Skocz do zawartości

Niemożliwe (znowu) nie istnieje


steken

Rekomendowane odpowiedzi

Jakieś 700 tysięcy euro. ;)

 

Eivissa jest naszym rywalem na początku rundy rewanżowej. Drużyna ta jest niebezpiecznie blisko strefy spadkowej, bo w ostatnich 8 meczach zdobyła tylko 5 punktów. W pierwszej rundzie ograliśmy ich 3:0.

 

W następnym meczu nie zagrają: Juan Manuel González – kontuzja (2-5 tyg.), Alonso – kontuzja (6-7 tyg.)

Seral – Larrañaga, Pascual, Ortiz, Manuel – Lavín, Torres – Jiménez (61’ Vidal), Tarantino, Jasiński – Isaac (81’ Bilbao)

 

2. Liga B3, 20/38, 10.1.2027

Can Misses, 776 widzów

Eivissa [14] – Anento [1], 3:4

26’ Luis Ángel Torres

29’ Jorge Fernández

61’ Joseba Zabala

68’ Francisco Ortiz

71’ Isaac

83’ Jaume Vidal

88’ Jesús Manuel

 

Wygrywamy w tej wymianie ciosów. Padło dziś aż 7 bramek, ale prawda jest taka, że rozegraliśmy w tym sezonie dużo ciekawszych spotkań. Dziś niemal każda akcja kończyła się bramką, a 3 z tych 7 trafień padły ze stałych fragmentów gry. Mamy jednak pełne prawo cieszyć się z tych 3 punktów, piąta Denia traci ich już do nas 11.

 

Espanyol „B” znajduje się w strefie spadkowej, ale absolutnie nie możemy go lekceważyć. Drużyna ta zdobyła jedynie 18 punktów, ale aż 15 z nich na własnym stadionie. W pierwszym sezonie rozbiliśmy ich 4:1, ale w Barcelonie czeka nas o wiele trudniejsze zadanie.

 

W następnym meczu nie zagrają: Juan Manuel González – kontuzja (2-4 tyg.), Alonso – kontuzja (4-6 tyg.)

Seral – Larrañaga, Pascual, Ortiz, Manuel (73’ Redondo) – Lavín (67’ Abenza), Torres – Bilbao (56’ Vidal), Tarantino, Jasiński – Isaac

 

2. Liga B3, 21/38, 17.1.2027

Ciutat Esportiva Dani Jarque, 987 widzów

Espanyol “B” [18] – Anento [1], 1:4

3’ Isaac

26’ Luis Ángel Torres

43’ Jon Bilbao

77’ Tomás Menéndez

81’ Piotr Jasiński

 

Pewne zwycięstwo. Błyskawicznie objęliśmy prowadzenie, dzięki czemu przez resztę meczu grało nam się dużo łatwiej. Cztery bramki doskonale oddają naszą przewagę, ale gospodarze nie byli w tym meczu bezczynni. Mieli swoje szanse i wykorzystali jedną z nich, ale to było na nas za mało. Druga w tabeli Huesca przegrała swoje spotkanie, więc mamy nad nią 4 punkty przewagi.

Isaac pobił dziś rekord bramek zdobytych w barwach Anento, ma ich już 104, czyli o 1 więcej niż Jaume Vidal.

Odnośnik do komentarza

Hospitalet przeplata lepsze występy ze słabszymi, przez co traci już 10 punktów do strefy barażowej i wygląda na to, że w tym sezonie będzie musiało obejść się smakiem. W pierwszym meczu wygraliśmy z nimi 3:2 po ciekawym spotkaniu.

 

W następnym meczu nie zagrają: Juan Manuel González – kontuzja (11 dni), Alonso – kontuzja (3-5 tyg.)

Seral – Larrañaga, Pascual (79’ Redondo), Ortiz, Manuel – Lavín, Torres (74’ Abenza) – Jiménez (79’ Bilbao), Tarantino, Jasiński – Isaac

 

2. Liga B3, 22/38, 24.1.2027

Stadion Miejski, 1 160 widzów

Anento [1] – Hospitalet [9], 3:0

45’ Isaac

62’ Rubén Jiménez

67’ Mario Arques

90’ Ibai Tarantino

 

Pewna wygrana. Przez długi czas to było wyrównane spotkanie, ale bramka Isaaca kompletnie zmieniła jego przebieg. Po przerwie goście się odsłonili, dzięki czemu łatwo ich kontrowaliśmy. Spotkanie mogło zakończyć się już po czerwonej kartce, odebrała ona rywalom wszelkie chęci do gry. Huesca traci do nas już 6 punktów.

 

Mallorca „B” utrzymuje się nad strefą spadkową, ale każde potknięcie może zepchnąć ją na miejsce grożące spadkiem. W pierwszym meczu ograliśmy ją 3:2, zdobywając trzecią bramkę w ostatniej akcji spotkania.

 

W następnym meczu nie zagrają: Juan Manuel González – kontuzja (4 dni), Alonso – kontuzja (2-3 tyg.), Roberto Larrañaga – kontuzja (2 tyg.)

Seral – Redondo (73’ Bilbao), Pascual, Ortiz, Manuel – Lavín (61’ Abenza), Torres – Jiménez (56’ Vidal), Tarantino, Jasiński – Isaac

 

2. Liga B3, 23/38, 31.1.2027

Stadion Miejski, 1 205 widzów

Anento [1] – Mallorca „B” [14], 0:0

 

Bezbramkowy remis, choć wcale nie było to słabe spotkanie. Oba zespoły miały swoje szanse, może trochę więcej było ich po naszej stronie. Ciężko jednak myśleć o zwycięstwie, gdy mieliśmy tylko 33% celnych strzałów, goście 20%.

Odnośnik do komentarza

Czas na mecz na szczycie. Huesca traci do nas tylko 4 punkty, ale ostatnimi czasy radzi sobie bardzo dobrze, ewentualne wpadki są tylko pojedyncze. Będziemy jednak mieć pewną przewagę kondycyjną, bo rywale 3 dni wcześniej grali w Pucharze Federacji. W pierwszym meczu przegraliśmy z nimi 2:4, to była nasza pierwsza porażka w sezonie.

 

W następnym meczu nie zagrają: Alonso – kontuzja (1-2 tyg.), Roberto Larrañaga – kontuzja (3-8 dni), Abraham Lavín – zawieszenie (1 mecz)

Seral – González (57’ Bilbao), Pascual, Ortiz, Manuel – Abenza (46’ Vallejo), Torres – Jiménez, Tarantino, Jasiński – Isaac

 

2. Liga B3, 24/38, 7.2.2027

Stadion Miejski, 1 825 widzów

Anento [1] – Huesca [2], 1:1

51’ Isaac

52’ Fernando Romero

 

Remisujemy po ciekawym spotkaniu. Kibice zobaczyli dziś sporo niezłych sytuacji, ale w parze z nimi szły fatalne pudła. Szkoda, że nie udało nam się wykorzystać przewagi kondycyjnej, ale udało nam się zrealizować plan minimum – utrzymaliśmy 4-punktową przewagę, dzięki czemu mamy pewien margines błędu.

 

P.E. Sant Jordi znajduje się w fatalnej sytuacji. W ostatnich 13 spotkaniach zdobyło 4 punkty i kontynuuje serię 5 porażek z rzędu. W pierwszej rundzie odnieśliśmy nad nimi bezproblemowe zwycięstwo 2:0.

 

W następnym meczu nie zagrają: Alonso – kontuzja (3 dni)

Seral – González, Pascual, Ortiz, Manuel – Lavín, Torres – Jiménez, Tarantino, Jasiński – Isaac

 

2. Liga B3, 25/38, 14.2.2027

Municipal Sant Jordi de Ses Salines, 221 widzów

P.E. Sant Jordi [20] – Anento [1], 0:3

34’ Juan Pablo Obispo (sam.)

45+1’ Josu Pascual

60’ Piotr Jasiński

 

Mecz do jednej bramki, gospodarze są w totalnej rozsypce, nie widzę dla nich szans na utrzymanie. Robiliśmy dziś, co tylko chcieliśmy. Wynik powinien być dużo wyższy, ale aż 4-krotnie trafiliśmy w konstrukcję bramki. Życzyłbym sobie, abyśmy w każdym meczu tak dominowali, ale zdajemy sobie sprawę, że nie będziemy już mieć łatwiejszego spotkania.

Odnośnik do komentarza

Huracán Valencia do niedawna liczył się w walce o baraże, ale wygrał tylko 1 z ostatnich 7 spotkań, przez co traci do czwartego miejsca aż 12 punktów. W pierwszej rundzie wygraliśmy z nimi 2:0.

 

W następnym meczu nie zagrają: ---

Seral – González, Pascual (89’ Redondo), Ortiz, Manuel – Lavín, Torres – Alonso (82’ Jiménez), Tarantino (37’ Larrañaga), Jasiński – Isaac

 

2. Liga B3, 26/38, 21.2.2027

Estadio San Gregorio, 210 widzów

Huracán Valencia [9] – Anento [1], 0:1

43’ Isaac

 

Skromne zwycięstwo po niezbyt ciekawym meczu. Zdobyliśmy bramkę po jednym z niewielu naszych ataków, ciężko szło nam dziś konstruowanie akcji. Gospodarze atakowali częściej, ale byli kompletnie niegroźni, Seral miał dziś naprawdę niewiele pracy. Nie przestajemy punktować, Huesca traci do nas 6 „oczek”.

 

Olímpic Xátiva w ostatnich 4 meczach zdobył 8 punktów, dzięki czemu uzyskał w miarę bezpieczną przewagę nad strefą spadkową. W pierwszej rundzie wygraliśmy z nimi 3:2 po wymagającym spotkaniu.

 

W następnym meczu nie zagrają: Ibai Tarantino – kontuzja (2 dni)

Seral – González, Pascual, Ortiz, Manuel (71’ Redondo) – Lavín (71’ Larrañaga), Torres – Alonso (77’ Jiménez), Vallejo, Jasiński – Isaac

 

2. Liga B3, 27/38, 28.2.2027

Stadion Miejski, 1 186 widzów

Anento [1] – Olímpic Xátiva [11], 1:1

9’ Toni Gutiérrez

10’ Isaac

 

Bardzo źle weszliśmy w to spotkanie, ale nasza odpowiedź była fantastyczna. Stracona bramka podziałała na nas bardzo mobilizująco. Błyskawicznie wyrównaliśmy i wręcz dominowaliśmy przez resztę meczu, ale z 16 uderzeń tylko 5 było celnych, co jest głównym powodem tego, że goście wracają dziś z tym jednym punktem.

Odnośnik do komentarza

Lleida Esportiu „B” wygodnie usadowiła się w środku tabeli. Wygląda na to, że nie grozi jej spadek, ale też nie powinna się włączyć do walki o baraże. W pierwszym meczu wygraliśmy z nimi 2:1 po naprawdę niezłej grze.

 

W następnym meczu nie zagrają: ---

Seral – González, Pascual (78’ Redondo), Ortiz, Manuel – Lavín, Torres – Alonso (90+1’ Jiménez), Tarantino, Jasiński – Isaac

 

2. Liga B3, 28/38, 7.3.2027

Camp d’Esports, 4 218 widzów

Lleida Esportiu „B” [9] – Anento [1], 1:2

5’ Isaac

13’ Isaac

25’ Victor Irigoyen

87’ Agustín Puyo

 

Wygrywamy po bardzo wymagającym spotkaniu. Było nam znacznie trudniej niż się spodziewaliśmy. Olbrzymie znaczenie miał pierwszy kwadrans, który rozegraliśmy wyśmienicie. Gospodarze dość szybko złapali z nami kontakt i przez resztę meczu nie mogliśmy być niczego pewni. Niewiele mogliśmy zrobić w ataku, bo niemal każda nasza akcja kończyła się faulem, co zebrało swoje żniwa w 87. minucie. To szalenie cenne 3 punkty.

 

Castellón w ostatnich 3 spotkaniach zdobyło tylko punkt, ale ani razu nie trafiło do siatki rywali, przez co znacznie oddaliło się od strefy barażowej. W pierwszej rundzie drużyna ta pokonała nas 2:1.

 

W następnym meczu nie zagrają: ---

Seral – González, Pascual, Ortiz, Manuel (71’ Redondo) – Lavín, Torres (79’ Larrañaga) – Alonso (77’ Jiménez), Tarantino, Jasiński – Isaac

 

2. Liga B3, 29/38, 14.3.2027

Castalia, 11 131 widzów

Castellón [7] – Anento [1], 4:3

3’ Isaac

5’ Borja

10’ Luis Milla

46’ Borja

51’ Roberto Romero

59’ Alonso

78’ José Perales (sam.)

 

Przegrywamy po świetnym widowisku. Bardzo żałujemy tego wyniku, bo dwie bramki straciliśmy po rzutach rożnym, jedną po chaosie w polu karnym, a jedną przez duży błąd Serala. Sami potrafiliśmy groźnie zaatakować, ale często pudłowaliśmy w znakomitych sytuacjach. Szkoda, bo może się okazać, że na koniec sezonu zabraknie nam 3 punktów, które jak najbardziej były dziś do zdobycia.

Odnośnik do komentarza

Sporting de Mahón nie przegrał od 5 meczów i w każdym z tych spotkań zdobył bramkę, dzięki czemu jest już w miarę bezpieczny, ma 8 punktów przewagi nad strefą spadkową. W pierwszym meczu zremisowaliśmy bezbramkowo, chociaż momentami deklasowaliśmy rywali.

 

W następnym meczu nie zagrają: ---

Seral – González, Pascual, Ortiz, Manuel – Lavín (46’ Larrañaga), Torres – Alonso, Tarantino, Jasiński – Isaac

 

2. Liga B3, 30/38, 21.3.2027

Stadion Miejski, 1 164 widzów

Anento [1] – Sporting de Mahón [12], 1:0

47’ Piotr Jasiński

83’ Roberto Larrañaga

 

Wygrywamy po niezbyt ciekawym meczu. To było spotkanie podobne do tego z pierwszej rundy. Cały czas przeważaliśmy, ale w wielu sytuacjach zabrakło nam skuteczności. Naszą niemoc przerwał duet Isaac – Jasiński, choć mam wrażenie, że w momencie podania Isaaca Piotr znajdował się na spalonym.

 

Gimnàstic nie przegrał od 5 spotkań, dzięki czemu może być już niemal pewny gry w barażach. W pierwszej rundzie zremisowaliśmy 3:3 po znakomitym widowisku.

 

W następnym meczu nie zagrają: Roberto Larrañaga – zawieszenie (1 mecz)

Seral – González, Pascual, Ortiz, Manuel – Lavín, Torres – Alonso, Tarantino (71’ Vidal), Jasiński – Isaac

 

2. Liga B3, 31/38, 28.3.2027

Stadion Miejski, 2 808 widzów

Anento [1] – Gimnàstic [3], 2:0

29’ Isaac (kar.)

34’ Luis Ángel Torres

 

Odnosimy bardzo ważne zwycięstwo. To nie był idealny mecz w naszym wykonaniu. Goście przeważali nad nami w statystykach, choć niewiele z tego wynikało. Pod naszą bramką nie było zbyt dużego zagrożenia, ograniczyliśmy poczynania ofensywne rywali do absolutnego minimum.

 

Badalona wygrała 3 ostatnie spotkanie i nie straciła w nich nawet bramki. Jej strata do strefy barażowej wynosi aż 12 punktów, więc to dla niej ostatni moment, aby włączyć się do walki o pierwszą czwórkę. W pierwszym meczu ograliśmy ją 2:0.

 

W następnym meczu nie zagrają: Francisco Ortiz – zawieszenie (1 mecz), Luis Ángel Torres – zawieszenie (1 mecz)

Seral – González, Pascual (90+1’ Łuczak), Redondo, Manuel – Larrañaga (75’ Vallejo), Lavín – Alonso (62’ Jiménez), Tarantino, Jasiński – Isaac

 

2. Liga B3, 32/38, 4.4.2027

Stadion Miejski, 1 178 widzów

Anento [1] – Badalona [10], 1:1

13’ Héctor Redondo

17’ Andoni Sánchez

 

Strata punktów na własne życzenie. Bardzo dobrze weszliśmy w mecz, ale chwila nieuwagi i po naszym prowadzeniu nie było śladu. Okazało się, że była to jedyna dogodna sytuacja dla gości. Przez resztę meczu dominowaliśmy, wręcz miażdżyliśmy rywali, ale znakomicie dysponowany był dziś bramkarz, dzięki któremu goście wracają do domu z punktem.

Odnośnik do komentarza

Llagostera ma tylko 4 punkty przewagi nad strefą spadkową, więc następne kolejki są dla niej szansą na zapewnienie sobie utrzymania. W pierwszej rundzie ograliśmy ją 3:0 po bardzo dobrym występie.

 

W następnym meczu nie zagrają: ---

Seral – González, Pascual, Ortiz, Manuel – Lavín (77’ Larrañaga), Torres – Alonso, Tarantino, Jasiński – Isaac

 

2. Liga B3, 33/38, 11.4.2027

Camp Municipal de Llagostera, 594 widzów

Llagostera [14] – Anento [1], 1:1

64’ Isaac (kar.)

71’ Xabier Galdós

 

Remisujemy po bardzo wymagającym meczu. Llagostera postawiła warunki dużo trudniejsze od tych, jakich się spodziewaliśmy. Przegraliśmy w większości statystyk, na prowadzenie wyszliśmy dopiero po rzucie karnym i błyskawicznie straciliśmy bramkę wyrównującą. Już przed meczem byliśmy pewni startu w barażach, bo kilka godzin wcześniej punkty straciło Hospitalet. Teraz czeka nas walka o pierwsze miejsce – Huesca traci do nas tylko punkt.

 

Denia nie może zaliczyć ostatnich tygodni do udanych. Po znakomitej zimie (8 zwycięstw z rzędu) zdobyła tylko 9 punktów w 9 meczach. Wciąż utrzymuje się w strefie barażowej, ale ma tylko punkt przewagi nad Hospitalet. W pierwszej rundzie zremisowaliśmy z nią 1:1.

 

W następnym meczu nie zagrają: Abraham Lavín – kontuzja (4 tyg.)

Seral – González, Pascual, Ortiz, Manuel – Larrañaga (34’ Jiménez), Torres (84’ Łuczak) – Alonso, Tarantino, Jasiński – Isaac

 

2. Liga B3, 34/38, 14.4.2027

Guillermo Olagüe, 1 692 widzów

Denia [4] – Anento [1], 0:3

27’ Josu Pascual

37’ Alonso

50’ Isaac

 

Pewne zwycięstwo, które potwierdziło nie najlepszą formę gospodarzy. To nie był nasz najlepszy mecz w tym sezonie, Denia potrafiła nas zaatakować, ale niewiele z tego wynikało. My natomiast byliśmy groźni w każdej płaszczyźnie – stałe fragmenty, atak pozycyjny i kontry.

 

At. Baleares traci 5 punktów do strefy barażowej, ale w zanadrzu jedno zaległe spotkanie, więc absolutnie nie można ich skreślać. W pierwszej rundzie rozbiliśmy ich aż 5:0, zagraliśmy wtedy doskonale.

 

W następnym meczu nie zagrają: Abraham Lavín – kontuzja (3-4 tyg.)

Seral – González, Pascual, Ortiz, Manuel – Larrañaga (46’ Abenza), Torres – Alonso, Tarantino (73’ Vallejo), Jasiński – Isaac

 

2. Liga B3, 35/38, 18.4.2027

Stadion Miejski, 1 960 widzów

Anento [1] – At. Baleares [7], 1:0

77’ Isaac

 

Skromne zwycięstwo po niezbyt dobrym meczu. Kibice mają prawo czuć się rozczarowani, bo to spotkanie niczym nie przypominało tego z pierwszej rundy. Brakowało dobrych sytuacji, jedyną dobrą na bramkę zamienił Isaac. Goście trafili raz w słupek, ale na nic więcej nie było ich stać.

Odnośnik do komentarza

Ontinyent znajduje się tylko jedno miejsce nad strefą spadkową, ale już w tej kolejce może zapewnić sobie utrzymanie. W pierwszej rundzie odnieśliśmy nad nimi zwycięstwo 3:1.

 

W następnym meczu nie zagrają: Abraham Lavín – kontuzja (2 tyg.)

Seral – González, Pascual, Ortiz, Manuel – Larrañaga (18’ Abenza), Torres – Alonso (74’ Jiménez), Tarantino, Jasiński – Isaac

 

2. Liga B3, 36/38, 25.4.2027

El Clariano, 2 181 widzów

Ontinyent [15] – Anento [1], 0:3

29’ Isaac (kar.)

53’ Isaac

54’ Alonso

 

Bezproblemowe zwycięstwo. Przeważaliśmy od pierwszej do ostatniej minuty. Niech potwierdzeniem tego będzie fakt, że gospodarze oddali pierwszy strzał dopiero pod koniec pierwszej połowy. Rozegraliśmy dziś świetne zawody, potwierdziliśmy to wynikiem i na 2 kolejki przed końcem utrzymujemy punkt przewagi nad Huescą.

Warto dodać, że Isaac pobił dziś dwa rekordy. Pierwszy to rekord bramek ligowych w barwach Anento – 102, przed dzisiejszym meczem obaj mieli z Jaume Vidalem po 100 takich bramek na koncie. Drugi rekord to rekord ligi, w której nikt wcześniej nie zdobył 34 bramek, udało to się tylko Isaacowi, a sezon jeszcze trwa.

 

Barcelona „B” ma już iluzoryczne szanse na bezpieczną lokatę, pozostaje jej walka o grę w barażach o utrzymanie. W pierwszym meczu zmiażdżyliśmy ją 4:0 świeżo po nokaucie od jej pierwszego zespołu.

 

W następnym meczu nie zagrają: Abraham Lavín – kontuzja (1-6 dni), Roberto Larrañaga – kontuzja (2-3 tyg.), Tomás Abenza – kontuzja (4-5 tyg.), Juan Manuel González – kontuzja (2 dni)

Seral – Redondo, Pascual, Ortiz, Manuel – Jiménez, Torres – Alonso (84’ Bilbao), Tarantino, Jasiński – Isaac

 

2. Liga B3, 37/38, 2.5.2027

Stadion Miejski, 1 193 widzów

Anento [1] – Barcelona „B” [16], 2:0

11’ Josu Pascual

38’ Josu Pascual

 

Bardzo dobry występ w naszym wykonaniu. Podobnie jak tydzień temu, przeważaliśmy od samego początku do końca. Inna sprawa, że obie bramki zdobyliśmy po rzutach rożnych. Mieliśmy problem z wykończeniem akcji, choć spory udział miał w tym golkiper gości, który bronił fenomenalnie. To jednak świetny wynik, zważywszy na fakt, że kontuzjowanych jest aż 3 zawodników ze środka pola oraz podstawowy lewy obrońca. Huesca wciąż traci punkt, w dodatku rekord ligi Isaaca jest już nieaktualny – Luis Alberto Olcina (Huesca) ma na swoim koncie 35 trafień.

 

W ostatniej kolejce przyjeżdża do nas Lleida Esportiu, która sezon skończy w środku tabeli, znacznie poniżej oczekiwań. W pierwszej rundzie zremisowaliśmy 2:2, teraz nie możemy pozwolić sobie na stratę punktów. Huesca zagra na wyjeździe z trzecim w tabeli Gimnàsticiem, więc czeka ją dużo trudniejsze zadanie.

 

W następnym meczu nie zagrają: Roberto Larrañaga – kontuzja (1-2 tyg.), Tomás Abenza – kontuzja (3-4 tyg.), José Manuel – zawieszenie (1 mecz)

Seral – González, Łuczak (79’ Redondo), Ortiz, Pascual – Lavín (84’ Vallejo), Torres – Alonso (84’ Jiménez), Tarantino, Jasiński – Isaac

 

2. Liga B3, 38/38, 9.5.2027

Stadion Miejski, 1 445 widzów

Anento [1] – Lleida Esportiu [12], 1:0

47’ David Dunjó

52’ Ibai Tarantino

 

Skromne, ale zasłużone zwycięstwo. Widać było, że tylko jednej drużynie zależało na wygranej. Goście dość długo byli w stanie się wybronić, ale po czerwonej kartce ich mur się rozsypał. Zdołaliśmy wbić tę bramkę, choć mieliśmy sporo sytuacji, aby podwyższyć wynik. Tym zwycięstwem zapewniliśmy sobie pierwsze miejsce w tabeli!

 

Tabela po rundzie zasadniczej.

 

Los w pierwszej rundzie baraży skojarzył nas z Mirandés, które na papierze jest najsłabszym zespołem spośród 4 zwycięzców grup. Oviedo zdobyło 101 punktów z bilansem bramek +65, Écija – 90 punktów, +42 bramki, Anento – 87 punktów, +51 bramek, Mirandés – 80 punktów, +49 bramek. Musimy jednak pamiętać, że Mirandés jest spadkowiczem z Liga adelante i już samo to sprawia, że nie jesteśmy uważani za faworytów. Kluczem do sukcesu jest zdobycie bramki w pierwszym meczu, bo właśnie trafień wyjazdowych brakowało nam w poprzednich latach. Z Mirandés mierzyliśmy się już w tym sezonie – w 3. rundzie Copa del Rey wygraliśmy 1:0 po wyrównanym meczu.

Odnośnik do komentarza

W następnym meczu nie zagrają: Tomás Abenza – kontuzja (3 dni), Abraham Lavín – zawieszenie (1 mecz)

Seral – González, Pascual, Ortiz, Manuel – Larrañaga (90+1’ Jiménez), Torres – Alonso, Tarantino, Jasiński – Isaac

 

2. Liga B3, baraż 1. fazy, półfinał, 1. mecz, 23.5.2027

Municipal Anduva, 6 000 widzów

Mirandés – Anento, 1:1

46’ Alonso

90’ Ángel Alcázar

 

Mamy bardzo mieszane odczucia po tym remisie. Pierwsza połowa była znakomitym widowiskiem. Oba zespoły stworzyły sobie masę sytuacji, ale zawodnicy zmarnowali wszystkie z nich. Po przerwie błyskawicznie wyszliśmy na prowadzenie i przez resztę meczu chcieliśmy bronić tego wyniku. Gospodarze zdołali jednak wyrównać po sporym zamieszaniu w naszym polu karnym. Szkoda, bo wygrana stawiałaby nas w świetnej sytuacji przed rewanżem, ale najważniejsze, że gdy w drugim meczu zabrzmi pierwszy gwizdek, to my będziemy bliżej awansu.

 

W następnym meczu nie zagrają: ---

Seral – González, Pascual, Ortiz, Manuel – Lavín, Torres – Alonso, Tarantino (77’ Vidal), Jasiński – Isaac

 

2. Liga B3, baraż 1. fazy, półfinał, rewanż, 30.5.2027

Stadion Miejski, 3 872 widzów

Anento – Mirandés, 2:2 (3:3 w.)

3’ Francisco

6’ Isaac

81’ Francisco

88’ Alonso

 

Zawodzimy w rewanżu. Goście wcale nad nami nie przeważali, po prostu bezlitośnie wypunktowali nasze błędy. Obie bramki zdobyli po kontrach, wykorzystując nasze olbrzymie dziury w obronie. Za każdym razem dość szybko wracaliśmy do gry, ale przy stanie remisowym Mirandés nie kwapiło się do ataku. Prawda jest taka, że przegraliśmy ten dwumecz, tracąc atut bramki wyjazdowej już na samym początku spotkania. Ta remiso-porażka nie oznacza jednak końca marzeń o awansie. Będziemy teraz grać z drużynami z miejsc 2-4 w swoich grupach.

 

Baraż drugiej fazy zaczynamy od drugiej rundy, zmierzymy się w niej z Linense. Drużyna ta zajęła w swojej grupie trzecie miejsce, ale to o niczym nie świadczy, bo w pierwszej rundzie bez większych problemów wyeliminowała Gimnàstic. Pojedyncze błędy przeszkodziły nam w pokonaniu Mirandés. Jeśli je wyeliminujemy, Linense nie będzie miało szans. Nigdy wcześniej nie graliśmy z tym zespołem.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

W następnym meczu nie zagrają: ---

Seral – González, Pascual, Ortiz, Manuel – Lavín, Torres (64’ Larrañaga) – Alonso, Tarantino (64’ Łuczak), Jasiński – Isaac

 

2. Liga B3, baraż 2. fazy, 2. runda, 1. mecz, 6.6.2027

Municipal, 11 233 widzów

Linense – Anento, 1:2

14’ Piotr Jasiński

17’ Isaac

46’ Luis Rojo

64’ Josu Pascual

 

Bardzo cenne wyjazdowe zwycięstwo. Pierwsza połowa wyszła nam fenomenalnie. Wygraliśmy ją 2:0, choć mieliśmy sytuacje, aby schodzić na przerwę z wyższym prowadzeniem. Druga część gry zaczęła się dla nas słabo, 18 minut później było jeszcze gorzej. Od tego momentu staraliśmy się utrzymać bardzo korzystny wynik i udało się to zrobić, w przeciwieństwie do meczu z Mirandés. Jesteśmy w znakomitej sytuacji przed rewanżem.

 

W następnym meczu nie zagrają: Joscu Pascual – zawieszenie (1 mecz)

Seral – González, Łuczak, Ortiz, Manuel – Lavín, Torres – Alonso (76’ Jiménez), Tarantino (76’ Vidal), Jasiński (51’ Sánchez) – Isaac

 

2. Liga B3, baraż 2. fazy, 2. runda, rewanż, 13.6.2027

Stadion Miejski, 3 044 widzów

Anento – Linense, 4:2 (6:3)

6’ Alonso

12’ Ibai Tarantino

24’ Julio César

51’ Isaac

63’ Luis Alberto

76’ Alonso

 

Awansujemy do ostatniej rundy! Rozegraliśmy bardzo dobre zawody, błyskawicznie wyszliśmy na dwubramkowe prowadzenie, dzięki czemu grało nam się o wiele łatwiej. Nie można gościom odmówić chęci, ale desperacko poszukiwali bramek, przez co w ich obronie były duże luki, które z łatwością wykorzystywaliśmy.

 

W ostatniej rundzie baraży czeka na nas Leganés. Drużyna ta zajęła drugie miejsce w swojej grupie, ustępując jedynie potężnemu Oviedo z 25 punktami straty. Leganés w dwóch poprzednich rundach rozprawiło się z Atlético „B” i Ponferradiną, wygrywając oba te dwumecze bramkami wyjazdowymi. To dla nas najlepsze losowanie z możliwych. Pierwszy mecz rozegramy u siebie. Jeśli nie stracimy w nim bramki, awans będzie na wyciągnięcie ręki. Zmierzyliśmy się z Leganés w sparingu przed sezonem 2021/2022, przegraliśmy wówczas 3:5.

 

W następnym meczu nie zagrają: ---

Seral – González, Pascual, Ortiz, Manuel – Lavín (84’ Larrañaga), Torres – Alonso (78’ Jiménez), Tarantino (72’ Vallejo), Jasiński – Isaac

 

2. Liga B3, baraż 2. fazy, 3. runda, 1. mecz, 20.6.2027

Stadion Miejski, 2 565 widzów

Anento – Leganés, 1:0

18’ Francisco Ortiz

 

Najlepsze 1-bramkowe zwycięstwo z możliwych. Ten wynik nie oddaje jednak naszej przewagi, która była niepodważalna. Powinniśmy zdobyć dużo więcej trafień, ale mieliśmy ogromne trudności, aby chociaż trafić w bramkę. Niemniej jednak, to bardzo dobry wynik przed rewanżem. Jeśli na wyjeździe uda nam się szybko wyjść na prowadzenie, awans stanie przed nami otworem.

Odnośnik do komentarza

W następnym meczu nie zagrają: ---

Seral – González, Pascual, Ortiz, Manuel – Lavín (78’ Larrañaga), Torres – Alonso, Tarantino, Jasiński – Isaac

 

Na pierwszą dobrą sytuację kibice nie czekali zbyt długo. W 9. minucie Roldal dostał bardzo dobrą piłkę ze środka pola i wyszedł sam na sam z Seralem, ale nasz bramkarz wygrał ten pojedynek. Roldal dostał szansę na rehabilitację 17 minut później, kiedy to zamienił dośrodkowanie na bramkę głową, czym wyrównał stan dwumeczu. Do końca pierwszej połowy oba zespoły próbowały coś zdziałać ze stałych fragmentów gry, ale niewiele z tego wynikało.

 

Po przerwie niewiele się działo, gospodarze byli zadowoleni z wyrównania, a my nie mogliśmy sforsować ich defensywy. Przełamanie nadeszło w 65. minucie, kiedy to Alonso niemal skopiował wyczyn Roldana i w ten sam sposób umieścił piłkę w siatce! Leganés potrzebowało dwóch trafień do awansu, ale było kompletnie bezradne, gdy cofnęliśmy się do obrony. Stać ich było tylko na niezbyt celny strzał Caballero zza pola karnego. Kilka minut później rozbrzmiał końcowy gwizdek, który oznaczał tylko jedno – mamy awans, w następnym sezonie zagramy w Liga adelante!

 

2. Liga B3, baraż 2. fazy, 3. runda, rewanż, 27.6.2027

Butarque, 6 125 widzów

Leganés – Anento 1:1 (1:2)

26’ Gustavo Roldal

65’ Alonso

 

-Gratuluję awansu! Udało się za czwartym podejściem!

-Dziękuję bardzo. Rzeczywiście, wymagało to od nas wielu prób, ale z każdą kolejną byliśmy coraz mocniejsi. Ten awans był kwestią czasu.

-Nie obyło się jednak bez kłopotów, bo przegraliście w barażu pierwszej fazy.

-Tak jest, choć zabrakło nam wówczas naprawdę niewiele. Najważniejsze, że drużyna się nie załamała. Wprost przeciwnie, weszła na jeszcze wyższy poziom.

-Czy ta drużyna jest w stanie zapewnić sobie w przyszłym sezonie utrzymanie?

-Jak najbardziej. To nie będzie jednak ta sama drużyna. Do zespołu dołączy kilka nowych twarzy, kilku zawodników też odejdzie. Zrobimy jednak wszystko, co w naszej mocy, aby zbudowany zespół nie spadł z hukiem z powrotem do Segunda B.

-Czy wśród zawodników, którzy odejdą, znajduje się Piotr Jasiński? Często pojawiają się takie plotki.

-Informacje odnośnie przyszłorocznej kadry będą pojawiać się na dniach. W tym momencie nie zamierzam ujawniać żadnych nazwisk.

Odnośnik do komentarza

No tak, awans zajął nam 6 sezonów, czyli sporo, ale przynajmniej wchodzimy do Liga Adelante jako naprawdę solidna drużyna, a nie po to, aby "Beneventować".;)

 

Podsumowanie kadry:

Bramkarz:

José Javier Seral – (20l./ESP) (49/50/23/0/6.94) – Kolejny znakomity sezon. José wszedł na niezwykle wysoki poziom, zdystansował resztę bramkarzy ligi pod względem czystych kont. Niestety, kilka tygodni temu zgłosił się po niego Real Madryt i José długo się nie zastanawiał, co zresztą nie jest dziwne. Wystąpił w 176 meczach w barwach Anento i zanotował w nich 64 czyste konta.

 

Obrońcy:

Francisco Ortiz – (22l./ESP) (44/4/3/2/7.03) – Poprzedni sezon był niepokojąco słaby, w tym wrócił na odpowiedni poziom. Francisco świetnie spisywał się w obronie i zdobywał też ważne bramki, na przykład w pierwszym meczu z Leganés.

Josu Pascual – (26l./ESP) (48/7/2/3/7.12) – Josu spisał się genialnie, był prawdziwą ostoją defensywy. Nieco obniżył loty pod koniec sezonu, ale jakie to ma znaczenie skoro awansowaliśmy?

José Manuel – (28l./ESP) (48/0/9/3/7.06) – Kolejny świetny sezon. José jest królem prawej obrony i oczekuję, że w przyszłym sezonie utrzyma tę dyspozycję. Potrzebujemy tego, jeśli chcemy się utrzymać.

Héctor Redondo – (21l./ESP) (4(15)/1/0/1/6.77) – Héctor nie mógł liczyć na zbyt wiele minut, bo Pascual i Ortiz są poza jego zasięgiem. Widzę go jednak jako rezerwowego, w tym sezonie spisał się w tej roli całkiem nieźle.

Sebastian Łuczak – (27l./POL) (5(14)/2/0/0/6.76) – Sebastian przegrywa rywalizację z młodszymi konkurentami. Jego kontrakt dobiega końca i nie zostanie przedłużony. Sebastian rozegrał dla Anento 289 spotkań, zdobył w nich 19 bramek i zanotował 8 asyst.

Jon Bilbao – (25l./ESP) (2(7)/1/0/0/6.70) – Jon wyraźnie przegrał rywalizację z resztą składu. Chcielibyśmy zatrzymać go u siebie jako rezerwę, ale nie jest tym zainteresowany. Rozegrał dla nas 57 spotkań, zdobył 3 bramki i 3 asysty.

Juan Manuel González – (20l./ESP) (34/2/1/1/6.89) – Dołączył do drużyny dość późno, ale ani trochę nie zawiódł. Bardzo chcieliśmy przedłużyć jego wypożyczenie z Rayo, ale porozumienie między klubami przestało obowiązywać w chwili naszego awansu.

 

Środkowi pomocnicy:

Abraham Lavín – (25l./ESP) (39(4)/2/4/0/6.75) – Sezon podobny do tego sprzed roku. To trochę niepokojące, bo Abraham nie uczynił progresu, a teraz będzie tylko trudniej. Obawiam się, że musimy szukać kogoś na jego miejsce.

Luis Ángel Torres – (25l./ESP) (46/6/8/1/7.10) – Luis to cichy bohater tego sezonu. W końcu wybił się ponad przeciętność, dawał nam przewagę w środku pola, jego ciężka praca dała świetne efekty.

Roberto Larrañaga – (27l./ESP) (23(16)/0/0/0/6.76) – Lewy obrońca, który więcej szans dostawał jednak w środku pola. To był całkiem niezły sezon w jego wykonaniu, był bardzo solidnym rezerwowym. Zobaczymy, czy będzie w stanie utrzymać tę dyspozycję, gdy klub przejdzie poziom wyżej.

Tomás Abenza – (27l./ESP) (3(9)/0/2/0/6.76) – Tomás wyraźnie przegrał rywalizację w środku pola. Jego kontrakt dobiega końca i nie zostanie przedłużony. Rozegrał dla Anento 204 mecze, zdobył w nich 8 bramek i 24 asysty.

 

Ofensywni pomocnicy:

Ibai Tarantino – (27l./ESP) (46/7/15/4/7.13) – Trzeci świetny sezon z rzędu, a nawet lepszy niż poprzednie dwa. Ibai stale podnosi poprzeczkę, ciągle się rozwija i nie mogę się doczekać jego występów na zapleczu La Liga.

Piotr Jasiński – (22l./POL) (48(1)/12/23/6/7.27) – Absolutna gwiazda, w tym sezonie przeszedł samego siebie. Piotr tylko potwierdził, że jest najlepszym zawodnikiem w tej lidze. Niestety, pół roku przed końcem kontraktu zgłosiła się po niego Guadalajara „B”. Piotr nie chciał z nami negocjować, bo wątpił w nasz awans. Jak to się skończyło? My zagramy w Liga adelante, a jego nowy klub odpadł w barażach. Piotr rozegrał dla Anento 258 spotkań, zdobył 61 bramek i zanotował 67 asyst.

Miquel Sánchez – (26l./ESP) (1(9)/0/1/0/6.55) – Miquel nie miał szans w rywalizacji z Jasińskim. Gdy go zastępował, kompletnie zawodził. Nie przedłużymy jego kończącego się kontraktu. Miquel rozegrał dla nas 53 mecze, zdobył 4 bramki i 2 asysty.

Rubén Jiménez – (24l./ESP) (7(12)/1/2/0/6.73) – Rubén był wyraźnie gorszy od Alonso. Dostawał mało szans, przez co nie chciał słyszeć o przedłużeniu kontraktu. Rozegrał dla nas 176 spotkań, zdobył 16 bramek i 26 asyst.

Pablo Vallejo – (21l./ESP) (1(9)/0/3/0/6.68) – Pablo nigdy nie będzie u nas czołową postacią, gdy tak świetnie radzi sobie Tarantino. Jest z nami związany kontraktem juniorskim, zarabia małe pieniądze, więc będzie u nas grać, dopóki ktoś się po niego nie zgłosi.

Alonso – (20l./ESP) (41/13/8/5/7.24) – Alonso jest Piotrem Jasińskim lewego skrzydła. Trzeci sezon z rzędu wykręcił niesamowite liczby. Liczyliśmy na to, że uda nam się zakontraktować go po sezonie, ale uprzedziło nas Rayo – klub, z którego go wypożyczyliśmy. Postanowiliśmy więc wykorzystać pieniądze uzyskane za Serala na pozyskanie Alonso i zakończyło się to sukcesem, Alonso będzie pełnoprawnym zawodnikiem Anento!

 

Napastnicy:

Isaac – (26l./ESP) (47(2)/39/10/10/7.42) – Brak słów, aby opisać grę Isaaca. On był po prostu dwa poziomy wyżej nad resztą ligi. Isaac, Alonso i Jasiński to doskonałe trio, niestety jednego z nich nie będzie z nami w przyszłym sezonie. Zobaczymy, jak wpłynie to na pozostałą dwójkę. W tym sezonie Isaac był nie do zatrzymania, przerósł wszelkie oczekiwania.

Jaume Vidal – (25l./ESP) (2(12)/1/0/0/6.59) – Okres przedsezonowy miał świetny, ale potem Isaac wszedł na kosmiczny poziom, którego Jaume nie był w stanie osiągnąć. Widziałbym go jako zmiennika Isaaca, ale nie chce przedłużyć kontraktu. Jaume rozegrał dla Anento 252 spotkania, zdobył w nich 103 bramki i zanotował 29 asyst.

 

W naszej grupie tylko my zdołaliśmy wywalczyć awans. Jedynie Huesca dostała się do drugiej rundy baraży (eliminując nowy klub Piotra Jasińskiego), ale nie była w stanie ugrać więcej.

 

Wywalczony przez nas awans wiąże się też z licznymi obowiązkami. Jednym z nich jest rozbudowa stadionu o 3 075 miejsc siedzących. Potrwa to pół roku, a w tym czasie grać będziemy na La Romareda, z którego na co dzień korzysta Zaragoza.

 

Piłkarzem roku według kibiców został Isaac (78%), który zostawił daleko w tyle Ibaia Tarantino (10%) i Josu Pascuala (9%). Nie wiadomo jednak, jak potoczyłoby się głosowanie, gdyby w klubie został Jasiński.

 

W minionym sezonie pobiliśmy rekord średniej frekwencji, który wynosi teraz 1 641 widzów na mecz – o 73 więcej niż przed rokiem.

Odnośnik do komentarza

Pierwszym letnim wzmocnieniem jest wypożyczony z Realu Sociedad Iñaki Garde. To lewy obrońca, którego sprowadziliśmy jako następcę Jona Bilbao. Spodziewałem się, że Grade powalczy z Gonzálezem o miejsce w pierwszym składzie, ale Juana już z nami nie ma.

 

Nowym bramkarzem będzie Alejandro, który dołączył do nas po wygaśnięciu jego kontraktu z Huracánem Valencia. Alejandro grał do tej pory jedynie w Segunda B, ale uważam go za lepszą wersję Serala, na pewno bardziej doświadczoną.

 

Wypożyczony z Atlético został Hicham Bah. Hicham jest bardzo niedoświadczonym zawodnikiem, więc nie chciałbym na jego barkach powierzać gry w pierwszym zespole. Uważam, że może być bardzo solidnym zmiennikiem, ale potrzebujemy jeszcze mocniejszego prawego skrzydłowego.

 

Kolejne wzmocnienie to kolejne wypożyczenie i znów z Realu Sociedad. Imanol Pérez uznawany jest za olbrzymi talent i mam nadzieję, że udowodni to jako zmiennik Tarantino. W poprzednim sezonie bardzo cierpieliśmy, że Ibai nie miał chwili wytchnienia, bo nie miał go kto zastępować.

 

Alejandro – Garde (6’ Redondo), Pascual, Ortiz, Manuel – Lavín, Torres (46’ Vallejo) – Alonso (46’ Larrañaga), Tarantino (46’ Pérez), Bah – Isaac

 

Mecz towarzyski, 17.7.2027

La Romareda, 7 021 widzów

Anento – Sevilla, 2:3

1’ Carlos Fernández

54’ Angel Vallejo

61’ Carlos Fernández

68’ Fede

76’ Roberto Larrañaga

83’ Isaac

 

Przegrywamy pierwszy sparing, ale ten wynik wcale nie jest powodem do wstydu. Sevilla to sama czołówka w Hiszpanii, a w końcówce byliśmy bardzo blisko wyrównania. Tak, graliśmy wówczas w przewadze, ale to nadal Sevilla, która chciała wygrać ten mecz dużo wyżej.

 

Na środek obrony dołączył do nas wielki talent z Argentyny – David Fontana, który zaliczył już 37 występów w argentyńskiej Ekstraklasie. David ma znakomite warunki fizyczne, postaramy się zrobić z tego użytek. Powinien z miejsca stać się liderem defensywy.

 

Dzień przed następnym sparingiem dołączył do nas Anderson – kolejny talent z Ameryki Południowej, tym razem z Brazylii. Widzę w nim następcę Piotra Jasińskiego, choć wszyscy w klubie zdajemy sobie sprawę, że może to trochę potrwać. Piotr jednak również nie stał się z miejsca gwiazdą klubu.

 

Lewą obronę wzmocnił Marco van Zweden. Marco jest bardzo ofensywnie usposobionym defensorem. Całą dotychczasową karierę spędził w RBC, gdzie był absolutną gwiazdą.

 

Alejandro – van Zweden (46’ Garde), Fontana (46’ Ortiz), Pascual (46’ Redondo), Manuel – Lavín, Torres (46’ Vallejo) – Alonso (46’ Larrañaga), Tarantino, Anderson (46’ Bah) – Isaac

 

Mecz towarzyski, 24.7.2027

La Romareda, 4 615 widzów

Anento – R. Sociedad, 1:1

40’ Jonathan Álvarez

59’ Isaac

 

Kolejny świetny występ przeciwko zespołowi z La Liga. Real Sociedad przyjechał tu jako zdecydowany faworyt, a były momenty, kiedy wręcz dominowaliśmy. Życzyłbym sobie, aby ta forma przełożyła się na ligę.

 

4 dni przed następnym meczem dołączył do nas Aitor Pérez, czyli kolejny zawodnik na prawe skrzydło. Sięgnęliśmy po niego, bo słyszeliśmy o jego dużym talencie, w dodatku ma doświadczenie w hiszpańskim futbolu, w przeciwieństwie do Andersona. Aitor to „ojciec sukcesu”, jakim był powrót jego Olympicu do Tercera Division.

 

Prawą obronę zasilił natomiast Wallace. Nie ma co tu dużo mówić. Brazylijczyk został ściągnięty, aby być zmiennikiem Manuela. Jest jeszcze młody, więc może się przy tym rozwinąć na tyle, aby z czasem być istotnym punktem pierwszej drużyny.

 

Alejandro – Van Zweden (46’ Garde), Fontana (46’ Ortiz), Pascual (46’ Redondo), Manuel (46’ Wallace) – Lavín (46’ Larrañaga), Torres (46’ Vallejo) – Alonso (46’ Bah), Tarantino, A. Pérez (46’ Anderson) – Isaac

 

Mecz towarzyski, 31.7.2027

La Romareda, 4 517 widzów

Anento – Almería, 1:2

29’ Yuri Mamute

74’ Isaac

87’ Yuri Mamute

 

Minimalna porażka w kolejnym sparingu. Almería poczyniła w ostatnim czasie spory progres. Uważam, że jest naszym najmocniejszym przeciwnikiem podczas tych sparingów. Było to dziś widoczne, choć potrafiliśmy zaatakować. Nie zmienia to faktu, że wygrał zespół dużo lepszy, a wynik 1:2 to dla nas najniższy wymiar kary.

 

Alejandro – van Zweden (46’ Garde), Fontana (46’ Ortiz), Pascual (46’ Redondo), Manuel (46’ Wallace) – Lavín (46’ Larrañaga), Torres (46’ Vallejo) – Alonso (46’ Bah), Tarantino, A. Pérez (46’ Anderson) – Isaac

 

Mecz towarzyski, 7.8.2027

La Romareda, 4 517 widzów

Anento – Giner, 644 widzów

11’ Aitor Pérez

43’ Antonio José

64’ Hicham Bah

86’ Isaac

 

Pewna wygrana w ostatnim sparingu. Giner gra kilka poziomów niżej w porównaniu do naszych poprzednich rywali. Nasza dominacja była niepodważalna, ale nie możemy dopuszczać do tracenia bramek przeciwko niżej notowanym zespołom. Była ona trochę dziełem przypadku, ale to i tak nie powinno się stać.

 

Ostatnim wzmocnieniem jest José Luis Trápaga. http://i65.tinypic.com/15citmh.jpg Wychowanek Villarreal zaliczył 6 występów w La Liga, w LIGA Adelante zagrał natomiast 65 razy. José Manuel jest pewną niewiadomą, jeśli chodzi o tę ligę, więc postanowiliśmy ściągnąć doświadczonego konkurenta, który pozwoli mu wejść na wyższy poziom.

 

Sprzedaliśmy na ten sezon 527 karnetów – o 325 więcej niż przed rokiem.

 

-Seria sparingów zakończona. Drużyna jest gotowa do sezonu?

-Tak myślę. Sparingi poszły nam całkiem nieźle. Graliśmy jak równy z równym z zespołami z La Liga, to powód do zadowolenia.

-Drużyna przeszła niemałą rewolucję. Latem z Anento odeszło aż 8 zawodników, a przybyło 10.

-Tak, te ruchy były konieczne. Kadra została nieco odmłodzona, lecz chcieliśmy utrzymać przy tym odpowiednią jakość, zatrzymując naszych kluczowych piłkarzy.

-To się chyba jednak nie udało. W Anento nie ma już Piotra Jasińskiego.

-Nie mogliśmy temu zapobiec. Zresztą, Anento to nie tylko Jasiński. Za duży sukces uważam zatrzymanie u nas José Manuela, Luisa Ángela Torresa czy Isaaca. Cieszę się też z pozyskania Alonso na stałe.

-Czy ta drużyna jest w stanie się utrzymać?

-Pierwsze tygodnie będą bardzo ciężkie. Nie wiemy, czego się spodziewać, wielu rywali to niewiadome, więc będzie nam brakować doświadczenia. Myślę, że im dalej w sezon, będziemy radzić sobie coraz lepiej. Ważne, aby strata po początku sezonu była jak najmniejsza.

-Jak zapatruje się pan na grę na La Romareda?

-To piękny stadion, gra na nim to duża przyjemność. Logistycznie nie odczuwamy tej zmiany, bo nasz stadion również znajduje się w Saragossie. To świetnie, że przez pół roku zagramy na tym obiekcie, ale nie możemy już doczekać się powrotu do domu.

Odnośnik do komentarza
  • Makk zablokował ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...