Chomik Napisano 19 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2014 Prolog: Sezon 2013/2014 był udany dla Zawiszy. W lecie do klubu doszli Diakime Fofana, Elder oraz Matej Izvolt. Bydgoski klub do końca walczył o tytuł Mistrza Polski, ale ostatecznie musiał zadowolić się trzecim miejscem. W lecie do swoich klubów wrócili Elder oraz Fofana, a Sebastian Dudek został sprzedany do Podbeskidzia. Natomiast do Zawiszy dołączyli Marwan Mohsen, Oscar Plano, Michael McGovern, Attia Fiola i Nikolay Bodurov. Niebiesko-Czarnym nie poszło tak dobrze w lidze i musieli się zadowolić szóstym miejscem. Na pocieszenie Zawisza zgarnął Puchar Polski i doszedł do 1/8 Ligi Europy. W lecie Bydgoszczanie rozstali się z Oscarem Plano, Marwanem Mohsenem oraz Luisem Carlosem. W ich miejsce zostali kupieni młodzi i perspektywiczni gracze, jak Patryk Mikita czy Adam Duda. Sezon 2015/2016 zakończył się dla Zawiszy 2. miejscem w Lidze oraz ponownym triumfem w Pucharze Polski. Zawisza doszedł także do 1/16 LE. W przerwie letniej z klubu odeszli Krakowiak, Formella, Dossa Junior i Chrapek, a przyszli Christensen, Nalepa, Areola, Alvaro Albeloa i Djengoue. Sezon 2016/2017 zakończył się dla Bydgoszczan tytułem Mistrza Polski i Ćwierćfinałem Ligi Europy. W lecie do Zawiszy dołączyła pierwsza wielka gwiazda, James Rodriguez, a także Ivan Milič, Abdou Sembene i Mamadou Delle. Odeszli natomiast Djengoue, Duda oraz Stępiński. Zawisza ponownie sięgnął po Mistrzostwo Polski, a także dołożył do tego Puchar Polski i 1/4 Ligi Mistrzów. W lecie do drużyny prowadzonej przez Ryszarda Tarasiewicza dołączyli Stephen El Shaarawy, Wojciech Szczęsny, Bartosz Salamon, Grzegorz Krychowiak oraz Bartosz Pawłowski. Odeszli natomiast Lafrance, Morales Junior i Areola. Zawisza sięgnął po raz trzeci z rzędu po Mistrzostwo Polski, ale też zdobył Lige Mistrzów. Latem 2019 roku drużyne opuścili Konrad Kozioł i Marcin Pietrowski, a zasilili ją Nikolay Yennaris, Frantisek Gebre Selassie oraz Oier. Bydgoszczanie obronili Mistrzostwo Polski i Lige Mistrzów, ale także zwyciężyli w Superpucharze Europy. W lecie 2020 do klubu doszli Lorenzo Melgarejo, Jan Kirchhoff, Marc Bartra, Michał Kopczyński, Carlos Fierro, Tomas Kalas oraz Matej Vydra. Opuścili go natomiast Christensen, Pawłowski, Yennaris i Gebre Selassie. Sezon ten zakończył się dla Zety poczwórną koroną!!! W lecie do klubu dołączyli Coutinho, Nika Dzalamidze, Morante i Pereira, a odeszli Vydra i Mikita. 31 sierpnia, gdy drużyna wracała z wygranego Superpucharu Europy, nastąpiła katastrofa... Cytuj Odnośnik do komentarza
Chomik Napisano 19 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2014 Część pierwsza: 31 sierpnia 2021 roku był pamiętną datą dla wielu miłośników piłki nożnej. Ale po kolei... Godzina 19:45; Santiago Bermabeu... Zawisza: Szczęsny - Melgarejo, Salamon, Kirchhoff, Kalas - Fierro, Coutinho, Krychowiak, Rodriguez - El Shaarawy, Milič BVB: Trangi - Schmelzer, Sokratis, Durm, Nowak - Bender, Schwaab - Reus, Aubemayang, Fortiego - Schieber 1 minuta: Rozpoczynamy mecz o Superpuchar Europy. Przy piłce Zawisza! 12 minuta: Teraz może być groźnie pod bramką Polaków. Reus ustawia piłke na 20. metrze. Reus iiii.. poprzeczka ratuje Szczęsnego. Było blisko! 26 minuta: Teraz akcja Zawiszy. Rodriguez pędzi lewą stoną, wycofuję na 25. metr do Miliča. GOL!!! Co za fantastyczne uderzenie napastnika Zawiszy i Polacy prowadzą 1:0! 33 minuta: Rzut rożny dla BVB. Reus dośrodkowuje i niestetu mamy remis. Gola strzela Sokratis. 42 minuta: Coutinho do Fierro, ten do El Sharaawyego. Ale zaraz! Kotłuje się przy ławce Zawiszy. Lekarze wbiegają na murawe, sędzia przerywa mecz! Trener Tarasiewicz zemdlał! Już medycy biorą go do karetki. Aby to tylko nie było nic groźnego! Mamy informacje, że drużyne Zawiszy tymczasowo poprowadzi asystent Tarasiewicza, Franciszek Chomicki. Mecz toczy się dalej. 93 minuta: Koniec meczu! Zawisza wygrywa mecz o Superpuchar Europy po bramkach Miliča i wprowadzonego Delgado. Honorowe trafienie dla Borussi zalicza Sokratis. Bardziej martwi nas jednak stan trenera Tarasiewicza, który w czasie spotkania zasłabł i został przewieziony do szpitala.... Wieczorem w TVN 24 pojawił się taki komunikat: Trener Zawiszy Bydgoszcz Ryszard Tarasiewicz, który zasłabł podczas spotkania o Superpuchar Europy (2:1 - przyp. red.) zmarł w szpitalu na zawał serca. Tymczasowym trenerem najlepszej drużyny Europy został dotychczasowy asystent Tarasiewicza, Franciszek Chomicki. Cytuj Odnośnik do komentarza
Doctor Napisano 19 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2014 Tarasiewicz... [*] Cytuj Odnośnik do komentarza
smigler Napisano 19 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2014 Fifa? Cytuj Odnośnik do komentarza
Czarls Napisano 19 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2014 Będziesz prowadził swoją karierę w Strefie Tekstowej? Cytuj Odnośnik do komentarza
Chomik Napisano 19 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2014 @smigler - Zgadza się ;) @Czarls - Kiedyś to napisałem, to wrzucam ***** Część 2 - Plany transferowe: Stałem samotnie w deszczu... Śmierć trenera Zawiszy, mojego mentora, a zarazem przyjaciela była dla mnie najboleśniejszym ciosem, jaki dostałem w życiu. Nieprzytomnymi oczami wpatrywałem się w grób Ryszarda Tarasiewicza. Z moich oczu powoli zaczęły kapać łzy. W końcu rozbeczałem się jak dziecko. Rysiek nauczył mnie dużo, ale nie na tyle, abym sam prowadził trzykrotnego zdobywce Ligi Mistrzów i Mistrza Polski. Wiem jednak, że sobie poradze. Odkąd zostałem jego asystentem dowiedziałem się, że nigdy nie należy się załamywać. Tak więc wziąłem się w garść i stwierdziłem, że zdobęde wszystko, co możliwe. Dla trenera Tarasiewicza i żeby udowodnić mu, sobie i wszystkim, którzy we mnie nie wierzą, że dam rade! Pomodliłem się, wyszedłem z cmentarza i samochodem pojechałem do domu. Gdy wszedłem do środka od razu zasiadłem do laptopa. Wysłałem e- maila do swojego asystenta, Marcina Baszczyńskiego, w którym poprosiłem go, aby przygotował mi listę potencjalnych przyszłych gwiazd Europejskiej piłki. Taki sam e-mail poszedł do dyrektora sportowego Radosława Sobolewskiego, a do prezesa Osucha poszła prośba o dodatkowe fundusze na transfery. Później, w oczekiwaniu na listę zawodników od Marcina, zacząłem przeglądać kadrę Zawiszy. Zauważyłem tam kilku zawodników, których pamiętam jeszcze z mojej kariery piłkarskiej, jak Wojtek Szczęsny czy Grzesiu Krychowiak. Oczywiście nie grałem w klubach pokroju Stade de Reims czy Arsenalu, ale znałem ich chociażby z losowania Ligi Mistrzów czy meczów towarzyskich z ich drużynami. Patrząc na całą drużyne zauważyłem kilku graczy po trzydziestce, których będe chciał się pozbyć np. Lorenzo Melgarejo czy Wojciech Szczęsny. Za te pieniądze chce rozbudować szkółkę i sieć skautów, a także kupić kilka talentów na przyszłość. Po trzech godzinach szperania w notatkach i oglądania meczy Zety z poprzedniego sezonu sprawdziłem skrzynkę pocztową. Niestety nie doszedł żaden e-mail, więc zamknąłem laptopa i poszedłem zrobić sobie coś do jedzenia. Po zjedzeniu lekkiego obiadu wyszedłem na miasto. Musiałem się odciąć od tego całego zamieszania w klubie. Po trzech godzinach spędzonych w centrum handlowym i przechadzając się po ulicach Bydgoszczy, wróciłem do domu. Niestety w skrzynce mailowej nadal nie było żadnej wiadomości. Lekko zawiedziony włączyłem telewizor i wyciągnąłem się na kanapie. Po nieokreślonym czasie zapadłem w sen. Najbliższe dni miały pokazać, czy nadaje się już do samodzielnego prowadzenia wielkiego klubu... Cytuj Odnośnik do komentarza
Maniek_ZKS Napisano 19 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2014 O proszę, będzie się działo Cytuj Odnośnik do komentarza
Chomik Napisano 19 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2014 Część 3 - Pierwszy dzień Było jeszcze wcześnie, lecz ja nie mogłem spać. W klubie miałem być dopiero na 10:00. Wstałem i spojrzałem na zegar. Elektroniczny wyświetlacz wskazywał dopiero 6:04. Miałem więc prawie cztery godziny na ogarnięcie się, ubranie i dojechanie do klubu. Korzystając z nadmiaru czasu zacząłem ponownie przeglądać notatki, które dostałem od prezesa Osucha na wczorajszym pogrzebie trenera Tarasiewicza. Postanowiłem bliżej zaznajomić się z pierwszą jedenastką oraz rezerwowymi Zawiszy. Oto oni: Bramkarze: Abdou Sembene [Nigeria/BR]- Pierwsza jedenastka Wojciech Szczęsny [Polska/BR] Damian Boguski [Polska/BR] Pavel Ujevič [Chorwacja/BR] Obrońcy: Lorenzo Melgarejo [Paragwaj/LO] Gerard Cuenca Lopez [Hiszpania/LO] - Pierwsza jedenastka Marc Bartra [Hiszpania/ŚO] Jan Kirchhoff [Niemcy/ŚO] Bartosz Salamon [Polska/ŚO] - Pierwsza jedenastka Omar Alesevič [bośnia/ŚO] - Pierwsza jedenastka Tomas Kalas [Czechy/PO] - Pierwsza jedenastka Paweł Stolarski [Polska/PO] Mamadou Delle [Nigeria/PO] Pomocnicy: Grzegorz Krychowiak [Polska/ŚPD] Michał Kopczyński [Polska/ŚPD] Juan Luis Morante [Ekwador/ŚPD] - Pierwsza jedenastka Dragan Markovič [Chorwacja/ŚPD] Stjepan Bezuh [Chorwacja/ŚP] Stipe Latkovič [Chorwacja/ŚP] Pavel Vrhoveč [Chorwacja/ŚP] Coutinho [brazylia/ŚPO] - Pierwsza jedenastka Miguel Angel Hervias Rubio [Hiszpania/PP] Napastnicy: James Rodriguez [Kolumbia/PS] Carlos Fierro [Meksyk/PS] - Pierwsza jedenastka Manuel Gorrin [Hiszpania/LS] Stephan El Shaarawy [Włochy/LS] - Pierwsza jedenastka Claudio Valentini [Argentyna/LS] Nika Dzalamidze [Gruzja/N] Matias Delgado [Argentyna/N] Daniel Pereira [Paragwaj/N] - Pierwsza jedenastka Ivan Milič [Chorwacja/N] - Pierwsza jedenastka A więc podstawowy skład prezentuję się następująco: Sembene - Cuenca, Salamon, Alesevič, Kalas - El Shaarawy, Coutinho, Morante, Fierro - Pereira, Milič. Gwiazdami drużyny są bez wątpienia Kalas, El Shaarawy oraz niesamowity snajper, Ivan Milič, którego trener Tarasiewicz w 2018 roku wyciągnął z Bayernu Monachium. To był najlepszy ruch transferowy w historii Zawiszy. Chorwacki snajper Niebiesko-Czarnych jest już warty blisko 40 mln €, a ma dopiero 24 lata! Po przejrzeniu kadry musiałem znaleść szefa scoutingu. Padło na obeznanego już w tym fachu Igora Lewczuka. Igor grał w Zawiszy, a później zajął się scoutingiem. Pracował m.in. w Ruchu Chorzów, GKS-ie Bełchatów czy Cracovii. Na tych rozmyślaniach i analizach zleciały mi trzy godziny. Szybko ubrałem się, zjadłem śniadanie i wsiadłem w samochód. W siedzibie klubowej byłem za dziesięć dziesiąta. Kiedy tylko rozsiadłem się w fotelu, który jeszcze kilka dni temu zajmował Rysiek, ktoś zapukał do moich drzwi. - Wejść! - Rozkazałem. - Witam panie trenerze - rozległ się znajomy głos. - Co tam u pana? - Dobrze, że już jesteś, Marcin. - powiedziałem do swojego asystenta. Masz dla mnie ten raport? - Oczywiście szefie. - odpowiedział Baszczyński. - Najgoręcej mogę zareklamować skrzydłowego Lille, Floriana Thauvina i młodego obrońce Marsylii, Jeremyego Valquera. Według mnie to powinny być nasze priorytety w zimowym okienku. - Dziękuje za raport. Przejrze go w wolnej chwili. Sorry, że cię wyganiam, ale za 10 minut mamy trening i muszę się przygotować. Wpadnij po treningu, to pogadamy. Gdy tylko Marcin opuścił moje biuro, przebrałem się w dres i dziarskim krokiem korytarzami udałem się na murawe stadionu. Na boisku byli prawie wszyscy. Brakowało tylko kontuzjowanego Marca Bartry i rehabilitującego się Daniela Pereiry. Trening przebiegł sprawnie. Byłem zaskoczony i jednocześnie usatysfakcjonowany, że zawodnicy takiej klasy słuchają się nowicjusza, jeżeli chodzi o trenerkę. Po zakończonym treningu poszedłem z powrotem do swojego biura. Resztę dnia spędziłem przy laptopie, przeszukując rynek transferowy i oglądając na DVD materiały o interesujących mnie zawodnikach.. Do domu wróciłem koło 17.30. Zjadłem obiad, a potem włączyłem telewizor. "Może to trenowanie piłkarzy nie jest takie trudne, jak się zdawało" - pomyślałem, a później zapadłem w głęboki sen... Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 20 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 Prolog: Sezon 2013/2014 był udany dla Zawiszy. W lecie do klubu doszli Diakime Fofana, Elder oraz Matej Izvolt. Bydgoski klub do końca walczył o tytuł Mistrza Polski, ale ostatecznie musiał zadowolić się trzecim miejscem. W lecie do swoich klubów wrócili Elder oraz Fofana, Zwracaj uwagę na takie rzeczy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Chomik Napisano 20 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 @Będę się starał ***** Część 4 - Po pierwsze opanowanie... Mecz z Górnikiem miał być moim debiutem na trenerskiej ławce Zawiszy. Na treningu przed meczem ćwiczyliśmy głównie stałe fragmenty gry i skuteczność. W końcu nadszedł ten długo oczekiwany moment. 5 września 2021 roku. Godzina 16:45. Piąta kolejka ligowa. Oto składy: Zawisza: Sembene - Melgarejo, Kirchhoff, Salamon, Kalas - El Shaarawy, Krychowiak, Morante, Rodriguez - Fierro, Milič Górnik: Słowik - Nowacki, Danch, Augustyniak, Olkowski - Mošnikov, Przybylski - Zachara, Tchemelala, Javi Morientes - Josimovič Pierwsze minuty były spokojne. Później ruszyliśmy fenomenalną przewrotką otworzył wynik meczu. Kapitalne rozpoczęcie meczu. Z prowadzenia nie cieszyliśmy się długo bowiem w 42. minucie meczu pięknym strzałem z za pola karnego popisał się Javi Morientes i nasz Nigeryjski bramkarz był bez szans. Jednak w drugiej połowie zmiażdżyliśmy rywala, czego dowodem były bramki El Shaarawy'ego, Fierro i ponownie Miliča. Dla Górnika trafił wprowadzony z ławki Sergio Cesar Carpios. Wysokie zwycięstwo w dobrym stylu i znakomite rozpoczęcie pod moją wodzą. 05.09.2021 Zawisza 4-2 Górnik Milič 19', 90+2', El Shaarawy 56', Fierro 69' - Javi Morientes 42', Carpios 65'. Następnym naszym sprawdzianem był mecz w Pucharze Polski z Cracovią. Do tego meczu delegowałem rezerwowy skład. Zawisza: Ujevič - Cuenca Lopez, Alesevič, Stolarski, Delle - Gorrin, Vrhoveč, Kopczyński, Hervas Rubio - Pereira, Delgado Cracovia: Polak - Ferençasor, Zorañ, Żegleń, Frankowski - Duda, Drygas, Xerďan, Vittolo - Stromjært, Formella Tak naprawdę wszystko zostałoby ustawione już po dziesięciu minutach gry, ale najpierw doskonałej wrzutki Hervasa nie wykorzytał Pereira, a później wspaniały strzał Vrhovča jeszcze lepiej obronił Janko Polak. Później długo nie mogliśmy stworzyć sobie klarownej sytuacji, aż w 38. minucie Gorrin dorzucił piłkę w polę karne, Polak minął się z nią, a Pereira zdobył pierwszą bramkę w tym meczu, zapewniając nam jednobramkową zaliczkę do przerwy. A po niej Cracovia szybko wyrównała i mecz zaczął się od nowa. Długo nic się nie działo, aż w doliczonym czasie gry Pereira wpadł w pole karne i został skoszony przez Węgra Zoraña. Do piłki podszedł młody, wprowadzony z ławki Markovič. - Pamiętaj Dragan - powiedziałem do niego - po pierwsze opanowanie... Nasz młody pomocnik ustawił piłkę na 11. metrze i odszedł od niej o 7 kroków. Nie za daleko, ale też nie za blisko. Idealnie. Rozległ się gwizdek i Chorwat ruszył. Pierwszy krok, drugi, trzeci i uderzył... Piłka nieuchronnie zmierzała obok dalszego słupka. Ale co to! Markovič w niesamowity sposób podkręcił futbolówkę i ta po słupku wpadła do bramki! Chwilę później sędzia zakończył mecz! Co za horror! 12.09.2021 Zawisza 2-1 Cracovia 38' Pereira, 90+3' Markovič kar. - Stromjært 48' Następnego dnia na treningu podszedł do mnie Delle: - Panie trenerze. - Powiedział poważnym tonem. - Wiem, że jestem jeszcze młody, ale chciałbym grać więcej albo odejść w trakcie najbliższego okna transferowego. - Wiem, że nie grasz na tyle, na ile byś chciał, ale musisz się bardziej postarać, jeżeli chcesz powalczyć o miejsce w pierwszym składzie. - Dobrze, ale jeżeli nie będe grał więcej, to w zimie chce opuścić klub. Pierwszy konflikt w drużynie, który muszę rozwiązać. No cóż, mam nadzieję, że to nie przełoży się negatywnie na grę innych zawodników... Cytuj Odnośnik do komentarza
Buli Napisano 21 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2014 Ale czemu w Strefie tekstowej? Cytuj Odnośnik do komentarza
wenger Napisano 22 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2014 Ale czemu w Strefie tekstowej? Ponieważ Chomik nie może pisać w dziale Karier ze złamaną ręką, więc w strefie tekstowej pisze nogami. Proszę o miesięczne zawieszenie opka, ze względu na moją złamaną rękę, a co za tym idzie, brak możliwości pisania :( Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 22 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2014 @Będę się starał ***** Nasz młody pomocnik ustawił piłkę na 11. metrze i odszedł od niej o 7 kroków. Nie za daleko, ale też nie za blisko. Idealnie. Rozległ się gwizdek i Chorwat ruszył. Pierwszy krok, drugi, trzeci i uderzył... Nie starasz się. Cytuj Odnośnik do komentarza
Chomik Napisano 22 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2014 @wenger - Ja to już miałem wcześniej napisane @Buli - Bo dział karier jest od FM-a @tio - znowu mój błąd :( Kolejny odcinek może jutro ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.