Brak CD/DVD

[me_who]

Komp od jakiegoś czasu bardzo długo i dziwnie mi się odpala i chyba dzisiaj odkryłem dlaczego. W BIOS mam ustawione, żeby najpierw czytał z CD/DVD - przy odpalaniu komp kiedyś zawsze najpierw sprawdzał CD/DVD a teraz w tym miejscu ekran się robi czrny na kilka minut i dopiero wtedy odpalają się Windows (XP) Przyczynę (być może) odkryłem dzisiaj, grzebiąc w Mój Komputer, zauważyłem, że nie ma w ogóle DVD. Dobra - Menadżer Urządzeń i....nie ma. Nawet jak zaznaczę by pokazał ukryte urządzenia. Zarządzanie Dyskami - nie ma. Po prostu DVD wyparowało z systemu, nigdzie nie ma po nim śladu. Zasilanie ma, bo sobie mogę je otwierać i zamykać, podłączone do płyty głównej też jest, a kabel wygląda na cały. Na wszelki wypadek wyjąłem i podłączyłem raz jeszcze - i nic.

Zielonego pojęcia nie mam co się mogło stać i kiedy, bo ostatnio korzystałem z kompowego DVD jakiś miesiąc temu - w tym czasie ani nie grzebałem w środku ani nie "przemieszczałem" komputera.

Całą noc googluję różne porady (sprawdzenie wtyczek, czyszczenie registru z jakiś LowerFilters i UpperFilters, microsoftowe FixIt) i nic nie pomaga. W BIOSy i instalowanie płyty głównej się nie bawiłem, bo podejrzewam, ze więcej bym popsuł niż naprawił.

[jmk]

A BIOS go widzi?

[klinsmann]

A BIOS go widzi?

przecież napisał, że tym się nie bawił :P

 

me_who,

odłącz fizycznie kabelek/taśmę oraz zasilanie od cd/dvd i zobacz czy nadal jest ten czarny ekran przez kilka minut

[me_who]

Tak. Odłączyłem obydwa/podłączyłem obydwa kabelki i bez zmian.

[klinsmann]

odłącz i odpal z odłączonymi :>

[me_who]

A wyłączyć w Biosie bootowanie z CD/DVD?

[klinsmann]

nie wiem jak stary masz bios ... możesz spróbować, generalnie przy braku napedu(fizycznie) nie powinno to mieć większego znaczenia

[me_who]

Nie chciało mi się męczyć w długi weekend, a potem nie miałem czasu, tak więc dzisiaj powracam do sprawy.

Zrobiłem tak jak mówiłeś Smetek i nadal komp się odpala całą wieczność. Po fiasku startowania bez podłączonego DVD podpiąłem wszystko, odpaliłem (nie wiem na co liczyłem tbh ;)) i nadal nie ma DVD a komputer startuje kilka minut.

Nie chcę iść z tym do serwisu, bo zawsze mam wrażenie, że gostek co tam siedzi na wylot mi prześwietla kompa :-k

[klinsmann]

spróbuj w biosie "restore defaults settings"

 

oglądałeś płytę główną ? jakiś kondensator nie napuchł ?

 

W menedżerze urządzeń-> Kontrolery IDE ATA/ATAPI możesz mieć tryb transferu "tylko PIO", zmień na DMA

 

jak nie pomoże to jak juz sie komp wlaczy, sciagnij hd tune, i zrob "health test", mam wrażenie, że może to być dysk twardy

 

 

jak to nie pomoze, wymiana baterii od płyty głównej, zasilacz do sprawdzenia, powodów może być milion

[me_who]

Dyski mam dwa, na obu wszystko hula - poza startowaniem. Zasilacz ma niecały rok, bo niedawno wymieniałem, ale cholera to wie. Kondensatory też nie wyglądają na napuchnięte.

Kontrolery są uastawione na DMA.

 

Jeszcze spróbuję ten BIOS, jak nie pomoże to zaniosę do serwisu, niech się pobawi.

 

A w ogóle to muszę kupić nowy komputer ;)

 

Health test w HD Tune mi wyświetlił błąd w pozycji [bE] Airflow Temperature

 

Airflow Temperature: 45C

Error: Threshold reached. Replacing the Hard Drive is recommended.

 

???

 

Edyta: drugi dysk zdał test śpiewająco, temperatura 34 stopnie, tak więc różnica znaczna :-k W związku z tym, że system mam na tym pierwszym, tak więc kolega Smetek najprawdopodobniej trafił w samo sedno dziesiątki ;)

[klinsmann]

dyski masz na taśmie czy już sata ? jak sata to wymieniasz dysk i zbierasz fundusze na nową maszynę jak taśma to proponuje od razu coś kupić ;)

[me_who]

Namówiłeś mnie, kupię nowy komputer ;)