[FM13] Formacja ataku

[Meler]

O ile defensywa jeszcze u mnie jakoś wygląda zawsze, o tyle atak zawsze sprawiał mi problemy (gdzieś od FM08). Dlatego chciałem zapytać o wasze rozwiązania w ustawieniu ofensywy zespołu. Jakimi środkami dostajecie sie pod pole karne rywala i jak wykańczacie akcje?

 

Ja ostatnio opracowałem system 2-1, czyli dwóch napastników na pozycjach OPŚ i na szpicy samotny odgrywający zgrywający piłkę w uliczki w które ów duet wbiega. Piłkę pompujemy skrzydłami, lub jeśli widzę że rywal ma tam przewagę przez środkowego pomocnika, który pełni wtedy rolę rozgrywającego. Rezultaty są dość dobre, jedyny problem jaki mam to fakt, że obaj panowie na OPŚ mają skłonność do słania nieziemsko irytujących "huknięć z prawicy" z 30m, mimo że samotny chop na szpicy po zgraniu ładnie się urywa i aż prosi się żeby dograć mu piłkę ponownie, tym razem na wykończenie.

 

 

[Vami]

Ja gram trzema napastnikami obecnie, środkowy jako Advanced Forward, dwóch jako Deep Lying Forward/Support. Sprawdza się dobrze. Atakujemy trójkątem, a boczni pełnią jednocześnie rolę napastników, skrzydlowych i ofensywnych pomocników.

[lad]

Wrzuć całą taktykę, Meler. Jak dla mnie to cała drużyna musi pracować na efektywny atak, a nie tylko jedna formacja ;)

 

No i co do tych huknięć z dystansu - musisz umożliwić swoim OPŚ wybór zagrania (atrybut: decyzje za to odpowiada), ewentualnie zachęcić do zagrywania piłek za plecy obrońców (ulubione zagrania i styl gry zespołu). Osamotniony napastnik bez odpowiedniego wsparcia to raczej słaba opcja, bo najczęściej ma przy sobie dwóch środkowych obrońców.

[Keith Flint]

ja od Fm-a 10 korzystam z ustawienia asymetrycznego. OPP/OPL (w zaleznosci jakiego mam zawodnika w zespole) jako schodzący napastnik, i dwóch NŚ. Jeden odgrywający wsparcie )ustawiony po tej stronie co skrzydłowy) i Lis Pola Karnego. W Środku Pola 1DM (rygiel) i dwóch rozgrywajacyhc (cofniety i wysunięty)

[Meler]

Na razie wygląda to tak:

 

http://i.imgur.com/qDWUdG5.jpg

[lad]

Wrzuć przeciętną pozycję swojego zespołu z analizy jakiegoś meczu. Wg mnie w ataku wygląda to tak:

 

 

 

 

Nie wykorzystujesz zupełnie tzw. "danger zone" czyli strefy między obroną, a pomocą, więc tak naprawdę ci schodzący napastnicy są zdani na siebie - dlatego tyle strzelają i nie współpracują. Nie wiem czy masz adekwatnych napastników, ale do takiej taktyki zdecydowanie bardziej pasowałaby mi rola klasycznej 10, który by cofał się głębiej (właśnie w tę strefę) i wyciągał przynajmniej jednego z obrońców robiąc miejsce schodzącym napastnikiem. No i na skrzydłach ustawiłbym defensywnych skrzydłowych (z nazwy brzmi słabo, ale naprrawdę sieją rozpierdol i popłoch w ofensywie), przynajmniej jednego z rolą ataku - bronisz czterema zawodnikami, jak dla mnie to wystarczająca ilość. Dwóch skrajnych obrońców ustawiłbym zadanie: stoper, żeby wychodzili trochę odważniej do przodu neutralizując zagrożenia z boków boiska.

 

No i płynna filozofia mi tu średnio pasuje - wg niej niemal wszyscy bronią i wszyscy atakują (mają bardzo zbliżone mentalności), a to bardziej pasuje do bardziej uniwersalnych formacji typu 442 albo 451. Mam wrażenie, że zrównoważona pasowałaby lepiej, bo przy trójce w obronie nie chcesz za bardzo angażować ich w działania ofensywne ;).

 

Odpalę FM to spojrzę na to trochę głębiej

 

PS nie jestem ekspertem, więc możliwe że się mylę, ale staram się podejść do tego logicznie.

[Meler]

http://i.imgur.com/9WeMn2Q.jpg

 

Człek nawet nie wiedział, że takie rzeczy można rozkminiać w FMie ;) jestem trochę z poprzedniej epoki widocznie (aka Franz Smuda )

 

Zacząłem od zrównoważonego stylu, ale (nie do końca wiem czemu) płynny lepiej działa. Nie wiem do końca jak zinterpretować powyższą analizę, ale wydaje mi się, że przestrzeń nie jest tak duża między zawodnikami. Trochę ten mój na szpicy się nie nadaje do grania 10. , jest za cienki. Jego zadaniami w mojej głowie przynajmniej jest granie ściany do tych dwóch, potem zwrot i na przyspieszeniu urwanie się obrońcy i wykończenie akcji, polowanie na dobitki itp. Przy wrzutach ze skrzydeł jest też niezłym zagrożeniem główkowym.

Co do obrońców, to są to rosłe chłopy i założenie jest takie, żeby pozwalali na wciepy a raczej zagęszczali środek. Właśnie to mój kolejny problem, jak ich przekonać do nie wychodzenia na boki, a jednocześnie zachować szerokość gry by wykorzystywać skrzydłowych - zwłaszcza Tukane i jego zmiennik Khwela robią tam wicher nieziemski

[marcin0218]

Dodam że warto czytać podpowiedzi do danej pozycji i patrzeć na atrybuty pilkarza czy rzeczywiście daje rade. Ja gram 4-3-3. Wszystkei formacje ustawione w lini. no ale ten pomocnik np z lewej strony srodka pomocy to musi byc nie dosc ze szybk ito bardzo wytrzymały. Pozdrawiam