Skocz do zawartości

Real Madryt


Rekomendowane odpowiedzi

Cytat z oficjalnego komunikatu po zwolnieniu Julena:

Cytat

Zarząd rozumie, że istnieje wielka dysproporcja między jakością kadry Realu Madryt, w której znajduje się 8 piłkarzy nominowanych do Złotej Piłki, co nie ma precedensu w historii klubu, a dotychczas osiąganymi wynikami.

:_eek:

 

(za http://www.realmadryt.pl/index.php?co=aktualnosci&id=84612)

Odnośnik do komentarza

Solari tylko tymczasowo co podkreślono w oficjalnym komunikacie. Teraz najgłośniej mówi się o Martinezie z Belgii. Raula, Gutiego nie rzucą na głęboką wodę, bo spalą ich na starcie. Pewnie liczą na nich w perspektywie kilku lat. Znowu zaczyna się problem z wyborem, bo brakuje solidnych kandydatur. Z Poch ten sam problem co w lecie, mega drogi plus doszedł problem z sytuacją zespołu. A pewnie kalkuluje sobie, że nawet jak odrzuci teraz to i tak Real jeszcze się zgłosi do niego bo na 10 lat to przypada z 5 trenerów. 

Odnośnik do komentarza

IMO Poch nie jest trenerem, który by się sprawdził w Realu. On jest dobry do spokojnego budowania drużyny na lata, w Realu jest za duża presja na wyniki. Co do Martineza mam mieszane uczucia, to znów trener bez sukcesów w piłce klubowej (jak Lopetegui). Jak dla mnie to może już zostać Solari do końca sezonu, i tak już w tym sezonie pewnie wiele nie ugramy :keke:

 

btw, nie wiem czy mi się to śniło, czy widziałem rano jakieś info na twitterze, ale Jupp Heynckes byłby dobry jako strażak do końca sezonu :D 

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, lad napisał:

Mógłby być nawet ze Sierra Leone, ale nie zmienia to faktu, że w jego klubowym CV jest spadek z Premier League i zwolnienie z Evertonu.

No ale w najnowszej historii Realu były już podobne ancymony jak Queiroz, którego największym osiągnięciem klubowym było asystowanie SAFowi w United i dwa lata w Sportingu prawie 10 lat wcześniej. Albo Luxemburgo, dla którego Real był pierwszym (i chyba jedynym) klubem w Europie.

Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, me_who napisał:

No ale w najnowszej historii Realu były już podobne ancymony jak Queiroz, którego największym osiągnięciem klubowym było asystowanie SAFowi w United i dwa lata w Sportingu prawie 10 lat wcześniej. Albo Luxemburgo, dla którego Real był pierwszym (i chyba jedynym) klubem w Europie.

Tyko, że Luxemburgo miał trochę na koncie prowadzonych zespołów. Tak, co prawda nie w Europie, ale jednak. Portugalczyk nie umywa się nawet w 10 % :)

Odnośnik do komentarza
Gość MitnickMike

Ten kto pierwszy napisał o powrocie J.M. do Madrytu musi być nieźle oderwanym od rzeczywistości debilem :) 

 

Przespane okienko transferowe to pierwszy błąd, zlekceważenie odejścia CR7 to błąd numero 2, błąd numer 3 ... to liczenie na łut szczęścia i oczekiwanie od grupy ludzi, która osiągnęła coś co będzie nie do pobicia przez bardzo długi czas, czyli wygranie 3x z rzędu Ligi Mistrzów, że nagle zmotywują się po raz 4? Przecież to się musiało tak skończyć. Zidane bardzo dobrze wiedział co robi rezygnując z posady, bo także miał 2 opcje. Albo posadzić kilka gwiazd z Casemiro czy Benzemą na ławce, sprzedać Ramosa (ponoć były jakieś oferty na stole), pozbyć się Balea (kruchy jak szkło) czy Modricia (wróżenie z fusów, był w formie z mundialu na początku sezonu, teraz musiało się to odbić). To nie były by łatwe ruchy, szczególnie, że Zidane wielokrotnie podkreślał, że jest wdzięczny swoim "żołnierzom" za to czego dokonali, daję głowę że nie posadziłby Krosa (nonszalancja najwyższych lotów w meczu z CSKA) na ławce. Akcja z zatrudnieniem Julena to też jazda bez trzymanki i zaznaczenie, że Real jest ponad reprezentacją i wsadzenie go na galopującego wierzchowca bez siodła. Sytuacja teraz wygląda tak, że kiedy przyjdzie ktoś pokroju Conte i zacznie rzucać długopisami w szatni (co da wg mnie efekt odwrotny od zamierzonego) to też długo nie popracuje.

Odnośnik do komentarza
Gość MitnickMike

Tak na marginesie Perezowi marzył się Hazard, już widzę ten transfer po objęciu sterów przez Conte. Dodatkowo punktem zapalnym będzie współpraca z  Courtois. Tekst z J.M. w Madrycie uważam, za debilny z tego względu, że on już swoją "5" od Barcy wyłapał bodaj w 2010 roku. Wystarczy. Tutaj nie jest potrzebny ktoś pokroju Conte, który zmusi krzykiem zawodników do zmiany podejścia. To jest już element na tyle nasycony sukcesem, że bardziej widziałbym chociażby Wengera za jego sterami. Ktoś kto ma doświadczenie w prowadzeniu zespołu dłużej niż 4-5 sezonów, kiedy przychodzi zmęczenie materiału. Sam Guardiola mówił, że dla niego praca z grupą ludzi na dużej intensywności dłużej niż 3-4 lata prowadzi to zatracenia chemii. Potrzebny jest ktoś kto będzie miał na tyle autorytetu, że posadzi Krosa czy Benzemę na ławce (swoją drogą jak on mógł znaleźć się w "30" w plebiscycie FIFA :kekeke: ), przeprowadzi zmianę pokoleniową bez awantur w szatni. Conte i jego akcja z Costą... Szkoda słów. Chociaż z drugiej strony patrząc, derby Madrytu nabrałyby nowego kolorytu ;)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...