Skocz do zawartości

Rynek transferowy - działa czy nie?


Rekomendowane odpowiedzi

Wartość zawodnika wynosi 10 tysięcy euro. Ile chce jego klub? 2 miliony :D

Chyba czas na FMRTE :].

Nigdy nie rozumialem tego typu dopierdalania sie. Co z tego ze (niby) jest wart 10k? Bo co? Bo tak np napisal transfermarkt? Masz swojego ulubionego grajka w druzynie i nie sprzedasz go nawet za 50mln bo np pasuje do Twojej koncepcji i wiesz ze drugiego takiego za taka kase nie dostaniesz. To tez jest nie logiczne?

Odnośnik do komentarza

 

Wartość zawodnika wynosi 10 tysięcy euro. Ile chce jego klub? 2 miliony :D

Chyba czas na FMRTE :].

Nigdy nie rozumialem tego typu dopierdalania sie. Co z tego ze (niby) jest wart 10k? Bo co? Bo tak np napisal transfermarkt? Masz swojego ulubionego grajka w druzynie i nie sprzedasz go nawet za 50mln bo np pasuje do Twojej koncepcji i wiesz ze drugiego takiego za taka kase nie dostaniesz. To tez jest nie logiczne?

 

 

Grasz w FM-a 2015 czy ot tak sobie piszesz? Radzę prześledzić jak wygląda system transferowy w tej grze. Podobnie było w 2014.

Rozumiem, że można nie chcieć sprzedać zawodnika, ale w FM-ie kwoty żądane za zawodników często są wzięte z kosmosu.

Zawodnik jest wypożyczony do mojego klubu i raczej nie pasuje do koncepcji w swoim klubie. Siedzi w rezerwach, jest wystawiony na sprzedaż. PA=114, więc raczej bogiem futbolu także nie zostanie. Jeżeli chcieliby za niego 100 czy nawet 200 tysięcy euro jeszcze bym zrozumiał, ale nie 2 miliony.

Odnośnik do komentarza

Co to kwot transferów to jest faktycznie przesada. Są one często absurdalne, ale wydaje mi się też, że łatwiej kogoś sprzedać za dużą kasę.

 

Z drugiej strony, jak czasami słyszę jakie ceny żądają polskie kluby za swoich grajków, to uświadamiam sobie, że żądania z FM nie są wcale wygórowane :p

Odnośnik do komentarza

Co to kwot transferów to jest faktycznie przesada. Są one często absurdalne, ale wydaje mi się też, że łatwiej kogoś sprzedać za dużą kasę.

 

Z drugiej strony, jak czasami słyszę jakie ceny żądają polskie kluby za swoich grajków, to uświadamiam sobie, że żądania z FM nie są wcale wygórowane :P

Właśnie- żądają. A co potem, to różnie bywa ;) Żądanie 1 mln €, przychodzą negocjacje i później grajek przychodzi za 100 tys. €. U mnie w FM14 po gracza zgłasza się np. Lyon i daje 100 tys. €, a on warty ponad 10 mln. I cały czas walą taką ofertę. Wcześniej było dobrze, w poprzednich wersjach.

Odnośnik do komentarza

 

Co to kwot transferów to jest faktycznie przesada. Są one często absurdalne, ale wydaje mi się też, że łatwiej kogoś sprzedać za dużą kasę.

 

Z drugiej strony, jak czasami słyszę jakie ceny żądają polskie kluby za swoich grajków, to uświadamiam sobie, że żądania z FM nie są wcale wygórowane :P

Właśnie- żądają. A co potem, to różnie bywa ;) Żądanie 1 mln €, przychodzą negocjacje i później grajek przychodzi za 100 tys. €. U mnie w FM14 po gracza zgłasza się np. Lyon i daje 100 tys. €, a on warty ponad 10 mln. I cały czas walą taką ofertę. Wcześniej było dobrze, w poprzednich wersjach.

 

 

A spróbuj kupić zawodnika za rozsądną cenę :]. FMRTE i do boju ;).

Ciekawe czy kiedykolwiek zrobią coś z rynkiem transferowym.

Odnośnik do komentarza

Ja miałem dziwną sytuację. Zawodnik był chętny by do mnie przejść. Mój klub nie dał mi kasy na transfer.

Złożyłem po praktycznie tygodniu drugi raz propozycję, jak już miałem ustalone z zarządem, co do wysokości transferu.

I co? I zdziwko. Piłkarz odmówił przejścia, bo jak twierdzi klub dla niego jest zbyt słaby...

Odnośnik do komentarza

Sprzedający: Legia - uczestnik LE. Reading - drużyna z Championship.

Kupujący: Arsenal - uczestnik LM. Basingstoke - drużyna z Conference South.

Zawodnik: Bielik - uznawany za utalentowanego. Stuart Moore - kto to kur... jest?

Cena wyjściowa: 50 tysięcy. 10 tysięcy.

Cena żądana: 2 miliony. 2 miliony.

 

Mimo licznych podobieństw, są także różnice.

Rozumiem, że w realu Legia chce za Bielika 2 miliony. Rozumiem nawet, że w FM-ie chce 4 miliony. Nie do końca rozumiem dlaczego Reading chce za ogórasa 2 miliony. Chyba, że gra jest już tak realistyczna, że uwzględnia wygórowane oczekiwania działaczy Reading. Jest na sali jakiś fachowiec od lig angielskich? Jacy są działacze Reading?

 

W wielu przypadkach da się dogadać i ceny są w porządku, ale w wielu innych ceny wydają się jednak lekko przegięte.

 

Ooo Bielik w FM-ie ma PA

111

:D.

 

[MT: trzymajmy się tutaj tematu, dyskusje o tym co spoilerować do Fristajla :P]

Edytowane przez Meler
Odnośnik do komentarza

Ja wczoraj miałem bardzo ciekawą historię.

 

Otóż przez cały sezon gracz z rezerw Barcelony był wystawiony na listę transferową ze statusem niepotrzebny. Cena za niego 1,1 mln EUR.

Dodatkowo kończył mu się kontrakt i nie dostawał propozycji od Barcy. Zebrało się pod koniec kontraktu wokół niego znaczne grono zainteresowanych, w tym ja.

 

Złożyłem ofertę, zawodnik wstępnie się zgodził.

A tu nagle okazuje się, że dostał w tym samym czasie ofertę od Barcelony którą zaakceptował, dostał kasę przekraczającą moje możliwości finansowe, i tutaj zawodnikowi się nie dziwię.

Co się okazuje ? Po zaakceptowaniu nowego kontraktu od Barcelony, zawodnik ten NADAL jest na liście transferowej za taką samą cenę, i NADAL ma status NIEPOTRZEBNY.

Więc po cholerę składano mu ofertę nowego kontraktu ? Żeby płacić około trzykrotnie więcej zawodnikowi który jest niepotrzebny ?

 

Dla testu złożyłem ponownie ofertę transferu, ale wymagania zawodnika co do pensji już są z kosmosu. Poza moim zasięgiem.

 

Jak dla mnie kompletnie bez sensu.

 

Natomiast co do kwot transferowych, już po pierwszym szoku związanym z trudnościami z zakupem wartościowych graczy, stwierdzam, że "kwoty z kosmosu" są żądane za naprawdę dobrych zawodników. W większości takich, których scout opisuje w raporcie, że "jest mało prawdopodobne aby klub zgodził się sprzedać zawodnika". Czyli po prostu za młode, przyszłe gwiazdy. I to jak najbardziej ma sens.

 

Z drugiej strony, łatwiej jest sprzedać zawodnika za dobrą kasę, np po dobrej serii występów w pucharach.

Odnośnik do komentarza

Nie ogarniam transferów w tym fmie.

np. Piłkarz kosztuje 200 tys zł. Nigdy nie kupiłem zawodnika za taka samą cene. zawsze chcą po parę milionów...

Zresztą gram Wardar'em i narazie nikogo nie kupiłem heh.

Choć znajde jakiegoś grajka to zaraz miliony monet za niego chcą...

To nie jest wartość piłkarza. Nie ma czegoś takiego w FM.

 

Wartośc o której mówisz, to wartośc głównie jego kontraktu. Dodatkowo modyfikowana nieznacznie na +/- zależnie od jego:

- obecnych umiejętności

- potencjalnych umiejętności

 

We wcześniejszych FM przyjeło się, że kwota zbliżona do niej powinna być podstawą do rozpoczecia negocjacji transferowych. (są pewne wyjątki, jak piłkarze na liście transferowej).

 

W tym FM chyba się to trochę zmieniło.

 

Polecam korzystać z pomocy Scoutów, oni podają realną kwotę (widełki) potrzebną do kupienia gracza.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...