Reaper Napisano 18 Września 2017 Udostępnij Napisano 18 Września 2017 Dobry mecz wczoraj, kilku zawodników udowodniło, że należy im się miejsce na ławce Realu. Szczególnie spodobał mi się Theo, w końcu nie był taki zagubiony, tylko grał jak lider zespołu, walczył, gryzł murawę. Mayoral widać, że ma talent do strzelania bramek, trzeba mu dać małego minusa za sposób rozegrania akcji przy drugiej bramce, no ale jednak padła bramka ;) Co ciekawe Isco i Asensio od kilku meczów trochę ucichli, co nie znaczy wcale, że zagrali źle, po prostu byli bardzo pożytecznymi graczami bez fajerwerków, a asysta Isco do Bale'a to był czysty geniusz, idealnie wykorzystał jedyny (no, poza grą głową) obecnie atut Garetha. Varane znów profesor w obronie, Carvajal bardzo dobrze w ataku, do poprawy trochę gra w obronie. Bale kompletnie niewidoczny, poza bramką zapamiętałem go tylko z 3-4 powrotów w obronę oraz kilku wybić głową po stałych fragmentach przeciwników, więc cośtam się przydał. Cytuj Odnośnik do komentarza
Makk Napisano 18 Września 2017 Udostępnij Napisano 18 Września 2017 Szkoda, że Teo doznał skręcenia obojczyka, na razie brak bliższych informacji. A tak to w meczu z RSSS powalczył, jak pisze Reap. Po jednym meczu ciężko powiedzieć, ale może Mayoral to będzie taka klasyczna 9. Nie będzie się bawił w zwody, wejścia do bramki, tylko jak trzeba to huknie i już. Niech dalej gra. Mnie przekonał. I jak pisałem w lajfskorze- przeszedł do historii RM- strzelił bramkę dzięki której Real zrównał się z Santosem rekordem spotkań ze strzelonym minimum jednym golem. Teraz na liczniku już 73. Bale słaby strasznie. Jeden rajd i bramka na cały mecz. ZZ mówił na konferencji, iż Gareth będzie w optymalnej formie za... 4 miesiące! Świetnie. Stawiam, że niestety ale nie będzie nam dane tego zobaczyć. Bale zaraz pewnie dostanie kontuzji jakiejś i będzie kolejny cykl. Cytuj Odnośnik do komentarza
pescar Napisano 18 Września 2017 Udostępnij Napisano 18 Września 2017 Mega ważne zwycięstwo. Kolejna strata punktów nie spowodowałaby, że Real we wrześniu straci szanse na mistrzostwo ale nerwowość urosłaby to sporych rozmiarów tym bardziej, że Barcelona wygrywa i przynajmniej dwóch kolejnych meczów ligowych trudnych nie ma więc też może komplet punktów przywieźć (sprawdziłem tylko tych dwóch najbliższych rywali). Real pokazał swoją siłę z poprzedniego sezonu. Musiał dać zagrać zmiennikom i sobie poradzili. Mayoral w którego można było wątpić i sam to robiłem jednak pokazał, że może się przydać. Odważna decyzja Zidane, żeby wystawić go na ten mecz, ale odpłacił się za zaufanie. Zyskał pewność siebie, drużyna wygrała na trudnym terenie i pokazała, że każdy w ekipie jest przydatny i w odpowiednim momencie może być decydujący. Też podobał mi się występ Theo. Dobrze zrobiło mu brak Marcelo na boisku. Do tej pory grał tylko z Marcelo. Dostał więcej przestrzeni i dobry mecz, szkoda że skończył z urazem ale wraca Marcelo więc o tyle dobrze. Carvajal nie zamknął swojego skrzydła i tak padłą dla rywali pierwsza bramka. Ogólnie słaby początek sezonu Hiszpana. Nie wiem czy nie poczuł się za luźnie po sprzedaniu Danilo. Ale dzisiaj po za bramką lepiej, więc może wraca do swojej dyspozycji. No i największy minus dla Navasa. Bramka na jego konto, strzał w niego, przełamuje mu ręce i wpada do bramki. Kolejny sezon i kolejne błędy Navasa. Błąd że przy tak małych wydatkach na wzmocnienia nie znaleziono bramkarza, który daje pewność w tyłach. Obawiam się że to nie ostatni taki błąd Navasa w tym sezonie. Na szczęście dziś bez większych konsekwencji. Bale ważna bramka ale z gry ciągle słabo. Ale może bramka doda mu pewności siebie i sposób strzelenia bramki pokazuje, że fizycznie lepiej wygląda. A to daje nadzieję, że po powrocie do optymalnej formy fizycznej będzie grał lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza
Makk Napisano 30 Września 2017 Udostępnij Napisano 30 Września 2017 Bale niby nie jest kontuzjowany. W Dortmundzie zszedł i trzymał się za udo, co niby spowodował tylko skurcz. A teraz okazuje się, iż nie trenuje z drużyną i jutro nie zagra z Espanyolem. Nie wiadomo czemu. Coś tu śmierdzi. Cytuj Odnośnik do komentarza
pescar Napisano 30 Września 2017 Udostępnij Napisano 30 Września 2017 Jakby o była kontuzja to wypadłby za miesiąc ;P a tak tylko odpuszczenie jednego meczu ;) Wiadomo jaki Bale jest szklany. Jeżeli jest minimalne ryzyko niech nie gra. Cytuj Odnośnik do komentarza
Makk Napisano 1 Października 2017 Udostępnij Napisano 1 Października 2017 Jak nie Bale, to Carvajal. Oby skończyło się dobrze: Wczoraj Real Madryt poinformował o infekcji wirusowej u Daniego Carvajala, która objęła osierdzie, czyli zewnętrzną warstwę ludzkiego serca. Lekarze twierdzą, że wstępnie nie jest to nic poważnego, a zawodnik po prostu musi zacząć przyjmować ibuprofen i całkowicie odpoczywać. Dzięki temu infekcja powinna zniknąć, a wraz z nią problemy Hiszpana. Nikt jednak nie potrafi powiedzieć, ile dokładnie potrwa jego przerwa.W niektórych przypadkach wystarczy od kilku do kilkunastu dni odpoczynku, a w innych nawet kilka tygodni. Trzeba zaznaczyć, że w tym przypadku jako odpoczynek uważa się brak jakiejkolwiek aktywności fizycznej. Wszystko dlatego, że na razie tak zwana ściana serca jest tylko w stanie zapalnym, ale przy pogorszeniu się sytuacji może stworzyć się wysięk, co wpłynie na krążenie krwi i doprowadzi do bardzo poważnych powikłań. Co więcej, tego typu problemy mają tendencję do nawrotów, więc trzeba bardzo dokładnie zwalczyć infekcję i zapalenie. To wszystko oznacza, że nawet po przejściu obecnych problemów obrońca będzie potrzebować od kilku do kilkunastu dni treningów, by móc wrócić do normalnej gry. Wstępnie ocenia się, że Carvajal może wypaść na okres od 3 tygodni do nawet 3 miesięcy, ale na dzisiaj oficjalnie wychowanek nie zagra po prostu przez nieokreślony czas. Wydaje się, że termin powrotu będzie można wyznaczyć dopiero wtedy, gdy obrońca wznowi treningi na murawie w Valdebebas. Warto dodać, że otoczenie Carvajala przekazało mediom, że sprawa nie jest poważna, ale zawodnik musi teraz po prostu wypoczywać. Jest fart, iż jest bardzo szeroka kadra, bo bez tego już by było cienko. Cytuj Odnośnik do komentarza
pescar Napisano 3 Października 2017 Udostępnij Napisano 3 Października 2017 No i Bale jednak kontuzja łydki. 8 już podczas gry w Realu. Zaczął wracać do formy to znowu uraz. Cytuj Odnośnik do komentarza
Makk Napisano 3 Października 2017 Udostępnij Napisano 3 Października 2017 (edytowane) Ósma kontuzja łydki, 18. uraz od przyjścia do Realu. Ładny szpital się zrobił w Madrycie. Coś czułem, że to był ściema z tym jego udem, że jest ok. Podtrzymuję swoje zdanie- sprzedać go jak najszybciej. Edytowane 3 Października 2017 przez Makk Cytuj Odnośnik do komentarza
Makk Napisano 12 Października 2017 Udostępnij Napisano 12 Października 2017 Ploteczki, ploteczki... hiszpańskie media: Real Madryt zimą będzie chciał za wszelką cenę pozyskać Harry`ego Kane`a. Mistrzowie Hiszpanii są w stanie zaoferować za angielskiego napastnika trzech swoich zawodników: Garetha Bale`a, Lukę Modricia i Karima Benzemę - informują angielskie i hiszpańskie media. Real Madryt rozpoczął poszukiwania napastnika, który zimą mógłby wzmocnić drużynę Zinedine`a Zidane`a. Na pierwszym miejscu wśród potencjalnych nabytków "Królewskich" od dłuższego czasu znajduje się Harry Kane z Tottenhamu. Władze hiszpańskiego klubu szykują ofertę gigantycznej wymiany w celu pozyskania 24-latka. Zdaniem "Diario Gol", Florentino Perez jest w stanie zaoferować aż trzech swoich piłkarzy w zamian za reprezentanta Anglii, za którego szefowie Tottenhamu oczekują aż 200 milionów euro. Częścią wymiany mieliby zostać Gareth Bale, Luka Modrić oraz Karim Benzema. Według informacji hiszpańskich dziennikarzy w grę wchodzi również oferta wymiany jedynie Bale`a i Benzemy oraz dopłata 40 milionów euro. Jeżeli jednak taka propozycja nie zadowoli przedstawicieli "Kogutów", do transakcji zostanie dołączony również Luka Modrić. Perez wierzy, że ewentualna utrata Modricia nie będzie bolesna dla Realu, ponieważ Dani Ceballos i Mateo Kovacić będą w stanie go zastąpić. W tym sezonie Kane rozegrał siedem spotkań w angielskiej Premier League, w których strzelił sześć goli. Dodatkowo angielski napastnik dwukrotnie wystąpił w Lidze Mistrzów, gdzie w meczach z Borussią Dortmund (3-1) i APOEL-em Nikozja (3-0) zdobył łącznie aż pięć bramek. Czy to dobra wymiana? Z jednej strony tak jak dla mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Hidalgoo Napisano 12 Października 2017 Udostępnij Napisano 12 Października 2017 lol, ale głupia plotka. Trzech podstawowych (no może poza Bale'em aktualnie) graczy pierwszego składu za Kane'a? To byłby chyba najgorszy deal w tej kadencji Pereza. Poza tym zna ktoś jakiegoś angielskiego gracza, który by sobie poradził w La Liga? Cytuj Odnośnik do komentarza
FYM Napisano 12 Października 2017 Udostępnij Napisano 12 Października 2017 Lineker, McManaman ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Hidalgoo Napisano 12 Października 2017 Udostępnij Napisano 12 Października 2017 Futbol się nieco zmienił przez ostatnie 15 lat ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 12 Października 2017 Autor Udostępnij Napisano 12 Października 2017 Z tym McManamanem to Cie troche ponioslo. 8 bramek i 3 asysty w 94 meczach ligowych raczej chwaly Anglikowi nie przynosi ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Hajd Napisano 12 Października 2017 Udostępnij Napisano 12 Października 2017 Poza tym zna ktoś jakiegoś angielskiego gracza, który by sobie poradził w La Liga? Uwielbiam ten argument. To samo pytanie padało w kontekście Llorente przed jego przyjściem do Juventusu, tak jakby narodowość determinowała umiejętności radzenia sobie w lidze. Cytuj Odnośnik do komentarza
FYM Napisano 12 Października 2017 Udostępnij Napisano 12 Października 2017 Feno, ale przynosi mu chwałę, że w tamtym okresie był w stanie utrzymać przez tyle czasu w składzie ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Hidalgoo Napisano 12 Października 2017 Udostępnij Napisano 12 Października 2017 Poza tym zna ktoś jakiegoś angielskiego gracza, który by sobie poradził w La Liga? Uwielbiam ten argument. To samo pytanie padało w kontekście Llorente przed jego przyjściem do Juventusu, tak jakby narodowość determinowała umiejętności radzenia sobie w lidze. nie chodzi o narodowość, ale o styl gry w danych ligach. Zauważ, że hiszpańscy ligowcy sprawdzają się w większości zagranicznych klubów, natomiast piłkarze z Premier League, ze względu na specyfikę ligi (w której umiejętności fizyczne odgrywają główną rolę) często nie radzą sobie w ligach, w których większy nacisk kładzie się na technikę, albo taktykę. Cytuj Odnośnik do komentarza
Keith Flint Napisano 12 Października 2017 Udostępnij Napisano 12 Października 2017 lol, ale głupia plotka. Trzech podstawowych (no może poza Bale'em aktualnie) graczy pierwszego składu za Kane'a? To byłby chyba najgorszy deal w tej kadencji Pereza. Poza tym zna ktoś jakiegoś angielskiego gracza, który by sobie poradził w La Liga? Beckham. Inna sprawa, że jak dla mnie oddawanie Modricia to głupota, imo on jest w TOP5 światowych graczy, tuż za Lewym i Neymaem Cytuj Odnośnik do komentarza
barrti Napisano 12 Października 2017 Udostępnij Napisano 12 Października 2017 dobrze ze twoich opinii o pilce nikt nie bierze na serio Cytuj Odnośnik do komentarza
pescar Napisano 12 Października 2017 Udostępnij Napisano 12 Października 2017 Przecież Tottenhamu nie stać na opłacenie tak trzech wielkich pensji. Głupota i tyle Cytuj Odnośnik do komentarza
Reaper Napisano 20 Października 2017 Udostępnij Napisano 20 Października 2017 Real sięga po kolejnego młodego brazylijczyka, Alana z Palmeiras, którego talent porównywany jest do tego Viniciusa. http://www.realmadryt.pl/index.php?co=aktualnosci&id=76833 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.