Yau Napisano 13 Września 2017 Udostępnij Napisano 13 Września 2017 Silnik 17' przez wielu graczy uważany jest za 'preferującego' grę wąską. Wielu wspomina że dużo łatwiej jest wygrywać taktykami skupiającymi się w środku pola, dlatego dziwę się że na razie słabo idzie. Twoją siłą powinny być penetrujące piłki ze środka do atakujących wolne pole zawodników. Problemem jest w budowaniu akcji czy już później? Odnośnik do komentarza
Qu. Napisano 14 Września 2017 Autor Udostępnij Napisano 14 Września 2017 (edytowane) Listopad 2016Październik zapalił żółte światełko nad moim gabinetem. Nie dostarczyliśmy powodów do optymizmu ani kibicom, ani zarządowi. W Listopadzie czekały nas dużo trudniejsze spotkania. Wiedziałem, że brak zwycięstw mógłby się zakończyć wczesną rozmową nt. ewentualnego zwolnienia. Nie mogłem do tego dopuścić. Na sam początek rywalizacja z mocną Atalantą. Wiadomo, wyjazdy są bardzo ciężkie, a my potrzebowaliśmy trzech punktów. Zespół do ogrania, ale spodziewałem się bardzo zaciętego meczu. W 16. minucie straciliśmy pierwszego gola. Powoli zapalało się czerwone światełko. Przeważaliśmy, ale to zawodnicy z Bergamo mieli korzystne sytuacje. Na całe szczęście mamy w zespole Patricka Schicka. Młody Czech wyrównał przed przerwą, a kwadrans po rozpoczęciu drugiej połowy wyprowadził nas na prowadzenie. Po bramce naszego napastnika gra nabrała tempa i agresji. Sędzia rozdał pięć żółtych kartek, w tym cztery zawodnikom naszej drużyny. Walczyliśmy o to zwycięstwo. Udało się. 1-2. Wygrana pozwoliła nam trochę odpocząć. Mecz z Torino miał być jeszcze trudniejszy. Wsparcie naszych fanów było minimalnym handicapem, ale to zespół z Turynu był faworytem. Spotkanie z gatunku tych nudniejszych, bez większych emocji. Byliśmy lepsi, częściej posiadaliśmy piłkę, ale nie przekładało się to na sytuacje. W drugiej połowie, po żmudnym rozgrywaniu, nareszcie dopieliśmy swego i udało się wyjść na prowadzenie. Strzelcem bramki Schick. Czech swoimi bramkami potwierdza wysoką dyspozycję i wyrasta na lidera naszej drużyny. Utrzymaliśmy wynik i wygraliśmy drugie spotkanie z rzędu. Najcięższy rywal w tym miesiącu. AC Milan, zespół z potężnym zastrzykiem gotówki i wielkimi ruchami transferowymi nie spełniał oczekiwań. Klub z Mediolanu plasował się w środku tabeli, potrafił przegrać u siebie z Chievo 0-3. Nie byliśmy bez szans, ale nie wróżyłem nam wywiezienia punktów. Dwa zwycięstwa dodały nam pewności i podwyższyły morale, ale Milan to nadal inna bajka. Mimo wszystko graliśmy dobrze. Nie dawaliśmy zbyt wiele miejsca Milanowi, prowadziliśmy grę i tworzyliśmy swoje sytuacje. Pierwszą sytuację miał Kownacki. Polak po błędzie defensora gospodarzy wyszedł sam na sam z bramkarzem. Nie trafił. Później Quagliarella z bliskiej odległości trafił z bliskiej odległości. Bramkę do szatni strzelił Biglia. Byłem wściekły. Graliśmy swoje. Przeważaliśmy w drugiej połowie. Los nam sprzyjał, w 90 minucie sędzia podyktował rzut karny. Piłkę pod pachę zabrał Alvarez. Pewnym krokiem podszedł do piłki. Nie trafił. Kontratak, Bonaventura ustala wynik spotkania. Nie miałem siły. W Pucharze Włoch trafiliśmy na Spezię. Liczyłem na spacerek na własnym stadionie i pewny awans do kolejnej rundy. Otóż nie, przegraliśmy 0:1. Drugi garnitur się nie spisał, i w taki sposób żegnamy się z Listopadem. |Serie A, 12 kol.| vs. - Atalanta (9.) <W> 2:0 [ Schick 42' 58']|Serie A, 13 kol.| vs. - Torino (7.) <D> 1:0 [ Schick 69']|Serie A, 14 kol.| vs. - Milan (10.) <W> 0:2|TIM Cup 4.rnd kwal.| vs. - Spezia (2L) <D> 0:1 Piłkarz miesiąca: Patrick Schick (trzy bramki) @Yau: Oddajemy dużo strzałów z dystansu mimo poleceń 'rzadziej strzelaj'. Boczni obrońcy nie robią takiego wiatru w bocznych sektorach na który liczyłem. Ustawiam zespół wąsko, bocznym daje KBO, a zespół przeciwny i tak spokojnie pressuje oraz kryje BO. Liczyłem na to, że będą mieli wolny pas i czas na spokojne dośrodkowania, a tak nie jest. Edytowane 15 Września 2017 przez Makk Usunięcie formatowania czcionki Odnośnik do komentarza
Lucas07 Napisano 15 Września 2017 Udostępnij Napisano 15 Września 2017 Ruszyła maszyna? ;) Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi