Skocz do zawartości

Przełamanie!


Chomik

Rekomendowane odpowiedzi

W kolejnym wyjazdowym spotkaniu w tym sezonie, tym razem z Malagą, wystawiłem możliwie najmocniejszy skład. Nie zagrał tylko Messi, który jeszcze przez dwa-trzy dni będzie trenował indywidualnie. Jego miejsce zajął Adnan Januzaj, który pragnie wywalczyć sobie miejsce w podstawowym składzie. Mimo tego nasi przeciwnicy po raz kolejny zdołali nas zaskoczyć. Kolejna akcja bramkowa przeprowadzona stroną Jordiego Alby, co potwierdza, że trzeba poszukać lewego defensora. Na szczęście chwilę później wszystko wróciło już do normy i do przerwy prowadziliśmy trzema bramkami. Po zmianie stron dorzuciliśmy jeszcze jedno trafienie i efektownie wygrywamy z drużyną Malagi. Głównymi architektami są Neymar (3 gole) oraz Rakitić (2 gole i asysta).

 

20.09.2016, La Rosaleda, Malaga

Frekwencja: 27,782

Primera Division, 5/38

 

Malaga [10] - [2] FC Barcelona 1:5 (1:4)

 

1:0 - Charles 2'

1:1 - Ivan Rakitić 6'

1:2 - Neymar 8'

1:3 - Ivan Rakitić 32'

1:4 - Neymar 35'

1:5 - Neymar 53'

 

ter Stegen 7.0 - Alba 7.7, Pique 7.9, Alvarez Balanta 7.3, Bartra 8.4 - Busquets 6.8 (46' Vallejo 6.6) - Iniesta 7.3, Rakitić 9.4 - Neymar 9.7, Januzaj 8.6 (69' Tello 6.7) - Suarez 7.1 (69' Barbosa 6.6)

 

MVP: Neymar (FC Barcelona) - 9.7 (trzy gole)

 

Odnośnik do komentarza

Kontynuując zmagania ligowe na Camp Nou gościliśmy Athletic Bilbao. Wszyscy chyba wiedzą, co Baskowie zrobili z Blaugraną w rzeczywistości, także naszym celem jest rewanż za tamto upokorzenie. Przed spotkaniem nie obyło się oczywiście bez wymiany uprzejmości na konferencji prasowej. Abel Resino stwierdził, że Jesus Vallejo jest naszym najsłabszym ogniwem, na co ja odpowiedziałem, że ten młody Hiszpan gra lepiej, niż cała jego drużyna razem wzięta. Na wszelki wypadek zostawiłem jednak młodego obrońcę na ławce i wyszliśmy w prawie najmocniejszym składzie, jedynie, tak jak ostatnio, Messi usiadł na ławce, a mecz w podstawowej jedenastce zaczął Adnan Januzaj. Najjaśniejszą postacią w drużynie gości był... Gorka Iraizoz, ale kilka naprawdę znakomitych parad goalkeepera Basków nie uchroniło ich od klęski. My z meczu na mecz prezentujemy się natomiast coraz lepiej.

 

24.09.2016, Camp Nou, Barcelona

Frekwencja: 90,237

Primiera Division, 6/38

 

FC Barcelona [2] - [11] Athletic Bilbao 4:1 (2:0)

 

1:0 - Gerard Pique 13'

2:0 - Luis Suarez 34'

2:1 - Mikel Balenziaga 68'

3:1 - Gabriel Barbosa 82'

4:1 - Gabriel Barbosa 84'

 

ter Stegen 7.0 - Alba 9.0, Pique 8.3, Alvarez Balanta 7.0 , Bartra 7.3 - Busquets 6.9 - Rakitić 7.4, Iniesta 6.8 (75' Barbosa 8.5) - Neymar 8.3 (58' Tello 6.8), Januzaj 6.9 (58' Messi 6.8) - Suarez 7.3

 

MVP: Jordi Alba (FC Barcelona) - 9.0 (asysta)

 

Odnośnik do komentarza

W drugiej kolejce Ligi Mistrzów podejmowaliśmy u siebie Anderlecht. W pierwszej kolejce Belgowie ulegli Porto 3:0 i dzisiaj raczej też nie zaznają smaku zwycięstwa. Nasi dzisiejsi rywale mają bardzo ciekawy środek pola, złożony z Youri'ego Tielemansa oraz Rubena Nevesa, jednak oprócz tej dwójki i rozgrywającego Dennisa Praeta na próżno szukać u nich znanych nazwisk. No może fani polskiej Ekstraklasy pamiętają Coste Nhamoinesu, ale nie jest on bynajmniej zawodnikiem klasy europejskiej. Ja postawiłem jednak na małą rotację i od pierwszej minuty na murawę Camp Nou wybiegli Jeremy Mathieu i Aleksandar Dragović. Do skłądu wraca Messi, ale Januzaj zachowuje miejsce w składzie kosztem Andresa Iniesty. Zgodnie z przewidywaniami pewna wygrana naszej drużyny, bramki Messiego, Suareza oraz Busquetsa nie dały złudzeń Anderlechtowi. Szkoda tylko kolejnej kontuzji Argentyńczyka, który będzie pauzował trzy tygodnie.

 

27.09.2016, Camp Nou, Barcelona

Frekwencja: 94,944

Liga Mistrzów, 2/6

 

FC Barcelona [1] - [4] Anderlecht 3:0 (3:0)

 

1:0 - Lionel Messi 6'

2:0 - Sergio Busquets 25'

3:0 - Luis Suarez 45+1'

 

ter Stegen 7.0 - Mathieu 7.6, Pique 7.3, Dragović 7.9, Srna 7.6 - Busquets 7.8 (90' Samper -), Rakitić 7.5 - Neymar 9.0, Januzaj 7.4 (46' Barbosa 6.4), Messi 8.3 (74' Pedro 6.7) - Suarez 7.8

 

MVP: Neymar (FC Barcelona) - 9.0 (dwie asysty)

 

Odnośnik do komentarza

Po efektownej wygranej nad Anderlechtem w Champions League przyszedł czas na mecz z Elche. A jako, że graliśmy u siebie mogłem postawić na nieco rezerwowy skład. Mecz na ławce rozpoczął między innymi Luis Suarez, którego godnie zastąpił Gabriel Barbosa. To w głównej mierze dzięki Brazylijczykowi i jego trzem trafieniom zdołaliśmy uzyskać trzy punkty. Jedno trafienie dołożył rozgrywający dobre zawody Ivan Rakitić i 4:0 nas w pełni satysfakcjonowało. Szkoda jedynie Andresa Iniesty, bowiem Hiszpan nie dość, że od początku mojej kadencji gra bardzo przeciętnie, to na dodatek zerwał mięsień czworogłowy i wypadł z gry na 2-3 miesiące. Tym samym to chyba koniec kariery tego zawodnika, co zarazem powoduje, że poszukuję jego następcy. Macie kogoś konkretnego?

 

01.10.2016, Camp Nou, Barcelona

Frekwencja: 87,802

Primera Division, 7/38

 

FC Barcelona [1] - [11] Elche 4:0 (1:0)

 

1:0 - Gabriel Barbosa 13'

2:0 - Gabriel Barbosa 64'

3:0 - Ivan Rakitić 70'

4:0 - Gabriel Barbosa 75'

 

Bravo 7.1 - Alba 7.8, Pique 8.0, Vallejo 7.7, Bartra 8.8 - Busquets 7.1, Rakitić 8.2 (79' Samper -) - Neymar 8.3 (79' Pedro -), Iniesta 6.5 (55' Januzaj 6.9), Tello 8.0 - Barbosa 9.6

 

MVP: Gabriel Barbosa (FC Barcelona) - 9.6 (trzy gole)

 

Odnośnik do komentarza

Jordi Alba naderwał mięsień brzucha i będzie pauzował 5-6 tygodni, co oznacza, że ominie go ligowe El Classico. Najpewniej na jego pozycji będzie występował Jeremy Mathieu, ale może tam także grać Alvarez Balanta. W 4. Rundzie Copa del Rey trafiliśmy na Real Aviles, dla którego wizyta piłkarzy Barcelony będzie nielada gratką. Natomiast jeżeli wyeliminujemy trzecioligowca, zagramy ze zwycięzcą pary Cordoba - Elche.

 

My tymczasem bez kontuzjowanych Alby, Messiego oraz Iniesty mierzyliśmy się u siebie z ósmym w tabeli La Liga Realem Sociedad. Zespół z San Sebastian ma bardzo ciekawie złożoną ofensywę. Rodrigo, Aleix Vidal, Agirretxe i Julian Green na papierze prezentowali się interesująco. Opórcz tego nie należy zapominać o genialnym bramkarzu, Jeronimo Rullim, który już nie jeden raz ratował tyłki Baskom. Ja na lewej stronie postawiłem na Edera Alvareza Balante, natomiast jako rozgrywający wystąpił Luis Suarez. Do przerwy nic praktycznie nam nie wychodziło i przegrywaliśmy po błędzie ter Stegena oraz wątpliwym karnym. W drugiej części gry bombardowaliśmy bramkę biednego Rulliego, czego efektem był hat-trick Adnana Januzaja i kolejna pewna wygrana w dobrym, ofensywnym stylu staje się faktem. Na podsumowanie tego meczu powiem, że bramkarz Sociedad zaliczył 14 interwencji, które w normalnych okolicznościach skończyły by się golem.

 

15.10.2016, Camp Nou, Barcelona

Frekwencja: 89,365

Primera Division, 8/38

 

FC Barcelona [1] - [8] Real Sociedad 5:3 (1:2)

 

1:0 - Gabriel Barbosa 4'

1:1 - Imanol Agirretxe 25'

1:2 - Xabi Prieto k. 35'

2:2 - Adnan Januzaj 58'

3:2 - Neymar 62'

4:2 - Adnan Januzaj 68'

4:3 - Alfreo Finnbogason 77'

5:3 - Adnan Januzaj k. 80'

 

ter Stegen 6.9 - Alvarez Balanta 7.0, Pique 6.9, Dragović 7.0, Bartra 7.0 - Rakitić 6.8 (77' Pedro -), Busquets 6.8 (46' Roberto 7.1) - Neymar 9.0 (77' Tello -), Suarez 6.6, Januzaj 9.5 - Barbosa 9.0

 

MVP: Adnan Januzaj (FC Barcelona) - 9.5 (trzy gole i asysta)

 

Odnośnik do komentarza

Po kosmicznym meczu rodem z Galactik Football przyszła kolej na najtrudniejsze trzy mecze w tej rundzie. Najpierw Porto, potem Sevilla, a na koniec Real Madryt. Wszystko to na wyjeździe w ciągu zaledwie sześciu dni. No nieźle.

 

W składzie naszych grupowych rywali zabraknie Ganso i Antunesa, co według prasy ma przesądzić o naszym zwycięstwie. My natomiast mogliśmy już skorzystać z wracającego po kontuzji Lionela Messiego, który zaczął ten mecz w podstawowym składzie. Długo nie nagrał się za to Adnan Januzaj. Belg, który ostatnio jest w coraz lepszej formie, musiał opuścić murawę już w 2. minucie meczu. Zmienił go Pedro, który dał nam prowadzenie. Na 2:0 podwyższył Messi i byłem praktycznie pewny, że nikt nam tego zwycięstwa nie zabierze. Jak się okazało znów to przeczucie okazało się zgubne. Niby do przerwy prowadziliśmy 3:1, ale po niej zejście z boiska poturbowanego Rakitica i mieliśmy sporo szczęścia, bowiem dwukrotnie uratował nas słupek, pięciokrotnie ter Stegen, a raz Dragović wybił piłkę z linii bramkowej. Rywale złapali co prawda kontakt za sprawą trafienia Ghillasa, ale gol Pedro z 90. minuty dobił Porto. A Januzaj? 5-6 tygodni przerwy. Zajebiście.

 

18.10.2016, Estadio do Dragao, Porto

Frekwencja: 50,907

Liga Mistrzów, 3/6

 

FC Porto [2] - [1] FC Barcelona 2:4 (1:3)

 

0:1 - Pedro 14'

0:2 - Lionel Messi 20'

0:3 - Lionel Messi kar. 42'

1:3 - Yacine Brahimi 44'

2:3 - Nabil Ghillas 81'

2:4 - Pedro 90'

 

ter Stegen 7.2 - Alvarez Balanta 6.9, Pique 7.4, Dragović 6.9, Bartra 6.7 - Rakitić 6.9 (64' Tello 6.7), Busquets 7.7 (88' Srna -) - Suarez 7.7, Januzaj - (2' Pedro 9.0), Messi 8.8 - Barbosa 6.5

 

MVP: Pedro (FC Barcelona) - 9.0 (dwa gole i asysta)

 

Odnośnik do komentarza

Na słabszych teoretycznie rywali wychodzę z czymś takim, a na mocniejsze zespoły - tak ;) Mentalność oczywiście ofensywna, bo tak gram zawsze. Potrzebuje pomocnika za Inieste, raczej to będzie Kovacić albo Tielemans.

 

*****

 

Było gorąco w Porto, ale teraz czas na Seville. Nasi rywale ostatnio pewnie, bo aż 3:0, pokonali Sparte Praga w Lidze Europy i liderują w grupie z kompletem zwycięstw. Według pismaków kluczową postacią miał być lewy obrońca Benoit Tremoulinas, ale dla mnie bardziej groźny był Konoplyanka czy Gameiro. To właśnie francuski napastnik zdobył pierwszego gola, ale my wyrównaliśmy za sprawą Leo Messiego. Do przerwy utrzymał się remis i przyznam, że ten wynik był okej. Moi piłkarze, a konkretnie wprowadzony Pedro, postanowił jednak zapewnić nam trzy punkty i swoimi dwoma trafieniami rozwiał szansę Sevilli nawet na remis. Jedyny minus był taki, że Hiszpan w doliczonym czasie musiał zejść z boiska z powod urazu i kończyliśmy mecz w 10. Nic mu się jednak nie stało i będzie mógł zagrać w spotkaniu z Realem na Bernabeu. Swoje w tym pojedynku zrobił też niesamowity ter Stegen, który w kilku sytuacjach pokazał wielką klase. Panie Iwabik, jak się Pan czuje po porażce swojej drużyny?

 

23.10.2016, Ramon Sanchez-Pizjuan, Sewilla

Frekwencja: 45,000

Primera Division, 9/38

 

Sevilla [8] - [1] FC Barcelona 1:3 (1:1)

 

1:0 - Kevin Gameiro 5'

1:1 - Lionel Messi 22'

1:2 - Pedro 83'

1:3 - Pedro 90+1'

 

ter Stegen 7.5 - Alvarez Balanta 6.8 (62' Srna 6.8), Pique 6.9, Dragović 7.1, Bartra 7.3 - Busquets 6.8 - Rakitić 7.1, Roberto 7.0 - Neymar 6.4 (62' Pedro 8.6), Messi 8.8 - Suarez 6.8 (62' Barbosa 7.8)

 

MVP: Lionel Messi (FC Barcelona) - 8.8 (gol)

 

Odnośnik do komentarza

Przed meczem z Królewskimi zrobiłem mały przegląd kadry. Kontuzjowani nadal byli Jordi Alba, Andres Iniesta i Andnan Januzaj, co niejako utrudniało mi życie. Ponadto gracze, którzy nie zagrali ani minuty, zostali wystawieni na sprzedaż (Jordi Masip, Dani Alves, ale Brazylijczyk to inna sprawa. Zarabia prawie 250 tysięcy tygodniowo) albo wypożyczenie (Denis Suarez, Oliver). Tak więc szukamy środkowego pomocnika, co jest priorytetem, oraz jednego defensora.

 

Real natomiast miał inne zmartwienia. W meczu z nami nie zagrają Pepe, Sergio Ramos oraz Gonzalo Higuain. W prodnozie przedmeczowej zostaliśmy uznani za faworytów, natomiast Sky Bet typuje zwycięstwo gospodarzy. Gdybym nie był managerem Barcelony też bym tak postawił. Własne boisko i tłum kibiców to zawsze jest spore wsparcie. Tym bardziej, jeżeli ma się do dyspozycji osiemdziesięciotysięczne Santiago Bernabeu. Nic sobie nie robił z tego Neymar, który wyprowadził nas na prowadzenie. Później jednak Gareth Bale w dwie minuty wpakował nam dwa gole i do przerwy przegrywaliśmy. Po zmianie stron poprawił Ronaldo, ale co zrobił Neymar! Rozumiem strzelić bramkę centrostrzałem w Ekstraklasie, ale w meczu z Realem! Ogromny błąd Kiko Casilli i przegrywamy już tylko 2:3! Na kilka minut przed końcem z placu gry za drugą żółtą kartkę wyleciał jednak Marc Bartra i musięliśmy przełknąć gorycz porażki. Szczególnie słabo spisali się boczni obrońcy, którzy nie nadążali za Ronaldo i Balem. Do tego strasznie nieskuteczny jest Suarez. Ma ktoś pomysł jak go ustawić? TABELA PO DZIESIĘCIU KOLEJKACH

 

26.10.2016, Santiago Bernabeu, Madryt

Frekwencja: 79,492

Primera Division, 10/38

 

Real Madryt [3] - [1] FC Barcelona 3:2 (2:1)

 

0:1 - Neymar 14'

1:1 - Gareth Bale 29'

2:1 - Gareth Bale 30'

3:1 - Cristiano Ronaldo 53'

3:2 - Neymar 64'

 

ter Stegen 6.7 - Alvarez Balanta 6.7, Pique 6.4, Dragović 7.0, Bartra 6.9 (88' cz.k.) - Busquets 6.7 - Rakitić 7.4, Roberto 6.5 (56' Samper 6.6) - Neymar 9.0, Messi 6.5 (54' Tello 6.5) - Suarez 6.6 (54' Barbosa 6.6)

 

MVP: Gareth Bale (Real Madryt) - 9.2 (dwa gole i asysta)

 

Odnośnik do komentarza

Mecz FC Barcelona - UD Las Palmas na Camp Nou był dla piłkarzy z Cran Canarii wycieczką turystyczną. My byliśmy jeszcze sfrustrowani porażką w El Classico, więc chęć do gry była podwójna. Wystwiłem dość rezerwowy skład, gdyż od pierwszej minuty na murawę wybiegli Grimaldo, Vallejo czy, po raz pierwszy w tym sezonie, Jean-Marie Dongou. Kameruńczyk za zaufanie odwdzięczył mi się w najlepszy możliwy sposób, gdyż to właśnie on dał nam prowadzenie. Później goście wyrównali, ale dwie bramki Messiego, trafienie Pique i czerwona kartka ich pomocnika sprawiła, że do przerwy było 4:1. W drugiej części pięknie uderzył Sergi Roberto, trafili także Neymar, Dongou oraz Gabriel Barbosa. Raz także wyręczyli nas wyspiarze i wygrana była bardzo okazała. A Jean-Marie Dongou przez 90 minut zrobił więcej niż Luis Suarez przez ostatnie trzy spotkania.

 

30.10.2016, Camp Nou, Barcelona

Frekwencja: 89,021

Primera Division, 11/38

 

FC Barcelona [1] - [20] Las Palmas 9:1 (4:1)

 

1:0 - Jean-Marie Dongou 2'

1:1 - Theo Bongonda 7'

2:1 - Lionel Messi 13'

3:1 - Lionel Messi kar. 33'

4:1 - Gerard Pique 45+1'

5:1 - Sergi Roberto 47'

6:1 - Neymar 53'

7:1 - Jean-Marie Dongou 63'

8:1 - Javi Castellano sam. 68'

9:1 - Gabriel Barbosa 77'

 

ter Stegen 8.2 - Grimaldo 9.2, Pique 9.2, Vallejo 8.4, Srna 9.0 - Roberto 9.3, Busquets 7.0 (46' Samper 7.2) - Neymar 9.3 (53' Tello 7.9), Suarez 6.9 (46' Barbosa 8.1) - Dongou 9.5

 

MVP: Jean-Marie Dongou (FC Barcelona) - 9.5 (dwa gole i asysta)

 

Odnośnik do komentarza

Mecz domowy z FC Porto miał być przypieczętowaniem awansu do fazy pucharowej Champions League. Postawiłem jednak na mało "używanych" graczy, takich jak Mathieu, Srna czy Pedro. Oprócz tego jako defensywny pomocnik wystąpił Sergi Samper, a parę stoperów tworzyli Dragović i Alvarez Balanta. Smoki niczym nas nie zaskoczyły, no może poza tym, że aktywny w naszym pierwszym meczu Brahimi usiadł na ławce. Wszystko w tym pojedynku nam wychodziło, a wynik otworzył, zdobywając tym samym pierwszą bramkę w naszych barwach, wspomniany wyżej Eder Alvarez Balanta. Na 2:0 podwyższył Rakitić. Goście przez cały mecz nie potrafili nam zagrozić, ale mimo tego po jednym jedynym błędzie strzelili nam gola. Wygrywamy jednak pewnie, skutecznie, efektywnie i wywalczamy tym samym awans do fazy pucharowej z pierwszego miejsca, bowiem drugie Porto ma niby 6. punktów, ale gorszy bilans spotkań bezpośrednich. Nie wyobrażam sobie również, żebyśmy stracili punkty z Grasshoppers czy Anderlechtem.

 

02.11.2016, Camp Nou, Barcelona

Frekwencja: 96,028

Liga Mistrzów, 4/6

 

FC Barcelona [1] - [2] FC Porto 4:1 (3:0)

 

1:0 - Eder Alvarez Balanta 12'

2:0 - Ivan Rakitić 21'

3:0 - Sergio Busquets 40'

4:0 - Pedro 62'

4:1 - Nabil Ghillas 87'

 

ter Stegen 6.9 - Mathieu 8.0, Alvarez Balanta 8.2, Dragović 7.1, Srna 7.8 - Samper 7.1 - Busquets 7.8 (52' Tello 6.6), Rakitić 8.2 - Pedro 9.2, Messi 6.5 - Suarez 6.8

 

MVP: Pedro (FC Barcelona) - 9.2 (gol i dwie asysty)

 

Odnośnik do komentarza

Nadszedł wreszcie czas na derby Barcelony, dla niektórych nawet ważniejsze niż wielkie El Classico. Znów postawiłem na Grimaldo, Srne i Sampera od pierwszej minuty, natomiast Luis Suarez nie znalazł się nawet w kadrze meczowej. Jakoś trzeba nim wstrząsnąć. Na boisku natomiast pewna wygrana naszej ekipy 2:0, jednak byliśmy masakrycznie nieskuteczni. Do tego w 83. minucie bardzo groźnie wyglądającym faulem popisał się Javi Lopez i Neymar musiał zejść z placu gry. Pomocnik gospodarzy otrzymał oczywiście czerwoną kartkę. Strach pomyśleć co by było, gdyby uraz skrzydłowego okazał się poważny. Natomiast Gabriel Barbosa skręcił staw skokowy i przez trzy tygodnie będziemy musieli radzić sobie bez zdolnego snajpera.

 

05.11.2016, Stadium RDC Espanyol, Cornella de Llobregat

Frekwencja: 40,000

Primera Division, 12/38

 

Espanyol [12] - [1] FC Barcelona 0:2 (0:1)

 

0:1 - Lionel Messi 11'

0:2 - Paco Montanes sam. 81'

 

Bravo 6.9 - Grimaldo 7.1, Alvarez Balanta 7.6, Pique 7.9, Srna 7.9 - Samper 7.0 (73' Vallejo 6.8) - Roberto 7.1, Busquets 6.7 (73' Rakitić 6.9) - Neymar 6.8, Messi 8.7 - Barbosa 6.8 (46' Dongou 6.6)

 

MVP: Lionel Messi (FC Barcelona) - 8.7 (gol)

 

Odnośnik do komentarza

Jako LPK radzi sobie średnio, natomiast jako wysuniętego napadziora go przetestowałem teraz ;)

 

*****

 

W 13 kolejce La Liga gościliśmy u siebie Villareal. Żółta Łódź Podwodna, mimo ostatniej przegranej z Tenerife zajmuje przyzwoite szóste miejsce w ligowej tabeli. Wraca do składu Suarez i wychodzimy w prawie najmocniejszym składzie, jedynie Dragović zastępuje Pique, a Samper - Busquetsa. A te zawody ułożyły się dla nas wprost idealnie. Już po kwandransie prowadziliśmy 2:0 po bramkach Neymara i (wreszcie) Luisa Suareza, a na dodatek Antonio Valencia otrzymał czerwoną kartkę. Kolejną bramkę dorzucił Suarez, swojaka wbił Bailly i do przerwy było 4:0. W drugiej połowie spuściliśmy z tonu i tak też się skończyło. Dużo plusów: gole Suareza, wreszcie czyste konto, bardzo aktywni Roberto i Samper.

 

19.11.2016, Camp Nou, Barcelona

Frekwencja: 98,404

Primera Division, 13/38

 

FC Barcelona [1] - [6] Villareal 4:0 (4:0)

 

1:0 - Neymar 2'

2:0 - Luis Suarez 4'

3:0 - Luis Suarez 28'

4:0 - Eric Bailly sam. 36'

 

ter Stegen 7.2 - Alba 9.0, Alvarez Balanta 7.5 (73' Pique 6.7), Dragović 7.9, Srna 8.3 - Samper 7.0 - Roberto 7.4, Rakiti 7.9 (63' Busquets 6.8) - Neymar 8.9, Messi 9.0 - Suarez 9.1 (63' Dongou 6.7)

 

MVP: Luis Suarez (FC Barcelona) - 9.1 (dwa gole)

 

Odnośnik do komentarza

Po meczu z Villareal dowiedzieliśmy się, że Real tylko zremisował z Malagą i nasza przewaga zwiększyła się do trzech punktów. Nas teraz czekał natomiast mecz fazy grupowej Ligi Mistrzów z Grasshoppers, które na razie zajmuje trzecie miejsce, premiowane "spadkiem" do Ligi Europy. Wystawiłem bardzo rezerwowy skład. Debiuty u mnie zaliczyli Denis Suarez i Oliver, a oprócz tego w podstawowej jedenastce znalazło się miejsce dla Jeana-Marie Dongou i Sergi Sampera. Rywale postawili zasieki złożone z pięciu defensorów i trzech środkowych pomocników, ale na nic im się to zdało, bowiem już w 6. minucie przegrywali po trafieniu Dongou. Tuż po przerwie Szawajcarzy po naprawdę cudownym trafieniu Gaia zdołali doprowadzić do wyrównania, ale wpuściłem z ławki Neymara, Suareza i Busquetsa i już nie było tak różowo. Wynik 3:1 to najniższy wymiar kary. Dość powiedzieć, że oddaliśmy dwa razy więcej strzałów celnych, niż Grasshoppers jakichkolwiek. Szwajcarzy jednak, dzięki zwycięstwu Porto 4:2 utrzymali trzecie miejsce.

 

22.11.2016, Camp Nou, Barcelona

Frekwencja: 94,629

Liga Mistrzów, 5/6

 

FC Barcelona [1] - [3] Grasshoppers 3:1 (1:0)

 

1:0 - Jean-Marie Dongou 6'

1:1 - Olexiy Gai 49'

2:1 - Lionel Messi 54'

3:1 - Lionel Messi 63'

 

ter Stegen 6.9 - Alba 7.2, Alvarez Balanta 8.3, Dragović 7.0, Srna 7.1 - Samper 6.8 - Rakitić 6.8, Oliver 6.3 (49' Busquets 6.7) - Denis Suarez 6.5 (49' Neymar 7.2), Messi 9.3 - Dongou 7.0 (49' Suarez 6.8)

 

MVP: Lionel Messi (FC Barcelona) - 9.3 (dwa gole i asysta)

 

Odnośnik do komentarza

Wyjazd do Saragossy nie był dla nas wielce uciążliwy. Wręcz przeciwnie obfitował w pozytywne wieści. Do normalnych treningów wrócili bowiem Jesus Vallejo, Adnan Januzaj, Marc Bartra oraz Gabriel Barbosa i na końcówkę roku miałem duże pole do popisu, jeżeli chodzi o rotowanie składem. Gospodarze w razie wygranej z nami wydostali by się ze strefy spadkowej. Trzeba im oddać, że byli groźni aż do straty pierwszej bramki. Całe trzy minuty dzielnie stawiali opór, ale złamał go duet Nemar - Suarez i ten ostatni strzelił swojego dziesiątego gola w sezonie. W późniejszych momentach tego meczu byliśmy jednak bardzo nieskuteczni i ostatecznie zdobyliśmy jeszcze tylko jedną bramkę. Oddaliśmy 29 strzałów, z czego tylko dwa wpadły. Nad tym trzeba popracować. Ponadto Neymar wyleciał na około trzy tygodnie.

 

27.11.2016, La Romareda, Saragossa

Frekwencja: 34,156

Primera Division, 14/38

 

Zaragoza [19] - [1] FC Barcelona 0:2 (0:1)

 

0:1 - Luis Suarez 3'

0:2 - Lionel Messi 85'

 

ter Stegen 6.9 - Alba 7.3, Alvarez Balanta 7.8, Dragović 6.7, Bartra 6.9 - Samper 6.6 (62' Pedro 6.7) - Rakiti 6.9, Roberto 6.6 - Neymar 7.4 (51' Januzaj 6.7), Messi 8.3 - Suarez 8.9

 

MVP: Luis Suarez (FC Barcelona) - 8.9 (gol i asysta)

 

Odnośnik do komentarza

U mnie też może tak będzie :D Na razie jest tak :/ U mnie Rakitić to WR, a Busquets/Roberto zawsze byli po prostu SP, ale przetestuje to ;) Akurat teraz będzie okazja niezła :P

 

*****

 

Ostatni mecz w fazie grupowej Ligi Mistrzów graliśmy na Constant Vanden Stock Stadium w Brukseli. W spotkaniu z Anderlechtem zagraliśmy, co by nie mówić, słabo. Na farcie udało nam się wygrać, ale Belgowie golem w końcówcę napędzili nam niezłego stracha. Niemniej jednak przechodzimy dalej razem z Porto. Niespodziankami w innych grupach może być awans Fenerbahce kosztem Milanu. Hoffenheim zajęło trzecie miejsce, za Ajaxem i Juventusem, i będzie grać na wiosnę w Lidze Europy. W tym spotkaniu cieszy mnie szczególnie bramka Gabriela Barbosy, który może nareszcie się odblokował. TABELA GRUPY G

 

30.11.2016, Constant Vanden Stock Stadium, Bruksela

Frekwencja: 26,361

Liga Mistrzów, 6/6

 

Anderlecht [4] - [1] FC Barcelona 1:2 (0:1)

 

0:1 - Lionel Messi 36'

0:2 - Gabriel Barbosa 68'

1:2 - Macauley Chrisantus 89'

 

ter Stegen 6.8 - Alba 7.4, Alvarez Balanta 6.4, Dragović 6.9, Bartra 7.0 - Vallejo 6.8 - Busquets 6.9, Rakitić 6.9 (61' Samper 6.5) - Pedro 6.9, Messi 7.4 (61' Tello 6.7) - Suarez 7.0 (61' Barbosa 7.1)

 

MVP: Lionel Messi (FC Barcelona) - 7.4 (gol)

 

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...