Skocz do zawartości

Highway to heaven


z0nk

Rekomendowane odpowiedzi

20 godzin temu, Makk napisał:

Zapytam tak: czy jesteś zadowolony z gry? Z samej gry i gry swego zespołu. Bo wydaje mi się, iż 16 to obok 08 i 15 najgorszy FM, w którego pykałem. W każdą tą wersję tylko chilwę, ale zawsze.

Hmmm godzinowo na steamie obecnie FM16 to mój nr 1 i faktycznie gram naprawdę sporo w niego. Poza tą karierą rozegrałem karierę FC United of Manchester do 2030, ale daleki jestem oceniania najlepszego i najgorszego FMa bo to praktycznie ta sama gra co roku ^^

Co do zadowolenia. I tak i nie. Z ofensywy bardzo. I w Gumiokach i w Leeds i w Manchesterze mój klub grał tak jak chciałem. Reprezentacje ruszyłem tylko w tej karierze i z Japonii jak wiesz jestem niesamowicie zadowolony. Gorzej z defensywą. O ile udało mi się ją poskładać w Japonii to w klubach zawsze jest dziurawa, nie umiem jej poskładać tak, aby nie traciła goli niestety. Ale trudno nie być zadowolonym z wyników ;)

Odnośnik do komentarza

Skoro doszliśmy już tak daleko w Capital One Cup, to dlaczego go nie wygrać? Konieczne było zrewanżowanie się Kanonierom za pokonanie nas 3-2 w Londynie.

Od początku więc przejęliśmy kontrolę i rzuciliśmy się do odrabiania strat. Poszło szybko. Carl  Young (PL) zagrywa do Vladimira Fieber (NL), ten przyjmuje futbolówkę sprawdza ustawienie Gregorezyna (BR), obrońców i postanawia odegrać do Molesleya (NP). Ten delikatnym strzałem umieszcza piłkę tuż przy słupku. 1-0!

Atakowaliśmy dalej, ale już rozważniej, przede wszystkim zabezpieczając tyły. Dlatego nie mogliśmy się przebić przez bardzo defensywną formację gości, która teraz przecież i tak już nie miała sensu, bo ten wynik eliminował ich z turnieju.

Arsenal stanął pod ścianą w 43. minucie. Leskela (OP) zagrał do Fiebera, ten do Molesleya, a Anglik odegrał do Younga. to było przekombinowanie, gdyż skrzydłowy miał obok siebie trzech rywali, ale zdołał jakoś oddać futbolówkę Molesleyowi i ten tym razem już nie bawił się w klepankę tylko huknął. Skutecznie! 2-0!

 

Goście niby po przerwie ruszyli do ataku, ale byli nie groźni. Mieli jedną świetną okazję. Arthur Morvan (PP) zmieścił piłkę między stoperami do Embolo (NŚ), ale tego zatrzymał Marek Przyborowski (BR).

A w 70. minucie piłkę w polu karnym dostał Fieber. Sprawnie obrócił się mając w efekcie przed sobą tylko Gregorezyna. Ale za nim pozostał Davy Sneijder (OŚ), który po prostu skosił Słowaka. Rzut karny! Tego nie wykonywał jednak poszkodowany, a Barry Molesley. Anglik uderzył pewnie i skompletował hattricka jednocześnie ustalając wynik tego spotkania.

Fantastyczny rewanż i awans do finału w wielkim stylu. No i Molesley nie zwalnia. To drugi mecz z rzędu z golem i już teraz chyba możemy być pewni, że będzie to najskuteczniejszy snajper klubu w tym sezonie.
 

Cytat

 

Marek Przyborowski - Juha Leskela, Maxence Bocquet, Daniel Krejcik żk, Aaron Dickgießer - Astrit Neziri (74' Bruno Morais), Manuel Locatelli (C) (74' Daniel Dąbrowski), Ben Williams, Carl Young - Barry Molesley (81' Mateusz Czerwiec), Vladimir Fieber

 

25.01.2028, Capital One Cup, półfinał, rewanż

Elland Road, Leeds: 38 792 widzów

Leeds United 3-0 (5-3) Arsenal Londyn

1-0 Barry Molesley 10'

2-0 Barry Molesley 43'

3-0 Barry Molesley (kar.) 70'

 

MVP: Barry Molesley - Leeds, NP - 9.5, 3 gole

 

 

W drugim półfinale w derbach Manchesteru było ciekawie również. W meczu na Old Trafford padł remis 1-1, a w rewanżu Citiziens pewnie pokonali rywali 3-0. Hattricka zaliczył Daisuke Otsuka.

Odnośnik do komentarza

Co moi zawodnicy zrobią po naprawdę dobrym meczu z Arsenalem? Pojadą na obiekt Aston Villa, które walczy o awans do Premier League i doprowadzają mnie do białej gorączki?

 

Recepta na wprowadzenie Wyndrowicza w stan furii:

1. Strać gola w 8. minucie. Hara (OŚ) miewa słabe mecze, ale gdy podaje piłkę Juniorowi (NŚ), ten odgrywa w bok do Hanssona (PP), a on strzela gola, pewnym jest zaczerwienienie mej skóry na twarzy.

2. W 20. minucie pozwól zdobywcy gola na 1-0 podać do Juniora, który słabym strzałem pokonuje Przyborowskiego (BR). Ten gol idzie na konto naszego bramkarza. Wyndrowicz wygląda jakby toczył pianę z ust.

3. W 40. minucie powtórz sytuację, ale tym razem błąd przypisz Harze. 3-0. Furia w pełni.

 

W tej chwili już rozwaliłem tablet, zwyzywałem całą rodzinę Hary cofając się do ery Edo. Moją furię usłyszał Daniel Dąbrowski (PŚ), który po rozpoczęciu gry przytrzymał piłkę i zaczekał aż Czerwiec (NP) dobiegnie na połowę rywali. Długie podanie, Mateusz przyjmuje futbolówkę i bez zastanowienia uderza z całej siły. Przegrywamy już tylko 3-1.

 

Po wznowieniu gry gospodarze przeszli z formacji 4-4-1-1 na 5-2-3-1 z 2x DP, PŚ, PL, PP i OPŚ na szpicy. I to działało. Do 78. minuty gdy rezerwowy Fieber (NL) dostał podanie od Moraisa (PL) i wolejem strzelił gola kontaktowego.

A jednak nic nie wychodziło. Pogodziłem się z kompromitacją i odpadnięciem z Pucharu Anglii gdy w ostatniej akcji Czerwiec wślizgiem odebrał piłkę Chrisowi Bennett (OŚ) i osobiście oddał strzał, który wyrównał wynik spotkania. Gospodarze nawet już nie wznowili gry. Ratujemy się rzutem na taśmę co w sumie i tak jest kompromitacją. Hara i Przyborowski pożegnali się z pensjami na 2 tygodnie.
 

Cytat

 

Marek Przyborowski - Bengt Sundstrom, Daniel Krejcik żk, Tomoyuki Hara (41' Tomas Kalas), Aaron Dickgießer - Sergi Canos (C) (57' Astrit Neziri), Daniel Dąbrowski, Nick Gorlmey, Bruno Morais - Mateusz Czerwiec, Gareth Pease (65' Vladimir Fieber)

 

29.01.2028, Puchar Anglii, 4. runda

Villa Park, Birmingham: 42 785 widzów

[CH] Aston Villa 3-3 Leeds United [PL]

1-0 Anders Hansson 8'

2-0 Junior 20'

3-0 Junior 40'

3-1 Mateusz Czerwiec 41'

3-2 Vladimir Fieber 78'

3-3 Mateusz Czerwiec 90+3'

 

MVP: Junior - Aston Villa, NŚ - 9.0, 2 gole, 1 asysta

 

 

W między czasie Tsutomu Miura, który wraca do nas po wypożyczeniu został królem strzelców Pucharu Narodów Azji U-22. Zdobył 6 bramek w 6 meczach. No, ale w klubie będzie prędzej grać jako PŚ lub OPŚ, niż jako NŚ.

 

Rozlosowano też 5. rundę Pucharu. Zwycięzca powtórki zagra z grającym w Championship Fulham, które broni się dzielnie przed spadkiem z ligi.

  • Uwielbiam 1
Odnośnik do komentarza
Panie Wyndrowicz, zlituj się Pan nad kibicami Leeds i osobami czytającymi powyższą historię i wyp... Pan tego Harę. Ile on bramek zawala, lepiej zainwestować jakieś 20 baniek i mieć dobrego obrońcę a nie co mecz się denerwować wyczynami "Pana skośnookiego". 
Kasa z koszulek i z dnia meczowego wtedy nie będzie się zgadzać ;)
Odnośnik do komentarza
8 godzin temu, Lucifer Morningstar napisał:

Panie Wyndrowicz, zlituj się Pan nad kibicami Leeds i osobami czytającymi powyższą historię i wyp... Pan tego Harę. Ile on bramek zawala, lepiej zainwestować jakieś 20 baniek i mieć dobrego obrońcę a nie co mecz się denerwować wyczynami "Pana skośnookiego". 

:keke: sęk w tym, że ja skąpy jestem i nie chcę przepłacać za obrońcę. Duet Bucquet - Krejcik ogólnie gra bardzo dobrze i jeżeli już to szukam zawodników około 20-22 lat, a za tych wołają sobie po 40-50 mln. Były czynione poszukiwania w tym oknie, gdyż Hara i Kalas to nie jest to, co nazwe pewną defensywą. Ale powinienem mieć alternatywę od przyszłego sezonu. W juniorach mam dwa talenty, ale jeden nie może dostać pozwolenia na pracę, a drugiemu chciałem dać jeszcze rok na wypożyczeniu. Nie ukrywam jednak, że sytuacja się zmienia.

 

2 godziny temu, Brachu napisał:

Kasa z koszulek i z dnia meczowego wtedy nie będzie się zgadzać ;)

Generalnie Hara ma niską pensję, więc zakładam, że wspomaga nas jeszcze promocją koszulek. Chociaż Japonia mająca wielkie gwiazdy pewnie nie patrzy na rezerwowego Leeds. Ale patrząc na talent Miury sądzę, że koszulki mego klubu mogą jednak stać się popularne na dalekim wschodzie :D 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Doskonale to rozumiem, sam nie lubię wydawać kasy:). Ale na ŚO nie żałowałem. 4 moich obecnych defensorow było kupionych i to za spore pieniądze. Ale warto było bo grają prawie bezbłędnie.

16 lat - 14 mln euro

16 lat - 15 mln

20 lat - 12 mln 

21 lat - 15 mln

Teraz każdy wart jest powyżej 50 mln z czego trzech i tak nie sprzedam za żadne pieniądze. 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Styczeń 2028

 

TABELA LIGOWA

 

Puchar Anglii: 4. runda, vs Aston Villa (5. Championship)

Capital One Cup: finał, vs Manchester City

Liga Mistrzów: 1. runda, vs AC Milan (mistrz Włoch)

 

Pierwszy miesiąc 2028 roku kończymy świetnie, bo na fotelu lidera i to samodzielnie. I to z przewagą 5 punktów! Chelsea zagrał słabiutki miesiąc i dzięki temu jesteśmy na dobrej drodze ku... mistrzostwu? I znowu warto wspomnieć o udziale Molesleya, który w styczniu strzelił 9 bramek.

 

Najlepszy strzelec: Barry Molesley (30)

Najwięcej asyst: Carl Young (17)

Najwyższa ocena: Barry Molesley (7.99)

 

Bilans Leeds: 6-1-1, 23-10

 

:polska:

 

Eliminacje Mistrzostw Europy 2028: awans

Mistrzostwa Europy 2028: czeka na losowanie

 

Bilans Polski: 0-0-0, 0-0

 

Ranking FIFA: 13. (-)

 

FIFA: 1. (-) Japonia [1 490], 2. (-) Niemcy [1 482], 3. (-) Holandia [1 462], ... 13. (-) Polska [1 095]

 

Inne ligi:

Hiszpania: R. Madryt (51), FC Barcelona (50), Atletico (47)

Polska: Lech Pń (51), Hutnik Kraków (51), Lechia (41) - Hutnik niepokonany (16W, 3R)

Francja: PSG (56), AS Monaco (55), Ol. Lyon (49)

Niemcy: Wolfsburg (41), Schalke (41), BMG (40)

Włochy: Napoli (50), Lazio (46), Juventus (45)

Portugalia: SLB (60), FCP (56), Sporting (50)

Rosja: Zenit (43), Krasnodar (34), Spartak Moskwa (34)

Holandia: Ajax (49), FC Twente (46), ADO (43)

Championship: Liverpool (55), Shrewsbury (53), Brentford (52)

 

Najwyższe transfery w Anglii i na świecie:

1. Jonathan Galgano (26 lat, Anglik, OŚ, 37.5 mln, 27/1) z Tottenham do Manchester Untied za 42 000 000 €

2. Zakaria Arnaud (22 lata, Francuz, OP/DP, 37.5 mln, 6/0) z Stade Rennais do Manchester City za 31 000 000 €

3. German Adel (26 lat, Argentyńczyk, OL/WOL, 45.5 mln, 65/1) z RBL do Manchester City za 26 000 000 €

 

 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

@Lucifer Morningstarniezależnie od pozycji nie wydam więcej niż 5 mln na zawodnika do 18 lat, a zwykle i do 20 ;)

 

* * *

 

Z kompletem zwycięstw ligowych naturalnie zgarniam nagrodę managera miesiąca.

Fani Arsenalu na pewno mają nas dość. Odebraliśmy im szansę na udział w finale Capital One Cup i to mimo udanego dla nich pierwszego spotkania. A teraz przyszedł czas na spotkanie ligowe na naszym obiekcie.

 

Goście pewnie liczyli na dobry wynik, ale to był wieczór jednej drużyny. Już po kwadransie piłka trafia w polu karnym do Fiebera (NL). Ten przytrzymuje piłkę i po chwili odgrywa ją w bok. Tam trafia do Neziriego (PP), który technicznym strzałem pokonał Gregorezyna (BR)!

3 minuty później Leskela (OP) szarzuje prawą flanką, wrzuca piłkę na dłuższy słupek, gdzie czekał już Fieber. 2-0!

Coś niechętnie zawodnicy odgrywali dziś do Molesleya (NP). Może przez podwójne krycie. Co zrobił więc nasz najskuteczniejszy napastnik? Odebrał piłkę Tavaresowi (OŚ) na 20. metrze, wbiegł w pole karne i w sytuacji 1 na 1 pokonał golkipera!

Także Barry ustalił wynik, gdy w 40. minucie Fieber zgrał do niego piłkę. Przyjemny pogrom! I trzeci mecz z rzędu z golem Molesleya.
 

Cytat

 

Georges Le Coz - Juha Leskela, Maxence Bocquet, Daniel Krejcik (75' Tomoyuki Hara), Aaron Dickgießer żk - Astrit Neziri żk (69' Bruno Morais), Manuel Locatelli (C) (69' Daniel Dąbrowski), Ben Williams, Carl Young - Barry Molesley, Vladimir Fieber

 

01.02.2028, Premier League (24/38)

Elland Road, Leeds: 38 692 widzów

[1] Leeds United 4-0 Arsenal Londyn [9]

1-0 Astrit Neziri 15'

2-0 Vladimir Fieber 18'

3-0 Barry Molesley 27'

4-0 Barry Molesley 40'

 

MVP: Vladimir Fieber - Leeds, NL - 9.2, 1 gol, 2 asysty

 

 

Jako ciekawostkę dodam, że wyniki tej kolejki tylko powiększyły naszą przewagę. 9. Sheffield United wygrywa na wyjeździe 2-1 z Chelsea. Newcastle traci punkty u siebie z przedostatnim Watford, a Manchester City nie potrafił pokonać Southampton. To zwiększa naszą przewagę nad 2. miejsce do 8 punktów!

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

No to faktycznie straszna sknera z ciebie. Ja ogólnie sobie ustalam limit 20 mln( tylko dwa razy go zlamalem) ale na młodych jakoś chętniej jestem w stanie sypnąć groszem. Zresztą zauważyłem, że ci których klub łatwo nie chce oddac są pewniejsi (raz tylko umoczylem, kupując za 15 a później sprzedając za 10) od tych których oddadzą za 3 czy 5 mln. Chociaż może to przez to, że na zawodnika wartego 15 mln chętniej się postawi nix tego za 3;).

Odnośnik do komentarza
13 godzin temu, Lucifer Morningstar napisał:

No to faktycznie straszna sknera z ciebie. Ja ogólnie sobie ustalam limit 20 mln( tylko dwa razy go zlamalem) ale na młodych jakoś chętniej jestem w stanie sypnąć groszem. Zresztą zauważyłem, że ci których klub łatwo nie chce oddac są pewniejsi (raz tylko umoczylem, kupując za 15 a później sprzedając za 10) od tych których oddadzą za 3 czy 5 mln. Chociaż może to przez to, że na zawodnika wartego 15 mln chętniej się postawi nix tego za 3;).

Stąd zawodnicy z Albanii, Finlandii czy Polski (chociaż w moim FMie nasi rodacy przestają być rozwiązaniem :P). Po prostu inwestycja 15 mln w młodego, który wcale nie musi się rozwinąć to spore ryzyko, a jednak zakładam jakiś zarobek też. W takim Leeds naturalnie oni raczej są sprowadzani z myślą o grze do około 30tki, ale jednocześnie gdy U-18 ma sporo talentów sprowadzonych, to po prostu nie odczuwam potrzeby wydawania 5x więcej niż na innych. Dowody rzeczowe w tym klubie to chociażby Neziri (5k), Leskela (110k) czy Fieber (750k i nie sądzę, że kupując go do Hutnika dałem więcej)

 

14 godzin temu, Brachu napisał:

@z0nk Sknerus McKwacz

Pieniądze nie grają! A miło je kumulować :D 

Odnośnik do komentarza

Co przychodzi zwykle po dobrym meczu? Nędza i słaba gra. Wizyta w Stoke przypomniała mi o tym brutalnie.

 

Nasz przemieszany rezerwowy skład miał jasne zadanie - załatwić pewne 3 punkty. Warto wspomnieć, że na pozycji głównego rozgrywającego pierwszy raz wystawiłem Tsutomu Miurę (PŚ). I zagrał na tyle dobrze, że zgarnął nagrodę MVP i to w pełni zasłużenie.

Problemem byli jego kompani. Daniel Dąbrowski zagrał dobrze pierwszą połowę, ale w drugiej zaczął psuć co się da i musiałem go zdjąć. Jego zmiennik, Nick Gormley nie zaprezentował się lepiej.

Wydawało się, że mecz zakończy się bezbarwnym i bezbramkowym remisem. Gospodarze murowali się doskonale, my w ataku byliśmy jak dzieci we mgle.

A jednak w 86. minucie po rzucie rożnym, który wywalczył Miura, piłka trafiła do Kalasa (OŚ). Ten zgrał ją w bok do Sundstroma (OP), który strzałem "na pałę" jakimś cudem trafił do siatki. To jego pierwszy gol dla nas.

Nie wiem czy narzekać. 3 punkty to niby 3 punkty nie? Ale styl... tragiczny.
 

Cytat

 

Georges Le Coz - Bengt Sundstrom żk, Tomoyuki Hara żk, Tomas Kalas, Alan Granger - Sergi Canos (C) (64' Astrit Neziri), Tsutomu Miura, Daniel Dąbrowski (64' Nick Gormley), Bruno Morais - Barry Molesley (74' Mateusz Czerwiec), Gareth Pease

 

05.02.2028, Premier League (25/38)

Brutabbua Stadium, Stoke-on-Trent: 25 371 widzów

[17] Stoke City 0-1 Leeds United  [1]

0-1 Bengt Sundstrom 86'

 

MVP: Tsutomu Miura - Leeds, PŚ - 8.0, 5 kluczowych zagrań

 

 

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Lucifer Morningstar napisał:

Jakie narzekanie? Hara nie zawalił gola więc należy się cieszyć ;)

Ale dostał najniższą ocenę w zespole (6.7) ^^

 

56 minut temu, Brachu napisał:

W zamian dostał żółtko ;)

To ogólny problem z mymi obrońcami niestety :/ za dużo żółci, za dużoooo

Odnośnik do komentarza

4 dni przerwy i wracamy do Pucharu Anglii... niestety. No szlag mnie trafia, bo powinniśmy mieć spokój i czekać na 5. rundę, a tymczasem musimy rozegrać powtórkę w ramach 4. rundy.

 

Moi zawodnicy też chyba byli zawiedzeni, a dwa postawiłem na mocniejszy skład, ot dla pewności.

Goście mieli jeden cel. Dobronić się do dogrywki i liczyć na fuksa. I to działało naprawde nieźle. Do 20. minuty nie oddaliśmy nawet jednego strzału.

Ale w 28. minucie piłka trafiła w pole karne do Fiebera (NL). Ten miał odrobinę miejsca i odegrał do Molesleya (NP), wokół którego momentalnie zrobiło się nieznacznie luźniej, gdyż obrona rzuciła się na Słowaka. Podanie dotarło do Anglika, a Barry mocnym strzałem dał nam prowadzenie.

Goście musieli zacząć myśleć o ofensywie i w 30. minucie byli blisko. Strzał w samo okienko Juniora (NŚ) jakimś cudem na rzut rożny sparował Przyborowski (BR).

Nasza odpowiedź 3 minuty później była bezwzględna. Carl Young (PL) minął dwóch rywali i dograł do Fiebera, a ten technicznym strzałem nie dał szans golkiperowi gości.

Mało? Otóż przyjezdni wznowili grę, ale tak niefrasobliwie, że na 20. metrze podanie przeciął Molesley. Pognał na bramkę i po chwili jego mocny strzał zatrzymał się dopiero w siatce.

 

Przy wyniku 3-0 nakazałem ostrożną grę i wręcz bezsensowną klepankę. Zero ryzyka, zero przemęczania się. W efekcie jeszcze tylko w 83. minucie rezerwowy Miura (PŚ) zanotował asystę przy drugim trafieniu Fiebera, który ustalił tym samym wynik spotkania i zgarnął tytuł MVP Molesleyowi sprzed nosa.

Awans! Nie można było tak od razu cholera? Działacze Fulham, którzy liczyli na niespodziankę będą musieli jednak pomodlić się o pozostanie w rozgrywkach.
 

Cytat

 

Marek Przyborowski - Juha Leskela, Maxence Bocquet, Daniel Krejcik, Aaron Dickgießer (61' Bengt Sundstrom) - Astrit Neziri (45' Bruno Morais), Manuel Locatelli (C) (45' Tsutomu Miura), Ben Williams, Carl Young - Barry Molesley, Vladimir Fieber

 

09.02.2028, Puchar Anglii, 4. runda, powtórka

Elland Road, Leeds: 32 887 widzów

Leeds United 4-0 (7-3) Aston Villa

1-0 Barry Molesley 28'

2-0 Vladimir Fieber 33'

3-0 Barry Molesley 34'

4-0 Vladimir Fieber 83'

 

MVP: Vladimir Fieber - Leeds, NL - 9.4, 2 gole, 1 asysta

 

 

Już teraz Carl Young pobił rekord asyst w jednym sezonie. Wynik 18 ostatnich podań wystarczył, aby pobić poprzedni najlepszy rezultat, który ustalił w 2022 roku Alex Mowatt.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...