Skocz do zawartości

Highway to heaven


z0nk

Rekomendowane odpowiedzi

Są tam gdzie ich prognozy lokowały ;) aczkowliek chyba byli jedną z opcji moich do objęcia sterów, ale no Leeds <3

 

***

 

Ostatni mecz kwietnia to wizyta w Leeds ekipy Stoke City. Wicelider ma pewny udział w barażu, ale pokonanie nas dawałoby im pewny awans. Oczywiście goście rzucili wszystko co mieli do pojedynku z nami i zrobił się z tego nudny mecz, w którym walka toczyła się o kontrolę drugiej linii.

Różnicę robili tego dnia nasi boczni obrońcy. Rozrywali defensywę gości, ale nie mogliśmy znaleźć drogi do siatki. Stoke atakowało głównie środkiem, ale nasi stoperzy nie popełniali błędów, a ewentualne groźne akcje zażegnywał Kaji (BR).

Jedynego gola zdobył Vladimir Fieber (NŚ), po dośrodkowaniu Grangera (OL). I był to gol na miarę 3 punktów w hicie kolejki.

Mimo porażki z nami, mecze tak się potoczyły, że Stoke City i tak świętowało awans do Premier League.

Cytat

 

Takamitsu Kaji - Juha Leskela, Sylvain Giraud, Chris Chalk (c), Alan Granger - Sergi Canos (75' Carl Young), Manuel Locatelli (60' Ben Williams), Alex Mowatt, Les Pestle, Cristo Gonzalez (68' Remigiusz Malinowski) - Vladimir Fieber

 

26.04.2025, Championship (45/46)

Elland Road, Leeds: 34 450 widzów

[1] Leeds United 1-0 Stoke City [2]

1-0 Vladimir Fieber 42'

 

MVP: Juha Leskela - Leeds, OP - 8.0

 

 

Jak pisałem Stoke awansuje już z nami do PL. Zaś miejsce w barażu zapewniła sobie ekipa Huddersfield.

Młodym zawodnikiem miesiąca został znowu Vladimir Fieber z 4 golami w 5 meczach. Bramkę miesiąca zdobył Remigiusz Malinowski w meczu z Rotherham. A ja zostałem drugim managerem kwietnia.

 

Sezon kończyliśmy grając z Bristol City, które było pewne utrzymania. Mecz był dość spokojny, bez wielkich zrywów. Najważniejszym wydarzeniem była kontuzja Canosa (OPP) wykluczająca go z gry na 2 miesiące. Powinien wrócić na nowy sezon więc.

Cytat

 

Takamitsu Kaji - Juha Leskela, Sylvain Giraud, Chris Chalk (c) (72' John Egan), Alan Granger - Manuel Locatelli, Alex Mowatt (63' Ben Williams), Sergi Canos (23' Carl Young), Cristo Gonzalez, Les Pestle - Vladimir Fieber

 

03.05.2025, Championship (46/46)

Ashton Gate, Bristol: 17 022

[19] Bristol City 1-3 Leeds United [1]

0-1 Carl Young 27'

1-1 Daniel Storm 40'

1-2 Les Pestle 46'

1-3 Vladimir Fieber 53'

 

MVP: Manuel Locatelli - Leeds, PŚ - 9.0

 

 

Z ligi spadło Barnsley, a Wigan wywalczyło miejsce barażowe.

Za wygranie ligi dostajemy... 73  tys €!

 

TABELA LIGOWA

 

Z dodatkowych informacji 107 punktów to nowy rekord ligi. Poprzednim rekordzistą była ekipa Reading, którą przegoniliśmy o 1 oczko!

Rekord ligi złamał też Canos. Jego średnia 7.92 w 31 spotkaniach to nowy rekord. Poprzedni należały do Harryego Maguire z 2015 roku, gdy w 45 meczach odnotował 7.56.

 

Zostałem managerem sezonu.

Do jedenastki sezonu trafili Chalk (OŚ), Granger (OP), Fieber (NŚ)

 

W głosowaniu naszych kibiców na zawodnika sezonu wyniki wyglądały tak: 1. Sergi Canos (48%), 2. Vladimir Fieber (28%), 3. Manuel Locatelli (15%). Transfer sezonu to naturalnie Sergi Canos, a młody piłkarz Fieber.

 

Podsumowanie finansowe cieszy, mamy nowego sponsora, dającego o 100 tys € rocznie więcej. Mamy 4 głównych sponsorów dających łącznie 2,62 mln €.

Najlepiej sprzedające się koszulki to te z nazwiskami Fieber, Mowatt, Canos, Fraser i Locatelli.

 

Zarząd zgodził się wydać 1,4 mln € na rozbudowę obiektów młodzieżowych co idealnie pasuje do mej strategii rozwoju klubu.

 

W Polsce Hutnik Kraków zdobył 5. mistrza Polski z rzędu.

Odnośnik do komentarza

Podsumowanie składu:

M - mecze(z ławki)

G - gole

A - asysty

śr - średnia ocena

 

BRAMKARZE (wiek, kraj, pozycja, występy w kadrze, wartość) [mecze / stracone bramki / czyste konta / średnia ocena]

 

Marco Silvestri (34, ITA, BR, 125 tys) - [9/9/4/6.93]

Takamitsu Kaji (23, JAP, BR, 16A/0, 6.25 mln) - [44/52/14/2/6.94]

 

Miałem do wyboru dwóch bramkarzy. Na chwilę w kadrze pojawił się trzeci, ale nie zagrał nawet minuty. Silvestri zapewne odejdzie wkrótce z drużyny, a dla Kajiego muszę znaleźć solidną konkurencję, w PL potrzeba nam solidnego kopa w obronie, a Takamitsu to może i spory talent, ale wierzę, że przyda mu się konkurencja. Zagrał 4 mecze w kadrze.

 

 

BOCZNI OBROŃCY [mecze/gole/asysty/średnia ocena]

 

Alan Granger (25, SCO, OL, 4A/0, 7.5 mln) – [38(3)/1/6/7.37]

Juha Leskela (21, FIN, O(PL)/WOP, 4A/0, 4.7 mln) – [16(5)/2/3/7.54]

Kyle Walker-Peters (27, ATG, O(PL)/WOL, 27A/1, 400 tys) – [16(11)/0/4/6.96]

Alun Edwards (17, ENG, OP/WOP/PP, 350 tys) – [16(1)/1/2/7.68]

 

Podstawowa para to Granger i Leskela. Fin okazał się nie tylko perspektywicznym transferem, ale odpalił od razu stając się bardzo ważnym elementem drużyny. Jego miejsce miał zajmować wypożyczony z Ipswich Walker-Peters, ale chyba nie skorzystam z możliwości wykupienia go. Nawet młody Edwards zaprezentował się nieźle, ale zdecydowanie potrzebujemy większej głębi w PL. W swoich kadrach zagrali Granger - 2 razy, Walker-Peters - 9 razy i Leskela - 4 razy.

 

 

ŚRODKOWI OBROŃCY:

 

Sylvain Giraud (23, FRA, OŚ, 9.5 mln) – [33(1)/1/0/7.23]

Chris Chalk (24, ENG, OŚ, 7.75 mln) – [37(3)/2/2/7.14]

Jamaal Lascelles (31, ENG, O(PŚ), 2A/0 U-21, 1.2 mln) – [20(10)/1/1/7.11]

John Egan (32, IRL, OŚ, 15A/0, 11 tys) – 16(12)/0/0/7.07

 

Podobnie jak na boku obrony podstawowa dwójka powinna dać sobie radę w PL. Z kolei Jamaal i John raczej zostaną sprzedani i będę szukać lepszych zawodników, którzy wejdą do pierwszej jedenastki. Niepokoi ostra gra Francuza, który zebrał najwięcej żółtych kartek (18).

Odnośnik do komentarza

SKRZYDŁOWI:

 

Sergi Canos (28, SPA, P(PŚ)/OPP, 11.5 mln) – 33/15/17/7.92

Les Pestle (23, ENG, PL/OPL, 7.5 mln) – 34(1)/7/9/7.53

Ryan Fraser (31, SCO, P(PL)/OP(PL), 19A/1, 3.6 mln) – 24(10)/5/10/7.47

Carl Young (20, ENG, P(PL)/OP(PL). 500 tys) – 8(6)/4/3/7.76

Oliver Perkins (22 ENG, P(PL)/OP(PL), 600 tys) – 2(16)/1/3/6.81

 

Walka o skład toczyła się między trójką Canos, Pestle i Fraser. Zdecydowanie najlepiej spisywał się sprowadzony za darmo Hiszpan, który miał najwięcej asyst w zespole i został też drugim strzelcem zespołu. Pestle zdawał się nieznacznie lepszy od Frasera, ale Szkot potrafi grać praktycznie wszędzie. Odkryciem końca sezonu został Young i myślę, że może nawet wywalczyć miejsce w składzie. Z kolei zawodził mnie Perkins i chyba go pożegnamy. Występy w reprezentacji zaliczył tylko Fraser - 5 spotkań i 1 gol.

 

 

POMOCNICY:

 

Alex Mowatt (30, SCO, P(LŚ), 37A/2, 9.25 mln) – 32(1)/6/4/7.36

Manuel Locatelli (27, ITA, PŚ, 2A/1 U-21, 12.75 mln) – 38(2)/2/9/7.72

Ben Williams (24, ENG, PŚ, 25A/3 U-21, 2.1 mln) – 6(9)/0/1/6.97

Ashley Morell (20, ENG, PŚ, 350 tys) – 7(7)/1/0/7.04

Jermaine Anderson (28, JAM, PŚ/DP, 55A/4. 250 tys) – 17(11)/1/1/7.14

Alex Fernandez (32, SPA, PŚ, 350 tys) – 8(10)/0/0/6.91

 

Zdecydowanym liderem stał się sprowadzony za darmo z Milanu Locatelli. Świetny zawodnik, zażyczył sobie nowego kontraktu, ale jest tego wart. Drugim zawodnikiem był Mowatt, który zaczął czuć, że klub jest dla niego za mały i rozważam faktycznie sprzedanie go, jeżeli wpłynie odpowiednia oferta. Jego miejsce zajmie sprowadzony zimą Wiliams, który jeszcze idealnie nie wprowadził się do klubu, ale powinien dawać radę. Mam dylemat co do Jamajczyka, który mógłby być zapchaj dziurą na pozycji DP, ale sam nie wiem czy warto go trzymać w klubie. Morell zdecydowanie ma talent, ale nie radził sobie wybitnie. Ciężko powiedzieć czy zagra w klubie za sezon. Na pewno chcę pozbyć się Fernandeza. Słowem potrzeba nam solidnego zawodnika, najlepiej z umiejętnościami DP, ale radzącego sobie też na pozycji PŚ. W reprezentacjach grali: Anderson - 10/1, Mowatt - 14/1.

 

 

OFENSYWNI POMOCNICY:

 

Cristo Gonzalez (27, SPA, OPŚ/NŚ, 7 mln) – 23(13)/6/9/7.27

Remigiusz Malinowski (24, POL, OP(PŚ)/P(PŚ), 15A/0 U-21, 11.5 mln) – 27(5)/8/9/7.30

 

Tutaj nie mamy tłoku. Sporadycznie grał tu też Keane, ale zdrowie obu zawodników dało mi tu komfort. Malinowski miał być gwiazdą, ale często zaliczał bardzo niewyraźne mecze co trochę mnie zawiodło, a druga część sezonu w większości była po prostu słaba. Z kolei zaskoczył mnie Gonzalez, który naprawdę solidnie prezentował się cały czas. OPŚ raczej będzie rzadziej używany w PL więc nie przewiduję tu zmian.

 

 

NAPASTNICY:

 

Vladimir Fieber (21, SVK, NŚ, 7A/2, 8.75 mln) – 36(1)/37/7/7.81

Manuel Arteaga (30, WEN, NŚ, 31A/12, 2.5 mln) – 15(7)/14/3/7.32

Will Keane (31, ENG, NŚ/OPŚ, 3A/0 U-21, 130 tys) – 0(11)/1/2/6.87

Gareth Pease (18, ENG, NŚ, 215 tys) – 2(2)/1/0/6.60

 

Zapowiadała się solidna rywalizacja między doświadczonym Wenezuelczykiem, a wielkim talentem ze Słowacji. Szybko jednak Vladimir udowodnił, że to on zasługuje na nr 1 w ataku i został królem strzelców Championship. Arteaga zaś grał ze słabszymi, gdy Słowak odpoczywał. Keane dalej jest do wyrzucenia, jest po prostu za słaby, a Pease zapchał dziurę, gdy Arteaga złapał kontuzję. Za sezon chciałbym znaleźć godnego rywala Fieberowi. W perspektywie mamy jeszcze 21. letniego Nichollsa, który sezon spędza ligę niżej w AFC Wimbledon i w 33 występach zdobył tam 12 goli. Debiut i miejsce w reprezentacji zapewnił sobie Fieber - zagrał 7 razy i zdobył 2 gole. 3 mecze dla swojej kadry zaliczył Arteaga.

Odnośnik do komentarza

Chciałoby się powiedzieć, że po dobrej robocie należy się urlop prawda? Otóż dostałem 2 tygodnie wolnego, a następnie zabrałem się za wzmocnienia klubowe i za zbieranie składu na reprezentacji Japonii. Przed nami bardzo aktywne dwa miesiące. Mecz eliminacji do MŚ z Iranem (56. FIFA) i sparing z Koreą Południową (5. FIFA). Swoją droga jakim cudem Korea nas przeskoczyła (spadliśmy na 6. miejsce)??

Pod koniec czerwca wystartuje Puchar Konfederacji, który traktuję jako mały sprawdzian przed przyszłorocznym mundialem, a początek sierpnia to Puchar Azji Wschodniej.

 

Ale póki co to powołania na najbliższe dwa mecze. Na zielono jak zawsze nowe powołania w porównaniu z poprzednim zgrupowaniem:

 

BRAMKARZE:

Masatoshi Kushibiki (32 lata, Hutnik Kraków, BR, 10 mln, 66/0)

Takamitsu Kaji (23 lata, Leeds Utd, BR, 7.25 mln, 16/0)

 

STOPERZY:

Takuma Nishiguchi (23 lata, Hoffenheim, OŚ/DP, 40 mln, 41/1)

Yusuke Takeda (24 lata, Napoli, OŚ, 16.75 mln, 41/3)

Tomoyuki Hara (25 lat, Urawa Reds, O(LŚ), 1.9 mln, 13/0)

Yohei Kani (21 lat, FC Basel, OŚ, 5.25 mln, debiutant)

Kenta Morikawa (24 lata, Urawa Reds, O(PŚ), 5 mln, 6/0)

 

BOCZNI OBROŃCY:

Osamu Egashira (23 lata, Everton, OP/WOP, 29 mln, 27/0)

Gotoku Sakai (34 lata, FB Basel, O(PL)/WO(PL), 850 tys, 108/2)

Yasuhiro Nagaoka (23 lata, Urawa Reds, OL/WOL, 2.4 mln, 5/0)

 

ROZGRYWAJĄCY:

Yuta Morisaki (24 lata, Napoli, PŚ, 36 mln, 58/3)

Gaku Shibasaki (33 lata, Atletico Madryt, PŚ/OŚ, 3 mln, 110/15)

Masato Kono (23 lata, West Brom, PŚ, 9 mln, 7/0)

Yasuyuki Kido (23 lata, Galatasaray, OPŚ/PŚ, 9 mln, 13/2)

Kodai Kawai (21 lat, Urawa Reds, OPŚ/NŚ, 1.4 mln, 1/0)

 

SKRZYDŁOWI:

Takeaki Takada (24 lata, Urawa Reds, P(PŚ)/OP(PŚ), 2.7 mln, 28/4)

Tokuhiko Sugimoto (22 lata, Vissel Kobe, PP/OPP/NŚ, 1.8 mln, 7/0)

Tatsuhiro Murai (20 lat, Lokomotiw Moskwa, PL/OPL, 5.75 mln, 5/0)

Motoki Enomoto (25 lat, Urawa Reds, PL/OPL, 2.5 mln, 18/2)

 

NAPASTNICY:

Daisuke Otsuka (24 lata, Manchester City, NŚ, 86 mln, 66/69)

Koki Ishizue (23 lata, Galatasaray, NŚ, 11 mln, 15/8)

Yusuke Yoshikawa (23 lata, Carpi, NŚ, 6.25 mln, 3/1)

Cho Hyok-Chol (21 lat, Cesena, NŚ, 6 mln, 8/6)

 

Wyjątkowo mamy 1 stopera więcej, gdyż Morikawa lub Hara będą łatać dziure na bocznej obronie. Brak nam niestety 4tego dobrego bocznego defensora. Kani w końcu ma szansę na debiut. Wypożyczony z Hutnika robił furorę w Szwajcarii więc czas dać mu szansę.

Przekonał mnie do siebie Kawai więc może zagrzeje miejsce dłużej w kadrze seniorskiej.

Na skrzydle wypadł Muto, gra trochę słabiej, ale też wolę dawać szansę młodszym. Martwię się Murai, który wróci z wypożyczenia do AS Monaco, a mistrz Francji raczej jeszcze nie da mu grać.

W ataku stagnacja, aczkolwiek Ishizue interesują się takie firmy jak Liverpool, Arsenal, Hoffenheim. Z kolei klub Yoshikawy spadł do Serie B (mimo tego, że był 6. strzelcem Serie A). Yusuke chce więc transferu i oby go dostał, bo szkoda jego talentu na niższa ligę!

 

Dziwi nieobecność Uedy, ale gra dość przeciętnie ostatnio, Sasaki pograł trochę w Milanie i nagle znowu wypadł ze składu.

Odnośnik do komentarza
11 godzin temu, Makk napisał:

W pomocy i w ataku trochę już leciwy skład ;) 

Ale że w klubie czy reprezentacji? ^^

 

Zakładam, że o klub chodzi, bo kadrę w sumie mam nadal przemłodą :D A klub no to w sumie duża część to nadal to co zastałem. Sprowadziłem w sumie zawodników, którzy teraz mają 21, 24, 24 i 27 lat więc no tragedii nie ma bo to się będzie w tej wiekowej. Zapewne w PL będę się trzymać zawodników w wieku 25-30, trzeba jakos bić tych najlepszych wszak ;]

Odnośnik do komentarza

Trwają Mistrzostwa Świata U-20. Poprzedni turniej w 2023 roku wygrała Kolumbia. Młodzież z Japonii odpadła już w 2. rundzie przegrywając w dogrywce z Brazylią.

Liga Mistrzów pozostała w Anglii. Po roku przerwy wróciła do Manchesteru. Manchester Untied wygrał w rzutach karnych z Juventusem. Wynik w regulaminowym czasie gry to 0-0.

A o mnie zaczęły upominać się inne kluby. Odrzuciłem zaproszenia na rozmowy od AC Milan, Lazio Rzym, Valencia i Club Brugge.

 

W pełni skupiłem się na reprezentacji. Gościliśmy u siebie walczący jeszcze o awans Iran. Kibice gości mogli liczyć na niespodziankę, w końcu my już pewni udziału na mundialu mogliśmy przypadkiem sobie odpuścić. I wynik na to wskazywał, ale to mylne wrażenie, gdyż dominowaliśmy całe spotkanie. I to w sumie w większości rezerwowym składem.

Szybko zdobyta bramka potrafi ustawić mecz. Sugimoto (PP) pomknął prawą stroną, odegrał po ziemi przed pole karne, gdzie znalazł Otsukę (NP). Ten kiwnął dwóch rywali i technicznym uderzeniem umiescił piłkę w okienku.

Zwolniliśmy znacznie, a walczący o bezpośredni awans rywal naciskał. A raczej starał się, ich akcje rozbijały się o nasz defensywny blok. Tak jeden z efektowniejszych ataków dotarł do rękawic Kajiego (BR). Ten nie myślał długo, wybił aż na środek połowy rywali. Tam dopadł do piłki Otsuka, zostawił z tyłu rywali i zdobył drugiego gola.

Druga połowa to nuda, że nawet ja zacząłem odczuwać gwałtowną zmianę strefy czasowej. Gdy już myślami byłem w szatni dość przypadkowy, mocny strzał wyszedł Hamidowi Khatibi (PŚ). Piłka z 20. metra pomknęła w samo okienko przy dalszym słupku, nie dając szans golkiperowi. Sam zawodnik był lekko zaskoczony tym uderzeniem.
 

Cytat

 

Takamitsu Kaji - Kenta Morikawa, Yohei Kani (75' Yusuke Takeda), Tomoyuki Hara, Gotoku Sakai - Tokuhiko Sugimoto, Gaku Shibasaki (c), Tatsuhiro Murai, Yasuyuki Kido - Daisuke Otsuka (68' Masato Kono), Cho Hyok-Chol (70' Yusuke Yoshikawa)

 

13.06.2025, Eliminacje Mistrzostw Świata 2026 (8/10)

Hakatanomori Stadium, Fukuoka: 22 563 widzów

[1] Japonia 2-1 Iran [3]

1-0 Daisuke Otsuka 3'

2-0 Daisuke Otsuka 44'

2-1 Hamid Khatibi 90+2'

 

MVP: Daisuke Otsuka - Japonia, NP - 9.0, 2 gole

 

 

Pozostałe wyniki:

[6] Kirgistan 0-2 Australia [2]

[4] Kuwejt 1-1 Tajlandia [5]

 

Australia zapewnia sobie udział w barażu.

 

| Pz | Zespół    | M | W | R | P | R.B.| Pkt|

| 1. | Japonia   | 8 | 8 | 0 | 0 | +17 | 24 | AW

| 2. | Australia | 8 | 5 | 1 | 2 | +7  | 16 | BR

| 3. | Iran      | 8 | 3 | 1 | 4 | +2  | 10 |

| 4. | Kuwejt    | 8 | 2 | 4 | 2 | -2  | 10 |

| 5. | Tajlandia | 8 | 2 | 2 | 4 | -4  | 8  |

| 6. | Kirgistan | 8 | 0 | 0 | 8 | -20 | 0  |

 

 

Grupa B:

[6] Indonezja 1-2 Korea Południowa [1]

[3] Irak 0-1 Chiny [2]

[5] Oman 0-2 Arabia Saud. [4]

 

Chiny jako trzeci zespół zapewniają sobie udział na Mistrzostwach.

 

| Pz | Zespół    | M | W | R | P | R.B.| Pkt|

| 1. | Korea Pd. | 8 | 8 | 0 | 0 | +27 | 24 | AW

| 2. | Chiny     | 8 | 5 | 2 | 1 | +7  | 17 | AW

| 3. | Irak      | 8 | 3 | 1 | 4 | +2  | 10 |

| 4. | Arabia S. | 8 | 2 | 2 | 3 | -4  | 9  |

| 5. | Oman      | 8 | 1 | 2 | 5 | -11 | 5  |

| 6. | Indonezja | 8 | 0 | 2 | 6 | -20 | 2  |

Odnośnik do komentarza

@Lucifer Morningstardzięki! Taki był cel wszak ;)

 

***

 

Z nowin w Europie. TOP8 najlepszych lig bez zmian a więc: 1. Premier League, 2. BBVA, 3. Bundesliga, 4. Serie A, 5. Ligue 1, 6. Portugalska Eklasa, 7. Rosyjska Eklasa, 8. Ukraińska Eklasa.

A na 9. miejsce, z 11. awansuje Polska Ekstraklasa! Wyprzedzamy Turecką Superligę i Eredivisie!

 

Miła nowina, ale ja musiałem skupić się na sparingu poprzedzającym Puchar Konfederacji. Nie bez powodu wybrałem najsilniejszą obok nas ekipę Azji.

Co ciekawe trener gości myślał o tym samym bo obaj zagraliśmy poprzedni mecz rzerwami, a teraz wyszliśmy największymi działami.

 

Festiwal, bo tak można nazwać ten mecz zaczął fenomenalny Kim Jin-Se (NP). Otrzymał podanie od Lee Jong-Suna (PL) i efektowną przewrotką nie dał szans Kushibikiemu (BR).

Podrażnieni potrzebowaliśmy 6 minut na odpowiedź. Prawą flanką ruszył Takeaki Takada (PP). Poczekał odpowiednio długi i zagrał po ziemi w pole karne. Tam zameldował się Daisuke Otsuka (NŚ) i czołowy napastnik świata przyjął piłkę, obrócił się z Song Hyun-Tae (OŚ) na plecach i spokojnie uderzył tuż obok interweniującego Han Tae-Jina (BR).

Remis trwał niecałe 120 sekund. Nishiguchi (OŚ) wyłączył z gry Jin-Se, ale Takeda (OŚ) nie radził sobie z Chun Dae-Sungiem (NL). Ten dostał podanie od Tae-Wook (PŚ) i efektownym strzałem zrywającym pajęczynę wyprowadził gości znowu na prowadzenie.

Tym razem czekaliśmy 9 minut na wyrównanie. Masato Kono (PŚ), dla którego był to test, czy poradzi sobie z lepszym rywalem u boku Morisakiego (PŚ) pokazał, że daje radę i prostopadłą piłką odnalazł Otsukę (NŚ). Daisuke powinien był odegrać do Kido (OPŚ), który wyszedł na wolną pozycję, ale snajper Manchesteru City czuł, że tego dnia jest wręcz bogiem futbolu. Wparował w pole karne ogrywając znowu nieszczęśliwego Hyun-Tae i mocnym uderzeniem po ziemi wpakował piłkę między nogami bramkarza do siatki. Co za gol!

Czekałem w obawie czy to Koreańczycy wyjdą na prowadzenie. Nic z tych rzeczy. 40. minuta, Takada rozgrywa dwójkową akcję z Morisakim. Wpada w pole karne, oddaje Kido, ten markuje strzał, ale podaje do Otsuki, który już wyszedł do sytuacji sam na sam. Już brał zamach, ale zdesperowany Kim Jin-Su (OL) powalił Daisuke na ziemię. Oczywisty karny. Poszkodowany osobiście skarcił rywali kompletując klasycznego hattricka.

Prowadziliśmy do ostatniej akcji pierwszej połowy. Chun Dae-Sung pozazdrościł ładnych goli i pięknym półwolejem ze skraju pola karnego po prostu nie dał szans bramkarzowi.

 

W drugiej połowie gra dalej była efektowna i szybka, ale zmiany i opieprzenie graczy w szatni sprawiło, że obaj bramkarze zaczęli wyciągać wszystko. Mimo tego kibice na pewno nie narzekali na atrakcyjność tego spotkania.
 

Cytat

 

Masatoshi Kusibiki (c) - Osamu Egashira, Takuma Nishiguchi, Yusuke Takeda (45' Yohei Kani), Yasuhiro Nagaoka (68' Gotoku Sakai) - Takeaki Takada, Yuta Morisaki, Masato Kono (63' Gaku Shibasaki), Motoki Enomoto (68' Tatsuhiro Murai), Yasuyuki Kido (57' Kodai Kawai) - Daisuke Otsuka (65' Koki Ishizue)

 

17.06.2025, Mecz Towarzyski

Yokohama International Stadium, Yokohama: 40 696 widzów

(6.) Japonia 3-3 Korea Południowa (5.)

0-1 Kim Jin-Se 5'

1-1 Daisuke Otsuka 11'

1-2 Chun Dae-Sung 13'

2-2 Daisuke Otsuka 22'

3-2 Daisuke Otsuka (kar.) 40'

3-3 Chun Dae-Sung 45+2'

 

MVP: Daisuke Otsuka - Japonia, NŚ - 9.4, 3 gole

 

 

Odnośnik do komentarza

Nie przebywałem w Anglii, ale dbałem o sprawy klubu. Codziennie kilka, a nawet kilkanaście razy kontaktowałem się z Joao Mario. Gdy powiedział, że otrzymamy w tym sezonie 126 mln € za prawa do transmisji telewizyjnych zasłabłem. Nawet Hutnik nie dostawał takich premii.

Do tego doszła wiadomość, że średnia frekwencja 29 240 widzów na mecz to nowy rekord klub. Poprzedni ustanowiony został w sezonie 2019/20 i wynosił 27 879 widzów.

 

Do chcących mnie zatrudnić dołączyły kluby Dortmundu i West Ham United. Obu klubom naturalnie podziękowałem.

 

Krótko po meczu z Koreą zwołałem zebranie moich zawodników reprezentacji Japonii.

- Panowie. Nie ukrywam, że poprzedni mecz można było zagrać lepiej, ale raz na jakiś czas trzeba fanom zapewnić takie widowisko, więc z dwojga złego lepiej w sparingu. - Atmosfera delikatnie rozluźniła się, gdyż poza informacją, że ktoś nie poleci na Puchar Konfederacji spodziewano się solidnej zjebki. - Celem tego spotkania jest wybór składu i odprawa na Puchar Konfederacji.

Stuart Gelling wyciągnął teatralnie kartkę A3 z wypisanymi nazwiskami i przyglądał się chwilę zebranym w sali zawodnikom.

- Decyzja była oczywista. - Postanowiłem zakończyć znęcanie się nad moimi podopiecznymi. - Nie zmieniam kadry, którą powołałem na 8. kolejkę kwalifikacji do MŚ.

Zawodnicy przywitali to brawami, więc dałem im chwilę na radość po czym podjąłem:

- 4 lata temu jechaliśmy na ten turniej nie przynieść wstydu i wywalczyliśmy brąz. Obecnie traktuję Puchar Konfederacji jako sprawdzian przed przyszłorocznymi Mistrzostwami Świata. Oczekuję więc walki do końca i złota! - Rzuciłem okiem na kartkę trzymaną przez Stuarta. - Prezes związku Kazo Tashima liczy na wyjście z grupy, ale półfinał to za mało, ja chcę wygranej.

 

Potem skupiłem się na niuansach jak naszych rywalach i czego oczekuję w każdym meczu. Następnego dnia wyruszyliśmy do USA.

 

Nie obijałem się w klubie. Zarząd zgodził się na poszerzenie sztabu szkoleniowego. Sprowadziłem więc do klubu Simone Baggio (42 lata, Włoch, trener seniorów), Iain Brunskill (48 lat, Anglik, trener zespołu U-21), Alexander Steinbichler (48 lat, Austriak, trener siłowy), Simon Harland (51 lat, Irlandczyk Pn, fizjoterapeuta seniorów), Jaroslav Balazovjech (46 lat, Słowak, fizjoterapeuta U-21), Łukasz Barcik (40 lat, Polak, fizjoterapeuta U-18), Damian Wdowik (39 lat, Polak, fizjoterapeuta U-18)

 

Otwarciu okna transferowego towarzyszyła też naturalnie moja aktywność. Oto

TRANSFERY DO KLUBU:

Daniel Bentley (32 lata, Anglik, BR) za 375 000 € z Southend - to ciekawa sytuacja, gdyż Leeds opuścił w 2023 roku za 600 tys €, a nie jak wskazuje screen w 2025. W każdym razie jego zadanie jest jasne: być solidnym zmiennikiem dla Kajiego. Nieznacznie lepszy od Silvestriego i młodego Japończyka, ale ze względu na wiek będzie numerem dwa.

 

Tomoyuki Hara (25 lat, Japończyk, O(LŚ), 15/0) za 4 000 000 € z Urawa Red Diamonds - niestety nie uzyskałem dla niego pozwolenia o pracę, więc trafi do innego klubu w Europie na przynajmniej pół roku. Transfer zaklepałem już zimą i myślę, że będzie niezłym wzmocnieniem, chyba że za długo nie uzyskam dla niego zgody na grę w Anglii.

 

Tsutomu Miura (18 lat, Japończyk, OPŚ/NŚ, 6/2 U-20) za 450 000 € z Sagan Tosu - praca jako selekcjoner Japonii daje mi dostęp do bazy największych talentów. I bezwstydnie postanowiłem sprowadzić kogoś, kto za 4-5 lat będzie zawodnikiem godnym gry za plecami Otsuki. Naturalnie również nie ma pozwolenia na pracę.

 

Henrique Garcia (25 lat, Portugalczyk, OL/WOL, 2/0 U-21) za 5 500 000 € z Lech Poznań - czołowy zawodnik Kolejorza idzie do nas na ławkę, ale nie wykluczam dość sporej występów w jego wydaniu.

 

 

TRANSFERY Z KLUBU:

Jermaine Anderson (29 lat, Jamajczyk, PŚ/DP) wolny transfer

 

John Egan (32 lata, Irlandczyk, OŚ) wolny transfer

 

Oliver Perkins (22 lata, Anglik, P(PL)/OP(PL)) za 750 000 € do Cardiff City - ma talent, ale za wolno się rozwija, co za tym idzie pozbyłem się go, zamiast ostatni rok marnowac na niego pieniądze.

 

Obiecuję więcej transferów w lipcu, ale teraz czas na skupienie się na Pucharze Konfederacji.

Odnośnik do komentarza

Ależ mi brakowało atmosfery wielkiego, reprezentacyjnego turnieju. Na lotnisku w Los Angeles powitało nas zaskakująco wielu entuzjastów. Wszyscy byli ciekawi jak na tle innych mistrzów kontynentów zaprezentuje się niespodziewany mistrz świata.

 

Do Stanów przylecieliśmy dość szybko i z lotniska odebrał nas doskonale nam znany autokar czy też mobilny hotel. Tak samo jak na mistrzostwach Azji, gdy ostatni raz nas woził miał po obu bokach flagę Japonii, herb JFA i złote napisy 日本 oraz JAPAN. Do tego jednak teraz dołożono jeszcze grafikę pucharu mistrzów świata, aby przypominać wszystkim, że to my jesteśmy na szczycie.

Przesiadka i jazda do hotelu w naszym ośrodku sportowym, w którym będziemy trenować i szykować się do nadchodzącego turnieju. Skłamałbym mówiąc, że się nie denerwowałem. Niczym debiutant spałem niewiele, cały czas rozpatrując wszystkie taktyki. Nawet nie wiem kiedy czas zleciał do pierwszego spotkania.

 

29 czerwca. Godzina 16:00 i 40°C. W Japonii równiez bywa tak gorąco, ale zwykle nie gra się wtedy w piłkę, więc trochę lepiej powinni się czuć nasi pierwsi rywale. Mecz otwarcia bowiem to pojedynek z liderem rankingu FIFA - Brazylią.

Kanarkowi w dalszym ciągu opierają się na niesamowitych umiejętnościach Neymara, ale mają paru młodszych i świetnych zawodników. Liczyli na przedłużenie swojej dobrej passy 3 zwycięstw nad nami. Ostatni raz graliśmy z nimi w.. Pucharze Konfederacji 21, gdy w półfinale skarcili nas 1-4. My nie mogliśmy niestety skorzystać z zawieszonego Nishiguchiego.

 

Teraz jednak spotkali zupełnie inną Japonię. Od początku nie daliśmy sobie narzucić stylu gry rywali i walczyliśmy jak równy z równym. Przez to mecz stał się trochę nudny, gdyż głównie walka toczyła się w drugiej linii. Do przerwy nie padł nawet jeden gol, ale o równości pojedynku niech przemówią statystyki. Strzały 5-5, celne 2-2, faule 7-12, posiadanie 50-50.

 

Na drugą połowę oba zespoły wyszły bez zmian. I gra dalej była niesamowicie wyrównana. Zarówno Kushibiki (BR) jak i Leandro (BR) musieli wykazać się jeszcze dwukrotnie skutecznymi interwencjami do 66. minuty.

Nagaoka (OL) urwał się Allanowi (OPP), po chwili zgubił też Paulo Cesara (OP) i odegrał w pole karne. Tam jednak Otsuka (NŚ) był skutecznie wyłączony przez dwójkę stoperów. Ale Yasuhiro nie podawał do naszego snajpera, a do Kido (OPŚ). A ten bez przyjęcia uderzył w kierunku krótkiego słupka i Leandro nie zdążył z interwencją! 1-0!

Spodziewałem się sporej ofensywy rywala, więc zdjąłem bezbarwnego Otsukę i wprowadziłem Ishizue (NŚ), którego agent był podobno w trakcie negocjacji kontraktowych z Liverpoolem.

Wcześniej, w 60. minucie, z boiska zszedł niewidoczny Enomoto (PL) i wprowadziłem za niego Murai. Dlaczego o tym mówię? Gdyż zawodnik wypożyczony z AS Monaco do Lokomotiwu Moskwa szarpnął swoją flanką i niską, kąśliwą wrzutką w pole karne znalazł w 78. minucie Ishizue. Akcja dwóch rezerwowych kończy się więc golem na 2-0!

I to był ostatni gol meczu. Niesamowicie wyrównane spotkanie kończy się naszą historyczną wygraną! Warto dodać, że Morisaki zagrał 20. raz w kadrze, Takada 30., a Enomoto 20.
 

Cytat

 

Masatoshi Kushibiki (c) - Osamu Egashira, Yusuke Takeda żk (79' Yohei Kani), Tomoyuki Hara, Yasuhiro Nagaoka - Takeaki Takada, Yuta Morisaki, Gaku Shibasaki, Motoki Enomoto (60' Tatsuhiro Murai), Yasuyuki Kido - Daisuke Otsuka (71' Koki Ishizue)

 

29.06.2025, Puchar Konfederacji, faza grupowa (1/3)

Los Angeles Memorial Colloseum, Los Angeles: 93 607 widzów

[x] Japonia 2-0 Brazylia [x]

1-0 Yasuyuki Kido 66'

2-0 Koki Ishizue 78'

 

MVP: Yasuyuki Kido - Japonia, OPŚ - 8.6, 1 gol

 

 

W drugim meczu naszej grupy nie było niespodzianki:

[x] Nowa Zelandia 0-2 USA [x]

A. Clark (39), T. Castro (81)

 

| Pz | Zespół    | M | W | R | P | R.B.| Pkt|

| 1. | Japonia   | 1 | 1 | 0 | 0 | +2  | 3  |

| 2. | USA       | 1 | 1 | 0 | 0 | +2  | 3  |

| 3. | N.Zelandia| 1 | 0 | 0 | 1 | -2  | 0  |

| 4. | Brazylia  | 1 | 0 | 0 | 1 | -2  | 0  |

 

W grupie B zaś:

Meksyk 0-3 Francja

P. Pogba (34, 53), A. Morvan (74)

 

Australia 1-0 Gwinea

R. Piscopo (30)

 

| Pz | Zespół    | M | W | R | P | R.B.| Pkt|

| 1. | Francja   | 1 | 1 | 0 | 0 | +3  | 3  |

| 2. | Australia | 1 | 1 | 0 | 0 | +1  | 3  |

| 3. | Gwinea    | 1 | 0 | 0 | 1 | -1  | 0  |

| 4. | Meksyk    | 1 | 0 | 0 | 1 | -3  | 0  |

Odnośnik do komentarza
10 godzin temu, Makk napisał:

Tak poczytałem głównie Ciebie, Vamiego, Feanora, Wujka i w sumie chyba naszła mnie lekka ochota do pogrania w FMa :-k 

Dziwne. Już zasadniczo rok nie odpalałem tej gry :P 

No to na co czekasz? Odpalaj grę i do roboty. Kariera sama się na forum nie pojawi! ;)

 

10 godzin temu, Chomik napisał:

Grupa do wyjścia na spokojnie :D

Główne zagrożenie pokonane, teraz powinno być z górki. Złoto jest w zasięgu :D

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, z0nk napisał:

No to na co czekasz? Odpalaj grę i do roboty. Kariera sama się na forum nie pojawi! ;)

Wcześniej w ogóle nie miałem chęci na grę. I czasu. Z tym coraz gorzej, niestety. 

Ale FM zainstalowany i testowany. Może co się pojawi. 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

@Makkżadnych półśrodków, żadnych "może"! ^^

 

***

 

Wygrana z USA powinna zapewnić nam awans. Ostatnio graliśmy z nimi na poprzednim Mundialu, gdzie w półfinale pokonaliśmy Amerykanów 3-1. Teraz jednak niesieni dopingiem przed swoją publicznością mogą być jeszcze groźniejsi. Naturalnie z ponad 90 tysięcy pewnie 20 tysięcy to będzie mieszanka fanów Japonii i przypadkowych kibiców, ale reszta będzie trzymać kciuki za swoich reprezentantów.

 

Mimo słabego poprzedniego meczu szansę znowu dostał Otsuka (NŚ) i Enomoto (PL). Na obronie za Kaniego wystawiłem Nishiguchiego (OŚ), który odczekał swoją dziwną karę, a w pomocy dałem odpocząć Shibasakiemu i dałem od początku szansę Kono (PŚ).

 

To właśnie Enomoto, który dostał drugą szansę w 7. minucie wykorzystał dobre podanie od Takady (PP) i mocnym strzałem pod poprzeczką dał nam prowadzenie.

Nie cieszyliśmy się tym razem długo jednak gdyż po 11 minutach duet snajperów Al Clark (NL) i Michael Von Steeg (NP) rozegrał efektowną dwójkową akcję. Ten drugi w efekcie uderzył z 10 metrów i Kushibiki (BR) musiał wyciągać piłkę z siatki.

Do tego czasu Amerykanie grali z nami jak równy z równym, ale strata gola podrażniła moich zawodników i zepchnęliśmy gospodarzy do defensywy. Dzięki temu w 22. i 25. minucie po nieprzepisowym zatrzymywaniu Takady żółtą kartkę obejrzał Oscar Herrera (OL). A co to oznaczało? Grę 11 na 10!

Do przerwy nie zmieniło się nic poza naszą rosnącą dominacją i desperacką obroną gospodarzy.

 

Rywale nie kalkulowali, tylko postawili autobus w bramce, a my szukaliśmy sposobności złamania tej żelaznej defensywy.

W 54. minucie uznałem, że trzeba przejść na bardzo ofensywne 4-4-2 i to był strzał w dziesiątkę. Kono ustąpił miejsca Ishizue (NL) i mieliśmy więcej zawodników w polu karnym rywala. Dzięki temu Takada zaliczył drugą asystę. Wpadł w pole karne, podał po ziemi do Otsuki (NP), ten "położył" najpierw Erica Younga (OŚ), potem golkipera i spokojnie skierował futbolówkę do siatki.

Kropkę nad "i" postawił 3 minuty później wprowadzony Koki Ishizue. Po zespołowej akcji Otsuka przytrzymał chwilę piłkę, dając czas koledze z napadu na wyjście na dogodną pozycję, odegrał do niego i snajper Galatasaray zdobył gola na 3-1.

Znacznie zwolniliśmy, gdyż gospodarze nie mieli i tak pomysłu jak walczyć o remis. W ten sposób zapewniamy sobie awans z grupy.
 

Cytat

 

Masatoshi Kushibiki (c) - Osamu Egashira, Takuma Nishiguchi, Yusuke Takeda żk, Yasuhiro Nagaoka - Takeaki Takada (76' Tokuhiko Sugimoto), Yuta Morisaki, Masato Kono (54' Koki Ishizue), Motoki Enomoto, Yasuyuki Kido (66' Kodai Kawai) - Daisuke Otsuka

 

02.07.2025, Puchar Konfederacji, faza grupowa (2/3)

The Cotton Bowl, Dallas: 92 100 widzów

[2] USA 1-3 Japonia [1]

0-1 Motoki Enomoto 7'

1-1 Michael Von Steeg 18'

cz.k. Oscar Herrera (USA) 25'

1-2 Daisuke Otsuka 63'

1-3 Koki Ishizue 66'

 

MVP: Takeaki Takada - Japonia, PP - 9.0, 2 asysty

 

 

Drugi mecz naszej grupy obył się bez niespodzianki niestety:

[4] Brazylia 3-0 Nowa Zelandia [3]

 

| Pz | Zespół    | M | W | R | P | R.B.| Pkt|

| 1. | Japonia   | 2 | 2 | 0 | 0 | +4  | 6  | AW

| 2. | Brazylia  | 2 | 1 | 0 | 1 | +1  | 3  |

| 3. | USA       | 2 | 1 | 0 | 1 |  0  | 3  |

| 4. | N.Zelandia| 2 | 0 | 0 | 2 | -5  | 0  |

 

 

W grupie B zaś:

[1] Francja 2-0 Australia [2]

P. Pogba (3), Lucas (79)

 

[3] Gwinea 1-0 Meksyk [4]

M. Yattara (17)

 

| Pz | Zespół    | M | W | R | P | R.B.| Pkt|

| 1. | Francja   | 2 | 2 | 0 | 0 | +5  | 6  |

| 2. | Gwinea    | 2 | 1 | 0 | 1 |  0  | 3  |

| 3. | Australia | 2 | 1 | 0 | 1 | -1  | 3  |

| 4. | Meksyk    | 2 | 0 | 0 | 2 | -4  | 0  |

Odnośnik do komentarza

Mecz o zajęcie pierwszego miejsca w grupie rozgrywaliśmy z teoretycznie najsłabszym zespołem całego turnieju. Nowa Zelandia sklasyfikowana w rankingu FIFA na 107. miejscu jak można się było spodziewać dostaje wp.. od każdego.

 

Na ten mecz wystawiłem rezerwowy skład. Wyjątkiem był Gaku Shibasaki (PŚ), który wraz z opaską kapitańską otrzymał za zadanie dyrygować naszymi poczynaniami.

Miło, że to spotkanie oglądało ponad 90 tysięcy widzów, to tylko pozytywnie nastraja nas na przyszłoroczny turniej.

 

Pierwszy cios zadaliśmy już w 10. minucie. Kenta Morikawa (OP), głównie grywający jako OŚ, ale z powodu problemów kadrowych na bokach defensywy grający u mnie na flance, wykazał się umiejętnościami godnymi skrzydłowego. Minął dwóch rywali, dośrodkował niską wrzutką na woleja Cho Hyok-Chola (NL) i ten zachował zimną krew. 1-0!

I w sumie znacznie zwolniliśmy. Rywale nie zagrażali nam za bardzo, ale my też nie szarżowaliśmy. Do 2 minut przed końcem regulaminowego czasu gry. Sugimoto (PP) był przedostatnim elementem imponującej wymiany podań (naliczyłem ich 21). Odegrał on do Hyok-Chola i młody snajper Ceseny cieszył się już z drugiego trafienia w tym spotkaniu!

 

Kopia tej akcji miała miejsce w 67. minucie. Tym razem po 22 podaniach futbolówka dotarła do Sugimoto. Ten podał do Hyok-Chola i mający koreańskie korzenie snajper cieszył się z hattricka!

To tyle. Wygrywamy łatwo, ale tego się od nas oczekiwało. Warto wspomnieć, że duet bohaterów Hyok-Chol i Sugimoto zaliczyli 10. występ w reprezentacji.
 

Cytat

 

Takamitsu Kaji - Kenta Morikawa, Yohei Kani (69' Takuma Nishiguchi), Tomoyuki Hara, Gotoku Sakai - Tokuhiko Sugimoto, Gaku Shibasaki (c) (79' Masato Kono), Tatsuhiro Murai, Kodai Kawai - Yusuke Yoshikawa (69' Koki Ishizue), Cho Hyok-Chol

 

05.07.2025, Puchar Konfederacji, faza grupowa (3/3)

Los Angeles Memorial Colloseum, Los Angeles: 90 279 widzów

[1] Japonia 3-0 Nowa Zelandia [4]

1-0 Cho Hyok-Chol 10'

2-0 Cho Hyok-Chol 43'

3-0 Cho Hyok-Chol 67'

 

MVP: Cho Hyok-Chol - Japonia, NL - 9.5, 3 gole

 

 

W drugim pojedynku również bez niespodzianki, ale było blisko:

[2] Brazylia 1-0 USA [3]

Neymar (89) - J. Margarito cz.k. (72)

 

| Pz | Zespół    | M | W | R | P | R.B.| Pkt|

| 1. | Japonia   | 3 | 3 | 0 | 0 | +7  | 9  | AW

| 2. | Brazylia  | 3 | 2 | 0 | 1 | +2  | 6  | AW

| 3. | USA       | 3 | 1 | 0 | 2 | -1  | 3  |

| 4. | N.Zelandia| 3 | 0 | 0 | 3 | -8  | 0  |

 

 

W grupie B zaś:

[1] Francja 1-0 Gwinea [2]

K. Zouma (3)

 

[4] Meksyk 1-0 Australia [3]

V. Angeles (11)

 

| Pz | Zespół    | M | W | R | P | R.B.| Pkt|

| 1. | Francja   | 3 | 3 | 0 | 0 | +6  | 9  | AW

| 2. | Gwinea    | 3 | 1 | 0 | 2 | -1  | 3  | AW

| 3. | Australia | 3 | 1 | 0 | 2 | -2  | 3  |

| 4. | Meksyk    | 3 | 1 | 0 | 2 | -3  | 3  |

 

 

W półfinale czekały nas więc następujące pojedynki:

(1) Brazylia vs Francja (2)

(6) Japonia vs Gwinea (35)

 

Czyżby czekał nas finał?

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...