Skocz do zawartości

Malutka pomyłka - Ogromna różnica


steken

Rekomendowane odpowiedzi

No w pucharach w tym roku się nie udało, ale główny cel, czyli awans udało się osiągnąć :)

 

MAJ 2013

 

Czas na zakończenie sezonu, chociaż trzeba przyznać, że w klubie po tym nieudanym finale wszyscy chcą już wyjechać na wakacje. Na sam koniec mierzymy się z Thetford Town, którzy są na 7 miejscu, chociaż mają szansę wskoczyć na miejsce piąte. Nie zamierzamy im w tym pomagać, chociaż nie za bardzo mamy ochotę na to spotkanie.

Za kontuzjowanego Thurlbourne’a wejdzie Phil Keen i to jedyna zmiana.

 

Eastern Counties League Premier Division, 38/38, 3.5.2014

Mundford Road, 118 widzów

Thetford Town [7] – Norwich United [1], 0:1

’84 Simon Quinn

Skromna wygrana, chociaż atakowaliśmy zdecydowanie częściej. Dopiero Quinn dał nam zwycięstwo, na którym i tak nam nie zależało. Wciąż mamy w głowie przegrany finał FA Vase. Humory poprawił nam nieco puchar, który odebraliśmy po meczu za zwycięstwo w 9 lidze.

 

Tak wygląda tabela.

 

Królem strzelców został nasz Simon Quinn (24 bramki), z kolei Shane Herbert miał najwięcej czystych kont, bo aż 16.

 

Na koniec sezonu udałem się na konferencję prasową:

-Przede wszystkim gratulacje za awans do 8 ligi. To pewnie duże osiągnięcie.

-Z pewnością, gdyż przed sezonem fachowcy stawiali nas na 8 miejscu. Zapewne nieco się zdziwili, szczególnie, że nawet ubiegłoroczni zwycięzcy, Mildenhall Town wygrali ligę z 79 punktami, a my z 92.

-Rundę rewanżową mieliście jednak odrobinę gorszą. W pierwszej rundzie zdobyliście 48 punktów, a teraz 44.

-Nie da się grać na wysokich obrotach przez cały sezon. Rok temu rewanże mieliśmy minimalnie lepsze, teraz minimalnie gorsze. Dla nas się to nie liczy, skoro mamy awans.

-Pod koniec marca zakończyła się wasza seria meczów bez porażki, która trwała równe 200 dni.

-Każdy wiedział, że to się kiedyś stanie. Ustanowiliśmy absolutny rekord klubu, który już nigdy może nie zostać pobity. Rzadko kiedy przecież nie przegrywa się meczu przez ponad pół roku. To wielkie osiągnięcie.

-Mimo awansu nie udało wam się zdobyć więcej tytułów, chociaż graliście we dwóch finałach.

-W Southern League Cup graliśmy z rywalem, który za rok zagra w 6 lidze, a graliśmy jak równy z równym i zadecydowały to pojedyncze akcje. W FA Vase przegraliśmy, będąc lepszymi i mamy trochę żal. Jedna akcja zadecydowała o tym, że teraz w naszej gablotce mamy „tylko” 1 puchar. Zamierzamy zaatakować te puchary ponownie za rok, ale tym razem oba wygrać.

-A jakie są plany na przyszły sezon?

-To zależy jeszcze od transferów. Dzięki pucharom zyskaliśmy dużą kwotę pieniędzy i o finanse nie należy się martwić. Myślę, że nasze plany będą dokładniej znane przed zbliżającym się sezonem.

-Który z pana zawodników najbardziej pana zachwycił?

-Ciężko wskazać jedną osobę. Każdy miał swoje wzloty i upadki. Przykładowo Simon Quinn został królem strzelców, lecz czasami także marnował świetne sytuacje. Każdy z zawodników będzie miał podsumowanie, ale to są już wewnętrzne sprawy klubu.

 

Czas na podsumowanie kadry:

Bramkarze:

Shane Herbert – 49/33/23/0/7.02 – W tym sezonie nie wystrzegł się błędów, lecz popisywał się też bardzo dobrymi interwencjami. Nie należy do najstarszych zawodników, więc nie widzę potrzeby zwalniania go z klubu.

Dale West – 11/10/3/0/6.95 – Do składu wskoczył dopiero pod koniec sezonu. Poza błędem w finale Southern League Cup nie można mieć do niego zastrzeżeń. Dobrze się spisywał i ma dopiero 17 lat. Zdecydowanie chcę go zatrzymać.

 

Prawi obrońcy:

Ally McMenamin – 40/0/9/6/7.20 – Bardzo dobry sezon w jego wykonaniu. Z prawego skrzydła uzbierał trochę asyst i przypomnijmy, że ma dopiero 20 lat. Mam nadzieję, że u nas zostanie, gdyż wróżę mu dobrą przyszłość.

Rian Robinson – 22/0/6/1/7.11 – Także dobry sezon, chociaż był głównie zmiennikiem McMenamina. Jak na 17-latka to znakomity wynik i mam nadzieję, że będę miał Riana w swoim zespole również za rok.

Phil Keen – 12/0/1/0/6.75 – Zdecydowanie najgorszy z trójki prawych obrońców. Aż 9 razy wszedł z ławki. Ma dopiero 18 lat, lecz ten sezon nie należał do niego i jeśli znajdziemy trzeciego prawego obrońcę, pożegnamy się z Philem.

 

Środkowi obrońcy:

Dom Duffy – 45/5/0/4/7.07 – Zdecydowanie dobry sezon. Dom świetnie strzela głową, co udowodnił w tym sezonie 5-krotnie. Ponadto jest pewnym punktem naszej defensywy i jak na 21-latka poszło mu bardzo dobrze.

Adam Garner – 52/5/2/3/7.03 – Adam miał jeszcze lepszy sezon niż Dom. Także strzelił 5 bramek, lecz dorzucił do tego 2 asysty. Ma jednak 29 lat i za kilka lat może już nie być aż tak dobry. Jak na razie zdecydowanie zostaje.

Tahwid Juneja – 47/2/1/1/6.94 – Tahwid grał także często, choć strzelał rzadziej i miał gorszą średnią. Ściągnąłem go z myślą o trzecim obrońcy i na razie takowym zostaje.

 

Lewi obrońcy:

Marc Cuff – 36/0/2/0/6.85 – Jak na 18-latka to całkiem dobry wynik, lecz na 8 ligę mnie nie przekonuje. Postaram się ściągnąć kogoś lepszego, a wtedy Marc będzie pewnym rezerwowym.

Jamie Thurlbourne – 30/1/1/1/6.83 – Jamie także niezbyt dobrze sobie poradził. Ma już 29 lat i to zdecydowanie za słaby wynik. Wolny transfer.

 

Defensywni pomocnicy:

Damian Stępiński – 3/0/0/0/6.77 – Damian grał bardzo rzadko (głównie dlatego, że nie gramy już defensywnymi pomocnikami i nie jest nam potrzebny. Wolny transfer.

Simon Foyle – 5/0/0/0/6.57 – Simon grał minimalnie częściej, lecz słabej, chociaż ma dopiero 17 lat, więc odsyłam go do składu U-18.

Chris Hernandez – 1/0/0/0/6.70 – Chris także nie jest nam potrzebny. Ma jednak 17 lat, więc także odsyłam go do zespołu U-18.

 

Środkowi pomocnicy:

James Ozmen – 33/5/1/0/6.97 – Spisał się całkiem dobrze. Grałby znacznie więcej, gdyby nie kontuzje, które wyeliminowały go na w sumie ponad 3 miesiące. Jak na 22 lata to dobry wynik i jeśli ominą go urazy, za rok powinno być o wiele lepiej.

George Sifonios – 47/3/4/3/7.10 – George ma już 30 lat i faktycznie zachowywał się jak wytrawny, doświadczony zawodnik, o czym świadczą 3 bramki, 4 asysty i wysoka średnia. George zostanie, chociaż nie wiem, czy nie ściągnę kogoś lepszego.

George Evans – 54/4/7/5/7.12 – Dopiero 19 lat i taki wynik – Rewelacja! Grał zdecydowanie najczęściej, chociaż gdy się urodził, Sifonios miał już 11 lat! Chciałbym, aby Evans u nas został, lecz będzie nam bardzo trudno go zatrzymać.

Kevin Doswell – 15/2/1/0/6.82 – Rozwinął się całkiem dobrze, lecz to wciąż za mało nawet na ławkę (grywał z powodu zmęczenia innych zawodników). Jeśli do zespołu zawita nowy środkowy pomocnik, najprawdopodobniej pożegnamy się z Kevinem.

 

Ofensywni prawi pomocnicy:

Cedric Anselin – 45/7/17/1/7.06 – KRÓL ASYSTENTÓW (ponownie) - Nasz profesor jak zwykle nie zawiódł i miał najwięcej asyst w lidze. Co prawda ma już 36 lat i emerytura się zbliża, chociaż wciąż nie schodzi z bardzo dobrego poziomu.

Jarosław Jacek – 16/4/4/0/7.12 – Buntownik, który głośno mówi, że gra za mało. Gdy dostaje szansę, nie zawodzi, choć Anselin gra po prostu lepiej. Jacek będzie miał spokojnie miejsce w pierwszym składzie, ale dopiero wtedy, kiedy Cedric zakończy piłkarską karierę.

 

Ofensywni lewi pomocnicy:

Oliver Tyas – 41/6/10/2/7.07 – Dopiero 18 lat i taki wynik – Po prostu niesamowite! Oliver jest najlepszym lewym skrzydłowym w ekipie i strach pomyśleć, co będzie wyczyniał za kilka lat.

Alexander Brees – 19/2/1/0/6.82 – Jak na 18 niezły wynik, chociaż do Tyasa sporo mu brakuje. Będzie musiał pogodzić się z rolą zmiennika dla Olivera.

Charlie Fox – 6/0/1/0/6.68 – Ma 17 lat i nie ma szans nawet na ławkę, więc odsyłam go do zespołu U-18.

Tom Youngs – 37/8/10/2/7.06 – Rywal Tyasa na lewym skrzydle. Tom jednak na treningach poinformował mnie, że woli grać na ataku, więc od przyszłego sezonu będzie występował tylko tam.

 

Napastnicy:

Simon Quinn – 57/38/15/8/7.45 – Najlepszy zawodnik sezonu według liczb. Świetnie odnalazł się w roli lisa pola karnego. Strzelał i asystował. Do tego ma dopiero 17 lat i jego zatrzymanie to mój główny cel.

Courtney White – 23/12/2/2/7.18 – Przyszedł w trakcie sezonu, a i tak z marszu wszedł do pierwszej „11”, gdzie grał obok Quinna. Ma dopiero 21 lat i przewiduję, że czeka go wspaniała przyszłość, miejmy nadzieję, że w Norwich United.

Reece Heaney – 22/11/2/2/7.28 – Dobry wynik jak na 18-latka. Dużo strzelał, dobrze podawał i osiągnął wysoką średnią ocenę. Także chciałbym go zatrzymać.

Odnośnik do komentarza

CZERWIEC 2014

 

W klubie ostro pracują, aby przygotować Team do 8 ligi. Klub podpisał 3-letnią umową sponsorską, na mocy której otrzymywać będziemy 4 tysiące funtów rocznie.

 

Gdy załatwiałem formalności klubowe, przyszedł do mnie Cedric Anselin.

-Witam trenerze. Możemy porozmawiać?

-Cedric, możesz mówić mi po imieniu. Przecież jesteś ode mnie starszy.

-No tak, ciągle zapominam, bo to ty tu rządzisz.

-Nie ma sprawy. Co jest?

-Mam już 36 lat i uznałem, że długo tak nie wytrzymam.

-Do czego zmierzasz?

-Chodzi o to, że nie wiem, czy będę w stanie pomóc drużynie w 8 lidze.

-Więc?

-Więc po następnym sezonie kończę z boiskiem i skupiam się tylko na trenerce.

-Wiesz… Mimo wieku wciąż jesteś zawodnikiem pierwszego składu, masz wiele asyst i odczujemy twój brak.

-Przepraszam, ale ciężko pogodzić 2 funkcje w klubie.

-Rozumiem cię. Dobrze, że przyszedłeś, bo teraz skupię się na wzmocnieniu prawego skrzydła.

-Pewnie. I „Jacuś” się w końcu nagra. – Zaśmiał się Cedric.

-Oj dobra, dobra. Uszanujmy jego buntowniczą naturę, bo wcale nie gra słabo.

-W sumie fakt, ale będę mu na treningach dawał wycisk.

-No mam nadzieję.

-Dobra, to by było na tyle. Na razie

-Cześć.

 

Niedługo potem otrzymałem maila od Toma Youngsa, który jest na urlopie. Poinformował mnie, że także po sezonie skończy karierę, co mnie niezbyt zadowala. Tom dodał, że omówimy to jeszcze, kiedy wróci, chociaż nie mam ochoty namawiać go do zmiany decyzji. Youngs woli grać na ataku, a tam już ma 3 młodszych i lepszych przeciwników.

 

Ja niestety nie mam wolnego. Do klubu sprowadzony został nowy scout – Piers Govier, 29-letni Anglik, dla którego to będzie pierwszy sezon jako scout.

 

Mamy ubytek oraz mamy nabytek. Zacznijmy od ubytku. Odszedł od nas Chris Hernandez (1/0/0/0.6.70) do zespołu Diss Town. My Chrisa już nie potrzebujemy, gdyż u nas nie grałby w pierwszym składzie, a nie chce blokować jego kariery.

Z kolei nabytek to napastnik Ross Dempster, który rok temu w 8 lidze zdobył 7 bramek w 38 występach. Na razie ciężko określić jego rolę. Będzie walczył o miejsce w pierwszym składzie lub w ostateczności o ławkę z Heaneyem.

 

Kilka dni później do klubu dotarły 2 fatalne wiadomości. Ally McMenamin odszedł do naszego pogromcy w Southern League Cup – Kettering Town. Ponadto George Evans odszedł do Bristol Rovers i są to 2 ogromne straty. Ciężko będzie zapełnić te luki.

 

Piłkarzem roku według kibiców został Simon Quinn, co chyba nikogo nie dziwi.

 

W gazecie po kilku dniach pojawił się artykuł, o którym wiedziałem od dawna:

W związku z awansem do 8 ligi klub Norwich United stał się klubem półzawodowym. Wszyscy zawodnicy oraz personel klubu w najbliższym czasie podpiszą półzawodowe kontrakty, co uchroni klub przed darmową stratą zawodników.

 

Był jednak mały problem. Zarząd nie ustalił budżetu płacowego, więc nie było z czego podpisywać kontrakty. Musiałem wyjaśnić to z Galvinem:

-Jak mam podpisać kontrakty?

-Nie rozumiem?

-Skoro mam podpisać półzawodowe kontrakty, będę potrzebował budżetu płacowego, a takowego na razie nie ma.

-Spokojnie, w klubie są inne ważne sprawy, które trzeba załatwić w związku z awansem i zmianą instytucji na półzawodową. Potem zajmiemy się płacami.

-Tylko, że ja do tego momentu mogę nie mieć kadry.

-Najpierw sprawy pierwszorzędne.

-Czyli jakie?

-Na przykład rozbudowa siedziby klubu. Głównie mojego biura i pomieszczenia zarządu.

-Pan teraz żartuje, prawda?

-Nie, jestem śmiertelnie poważny.

-W takim razie jeśli do końca miesiąca nie zobaczę ustalonego budżetu płacowego, to odchodzę. Kasa z pucharów nie miała iść na luksusy dla zarządu.

-Ja na piśmie nie mam nic o tym, że kwoty z pucharów zainwestujemy w budżet płacowy. Pamiętaj, kto tu jest prezesem. Jestem nim ja i to ja zadecyduję, kiedy zobaczysz budżet płacowy. Rozumiemy się?

Odpowiedziało mu trzaśnięcie drzwiami.

Odnośnik do komentarza

Dzięki. Mi już czasem puszczają nerwy, kiedy tracimy bramkę w samej końcówce meczu. A co do pucharów to nie da się ukryć, że gdyby nie one, to nasz budżet byłby o około 50 tysięcy funtów mniejszy :)

 

LIPIEC 2014

 

Po kilku dniach ściągnąłem do mnie pierwszego piłkarza na półzawodowy kontrakt. Jest to Alex Gray – prawy obrońca. Ma dopiero 17 lat i ściągnąłem go z myślą o przyszłości. Rok temu w wieku 16 lat zaliczył 2 mecze w 8 lidze. Udało mi się go zakontraktować, bo zarabiać będzie jedynie 20 funtów na miesiąc.

 

Niestety tego samego dnia okazało się, że Tahwid Juneja (47/2/1/1/6.94) wybrał ofertę klubu Thurrock występującego w 7 lidze. Tak więc oto mamy tylko dwóch środkowych obrońców.

 

Mecz towarzyski, 19.7.2014

The Walks Stadium, 294 widzów

King’s Lynn Town – Norwich United, 2:1

‘9 Justyn Roberts

’84 Reece Heaney

’88 Jamie Smith

 

Nawet dobry mecz w naszym wykonaniu. Poprzednio przegraliśmy z King’s Lynn 4:6 w sparingu także po wyrównanym meczu. Nie załamujemy się, poszło nam całkiem dobrze i jesteśmy optymistami po tym meczu.

Gdy weszliśmy do szatni, głos zabrał Adam Garner:

-Panowie, mam wam coś do powiedzenia.

-O co chodzi?

-Przed meczem… - Widocznie nie wiedział, jak to powiedzieć. – Podpisałem kontrakt z Wivenhoe Town.

-Co?! Z tymi, z którymi zagramy w lidze?!

-No tak. Tutaj nic nie zarabiałem, a w Wivenhoe na miesiąc dostanę 300 funtów.

-Ale przecież każdy z was miał mieć podpisany tu kontrakt, gdy tylko Galvin ustali budżet płacowy! – Strasznie się zdenerwowałem.

-Nie mogę czekać. Ewidentnie prezes leci sobie z nami w… Nie powiem co. Też muszę zacząć zarabiać. Świetnie się tu czułem i najchętniej bym tu został, ale mam nadzieję, że mnie zrozumiecie.

 

Mecz towarzyski, 22.7.2014

Plantation Road, 297 widzów

Norwich United – Grimsby Town, 1:2

’21 Gary Leckey

’64 Ryan James (sam.)

’67 Shaquile Coulthirst

 

Dzisiaj Grimsby zdecydowanie nad nami dominowało. Wynik tego nie odzwierciedla i wygląda całkiem dobrze, jak na zespół z Blue Best Square Premier.

 

W lidze jesteśmy przymierzani do awansu, co jest dobrym prognostykiem. Musimy jednak zatrzymać zawodników i tym samym otrzymać budżet płacowy.

 

Na treningu kontuzji doznał Courtney White i wypada on z gry na 3 miesiące. Ogromna strata…

 

W klubie zajrzałem do budżetu płacowego i w sumie go znalazłem. Wynosi on całe… 13 funtów na miesiąc! Galvin zrobił ze mnie idiotę! Akurat teraz jest na wyjeździe i dobrze, bo jestem wściekły! Jakby nie patrzeć Galvin spełnił moją prośbę – Kończy się miesiąc, a ja otrzymałem budżet płacowy…

 

Mecz towarzyski, 30.7.2014

Plantation Road, 1678 widzów

Norwich United – Newcastle United II, 1:9

‘7 Hans Vukcić

’16 Sammy Ameobi

’23 Reece Heaney

’28 Russ Darby

’29 Adam Campbell

’39 Hans Vukcić

’45 Adam Campbell

‘45+3 Stefan Bartle

’70 Zondai Chigova

’72 Shola Ameobi

 

Ałć… To bolało. Newcastle atakowali rzadziej niż Grimsby, lecz byli zabójczo skuteczni. Kompletnie nas rozbili, a po meczu w szatni panowała głucha cisza.

Odnośnik do komentarza

SIERPIEŃ 2014

 

Mecz towarzyski, 2.8.2014

Mundford Road, 23 widzów

Thetford Town – Norwich United, 1:2

’44 Ross Dempster

’70 Tom Youngs

’86 Shane Herbert (sam.)

 

Kolejny mecz, w którym nie zachwyciliśmy. Nasza gra pozostawiała dziś dużo do życzenia. Strzelaliśmy rzadko i jedynie uratowała nas skuteczność. Czarno widzę naszą grę w 8 lidze. Był to ostatni sparing przed sezonem.

 

Oczywiście czekała mnie jeszcze konferencja przed sezonem:

-Jakie są plany na nadchodzący sezon?

-Chcemy bić się o pierwszą „5”, a ponadto planujemy sięgnąć po jeden z pucharów z Southern League Cup lub FA Vase.

-Drużyna dokonała tylko 2 transferów, ale za to opuściło ją kilku zawodników?

-Niestety nie pozwoliły na to fundusze, które zarząd zdecydował się inaczej zainwestować. Gramy tym, co mamy, a nasz skład nie zmienił się aż tak bardzo.

-Na kilku pozycjach powstały luki. Jak zostaną zapełnione?

-Planuję jeszcze przed inauguracją ligi sięgnąć po kilku zawodników z zespołu U-18, aby byli w przygotowaniu w razie kontuzji któregoś z zawodników.

-Skoro mowa o kontuzjach, na 3 miesiące wypada Courtney White. Czy to duże osłabienie?

-Courtney był ważnym zawodnikiem pierwszego składu. Niemniej jednak w pogotowiu są Reece Heaney oraz nowy nabytek Ross Dempster, który w ostatnim sparingu zdobył przecież bramkę.

-A jak ocenia pan postawę zespołu w sparingach?

-Sparingi zakontraktowaliśmy z bardzo mocnymi rywalami. Dobrze zaprezentowaliśmy się z King’s Lynn, z Grimsby osiągnęliśmy nie najgorszy wynik, potem nadszedł blamaż z rezerwami Newcastle, ale na koniec udało nam się wygrać. Oczywiście wyobrażałem sobie lepszy bilans niż 1-3, lecz rok temu sparingi też nam za bardzo nie wyszły, a w trakcie sezonu graliśmy jak z nut.

 

Do pierwszego zespołu ściągnąłem 17-latka Masona Darka – środkowego obrońcę. Będzie u nas rezerwowym, gdyż nie mieliśmy żadnego zmiennika na środek obrony.

 

Czas na start rozgrywek 8 ligi! Na początek zmierzymy się z drużyną Wroxham FC. Mają naprawdę solidną formację obronną w porównaniu z naszą, więc będzie ciężko oddawać strzały. Z kolei atak nie wygląda u nich przekonująco, więc zapowiada się wyrównane starcie.

 

Isthmian League 1st Division North, 1/42, 9.8.2014

Trafford Park, 86 widzów

Wroxham FC – Norwich United, 0:0

’20 George Sifonios (cz/k.)

Od 20 minuty pewne było, że nie wygramy. Gra toczyła się głównie w środku pola i rzadko kiedy któraś drużyna atakowała. Gdy tak już było, kończyło się na niegroźnych uderzeniach z dystansu. Inauguracja za nami, stawiano nas w roli faworytów, lecz po głupocie Sifoniosa i tak cieszę się nawet z tego remisu.

 

Na ten sezon sprzedaliśmy 28 karnetów, czyli o 3 więcej niż rok temu. Sądziłem, że zainteresowanie klubem wzrośnie nieco bardziej po awansie do 8 ligi.

 

Kolejny mecz ligowy rozegramy z Aylesbury United. Swój pierwszy mecz w lidze zwyciężyli 3:2, chociaż na papierze nie są tacy mocni. My mamy za sobą mocno przeciętny początek i zamierzamy zaliczyć pierwszą wygraną w 8 lidze właśnie przed naszą publicznością.

W związku ze zmęczeniem, w składzie doszło do zmian na kilku pozycjach. Do tego do pierwszego zespołu dołączyli Kaan Banton, Graham Clement i Brendan Farrell z zespołu U-18.

 

Isthmian League 1st Division North, 2/42, 12.8.2014

Plantation Road, 84 widzów

Norwich United [14] – Aylesbury United [3], 0:3

’37 Dennis Fennemore (kar.)

‘45+2 Alex Beck

’88 Jamie Pooley

 

Spodziewałem się takiej deklasacji, gdyż nasza cała linia obrony składała się z juniorów, gdzie najstarszy zawodnik miał 17 lat. Kompletnie nie istnieliśmy na boisku i naprawdę zanosi się na ciężki bój o chociażby środek tabeli.

 

Kolejny mecz i zarazem kolejny arcytrudny mecz, gdyż mierzymy się z wiceliderem – Soham Town Rangers. Krótko mówiąc – Zapowiada się na kolejne lanie i remis byłby dla nas dużym sukcesem.

 

Isthmian League 1st Division North, 3/42, 16.8.2014

Julius Martin Lane, 134 widzów

Soham Town Rangers [4] – Norwich United [18], 0:0

Całkiem dobry mecz w naszym wykonaniu. Mogliśmy nawet wygrać, lecz Simon Quinn nie trafił na pustą bramkę z 10 metrów… To nie jest ten sam zawodnik, co w zeszłym sezonie. Po raz pierwszy w tym sezonie jestem zadowolony z naszej gry, co nie zmienia faktu, że po tym remisie mamy 2 punkty po 3 meczach i jesteśmy w strefie spadkowej.

James Ozmen doznał kontuzji (który to już raz?), która wyklucza go z gry na 5 tygodni.

 

W lidze mamy na szczęście tydzień przerwy, dzięki czemu możemy zregenerować swoje siły. Naszym rywalem będzie będący na 6 pozycji zespół North Greenford United. Na razie radzą sobie rewelacyjnie, gdyż przymierzani są do pewnego spadku. Zamierzamy sięgnąć po 3 punkty, choć wiemy, że będzie ciężko, gdyż za czerwoną kartkę pazuje Sifonios, a kontuzji doznał Ozmen. W związku z tym na ławce usiądzie kolejny zawodnik z Teamu U-18 – Frank O’Hanlon.

 

Isthmian League 1st Division North, 4/42, 23.8.2014

Plantation Road, 84 widzów

Norwich United [20] – North Greenford United [6], 0:0

Kolejny wyrównany mecz, w którym zabrakło nam szczęścia. Świetnie spisywał się bramkarz rywali. Ponadto raz trafiliśmy w poprzeczkę i mieliśmy lepsze szanse niż przeciwnicy. Nie załamujemy się, mamy kolejny punkt, uciekamy ze strefy spadkowej, chociaż niepokoi fakt, że wciąż nie strzeliliśmy w 8 lidze bramki. Udało nam się to nawet z rezerwami Newcastle, pomimo straty 9 goli.

 

W następnym meczu już nie będzie łatwo, gdyż zmierzymy się z wiceliderem – Romford. Na papierze nie wyglądają aż tak strasznie, lecz 8 liga rządzi się swoimi prawami i nie możemy ich lekceważyć szczególnie, że na razie mają 3 zwycięstwa i remis, a my 3 remisy i porażkę.

Za Farrella wejdzie George Sifonios, który wraca po zawieszeniu.

 

Isthmian League 1st Division North, 5/42, 30.8.2014

Ship Lane, 56 widzów

Romford [2] – Norwich United [18], 0:2

’35 Dom Duffy

’67 Alex Gray

No i pierwsza niespodzianka! Wygrywamy z faworyzowanym przeciwnikiem! Co prawda obydwie bramki padły z rzutów rożnych, więc można się cieszyć, że chociaż ofensywne stałe fragmenty nam wychodzą.

Odnośnik do komentarza

WRZESIEŃ 2014

 

Tym razem w lidze zmierzymy się z zespołem, który zdecydowanie zawodzi – Cheshunt FC. Zajmują dopiero 20 miejsce, chociaż przed sezonem zapowiadali walkę o pierwszą piątkę. Wyglądają na mocny zespół, więc nie chcemy, aby zmyliła nas tabela. Zamierzamy zagrać na 100% i chcemy powtórzyć wynik sprzed kilku dni.

W składzie doszło do kilku zmian, gdyż jest to kolejny mecz w krótkim odstępie czasu.

 

Isthmian League 1st Division North, 6/42, 2.9.2014

Plantation Road, 91 widzów

Norwich United [14] – Cheshunt FC [20], 1:0

’42 Ross Dempster

Dzisiaj zdecydowanie dominowaliśmy. W strzałach wygraliśmy 18:3 i tylko słaba skuteczność sprawia, że wynik wynosi tylko 1:0. Z drugiej strony cieszy drugie zwycięstwo z rzędu i mamy teraz nadzieję, że utrzymamy tę formę w następnych spotkaniach.

Graham Clement doznał kontuzji i nie zagra przez 5 tygodni.

 

W lidze gramy już 5 dni później z siódmym Grays Athletic. Ostatnio ich seria bez porażki została przerwana i zobaczymy, czy będą chcieli sobie to odbić na meczu z nami. My jesteśmy podbudowani dwoma wygranymi z rzędu i chcemy utrzymać tę dyspozycję. Nasi rywale są stawiani w roli faworytów i nie dziwię się, gdyż mają bardzo mocny skład, lecz my już także zdążyliśmy sprawić w tym sezonie niespodziankę.

 

Isthmian League 1st Division North, 7/42, 7.9.2014

Rookery Hill, 417 widzów

Grays Athletic [9] – Norwich United [14], 0:0

Ponownie remis. Obie ekipy miały dzisiaj świetne sytuacje i wynik mógł wynosić co najmniej 2:2. Niemniej jednak cieszymy się z remisu, pokazujemy dobry futbol, a pierwsza piątka wciąż jest w naszym zasięgu. Obecnie tracimy do niej 2 punkty.

 

Całe szczęście do gry po kontuzji wraca James Ozmen. Mam nadzieję, że dzięki niemu będziemy grać jeszcze lepiej i będziemy jeszcze pewniej zwyciężać.

To nie koniec dobrych wiadomości. Jako 8-ligowiec nie musimy rozgrywać rundy kwalifikacyjnej FA Vase. I bardzo dobrze, gdyż oszczędziliśmy sobie niepotrzebnego spotkania. Zmagania w tym pucharze rozpoczniemy w 1 rundzie.

Jako że jesteśmy w regionie północnym 8 ligi, nie będziemy już grać w Southern League Cup. Teraz należymy do pucharu Isthmian Ryman League Cup. Tam także jesteśmy zwolnieni z pierwszej rundy.

 

Nie zwalniamy tempa, gdyż w lidze czeka nas kolejne trudne wyzwanie. Otóż zmierzymy się z wiceliderem – Harlow Town. Na papierze nie wyglądają aż tak strasznie, chociaż jako jedyni nie przegrali jeszcze meczu ligowego. Marzy nam się o byciu pierwszymi, którzy ich ograją i jesteśmy optymistami – Nasza forma także zwyżkuje i powinno dzisiaj być dobrze.

Na razie James Ozmen w tym meczu jeszcze nie wystąpi, gdyż nie chcę ryzykować odnowienia kontuzji. Powinien zagrać w następnym spotkaniu.

 

Isthmian League 1st Division North, 8/42, 13.9.2014

Barrows Farm, 309 widzów

Harlow Town [2] – Norwich United [12], 1:1

’45 Ross Dempster

‘90+1 Richard Hook

 

Ależ pech… Który to już razy tracimy punkty w doliczonym czasie gry drugiej połowy? Byliśmy naprawdę blisko pokonania Harlow. Oba zespoły miały świetne sytuacje, chociaż wydaje mi się, że my byliśmy dzisiaj groźniejsi i powinniśmy strzelić znacznie więcej bramek niż tylko jedną.

 

Następny mecz nie będzie wcale łatwiejszy, gdyż przyjeżdża do nas lider – Wivenhoe Town. Są zdecydowanie do pokonania, lecz tym razem wiemy, że musimy być w pełni skoncentrowani przez 90 minut PLUS DOLICZONY CZAS GRY.

Do gry wraca James Ozmen, który wejdzie ze Kevina Doswella.

 

Isthmian League 1st Division North, 9/42, 20.9.2014

Plantation Road, 102 widzów

Norwich United [13] – Wivenhoe Town [1], 2:1

’33 Cedric Anselin

’55 Luke Robinson

’59 Robert Hyams (cz/k.)

’59 Simon Quinn

Bardzo dobry mecz! W pierwszej połowie to my rządziliśmy na boisku, co nie podlega żadnym wątpliwościom. Następnie Luke Robinson strzelił bramkę trochę z przypadku, lecz to nie zmienia faktu, że mieliśmy remis. Później uratował nas Hyams, który za faul na Anselinie obejrzał drugą żółtą kartkę. Kilkanaście sekund później Simon Quinn zdobył bramkę głową i przerwał swoją złą passę minut bez zdobytej bramki. Wivenhoe od 59 minuty już nie istniało i faktem stało się to, że pokonujemy lidera!

 

Kolejny mecz zapowiada się na łatwiejszy, gdyż mierzymy się z 18 Waltham Abbey, którzy przegrali 3 ostatnie spotkania. Nie prezentują ostatnio najwyższej formy, lecz wcale nie zamierzam ich lekceważyć. Mają w składzie kilku zawodników, którymi mogą nas postraszyć, niemniej jednak za cel uznaję zdobycie 3 punktów.

Kevin Doswell wejdzie za Sifoniosa i to jedyna zmiana.

 

Isthmian League 1st Division North, 10/42, 23.9.2014

Plantation Road, 81 widzów

Norwich United [7] – Waltham Abbey [18], 2:2

’20 Simon Quinn

’40 Ross Dempster

’43 David Hicks

’69 Ben Seymour-Shove

 

Bardzo niesprawiedliwy wynik. Atakowaliśmy znacznie częściej i zasłużyliśmy na wygraną. Nie mam ochoty tego komentować, zdecydowanie zasłużyliśmy na 3 punkty…

 

Do zdrowia wreszcie powracają Graham Clement i Courtney White, którzy pauzowali krócej niż przypuszczano.

 

Następny mecz zagramy z outsiderem ligi – Mildenhall Town. Kompletnie sobie nie radzą, w 10 meczach mieli 4 remisy i 6 porażek. Wyglądamy na znacznie lepszy zespół od nich i zamierzamy tym razem zdobyć 3 punkty.

Za Robinsona wejdzie Phil Keen, a za Ozmena wejdzie George Sifonios.

 

Isthmian League 1st Division North, 11/42, 27.9.2014

Recreation Way, 91 widzów

Mildenhall Town [22] – Norwich United [8], 1:1

’15 Simon Quinn

’42 Jack Bradbury

 

Słaby mecz z naszej strony. W strzałach było wyrównanie, lecz na boisku nie zachwycaliśmy i czołowa “5” nam już odjeżdża.

 

-Musimy chyba pogadać.

-Nie pamiętam, od kiedy możesz tu wchodzić bez pukania. – Galvin był bardzo spokojny, jednak ja nie.

-Chyba od momentu, kiedy mnie oszukałeś z budżetem płacowym.

-Nikogo nie oszukałem, dostałeś ustalony budżet.

-13 funtów miesięcznie! Zrobiłeś ze mnie kretyna w całym klubie!

-Niemniej jednak do końca lipca dostałeś budżet, a ja spełniłem twoje żądanie. Ponadto pragnę cię poinformować, że przekroczyłeś dopuszczalny budżet o 8 funtów.

-Nie rozumiem cię.

-„Nie rozumiem pana”. – Poprawił mnie prezes.

-Zrobiłem dla tego klubu naprawdę dużo. Awansowałem do 8 ligi, osiągnąłem 2 finały w jednym sezonie, a nic nie zarabiam! Teraz jeszcze stracimy cały skład, jeśli budżet nie zostanie podniesiony!

-Wierzę w twoje umiejętności menedżerskie i jestem pewien, że sobie poradzisz. Po to cię tutaj zatrudniłem.

-Zapytam jeszcze raz. Czy podwyższony zostanie budżet klubowy?

-Po pierwsze pytasz o to pierwszy raz, a po drugie w najbliższej przyszłości tego nie przewiduję.

-Gwarantuję ci, że jeśli stracimy którąś z naszych gwiazd…

-„Gwarantuję panu…”

-To chcę wtedy widzieć budżet płacowy. Jeśli tak się nie stanie – odejdę!

-Nie groź mi. To samo próbowałeś zrobić 2 miesiące temu, a zostałeś. Francis Galvin zawsze dotrzymuje swoje obietnice.

-Gwarantuję ci, że ja też swoją dotrzymam.

Odnośnik do komentarza

PAŹDZIERNIK 2014

 

W lidze nie zachwycamy, lecz mamy nadzieję na przełamanie. Czeka na nas AFC Hayes, które znajduje się na 19 pozycji, chociaż przymierza się ich do zajęcia 15 miejsca na koniec sezonu. Mają za sobą 3 przegrane z rzędu, a ponadto nie wyglądają na wymagających rywali. Nie chcemy ich lekceważyć i zamierzamy wreszcie zwyciężyć.

Wracający po kontuzji Courtney White zastąpi Dempstera, który idzie na ławkę. Ponadto James Ozmen wejdzie za Doswella, a Rian Robinson wejdzie za Phila Keena i zaczynamy mecz!

 

Isthmian League 1st Division North, 12/42, 4.10.2014

Farm Park, 88 widzów

AFC Hayes [19] – Norwich United [9], 0:2

‘1 Oliver Tyas

‘8 Cedric Anselin

Mecz bez historii. Szybko wyszliśmy na prowadzenie, a od tej pory toczyła się wyrównana walka na boisku. Hayes byli w stanie oddawać jedynie słabe strzały z dystansu, chociaż my też takie czasami oddawaliśmy. Mecz jak najbardziej na plus i wreszcie wygrywamy.

 

W następnym meczu czeka nas najtrudniejszy jak dotąd sprawdzian. Przyjeżdża bowiem do nas faworyt do ostatecznego zwycięstwa i tym samym awansu – Ashford Town (Middlesex). Obecnie zajmują 5 miejsce, chociaż w tabeli panuje ogromny ścisk. Nasi rywale wyglądają naprawdę dobrze i będziemy cieszyć się chociażby z remisu.

 

Isthmian League 1st Division North, 13/42, 11.10.2014

Plantation Road, 96 widzów

Norwich United [8] – Ashford Town (Middlesex) [5], 4:3

‘5 Kai Bichard

’34 Jake Marsh

’45 Kai Bichard

‘45+1 Cedric Anselin

’46 Simon Quinn (n/kar.)

’48 Courtney White

’79 Simon Quinn

‘90+4 Ross Dempster

ALEŻ COMEBACK! WSZYSCY MYŚLELI, ŻE DOSTANIEMY OSTRE LANIE, A TYMCZASEM INKASUJEMY 3 PUNKTY! Pierwsza połowa przebiegała fatalnie, lecz nadzieję swoim trafieniem dał Anselin. Na samym początku drugiej połowy Quinn nie wykorzystał rzutu karnego i… Nie trafił głową na pustą bramkę z dobitki… Szybko jednak White zdobył bramkę kontaktową, Quinn odpracował swoje winy, a na koniec jego zmiennik Dempster fantastycznym strzałem z 20 metrów dał nam zwycięstwo! Stadion oszalał, a my pokazaliśmy, że warto grać do końca!

Dom Duffy doznał kontuzji i wznowi treningi dopiero za 2 tygodnie.

 

Po meczu do siebie poprosił mnie prezes Galvin:

-No dobra… Nie chcę, żebyś odchodził… Szczególnie po tej wygranej.

-Trochę dopisało nam szczęście, no ale dziękuję. Tak więc po co mnie zawołałeś?

-Postanowiłem, że podwyższę ci ten twój cholerny budżet płacowy.

-Do ilu? 14 funtów?

-7970…

-O… No to już jest coś. – Próbowałem udawać spokojnego, lecz bardzo się ucieszyłem. – Dzięki.

-Nie ma sprawy. Tylko dobrze je wykorzystaj!

-O to nie ma co się martwić. Na razie.

 

Udało się! Mamy budżet na płace i wreszcie mogę kontraktować dobrych zawodników!

 

Odszedł od nas Shane Herbert, którego nie chciałem w ekipie. Całkowicie odmładzam zespół najbardziej, jak to możliwe, a Shane w zeszłym sezonie nie ustrzegł się błędów.

 

Tymczasem w świetnych nastrojach (także dzięki budżetowi na płace) przystępujemy do kolejnego meczu. Zmierzymy się z Beaconfield SYCOB, którzy zajmują 16 miejsce w lidze. Wyglądamy na dwa bardzo równe zespoły i nie ukrywam, że sam jestem szalenie ciekawy, jak się zaprezentujemy.

Za Ozmena wejdzie Kevin Doswell, a za kontuzjowanego Duffy’ego wejdzie Mason Dark. Ponadto Ross Dempster – nasz bohater wejdzie za White’a.

 

Isthmian League 1st Division North, 14/42, 14.10.2014

Plantation Road, 80 widzów

Norwich United [5] – Beaconsfield SYCOB [16], 1:0

‘6 Ross Dempster

Dzisiaj zagraliśmy naprawdę solidnie. Ciężko było nam dziś pokonać bramkarza, lecz raz się udało i to jest najważniejsze. Inkasujemy ważne 3 punkty, jesteśmy ex-aquo liderami, lecz reszta zespołów z czołówki swoje mecze rozegra jutro, więc tę pozycję na prowadzeniu możemy stracić.

 

Udało nam się pozyskać dobrego prawego obrońcę (o dzięki ci Boże za budżet płacowy). Jest nim Kyle Hammond. http://i47.tinypic.com/213one0.jpg Dobre warunki fizyczne, dobry odbiór i do tego 19 lat. Pierwszy skład

 

Rozpoczynamy grę w pucharach! Na sam początek Isthmian Ryman League Cup, gdzie naszym rywalem będzie inny 8-ligowiec – Tilbury. Zajmują w swojej lidze dopiero 16 miejsce, choć i tak szykujemy się na bardzo trudny mecz.

Kyle Hammond wejdzie za Robinsona i to jedyna zmiana.

 

Isthmian Ryman League Cup, 2. Runda, 18.10.2014

Chadfields, 78 widzów

Tilbury – Norwich United, 0:2

‘2 Oliver Tyas

’29 Marc Cuff

Znów wygrywamy w pierwszej połowie, co cieszy. W strzałach jak zwykle było równo, lecz tradycyjnie naszych przeciwników stać było na głównie niecelne strzały z dystansu. My z kolei jesteśmy skuteczni i zawsze groźni, co jest bardzo dobrą wiadomością. W końcu trzymamy się w czołówce ligi i nikt nie powiedział, że nie mamy szans na awans.

Za awans otrzymaliśmy 226 funtów.

 

Jak na razie jesteśmy w gazie i zamierzamy to wykorzystać. Naszym następnym rywalem będzie Windsor FC, które zajmuje dopiero 20 miejsce w lidze. Wyglądają na zespół podobny do nas, więc dziwne jest to, że walczą o utrzymanie. My mamy realne szanse na awans i jesteśmy dobrej myśli przed tym spotkaniem.

Do gry po kotnzuji wrócił już Dom Duffy, który zastąpi Darka, a tymczasem James Ozmen wejdzie za Doswella, co jest już u nas tradycją.

 

Isthmian League 1st Division North, 15/42, 25.10.2014

Stag Meadow, 101 widzów

Windsor FC [20] – Norwich United [3], 2:3

’11 Simon Quinn

’20 Mark Clunie

’50 Simon Quinn

’52 Mark Clunie

’90 Shaun Rhodes (sam.)

Ależ nerwówka. Gdy tylko wychodziliśmy na prowadzenie, super-strzelec rywali, Clunie doprowadzał do remisu. W 90 minucie Shaun Rhodes pechowo strzelił bramkę samobójczą głową i zapewnił nam arcyważne 3 punkty. Swoją grą dzisiaj nie zachwyciliśmy, lecz cieszy to, że do swojej starej dobrej dyspozycji strzeleckiej wrócił Simon Quinn.

 

Graham Clement doznał kontuzji, która wyklucza go z gry na 3 miesiące.

Niestety dopadł nas spory pech, gdyż ze składu na 2 tygodnie wypada Dale West – nasz jedyny bramkarz. W związku z tym już niepierwszy raz sięgam okiem do składu U-18. Po zastanowieniu mój wybór padł na Spencera Clunana.

Odnośnik do komentarza

Nie zapeszajmy, ale forma jest i wyniki też są :)

 

LISTOPAD 2014

 

Tymczasem w lidze po przerwie mierzymy się z będącym na 10 miejscu zespołem Guildford City. Wyglądają na mocny zespół, chociaż mają też wiele słabości. Już 2 razy w tym sezonie stracili 4 bramki w jednym meczu, a ponadto raz stracili 5 bramek. My mamy dobrą serię 5 zwycięstw z rzędu, ostatnio przegraliśmy 12 sierpnia (czyżby ponownie seria?) i zamierzamy kontynuować tę dobrą formę.

Oczywiście za Westa zagra Clunan i to jest jedyna zmiana.

 

Isthmian League 1st Division North, 16/42, 4.11.2014

Plantation Road, 78 widzów

Norwich United [2] – Guildford City [10], 1:3

’15 Jerson Dos Santos

’47 Simon Quinn

’60 Bradley Quamina

‘90+3 Jerson Dos Santos

 

Fatalny mecz w naszym wykonaniu. Nic nam dzisiaj nie wychodziło i nie zasłużyliśmy dziś na jakiekolwiek punkty. Z taką postawą nie mamy szans awansować i oby był to tylko wypadek przy pracy.

 

Już zaledwie 4 dni później mamy szansę odpracować sobie ostatnią porażkę. Zmierzymy się z będącym na spadkowej 20 pozycji zespołem Heybridge Swifts wyglądają na całkiem niezły zespół, a w lidze przegrali dopiero pod koniec września. Od tego czasu rozegrali 7 spotkań, ale tylko 2 razy zwyciężyli.

Rian Robinson wejdzie za zmęczonego Hammonda i to jedyna zmiana.

 

Isthmian League 1st Division North, 17/42, 8.11.2014

Plantation Road, 96 widzów

Norwich United [4] – Heybridge Swifts [20], 2:1

’16 George Sifonios

’22 James Ozmen

‘90+2 Charlie Moone

 

I zamazaliśmy plamę z ostatniego meczu. Nie graliśmy jakoś znakomicie, lecz wystarczyło to na słabo dysponowanych rywali. Strzelaliśmy częściej, szybko wyszliśmy na prowadzenie i inkasujemy pewne 3 punkty.

 

W lidze na razie idzie nam nie najgorzej i mamy nadzieję na kolejne 3 punkty. Naszym rywalem będzie Enfield Town, którzy zajmują obecnie 7 miejsce. W 7 ostatnich meczach wygrali zaledwie jedno, co oznacza, że nie są najwyższej formie. Celem są 3 punkty.

Kyle Hammond wraca do składu za Robinsona.

 

Isthmian League 1st Division North, 18/42, 12.11.2014

Queen Elizabeth II Stadium, 211 widzów

Enfield Town [7] – Norwich United [2], 0:1

’37 Simon Quinn

Skromna wygrana. Dzisiaj mecz był bardzo wyrównany, jeśli chodzi o strzały. Doprowadzaliśmy do groźniejszych sytuacji i na szczęście jedną z nich udało się wykorzystać. Obejmujemy prowadzenie w tabeli, chociaż musimy czekać na zaległy mecz Grays Athletic, którzy obecnie tracą do nas 2 punkty.

 

Wracamy do pucharów, co mnie cieszy, gdyż dobrze jest podreperować sobie budżet. Naszym rywalem będzie Team z 9 ligi – Crowborough Athletic. Zajmują tam dopiero 12 miejsce, chociaż wygrali 4 mecze z ostatnich 5 rozegranych, więc mają formę. Oczywiście celem jest awans i jest to jak najbardziej w naszym zasięgu.

Zdecydowaliśmy się na szereg zmian z powodu zmęczenia. Za Quinna wejdzie Courtney White, za Anselina wejdzie Jarosław Jacek, za Tyasa wejdzie Tom Youngs, za Hammonda wejdzie Rian Robinson, za Sifoniosa wejdzie Kevin Doswell, a za Cuffa wejdzie Phil Keen.

 

Isthmian Ryman League Cup, 3. Runda, 15.11.2014

Crowborough Community Stadium, 44 widzów

Crowborough Athletic – Norwich United, 2:2

‘2 Ross Dempster

’55 Liam Cole

’69 Elliot Shaw

’89 Courtney White

 

Bardzo niesprawiedliwy wynik. Byliśmy dzisiaj zespołem lepszym i zasłużyliśmy na wygraną, mimo że remis ugraliśmy w końcówce meczu. Atakowaliśmy częściej i powinniśmy awans zapewnić sobie już dzisiaj, a teraz musimy czekać na powtórkę, co nie służy naszej kondycji.

Phil Keen z powodu kontuzji wylatuje na 8 dni. Za niego w rewanżu zagra Marc Cuff. Ponadto wracamy do naszego optymalnego składu + Dale West wraca na bramkę po kontuzji.

 

Isthmian Ryman League Cup, 2. Runda, Powtórka, 18.11.2014

Plantation Road, 77 widzów

Norwich United – Crowborough Athletic, 1:0

‘90+1 Reece Heaney

Udało się. Było bardzo ciężko, atakowaliśmy bardzo często, lecz nic nie mogło wpaść. W końcu szczęście dał nam rezerwowy Heaney, który tonął w objęciach wszystkich zawodników. Gramy dalej, lecz nie ukrywam, że chciałbym, aby nasz styl wyglądał zdecydowanie lepiej.

Za awans otrzymaliśmy 282 funty.

 

Nie mamy zbyt wiele czasu na odpoczynek, gdyż od razu musimy mierzyć się w lidze z będącym na 13 pozycji Chesham United. Ten sezon mają mocno w kratkę, dobre mecze przeplatają ze słabszymi. W środę nadrabiali kolejkę ligową, czyli także mogą czuć spore zmęczenie. Cel się nie zmienia – Chcemy 3 punktów.

Hammonda zastąpi Rian Robinson, a za Darka wejdzie Dom Duffy.

 

Isthmian League 1st Division North, 19/42, 22.11.2014

The Meadow, 148 widzów

Chesham United [13] – Norwich United [1], 0:1

’14 Simon Quinn (n/kar.)

’20 Kevin Doswell

Udało nam się wygrać, chociaż styl zdecydowanie mi nie odpowiada. W ostatnich spotkaniach stać nas tylko na mizerne strzały z dystansu, a dzisiejsza bramka padła w wyniku zamieszania w polu karnym rywali. Styl nie wygląda najlepiej i trzeba coś zmienić, bo inaczej zaczniemy seryjnie przegrywać.

 

Ludzie odpowiedzialni za terminarz w lidze koniecznie chcą nas zamęczyć na śmierć, bo już 3 dni później musimy rozgrywać kolejne spotkanie. Naszymi rywalami będzie 13 zespół w tabeli – Witham Town. Nie wyglądają aż tak strasznie i mamy szansę ugrać z nimi 3 punkty. Musimy jednak poprawić nasz styl, gdyż już od kilku spotkań nie gramy najlepiej.

Za Anselina wejdzie Jarosław Jacek, za Tyasa wejdzie Tom Youngs, a za Cuffa wejdzie Kaan Banton.

 

Isthmian League 1st Division North, 20/42, 25.11.2014

Spa Road, 94 widzów

Witham Town [13] – Norwich United [1], 1:3

’16 Andrew Manitou

’48 Reece Heaney

’57 Dom Duffy

’89 James Ozmen

Po pierwszej połowie było bardzo nieciekawie. W przerwie wykorzystaliśmy wszystkie zmiany ze względu na ostrą grę rywali. Jednak wtedy powrócił nasz dobry styl! Bramki zdobyli zmiennicy Heaney i Ozmen i nieco przypadkowe trafienie dołożył Dom Duffy! Druga połowa idealnie odzwierciedlała grę Norwich w poprzednim sezonie – Dużo ataków, celne strzały, wysoka skuteczność. Oby tak dalej!

Niestety Kaan Banton doznał kontuzji na 2 tygodnie, a Kevin Doswell nie zagra przez 3 tygodnie. Oto właśnie efekty tak ostrej gry rywali.

 

Nie mamy chwili wytchnienia, gdyż kolejny mecz musimy rozgrywać już 4 dni później. Naszymi rywalami będzie 4 zespół w lidze – Maldon & Tiptree Town. Nie wyglądają na mocny zespół, więc dziwi mnie ich wysoka pozycja w tabeli. W listopadzie przegrali 4 spotkania z rzędu, chociaż potem odnieśli wygraną i raz zremisowali. Zdecydowanie nie są w najwyższej formie i zamierzamy to wykorzystać. Nasza przewaga nad drugim Grays Athletic wynosi 4 punkty i mamy tyle samo rozegranych meczów.

Do składu za Jacka wraca Cedric Anselin, a za Youngsa wraca Oliver Tyas. Ponadto kontuzjowanego Bantona zastąpi Marc Cuff, za Doswella wejdzie James Ozmen, za Duffy’ego zagra Mason Dark, a za zmęczonego Alexa Graya wejdzie Frank O’Hanlon.

 

Isthmian League 1st Division North, 21/42, 29.11.2014

Plantation Road, 105 widzów

Norwich United [1] – Maldon & Tiptree Town [4], 3:0

’52 Cedric Anselin

’59 Simon Quinn

’85 Simon Quinn

Świetne zakończenie pierwszej rundy. W pierwszej połowie graliśmy bardzo ostro, bo odesłaliśmy aż 2 zawodników do szpitala (fajne uczucie - „dziesiątkować „rywala), a w drugiej połowie wykorzystaliśmy ich zmęczenie. Świetnie kontrowaliśmy, byliśmy bardzo skuteczni i to jest właśnie prawdziwe Norwich United!

 

Tak oto końca dobiegła pierwsza runda 8 ligi, w której zaskakująco znajdujemy się na szczycie. Oto tabela.

 

Dzień później bardzo szczęśliwy udałem się na konferencję prasową:

-Jesteście rewelacją rozgrywek. Jako beniaminek prowadzicie w tabeli z przewagą 6 punktów nad drugim zespołem.

-Nie da się ukryć, że to dla nas bardzo udany sezon. Nie zaczęliśmy go najlepiej, bo pierwszą bramkę zdobyliśmy bodajże dopiero w 4 kolejce. Potem jednak poszło już z górki i możemy cieszyć się, że idzie nam tak dobrze.

-Czy jest to zasługa terminarza? Jako 8-ligowiec nie gracie już w FA Vase, a rywalizację w Isthmian Ryman League Cup zaczęliście od 2 rundy.

-Nie da się ukryć, że lepiej się gra, jeśli spotkań jest mniej. Jednak w lidze mamy teraz 42 kolejki, a nie 38, tak więc liczba spotkań mniej więcej się wyrównuje.

-Jakie są plany co do pucharów? Chcecie ryzykować kosztem ligi, aby zdobyć jakieś trofeum?

-Rok temu także ryzykowaliśmy, ale ryzyko się opłaciło. Osiągnęliśmy 2 finały, a i tak awansowaliśmy. Teraz w lidze mamy komfort 6 punktów, więc możemy spróbować powtórzyć wynik sprzed roku.

-Okno transferowe w niższych ligach jest specyficzne. Zaczyna się w czerwcu, a kończy w marcu. Czy możemy spodziewać się jakiś transferów w pańskim wykonaniu?

-Na razie jestem zadowolony z kadry, którą dysponuję. Ewentualne braki na poszczególnych pozycjach nadrabiam zawodnikami z kardy U-18, którzy szybko wpasowali się w styl gry zespołu. Nie widzę potrzeb sprowadzania do zespołu nowych zawodników.

-Jak wiadomo klub jako instytucja półzawodowa może podpisywać półzawodowe kontrakty, jednak ma je tylko 2 zawodników w zespole. Co z resztą?

-Niedawno otrzymaliśmy porządny budżet płacowy, tak więc jeszcze nie zdążyliśmy zasiąść do rozmów. To prywatne sprawy klubu.

W rzeczywistości wcale nie miałem ochoty podpisywać z zawodnikami półzawodowych kontraktów. Nie muszę im płacić, a póki nikt się nimi nie interesuje, nie trzeba tego zmieniać.

Odnośnik do komentarza

GRUDZIEŃ 2014

 

W lidze zupełnie nie widać końca pierwszej rundy. Nie ma ani chwili na odpoczynek. Już 4 dni później musimy grać kolejne spotkanie. Naszym rywalem będzie 20 zespół ligi – Wroxham FC, które broni się przed spadkiem. Ostatnio grając w „10” byliśmy zespołem lepszym, choć zremisowaliśmy bezbramkowo. Teraz nasza gra wygląda o niebo lepiej i celujemy w zwycięstwo.

Do składu na środek obrony wrócą Dom Duffy i Alex Gray w miejsce Masona Darka i Franka O’Hanlona.

 

Isthmian League 1st Division North, 22/42, 3.12.2014

Plantation Road, 98 widzów

Norwich United [1] – Wroxham FC [20], 3:1

’44 Alexander Brees

’54 Simon Quinn

’56 Jack Jeffrey

’67 Simon Quinn

Kolejny dobry mecz. Atakowaliśmy od początku do końca. Celne strzały, dominacja w posiadaniu piłki (65%-35%) i duża skuteczność. Wciąż jesteśmy w dobrej dyspozycji i pozostaje mieć nadzieję, że ją utrzymamy.

 

Wciąż jesteśmy zmuszeni rozgrywać maraton spotkań, choć teraz czeka nas mecz w Isthmian Ryman League Cup. Nie mamy łatwego zadania, gdyż zmierzymy się z 7-ligowcem, Hemel Hempstead Town. Są zdecydowanie w naszym zasięgu, chociaż czeka nas arcytrudne zadanie. Mecze z 7-ligowcami nigdy nie są łatwe, chociaż już nie raz takie rozgrywaliśmy.

Za Hammonda zagra Rian Robinson oraz z powodu zmęczenia nie zagrają Tyas i Anselin. W ich miejsce na boisku pojawią się Tom Youngs i Jarosław Jacek. Ponadto za Ozmena wejdzie Brendan Farrell, a za słabo spisującego się Dempstera wejdzie Courtney White.

 

Isthmian Ryman League Cup, 4. Runda, 6.12.2014

Plantation Road, 94 widzów

Norwich United – Hemel Hempstead Town, 4:1

’19 Ronnie Whelpdale

’26 Simon Quinn

’37 Courtney White

’46 Jarosław Jacek

’63 Simon Quinn (kar.)

Bardzo dobre spotkanie! Najważniejsze jest to, że udało nam się odwrócić losy tego meczu. Nie poddaliśmy się po straconej bramce i zagraliśmy jeden z lepszych meczów w mojej historii jako menadżera zespołu. Mamy awans w bardzo dobrym stylu i jak widać wciąż jesteśmy w dobrej dyspozycji.

Za awans otrzymaliśmy 565 funtów. Szkoda, że okazało się, że nie zagramy w FA Vase. Tam premie za awanse były znacznie wyższe.

 

Zwycięscy i w dobrych nastrojach wracamy do rozgrywek ligowych, gdzie czeka nas starcie z Aylesbury United, którzy zajmują dopiero 16 miejsce w lidze. Ostatnio rozgromili nas 3:0, więc nie lekceważymy ich, pomimo ich pozycji w lidze.

Wracamy do optymalnego składu (wracają Anselin, Tyas, Ozmen i Hammond), ale jest jedna różnica. W składzie zostaje White, który ostatnio spisał się bardzo dobrze.

 

Isthmian League 1st Division North, 23/42, 13.12.2014

Bell Close, 64 widzów

Aylesbury United [16] – Norwich United [1], 1:1

‘5 Courtney White

’60 Matt Barnes

 

Bardzo pechowy remis. Byliśmy dzisiaj lepsi, mieliśmy świetne sytuacje, a rywale strzelili naprawdę przypadkową bramkę. Nie wykorzystaliśmy naszej dobrej dyspozycji, chociaż poprzednio Aylesbury nas rozgromiło, a teraz to my byliśmy lepsi, co z pewnością cieszy.

 

Jeśli ktoś myślał o odpoczynku to mocno się przeliczył, gdyż już 3 dni później gramy kolejny ligowy mecz. Naszym rywalem jest Soham Town Rangers będący na 8 pozycji. Mają ostatnio dobrą serię. Wygrali 3 z ostatnich 4 spotkań. My jednak także kontynuujemy dobrą passę, ostatnio pokonano nas na początku listopada. Chcemy to przedłużyć.

Z powodu zmęczenia nie zagrają Sifonios i Anselin. W ich miejsce wejdą Kevin Doswell i Jarosław Jacek.

 

Isthmian League 1st Division North, 24/42, 16.12.2014

Plantation Road, 86 widzów

Norwich United [1] – Soham Town Rangers [8], 1:1

’32 Darren Cartwright

’36 Courtney White

Kolejny pechowy remis. Tym razem straciliśmy kretyńską bramkę. West wyszedł z bramki, podał prosto do Cartwrighta, a ten strzelił na pustą bramkę z około 35 metrów. West wpuszcza frajerską bramkę już drugi raz z rzędu i martwi mnie jego postawa.

 

Oczywiście wcale nie mamy czasu na odpoczynek i 4 dni później gramy kolejne spotkanie, w którym naszymi rywalami będą zawodnicy drużyny North Greenford United, które zajmuje 16 miejsce. Mają za sobą 3 porażki z rzędu i nie wygrali żadnego z ostatnich 5 spotkań. Są w słabej formie i zamierzamy zgarnąć 3 punkty.

Za zmęczonego White’a zagra Reece Heaney. Z kolei za Duffy’ego wejdzie Mason Dark i to są jedyne zmiany.

 

Isthmian League 1st Division North, 25/42, 20.12.2014

Berkeley Fields, 107 widzów

North Greenford United [16] – Norwich United [1], 1:1

‘4 Sam Adams

’40 Simon Quinn

Znów gramy słabo. Dzisiaj byliśmy blisko porażki i nie zdziwiłbym się, gdybyśmy faktycznie przegrali. Już od kilku meczy gramy kichę i jeśli to się nie zmieni, stracimy pozycję lidera (tylko zwycięzca ligi awansuje dalej), a nasza przewaga nad zespołami za nami już topnieje. W tej chwili mamy 4 punkty przewagi nad Grays Athletic.

 

Wreszcie mamy tydzień przerwy. Zregenerowaliśmy siły i pełni optymizmu przystępujemy do spotkania z Romford, którzy zajmują dopiero 12 miejsce. To właśnie z nimi zaliczyliśmy pierwszą wygraną w 8 lidze i bardzo chcemy w tym meczu wrócić na naszą ścieżkę wygrywania.

Do pierwszego składu wracają Dom Duffy i Courtney White w miejsce Darka i Heaneya. Na dodatek Cedric Anselin wraca w miejsce Jacka.

 

Isthmian League 1st Division North, 26/42, 27.12.2014

Plantation Road, 106 widzów

Norwich United [1] – Romford [12], 2:2

‘3 Marc Cuff (sam.)

’38 Simon Quinn

’82 Jordan Wise (kar.)

’90 George Sifonios

 

4 remis z rzędu… Nie mamy sposobów na rywali. Dzisiaj los nam nie sprzyjał. Najpierw samobój, potem karny. No cóż… Musimy przerwać złą passę (bo remisy nie są dla nas zadowalające) i w końcu zacząć wygrywać.

 

Do gry po kontuzji powraca Graham Clement.

Odnośnik do komentarza

STYCZEŃ 2015

 

Zaczynamy 2015 rok! Końcówka ostatniego nie była najlepsza w naszym wykonaniu, lecz do tego spotkania przystępujemy z dużym optymizmem. Naszym rywalem jest Cheshunt FC, którzy zajmują 15 miejsce.

 

Isthmian League 1st Division North, 27/42, 3.1.2015

Cheshunt Stadium, 125 widzów

Cheshunt FC [15] – Norwich United [1], 1:1

‘1 Ryan Limb

’36 James Ozmen

No i znowu gramy słabo. Dzisiaj Cheshunt byli lepsi i mogli to wygrać. Nie zachwycamy od kolejnego spotkania i jeśli tak dalej pójdzie, nie awansujemy do 7 ligi, chociaż przed sezonem mogliśmy tylko pomarzyć o pozycji lidera na 15 kolejek przed końcem sezonu.

James Ozmen doznał kontuzji i nie zagra przez 8 dni.

 

Jak zwykle nie mamy czasu na odpoczynek i już 3 dni później gramy kolejny trudny mecz. Tym razem naszymi rywalami są Wivenhoe Town – 6 zespół ligi. Ostatnio wygrali 2 spotkania, a my mamy 5 remisów pod rząd i w końcu chcemy zwyciężyć jakiś mecz, gdyż musimy na nowo odskoczyć rywalom w tabeli.

Za kontuzjowanego Ozmena wejdzie George Sifonios, a za White’a wejdzie Ross Dempster.

 

Isthmian League 1st Division North, 28/42, 6.1.2015

Broad Lane Ground, 101 widzów

Wivenhoe Town [6] – Norwich United [1], 1:1

’39 Dom Duffy

’77 Tobi Akomeodo

 

Kolejny pechowy remis. Byliśmy bliscy utrzymania prowadzenia do samego końca, lecz ponownie zabrakło sił i notujemy 6 remis z rzędu. Nasza postawa nie wygląda najlepiej i jeśli szybko się coś nie zmieni, stracimy pozycję premiowaną awansem.

 

Złą passę mamy szansę przerwać w meczu z Hertford Town w pucharze. Są wiceliderami 9 ligi i na pewno nie możemy ich lekceważyć, lecz z drugiej strony wyglądamy na zespół znacznie lepszy i zamierzamy wreszcie wygrać.

Z powodu zmęczenia Jarosław Jacek zastąpi Anselina, a za Graya wejdzie Mason Dark.

 

Isthmian Ryman League Cup, 5. Runda, 10.1.2015

Hertingfordbury Park, 67 widzów

Hertford Town – Norwich United, 2:0

‘8 Victor Kemijka

’39 George Boon

 

Ośmieszono nas… Nie pamiętam tak słabego meczu w naszym wykonaniu. Graliśmy jak kompletni amatorzy, rywale atakowali częściej, chociaż obie bramki padły ze stałych fragmentów gry. Szybko kończymy naszą przygodę z pucharem i szkoda, że w takim stylu, ponieważ była to kompromitacja.

 

Być może uda nam się w końcu ugrać coś w lidze. Zadanie bardzo trudne, ponieważ przyjeżdża do nas Harlow Town – 3 zespół w tabeli. Są bardzo blisko nas i jeśli nie wygramy, będziemy w poważnych tarapatach. Gramy z nożem na gardle, chociaż sami sobie sprawiliśmy taką sytuację.

Wracamy do składu sprzed 2 tygodni + James Ozmen wraca po kontuzji w miejsce Doswella.

 

Isthmian League 1st Division North, 29/42, 17.1.2015

Plantation Road, 101 widzów

Norwich United [1] – Harlow Town [3], 2:2

’36 Harrison Tweddell

’48 Jamie Brotheron

’61 Simon Quinn

’68 Simon Quinn

Remis z ogromnym wskazaniem na nas. Byliśmy dzisiaj zespołem o wiele lepszym, chociaż musieliśmy gonić wynik. W strzałach zwyciężyliśmy 21:10, a przed wygraną zatrzymał nas świetnie spisujący się golkiper rywali. Jest to nasz 7 z rzędu ligowy remis, przez co spadamy na 2 miejsce w tabeli…

 

Mecz na szczycie. Grays Athletic vs Norwich United. Wiele osób mówi, że to mecz o awans, chociaż ja sam nie do końca jestem pewien. Na górze tabeli są niewielkie różnice punktowe, chociaż to starcie będzie za „6 punktów”. Jeśli wygramy, wrócimy na szczyt. Jeśli przegramy, ciężko będzie wywalczyć awans.

Za okropnie grającego Dempstera wejdzie Courtney White.

 

Isthmian League 1st Division North, 30/42, 21.1.2015

Plantation Road, 85 widzów

Norwich United [2] – Grays Athletic [1], 3:2

’17 Jack MacLeod

’24 James Ozmen

’58 Charlie Stimson

’67 Courtney White

’81 Courtney White

WRESZCIE UDAŁO NAM SIĘ WYGRAĆ! A NASZ RYWAL WCALE NIE BYŁ ŁATWY! Dzisiejszy mecz był wyrównany, wygrać mogła każda ekipa. 2 razy dziś przegrywaliśmy, lecz White odwrócił losy spotkania i pokazuje, że to właśnie jego powinienem wybierać do składu, a nie słabego Dempstera. Wracamy na pozycję lidera i to w wielkim stylu.

 

W dobrych nastrojach przystępujemy do kolejnego meczu w lidze. Ta wygrana nas odmieniła i teraz powinno już być tylko lepiej. Tym razem naszymi rywalami będą Waltham Abbey – 9 zespół w tabeli. Ostatnio grają mocno w kratkę, lecz sam z kolei nie wiem, czego spodziewać się po moich zawodnikach. Po serii beznadziejnych meczów przyszła ważna wygrana i oby nie była jednorazowa.

W związku ze zmęczeniem w składzie doszło do kilku zmian, więc tym bardziej będzie ciężko o dobry wynik.

 

Isthmian League 1st Division North, 31/42, 24.1.2015

Capershotts, 112 widzów

Waltham Abbey [9] – Norwich United [1], 1:0

’29 Nick Heath

Tak jak się obawiałem… Ostatni mecz był jednorazowym wyskokiem. Dzisiaj kompletnie nie istnieliśmy na boisku, szczególnie w drugiej połowie. W pierwszej mieliśmy kilka dobrych szans, lecz od momentu straconej bramki nic nam się nie udawało.

 

Ostatni mecz nie wyszedł najlepiej, lecz możemy zamazać tę plamę w meczu z Ashford Town (Middlesex), które zajmuje 15 pozycję w tabeli. Zaliczyli ostatnio kilka dobrych spotkań i są zdecydowanie na fali, z kolei my ostatnio gramy jak na beniaminka przystało, czyli na ostatnie 9 spotkań w lidze wygraliśmy jedno, zaliczyliśmy jedną porażkę i siedem remisów. Niezbyt dobrze…

Dzięki braku pucharu mamy luźniejszy terminarz, dzięki czemu spokojnie gramy optymalnym składem.

 

Isthmian League 1st Division North, 32/42, 31.1.2015

The Robert Parker Stadium, 160 widzów

Ashford Town (Middlesex) [15] – Norwich United [1], 1:2

‘3 Oliver Tyas

’60 Courtney White

‘90+2 Kai Bichard

 

Tym razem zagraliśmy naprawdę bardzo dobrze. Nie spodziewałem się tego, lecz dzisiaj dominowaliśmy, co jest dużą niespodzianką zważywszy na nasze ostatnie spotkania. Pewnie wygrywamy, inkasujemy 3 punkty, a Grays Athletic zremisowali z Romford, więc tracą do nas 4 punkty i mają rozegrany mecz mniej.

Odnośnik do komentarza

LUTY 2015

 

Kolejny miesiąc rozpoczynamy jako optymiści. W ostatnim meczu zagraliśmy bardzo dobrze, Grays straciło punkty, więc wszystko się udało. Teraz czeka nas starcie z Mildenhall Town, które zajmuje 16 pozycję. Grają ostatnio w kratkę (zupełnie, jak my), więc zapowiada się ciekawy mecz, w którym mamy ochotę zwyciężyć.

 

Isthmian League 1st Division North, 33/42, 7.2.2015

Plantation Road, 119 widzów

Norwich United [1] – Mildenhall Town [16], 0:1

’69 Carel Tiofack

 

No i proszę… O tym właśnie mówiłem. Gramy w kratkę. Atakowaliśmy dzisiaj dość często, co nie zmienia faktu, że KAŻDY NASZ STRZAŁ BYŁ NIECELNY! Na 11 uderzeń, żadne nie było zagrożeniem dla bramkarza rywali. Grays Athletic zremisowało swój mecz i po nadrobionym spotkaniu mamy z nimi remis w tabeli. Jedynym plusem tego spotkania jest pobity rekord frekwencji. Na oficjalny mecz nigdy wcześniej nie przyszło 119 widzów.

James Ozmen doznał kontuzji i nie zagra przez 8 tygodni.

 

W lidze mieliśmy aż 3 tygodnie przerwy. Rok temu ten czas zajęliśmy grą w pucharach, lecz teraz nie było już, gdzie grać. Był to czas na doszlifowanie formy oraz wyleczenie wszelkich urazów. Po tej długiej przerwie mierzymy się z piątym AFC Hayes. Ich forma faluje tak samo, jak nasza, tak więc każdy może wygrać.

Za kontuzjowanego Ozmena wejdzie Kevin Doswell.

 

Isthmian League 1st Division North, 34/42, 28.2.2015

Plantation Road, 120 widzów

Norwich United [1] – AFC Hayes [5], 1:0

’23 Dum Duffy

’56 Simon Quinn (n/kar.)

Potwierdziliśmy, że nasza forma faluje. Ostatnio zagraliśmy słabiutko, a teraz wspaniale. Co prawda wynik tego nie odzwierciedla, ale każdy kto przyszedł na stadion wie, kto był dzisiaj lepszy. Rekord frekwencji został ponownie pobity i tym razem aż o 1 osobę! Tymczasem Grays Athletic także zwyciężyli 1:0, więc w tabeli na 8 kolejek przed końcem wciąż mamy remis w tabeli.

Odnośnik do komentarza

MARZEC 2015

 

Na razie przeplatamy dobre mecze ze słabymi. Najwyższy czas ustabilizować formę i powrócić na ścieżkę wygrywania meczu za meczem. Zadanie nie wydaje się zbyt trudne. W następnym meczu zmierzymy się z Beaconsfield SYCOB, którzy zajmują dopiero 19 miejsce. Są oni w trakcie walki o utrzymanie i nie wygrali żadnego z ostatnich 4 spotkań.

 

Isthmian League 1st Division North, 35/42, 7.3.2015

Holloways Park, 98 widzów

Beaconsfield SYCOB [19] – Norwich United [1], 1:2

’49 Max Peters (kar.)

’54 Cedric Anselin

’61 Simon Quinn

Dzisiaj nie zachwyciliśmy, czyli podtrzymaliśmy fakt, że gramy nierówno. Co prawda udało się wygrać, ale styl mnie nie zadowala. Grays Athletic zwyciężyło 2:0, więc w tabeli na 7 kolejek przed końcem nadal mamy remis w tabeli.

 

Skoro ostatni mecz był tym gorszym to dzisiaj powinniśmy wygrać. O to nie powinno być trudno, ponieważ gramy z ostatnim w tabeli Winsdor FC. Ostatnio zupełnie im nie idzie, więc mamy szansę zgarnąć 3 punkty.

Kontuzji do końca sezonu doznał Marc Cuff, więc za niego wejdzie Phil Keen.

 

Isthmian League 1st Division North, 36/42, 14.3.2015

Plantation Road, 106 widzów

Norwich United [1] – Winsdor FC [22], 1:1

‘7 Courtney White

’27 Andre Morgan

 

No i co tu można powiedzieć? Atakowaliśmy, byliśmy zespołem lepszym i remisujemy po jednym rzucie wolnym. Już niepierwszy raz remisujemy przez stały fragment gry. Z kolei Grays Athletic zwyciężyli 2:0 i teraz to oni są liderami.

 

Ostatni dzień okna transferowego przyniósł dwóch nowych zawodników. Pierwszy to środkowy obrońca – Saul Anderton. Dobry zawodnik w porównaniu do Alexa Graya i to właśnie jego zastąpi na środku obrony.

Drugi gracz to także środkowy obrońca – Wayne Finnie. Cechuje go dobra gra w powietrzu oraz dobry odbiór piłki, czyli to, co u środkowego obrońcy najważniejsze. On z kolei wskakuje do składu w miejsce Doma Duffy’ego.

 

Teraz mieliśmy aż 2 tygodnie przerwy i mamy nadzieję, że dobrze je przepracowaliśmy. Rywal bardzo wymagający, bo jest nim Enfield Town, które znajduje się na 3 miejscu. Ostatnio przerwano ich dość długą serię meczów bez porażki. Zobaczymy, czy to pociągnie ich w dół, czy postarają się wrócić na dobre tory.

Jak już wspominałem, Saul Anderton wejdzie za Graya, a Wayne Finnie wejdzie za Duffy’ego.

 

Isthmian League 1st Division North, 37/42, 28.3.2015

Plantation Road, 137 widzów

Norwich United [2] – Enfield Town [3], 2:1

’31 Lewis Frost

’56 Simon Quinn

‘90+1 Courtney White

Udało się! Dzisiaj mógł wygrać każdy. Oba zespoły atakowały, lecz na ogół kończyło się na niecelnych uderzeniach. Po pierwszej połowie zmotywowałem chłopaków, a ci odmienili losy spotkania i inkasujemy arcyważne 3 punkty. Ponadto Grays Athletic prowadziło 2:0, aby na koniec zremisować 2:2 i tak oto Norwich United na 5 kolejek przed końcem ligi wraca na pozycję lidera.

Warto odnotować, że frekwencja znów była najwyższa, odkąd jestem w Norwich. Jest to naprawdę dobry prognostyk.

Odnośnik do komentarza

KWIECIEŃ 2015

 

Z początkiem nowego miesiąca wkraczamy w decydującą fazę ligi. Na rozkładzie mamy teraz Guildford City, które zajmuje 11 pozycję. Ostatnio przeplatają remisy z porażkami, więc są w słabej dyspozycji. Zamierzamy to wykorzystać, gdyż od tego meczu zależy bardzo wiele.

 

Isthmian League 1st Division North, 38/42, 4.4.2015

Spectrum Leisure Centre, 89 widzów

Guildford City [11] – Norwich United [1], 2:6

’11 Jon-Jo Bates

’13 Simon Quinn

’16 Simon Quinn

’30 Simon Quinn

’42 Martyn Lee

’52 Wayne Finnie

’60 Simon Quinn

’71 Simon Quinn

QUINN-SHOW! Dzisiaj oddaliśmy 6 celnych strzałów i jak widać wszystkie wpadły do bramki. Byliśmy niezwykle skuteczni, a Quinn tymi pięcioma trafieniami chyba zapewnił sobie tytuł króla strzelców! Śledziliśmy także wynik Grays Athletic, a ci zwyciężyli 2:1 i w tabeli mamy remis, podczas gdy do końca 4 mecze i do zdobycia 12 punktów.

 

Chcielibyśmy utrzymać obecną formę już do końca sezonu. Przed nami jeszcze 4 trudne spotkania, a teraz czas na jedno z nich. Naszymi rywalami będzie drużyna Heybridge Swifts, które zajmuje dopiero 18 miejsce, lecz faktem jest, że dobrze gramy z wyżej postawionymi rywalami, a z niżej postawionymi nie wiemy, jak grać. Dzisiaj trzeba złamać ten stereotyp i uczynić milowy krok w kierunku awansu.

 

Isthmian League 1st Division North, 39/42, 11.4.2015

Scraley Road, 190 widzów

Heybridge Swifts [18] – Norwich United [1], 0:1

’80 Simon Quinn

Wyrównany mecz, który opierał się głównie na nieskutecznych strzałach z dystansu. Tylko jedna akcja nam się udała, kiedy to Tyas zagrał w pole karne, a Quinn zdobył bramkę z około 1 metra. Cieszymy się z wygranej, lecz niewiele nam to dało, ponieważ Grays Athletic w 91 minucie strzelili bramkę na 1:0 i także wygrali swoje spotkanie.

 

Tym wynikiem zapewniliśmy sobie przynajmniej wicemistrzostwo ligi. Teraz zostały już tylko 3 kolejki i rozpoczynamy ostateczny bój o awans. Pierwszym decydującym meczem będzie mecz z Chesham United – 3 drużyną ligi. Mają za sobą świetną serię, ostatnio przegrali w styczniu i zdecydowanie są teraz na fali. My jednak mamy 3 zwycięstwa z rzędu i wiemy, że musimy wygrać. Każde potknięcie może oznaczać brak awansu, z czym nie będziemy mogli się pogodzić.

 

Isthmian League 1st Division North, 40/42, 18.4.2015

Plantation Road, 132 widzów

Norwich United [1] – Chesham United [3], 1:4

‘1 Ikkena Ofoche

‘4 Sam Humphreys

’33 Shane Barham

’47 Simon Quinn

’70 Shane Barham

 

Chesham pokazali, że mają świetne wyniki wcale nie bez powodu. Dzisiaj nie istnieliśmy na boisku i wstyd mi było za moich piłkarzy. Zostaliśmy zdominowani już na samym początku i ani przez chwilę nie mieliśmy inicjatywy. Grays Athletic zremisowali swój mecz 2:2 i na 2 kolejki przed końcem prowadzą z nami w tabeli 1 punktem.

 

Nie ma czasu się załamywać. Wystarczy, że Grays zgubi gdzieś punkty, a my wygramy pozostałe 2 spotkania. W razie remisu punktowego awans wywalczy Norwich, dzięki lepszym meczom bezpośrednim. Teraz w lidze czeka na nas siódme Maldon & Tiptree Town. Wiemy, o co gramy. Teraz jeśli przegramy, a Grays Athletic wygra, tracimy szansę na awans. Nie zamierzamy jednak się poddawać. Czuję, że Grays się gdzieś potkną, a my wtedy zrobimy to, co do nas należy.

 

Isthmian League 1st Division North, 41/42, 25.4.2015

Wallace Binder Ground, 100 widzów

Maldon & Tiptree Town [7] – Norwich United [2], 1:2

’21 Courtney White

’49 Reece Heaney

’50 Ryan Damms

 

Wyrównany mecz. W strzałach było niezwykle równo i dziś wygrać mógł każdy. Los nam sprzyjał do tego stopnia, że Grays Athletic zremisowali swoje spotkanie 1:1. Tak więc do końca została jedna kolejka, a my mamy punkt przewagi nad Grays!

Courtney White doznał kontuzji, która wyklucza go z gry na 4 tygodnie.

Odnośnik do komentarza

Decydujący mecz opisany został w taki sposób ze względu na ogromną stawkę.

 

MAJ 2015

 

Czas na decydujący mecz. Przez ostatnie kolejki wszystko zmieniało się, jak w kalejdoskopie i wszystko rozstrzygnie się w ostatnim meczu. Jeśli Grays Athletic NIE WYGRAJĄ, mamy awans. Wszystko zależy jednak od nas i chcemy wygrać swoje spotkanie. Naszymi rywalami będzie Witham Town – 13 zespół w lidze. Miejmy nadzieję, że „13” okaże się dla nas szczęśliwa.

 

West – Keen, Finnie, Anderton, Robinson – Sifonios, Doswell – Tyas, Anselin – Heaney, Quinn

 

Zaczęło się fatalnie. McGlone łatwo wpadł w nasze pole karne i strzałem na dłuższy słupek pokonał Westa. Szybko ruszyliśmy w celu wyrównania. Już w 7 minucie Heayney zagrał do Quinna, a ten strzałem głową trafił prosto w poprzeczkę. W 18 minucie Tyas popędził lewym skrzydłem i fenomenalnie wrzucił piłkę prosto na głowę Quinna, a ten się już nie pomylił i doprowadził do wyrównania! 19 minut później Tyas ponownie wrzucił piłkę w pole karne, ale zrobił to tak, że trafił w poprzeczkę i prawie zdobył bramkę. Ostatecznie pierwsza połowa skończyła się wynikiem 1:1

 

-Panowie, macie ich! – Motywowałem swoich zawodników w szatni. – Dzisiaj gramy od nich o niebo lepiej! Remisujemy tylko przez jedną akcję! Zadbajcie o to, aby ci widzowie, którzy dzisiaj przyszli mieli powody do radości! Jest ich ponad 300! Oni chcą zobaczyć, jak awansujecie! Znam wynik Grays, ale wam go nie zdradzę. Wszystko zależy od was i jak wygracie, nie będzie potrzeby, abyśmy czuwali nad ich wynikiem!

 

Chyba podziałało. W 52 minucie Tyas ponownie wrzucił piłkę do Quinna, a ten uderzył z 3 metrów i piłka wpadła do bramki! W tej chwili mamy awans! Potem obydwa zespoły próbowały coś ugrać, lecz do 87 minuty nie nadchodziło poważniejsze zagrożenie. Wtedy to Robinson jako nasz boczny obrońca dośrodkował w pole karne, a Doswell nieznacznie spudłował strzałem głową. Na stadionie rozpoczęło się nerwowe spoglądanie na zegarki. W końcu nadeszła 93 minuta meczu, kiedy sędzia zagwizdał po raz ostatni w tym sezonie. NORWICH UNITED ZWYCIĘZCĄ LIGI! JAKO BENIAMINEK AWANSUJEMY DO 7 KLASY ROZGRYWKOWEJ W ANGLII! Po meczu wznieśliśmy puchar, a Simon Quinn otrzymał nagrodę za tytuł króla strzelców. To jednak nie koniec. Wszyscy na stadionie pięknie pożegnali Cedrica „Profesora” Anselina oraz Toma Youngsa, którzy przeszli na emeryturę. Cedric zostanie z nami jako trener, lecz na boisko już nie wybiegnie.

 

Isthmian League 1st Division North, 42/42, 2.5.2015

Plantation Road, 331 widzów

Norwich United [1] – Witnam Town [13], 2:1

‘2 Lee McGlone

’18 Simon Quinn

’52 Simon Quinn

 

Tutaj jakże wspaniała tabela.

 

Wyjątkowo z całą drużyną w świetnych nastrojach udaliśmy się na konferencję prasową:

-Wielkie gratulacje. Wygrywacie ligę jako beniaminek! To musi być niesamowite uczucie.

-Tak też jest. Nikt na nas nie stawiał, a tymczasem zamknęliśmy wszystkim usta i dzisiaj spotykamy się tu, jako wygrani.

-Zacznijmy od początku. Długo nie mogliście chociażby zdobyć bramki w lidze, ale potem chyba coś się odblokowało.

-Ciężko było nam wejść w rytm 8 ligi. W końcu staliśmy się instytucją półzawodową i to nie to samo co rozgrywki 9-ligowe.

-Simon Quinn – ponownie król strzelców. Długo nie mógł zdobyć bramki, lecz w końcu zdobył jedno trafienie i poszło z górki.

-Zawsze mam pełne zaufanie do Simona. Fakt, zdarzało się wiele kiksów, lecz taka jest piłka nożna. Teraz to Simon jest królem strzelców i cała kariera przed nim. Mamy nadzieję, że w Norwich.

-Jak wygląda sprawa finansów?

-Nie mamy żadnych długów i to wszystko, co mogę na ten temat powiedzieć.

-Czy zespół poczynił jakieś kroki transferowe?

-Żadnych rozmów na razie nie prowadzimy. Wiemy jednak, że musimy wzmocnić swój zespół, jeśli chcemy pomyślnie walczyć w 7 lidze.

-Czy zostanie pan w Norwich na następny sezon?

-Nie widzę przeciwwskazań. Świetnie pracuje mi się z tym zespołem i dalsza współpraca bardzo mi odpowiada.

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...

CZERWIEC 2015

 

Z początkiem czerwca czas na podsumowanie kadry:

Bramkarze:

Dale West – 43/43/14/1/6.94 – West był zdecydowanie numerem „1” w naszym zespole. Zdarzały mu się wpadki, ale także wiele razy nas ratował Sezon na plus.

Spencer Clunan – 4/6/1/0/6.85 – Spencer został ściągnięty z powodu kontuzji Westa i jak na 17-latka poradził sobie całkiem dobrze. Zostaje w pierwszym zespole.

Lewi obrońcy:

Marc Cuff – 39/1/9/3/6.95 – Marc był zdecydowanie pierwszym obrońcą w zespole. Spisywał się bardzo dobrze, o czym świadczy liczba jego asyst.

Kaan Banton – 7/0/0/0/6.23 – Kaan był zawodnikiem ściągniętym w celu uzupełnienia zespołu. Nie grał najwięcej i w tym czasie nie zachwycił. Ma dopiero 17 lat, co jest dla niego usprawiedliwieniem.

Phil Keen – 35/0/2/0/6.74 – Phil zagrał całkiem sporo meczów, lecz aż 25 razy wchodził z ławki. Jest materiałem na rezerwowego, lecz nie na poziom 7 ligi. Wolny transfer.

Graham Clement – 3/0/0/0/6.10 – Graham był ściągnięty by uzupełnić luki, lecz nie udało mu się zachwycić. Ma dopiero 17 lat, więc odsyłam go do zespołu U-18.

Środkowi obrońcy:

Dom Duffy – 41/4/0/5/7.07 – Dom ma za sobą kolejny świetny sezon, a ma dopiero 22 lata. Sprawuje się bardzo dobrze w grze obronnej oraz stałych fragmentach gry. Bardzo ważne ogniwo w pierwszym składzie.

Alex Gray – 39/1/0/1/6.83 – Alex nieco odstawał wynikami od Duffy’ego, lecz jest od niego także 4 lata młodszy. W końcówce sezonu stracił miejsce w pierwszym składzie i będzie musiał pogodzić się z rolą rezerwowego.

Mason Dark – 20/0/0/0/6.73 – Mason wchodził głównie z ławki i osiągnął dużo gorsze wyniki niż Gray, mimo że jest jego rówieśnikiem. Odsyłam go do zespołu rezerw.

Wayne Finnie – 6/1/0/0/6.72 – Finnie został ściągnięty pod koniec sezonu i od razu wbił się do pierwszego składu. Jest bardzo doświadczony i przyda się w rozgrywkach 7-ligowych.

Saul Anderton – 6/0/0/0/6.80 – Ta sama sytuacja, jak wyżej. Anderton zdążył na 6 ostatnich spotkań w sezonie, na których grał bardzo dobrze. Ma dopiero 26 lat i z pewnością będzie cennym graczem w 7 lidze.

Prawi obrońcy:

Rian Robinson – 29/0/3/4/7.05 – Rian ma dopiero 18 lat i jak na taki wiek to wyśmienity rezultat. Świetnie gra w defensywie, włącza się do ofensywy i pokazuje się z naprawdę bardzo dobrej strony.

Kyle Hammond – 16/0/2/0/7.00 – Kyle stracił miejsce w składzie na rzecz Robinsona, chociaż nie jest u nas na początku sezonu. Kyle jest bardzo perspektywicznym piłkarzem i chcę go u siebie zostawić.

Środkowi pomocnicy:

George Sifonios – 42/2/0/1/6.96 – Sifonios jak zwykle nie zawiódł. Nie był już tak dobru, jak rok temu, lecz i tak jego gra mogła się podobać. Mam pewne wątpliwości, czy da radę w 7 lidze, więc chciałbym ściągnąć do siebie jakiegoś lepszego środkowego pomocnika.

James Ozmen – 26/4/2/0/7.00 – James nie grał zbyt często z uwagi na swoje częste i długie kontuzje. Gdyby się je zsumowało, James nie grałby przez ponad 2 miesiące. Mimo tego osiągał dobre wyniki, chociaż martwi mnie jego duża podatność na urazy.

Kevin Doswell – 40/1/2/0/6.81 – Kevin ma dopiero 19 lat i jak na taki wiek poradził sobie całkiem dobrze. Widzę w nim duży potencjał i nie zamierzam go wyrzucać.

Frank O’Hanlon – 3/0/0/0/7.35 – Frank grał, kiedy nie było innego wyjścia. W tych 3 spotkaniach osiągał bardzo dobre oceny, co może nieco zwodzić, gdyż niczym się nie wyróżniał. Ma jednak dopiero 17 lat i może być przydatnym piłkarzem.

Brendan Farrell – 16/0/1/0/6.62 – Brendan grał pod nieobecność środkowych pomocników, lecz częściej wchodził z ławki. Jak na 17-latka pokazał się z niezłej strony i liczę na to, że będzie w pogotowiu w rozgrywkach 7-ligowych.

Prawi skrzydłowi:

Jarosław Jacek – 13/1/3/0/6.63 – Gdy Jacek pojawiał się na boisku to nie zawodził. Miał jednak mocną konkurencję, która już zakończyła karierę. Jarek prawdopodobnie u nas zostanie, lecz nie gwarantuję mu gry w pierwszym zespole.

Cedric Anselin – 38/5/15/4/6.95 – Tym razem “Profesorowi” nie udało się zostać królem asystentów, ale nie rozpacza z tego powodu. Grał świetnie przez cały sezon i z pewnością odczujemy jego brak.

Lewi skrzydłowi:

Oliver Tyas – 41/3/10/0/6.95 – Oliver trzyma bardzo dobry poziom. Świetnie spisuje się jako skrzydłowy, o czym świadczy liczba asyst. Nie jestem pewien, jak poradzi sobie w rozgrywkach 7 ligi, lecz jestem pozytywnie nastawiony.

Alexander Brees – 2/1/0/0/7.20 – Alex nie miał zbyt wiele szans na występy ze względu na potwornie mocną konkurencję. Gdy grał, spisywał się całkiem dobrze, a teraz gdy Youngs skończył karierę, będzie miał więcej szans na pokazanie tego, co potrafi.

Tom Youngs – 21/0/0/0/6.77 – Tom grał dużo, lecz nic nie strzelił oraz nie miał żadnej asysty. Wyszedł na wierzch jego wiek i chyba podjął dobrą decyzję o zakończeniu kariery, bo ja nie zdecydowałbym się już wystawiać go do składu.

Napastnicy:

Simon Quinn – 46/29/6/10/7.25 – KRÓL STRZELCÓW – Simon w tym sezonie miał lepsze i gorsze chwile. Potrafił świetnie odnaleźć się w każdej sytuacji w polu karnym, ale często zdarzały mu się również błędy, czy niewykorzystane rzuty karne. Jak widać jednak strzelił dużo bramek, dorzucił kilka asyst i był najczęściej nagradzany tytułem zawodnika meczu w lidze. Kolejny dobry sezon, a ma tylko 18 lat.

Reece Heaney – 15/3/0/0/6.84 – Reece aż 12 razy wchodził z ławki. W tym sezonie nie strzelił najwięcej bramek, ale to nie jego rola, gdyż to zadanie Quinna. Reece spisywał się całkiem dobrze i musi być przygotowany na rywalizację o miejsce w pierwszym składzie obok Simona.

Courtney White – 23/11/5/3/7.14 – Courtney stracił początek sezonu, lecz po powrocie świetnie się sprawował. Jako odgrywający strzelił mnóstwo bramek, do tego miał kilka asyst i wszystko podsumowuje dobra średnia ocena. Zdarzały mu się pudła, lecz z całokształtu jestem zdecydowanie zadowolony.

Ross Dempster – 29/6/6/1/6.83 – Ross co prawda dał nam pamiętne zwycięstwo 4:3, lecz przez cały sezon zawodził. Marnował wyśmienite sytuacje, przez co stracił miejsce w pierwszym składzie na rzecz White’a, który spisywał się o niebo lepiej. Dam Rossowi szansę w przyszłym sezonie, lecz tym razem takie pudła będą kosztować wolny transfer.

 

Od razu sięgam po niezbędne wzmocnienia. Pierwszym został lewy obrońca – Joe Grimstead. Zawodnik podobny do Cuffa. Ściągnąłem go w celu zapewnienia alternatywy na lewą obronę, gdyż Keen czy Clement są o wiele słabsi niż Cuff.

 

Piłkarzem roku wybranym przez kibiców ponownie został Simon Quinn. Chyba nikogo to nie dziwi. Król strzelców, kilka asyst, wielokrotnie zawodnik meczu, bardzo dobra średnia ocena. Czego chcieć więcej?

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...