Skocz do zawartości

Blucerchiati


Lucas07

Rekomendowane odpowiedzi

Priemjer-Liga

 

[12/30] [W] Dinamo – 1:0 (Milik)

[13/30] [W] Krylja – 3:0 (Milik, Smołow, Giuliano)

[14/30] [D] Jenisej – 1:0 (Giuliano)

[15/30] [D] Rubin – 2:0 (Giuliano, Milik)

[16/30] [D] Rostów – 2:2 (Giuliano x2)

 

Liga Mistrzów

 

[4/6] [D] Olympiacos – 0:0

[5/6] [D] Juventus – 0:3

[6/6] [W] Feyenoord – 1:1 (Smołow)

 

Eliminacje do MŚ

 

[6/8] [D] Hongkong – 6:0 (Seung-Dae, Heung-Min x4, Ja-Cheol)

[7/8] [W] Tadżykistan – 3:1 (Heung-Min, In-Hyeok, Bit-Garam)

 

Ze względu na małą ilość meczów w grudniu postanowiłem połączyć go z listopadem. Zacznę od zmagań na krajowym podwórku, gdzie trochę wieje nudą i wszystko wygląda zgodnie z przewidywaniami. Jesteśmy już za półmetkiem zmagań ligowych i zremisowaliśmy tylko w trzech spotkaniach, jeszcze nie przegraliśmy, a bilans bramkowy +26 wygląda naprawdę solidnie. W walce o tytuł jedynym rywalem wydaje się CSKA, które ograliśmy w bezpośrednim starciu i to na wyjeździe. Jeśli nie będzie dziwnego załamania po bardzo długiej przerwie zimowej to zdobędziemy mistrzowski tytuł. Brakuje mi pucharów w gablocie, więc będzie to cenne. Za grę w ostatnim czasie warto pochwalić Giuliano, który był kluczowym graczem w tych spotkaniach.

 

W Lidze Mistrzów było przeciętnie, w końcu to tylko dwa punkty w trzech meczach. Porażka z Juventusem była jednak dość łatwa do przewidzenia, wręcz wkalkulowana. Przez pechowy remis z Grekami było trochę nerwówki, ale ostatecznie awansowaliśmy z drugiej pozycji i na wiosnę będziemy występować w najlepszych klubowych rozgrywkach Europy. O ćwierćfinał powalczymy z aktualnym mistrzem Włoch, Interem. Rywal na pewno do ogrania i jest szansa na przejście do kolejnej rundy.

 

Z kadrą dalej bez zmian, pewnie idziemy przez tę fazę eliminacji. Generalnie w obu miejscach jestem w tej samej pozycji, na lokalnym podwórku wydajemy się najlepsi, lecz trudno o rywalizację z najlepszymi. Liczę jednak po prostu na wzrost reputacji, wygranie czegoś i odejście do kolejnej drużyny. W Zenicie najbardziej martwi mnie brak możliwości rozwoju kadry, bo o ile jeszcze można coś zmienić na plus wśród obcokrajowców to naprawdę trudno będzie o jakościowy wzrost przez kupno zawodnika rosyjskiego. Nie jest to najlepsza generacja piłkarzy z tego wielkiego wschodniego kraju, ale decyzję o tym czy zostanę tu na dłużej niż rok podejmę po sezonie, wiele zależy od tego jak zleci mi przerwa zimowa.

Odnośnik do komentarza

Priemjer-Liga

 

[17/30] [W] Lokomotiw – 5:1 (Smołow, Keita, Milik x3)

[18/30] [D] Ural – 2:0 (Milik x2)

[19/30] [W] Arsenał Tuła – 4:0 (Keita, Guliano, Smołow, Szatow)

[20/30] [D] CSKA – 4:0 (Milik x3, Keita)

 

Liga Mistrzów

 

1/8 [D] Inter – 4:1 (Smołow x2, Milik, Kokorin)

1/8 [W] Inter – 2:3 (Smołow, Giuliano)

 

Eliminacje do MŚ

 

[8/8] [D] Timor Wschodni – 4:0 (Dong-Won, Sung-Yeung, Ja-Cheol, Heung-Min)

 

Towarzyskie

 

Izrael – 4:3 (Dong-Won x2, Heung-Min x2)

 

Bardzo długa przerwa zimowa, ale przede wszystkim dominacja na starcie 2020 roku zdecydowanie przybliżyła mnie do odejścia z Zenitu już po zaledwie sezonie. Oczywiście to jeszcze nic oficjalnego, ale ciężko będzie mi się zmotywować do dłuższego grania w Rosji, zwłaszcza że w Europie o poprawę tego wyniku będzie ciężko przez co najwyżej przeciętne pokolenie rosyjskich graczy. Mecze marcowe chyba ostatecznie przypieczętowały nasze mistrzostwo, choć mamy w teorii tylko 9 punktów przewagi nad wiceliderem na 10 kolejek przed końcem. Pogrom na CSKA na własnym stadionie powinien jednak na dobre wybić im z głowy walkę o tytuł. To był wielki miesiąc Arka Milika i jego ośmiu goli w czterech kolejkach. Tytuł króla strzelców coraz bliżej.

 

W Champions League nie spodziewałem się takiego sukcesu. Liczyłem na podjęcie walki z Interem, lecz to w końcu aktualny mistrz Włoch i lider Serie A. Drużyna z Mediolanu kompletnie nie poradziła sobie na naszym obiekcie i tam ich wręcz rozbiliśmy. Znakomite spotkanie rozegrał Smołow, który nie strzela tak często jak Milik, ale zalicza o wiele więcej asyst i często jest graczem wręcz ważniejszym od Polaka. Rewanż nie należał do najłatwiejszych, lecz zaliczka wywieziona z Rosji wystarczyła i znaleźliśmy się w czołowej ósemce europejskich klubów. O półfinał powalczymy z Liverpoolem.

 

Przeszliśmy do kolejnej fazy eliminacji do Mistrzostw Świata w strefie azjatyckiej w bardzo efektownym stylu. Blisko komplet punktów, bilans bramkowy +27. W rundzie finałowej trafiliśmy do grupy z Australią, Arabią Saudyjską, Kuwejtem, Omanem oraz Tajlandią. Nie powinno być tak łatwo, ale nie wyobrażam sobie braku naszego udziału na turnieju w Chinach. Dwa pierwsze miejsca to bezpośredni awans, trzecie to baraże z rywalem z drugiej grupy.

 

Tabela

Odnośnik do komentarza

Chwilę człowiek tu nie zagląda, a tu chłodna Rosja nagle się pojawia ;)

 

I tak nadrabiając sobie myślę, że w tych podsumowaniach przydałaby się informacja o miesiącu, który opisujesz. Niby detal, ale jakoś tak łatwiej mi by było połapać się, na jakim etapie sezonu jesteś :D

Odnośnik do komentarza

Myślałem, że kolejki wystarczą, ale nie ma problemu. Od teraz będę dodawał miesiąc i rok. Z Rosją już powoli kończę, prawdopodobnie ;).

- - -

Kwiecień 2020

 

Priemjer-Liga

 

[21/30] [W] Ufa – 0:0

[22/30] [D] Anży – 1:0 (Jovanovic)

[23/30] [W] Spartak – 1:1 (Milik)

[24/30] [W] Amkar – 4:2 (Nedelcu, Keita x3)

 

Liga Mistrzów

 

¼ [D] Liverpool – 1:0 (Mirańczuk)

¼ [W] Liverpool – 2:3 (Giuliano, Kokorin)

½ [D] Arsenal – 3:2 (Milik x2, Mirańczuk)

 

Oj działo się. Sezon powoli się kończy, a my nadal gramy w Lidze Mistrzów. Czegoś takiego chyba nikt się nie spodziewał, bo mamy realne szanse na finał. No ale po kolei, najpierw dwumecz ćwierćfinałowy. Z Liverpoolem zaczęliśmy dobrze i wygraliśmy na własnym obiekcie po bardzo zaciętym pojedynku, na ten rezultat chyba nawet nie zasłużyliśmy, ale ostatecznie liczy się przecież rezultat końcowy. Generalnie bohaterami tej potyczki byli rezerwowi i podobnie było na Anfield. Gospodarze wyszli na prowadzenie po samobóju Jovanovicia, a potem było już 2:0. Najpierw jednak Giuliano dostał świetne podanie od Milika, później Mirańczuk obsłużył Kokorina i doprowadziliśmy do wyrównania. Sam mecz przegraliśmy, ale bramki na wyjeździe dały awans.

 

Zenit w czołowej czwórce drużyn europejskich to spore zaskoczenie. Rywal teraz jeszcze trudniejszy, bo Arsenal to aktualnie najlepszy angielski zespół. Wygrali dwa z trzech ostatnich mistrzostw Anglii, są liderem Premier League, a trzy lata wcześniej wznieśli też puchar za Ligę Mistrzów. W Petersburgu „Kanonierzy” prowadzili już różnicą dwóch trafień, ale Milik dał nam nadzieję na nawiązanie walki. Później kluczowy był czerwony kartonik dla Adriena oraz kolejna bardzo dobra zmiana Mirańczuka, ten w europejskich pucharach gra kapitalnie. Wykorzystaliśmy grę w przewadze i mamy zaliczkę przed rewanżem w Londynie, choć nadal faworytem są Wyspiarze.

 

W lidze potraciliśmy punkty remisując dwukrotnie, lecz nie miało to wielkiego znaczenia, CSKA również się potykało. Mamy dziewięć punktów przewagi nad wiceliderem z Moskwy i nie ma nawet matematycznych szans na pozycję niższą niż wicemistrzostwo. Zdobycie tytułu wydaje się już tylko formalnością.

Odnośnik do komentarza

Maj 2020

 

Priemjer-Liga

 

[25/30] [W] Krasnodar – 2:1 (Milik x2)

[26/30] [D] Dinamo – 1:2 (Karawiejew)

[27/30] [D] Tieriek – 2:1 (Keita, Zieliński)

[28/30] [W] Jenisej – 0:0

[29/30] [D] Krylja – 2:0 (Milik, Keita)

[30/30] [W] Rubin – 1:2 (Smołow)

 

Liga Mistrzów

 

½ [W] Arsenal – 1:1 (Keita)

Finał Lyon – 1:1 (Milik) 2:3k

 

W krajowych rozgrywkach tylko dopilnowaliśmy formalności. Po wygranej z Tieriekiem byliśmy już pewni tytułu i w trzech kolejnych meczach mogliśmy nawet notować same porażki. Widać, że wszyscy myślami byli już przy finale. Szkoda, że nie udało się rozegrać sezonu bez porażki, ale najważniejsze jest mistrzostwo. Milik wyraźnie wygrał tytuł o króla strzelców i jest dopiero czwartym graczem, który w XXI wieku zdobył dwadzieścia lub więcej bramek w sezonie ligowym, to spore osiągnięcie.

 

Liga Mistrzów to rozgrywki, które układały się dla nas kapitalnie. W Londynie Arsenal kompletnie nas zdominował, ale mieliśmy mnóstwo farta. Łodygina czterokrotnie ratowały uderzenia w obramowanie bramki, a nasz golkiper zaliczył też kilka kapitalnych parad. W dodatku wykorzystaliśmy jedyną w sumie dobrą okazję strzelecką i wyeliminowaliśmy faworyta.

 

Finał to dość zaskakująco para, bo Lyon na swej drodze eliminował Juventus, Barcelonę i City. Same wielkie firmy. W Dortmundzie osiągnęliśmy przewagę i prowadziliśmy po trafieniu Milika. Lyon oddał zaledwie dwa celne strzały, jeden dał im bramkę, a drugi to rzut karny obroniony przez Pomazana. Właśnie, kontuzje. Przed finałem na treningu urazów doznali Łodygin i Karawiejew, dwaj podstawowi zawodnicy. My też zmarnowaliśmy swoją jedenastkę, a Lopes na 8 minut przed końcem regulaminowego czasu gry wyczuł intencje Milika. O tym kto wzniesie puchar decydowały właśnie karne. Pomazan dał radę, obronił efektownie dwa pierwsze strzały, ale jego koledzy się mylili i nie skorzystali z jego pracy. Ponownie spudłował Milik, a nie trafili też Giuliano oraz Nedelcu. Arek przeszedł prawdziwą drogę od bohatera do zera.

 

To był mimo wszystko udany sezon, nie spodziewałem się finału. Szkoda porażki, ale swój cel osiągnąłem, bo reputacja poszła w górę. Po bardzo udanym roku w Petersburgu czas poszukać nowych wyzwań, nie wykluczam też zmiany w kadrze, bo wkrótce Euro 2020 i może jakieś ciekawe europejskie drużyny będą szukać selekcjonerów.

 

Tabela

Odnośnik do komentarza

Chyba klatwa Adriana sie sprawdziła, bo cos dziwnego stało sie z zapisem. Po Euro 2020 zrezygnowałem z kadry, bo chcialem cos z Europy, ale mnie olano. Potem chcialem objac jakis ciekawy zespol, ale jedyne zainteresowane kluby to Arsenal, PSG, Real i Bayern. Nikt inny mnie nie chcial, a ja nie chciałem pracowac w tej cZwórce i tak przez dwa lata. Po MS 2022 nic się nie zmienilo, wiec EOT i poszukam czegos nowego, nie wiem czy z opkiem.

 

Tu sie na pewno nauczyłem grać nowym ustawieniem i planem taktycznym, ktory bardzo mi sie spodobał :)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...