Skocz do zawartości

Elite: Dangerous


Feanor

Rekomendowane odpowiedzi

Najlepsza inwestycja

 

 

 

Fak ju, fak ju, jak można dać taki link??

Faktycznie, dam ten.

 

A poza tym, to już orbituję wokół Capitolu, stolicy Imperium Achenarskiego.

 

Aż mnie swędzą lasery, tak bardzo Cię zestrzelę :)

 

Tak skończył ostatni, który próbował.

 

 

 

 

A poza tym, to Cobra Mk. 3 wzbogacił moją rosnącą, imperialną flotyllę.

 

@Smetek

Nie do końca Star Wars. Tu nie ma jakiejś spajającej wszystko fabuły (choć coś tam się toczy w dalekim tle). Tu jesteś po prostu gwiezdnym pilotem który robi co chce: eksploruje przestrzeń, wydobywa minerały, bawi się w łowcę nagród, asasyna lub pirata, względnie handluje. No i daje się wchłonąć przez kosmos: w grze jest 400 miliardów systemów gwiezdnych :) W przyszłości dojdzie lądowanie na planetach i tryb FPP (choć ten ostatni to nie mam pojęcia, w jakich ramach).

Odnośnik do komentarza

I rozumiem ze możesz polować na me_who, Melera i każdego w to zacznie grać ?

Tak, jeśli grają w trybie open. W praktyce, jeśli nie są Twoimi friendami, to jest to raczej niemożliwe, na razie nie ma w grze żadnego trybu poszukującego konkretnego gracza, więc jeśli się specjalnie nie umówicie co do miejsca i czasu, to szansa na przypadkowe spotkanie jest... no, minimalna :) Nawet w przypadku friendów zresztą nie byłoby łatwo, bo wtedy znasz jedynie system, w jakim taki me_who się znajduje.

 

 

 

Jest tylko jeden serwer ?

Tak.

 

 

Czy podróż miedzy układami jest automatyczna czy trzeba ślęczeć za sterami statku ?

Nie jest automatyczna do końca: musisz nakierować dziób statku na gwiazdę docelową, wtedy wchodzisz w nadprzestrzeń, gdzie faktycznie przestajesz mieć na cokolwiek wpływ, wyskakujesz obok nav beacona który zawsze jest zawieszony niedaleko gwiazdy i wtedy w takiej jakby półnadprzestrzeni (Super Cruise) już sam nawigujesz do miejsca w układzie, w którym chcesz się znaleźć.

 

 

Można mieć ich kilka ?

Tak.

 

 

 

Masz jakaś planetę bazę/matkę?

Planety są na razie niedostępne. Co do baz, to nie ma odgórnie ustalonej, składować swoje zapasowe stateczki możesz na każdej, która ma Shipyard (czyli na ogromnej większości). Możesz składować je w różnych bazach.
Odnośnik do komentarza

Statek w shipyard jest bezpieczny ?

Tak.

 

 

Czy koło Nav beacon nie ma stada sempow ?

Generalnie, to powinny być, ja sam tam czaję się na przestępców (bawię się w łowcę nagród), ale jeszcze nigdy mnie tam nie zaatakowano. Co innego podczas lotu w tej "półnadprzestrzeni", czyli Super Cruisem: posiadając odpowiedni sprzęt można Cię "wyrzucić" do normalnej prędkości i zaatakować (pilotów lecących w SuperCruise widać z baaardzo daleka jako świecące punkty trochę przypominające komety), to mi się zdarzyło już chyba cztery razy. Nigdy jednak na szczęście nie zaatakował mnie żywy człowiek, z NPC jest łatwiej (choć raz Anacondzie musiałem zapłacić haracz).

 

 

Czy jest jakaś ochrona dla początkujących ?

Nie, aczkolwiek w cywilizowanych systemach po ataku w pobliżu Nav Beacona po jakimś czasie pojawiają się siły policyjne (nie liczyłbym jednak na nie zbytnio). Tym niemniej, przynajmniej początkowo, straty z ewentualnego zestrzelenia są nikłe (początkowy Sidewinder jest darmowy, tracisz jedynie swoje cargo i dokupiony sprzęt, aczkolwiek ten możesz odkupić za ubezpieczenie).

 

 

Czy towary mona gdzieś bezpiecznie składać ?

Nie, towary zawsze masz przy sobie (w statku).

 

 

Co Was tak mocno wciągnęło w te grę ?

Nie potrafię prosto odpowiedzieć, trzeba bowiem wiedzieć, że ta gra ma wady: wielu narzeka na nudę (ja nie oczywiście :) ), ciągle jeszcze pojawiają się bugi (aczkolwiek to dziś standardowa choroba wieku młodzieńczego) i przede wszystkim: to ciągle przypomina betę (choć nią nie jest), bo mnóstwa rzeczy jeszcze nie zaimplementowali (większość pojazdów, chodzenie po stacji, lądowanie i chodzenie po planetach, obcy (Thargoidzi)...). Spróbuję w punktach:

- sentyment: grałem nałogowo w jedną z poprzednich wersji, Frontiera;

- swoboda: tu naprawdę mogę lecieć gdzie chcę, zawsze lubiłem sandboxy, a to taki sandbox ostateczny, z całą Drogą Mleczną w roli Los Santos

- kosmos: Kosmos! uwielbiam klimaty kosmiczne, a tu, no po prostu czuję, że w nim jestem, nie wiem jak to opisać, nie mam tu poczucia, że wokół mnie są jakieś namalowane przez kogoś sprity graficzne, do każdego elementu mogę dolecieć, no i te widoki: ten prosty screen me_who z pierścieniem słonecznym wokół ciemnej planety, takie rzeczy widuje się tam ciągle; ten klimat samotności i przytłoczenia

- dźwięk: zarówno ambient jak i od czasu do czasu pojawiająca się elektronika, a nawet komunikaty komputera pokładowego: miazga!

Odnośnik do komentarza

Oczywiście, że można. Co ciekawe jednak, do dziś nie dowiedziałem się jeszcze, jak wysyłać komunikaty do konkretnego commandera :) W każdym razie, czytałem o ekipie, która kilka godzin okupowała przedpole jakiejś bazy, robiąc masakrę siłom policyjnym :)

Odnośnik do komentarza

Oczywiście, że można. Co ciekawe jednak, do dziś nie dowiedziałem się jeszcze, jak wysyłać komunikaty do konkretnego commandera :) W każdym razie, czytałem o ekipie, która kilka godzin okupowała przedpole jakiejś bazy, robiąc masakrę siłom policyjnym :)

 

Dobre chłopaki ;)

Odnośnik do komentarza

Ja tylko dodam, że gra ma urok znany głównie ze strategii pt. "jeszcze jedna tura" - no tutaj jeszcze jedna misja/polowanie/wiercenie/kurs z towarem żeby coś wpadło do skarbonki. Motywacja by ulepszać swoją jednostkę jest ogromna, a zarobioną kasę można roztrwonić na milion sposobów, bo ulepszeń jest dziesiątki w przeróżnych kombinacjach - a i typów okrętów jest masa.

Choć akurat imo trochę przesadzona jest różnica w cenach miedzy Cobrą a ASP, bo 20-krotny skok cenowy, to trochę za dużo :-k

Odnośnik do komentarza

Z ciekawosci - co sie stanie jak sie wyogujesz w trakcie lotu? Statek dryfue i jest narazony na grabieże? Rozumiem, ze zeby isc spac spokojnie, musisz gdzies zadokować? :D

No właśnie nie i zostało to nazwane exploitem ostatnio :) Możesz się wylogować nawet w trakcie walki i Twój statek po prostu znika, co bardzo wkurza piratów :) Nie polecam, bo burzy mi imersję na której mi zależy. W każdym razie po następnym zalogowaniu pojazd po prostu wisi w przestrzeni.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...