La Berrichonne - polska kolonia we Francji!

[damonir24]

Ligue 2

[1/38]

31.07.2015

 

[X] La Berrichonne - Stade Brestois 29 [X] 2:0

 

1:0 - Piesio (41')

2:0 - Piesio (81')

 

MVP: Grzegorz Piesio (9.0)

 

Pawłowski - Lisowski, Kuzmicki, Wilusz, Tadrowski (81' Kikut) - Wieteska (76, Cholerzyński), Piesio, Zganiacz - Formella (63, Woźniak), Gołębiewski, Mikita

 

Długo czekaliśmy na start nowego sezonu. Okres przygotowawczy przepracowaliśmy bardzo dobrze, a przy tym żaden z naszych zawodników nie doznał kontuzji. W wyjściowym składzie umieściłem czterech nowych piłkarzy, którzy spisali się znakomicie i w dużym stopniu przyczynili się do dzisiejszego zwycięstwa. Pierwsza połowa toczyła się pod nasze dyktando a w 44 minucie przypieczętowaliśmy to zdobyciem bramki. Strzelcem nasz nowy nabytek - Grzegorz Piesio. W drugiej części gry rywale trochę mocniej się postawili, lecz my graliśmy skutecznie w obronie i potrafiliśmy zapewnić sobie zwycięstwo dzięki drugiej bramce Piesia. Mamy trzy punkty na rozpoczęcie nowego sezonu w Ligue 2!

[damonir24]

Ligue 2

[2/38]

07.08.2015

 

[X] FC Sochaux - La Berrichonne [X] 4:1

 

1:0 - Caceres [kar.] (39')

2:0 - Mori (44')

3:0 - Berenguer-Bohrer (51')

4:0 - Berenguer-Bohrer (55')

4:1 - Gołębiewski (83')

 

MVP: Grzegorz Piesio (9.0)

 

Pawłowski - Lisowski, Kuzmicki (64' Cholerzyński), Wilusz, Tadrowski (60' Kikut) - Wieteska, Piesio (72' Babiarz), Zganiacz - Mikołajczak, Gołębiewski, Mikita

 

Wszystko wyglądało bardzo dobrze, do momentu stracenia pierwszej bramki. Mieliśmy swoje sytuacje, jednak strzały Mikołajczaka a potem Gołębiewskiego świetnie bronił bramkarz rywali. Potem Wilusz sprokurował rzut karny a jeszcze przed przerwą straciliśmy drugą bramkę. To podcięło nam skrzydła i stać nas było jedynie na bramkę honorową. Patrząc obiektywnie nie byliśmy dużo gorsi, jednak wynik pokazuje, że brakuje nam trochę doświadczenia w wyższej lidze.

[damonir24]

Coupe de la Ligue

1 runda

11.08.2015

 

[L2] La Berrichonne - Chamois Niortais FC [L2] 3:1

 

1:0 - Mikołajczak (9')

1:1 - Pinaud (18')

2:1 - Buzała (73')

3:1 - Kuzmicki (81')

 

MVP: Grzegorz Piesio (9.0)

 

Trela - Kal (77' Słodowy), Kuzmicki, Wieteska, Tadrowski - Cholerzyński, Babiarz (65' Gawron), Piesio - Woźniak, Mikołajczak, Ryczkowski (59' Buzała)

 

Szansę występu w tym pojedynku otrzymało kilku nowych zawodników. Najmniej wykorzystał ją Ryczkowski, który zanotował mnóstwo strat piłki. Mecz rozpoczęliśmy bardzo dobrze i już w 9 minucie po dokładnym dośrodkowaniu od Tadrowskiego, Mikołajczak dał nam prowadzenie. Rywale chwilę potem doprowadzili do wyrównania i do przerwy wynik się nie zmienił. W drugiej części gry byliśmy stroną dominującą, choć rywale mieli swoje szanse. Prowadzenie w 73 minucie dał nam rezerwowy w tym meczu Paweł Buzała a kilka minut później w zamieszaniu w polu karnym najlepiej odnalazł się Kuzmicki i to on ustalił wynik meczu.