
 

Mecz się rozpoczął od naszego mocnego uderzenia, w 4 minucie Ślusarski pokonał Kłodę. Graliśmy brutalnie, co potwierdziła kontuzja Żelaski w 43 minucie. Korona przejęła pałeczkę w drugiej połowie co udokumentowali dwoma golami. Najpierw Krzysztof Paluch strzelił z dystansu i pokonał Tyrajskiego w 64 minucie, a w 82 minucie Abel Salami pokonał główką Tyrajskiego. Jednak przez bramkę Ślusarskiego my gramy dalej.
 

Korona [2L] - Lech [2L] 2:1
Bramki: Paluch, Salami/Ślusarski
Lech: Tyrajski - Jacek (64. Jaroszczuk), Brede, Szymczyk, Twardygrosz, Nowacki, Karcz, Zawadzki, Ślusarski, Gamla (64. Goliński), Dąbrowski
 

25 lipca mierzyliśmy się zaś w Pucharze Ligi, tym razem z Polarem Wrocław. Pierwszy mecz na wyjeździe

Piłkarze mają szczęście że to tylko Puchar Ligi. W 41 minucie bramka Augustyniaka podcięła nam skrzydła. Jednak mimo naszej dominacji, w ostatnich dziesięciu minutach straciliśmy dwie bramki. 84 minuta, Roman Kowalczyk główką na 2:0, a dobił nas w 88 minucie Lisiewicz strzałem z pola karnego.
 

Polar [2L] - Lech [2L] 3:0
Bramki: Augustyniak, Kowalczyk, Lisiewicz
Lech: Tyrajski - Jacek, Brede, Szymczyk, Twardygrosz, Goliński (46. Nowacki), Dąbrowski, Białek, Mowlik, Gamla, T.Najewski (23. Ślusarski)
 

Odnośnik do komentarza

Ligę rozpoczynamy 28 lipca meczem ze spadkowiczem, Amicą Wronki. Mecz będzie ciężki, ale naszym atutem jest gra w Poznaniu.
 

Na mecz z Amicą testowałem taktykę z trzema obrońcami. No i zaczęła dawać efekty. W 2 minucie Grzegorz Król pokonał głową Tyrajskiego. Jednak 3 minuty później Karcz uderzył z dystansu wolejem, i Stróżyński był bez szans. Minutę później Król znowu wysunął Amicę na prowadzenie, również strzałem głową. Nasza odpowiedź nastąpiła w 28 minucie, Najewski centrostrzałem pokonał Stróżyńskiego. Od 55 minuty Amica grała w osłabieniu, Jóźwiak dostał czerwoną. Gol który wysunął nas na prowadzenie padł w 82 minucie, Najewski uderzył piłkę, odbiła się od poprzeczki i wpadła do bramki. Dobre rozpoczęcie sezonu.
 

Lech - Amica 3:2 [1/38]
Bramki: Karcz, Najewski 2/Król 2
Lech: Tyrajski - Jaroszczuk, Smoliński (50. Brede), Szymczyk (23. Białek), Jacek, Zawadzki, Nowacki, Twardygrosz (62. Truszczyński), Karcz, Najewski, Gamla
 

Pierwszego dnia sierpnia graliśmy rewanż z Polarem w Pucharze Ligi. Polar ma przewagę trzech goli w dwumeczu. Co ciekawe po meczu, do Wronek przyszedł Mancini. Tak, ten Roberto Mancini.
 

Pierwsze 80 minut można opisać jednym słowem: ziew. Żadnych akcji, Tyrajski i Matuszek mogli sobie przynieść łóżko i sobie pierdolnąć na nie. Jednak w 80 minucie Bartosz Ślusarski głową pokonał tego drugiego. Trzy minuty później Marcin Nowacki uderzył bardzo silnie i Lech prowadzi już 2:0. Cały Poznań uwierzył, że Lech może awansować do kolejnej rundy Pucharu Ligi. 90 minuta, Białek podaje do niekrytego Nowackiego i ten strzela na 3:0! Sędzia moment później zakończył mecz, co oznaczało karne. Pierwsza bramka w nich padła dopiero w trzeciej serii, ale na nasze nieszczęście Wujek strzelił celnie dla Polaru. Później Smoliński, Kowalczyk i Ślusarski się nie mylili. Sztyłka nie trafia karnego, za nim Jacek i Lisiewicz. Jarosław Białek strzela celnie, żeby Polar grał dalej to Ignasiak musiał strzelić. Tyrajski pewnie broni i przechodzimy dalej!
 

Lech [2L] - Polar [2L] 3:0 3:2k
Bramki: Ślusarski, Nowacki 2
Lech: Tyrajski - Jaroszczuk, Smoliński, Szymczyk, Jacek, Zawadzki (48. Dąbrowski), Nowacki, Białek, Karcz (81. Mowlik), Najewski, Ślusarski
 

4 sierpnia gramy w Częstochowie z tamtejszym Rakowem. Klub kupił od nas przed meczem Tomasza Bekasa za 300 tysięcy złotych. Przed meczem wylosowano też pary Pucharu Polski, zagramy u siebie z Wisłoką Dębica.
 

Mecz się zaczął dla nas źle, już w 15 minucie Szymczyk musiał zejść z boiska (nie zagra przez tydzień). Jednak 9 minut później Smoliński dośrodkował do Białka, ten przyjął piłkę na nogę i pokonał Żmiję. Kolejny gol padł w 48 minucie. Zawadzki strzelił, Żmija odbił a Ślusarski wolejem pokonał Żmiję. Raków honorowego gola strzelił w 81 minucie. Koszakow przejął piłkę, zrobił rajd przez połowę boiska i zdobył bramkę. 
 

Raków [18] - Lech [4] 1:2 [2/38]
Bramki: Koszakow/Białek, Ślusarski
Lech: Tyrajski - Smoliński, Jaroszczuk, Szymczyk (15. Twardygrosz), Jacek, Zawadzki, Nowacki (75. Goliński), Białek, Karcz, Gamla (75. Zakrzewski), Ślusarski

Odnośnik do komentarza

@Tirexowy Te okienko to jedno wielkie lol. Chociażby do Górnika Zabrze, przyszedł Gary Pallister (22-krotny reprezentant Anglii, osiem lat gry w United).
 

8 sierpnia graliśmy z Wisłoką Dębica w Pucharze Polski. Oczywiście jesteśmy faworytami. W Pucharze Ligi trafiliśmy na ŁKS.
 

Znowu katusze. W pierwszych 90 minutach remis 0:0. W 102 minucie Dąbrowski z Wisłoki pokonuje Tymę. Wkurwienie na Bułgarskiej sięga zenitu, ale w 111 minucie obrońca Wisłoki Kowalski strzela samobója. Po dogrywce 1:1. Trzeba podejść do karnych. W pierwszych dwóch seriach nikt się nie pomylił. W trzeciej Smoliński się nie pomylił, ale Kaczmarek już tak i wyszliśmy na prowadzenie. W czwartej serii Gamla pokonał bramkarza Wisłoki. Kulawik podchodzi do karnego, i Tyma broni. Przechodzimy dalej.
 

Lech [2L] - Wisłoka [LD] 1:1 4:2k
Bramki: Kowalski s/Dąbrowski
Lech: Tyma - Twardygrosz, Smoliński, Brede, Jacek, Dąbrowski, Nowacki, Białek, Karcz, Gamla, Ślusarski (48. Zakrzewski)

 

11 sierpnia gramy na Bułgarskiej z RKS Radomsko. W dwóch kolejkach narazie nie zdobyli punktu. W kolejnej rundzie Pucharu Polski zmierzymi się z Lechią Zielona Góra. Przy okazji, Nowacki został sprzedany przez Odrę do ŁKS...
 

Mecz się rozpoczął od naszych ataków. Jednak Tomasz Borkowski bronił jak w transie. W 43 minucie udało nam się strzelić gola, po strzale Golińskiego ale był spalony. Druga połowa tak samo wyglądała. W ostatnich 10 minutach udało się nam przełamać. Najpierw Goliński podał do Smolińskiego, a ten odegrał do niekrytego Zakrzewskiego. Tenże przelobował Borkowskiego i wychodzimy na prowadzenie. To była 84 minuta. Trzy minuty później Zakrzewski zagrał do Mowlika, a ten strzałem silnym i po ziemi pokonał Borkowskiego. Wygrywamy trzeci mecz z rzędu. Ślusarski doznał kontuzji i wyleciał na parę dni. Czy to jest TEN sezon?
 

Lech [4] - Radomsko [18] 2:0 [3/38]
Bramki: Zakrzewski, Mowlik
Lech: Tyma - Twardygrosz, Smoliński, Brede, Jacek, Dąbrowski, Goliński, Białek, Karcz, Gamla (46. Mowlik), Ślusarski (47. Zakrzewski)

 

Równo tydzień później gramy z Cracovią na Kałuży. Krakowianie są szóści. Przed meczem przyszedł do nas na zasadzie z ŁKS Marcin Krysiński.
 

No i straciliśmy pierwsze punkty w sezonie. Mimo gola Golińskiego w 55 minucie, młodziutki Piotr Kaczorowski zdołał wyrównać stan meczu. Nas podłamała kontuzja Twardygrosza (2 tygodnie).
 

Cracovia [6] - Lech [2] 1:1 [4/38]
Bramki: Kaczorowski/Goliński
Lech: Tyma - Twardygrosz (63. Zawadzki), Smoliński, Brede (49. Jaroszczuk), Jacek, Dąbrowski, Goliński, Krysiński, Karcz (49. Najewski), Białek, Gamla

Odnośnik do komentarza

25 sierpnia podejmujemy u siebie Polar Wrocław. Są obecnie czternaści. Pamiętając mecz z nimi w Pucharze Ligi mam pewne obawy.
 

Polar grał brutalnie, przez co w 34 minucie Ignasiak wyleciał z boiska. 4 minuty późńiej Jarosław Białek strzelił gola po dośrodkowaniu Karcza. Mimo tego Polar zdołał wyrównać. W 76 minucie Wujek uderzył piłkę bardzo mocno i pokonał Tyrajskiego. Jednak my mamy jednego takiego piłkarza, co się zwie Mariusz Mowlik. 82 minuta, Mowlik huknął z 30 metrów i Matuszek bez szans. Lech wygrał z Polarem 2:1.
 

Lech [2] - Polar [14] 2:1 [5/38]
Bramki: Białek, Mowlik/Wujek
Lech: Tyrajski - Szymczyk, Smoliński, Brede, Jaroszczuk, Dąbrowski, Goliński, Krysiński, Karcz (75. Mowlik), Białek, Gamla
 

Po meczu wskakujemy na pierwsze miejsce. 29 sierpnia mierzymy się na Bułgarskiej z ŁKS Łódź w Pucharze Ligi. W międzyczasie Ślusarski znowu wypada, tym razem na miesiąc.

Mecz się skończył remisem. W 35 minucie Hamlet strzałem rozpaczy pokonał Tyrajskiego. Ale zaczęliśmy zdobywać przewagę, co udokumentowaliśmy golem Michała Golińskiego w 57 minucie.
 

Lech [2L] - ŁKS [1L] 1:1
Bramki: Goliński/Hamlet
Lech: Tyrajski - Szymczyk, Smoliński (48. Zawadzki), Brede, Jaroszczuk, Dąbrowski, Goliński, Krysiński (48. Jacek), Mowlik, Najewski (48. Zakrzewski), Gamla
 

1 wrzesień to wyjazd do Stalowej Woli. Tamtejsza Stal zajmuje narazie dziewiątą pozycję w tabeli.


Zagraliśmy bardzo słabo. Cudem nie przegraliśmy meczu, ponieważ bramka Nylca nie została uznana przez sędziego. Najlepszą sytuację miał Goliński, ale trafił w poprzeczkę.
 

Stal St. Wola [9] - Lech [1] 0:0 [6/38] 
Lech: Tyrajski - Szymczyk, Jacek, Zawadzki, Jaroszczuk, Dąbrowski, Goliński (50. Karcz), Krysiński, Mowlik, Najewski, Gamla
 

Odnośnik do komentarza

Czwartego gramy rewanż z ŁKS, na al.Unii. Drużyna z Łodzi jest faworytem.
 

No i zebraliśmy wpierdol. Po pierwszej połowie naszej dominacji, ŁKS zaczął dominować. W 50 minucie Hamlet uderzył z rzutu wolnego i gol. Ostatnie dwa gole wpadły w ostatnich 10 minutach. Dombraye podaje do Białasa i ten pokonuje Tyrajskiego. W 90 minucie Dombraye okiwał Karcza i strzelił bramkę na 3:0.
 

ŁKS [1L] - Lech [2L] 3:0
Bramki: Hamlet, Białas, Dombraye
Lech: Tyrajski - Szymczyk, Jacek, Brede, Jaroszczuk, Dąbrowski, Goliński (79. Karcz), Krysiński, Mowlik, Najewski, Zakrzewski (48. Gamla)
 

8 września gramy z Ceramiką w Poznaniu. Są dziewiąci z dziewięcioma punktami. No i przed meczem Radomsko złożyło ofertę za Krysińskiego. Super długie wypożyczenie, kurwa.
 

Od początku objęliśmy inicjatywę. Naszą przewagę udokumentowaliśmy golem Szymczyka w 27 minucie. Gol padł po dośrodkowaniu Jacka z rożnego. W 46 minucie sędzia wyrzucił Bilskiego za faul na Golińskim. Wykorzystaliśmy to. W 50 minucie Tomasz Najewski przejął kontrolę na piłką i strzelił gola na 2:0. W 66 minucie Jaroszczuk doznał kontuzji (wylecial na trzy tygodnie). Ceramika to wykorzystała strzelając gola honorowego w 69 minucie. Uderzenie po ziemi Kobusa załatwiło Tymę.
 

Lech [1] - Ceramika [9] 2:1 [7/38]
Bramki: Szymczyk, Najewski/ Kobus
Lech: Tyma - Szymczyk, Jacek, Twardygrosz, Jaroszczuk (65. Krysiński), Dąbrowski, Goliński, Karcz (47. Smoliński), Mowlik, Najewski, Gamla
 

Cztery dni później mierzyliśmy się z Lechią Zielona Góra w Pucharze Polski. Mecz u siebie.
 

W meczu padło osiem goli. Pierwszego strzelił Gamla w 25 minucie strzałem z woleja. Jednak szybko wyrównał Dąbrowski strzałem z dystansu. Tomek Najewski w 41 minucie przelobował bramkarza Zielonej Góry strzałem z ponad 40 metrów. Po przerwie w ciągu 25 minut padły trzy gole. Pierwszego strzelił Białek główką w 48 minucie, później Mowlik w 66 minucie strzelił wolejem, a ostatnią bramkę dla nas strzelił Najewski strzałem głową. Lechia strzeliła dwie bramki. Pierwszą Gorząd w 77 minucie po błędzie Miklosika, a drugą Wiśniewski strzałem głową.
 

Lech [2L] - Lechia Z.G [LD] 5:3
Bramki: Gamla, Najewski 2, Białek, Mowlik/Dąbrowski, Gorząd, Wiśniewski
Lech: Tyma - Szymczyk, Jacek, Twardygrosz, Zawadzki (47. Paczkowski), Dąbrowski (47. Miklosik), Białek, Karcz, Mowlik, Najewski, Gamla
 

Jesteśmy na minusie ponad 6.700.000 zł. Musimy awansować do I ligi.

Odnośnik do komentarza

15 września mierzyliśmy się w Opolu z tamtejszą Odrą. Obecnie są na szóstej pozycji. W Pucharze Polski trafiliśmy na Polonię Warszawa.
 

Gwałt. W 42 minucie Gamla przyjmuje piłkę od Najewskiego, i strzałem z lewej nogi pokonuje Kopanieckiego. W 45 minucie Berliński fatalnie przyjmuje piłkę, przejmuje ją Białek, podaje ją do Najewskiego. Najewski wybiera podanie do Gamli i strzałem po ziemi po raz drugi w tym meczu pokonuje Kopanieckiego. Ostatni gol padł w 54 minucie. Kopaniecki źle wybija piłkę, która trafia idealnie na głowę Białka i jest 3:0. Umacniamy się na prowadzeniu, ponieważ Amica przegrała z Cracovią.
 

Odra Opole [6] - Lech [1] 0:3 [8/38]
Bramki: Gamla 2, Białek
Lech: Tyrajski - Szymczyk, Jacek, Miklosik, Zawadzki, Dąbrowski, Białek, Karcz (87. Zakrzewski), Mowlik, Najewski, Gamla
 

Kolejny mecz gramy w środę 19 września na Bułgarskiej z Zagłębiem Sosnowiec. Są obecnie ósmi.
 

Początek i koniec. Wtedy to padały bramki. Pierwszą strzelił Karcz, po podaniu Jacka w 6 minucie. Drugą strzelił Gamla w 84 minucie dobijając strzał Zakrzewskiego. Zagłębie nie istniało w tym meczu. Gdyby przyłożyliśmy się, to mogło się skończyć równie dobrze z 6:0, no ale taki wynik nas cieszy. Lechia zremisowała 1:1 i tym samym mamy już trzy punkty przewagi nad nimi.
 

Lech [1] - Zagłębie S. [8] 2:0 [9/38]
Bramki: Karcz, Gamla
Lech: Tyrajski - Szymczyk, Jacek, Miklosik, Zawadzki (52. Brede), Paczkowski, Białek (52. Dąbrowski), Karcz, Mowlik, Zakrzewski, Gamla
 

22 września gramy z Polonią Warszawa w Pucharze Polski. Goście są faworytami, zajmują dziewiątą pozycję w I lidze.


Odpadamy z Pucharu Polski, ale wstydu nie przynieśliśmy. Już w 5 minucie Gamla pokonał Liberdę. W 10 minucie dostaliśmy karnego, ale Twardygrosz strzelił wprost w Liberdę. Polonia zaczęła odrabiać straty. W 29 minucie Bykowski główką pokonał Tyrajskiego. Trzy minuty później Tyrajski był bezradny po strzale z dystansu Bąka. Jednak w 41 minucie, Smoliński strzelił tak potężnie że większości koksów staw barkowy wyleciał by za Poznań i był remis. Jednak przed przerwą Gołaszewski strzelił wolejem bramkę na 2:3. 

 

Lech [2L] - Polonia [1L] 2:3 
Bramki: Gamla, Smoliński/Bykowski, Bąk, Gołaszewski
Lech: Tyrajski - Szymczyk, Smoliński, Miklosik, Zawadzki, Paczkowski (52. Jacek), Białek, Twardygrosz (52. Górski), Dąbrowski (58. Zakrzewski), Najewski, Gamla
 

Odnośnik do komentarza

29 września mierzymy się z Orlenem Płock. Spadkowicz nie radzi sobie najlepiej, są obecnie na siedemnastej pozycji.
 

Zaczęliśmy z grubej rury. W 26 minucie Jaroszczuk dośrodkował, piłka spada na głowę Nosala, a ten... pokonał bramkarza swojej drużyny. W 44 minucie piłkarze Orlenu żądali karnego, to go dostali. Mackiewicz wyrównał stan meczu. Zemściło się to w ostatnich 25 minutach. Najpierw Mowlik w 69 minucie po błędzie Podolaka, a później dwie bramki Artura Szymczyka. 87 minuta, Podolak odbija piłkę po strzale Mowlika, ta trafia do Szymczyka i prowadzimy 3:1. A dwie minuty później, Najewski podaje do Jaroszczuka, jemu piłkę odbiera Popek, on popełnia błąd i Szymczyk strzałem po ziemi strzela czwartego gola dla Lecha.
 

Orlen [17] - Lech [1] 1:4 [10/38]
Bramki: Maćkiewicz/Nosal s, Mowlik, Szymczyk 2
Lech: Tyrajski - Jaroszczuk, Twardygrosz, Miklosik (47. Szymczyk), Zawadzki, Białek, Najewski, Karcz (47. Smoliński), Mowlik, Ślusarski, Gamla


Pierwszy mecz października gramy trzeciego z Miedzią Legnica na Bułgarskiej. Są o pozycję niżej od Orlenu.
 

Po pierwszych 10 minutach mecz był ułożony. W piątej minucie Tomasz Najewski strzałem z dystansu pokonuje Kotorowskiego. W 10 minucie Mariusz Mowlik strzela mocno po ziemi i Kotorowski po raz drugi w tym spotkaniu jest pokonany. Miedź oddała tylko jeden strzał, ale celny. W 49 minucie Rysiewski głową pokonał Tyrajskiego.


Lech [1] - Miedź [18] 2:1 [11/38]
Bramki: Najewski, Mowlik/Rysiewski
Lech: Tyrajski - Jaroszczuk, Twardygrosz (49. Dąbrowski), Szymczyk, Zawadzki, Białek, Najewski, Karcz, Mowlik, Ślusarski, Gamla (49. Zakrzewski)


Kolejny mecz gramy w Bytomiu. 13 października mierzymy się z Polonią. Są obecnie na dziewiątej pozycji.
 

Cudem tego meczu nie przegraliśmy. W 28 minucie Presner strzelił na pustą, a cztery minuty później Bracki pokonał Tyrajskiego strzałem głową. Dopiero w ostatnich minutach zabraliśmy się do odrabiania strat. Białek dośrodkował na Najewskiego, a ten strzałem głową pokonał Wyłupskiego w 80 minucie. 90 minuta, rzut rożny. Zakrzewski dośrodkowuje, piłka trafia na głowę Mowlika i 2:2.


Polonia B. [9] - Lech [1] 2:2 [12/38]
Bramki: Presner, Bracki/Najewski, Mowlik
Lech: Tyrajski - Jaroszczuk, Twardygrosz (49. Miklosik), Szymczyk, Zawadzki, Smoliński, Najewski, Karcz (49. Mowlik), Białek, Zakrzewski, Ślusarski

Odnośnik do komentarza

17 października. Mecz lidera z wiceliderem. Lech Poznań kontra Włókniarz Kietrz. Faworytem jest Lech, który ani razu w lidze nie przegrał oraz ma atut własnego boiska. 
 

Mecz się rozpoczął od naszych ataków. 24 minuta, Kondzielnik fauluje na polu karnym Najewskiego, karny! Sam poszkodowany podchodzi do jedenastki... gol, prowadzimy 1:0. Kolejna z rzędu nasza akcja, 51 minuta. Ślusarski strzela, Janowski odbija, a Mowlik pakuje piłkę do siatki na 2:0. Odpowiedź Włókniarza nastąpiła szybko. Ślepecki dośrodkowuje, a Janeczko pokonuje Tyrajskiego w 53 minucie. 6 minut później znowu odpowiedzieliśmy. Dąbrowski wypatrzył Ślusarskiego na polu karnym, podaje mu, Ślusarski strzela pod poprzeczkę i jest 3:1. Hit trzynastej kolejki II ligi kończy się wynikiem 3:1.
 

Lech [1] - Kietrz [2] 3:1 [13/38]
Bramki: Najewski, Mowlik, Ślusarski/Janeczko
Lech: Tyrajski - Jacek, Brede, Jaroszczuk, Miklosik, Dąbrowski, Najewski, Karcz, Mowlik, Gamla (51. Zakrzewski), Ślusarski
 

Kolejny mecz 20 października gramy w Gorzycach z tamtejszymi Tłokami. Są aktualnie na dziewiątej pozycji.


Już w 15 minucie strzałem na chybił-trafił Ślusarski wysunął nas na prowadzenie. Jednak już 5 minut później młodziutki Dariusz Kowalczyk pokonał Tyrajskiego z rzutu wolnego. Jednak znowu 5 minut później, Mowlik wolejem strzelił bramkę. Ostatni gol padł w 73 minucie. Poczta źle wybił piłkę, co wykorzystał Ślusarski i wpakował piłkę do siatki. 
 

Tłoki [9] - Lech [1] 1:3 [14/38]
Bramki: Kowalczyk/Ślusarski 2, Mowlik
Lech: Tyrajski - Brede (48. Smoliński), Szymczyk, Jaroszczuk, Miklosik (48. Zawadzki), Dąbrowski, Najewski, Karcz, Mowlik, Gamla, Ślusarski


Kolejny mecz, 27 października gramy w Gdańsku z Lechią/Polonią. Są aktualnie na piątym miejscu. Przed meczem sprzedajemy Tymę do Orlenu Płock za 260 tysięcy złotych.

 

W meczu tylko dwa wydarzenia były godne odnotowania. W 12 minucie Tomasz Prasnal doznał kontuzji. Zaś 10 minut później Ślusarski został sfaulowany przez Tomalę na polu karnym. Do karnego podchodzi Najewski i strzela gola na 1:0. Tym wynikiem zakończył się ten nudny mecz.


Lechia [5] - Lech [1] 0:1 [15/38]
Bramki: Najewski
Lech: Tyrajski - Brede, Szymczyk, Jaroszczuk, Miklosik, Dąbrowski, Najewski, Karcz, Mowlik (50. Smoliński), Gamla, Ślusarski
 

Odnośnik do komentarza

3 listopada mierzymy się z Koroną Kielce. Beniaminek jest aktualnie szesnasty.
 

Jak poprzedni mecz, też to był nudny pojedynek. Jedyny gol padł w 22 minucie spotkania, główka Gamli za słaba jednak, pojedynek Kłoda-Ślusarski, nasz napastnik jest szybszy i 1:0. Takim wynikiem mecz się zakończył.
 

Lech [1] - Korona [16] 1:0 [16/38]
Bramki: Ślusarski
Lech: Tyrajski - Brede, Szymczyk, Jaroszczuk, Miklosik, Dąbrowski (67. Zawadzki), Najewski, Goliński, Mowlik, Gamla, Ślusarski


10 listopada gramy z wiceliderem Górnikiem Łęczna. Mamy nad nimi sześć punktów przewagi.

 

Mecz się zaczął źle, w 17 minucie Jaroszczuk sfaulował Sztadiłowa na polu karnym i karnego wykorzystał Dariusz Marzec. Jednak już w 31 minucie, Gamla podał do Ślusarskiego i ten mocno uderzając strzelił bramkę na 1:1. 5 minut później Dadasiewicz był bezradny przy uderzeniu w okienko z dystansu Golińskiego. Łęczną dobił w 69 minucie Paweł Gamla, strzelając z woleja. Mecz bardzo brutalny, ale co ciekawe, padła tylko jedna żółta kartka.

 

Łęczna [2] - Lech [1] 1:3 [17/38]
Bramki: Marzec/Ślusarski, Goliński, Gamla
Lech: Tyrajski - Brede, Zawadzki (56. Szymczyk), Jaroszczuk, Miklosik (56. Smoliński), Dąbrowski (56. Jacek), Najewski, Goliński, Białek, Gamla, Ślusarski

 

17 listopada gramy u siebie z Dolcanem Ząbki. Goście są aktualnie ósmi.

 

No i znowu postrzelaliśmy trochę. Pierwszą bramkę strzelił Jaroszczuk w 18 minucie po błędzie Rydla. Trzy minuty później Mowlik strzałem głową strzelił bramkę na 2:0. Trzecią bramkę strzelił Ślusarski po podaniu Białka w 30 minucie. 8 minut później Dolcan zdołał odpowiedzieć, Petasz wolejem pokonał debiutanta Grzegorza Dombkę. Ostatni gol padł w 87 minucie, Mowlik strzałem z dystansu pokonał Rydla.

 

Lech [1] - Dolcan [8] 4:1 [18/38]
Bramki: Jaroszczuk, Mowlik 2, Ślusarski/Petasz
Lech: Dombka - Brede, Szymczyk, Jaroszczuk, Zawadzki, Białek, Najewski (47. Jacek), Goliński, Mowlik, Zakrzewski, Ślusarski

 

Ostatni mecz na jesień, 24 listopada graliśmy z Groclinem, spadkowiczem. Klub z Grodziska Wielkopolskiego cieniuje. Czy uda nam się zakończyć rundę bez porażki (w rzeczywistości Lech też miał taką rundę, w 23 kolejkach 53 punkty, 15-8-0, sytuacja miała w sezonie... 2001/02)?

 

No i nie zawiedliśmy kibiców. W 6 minucie Ślusarski wygrał pojedynek z Mariuszem Lewandowskim oraz bramkarzem Groclinu i strzelił gola na 1:0. W 21 minucie Zawadzki strzałem z 25 metrów pokonał Karaskiewicza. Rundę kończymy z bilansem 16-3-0, oraz mamy 9 punktów przewagi nad Amicą, rozpierdolimy tą lige.

 

Groclin [14] - Lech [1] 0:2 [19/38]
Bramki: Ślusarski, Zawadzki
Lech: Tyrajski - Smoliński, Szymczyk, Jaroszczuk, Zawadzki, Białek, Karcz, Goliński, Mowlik, Zakrzewski (48. Miklosik), Ślusarski
 

Odnośnik do komentarza

Świetne nastroje w Lechu - Głos Wielkopolski

Piłkarze, zarząd i trenerzy Lecha są zadowoleni przed rundą rewanżową. W styczniu piłkarze odbyli dwa zgrupowania. Pierwsze od 8 do 15 stycznia w Austrii, dokładniej w Salzburgu, i kolejne od 22 stycznia do 29 w Żywcu. Przez Lech przetoczył się wagon testowanych piłkarzy, jednak dołączyli tylko dwaj. Pierwszym z nich był Bartosz Tarachulski, 26-letni napastnik Ruchu Chorzów.
- Chce się w Lechu odbić. W przeciągu ponad półtora roku rozegrałem dla Ruchu ledwo 15 meczy. Mam ambicję awansować z Lechem do I ligi, oraz udowodnić coś trenerowi Rudnowowi.
Drugim z nich jest Marek Walburg, o rok młodszy obrońca Pogoni Szczecin. Walburg nie rozegrał żadnego meczu w Pogonii od kiedy trener Stępniak jest w Lechu. W drugą stronę, tym razem na transfer definitywny poszedł Jarosław Białek. Za pomocnika Lecha Pogoń wyłożyła pół miliona złotych. Odszedł także Krzysztof Brede do Śląska Wrocław. Wrocławianie musieli wyłożyć ponad ćwierć miliona złotych.
- Awansować musimy, żeby podreperować nasz budżet, a że nie przegraliśmy żadnego meczu w lidze, to ten cel jest w połowie spełniony, ale Amica, Włókniarz czy Górnik Łęczna depczą nam po piętach - trener Stępniak się wypowiedział na temat awansu.
 

Odnośnik do komentarza

Wiosnę rozpoczynamy meczem z Amicą 16 lutego na wyjeździe. Jeśli wygramy, powiększymy przewagę do dwunastu punktów.
 

No i przegraliśmy pierwszy mecz w lidze. W 13 minucie Mancini zacentrował, a Jóźwiak bez problemu pokonał Tyrajskiego. Jednak szybko wyrównaliśmy. W 19 minucie Tarachulski podał do Ślusarskiego, ten z woleja pokonał Kwedyczenkę. Jednak kolejne 6 minut później, Jóźwiak uderzył z dystansu i po raz drugi w tym meczu Tyrajski jest bezradny. Jednak przed przerwą, Mowlik strzelił, Kwedyczenko tą piłkę sparował i Zawadzki dobił na 2:2. Amica decydującego gola strzeliła w 81 minucie. Mancini okiwał Szymczyka i Tyrajskiego i strzelił na pustą.


Amica [2] - Lech [1] 3:2 [20/38]
Bramki: Jóźwiak 2, Mancini/Ślusarski, Zawadzki
Lech: Tyrajski - Walburg (48. Miklosik), Szymczyk, Jaroszczuk, Zawadzki, Dąbrowski, Karcz, Zakrzewski, Mowlik, Tarachulski, Ślusarski


Drugi mecz na wiosnę, pierwszy na Bułgarskiej gramy z Rakowem Częstochowa. Beniaminek jest aktualnie siedemnasty.


Dominowaliśmy ale padła tylko jedna bramka. W 69 minucie, nasz zmiennik Mateusz Olszowiec (zarazem debiut w tym sezonie), strzelił bramkę głową po dośrodkowaniu Smolińskiego. 9 minut później Olszowiec niby strzelił drugiego gola, ale asystujący Tarachulski znalazł się na spalonym.


Lech [1] - Raków [17] 1:0 [21/38]
Bramki: Olszowiec
Lech: Tyrajski - Walburg, Szymczyk, Jaroszczuk, Smoliński, Dąbrowski, Karcz (69. Gamla), Goliński, Mowlik (49. Jacek), Tarachulski, Ślusarski (49. Olszowiec)


W 22 kolejce mierzymy się w Radomsku z tamtejszym RKS. Aktualnie są trzynaści. 


Mimo gry w 10 przez 60 minut, strzeliliśmy trzy bramki. Pierwszą strzelił Smoliński w 27 minucie, tradycyjnym strzałem z dystansu. W 40 minucie Jaroszczuk wyleciał z boiska. Goliński zagrywa do Olszowca, a ten lobem pokonuje Bębna. To było w 49 minucie. Ostatnia bramka dla nas padła w 65 minucie. Tarachulski zagrał do Smolińskiego, ten podaje do niekrytego Olszowca, i strzela bramkę na 3:0. Bramkę honorową dla RKS strzelił Tomasiak główką w 90 minucie.


Radomsko [13] - Lech [1] [22/38]
Bramki: Tomasiak/Smoliński, Olszowiec 2
Lech: Dombka, Jacek, Twardygrosz, Jaroszczuk, Smoliński, Dąbrowski (59. Gamla), Najewski, Goliński, Mowlik (59. Tarachulski), Ślusarski, Olszowiec

Odnośnik do komentarza
  • Makk zablokował ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...