Skocz do zawartości

Piece of cake


Loczek

Rekomendowane odpowiedzi

@ Gregu dziękuję. Szkoda, że nie przewidziałeś w zeszłym sezonie, to bym nie musiał dwóch lat spędzić w Championship :P

@ Yaneck1 - ale że o co kaman ? Nie kumam :)

@ Feno - często mnie wywalają w europejskich rozgrywkach na inne stadiony. Masz na screenie, nie wiem czemu się tak dzieje.

-------------------------------

 

W supermarkecie Loko życie toczyło się leniwie. Polacy nie pędzili jak w Biedronkach, zamiast taszczenia zgrzewek używali wózków, a wyrozumiali Brytole z uśmiechem pozdrawiali każdego pracownika. Czasami przyglądałem się tym ludziom - zadziwiające, że w Anglii nie ma znaczenia czy jesteś wysoko postawionym urzędnikiem, prezesem jakiejś spółki, sprzątaczką czy kasjerką. Do każdego przeciętny obywatel podchodzi z takim samym szacunkiem.

Pamiętam jedną sytuację, gdy stojąc w kolejce w Barclayd's zobaczyłem, że doradcą bankowym jest czarnoskóry Brytol z tatuażami na twarzy, końskim ogonem i kolczykami dookoła każdego ucha. Tu nikt nie zwraca na to uwagi. To jest normalne. A w Polsce?

Tatuaże - recydywa. Babcie takich nie lubią.

Kolczyki w uchu - punki. Babcie takich nie lubią.

Długie włosy u faceta - metal/ave satan. Babcie mówią wnuczkom, że to źli panowie.

Czarnoskóry - dziki, banan, małpa. Babcie nie ufają czarnym. Bo są z piekła. Czarni, nie babcie.

Starszy człowiek na rozmowie o pracę? Nic nadzwyczajnego. Wczoraj przyjąłem na kasę sześćdziesięciolatka spod Zgorzelca. Dlaczego? A dlaczego nie?

W Polsce starzy ludzie to ludzie odpadki. Ich trzeba już żywcem pochować, a na ich miejsce zatrudnić młodych. Problem w tym, że młodzi wyjechali, więc na ich miejsce zatrudnia się takich, co nie zdążyli spierdolić przed systemem. A nie wynika to broń Boże z braku możliwości. To rezultat zidiocenia - mierzeni poziomem debilizmu wykraczają znacznie ponad normy. Tacy są przez polski system nazywani lepszymi od staruszków.

Demynszit.

 

 

Odnośnik do komentarza
Napisano (edytowane)

@ Michael Dee - dziadki dadzą radę. Kupiłem już dwóch Duńczyków, masz screeny w poprzednim poście. Teraz celuję w bramkarza ( ciężko jest dobrego znaleźć ) i jakiegoś ofensywnego pomocnika.

 

-------------------

 

Jedenastego kwietnia na Huish Park w Yeovil imbecylny zarząd zdecydował, że zagramy z Manchesterem City. Po co rozbudowywać nasz stadion, skoro można wspierać lokalnych idiotów?

Składy :

Siegrist - Marquet, Amaya, Oates, Kavanagh - Bencivenga, Devine, Laudrup, Mierzejewski - Perica, Vardy

Hart - Dier, Flanagan, Ghoulam, Sagna - Kramer, Grenier, Kompany, Insigne - Martinez, da Graaf

 

Szans nam dawali jak w chomikowi w starciu z Tygrysem po LSD. Ale mecz pokazał, że nawet w jakimś Yeovil jesteśmy równie mocni, co na Woodspring Stadium.

32 minuta - Perica do Devine, Devine do Pericy, strzał, Hart wyciągnął się jak długi a piłka pod pachą.

38 minuta - Perica do Devine, ten uderza w słupek, Hart leży, dobija, Dier nie miał szans dojechać.

49 minuta - Mierzejewski wrzuca w pole karne, Kramer mija się z piłką, Perica nie minął się z piłką.

Do przerwy 3:0. Nikt nie śpiewa na stadionie. Tylko autystyczny kibic Manchesteru United pewny, że jest na Old Trafford.

56 minuta - Jackson Martinez nie daje szans Siegristowi, bo z bliska ładuje jak Roberto Carlos.

58 minuta - kopiemy leżącego. Vardy z lewej strony z lewej nogi w prawy róg.

80 minuta - Jackson Martinez daje jakieś tam nadzieję Petrdolocom.

 

Liga Europy Ćwierćfinał 1 Mecz

11.04.2019 Weston Super Mare 4:2 Manchester City ( Perica 2x, Devine, Vardy ) ( Martinez 2x )

 

Zmęczeni, ale zadowoleni graliśmy już o nic, więc w kolejnych meczach Championship rotowałem składem tak, by dawać grać większości.

 

Zresztą, patrzcie na terminarz meczu z City i ligi :

 

Sky Bet Championship

12.04.2019 Weston Super Mare 2:1 Leicester ( Saemundsson, Testoni ) ( Bamford )

13.04.2019 Weston Super Mare 3:1 Birmingham ( Goransson 2x, Laudrup ) ( Simpson )

15.04.2019 West Brom 4:3 Weston Super Mare ( Palmer 3x, Coulibaly ) ( Saemundsson, Perica, Devine )

 

W rewanżu na The City of Manchester Stadium ponownie zagraliśmy bardzo dobry mecz. I chociaż rozwalili nas, to niewiele. Sędzia nie liczył, kibice nie mówili - wstawaj kurwa, wstawaj! Byliśmy po prostu gorsi, ale ostatecznie byliśmy lepsi.

 

Liga Europy Ćwierćfinał Rewanż

18.04.2019 Manchester City 3:2 Weston Super Mare ( Martinez, da Graaf 2x ) ( Oates, Stilic )

 

Sky Bet Championship

20.04.2019 Ipswich 0:2 Weston Super Mare ( Stilic, Woodyatt )

22.04.2019 Hull 2:1 Weston Super Mare ( Wilson, Evans ) ( Betinho )

24.04.2019 Watford 1:2 Weston Super Mare ( Symes ) ( Oates, Betinho )

26.04.2019 Weston Super Mare 2:2 Leeds ( Saemundsson, Hleb ) ( Ball, Sheeham )

29.04.2019 Weston Super Mare 2:0 Bristol City ( Oates 2x )

 

Co to był za kwiecień to nie mam pytań !

 

Kiedy przygotowywaliśmy się do półfinałów z Ajaxem Amsterdam u Blissa zameldował się sam ... Jorge Mendes ...

Edytowane przez MaKK
Poprawiony wynik z 4:23
Odnośnik do komentarza

@ Michael Dee - oj tam, to by był mega wynik nie ? :D

@ MaKK - dzięki mój Texas Rangersie za poprawkę :D

 

-------------------------

 

Jorge Mendes przybył na Woodspring Stadium w eskorcie trzech mężczyzn wciśniętych w uszyte na miarę garnitury. Od Lizbończyka bił niebywały blask a idąc niemal unosił się nad ziemią.

Miałem do niego podejść, zapytać co tu robi, skąd wziął te ciuchy i czy zostanie na meczu z Ajaxem, ale akurat gdy otwierałem usta drogę zaszła mi Dżoana.

- Paweł, ty mnie rozumiesz najlepiej - chwyciła mnie za przegub ręki i odciągnęła na bok. Przez chwilę zastanawiałem się czy znów mamy wylądować w łóżku

- O co chodzi?

- Jakiś czas temu zaczęłam podejrzewać Blissa o zdradę.

- Skąd się dowiedziałaś ?

- No bo zachowywał się typowo do takich sytuacji. Gdy odbierałam telefon w domu to po drugiej stronie odkładano słuchawkę. Miał często spotkania z kolegami, niespodziewane wyjścia na kawę czy na piwko. Na pytanie "z kim z naszych wspólnych znajomych się spotyka ",odpowiadał, że są to nowi kumple i ja ich nie znam. Zazwyczaj czekałam na taksówkę, którą on wraca do domu, jednak Bliss wysiada kilkaset metrów wcześniej i resztę drogi idzie na nogach, tak że nigdy nie widzę jakim samochodem przyjeżdża i z kim. Kiedyś wzięłam jego komórkę, tylko aby zobaczyć która godzina. Wtedy on po prostu dostał szału i zakazał dotykać jego telefonu. Przez cały ten czas nie mogłam się zdecydować, by porozmawiać z nim o tym wszystkim. wszystkim. Pewnie nie dowiedziałabym się prawdy, gdyby nie przypadek. Pewnej nocy Bliss niespodziewanie gdzieś wyszedł. Ja się zainteresowałam, że coś nie tak. Wyszłam na zewnątrz. Postanowiłam schować się za naszym samochodem, skąd był doskonały widok na całą ulice, co pozwoliłoby mi zobaczyć, do jakiego samochodu wsiądzie. No i tu moje pytanie ..

- Tak ?

- No bo kucnęłam przy swoim wozie i nagle z niepokojem zauważyłam, że tarcze hamulcowe przy przednich kołach mają jakieś brunatne plamy, podobne do rdzy. Proszę mi odpowiedzieć, czy ja mogę jeździć z takimi tarczami hamulcowymi, czy trzeba je stoczyć? Jeżeli natomiast trzeba ja wymienić, to czy można zamontować tańszy zamiennik, a nie oryginalne, a jeżeli tak, to które najlepiej?

Odnośnik do komentarza
Miał często spotkania z kolegami, niespodziewane wyjścia na kawkę czy piwko. Miał często spotkania z kolegami, niespodziewane wyjścia na kawę czy na piwko

Ci się zdublowało ;)

Przypomnij, Dżoana ma długie,blond włosy, lubi botoks i silikon?

 

Może Jorge Mendes prowadzi jakąś kadrę i chce się przyjrzeć któremuś z Twoim piłkarzy? Oby...

Odnośnik do komentarza

@ Morpheus - Tak, taka Paris Hilton z Pamelą Anderson i Sashą Grey w jednym. A Mendes jest po coś innego ... :D

 

--------------------------------------------

 

Dwumecz z Ajaxem Amsterdam to była szarlotka z małą czarną na pierwszej randce z przyszłą żoną. Tradycją stało się to, że wybraliśmy się na niego akurat do Yeovil, gdzie na Huish Park pan Stark gwizdał nam ten arcyważny mecz. Na nic zdały się błagania o rozbudowanie Woodspring Stadium. Bliss twierdził, że i tak więcej jak pięć tysi nie przyjdzie, a skoro nie to nie.

Na szczęście Mendes siedział na trybunach, wraz z córką i synem udawali, że mecz jest spoko.

 

Składy :

Siegrist - Marquet, Goransson, Oates, Benic - Hleb, Devine, Bonnar, Stilic - Perica, Betinho

Koval - van Rhijn, Thomassen, Denswil, der Pas - Korkut, Wattimury, Jali, Nouri - Zivkovic, Soo-Jin

 

Frank de Boer prawił mi komplementy, że mamy młody i nieokrzesany skład, że trąbią o nas w każdych mediach i że on nam kibicuje zawsze, ale nie dziś. To dla mnie mega autorytet, bo jak grali z bratem to ja stawiałem pierwsze kroki w piłce nożnej.

No i mecz zagraliśmy bardzo poprawnie, aczkolwiek dupy nie rwało. Osiem razy Ukrainiec Koval musiał interweniować, z czego dwa razy po strzale Betinho z bardzo bliska. Siegrist obronił tylko jeden mocy strzał der Pasa i na rewanż do Amsterdamu lecieliśmy nie tylko po jaranie.

 

Liga Europy Półfinał 1 Mecz

02.05.2019 Weston Super Mare 0:0 Ajax

 

Potem były mecze o pietruszkę. Trochę wymiany składu, trochę dania szansy tym, którzy są gorsi.

Zresztą, terminarz rozwala. Nie wiem co za debil to konstruował.

 

Sky Bet Championship

03.05.2019 Middlesbrough 2:1 Weston Super Mare ( Schlupp 2x ) ( Laudrup )

04.05.2019 Sunderland 5:0 Weston Super Mare ( Maguire, Sinclair 4x )

06.05.2019 Weston Super Mare 1:0 Sheff Wed ( Woodyatt )

 

Dziewiątego maja na Amsterdam Arena ponad pięćdziesiąt tysięcy ( o zgrozo, u nas 9 było ) zobaczyło zaparkowany w bramce autobus. Idiotyzm gry, a w zasadzie tych co oceniają piłkarzy po samym meczu był taki, że Ajax oddał 34 strzały na bramkę, z czego aż 22 były celne. Siegrist otrzymał notę 6.5. To żeby otrzymał 8-9 to by musiał chyba sam strzelić hat-tricka, zajebać z bani Materraziemu, znieść podatek dochodowy i wyruchać wszystkie kratery na księżycu.

W tym meczu nie istnieliśmy - 64% posiadania piłki po stronie Holendrów o czymś świadczy. Niestety dla nich liczy się to kto strzeli więcej bramek.

16 minuta - Nouri podaje do wychodzącego na wolne pole Depaya, a ten wali pod poprzeczkę. 1:0.

31 minuta - Semir Stilic z rzutu wolnego, piłka uderza o słupek i wpada po prawej stronie bramki.

 

 

Liga Europy Półfinał Rewanż

09.05.2019 Ajax 1:1 Weston Super Mare ( Memphis Depay ) ( Semir Stilic )

 

A że bramki na wyjeździe liczą się podwójnie to naszym rywalem w finale będzie BESIKTAS.

Obronimy tytuł ?

Odnośnik do komentarza

- W dwuszeregu zbiórka! - huknąłem jak z armaty na moich piłkarzy, którzy opierdalali się po wypłacie hajsu za zwycięstwo w rozgrywkach. Każdy dostał spory kawałek tortu, każdy też zainwestował pieniądze w gównopotrzebne rzeczy. Były to samochody, dziwki, wczasy, za drogie zegarki, za modne ciuchy, dziwki, nowe perfumy, biżuteria i dziwki. Tak więc, w przededniu meczu wszyscy byli na dziwkach, a ci co nie byli zazdrościli tym co byli i obiecali sobie, że następnym razem pójdą, tylko nie wiedzą co powiedzieć żonom. W odpowiedzi usłyszeli, że nic, ale oni musieli coś powiedzieć, bo żony muszą coś usłyszeć.

- Jutro mamy arcyważne spotkanie. To czas oddzielenia Piece od Cake, więc każdy z was musi dać z siebie wszystko. Nie ma lipy, nie ma opierdalania. Mamy niebywałą szansę na powtórkę z rozrywki.

- Trenerze - przerwał mi Hleb utykając na lewą nogę. Miał grymas na twarzy, ale za cholerę nie mogłem uwierzyć, że wynika on z bólu nogi. Po chwili dowiedziałem się, że wynikał z bólu egzystencjalnego.

- Już młodszy nie będę. Jutro ważny mecz, ale dla mnie to chyba już ostatni gwizdek. Sflaczałem, jestem już za stary na taki poziom rozgrywek. Gadałem z żoną, czas zawiesić buty na kołku.

- To ja cię puszczam na pierwszy ogień na front, a ty mi gadasz, że zdziadziałeś?

- Trenerze, zrozum. Mam 38 lat na karku.

- Gówno rozumiem. Wiek tu nie gra roli ty białoruski pizdusiu! Do szeregu! - Wskazałem miejsce w kolumnie rezerwowych, a potem ruszyłem na boisko ustawiać, przerzucać i opierdalać.

W mojej drużynie nie ma miejsca na pizdeczki.

Nie chcesz grać? Nie będziesz grać. Zaraz po nim przyszedł Sigurdsson i powiedział :

- Za kilka miesięcy będziemy łupać w lepszej lidze, na najwyższym światowym poziomie. Z całym szacunkiem trener, ale czwarty sezon w Weston położy łapska na moim karku. Jestem już zmęczony. Jak mi pozwolisz dalej być w sztabie szkoleniowym to git, ale jeżeli mam odejść to zrozumiem. Wolałbym zostać do końca mojego kontraktu bo mam dwójkę dzieci i jedno nieślubne. Za coś trzeba żyć.

- Nieślubne?

- A machnąłem takiej Justynie, z Polski, jak byliśmy na ostatnim sylwestrze. Nie wiem czy pamiętasz, taka lekko przy kości.

Czyli moje lub jej męża dziecko to dziecko Islandczyka.

Czyli to była praca zbiorowa.

Czyli czas szukać nowych piłkarzy, bo dziadki wysiadają na samym starcie.

Odnośnik do komentarza

Dwudziestego drugiego maja specjalnie wyczarterowanym samolotem polecieliśmy do krainy Ziemi Obiecanej dla Polaków. Od kiedy w Szwecji pozwolono na przyjazd ludziom z krajów siódmego świata od wtedy całe rzesze młodych, zdolnych, wykształconych Polaków spakowało walizki i pierwszym lepszym PeKaEsEm Rajaner poleciało do Sztokholmu machając rodzicom na siema, niebawem wrócę zarobiony. Nie wracali. Wydawali tam.

Niespełna milionowa aglomeracja na wschodzie zimnego, ale kurewsko bogatego kraju przywitała nas cudownymi widokami. Wylądowaliśmy na Arlandzie położonej około 40 kilometrów na północ, a potem wsadzili nas w jakiś hiperekskluzywny autobus, poczęstowali słodyczami, ale ja kazałem chłopakom nie jeść, bo to pewnie jakieś cukierki ISIS, żebyśmy przerąbali ten jakże arcyważny mecz.

W Solnie, gdzie może zasiąść blisko 65 tysięcy wiary kasy opędzlowały ledwie 46 tysięcy biletów, co świadczyło o tym, że kraj miał najwyraźniej w dupie finałową potyczkę. A szkoda, bo sam mecz to palce lizać i niejeden Asda City czy Tesco Madryt by się nie powstydziły takiego spotkania.

Wygwizdał nas słynny Ovidiu Hategan ... nie no, bez jaj. Nie znałem go, ale piszę że słynny, żeby podnieść prestiż tego meczu.

 

Składy :

Siegrist - Bencivenga, Amaya, Roberto, Benic - Goransson, Devine, Laudrup, Woodyatt - Scheuer, Betinho

Bolat - Gebre Selassie, Chygrynskyi, Williams, Mijailovic - Arda Turan, Korkut, Capoue, Frei - Kruse, Pektemek

 

Nim pierwszy gwizdek ujrzał światło dzienne zmówiłem modlitwę. Modliłem się gdziekolwiek, do każdego boga, do każdego bożka.

A potem ...

 

- 7 minuta meczu. Bolat wybija piątkę, ale źle trafia w futbolówkę i ta zamiast lecieć wysoko spada wprost na plecy Williamsa. Obrońca Beskitasu próbuje interweniować, ale tam na trzecim biegu przy blisko 9 tysiącach obrotów jak w Hondzie Prelude wpada Betinho. Portugalczyk niczym tankietka TKS wjeżdża pomiędzy przyczajone Panzerkampfvageny. Bolat wychodzi z bramki, robi Dudek dance, ale tym razem DJ to Betinho. Piłka pomiędzy nogami frunie za linię bramkową i mamy 1:0.

- 30 minuta - Chygrynskyi po bardzo udanej karierze w Barcelonie ( 12 meczy, zero czegokolwiek ) podchodzi do piłki, bo Devine chciał urwać łeb dryblującemu Turanowi. Ukrainiec ustawia piłkę na 25 metrze, Siegrist ustawia mur. Arbiter gwiżdże, Ukrainiec strzela bardzo mocno. Piłka odbija się od Goranssona, myli Szwajcara i mamy 1:1.

- 36 minuta - Andreas Laudrup przypomina sobie, że nazwisko zobowiązuje. I puszcza się lewą flanką niczym studentka socjologii przed obroną pracy licencjackiej. Mija kolejno Turana, Kruse, Korkuta, przekładanką myli jadącego na ostrym wślizgu z zamiarem złamania Portugalczykowi życia Selassie. Betinho wpada w pole karne jak osiemnastolatek BMW e36 z podtlenkiem ElPiDżi na parking Lidla, strzela ... Sinan Bolat wyciągnął się jak struna, futbolówka uderza z ogromnym impetem o lewą rękawicę, ale to było za mało. Mamy 1:2!

- 83 minuta - Mustafa Pektemek dostaje świecę od Robbiego Kruse. Gasi ją na klatce i z prostego podbicia daje remis ekipie ze Spor Toto Super League.

A więc dogrywka!

- 96 minuta meczu. Scheuer daje szansę Pericy, a Goransson schodzi bo ma problemy z barkiem, w jego miejsce Mierzejewski. Perica dostaje pierwszą piłkę, jak dziecko klocki Lego za czasów pierwszych świąt Bożego Narodzenia po zniesieniu komuny w Polsce, schodzi z nią do środka i kiedy wszyscy myślą, że zagra do Mierzejewskiego ten posyła szczura do Betinho. Portugalczyk po raz trzeci strzela, przy prawym słupku, na wysokości kolan. Bolat nie miał szans.

- 113 minuta, kiedy mamy 3:2, pan Hategan dyktuje rzut wolny, bo podobno Woodyatt został pociągnięty za koszulkę. Sam Walijczyk patrzy na sędziego i nie wierzy, że debilizm nadal istnieje. Cóż było robić. Ustawia piłkę, ślini palec, patrzy w niebo i szybko oblicza stosunek pierwotnego podmuchu wiatru do siły Coriolisa. Spogląda na but, na sznurówki, wszystko ułożone perfekcyjnie. Potem mówi po łacinie jakieś zaklęcie, wrzuca miękką piłkę ponad łby pragnących ją pożreć piłkarzy Besiktasu, a tam rozpędzony Amaya wyskakuje tak wysoko, że nieomal kolanami nie zahacza o potylice stoperów. Piłka po uderzeniu z główki ląduje w prawym okienku i mamy 4:2.

 

Liga Europy FINAŁ

22.05.2019 Weston Super Mare 4:2 Besiktas

( Betinho 3x, Amaya ) ( Goransson sam., Pektemek )

 

Druga liga angielska wygrała po raz kolejny te prestiżowe rozgrywki !

 

 

Odnośnik do komentarza

Potrójna korona to jest coś niesamowitego. Tego nie da się opisać słowami, bo czymże są słowa przy tak idyllicznej euforii jaka nas ogarniała? Kapitan Hleb unosząc puchar do góry ze łzami w oczach podziękował wszystkim piłkarzom, uścisnął mi prawicę, a dziennikarze wylali na niego wodospad fleszy. Kibice skandowali wszystkie nazwiska głośno i wyraźnie, a piłkarze Besiktasu niechętnie odbierali medale pocieszenia.

To był nasz dzień. Sztokholmski orgazm w jaskrawym blasku wstydliwego słońca.

 

Zaraz po spotkaniu z Interu i z Tottenhamu wpłynęły dwie oferty za Benica. Pierwsza na 15 milionów funtów została odrzucona, ale kiedy od niechcenia rzuciłem mediolańczykom kwotę 30 milionów i została zaakceptowana przez kilka minut analizowałem powyższy biznes.

Benic bardzo chciał przejść do wyżej notowanego rywala, ale obiecałem mu, że w przyszłym sezonie na Woodspring Stadium będzie grał taki piłkarz o którym każdy z młodzików śni. Oferta Interu została odrzucona, Bliss pokręcił głową z niedowierzaniem, a później otworzył butelkę szampana i zatopił impas w bąbelkowym szaleństwie.

Dziennikarze zabijali się, przewracali, deptali sobie po kablach. Tego dnia poczułem się przez moment tak, jak powinien czuć się każdy polski szkoleniowiec nie przeżarty przez PZPN. Wszyscy mamy talent. Tylko nie wszyscy mają szczęście walczyć o swoje poza granicami komunistycznego kurwidołka.

Telefon nie dawał mi chwili wytchnienia. Dzwonił każdy zewsząd. Ci co mnie pamiętali z czasów McDonald's w Jeleniej Górze dzwonili z gratulacjami i z niedowierzaniem, że ja to ja. Ci co mnie znali później gratulowali i życzyli w przyszłym sezonie utrzymania w Premier League. Ci co mnie kochali pisali sms, że nie będą teraz dzwonić, bo pewnie jestem zajęty.

 

" Weston Super Mare w Potrójnej Koronie " Bravo Sport.

" Czy Miśkiewicz jest drugim Kazimierzem Górskim ? " Przegląd Sportowy

" To był podstęp. Za tym zwycięstwem stoją Służby Bezpieczeństwa " - Jan Tomaszewski.

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Jan Tomaszewski: "... no i wtedy na Wembley Allan Clark strzelił karnego, z tym Weston-Super-Mare to inaczej wyszło".

Małgorzata Tomaszewska (córka): ... (przełożyła zgrabną nogę na nagę, poprawiła rude włosy)

Odnośnik do komentarza

@ pękam :D

 

------------------------------

 

Dostaliśmy bardzo pokaźny budżet. Jeszcze przed rozjechaniem się na wakacyjne urlopy w gabinecie prezesa ( wiem, jak w każdej opowieści tego typu wszystko odbywa się w gabinecie prezesa ) podjęliśmy decyzję, że z klubem pożegna się spora grupa piłkarzy. I nie wynikało to absolutnie z faktu, że nie podołają w Premier League. Skoro wygrywaliśmy z Valencią i Chelsea, wygramy też z West Hamem czy Aston Villą. Potrzebowałem ogromnego budżetu płacowego, ażeby móc sobie pozwolić na negocjacje z piłkarzem reprezentowanym przez Jorge Mendesa.

Na wolne kontrakty odeszli :

Rob Lainton, John Disney, Huw Johnson, Cemal Ramadan, Jamie Vardy, Thomas Casey i Martin Whitfield.

Serce krajało mi się gdy musiałem zwolnić twórcę naszego sukcesu. Nabi Diallo płakał gdy po raz ostatni opuścił bramy Woodspring Stadium. Niestety, był po prostu za słaby na Premier League.

Najgorsze są pożegnania z najbliższymi. Na 275 spotkań zdobył 93 bramki i zaliczył 47 asyst, z czego w sezonach 2013-2014 na 30 meczy 24 gole, 2014-2015 na 46 meczy 31 bramek.

To był człowiek legenda, żywy dowód na to, że ... ach, krytykowałem Kurewskich za Raula i Casillasa, Juventus za Del Piero, a sam zachowałem się jak zwykła szmata.

- Żegnaj przyjacielu - uścisnąłem mu rękę na dowidzenia.

 

Arnal Velez, były bramkarz FC Barcelony został zatrudniony w Aston Villa. Klub z Birmingham zapłacił za niego 3.1 miliona funtów i odciążył nasz budżet o blisko 25 tysięcy funtów tygodniówki.

Hatem Ben Arfa za swoją pizdowatość poszedł na wypożyczenie do Swindon.

Adrian Mierzejewski został wypożyczony do Barsley i tam go chciałem też sprzedać.

W sumie zarobiłem na transferach zaledwie 3.1 miliona, ale miałem do tego budżet transferowy na blisko 20 milionów funtów.

Musiałem go zmniejszyć, ażeby móc zapłacić więcej.

Odnośnik do komentarza

Jorge Mendes ponownie pojawił się na Woodsprig Stadium, ale tym razem przyjechał sam. Pragnął się spotkać nie tylko ze mną, ale z prezesem, oraz całym sztabem szkoleniowym złożonych z byłych piłkarzy. Nie do końca rozumiałem sensu tego spotkania, ale nie zamierzałem dyskutować.

Dżoana zaparzyła nam jakąś ekstra hiper gites kawę, co to jedno ziarenko musi zjeść jakiś ptak, a potem je wysrać i z tego gówna się robi napój.

Usiedliśmy, zapaliliśmy po cygarze. Lucion był wyluzowany Mutu z Salgado prawili o Forge of Empires, bo mieli zainstalowane na swoich Iphonach 13S Super Gold, a ja czekałem na odpowiedź.

- Jeżeli uda się mu zarobić minimum 30 tysięcy funtów tygodniowo, do tego doliczymy po 8 tysięcy za występ, po 10 tysięcy za strzeloną bramkę ...

- Ile chcesz? - Bliss zastopował litanię loretańską.

- 3 miliony dla mnie i 3 dla niego.

- Ile? - podrapałem się po głowie podenerwowany.

- Spokojnie. Na samych koszulkach zarobimy drugie tyle. Dam 1.5 dla ciebie i 1.5 dla niego.

Mendes spojrzał z politowaniem na Mutu, bo Rumun sklejał właśnie gigatycznego gibona.

- To nie Real Madryt panie Mendes - Bliss próbował negocjować, ale czuł, że grunt pali mu się pod nogami.

- Dacie mi 2 miliony i 10 % dochodu z całości transferu.

- Stoi !

- Zaraz zaraz, ale o kim mowa? - spytałem, bo za cholerę nikt mnie nie poinformował z kim negocjujemy.

- Wyjrzyj przez okno - Walter Samuel wskazał palcem na parking na którym stało jakieś pięć tysięcy kibiców. To znaczy, nie wiem ile tam stało, bo pięć tysięcy to pewnie się nie zmieści, ale na pierwszy rzut oka było ich w pizdu. Kobiety zdzierały z siebie koszulki pokazując cycki, dwóch nastolatków przykleiło sie do szyby zaparkowanego Bentleya, paparazzi nawalali aparatami raz na auto raz na cycki.

 

Oficjalnie do Weston Super Mare za 2.5 miliona funtów przybył sam ...

CRISTIANO RONALDO

Odnośnik do komentarza
  • Makk przypiął ten temat
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...