Skocz do zawartości

Piłkarski livescore zimowy


krzysfiol

Rekomendowane odpowiedzi

Ja już się uodporniłem na faile United w ostatnich latach i teraz cieszę się z małych rzeczy i bardziej poszczególnych akcji niż całych spotkań, bo te oglądam w większości w trybie "leci w tle". Ostatnio tylko NBA oglądam w całości. A że będzie ścisk? Who cares? Cała grupa pościgowa ma swoje na sumieniu i nie raz jeszcze ktoś straci głupio punkty.

Odnośnik do komentarza

Luzik - ot, takie przekomarzanki. Aczkolwiek, radość ze zwycięstwa LFC (czyli jednak "głównego" rywala United na Wyspach, w dodatku będącego o wiele bliżej w tabeli <<obecnie łeb w łeb>>, niż City, które odleciało na raczej już bezpieczną odległość) z City, biorąc pod uwagę okoliczności lekko mnie dziwi i budzi (pewnie trochę złośliwy) delikatny uśmieszek.

Odnośnik do komentarza

Akurat od momentu przyjścia Kloppa i dyskusji Feanor vs lad zawsze chętnie zerkam jak tam im idzie i prawdę mówiąc nie potrafię nie mieć banana na twarzy jak Klopp cieszy się po golu :P Żeby było śmieszniej Everton lubię jeszcze dłużej, bo zawsze grał tam ktoś z byłych piłkarzy United i można było zobaczyć jak radzą sobie starzy znajomi :)

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Łonio napisał:

Jaka komedia w meczu Nantes-PSG. W doliczonym czasie zawodnik wpada na sędziego. Sędzia wstając wygląda jakby chciał sprzedać kosę zawodnikowi. I za chwilę wyciąga czerwoną kartkę dla zawodnik Nantes.

 

Oszalałem jak to zobaczyłem :rotfl: 

 

  • Lubię! 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
  • krzysfiol zablokował i odpiął ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...