Skocz do zawartości

Livescore - Mistrzostwa Świata


Rekomendowane odpowiedzi

Co do waszej dyskusji o czerwonej dla Duńczyka:
faule tzw. taktyczne dzielą się na spa (stopping a promising attack) i dogso (denying an obvious goal scoring opportunity). Od 2016 przepisy są takie, że jeżeli jest dogso w polu karnym, ale istnieje możliwość, że obrońca wślizgiem dotknie piłkę, jest dyktowany rzut karny, a zawodnik otrzymuje żółtą kartkę. Jeżeli w przypadku dogso w polu karnym atak będzie czysto na nogi, bez możliwości zabrania piłki, czy będzie to pociągnięcie za koszulkę, popchnięcie, niesportowe zachowanie, zagranie ręką - jest rzut karny i czerwona kartka. Czy to słuszne, trudno powiedzieć, chodziło tu o podwójną karę, której chciano uniknąć.

Za spa w polu karnym nie ma czerwonych kartek, do interpretacji sędziego należy uznanie, czy był to "promising attack" czy "obvious goal scoring opportunity", pod warunkiem że nie było to zagranie brutalne, niesportowe etc.

  • Lubię! 3
  • Uwielbiam 1
Odnośnik do komentarza

Szkoda Duńczyków, ładnie grali.wilkie graty dla Kaspera za wczorajszy mecz. W ogóle Skandynawia mnie zadziwia na tych mistrzostwach. Taki kryzys w ostatnich latach a teraz Dania i Szwecja bardzo na plus:). 

 

Trzeba przyznać, że druga połowa drabinki jest wręcz śmieszna. Anglicy przegrali z Belgia i być może był to strzał w dziesiątkę;). 

 

Mało brakowało aby się sprawdziło to co mówiłem, że Chorwacja jak zawsze gra pięknie i jak zawsze szybko odpada, po rozbudzeniu nadziei kibiców. 

Odnośnik do komentarza
9 godzin temu, Brudinho napisał:

Swoją drogą przepis o staniu bramkarza na linii jest bzdurny jeszcze nikt tego nie zagwizdał.  Schmeichel był przy 5 prawie tak szybko jak piłka :keke: 

Pewnie, uchylmy ten bzdurny przepis, niech bramkarze schodzą z linii kiedy chcą. Wyrównajmy jednak szanse i dajmy atakującym możliwość dotknięcia piłki 3 razy w trakcie wykonania karnego. :picard:

Nic mnie tak w piłce nie wkurwia jak ci schodzący z linii bramkowej bramkarze przy karnych. Dobrze, że Schmeichelowi to schodzenie nie dało awansu dalej w turnieju, bo jego awans nie miałby nic wspólnego ze sportem. Do tych karnych w ogóle nie powinno było dojść, wystarczyło by sędzia pozwolił Modriciowi powtórzyć karnego - zgodnie z przepisami.

  • Lubię! 1
  • Zmieszany 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
7 minut temu, Gacek napisał:

Pewnie, uchylmy ten bzdurny przepis, niech bramkarze schodzą z linii kiedy chcą. Wyrównajmy jednak szanse i dajmy atakującym możliwość dotknięcia piłki 3 razy w trakcie wykonania karnego. :picard:

Nic mnie tak w piłce nie wkurwia jak ci schodzący z linii bramkowej bramkarze przy karnych. Dobrze, że Schmeichelowi to schodzenie nie dało awansu dalej w turnieju, bo jego awans nie miałby nic wspólnego ze sportem. Do tych karnych w ogóle nie powinno było dojść, wystarczyło by sędzia pozwolił Modriciowi powtórzyć karnego - zgodnie z przepisami.

 

AFAIK Chorwat też schodził z linii :) jak zdecydowana większość innych bramkarzy. W swoim życiu widziałem chyba tylko jeden przypadek, gdy sędzia na to zareagował. 

Odnośnik do komentarza
11 minut temu, Feanor napisał:

 

AFAIK Chorwat też schodził z linii

Specjalnie zwracałem na to uwagę - w mojej ocenie nie zawsze i mniej znacznie, ale owszem, zdarzyło mu się. Tyle że do karnych w mojej ocenie by nie doszło, gdyby sędzia stosował przepisy i nakazał powtórzenie karnego Modricia.

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Gacek napisał:

Pewnie, uchylmy ten bzdurny przepis, niech bramkarze schodzą z linii kiedy chcą. Wyrównajmy jednak szanse i dajmy atakującym możliwość dotknięcia piłki 3 razy w trakcie wykonania karnego. :picard:

Nic mnie tak w piłce nie wkurwia jak ci schodzący z linii bramkowej bramkarze przy karnych. Dobrze, że Schmeichelowi to schodzenie nie dało awansu dalej w turnieju, bo jego awans nie miałby nic wspólnego ze sportem. Do tych karnych w ogóle nie powinno było dojść, wystarczyło by sędzia pozwolił Modriciowi powtórzyć karnego - zgodnie z przepisami.

A teraz dochodzimy do sedna. Istnieje taki przepis a nie mogę sobie przypomnieć sytuacji gdy sędzia nakazał powtórzyć rzut karny. 

Odnośnik do komentarza

Ale co to jest za argument? Przecież jeżeli piłkarz schodzi z linii bramkowej (a ma nakaz trzymania się jej do momentu oddania strzału), to co za różnica czy zejdzie z niej na dwa metry czy na dwanaście?

Odmienne uregulowanie tego w przepisach nie jest możliwe, chyba że skrócić pole bramkowe i pozwolić bramkarzowi na poruszanie się w jego obszarze - ale przecież to też nie jest wyjście, bo jak pozwolimy zejść na dwa metry, to możemy mieć pewność, że zaczną schodzić na trzy.

Jedynym racjonalnym wyjściem jest nakazanie trzymania się linii, szczególnie przy VAR pozwalającym to łatwo zweryfikować. Jeśli schodzi - powtarzać. Może nawet wprowadzić zasadę jak ze skoku w dal, że X razy zejdzie i zaliczamy karnego jako wykonanego?

Argument, że bramkarze i tak schodzą jest inwalidą w sytuacji, gdy sędziowie irracjonalnie pozwalają im na schodzenie. Może najpierw zacznijmy od nich egzekwować trzymanie się linii, a później wyciągajmy wnioski co do słuszności przepisu?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...